Wasze nastawienie do seksu oralnego - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Wasze nastawienie do seksu oralnego

Strony Poprzednia 1 2 3 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 130 z 143 ]

66

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

hehehee, Opatka,coś czuję, że mialybysmy jeszcze sporo do obgadania wink

chwilowo partnera nie mam, więc zostają mi parówkopodobne kształty wink

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
_v_ napisał/a:

hehehee, Opatka,coś czuję, że mialybysmy jeszcze sporo do obgadania wink

chwilowo partnera nie mam, więc zostają mi parówkopodobne kształty wink

Podsunęłaś mi pomysł i lecę do sklepu po loda świderka,bo ma kształt jak....:d "parówkopdobne kształty"....padłam ze śmiechu:d
Napisałam do Ciebie prywatnie @ wink żeby nie robić zamieszania w temacie.
A jakie masz dildo?

68

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

Jak się można brzydzić myśli o robieniu minetki.
Myślałem, że każdego faceta nakręca myśl o tym, że dzięki niemu jego partnerce jest dobrze i sam to może poczuć na własnej sk... ekhm języku big_smile tongue
Rimming, minetka jak najbardziej, byle tylko widzieć rozkosz w oczach partnerki.

69

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
RavenKnight napisał/a:

Jak się można brzydzić myśli o robieniu minetki.
Myślałem, że każdego faceta nakręca myśl o tym, że dzięki niemu jego partnerce jest dobrze i sam to może poczuć na własnej sk... ekhm języku big_smile tongue
Rimming, minetka jak najbardziej, byle tylko widzieć rozkosz w oczach partnerki.

Mnie to brzydzi i tyle. Nie mam zamiaru dorabiać do tego żadnej ideologi. I wielu mężczyzn ma tak samo więc nie jestem odosobnionym przypadkiem. Dla mnie usta nie powinny służyć lizaniu czy ssaniu okolic imtymnych ale jak ktoś to lubi to nic mi do tego.

70

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Nana666 napisał/a:
EeeTam napisał/a:
Nana666 napisał/a:

Może tak już zostać i kochający partner zapewne to zaakceptuje.

Oczywiście i wszyscy będą zadowoleni - ona nie będzie się zmuszać, on będzie czasem miał tego loda, a dziwki będą miały kasę. Normalnie jak w bajce - wszyscy szczęśliwi big_smile

A to tylko oral istnieje z seksu, tak to celibat?

Nie, nie tylko, ale również. I nie widzę powodu do pozbawiania się tej przyjemności smile

Nana666 napisał/a:

W diabły z takim partnerem. Mój też minetki nie lubi robić, a ja nie lubię wymuszonej - trudno, w łóżku jest dostatecznie dużo do zrobienia, żeby bez jednej rzeczy żyć normalnie.

Pewnie, na suchym chlebie też można wyżyć. Ale ja jednak wolę bardziej urozmaicone menu.

71

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
lilly25 napisał/a:

Generalnie po masturbacji szoruje rece do krwi z uzyciem srodkow takich jak Cif np. wsadzam je na kilka minut do wody, a potem jeszcze raz szorowanie. Brzydzilabym sie polizac wlasnych palcow po tym jak zrobie sobie dobrze,

Cipka naturalnie jest uzbrojona we włosy, potem pierwszą parę warg, potem drugą parę warg, potem błonę śluzową. Cipka cały czas się spłukuje tymi śluzami, które zawierają substancje bakteriobójcze. Co miesiąc następuje wymiana błony śluzowej. Zdrowa cipka jest sterylna.

Natomiast w twojej buzi między zębiskami gniją resztki pokarmów. Nie masz dwóch par warg wokół ust, nie opłukujesz buzi śliną non stop, usta nie są zabezpieczone włosami. Dziąsła w trakcie jedzenia ulegają mikrourazom, krwawieniom. Na języku mnożą się bakterie, w gardle bakterie.

Wniosek? Usta == siedlisko bakterii... cipka = czysto jak w oku.

Raczej jesteś w błędzie...

72

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Gary napisał/a:

Cipka naturalnie jest uzbrojona we włosy, potem pierwszą parę warg, potem drugą parę warg, potem błonę śluzową. Cipka cały czas się spłukuje tymi śluzami, które zawierają substancje bakteriobójcze. Co miesiąc następuje wymiana błony śluzowej. Zdrowa cipka jest sterylna.

Natomiast w twojej buzi między zębiskami gniją resztki pokarmów. Nie masz dwóch par warg wokół ust, nie opłukujesz buzi śliną non stop, usta nie są zabezpieczone włosami. Dziąsła w trakcie jedzenia ulegają mikrourazom, krwawieniom. Na języku mnożą się bakterie, w gardle bakterie.

Wniosek? Usta == siedlisko bakterii... cipka = czysto jak w oku.

Raczej jesteś w błędzie...

Właśnie powstała kolejna fobia big_smile
Cif będzie już nie tylko płynem do rąk, ale i pastą do zębów. Nie wiem, czy o taki efekt Ci chodziło...

73

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Revenn napisał/a:
_v_ napisał/a:

Revenn poczytaj sobie trochę literatury np. Trzynasta księgę Pana Tadeusza albo coś w ten deseń wink

a to,że nikt na głos nie mówił,to nie znaczy, że nie robił.
swingersi np. przed doba internetu poznawali się przez ogłoszenia w gazetach wink

Ale co ma wspòlnego swingowanie z seksem oralnym ? Zawsze były jakieś zboczenia na świecie ale się z tym ukrywało i nie sprzedawało opini publicznej.

Co jest zboczeniem,a co nie,jest pojęciem subiektywnym,jak wszystko big_smile

74

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

Yhym czyli dendrofilia czy nekrofilia jest pojęciem subiektywnym? Są pewne ramy społeczne które dopuszczają pewne rzeczy a inne nie. Nie wydaje mi się żeby oddawanie własnej dziewczyny czy żony innym facetą po to żeby zabawić się z dziewczyną drugiego jest moralnie właściwe.

75 Ostatnio edytowany przez _v_ (2016-08-21 06:13:41)

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

Revenn,już wiem skad te Twoje poglądy wink teraz wszystkp jasne.

przede wszystkim mnie nikt nie oddaje.
jestem odrębna, samodzielnie myśląca jednostka i sama potrafię podjąć decyzję, czy chcę z kimś uprawiać seks czy nie. nie potrzebuję "mądrzejszego"partnera, żeby decydował,komu mnie "oddać".
może przestań traktować kobiety jak rzeczy, ktore mezczyzni oddają i za które decydują. moze wtedy Cie oswieci i zrozumiesz, ze dla roznych ludzi mogą byc przyjemne rozne rzeczy, nawet jeśli dla Ciebie nie są.

to raz.

dwa: "innym facetĄ? srsl??

niestety ludzie Twojego pokroju mają szalenie wkurzajaca cechę mówienia co jest moralnie wlasciwe dla wszystkich.
poprzestan na nastepny raz na tym, co jest moralnie wlasciwe DLA CIEBIE.

po trzecie: ramy społeczne się zmieniają. a niezależnie od ram społecznych ludzie i tak zawsze robili to, co im sprawiało przyjemność bądź zaspokajalo ich potrzeby. dla mnie jedynym wyznacznikiem jest krzywda i brak zgody drugiej strony. natomiast jeśli entuzjastyczna zgoda jest, to dwoje lub więcej ludzi mogą robić ze sobą, co tylko chcą.

po czwarte: wracając do seksu oralnego i naszego nastawienia - każdy może mieć takie nastawienie jakie chce mieć, pod warunkiem, że nie uważa go za jedyne słuszne i nie stara się go narzucić innym.

76

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
EeeTam napisał/a:
Nana666 napisał/a:
EeeTam napisał/a:

Oczywiście i wszyscy będą zadowoleni - ona nie będzie się zmuszać, on będzie czasem miał tego loda, a dziwki będą miały kasę. Normalnie jak w bajce - wszyscy szczęśliwi :D

A to tylko oral istnieje z seksu, tak to celibat?

Nie, nie tylko, ale również. I nie widzę powodu do pozbawiania się tej przyjemności :)

Nana666 napisał/a:

W diabły z takim partnerem. Mój też minetki nie lubi robić, a ja nie lubię wymuszonej - trudno, w łóżku jest dostatecznie dużo do zrobienia, żeby bez jednej rzeczy żyć normalnie.

Pewnie, na suchym chlebie też można wyżyć. Ale ja jednak wolę bardziej urozmaicone menu.

Żeby nie było - sama też wolę mieć więcej niż mniej. Rozumiem jednak, że można czegoś nie chcieć (mnie na przykład brzydzi myśl o dodatkowych osobach w sypialni - jako fantazja okej, ale nie w rzeczywostości) i dalej mieć satysfakcjonujące pożycie - do tego to raczej zaangażowania i kreatywności potrzeba niż konkretnych rzeczy :) Więc może niekoniecznie to suchy chleb, tak dalej kulinarnie powiedzmy, że brakuje serniczka po obiedzie ;)

77

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Revenn napisał/a:

Są pewne ramy społeczne które dopuszczają pewne rzeczy a inne nie.

"W XII wieku królowie irlandzcy w czasie ceremonii intronizacji spółkowali z białą klaczą, którą następnie zabijano i gotowano w ogromnym kotle. Jedynie król nie brał udziału we wspólnej uczcie, za to musiał później wykąpać się w bulionie."
(cyt. za Maguelonne Toussaint-Samat - "Historia naturalna i moralna jedzenia")

78

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

Witam
Moja żona też jeszcze nie robiła mi tego lecz podejścia takie minimalne były, ale ja nie naciskam czekam cierpliwie.

79

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

Jestem w związku 14lat i moja żona też mi nigdy tego nie robiła ja Jej tak kiedy tylko chcem chyba ze nie ma na to ochoty. 
Nie ukrywam że bym chciał żeby to robiła ale można bez tego zyc, czekam aż się będzie na to gotowa nic na siłę więc nie rób tego co Cię nie kręci lub nie lubisz i tyle

80 Ostatnio edytowany przez Revenn (2016-08-29 02:20:22)

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
_v_ napisał/a:

Revenn,już wiem skad te Twoje poglądy wink teraz wszystkp jasne.

przede wszystkim mnie nikt nie oddaje.
jestem odrębna, samodzielnie myśląca jednostka i sama potrafię podjąć decyzję, czy chcę z kimś uprawiać seks czy nie. nie potrzebuję "mądrzejszego"partnera, żeby decydował,komu mnie "oddać".
może przestań traktować kobiety jak rzeczy, ktore mezczyzni oddają i za które decydują. moze wtedy Cie oswieci i zrozumiesz, ze dla roznych ludzi mogą byc przyjemne rozne rzeczy, nawet jeśli dla Ciebie nie są.

to raz.

dwa: "innym facetĄ? srsl??

niestety ludzie Twojego pokroju mają szalenie wkurzajaca cechę mówienia co jest moralnie wlasciwe dla wszystkich.
poprzestan na nastepny raz na tym, co jest moralnie wlasciwe DLA CIEBIE.

po trzecie: ramy społeczne się zmieniają. a niezależnie od ram społecznych ludzie i tak zawsze robili to, co im sprawiało przyjemność bądź zaspokajalo ich potrzeby. dla mnie jedynym wyznacznikiem jest krzywda i brak zgody drugiej strony. natomiast jeśli entuzjastyczna zgoda jest, to dwoje lub więcej ludzi mogą robić ze sobą, co tylko chcą.

po czwarte: wracając do seksu oralnego i naszego nastawienia - każdy może mieć takie nastawienie jakie chce mieć, pod warunkiem, że nie uważa go za jedyne słuszne i nie stara się go narzucić innym.

Niby skąd ? Owszem uważam że trzeba narzucać pewne zasady moralne co bardziej liberalnym osobą np takim jak ty. Bo przez ich postępowanie europa powoli się wali. Tak samo można powiedzieć o prawie które również narzuca pewne zasady, np żeby obcować płciową z osobą musi ona skończyć 15 lat, nie można chodzić nago po ulicy i uprawiać seksu w miejscach publicznych. W naszej kulturze jest reprezentowana moralność i przyzwoitość w której nie ma miejsca na orgie seksualne jakie się dzieją na spotkaniach swingersów. I albo to popierasz albo siedzisz cicho i liczysz że się nie wyda.

I druga sprawa, bycie człowiekiem nobilituje to przynajmniej odrobiny przyzwoitości. I nie chodzi mi tutaj o seks oralny oczywiście, bo to technika seksualna jakich wiele i niezwykle popularna. Jak już pisałem wcześniej nic do takich ludzi nie mam którzy lubią "orala" niekoniecznie b. Ale nie chciałbym spotkać dziewczyny i zakochać się w niej a później dowiedzieć że robiła wcześniej komuś "loda". Bo na pewno byłby to koniec naszej znajomości.

81

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

Po pierwsze zainwestuj w słownik. bo nie mogę czytać tych "ą" - masakra hmm

Po drugie - serio uważasz, że jak dziewczyna robi partnerowi loda, to trzeba jej narzucać zasady moralne, bo ich nie ma?????
Kto ci takich bzdur nagadał???
Europa się wali przez seks oralny??
Chłopie, totalnie odjechałeś z tego co widzę. Może wróć na ziemię, co?

Orgie popieram i spotkania swingersów też popieram, bo to są dorośli ludzie - nikt nie robi tego publicznie, tylko w miejscach do tego wyznaczonych - jeśli nie chcesz, to tam nie chodź - sprawa prosta. Nikt cię nie zmusza, żebyś na to patrzył. A miejsce jest, bo takich miejsc powstaje coraz więcej, nie mówiąc już o tym, że poza oficjalnymi klubami jest sporo inicjatyw ludzi, którzy urządzają wycieczki i wyjazdy połączone również z seksem w większym gronie. Dopóki nikogo nie wykorzystują i nie zmuszają do niczego wbrew woli - niech sobie robią co chcą.
Większego zagrożenia niż oral czy swing upatruję w takich ludziach, jak ty, którzy najchętniej zmienialiby świat wg własnych zasad i każdego usadzali, tak jak i oni zostali usadzeni przez rodziców, księdza czy kogo tam jeszcze.

Żyj sobie jak chcesz - nie chcesz orala, to nie, nie chcesz swingu, to nie, nie chcesz orgii, to nie - ale nie daje ci to prawa do narzucania swojej (osobiście zakładam, że wątpliwej jednak - często jest tak, że im ktoś bardziej krzyczy przeciwko czemuś, tym bardziej sam to robi w ukryciu - więc pewnie walisz konia oglądając, jak dwóch czy trzech panów posuwa jedną panią) moralności innym. A to byś zrobił, gdybyś miał taką możliwość. Pozakazywałbyś i cieszyłbyś się z tej swojej moralności.

Na koniec jeszcze powiem, że sto razy bardziej wolę swingersów niż ludzi takich ja ty, bo:

- jeśli chodzi o seks, to bazują na faktach, a nie wymysłach z Biblii czy z ambony, tudzież z frondy
- są lepiej wyedukowani, mają bardziej otwarte umysły i akceptują to, że ludzie mają różne pragnienia, różne potrzeby i różnie je mogą realizować
- są bardziej świadomi w kwestii chorób przenoszonych drogą płciową. badają się i dbają o bezpieczeństwo
- nikomu nie narzucają swoich poglądów, ani nie wymagają, żeby inni żyli tak, jak oni - po prostu chcą robić to, co robią - nikogo przy tym nie krzywdzą.

82 Ostatnio edytowany przez zxmvkedy (2016-08-29 09:49:56)

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

Revenn nie wiem czy zajesz sobie sprawę, ale dzisiejsze czasy są właśnie raczej dość konserwatywne jeśli chodzi o podejście do seksu, w porównaniu chociażby ze starożytnością, czy nawet średniowieczem. Liczba osób uprawiających seks oralny rośnie, a nie spada. I to systematycznie, z roku na rok. Czy to że tego nie lubisz to coś złego? Moim zdaniem nie, ale wtedy musisz znaleźć partnerkę, która ma podejście podobne. Niedopasowanie seksualne to jedna z głównych przyczyn rozpadu związków.

Ale nie chciałbym spotkać dziewczyny i zakochać się w niej a później dowiedzieć że robiła wcześniej komuś "loda". Bo na pewno byłby to koniec naszej znajomości.

Nie chcę Ciebie załamywać, ale masz małe szanse na poznanie takiej dziewczyny. Bo takich jest bardzo mało.

83

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

8

zxmvkedy napisał/a:

Revenn nie wiem czy zajesz sobie sprawę, ale dzisiejsze czasy są właśnie raczej dość konserwatywne jeśli chodzi o podejście do seksu, w porównaniu chociażby ze starożytnością, czy nawet średniowieczem. Liczba osób uprawiających seks oralny rośnie, a nie spada. I to systematycznie, z roku na rok. Czy to że tego nie lubisz to coś złego? Moim zdaniem nie, ale wtedy musisz znaleźć partnerkę, która ma podejście podobne. Niedopasowanie seksualne to jedna z głównych przyczyn rozpadu związków.

Ale nie chciałbym spotkać dziewczyny i zakochać się w niej a później dowiedzieć że robiła wcześniej komuś "loda". Bo na pewno byłby to koniec naszej znajomości.

Nie chcę Ciebie załamywać, ale masz małe szanse na poznanie takiej dziewczyny. Bo takich jest bardzo mało.


No cuż trudno, jak nie na tym świecie to gdzieś indziej. Ale nie przesadzałbym zabardzo z pisaniem że jest bardzo mało. Owszem mniej niż tych wyzwolonych ale napewno jeszcze takie kobiety są i wierze że kiedyś taką spotkam. Pamiętaj jedną ważną rzecz. Jeżeli masz jakieś marzenia i cele to nie rezygnuj z nich i nie idź po nijmniejszej lini oporu. Nawet jeśli te marzenia nie spełnią się na tym świecie.

84

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
_v_ napisał/a:

Po pierwsze zainwestuj w słownik. bo nie mogę czytać tych "ą" - masakra hmm

Po drugie - serio uważasz, że jak dziewczyna robi partnerowi loda, to trzeba jej narzucać zasady moralne, bo ich nie ma?????
Kto ci takich bzdur nagadał???
Europa się wali przez seks oralny??
Chłopie, totalnie odjechałeś z tego co widzę. Może wróć na ziemię, co?

Orgie popieram i spotkania swingersów też popieram, bo to są dorośli ludzie - nikt nie robi tego publicznie, tylko w miejscach do tego wyznaczonych - jeśli nie chcesz, to tam nie chodź - sprawa prosta. Nikt cię nie zmusza, żebyś na to patrzył. A miejsce jest, bo takich miejsc powstaje coraz więcej, nie mówiąc już o tym, że poza oficjalnymi klubami jest sporo inicjatyw ludzi, którzy urządzają wycieczki i wyjazdy połączone również z seksem w większym gronie. Dopóki nikogo nie wykorzystują i nie zmuszają do niczego wbrew woli - niech sobie robią co chcą.
Większego zagrożenia niż oral czy swing upatruję w takich ludziach, jak ty, którzy najchętniej zmienialiby świat wg własnych zasad i każdego usadzali, tak jak i oni zostali usadzeni przez rodziców, księdza czy kogo tam jeszcze.

Żyj sobie jak chcesz - nie chcesz orala, to nie, nie chcesz swingu, to nie, nie chcesz orgii, to nie - ale nie daje ci to prawa do narzucania swojej (osobiście zakładam, że wątpliwej jednak - często jest tak, że im ktoś bardziej krzyczy przeciwko czemuś, tym bardziej sam to robi w ukryciu - więc pewnie walisz konia oglądając, jak dwóch czy trzech panów posuwa jedną panią) moralności innym. A to byś zrobił, gdybyś miał taką możliwość. Pozakazywałbyś i cieszyłbyś się z tej swojej moralności.

Na koniec jeszcze powiem, że sto razy bardziej wolę swingersów niż ludzi takich ja ty, bo:

- jeśli chodzi o seks, to bazują na faktach, a nie wymysłach z Biblii czy z ambony, tudzież z frondy
- są lepiej wyedukowani, mają bardziej otwarte umysły i akceptują to, że ludzie mają różne pragnienia, różne potrzeby i różnie je mogą realizować
- są bardziej świadomi w kwestii chorób przenoszonych drogą płciową. badają się i dbają o bezpieczeństwo
- nikomu nie narzucają swoich poglądów, ani nie wymagają, żeby inni żyli tak, jak oni - po prostu chcą robić to, co robią - nikogo przy tym nie krzywdzą.

Co za podwòrkowy tutaj slang wprowadasz do rozmowy. To się nazywa masturbacja a nie walenie konia. Druga sprawa, nigdy mnie nie rajcowało jak dwòch czy więcej gości uprawiało seks z kobietą. Wręcz brzydzi mnie to i kojarzy mi się z psimi zwyczajami parzenia się kilku kundli z jedną suką.

Czytała byś ze zrozumieniem a nie unosiła byś się. Nic nie pisałem o tym że seks oralny prowadzi do upadku Europy tylko całokształt rozumowania liberalistòw.

85

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

hihihii,ostatnio czytałam, że przeprowadzili badania na grupie homofobow i im wyszło, ze najbardziej podniecają się oni przy ogladaniu obrazów homoseksualnych wink

z takimi co się brzydza tak jak Ty podejrzewam, że jest podobnie  - na forum publicznym będą krzyczeć najgłośniej, a w zaciszu domowym... tongue

86

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
_v_ napisał/a:

hihihii,ostatnio czytałam, że przeprowadzili badania na grupie homofobow i im wyszło, ze najbardziej podniecają się oni przy ogladaniu obrazów homoseksualnych wink

z takimi co się brzydza tak jak Ty podejrzewam, że jest podobnie  - na forum publicznym będą krzyczeć najgłośniej, a w zaciszu domowym... tongue

Insynułujesz że podnieca mnie oglądanie gejòw uprawiających seks ? Hmm ciekawe, sam o tym nie wiedziałem i dzisiaj mi to uświadomiłaś. Dziękuje ci bardzo, teraz wiem jak bardzo się myliłem i że moja orientacja heteroseksualna była fałszywa. Jak ja to teraz mam powiedzieć rodzicą kurde...

87

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Revenn napisał/a:
_v_ napisał/a:

hihihii,ostatnio czytałam, że przeprowadzili badania na grupie homofobow i im wyszło, ze najbardziej podniecają się oni przy ogladaniu obrazów homoseksualnych wink

z takimi co się brzydza tak jak Ty podejrzewam, że jest podobnie  - na forum publicznym będą krzyczeć najgłośniej, a w zaciszu domowym... tongue

Insynułujesz że podnieca mnie oglądanie gejòw uprawiających seks ? Hmm ciekawe, sam o tym nie wiedziałem i dzisiaj mi to uświadomiłaś. Dziękuje ci bardzo, teraz wiem jak bardzo się myliłem i że moja orientacja heteroseksualna była fałszywa. Jak ja to teraz mam powiedzieć rodzicą kurde...

rodzicą?

88

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Revenn napisał/a:

Ale nie chciałbym spotkać dziewczyny i zakochać się w niej a później dowiedzieć że robiła wcześniej komuś "loda". Bo na pewno byłby to koniec naszej znajomości.

To taka rada na przyszłość w razie poznania dziewczyny nie mów głośno o tym jakie masz poglądy na temat seksu bo inaczej może okazać się tak iż dziewczyna skłamie że tego nie robiła i tak żyłbyś w nieświadomości tongue

89

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

To taka rada na przyszłość w razie poznania dziewczyny (choćby czystej jak łza dziewicy): nie mów głośno o tym jakie masz poglądy generalnie, bo...

https://media.giphy.com/media/3o6Zt8jeiHBGBf7ItO/giphy.gif

90

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
lilly25 napisał/a:

Generalnie po masturbacji szoruje rece do krwi z uzyciem srodkow takich jak Cif np. wsadzam je na kilka minut do wody, a potem jeszcze raz szorowanie.

Może wlej sobie do cipki domestos, będzie prościej?
Sugerowałabym wizytę u seksuologa i psychiatry.

lilly25 napisał/a:

Swoja droga zastanawia mnie czy ludzie ktory daja sobie robic minetke/loda, nie brzydzilyby sie polizac swoich palcow po masturbacji? Jak to jest u Was?

Nie mam oporów przed lizaniem swoich ''soczków''. Lubię też smak spermy, penisa, który dopiero co ze mnie wyszedł. Nie mam z tym żadnego problemu, lubię to po prostu.
Mój mąż mnie całuje po tym, jak robię mu lodzika z połykiem i też go to nie brzydzi. Jak może brzydzić coś, co obojgu sprawia dużą przyjemność?

Ktoś pisał o gejowskim porno - ja np. przepadam za tym rodzajem pornografii.

91 Ostatnio edytowany przez Revenn (2016-08-29 21:31:37)

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Tom94 napisał/a:
Revenn napisał/a:

Ale nie chciałbym spotkać dziewczyny i zakochać się w niej a później dowiedzieć że robiła wcześniej komuś "loda". Bo na pewno byłby to koniec naszej znajomości.

To taka rada na przyszłość w razie poznania dziewczyny nie mów głośno o tym jakie masz poglądy na temat seksu bo inaczej może okazać się tak iż dziewczyna skłamie że tego nie robiła i tak żyłbyś w nieświadomości tongue

Nie martw się prędzej czy pòźniej bym się dowiedział. Jak nie od niej samej to od kogoś innego. I lepiej by było jak bym to z jej ust usłyszał.

92

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Klio napisał/a:

To taka rada na przyszłość w razie poznania dziewczyny (choćby czystej jak łza dziewicy): nie mów głośno o tym jakie masz poglądy generalnie, bo...

https://media.giphy.com/media/3o6Zt8jeiHBGBf7ItO/giphy.gif

Czysta jak łza dziewica nie miała by problemu z moimi poglądami tym bardziej jakby była praktykującą katoliczką. Bo moje poglądy nie odbiegają mocno z poglądami osòb wierzących.

93

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

Nie Revenn. Będzie miała ogromny problem. Dlatego dla własnego dobra udawaj głuchoniemego.
A jeśli będzie miała takie poglądy, jak Ty, to po pierwsze zagraj w lotka, bo jedną szóstkę już trafiłeś, a po drugie problem będzie wtedy ogromny i wspólny, choć przeżywany osobno...

94

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Klio napisał/a:

Nie Revenn. Będzie miała ogromny problem. Dlatego dla własnego dobra udawaj głuchoniemego.
A jeśli będzie miała takie poglądy, jak Ty, to po pierwsze zagraj w lotka, bo jedną szóstkę już trafiłeś, a po drugie problem będzie wtedy ogromny i wspólny, choć przeżywany osobno...

Na prawde uważasz że jest tak mało dziewic na świecie że aż szòstki trzeba trafiać ? Nie każdy lubi seks oralny i nie każdy go uprawia i nic ci do tego. Ja tylko wypowiedziałem swoje zdanie na ten temat bo takie było pytanie w temacie.

95

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

Dziewic jest od groma. Dziewic z takim stanem umysłu, jak Twój... <sięga po lupę>
Odnoszę się do Twoich poglądów generalnie, rozsianych po wielu wątkach. Twoje poglądy stanowią dla Ciebie nieporównywalnie większą przeszkodę w poznawaniu kobiet i stworzeniu związku, niż Twoje przypadłości zdrowotne...

96

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Klio napisał/a:

Dziewic jest od groma. Dziewic z takim stanem umysłu, jak Twój... <sięga po lupę>
Odnoszę się do Twoich poglądów generalnie, rozsianych po wielu wątkach. Twoje poglądy stanowią dla Ciebie nieporównywalnie większą przeszkodę w poznawaniu kobiet i stworzeniu związku, niż Twoje przypadłości zdrowotne...

Ale jakie poglądy ? Że chce poznać kobiete ktòra jest dziewicą i nie uprawiała selsu oralnego ? Rozumiem że w tych czasach znaleździ taką osobe to nie lada problem i zdaje sobie z tego sprawe że mogę nigdy takiej osoby nie poznać. To jest moje marzenie i tyle a one często się nie spełniają. Ale tylko dlatego mam się godzić na pòłśrodki i postępować wbrew swoim ideałą i zasadą, wartością ? Oczywiście że rozumiem że ktoś może lubić seks oralny, analny i swingowanie. Każdy ma jakieś upodobania i fetysze tak samo ja. Ale nie musze na siłe się do czegoś zmuszać czego nie akceptuje i nie lubie tak samo autorka tematu. To raczej większość tutaj piszących wykazało się brakiem zrozumienia dla odmiennych poglądòw tej dziewczyny dołując ją jeszcze bardziej.

97

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Revenn napisał/a:
Klio napisał/a:

Dziewic jest od groma. Dziewic z takim stanem umysłu, jak Twój... <sięga po lupę>
Odnoszę się do Twoich poglądów generalnie, rozsianych po wielu wątkach. Twoje poglądy stanowią dla Ciebie nieporównywalnie większą przeszkodę w poznawaniu kobiet i stworzeniu związku, niż Twoje przypadłości zdrowotne...

Ale jakie poglądy ? Że chce poznać kobiete ktòra jest dziewicą i nie uprawiała selsu oralnego ? Rozumiem że w tych czasach znaleździ taką osobe to nie lada problem i zdaje sobie z tego sprawe że mogę nigdy takiej osoby nie poznać. To jest moje marzenie i tyle a one często się nie spełniają. Ale tylko dlatego mam się godzić na pòłśrodki i postępować wbrew swoim ideałą i zasadą, wartością ? Oczywiście że rozumiem że ktoś może lubić seks oralny, analny i swingowanie. Każdy ma jakieś upodobania i fetysze tak samo ja. Ale nie musze na siłe się do czegoś zmuszać czego nie akceptuje i nie lubie tak samo autorka tematu. To raczej większość tutaj piszących wykazało się brakiem zrozumienia dla odmiennych poglądòw tej dziewczyny dołując ją jeszcze bardziej.

IdeałOM, zasadOM, wartościOM. ZnaleŹĆ. Na Boga...

98

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Revenn napisał/a:
Tom94 napisał/a:
Revenn napisał/a:

Ale nie chciałbym spotkać dziewczyny i zakochać się w niej a później dowiedzieć że robiła wcześniej komuś "loda". Bo na pewno byłby to koniec naszej znajomości.

To taka rada na przyszłość w razie poznania dziewczyny nie mów głośno o tym jakie masz poglądy na temat seksu bo inaczej może okazać się tak iż dziewczyna skłamie że tego nie robiła i tak żyłbyś w nieświadomości tongue

Nie martw się prędzej czy pòźniej bym się dowiedział. Jak nie od niej samej to od kogoś innego. I lepiej by było jak bym to z jej ust usłyszał.

No tego taki pewien bym nie był no chyba że miałbyś kontakt z jej byłymi tongue
Bo koleżaneczki zazwyczaj zakłamują rzeczywistość w imię damskiej solidarności.

Co do reszty to nie dziw się że takie oburzenie jest, teraz to już nawet w podstawówce pewnie wiedzą z czym to się wszystko je a kiedyś było to nie do pomyślenia.
Ale to też wina mediów i tej indoktrynacji społeczeństwa.
Gdzie się nie obejrzysz to wszędzie widać seks i to też robi wodę z mózgów ludziom.

Cyngli napisał/a:

IdeałOM, zasadOM, wartościOM. ZnaleŹĆ. Na Boga....

Fajnie tak komuś wytykać błędy a swoich przy okazji nie widząc smile

99 Ostatnio edytowany przez Klio (2016-08-29 22:23:57)

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Revenn napisał/a:

Ale jakie poglądy ? Że chce poznać kobiete ktòra jest dziewicą i nie uprawiała selsu oralnego ? Rozumiem że w tych czasach znaleździ taką osobe to nie lada problem i zdaje sobie z tego sprawe że mogę nigdy takiej osoby nie poznać. To jest moje marzenie i tyle a one często się nie spełniają. Ale tylko dlatego mam się godzić na pòłśrodki i postępować wbrew swoim ideałą i zasadą, wartością ? Oczywiście że rozumiem że ktoś może lubić seks oralny, analny i swingowanie. Każdy ma jakieś upodobania i fetysze tak samo ja. Ale nie musze na siłe się do czegoś zmuszać czego nie akceptuje i nie lubie tak samo autorka tematu. To raczej większość tutaj piszących wykazało się brakiem zrozumienia dla odmiennych poglądòw tej dziewczyny dołując ją jeszcze bardziej.


Dobra. Problemem są poglądy i ortografia wink
Nie będę już grzebać się w tym bajorku, bo dyskutowaliśmy kilkakrotnie i niczego to nie przyniosło, oprócz poznania Twoich poglądów oczywiście. Obecnie stwierdzam jedynie fakt, że z takim stanem umysłu będziesz się odbijał od ściany. Oczywiście wszystkiemu winny będzie deficyt dziewic, tych najczystszych z najczystszych, bo zwykła dziewica to nie do końca czysta może być, co nie? wink tongue

100

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Tom94 napisał/a:
Revenn napisał/a:
Tom94 napisał/a:

To taka rada na przyszłość w razie poznania dziewczyny nie mów głośno o tym jakie masz poglądy na temat seksu bo inaczej może okazać się tak iż dziewczyna skłamie że tego nie robiła i tak żyłbyś w nieświadomości tongue

Nie martw się prędzej czy pòźniej bym się dowiedział. Jak nie od niej samej to od kogoś innego. I lepiej by było jak bym to z jej ust usłyszał.

No tego taki pewien bym nie był no chyba że miałbyś kontakt z jej byłymi tongue
Bo koleżaneczki zazwyczaj zakłamują rzeczywistość w imię damskiej solidarności.

Co do reszty to nie dziw się że takie oburzenie jest, teraz to już nawet w podstawówce pewnie wiedzą z czym to się wszystko je a kiedyś było to nie do pomyślenia.
Ale to też wina mediów i tej indoktrynacji społeczeństwa.
Gdzie się nie obejrzysz to wszędzie widać seks i to też robi wodę z mózgów ludziom.

Cyngli napisał/a:

IdeałOM, zasadOM, wartościOM. ZnaleŹĆ. Na Boga....

Fajnie tak komuś wytykać błędy a swoich przy okazji nie widząc smile

Gdzie błąd zrobiłam?

101

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Cyngli napisał/a:
Tom94 napisał/a:
Revenn napisał/a:

Nie martw się prędzej czy pòźniej bym się dowiedział. Jak nie od niej samej to od kogoś innego. I lepiej by było jak bym to z jej ust usłyszał.

No tego taki pewien bym nie był no chyba że miałbyś kontakt z jej byłymi tongue
Bo koleżaneczki zazwyczaj zakłamują rzeczywistość w imię damskiej solidarności.

Co do reszty to nie dziw się że takie oburzenie jest, teraz to już nawet w podstawówce pewnie wiedzą z czym to się wszystko je a kiedyś było to nie do pomyślenia.
Ale to też wina mediów i tej indoktrynacji społeczeństwa.
Gdzie się nie obejrzysz to wszędzie widać seks i to też robi wodę z mózgów ludziom.

Cyngli napisał/a:

IdeałOM, zasadOM, wartościOM. ZnaleŹĆ. Na Boga....

Fajnie tak komuś wytykać błędy a swoich przy okazji nie widząc smile

Gdzie błąd zrobiłam?

Zalecam dokładniejsze przeczytanie swoich postów a najlepiej wszystkich, dziękuję wink

102

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Tom94 napisał/a:
Cyngli napisał/a:
Tom94 napisał/a:

No tego taki pewien bym nie był no chyba że miałbyś kontakt z jej byłymi tongue
Bo koleżaneczki zazwyczaj zakłamują rzeczywistość w imię damskiej solidarności.

Co do reszty to nie dziw się że takie oburzenie jest, teraz to już nawet w podstawówce pewnie wiedzą z czym to się wszystko je a kiedyś było to nie do pomyślenia.
Ale to też wina mediów i tej indoktrynacji społeczeństwa.
Gdzie się nie obejrzysz to wszędzie widać seks i to też robi wodę z mózgów ludziom.



Fajnie tak komuś wytykać błędy a swoich przy okazji nie widząc smile

Gdzie błąd zrobiłam?

Zalecam dokładniejsze przeczytanie swoich postów a najlepiej wszystkich, dziękuję wink

Oszalałeś? Mam teraz 15tyś postów czytać?
Wskaż błąd, to poprawię się i odszczekam.

103

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Cyngli napisał/a:
Tom94 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Gdzie błąd zrobiłam?

Zalecam dokładniejsze przeczytanie swoich postów a najlepiej wszystkich, dziękuję wink

Oszalałeś? Mam teraz 15tyś postów czytać?
Wskaż błąd, to poprawię się i odszczekam.

Skoro tak bardzo ważna dla ciebie jest ortografia to szukaj wśród tych wszystkich postów i błędy popraw.
Ja nie jestem od tego aby robić to za ciebie tongue

104 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-08-29 23:06:09)

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Tom94 napisał/a:
Cyngli napisał/a:
Tom94 napisał/a:

Zalecam dokładniejsze przeczytanie swoich postów a najlepiej wszystkich, dziękuję wink

Oszalałeś? Mam teraz 15tyś postów czytać?
Wskaż błąd, to poprawię się i odszczekam.

Skoro tak bardzo ważna dla ciebie jest ortografia to szukaj wśród tych wszystkich postów i błędy popraw.
Ja nie jestem od tego aby robić to za ciebie tongue

Owszem, ortografia jest dla mnie ważna, nie miałabym nic przeciwko, gdyby ktoś poprawił moje byki. Zresztą, sama staram się to robić na bieżąco.
Nie chcesz wskazać - to nie zawracaj gitary :-P.

105

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Cyngli napisał/a:
Tom94 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Oszalałeś? Mam teraz 15tyś postów czytać?
Wskaż błąd, to poprawię się i odszczekam.

Skoro tak bardzo ważna dla ciebie jest ortografia to szukaj wśród tych wszystkich postów i błędy popraw.
Ja nie jestem od tego aby robić to za ciebie tongue

Owszem, ortografia jest dla mnie ważna, nie miałabym nic przeciwko, gdyby ktoś poprawił moje byki. Zresztą, sama staram się to robić na bieżąco.
Nie chcesz wskazać - to nie zawracaj gitary :-P.

Może mam jeszcze robić za korektor błędów ortograficznych?
Dla mnie to nic takiego jak od czasu do czasu ktoś walnie przysłowiowego byka za to razi mnie bardzo fakt jak ktoś niemalże natychmiastowo z premedytacją będzie w chamski sposób zwracać na to uwagę.

106

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

Chyba przewrażliwiony jesteś,ja nie widzę tu chamstwa.Przesadzasz.

107

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

Ja kobiety w moim wieku, czyli młodej obawiałbym się gdyby miała dużą ilość partnerów przede mną, ale bardziej z powodu iż miała wielu partnerów == coś w związkach nie szło == będzie mnie traktować inaczej ze względu na swoją przeszłość, a ja nie zamierzam przez czyjeś błędy dostawać po dupie i się użerać, bo ktoś ma złe doświadczenia.

108

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

Tom kiedyś było inaczej? Kiedy? Ja w podstawówce byłem jakieś 30 lat temu. Seks na obozach w 7 klasie to nie było nic nadzwyczajnego. Ciąże w 7-8 również się zdarzały. Mam córkę w gimnazjum i nie zauważyłem, żeby różnice były jakieś wielkie. Również się ciąże zdarzają, mniej więcej w podobnym % ogółu. Kiedy więc było inaczej? Mi się wydaje, że wcale nie było inaczej, tylko kiedyś nie było internetu, historii, chwalenia się tym. A lepiej nie było wcale. To jakieś zakłamanie rzeczywistości. Szczególnie, że teraz ludzie łączą się w pary później, później mają dzieci. Liczba deklarowanych partnerów seksualnych na przestrzeni ostatnich 20 lat też się jakoś specjalnie nie zmieniła. Więc może przed wojną?:D

109

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Tom94 napisał/a:
Cyngli napisał/a:
Tom94 napisał/a:

Skoro tak bardzo ważna dla ciebie jest ortografia to szukaj wśród tych wszystkich postów i błędy popraw.
Ja nie jestem od tego aby robić to za ciebie tongue

Owszem, ortografia jest dla mnie ważna, nie miałabym nic przeciwko, gdyby ktoś poprawił moje byki. Zresztą, sama staram się to robić na bieżąco.
Nie chcesz wskazać - to nie zawracaj gitary :-P.

Może mam jeszcze robić za korektor błędów ortograficznych?
Dla mnie to nic takiego jak od czasu do czasu ktoś walnie przysłowiowego byka za to razi mnie bardzo fakt jak ktoś niemalże natychmiastowo z premedytacją będzie w chamski sposób zwracać na to uwagę.

chamskie to jest raczej Twoje zachowanie. Wytykasz komuś publicznie, że robi błędy a gdy Cię grzecznie prosi o wskazanie tych błędów to - mówiac w skrócie -  uśmiechasz się głupio, mówiąc -  se znajdź! albo, że nie będziesz robić za korektor...

110 Ostatnio edytowany przez Revenn (2016-08-30 23:40:22)

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Klio napisał/a:
Revenn napisał/a:

Ale jakie poglądy ? Że chce poznać kobiete ktòra jest dziewicą i nie uprawiała selsu oralnego ? Rozumiem że w tych czasach znaleździ taką osobe to nie lada problem i zdaje sobie z tego sprawe że mogę nigdy takiej osoby nie poznać. To jest moje marzenie i tyle a one często się nie spełniają. Ale tylko dlatego mam się godzić na pòłśrodki i postępować wbrew swoim ideałą i zasadą, wartością ? Oczywiście że rozumiem że ktoś może lubić seks oralny, analny i swingowanie. Każdy ma jakieś upodobania i fetysze tak samo ja. Ale nie musze na siłe się do czegoś zmuszać czego nie akceptuje i nie lubie tak samo autorka tematu. To raczej większość tutaj piszących wykazało się brakiem zrozumienia dla odmiennych poglądòw tej dziewczyny dołując ją jeszcze bardziej.


Dobra. Problemem są poglądy i ortografia wink
Nie będę już grzebać się w tym bajorku, bo dyskutowaliśmy kilkakrotnie i niczego to nie przyniosło, oprócz poznania Twoich poglądów oczywiście. Obecnie stwierdzam jedynie fakt, że z takim stanem umysłu będziesz się odbijał od ściany. Oczywiście wszystkiemu winny będzie deficyt dziewic, tych najczystszych z najczystszych, bo zwykła dziewica to nie do końca czysta może być, co nie? wink tongue

Dziewica to dziewica, nie rozumiem co ma do tego czy jest czysta czy nie. Nie chodzi mi o błone tylko o mentalne dziewictwo. A mentalne dziewictwo straciła by wtedy kiedy by z własnej woli zrobiła chłopakowi loda czy uprawiała by seks analny. Wtedy by już ją nie była, a mnie nie interesuje kawałek flaka tylko to jakie wartości reprezentuje. I nie ma tutaj o czym dyskutować bo jest to oczywiste. I nie rozumiem stwierdzenia że "będe się odbijać od ściany". Masz racje że nie ma sensu tutaj starać się przekonywać się nawzajem bo reprezentujemy skrajnie inne poglądy, co nie znaczy że twòj jest słuszniejszy.

111 Ostatnio edytowany przez Klio (2016-08-30 23:52:39)

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

Nie wiedzieć czemu za każdym razem, gdy rozmawiamy mam ciarki. No zobacz jakie Ty na mnie piorunujące wrażenie robisz...

Revenn napisał/a:

Dziewica to dziewica, nie rozumiem co ma do tego czy jest czysta czy nie. Nie chodzi mi o błone tylko o mentalne dziewictwo. A mentalne dziewictwo straciła by wtedy kiedy by z własnej woli zrobiła chłopakowi loda czy uprawiała by seks analny. Wtedy by już ją nie była, a mnie nie interesuje kawałek flaka tylko to jakie wartości reprezentuje. I nie ma tutaj o czym dyskutować bo jest to oczywiste. I nie rozumiem stwierdzenia że "będe się odbijać od ściany". Masz racje że nie ma sensu tutaj starać się przekonywać się nawzajem bo reprezentujemy skrajnie inne poglądy, co nie znaczy że twòj jest słuszniejszy.

Co do ściany, to chyba oczywiste, że chodzi o to, że będziesz forever alone, ale to już chyba wiesz...
Co do słuszności, to otrzyj już łezki i nie płacz już. Chyba oczywiste jest, że przedstawiając własną opinię uważam ją za słuszną. Podobnie Ty. Żyj zgodnie ze swoją słuszną opinią i tyle. Mnie to zwisa. Dyskutuj, ale nie płacz z powodu dyskusji. Od tego jest.

112 Ostatnio edytowany przez Revenn (2016-08-31 00:07:39)

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Klio napisał/a:

Nie wiedzieć czemu za każdym razem, gdy rozmawiamy mam ciarki. No zobacz jakie Ty na mnie piorunujące wrażenie robisz...

Revenn napisał/a:

Dziewica to dziewica, nie rozumiem co ma do tego czy jest czysta czy nie. Nie chodzi mi o błone tylko o mentalne dziewictwo. A mentalne dziewictwo straciła by wtedy kiedy by z własnej woli zrobiła chłopakowi loda czy uprawiała by seks analny. Wtedy by już ją nie była, a mnie nie interesuje kawałek flaka tylko to jakie wartości reprezentuje. I nie ma tutaj o czym dyskutować bo jest to oczywiste. I nie rozumiem stwierdzenia że "będe się odbijać od ściany". Masz racje że nie ma sensu tutaj starać się przekonywać się nawzajem bo reprezentujemy skrajnie inne poglądy, co nie znaczy że twòj jest słuszniejszy.

Co do ściany, to chyba oczywiste, że chodzi o to, że będziesz forever alone, ale to już chyba wiesz...
Co do słuszności, to otrzyj już łezki i nie płacz już. Chyba oczywiste jest, że przedstawiając własną opinię uważam ją za słuszną. Podobnie Ty. Żyj zgodnie ze swoją słuszną opinią i tyle. Mnie to zwisa. Dyskutuj, ale nie płacz z powodu dyskusji. Od tego jest.

Nie jesteś Bogiem żeby komuś przepowiadać że będzie forever alone. Jeżeli tak chce Bòg to będe musiał to zaakceptować. Wole być sam niż zadawalać się półśrodkami.

A forever alone nigdy nie będe bo mam jeszcze rodzine, kota itp Nawet gdybym był kompletnie sam na pustyni to też paradoksalnie sam nie będe. A bez kobiety da się obejść naprawde. Bo większość z nich nie jest warta żeby o nie zabiegać.

113

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Revenn napisał/a:

Dziewica to dziewica, nie rozumiem co ma do tego czy jest czysta czy nie. Nie chodzi mi o błone tylko o mentalne dziewictwo. A mentalne dziewictwo straciła by wtedy kiedy by z własnej woli zrobiła chłopakowi loda czy uprawiała by seks analny. Wtedy by już ją nie była, a mnie nie interesuje kawałek flaka tylko to jakie wartości reprezentuje. I nie ma tutaj o czym dyskutować bo jest to oczywiste. I nie rozumiem stwierdzenia że "będe się odbijać od ściany". Masz racje że nie ma sensu tutaj starać się przekonywać się nawzajem bo reprezentujemy skrajnie inne poglądy, co nie znaczy że twòj jest słuszniejszy.

Powiedz, a co gdy dziewica, całuje się z facetem, albo robi jemu dobrze ręką ? Jest czysta, czy zbrukana ?
Mentalność, no tutaj pojechałeś po bandzie. Jeśli dziewczyna będąca dziewicą, została zgwałcona, wtedy dla Ciebie jest kawałkiem flaka ?

114

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

Ja tam w cuda nie wierzę, ale skoro Bóg ma sprawować pieczę nad Twoim podrywem, to pogratulować big_smile

https://media.giphy.com/media/gMHFX7PEDZEHK/giphy.gif

115 Ostatnio edytowany przez Revenn (2016-08-31 00:13:29)

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
diana-1971 napisał/a:
Revenn napisał/a:

Dziewica to dziewica, nie rozumiem co ma do tego czy jest czysta czy nie. Nie chodzi mi o błone tylko o mentalne dziewictwo. A mentalne dziewictwo straciła by wtedy kiedy by z własnej woli zrobiła chłopakowi loda czy uprawiała by seks analny. Wtedy by już ją nie była, a mnie nie interesuje kawałek flaka tylko to jakie wartości reprezentuje. I nie ma tutaj o czym dyskutować bo jest to oczywiste. I nie rozumiem stwierdzenia że "będe się odbijać od ściany". Masz racje że nie ma sensu tutaj starać się przekonywać się nawzajem bo reprezentujemy skrajnie inne poglądy, co nie znaczy że twòj jest słuszniejszy.

Powiedz, a co gdy dziewica, całuje się z facetem, albo robi jemu dobrze ręką ? Jest czysta, czy zbrukana ?
Mentalność, no tutaj pojechałeś po bandzie. Jeśli dziewczyna będąca dziewicą, została zgwałcona, wtedy dla Ciebie jest kawałkiem flaka ?

Kiedy się całuje to nie, bo to nie jest stosunek płciowy. Ale petting np stymulacja ręką to jest już seks. A seks = brak dziewictwa. Co do zgwałcenia jak pisałem wcześniej dziewicą dla mnie by była nadal. Bo to że została zgwałcona nie było jej świadomym wyborem. Dlatego pisze że błona dziewicza czyli ten flak nie ma dla mnie znaczenia. Zresztą da się go odnowić poprzez zabieg to co to za wartość.

116

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Klio napisał/a:

Ja tam w cuda nie wierzę, ale skoro Bóg ma sprawować pieczę nad Twoim podrywem, to pogratulować big_smile

https://media.giphy.com/media/gMHFX7PEDZEHK/giphy.gif

Nie nad podrywem. Ale Bòg może sprawić że na naszej drodze możemy spotkać właściwą osobę i przeżyć z nią prawdziwą miłość nie polegającą tylko na pożądaniu.

117

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Revenn napisał/a:

Kiedy się całuje to nie, bo to nie jest stosunek płciowy. Ale petting np stymulacja ręką to jest już seks. A seks = brak dziewictwa. Co do zgwałcenia jak pisałem wcześniej dziewicą dla mnie by była nadal. Bo to że została zgwałcona nie było jej świadomym wyborem. Dlatego pisze że błona dziewicza czyli ten flak nie ma dla mnie znaczenia. Zresztą da się go odnowić poprzez zabieg to co to za wartość.

Ło matko, gdzie taką znajdziesz ? Teraz już w gimnazjum petting jest " normalny ".
Współczuje przyszłej wybrance, nie ma nic gorszego niż nudny seks, ale może wspólne modły zrekompensują braki. wink

118

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

no i mamy nawet boga w roli swata

http://i.imgur.com/q3iCWqE.gif

119

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

Raven, Bóg robi wsio big_smile
Np na drodze Revenna postawi dziewoję. Dziewoja się potknie i o mało o niego nie zabije. Revenn chwyci dziewoję wpół chroniąc przed upadkiem. Przypadkiem złapie za cyca. Dziewoja wykrzyknie: O Boże! Gwałcą! Tylko nie petting! Revenn będzie już wiedział, że primo wierząca (choć zgrzeszyła ciężko wypowiadając imię Pana nadaremno), secundo mentalna czysta, najczystsza, dziewica z „flakiem” (to pewne). Revenn uderzać może wtedy jak w dym, bo normalne poznanie kobiety do tej pory obciążone było ogromnym ryzykiem napotkania dziewoi tykanej.
Ino ta dziewoja za gwałt i petting pewnie nie będzie chciała mieć z nim nic do czynienia, ale to już wola boża w tym, żeby zmieniła zdanie...

120

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
diana-1971 napisał/a:
Revenn napisał/a:

Kiedy się całuje to nie, bo to nie jest stosunek płciowy. Ale petting np stymulacja ręką to jest już seks. A seks = brak dziewictwa. Co do zgwałcenia jak pisałem wcześniej dziewicą dla mnie by była nadal. Bo to że została zgwałcona nie było jej świadomym wyborem. Dlatego pisze że błona dziewicza czyli ten flak nie ma dla mnie znaczenia. Zresztą da się go odnowić poprzez zabieg to co to za wartość.

Ło matko, gdzie taką znajdziesz ? Teraz już w gimnazjum petting jest " normalny ".
Współczuje przyszłej wybrance, nie ma nic gorszego niż nudny seks, ale może wspólne modły zrekompensują braki. wink

Hmm a dlaczego ma być nudny?? W małżeństwie przecież ludzie też mogą kochać się na wiele różnych sposobów, nawet kościół nie ma nic przeciwko. A druga sprawa, jeżeli dla ciebie nie ma nic gorszego niż nudny seks... no to mogę tylko załamać ręce.

121 Ostatnio edytowany przez Revenn (2016-08-31 00:49:18)

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Klio napisał/a:

Raven, Bóg robi wsio big_smile
Np na drodze Revenna postawi dziewoję. Dziewoja się potknie i o mało o niego nie zabije. Revenn chwyci dziewoję wpół chroniąc przed upadkiem. Przypadkiem złapie za cyca. Dziewoja wykrzyknie: O Boże! Gwałcą! Tylko nie petting! Revenn będzie już wiedział, że primo wierząca (choć zgrzeszyła ciężko wypowiadając imię Pana nadaremno), secundo mentalna czysta, najczystsza, dziewica z „flakiem” (to pewne). Revenn uderzać może wtedy jak w dym, bo normalne poznanie kobiety do tej pory obciążone było ogromnym ryzykiem napotkania dziewoi tykanej.
Ino ta dziewoja za gwałt i petting pewnie nie będzie chciała mieć z nim nic do czynienia, ale to już wola boża w tym, żeby zmieniła zdanie...

No i po co ten cynizm i wyszydzanie z poglądów innych ? Masz z tym jakiś problem że akurat takie mam zasady a nie inne? Zamiast pomóc autorce tematu to uczepiliście się mnie i robicie tylko offtop.

122

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

A tam wyszydzam poglądy... Obliczam prawdopodobieństwo.

123 Ostatnio edytowany przez diana-1971 (2016-08-31 00:57:05)

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Revenn napisał/a:

Hmm a dlaczego ma być nudny?? W małżeństwie przecież ludzie też mogą kochać się na wiele różnych sposobów, nawet kościół nie ma nic przeciwko. A druga sprawa, jeżeli dla ciebie nie ma nic gorszego niż nudny seks... no to mogę tylko załamać ręce.

Lepiej na de mną rąk nie załamuj, tylko złóż je do modlitwy i proś gorąca Bozie o niepokalaną nr. 2.
Nudny seks oznacza braki w związku, a braki prowadzą do jego rozpadu lub zdrady.

124 Ostatnio edytowany przez Revenn (2016-08-31 00:56:39)

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

To wykorzystałabyś moc obliczeniową swojego mózgu i pomyślała nad swoim życiem, jak sprawić by było lepsze a nie zajmowała zwoje dla randomowej osoby z forum. Mi to schlebia że tak bardzo przejmujesz się moją przyszłością i że będę biedny "forever alone" ale na prawdę nie musisz.

125

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

Wdech i wydech. Czynność powtórz.

126 Ostatnio edytowany przez Revenn (2016-08-31 01:03:58)

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
diana-1971 napisał/a:
Revenn napisał/a:

Hmm a dlaczego ma być nudny?? W małżeństwie przecież ludzie też mogą kochać się na wiele różnych sposobów, nawet kościół nie ma nic przeciwko. A druga sprawa, jeżeli dla ciebie nie ma nic gorszego niż nudny seks... no to mogę tylko załamać ręce.

Lepiej na de mną rąk nie załamuj, tylko złóż je do modlitwy i proś gorąca Bozie o niepokalaną nr. 2.
Nudny seks oznacza braki w związku, a braki prowadzą do jego rozpadu lub zdrady.

Ale wiesz że nie dla każdego odgrywa tak wielką role jak np dla ciebie? Seks to jest dodatek do związku, taka wisienka na torcie żeby dwoje małżonków mogła jeszcze bardziej pogłębić więź. Ale nie może być miejsca na zmuszanie drugiej osoby do czegoś na co się nie zgadza, w tym przypadku seks oralny czyli tak zwn "lodzik" czy "minetka". Jeżeli dla ciebie seks bez tych dodatków jest nudny i nie umiesz ich zastąpić czymś innym no to jest już twój problem nie mój.

kilo napisał/a:

Wdech i wydech. Czynność powtórz.

No to na co czekasz, głęboki wdech i wydech z 10 razy, później idzi przepłucz twarz zimną wodą, trochę ochłoń.

127

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Revenn napisał/a:

To wykorzystałabyś moc obliczeniową swojego mózgu i pomyślała nad swoim życiem, jak sprawić by było lepsze a nie zajmowała zwoje dla randomowej osoby z forum. Mi to schlebia że tak bardzo przejmujesz się moją przyszłością i że będę biedny "forever alone" ale na prawdę nie musisz.

Przecież zajmowanie się tylko sobą jest grzechem, Bozia nakazuje okazywać współczucie bliźnim, więc Ci współczuję. smile

128 Ostatnio edytowany przez Revenn (2016-08-31 01:07:34)

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

No to napisałem że mi to schlebia, ale nie musi tego robić bo nie potrzebuje tego, współczujcie lepiej osobą które na prawdę cierpią i są samotne i starajcie się im pomagać, może jakiś datek na schronisko lub hospicjum smile I nie Bozia tylko Bóg.

129

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego

Ja myślę, że w takiej sytuacji (dyskusji jaka się wywiązała), to trzeba się nauczyć szanować cudze poglądy. Jeśli jakiś mężczyzna uważa, że jeśli kobieta zrobiłaby mu dobrze oralnie, to on by jej tym samym nie szanował, to bardzo proste - niech mu tego nie robi, niech jej to powie i ona to zaakceptuje, albo i nie. Tak samo jeśli mężczyzna nie wyobraża sobie seksu bez orala, to też niech to powie, a nie się męczy i udaje, że jest w pełni usatysfakcjonowany. O takich rzeczach trzeba rozmawiać. Ja sama np nie umiałabym się kochać jedynie na misjonarza. Wiadomo, że są rzeczy, których nie przeskoczę, każdy ma jakieś granice (tu koleżanka pisała o gejowskim porno, a ja bym nie mogła tego oglądać, ale to nie znaczy, że mam ją wyklinać). Mnie mogą pewne rzeczy dziwić, może mi być trudno je zrozumieć, ale chyba nie mam prawa narzucać komuś tego jak ona/on ma seksualnie współżyć ze swoją partnerką czy partnerem. Prawdą jednak jest, że mam od groma koleżanek, które głośno mówią, że nie wyobrażają sobie zrobić z połykiem, nieco ich mniej mówi, że nie wyobraża sobie wziąć do ust, są też takie co kochają się bez gumki, ale do ust wezmą tylko w prezerwatywie, bo "przecież on tym sika". Mnie samej jednak nigdy nie przychodziły do głowy takie bariery i nie przyszłoby mi też do głowy by mówić facetowi po minetce, by najpierw umył zęby i dokładnie wypłukał usta zanim mnie pocałuje. Jednak z drugiej strony też rozumiem kobiety, które nie chcą tego zrobić na pierwszej randce czy po krótkim czasie spotykania się z kimś i jak słyszę "jestem z nią już dwa tygodnie, a ona nie bierze do ust", to mnie korci by takiemu wytłumaczyć,że dwa tygodnie to chwila, że niektóre kobiety jednak potrzebują więcej czasu i pewności, by się seksualnie otworzyć na partnera i nie wystarczy im kilka spacerków, by wziąć z połykiem.

130

Odp: Wasze nastawienie do seksu oralnego
Revenn napisał/a:

No to napisałem że mi to schlebia, ale nie musi tego robić bo nie potrzebuje tego, współczujcie lepiej osobą które na prawdę cierpią i są samotne i starajcie się im pomagać, może jakiś datek na schronisko lub hospicjum smile I nie Bozia tylko Bóg.

Współczuję komu chcę, na schroniska i hospicja datki płyną, a ja mam ochotę posłać coś Tobie, dawaj numer konta, wyłożę na mszę, abyś znalazł taką jakiej szukasz.

Posty [ 66 do 130 z 143 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Wasze nastawienie do seksu oralnego

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024