Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 196 do 260 z 379 ]

196 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2016-05-05 23:11:23)

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Nie, nie dziadek. Dziadkom to sama ustępuję. Taka już jestem - wspaniała dziewczyna ze mnie.

To był taki uj z walizeczką, w bluzeczce w serek, w wieku mojego ojca może,  no odrobinę młodszy.
Chyba chciał sprawdzić swoją "męskość" i czy "odskoczę na widok takiego mena.
Nie odskoczyłam wiadomo. Prędzej zginęłabym w walce tongue Ale minęliśmy się tak blisko, że się szturchnęliśmy, a kolo zero reakcji - ani przepraszam, ani pocałujta mnie w dupę.

Może "American psycho" poprzedniego wieczoru oglądał i mu się ubzdurało, że robi wrażenie jak Christian Bale. Czasem, przysięgam, gdyby nie świadomość szykan społecznych i ogólnie nieprzychylnych reakcji, a w skrajnych przypadkach policji - z wielką satysfakcją lałabym w mordę.

Zobacz podobne tematy :

197

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Kaba napisał/a:

Krejzolka82, wymyślasz. Bywa, że pewne wady są nawet zaletą, uroczą zaletą.

A ja tak sobie myślę, czy jednak nie przydałaby się swatka w tym szybko pędzącym, nowoczesnym świecie. Jak na razie nie ma takiego dobrego portalu randkowego z mechanizmem parowania na podstawie cech, charakterów i oczekiwań a myślę, że popyt na to byłby duży. Tylko czym się kierować w doborze partnerów? Tylko psychoanalizą czy czymś więcej a jak tak to czym?


Ja tylko piszę co sama tutaj przeczytałam big_smile big_smile big_smile
Dzielę się z Wami moimi przemyśleniami, czy to źle? tongue

198

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Elle88 napisał/a:

Nie, nie dziadek. Dziadkom to sama ustępuję. Taka już jestem - wspaniała dziewczyna ze mnie.

To był taki uj z walizeczką, w bluzeczce w serek, w wieku mojego ojca może,  no odrobinę młodszy.
Chyba chciał sprawdzić swoją "męskość" i czy "odskoczę na widok takiego mena.
Nie odskoczyłam wiadomo. Prędzej zginęłabym w walce tongue Ale minęliśmy się tak blisko, że się szturchnęliśmy, a kolo zero reakcji - ani przepraszam, ani pocałujta mnie w dupę.

Może "American psycho" poprzedniego wieczoru oglądał i mu się ubzdurało, że robi wrażenie jak Christian Bale. Czasem, przysięgam, gdyby nie świadomość szykan społecznych i ogólnie nieprzychylnych reakcji, a w skrajnych przypadkach policji - z wielką satysfakcją lałabym w mordę.

Aha
W takim razie to jakiś cham był.
Prędzej już kobieta kobiecie sie nie usunie. Tak mi się zdarzyło. Też szła jak taran. Facetów tak się zachowujących na chodniku  sobie nie przypominam chyba że takie stare dziadki.
Ale nie mów hop...

199

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

No, to jakiś psychol był bez 2 zdań.

W takich sytuacjach moje myśli krążą wokół tego jak można skutecznie wyprowadzić nokautujący cios i jednocześnie zbiec z miejsca wypadku, nie narażając się na świadków ani dziwne sytuacje z udziałem policji itp. Wstyd i siara, wiadomo.
Ale bardzo muszę nad sobą wtedy panować, bo moją pierwszą reakcją jest chęć wejścia w 'bitkę'.

200

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Ja nie lubię przemocy fizycznej, ale rozumiem,ze ktoś komuś może chcieć przylac.Tylko własne co dalej?Policja itd?
Dziewczyny ile już jesteście same, to tak z innej beczki?

201

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Ja też nie przepadam za przemocą fiz., ale uważam, że niczego lepszego nie wymyślono na chamstwo.
Coś jak tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=vk233UOn_iY idealne rozwiązanie dla mnie. Można przewinąć od 4:19 - krótka piłka, to lubię.

202 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2016-05-05 23:49:14)

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

...

203

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Juz kolo 3 lat.

204

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Elle88 napisał/a:

Ja też nie przepadam za przemocą fiz., ale uważam, że niczego lepszego nie wymyślono na chamstwo.

Ta. Tylko potem jako jedyna osoba problemy ma nie pajac, tylko osoba która zareagowała. Bić nie polecam, ale w jakiś sposób unieruchomić już bardziej.

205

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Elle88 napisał/a:

No, to jakiś psychol był bez 2 zdań.

W takich sytuacjach moje myśli krążą wokół tego jak można skutecznie wyprowadzić nokautujący cios i jednocześnie zbiec z miejsca wypadku, nie narażając się na świadków ani dziwne sytuacje z udziałem policji itp. Wstyd i siara, wiadomo.
Ale bardzo muszę nad sobą wtedy panować, bo moją pierwszą reakcją jest chęć wejścia w 'bitkę'.

Powiedz gdzie będziesz przechodzić następnym razem ^^ to z chęcią zastawię tobie drogę ;D. Pojedynek na klaty? (no oczywiście gołe! big_smile )

Elle88 napisał/a:

Coś jak tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=vk233UOn_iY idealne rozwiązanie dla mnie. Można przewinąć od 4:19 - krótka piłka, to lubię.

Tak to możesz porobić właśnie pijanego który np. zaczyna się przystawiać wink A trzeźwy ogarnięty zrobi unik lub nawet przyjmie na japę ale masz za mało siły żeby takiemu coś zrobić.

Widzę że harda trzydziecha ;p

206

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Elle ty tak na poważnie, mierz siły na zamiary, nie masz sprytu, ja bym wziął igłę i go przekuł a nie bawił się w jakieś otwarte starcie

207

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Hehehehe, jakie oburzenie, że drobna kobita chce faceta lać.
A chcę !!

Wiem, Przemuś, ale tu nie o spryt chodzi a satysfakcję z jego wykrzywionej z bólu japy. Dlatego musi wiedzieć KTO mu zaimplikował kary. Chce patrzeć mu w oczy jak ginie big_smile big_smile wink

WuWu, na klaty ze mną nie masz szans. Obudź się i przestań śnić tongue

208 Ostatnio edytowany przez Przemuś (2016-05-06 10:31:40)

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

To musisz przypakować , trzeba porządnie uderzyć żeby zabolało 2 metrowego karka, albo w czuły punkt he he

Na klaty też  z  tobą Elle nie mam szans ale sie cieszę żę nie mam wklęsłej , ha ha big_smile

209

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Przemuś, to nie był 2 metrowy kark, tylko Tatka Latka, który chyba dostał trzynastkę w pracy jako sprzedawca perfum i duma z siebie rozsadziła mu mózg. Stracił przytomność umysłu po prostu..

Szedł w zamyśleniu jak naćpany. Pewnie w myślach był na urlopie na Balii za tą premię wink

210

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

A ja dodam od siebie zeszło mi aż cały wątek przeczytałem wink Że te wolne 30 to kwestia czasu aż sobie kogoś poznają i nie będą wolnymi 30 smile
Dużo kobietom z jakiegoś powodu związki nie wyszły czy małżeństwa ,znam sam takie przypadki ale długo nie było czekać aż weszły w nowy związek i małżeństwo i są szczęśliwe ,a jest ich trochę.
Więc Drogie Panie wszystko przed wami ,jak to mówią nikt nie zna dnia ani godziny i w tym kontekście także.
Teraz jesteś wolną 30 a jutro czy pojutrze>? Tego nikt nie wie ,odpowiadając na ten post może któraś z was w międzyczasie kogoś poznała >?
Wszystko jest możliwe ,sam się o tym przekonałem.Często jest to tak zwany przypadek aby kogoś poznać.

Elle88 może na jakieś zajęcia aby się wyładować  albo od siebie polecam jakiś worek i zdjęcie faceta nakleić ,przynajmniej nie będzie ryzyka:P
Niby głupie ale też rozwiązanie

211

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

no to wszystko jasne, ale nie offtopuje już, bo wątek o trzydziestkach, ale milo się pośmiać

212

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Jedentaki napisał/a:

Elle88 może na jakieś zajęcia aby się wyładować  albo od siebie polecam jakiś worek i zdjęcie faceta nakleić ,przynajmniej nie będzie ryzyka:P
Niby głupie ale też rozwiązanie

Zdjęcie koniecznie byłego który zalazł za skórę, wiekszy power się uwalnia tongue

213

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Dokładnie.
Worek ze zdjęciem tego gościa z wczoraj albo egzorcysta.

Narazie jednak poprzestanę na kontynuacji dyskusji. :*

214 Ostatnio edytowany przez zyfika (2016-05-06 12:56:18)

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Elle88 napisał/a:

Dokładnie.
Worek ze zdjęciem tego gościa z wczoraj albo egzorcysta.

Narazie jednak poprzestanę na kontynuacji dyskusji. :*





Wczoraj miałam taką sytuację. Śpieszyłam się na spotkanie (spóźniona już 5 min) i wielce uradowana znalazłam ostatnie miejsce do zaparkowania pomiędzy dwa krzywo zaparkowane auta, włażące na moje miejsce. Zaparkowałam swoje...wyjśc było trudno no ale dałam rade bo jestem szczupła. No więc śpieszę się i tak juz spóźniona  i podchodzi do mnie grubas big_smile  na oko po 50-cte się bulwersuje żebym przestawila auto bo on nie wsiądzie do tego swojego. Ja do niego, że innym razem bym przestawiła ale teraz się strasznie śpiesze i przykro mi ale musi sobie sam poradzić. A ten sie drze, że on nie będzie tak wsiadać bo sobie samochód obije (fura jego była jakaś wypasiona). Ja do niego, sory ale jak ja dałam radę wyjśc to pan też da radę wejsć i trzeba było równo parkować i poszłam...a ten za mną zaczął jakieś bluzgi na cały parking. No i w tym momencie oczywiście przeszła taka myśl.... big_smile

215

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
zyfika napisał/a:

Ja do niego, że innym razem bym przestawiła ale teraz się strasznie śpiesze i przykro mi ale musi sobie sam poradzić. A ten sie drze, że on nie będzie tak wsiadać bo sobie samochód obije (fura jego była jakaś wypasiona). Ja do niego, sory ale jak ja dałam radę wyjśc to pan też da radę wejsć i trzeba było równo parkować i poszłam...a ten za mną zaczął jakieś bluzgi na cały parking. No i w tym momencie oczywiście przeszła taka myśl.... big_smile

http://www.reactiongifs.us/wp-content/uploads/2013/05/oh_yes_creepy_loki.gif

Jedyne co to bym spisała wcześniej nr rejestracyjny kolesia, gdyby mu przyszło do głowy porysować mi auto czy coś.
A tak poza tym - piąteczka! smile

216

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Użycie siły jest jak dla mnie prostackie i raczej jest ostatecznością.
Często ludzie,także na tym forum podkreślają jacy to jesteśmy ucywilizowani,że nawet prawa natury i ewolucji na nas nie dotyczą,a tu proszę,ktoś chce rozwiązywać problemy/zemścić się wyładować fizycznie na kimś-a co to walka o ogień,terytorium,samice?
Litości.

217

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
theonlyone napisał/a:

Użycie siły jest jak dla mnie prostackie i raczej jest ostatecznością.
Często ludzie,także na tym forum podkreślają jacy to jesteśmy ucywilizowani,że nawet prawa natury i ewolucji na nas nie dotyczą,a tu proszę,ktoś chce rozwiązywać problemy/zemścić się wyładować fizycznie na kimś-a co to walka o ogień,terytorium,samice?
Litości.

Przesadzasz.
Jak idzie na mnie koleś, jak tur albo taran i szturcha mnie ramieniem, bo chce WYMUSIĆ pierwszeństwo (z jakiego tytułu, ja się pytam??), to nie zaszkodzi mu cios w śledzionę, poprawiony kopem z buta na mordę.
Jak już ktoś zauważył - nie ważę 100kg żeby go zabić na miejscu albo poczynić poważniejsze szkody.

Tak to widzę i tyle.

218 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2016-05-06 13:55:49)

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
theonlyone napisał/a:

Użycie siły jest jak dla mnie prostackie i raczej jest ostatecznością.
Często ludzie,także na tym forum podkreślają jacy to jesteśmy ucywilizowani,że nawet prawa natury i ewolucji na nas nie dotyczą,a tu proszę,ktoś chce rozwiązywać problemy/zemścić się wyładować fizycznie na kimś-a co to walka o ogień,terytorium,samice?
Litości.

W ogóle nie jesteś konsekwentny.
Cały czas piszesz o prawach natury a tu nagle jesteś przeciwny tym prawom natury big_smile

219

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Elle88 napisał/a:
theonlyone napisał/a:

Użycie siły jest jak dla mnie prostackie i raczej jest ostatecznością.
Często ludzie,także na tym forum podkreślają jacy to jesteśmy ucywilizowani,że nawet prawa natury i ewolucji na nas nie dotyczą,a tu proszę,ktoś chce rozwiązywać problemy/zemścić się wyładować fizycznie na kimś-a co to walka o ogień,terytorium,samice?
Litości.

Przesadzasz.
Jak idzie na mnie koleś, jak tur albo taran i szturcha mnie ramieniem, bo chce WYMUSIĆ pierwszeństwo (z jakiego tytułu, ja się pytam??), to nie zaszkodzi mu cios w śledzionę, poprawiony kopem z buta na mordę.
Jak już ktoś zauważył - nie ważę 100kg żeby go zabić na miejscu albo poczynić poważniejsze szkody.

Tak to widzę i tyle.

Mnie też to irytuje i nie schodzę z drogi. Ja tam Elle rozumiem bo chyba mamy podobny temperament i naturę wojowniczą (tak wyczuwam od paru dni odkąd sobie gadamy tu i tam big_smile) U mnie na myśli się kończy, absolutnie bym tego nie zrobiła bo bym się jeszcze spociła albo obcas złamała big_smile .

220

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Ja bym zrobiła gdybym miała gwarancje braku konsekwencji i świadków.

Czasem tak robię zresztą, ale w dużo delikatniejszej i subtelniejszej formie. Udaję wtedy, że nie zauważyłam i nie wiem co się stało wink
Coś jak ten Baran co udawał, że nie widzi, że mnie szturchnął.

W sumie myślę, że na większych facetów z takim zachowaniem najlepszy byłby paralizator. Musze pomyśleć..

221 Ostatnio edytowany przez theonlyone (2016-05-06 14:19:58)

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Krejzolka82 napisał/a:
theonlyone napisał/a:

Użycie siły jest jak dla mnie prostackie i raczej jest ostatecznością.
Często ludzie,także na tym forum podkreślają jacy to jesteśmy ucywilizowani,że nawet prawa natury i ewolucji na nas nie dotyczą,a tu proszę,ktoś chce rozwiązywać problemy/zemścić się wyładować fizycznie na kimś-a co to walka o ogień,terytorium,samice?
Litości.

W ogóle nie jesteś konsekwentny.
Cały czas piszesz o prawach natury a tu nagle jesteś przeciwny tym prawom natury big_smile

Oj tam,oj tam,się uczepiłaś tongue
Nie jest to wszystko tak jednoznacznie,czarno-białe.
Zostaliśmy zmuszeni do życia w społeczeństwie,więc chcąc nie chcąc trzeba sie jakoś dostosować.


Elle88 napisał/a:

Ja bym zrobiła gdybym miała gwarancje braku konsekwencji i świadków.

Czasem tak robię zresztą, ale w dużo delikatniejszej i subtelniejszej formie. Udaję wtedy, że nie zauważyłam i nie wiem co się stało wink
Coś jak ten Baran co udawał, że nie widzi, że mnie szturchnął.

W sumie myślę, że na większych facetów z takim zachowaniem najlepszy byłby paralizator. Musze pomyśleć..

Się rozdrabniasz,nóż  i od razu poderżnąć gardło,coby następnej nie wku...rzał.

222

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Elle88 napisał/a:

Czasem tak robię zresztą, ale w dużo delikatniejszej i subtelniejszej formie. Udaję wtedy, że nie zauważyłam i nie wiem co się stało wink
Coś jak ten Baran co udawał, że nie widzi, że mnie szturchnął.

Taaaa ...tak niby przypadkiem to zupełnie co innego ;-)

223

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
theonlyone napisał/a:

Oj tam,oj tam,się uczepiłaś tongue
Nie jest to wszystko tak jednoznacznie,czarno-białe.
Zostaliśmy zmuszeni do życia w społeczeństwie,więc chcąc nie chcąc trzeba sie jakoś dostosować.

Wiesz, pierwsza czepialska na forum, musi się czepić takiej niekonsekwencji big_smile big_smile big_smile

224

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Taaa ... 'rozpieprzanie wątków'...Mhm.

225

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Ja ustąpiłem kiedyś takiej pani w dzwiach miejsce by przeszła pierwsza a ta się wydarła na mnie "jak się wchodzi to się wchodzi a nie stoi i czeka"okropnie mnie wkurwi....od tamtej pory już nie jestem taki miły.

226

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
PabloDiablo007 napisał/a:

Ja ustąpiłem kiedyś takiej pani w dzwiach miejsce by przeszła pierwsza a ta się wydarła na mnie "jak się wchodzi to się wchodzi a nie stoi i czeka"okropnie mnie wkurwi....od tamtej pory już nie jestem taki miły.

Jakaś pseudo-feministka pewnie. Nie zrażaj się.
Zresztą, Twój przykład ma się nijak do tego, co zrobił gość, o którym pisałam. To miało miejsce na ulicy. Cham po prostu walił do przodu, jak po torach, a mógł na 10 sposobów mnie wyminąć lub choć odrobinę się przesunąć.

227

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Moze zamyslony byl, nie nakrecaj sie tak.

228 Ostatnio edytowany przez PabloDiablo007 (2016-05-06 17:47:18)

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

To cham lepiej omijać szerokim łukiem przywalić nie ma sensu dyskutować też nie bo może chory psychicznie.

229 Ostatnio edytowany przez Facet79 (2016-05-06 20:36:09)

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Metyl napisał/a:

To ja mam inne pytanie, gdzie te wolne 30+ (i nie tylko 30+) są? Widzę że na forum a poza?

No właśnie, dokładnie.

Podobny, lustrzany, wątek możnaby założyć z pytaniem czemu są wolni 30 czy 40 latkowie którzy teoretycznie mają cechy jakich teoretycznie pragną kobiety ? Zresztą było to już wałkowane na wielu wątkach.

Moim zdaniem odpowiedzi są dwie. Takie same w obie strony.

Po pierwsze kobiety czy faceci wcale nie są tacy jak sami o sobie myślą. Uważają się za inteligentne, a jedynie czytają czasem inteligentne książki; za pracowite a po prostu zrobią tylko coś od czasu do czasu; za szukające kogoś a tylko raz na pół roku zajrzą tylko w Net by kogoś poznać a na ulicy nie dadzą nikomu szansy itd.

I po drugie wcale nie szukają tego kogo deklarują,że szukają : np. kobiety rzekomo szukają ustatkowanych, miłych, inteligentnych facetów z którymi założą rodzinę, a uciekają do pierwszego lepszego ze zgrabnym tyłkiem i tarką na brzuchu bo choćby tygodniowy romans z kimś takim jest atrakcyjniejszy niż spędzanie czasu z kimś kogo teoretycznie sie szuka. Znam wielu inteligentnych, miłych a samotnych facetów bo dla kobiet są tylko partnerami na rozmowy a noce spędzają z byczkami młócącymi je w łóżku. Oczywiscie w drugą strone bywa podobnie : wiele pustych lalek ma wzięcie a inteligente kobiety są tylko koleżankami.

No może jeszcze trzeci powód : po prostu dziś ludzie może wzajemnie nie potrzebują się tak jak kiedyś. Kiedyś trudno bylo przetrwać samemu, był moicniejszy podział na role męskie i kobiecie. Dziś i facet dzięki np. sprzętowi AGD nie ma problemu z zadbaniem o siebie i nie potrzebuje pomocy w domu; i kobieta też łątwo kupi sobie sprzet do cięższych prac; a i w warstwie emocji swiat rozrywek jest tak rozwiniety, że nie trzeba już robic czegos konbiecznie z partnerem. Nawet seks poza związkiem czy w Internecie jest coraz atrakcyjniejszy - kiedyś nie było takich alternatyw.

Wlasciwie to juz tylko Milosc (bo nie seks - ten mozna miec dość tanio poza związkiem) i Rodzina sprawia, ze ktos chce stalego związku. Może więc ludzie dziś łatwiej obywają sie bez Milosci, nie potrzebuja mocnych zwiazkow by przetrwać.

meinekleine napisał/a:

Okej, to jeśli facet ma 28 lat i jest sam. Nigdy nie był w dłuższym związku niż pół roku to może być podejrzany ? ;>


Ale czemu  ? Choćby nawet i miał 40 lat a nie był nigdy w żadnym związku ma być uznany za nienormalnego  ? Może być zupełne normalny, intelektualnei, fizycznie, mieć normalną pracę, normalne życie. Tyle, że nikt nigdy się w nim nie zakochał. Nie mamy wpływu na to czy ktoś się w nas zakochał. Ten facet ma za to odpowiadać ? Po prostu nie ma "tego czegoś" Nie pociągał żadnej kobiety. Czy pociąg u kobiet ma świadczyć o tym czy ktos jest normalny czy podejrzany ?

Jak dla mnie ktoś całe życie sam jest tak samo normalny jak ktoś w związku.

Kaba napisał/a:

Dlaczego faceci nie chcą wiązać się z kobietami? Ponieważ mają seks i bez tego. Kobiety już nie nęcą tyłkiem a oferują automatyczny wjazd zainteresowanym. Mówi się, że kiedyś nie było tyle rozwodów, gdyż jak coś się zepsuło to naprawiano a nie wyrzucano. Gucio prawda, kiedyś świadomość w relacjach była o wiele wiele mniejsza. Po prostu dyktat społeczny był taki, żeby jak najszybciej się związać i bez względu na wszystko w tym trwać albo być napiętnowanym. Teraz mamy wolność panie i panowie. Jak się nie podoba to pa. O czym tu dyskutować tak zacięcie skoro sprawa jest prosta. Wszystko rozbija się o pieniądze a jak nie o kasę to o seks właśnie.

Chyba w 100% się zgadzam.

I jeszcze jedno na koniec : jak widzę np. w pracy jak bardzo uwiązani są faceci którzy są w związkach, którzy nigdzie sami nie mogą wyjechąć i nawet skok na impreze firmową musza konsultować z dziewczyną bo wrócą po 22 i w domu wieczorem ich nie będzie; to sam się zniechęcam do oddania się w taką niewolę. Już nie wspominając o jakims weekendowym wysokoku w góry - związek to koniec takich wypadów często, bo zawsze jest ważniejsza sprawa jak np. skok do sklepu bo rzucili nowy kolor butów. Dla iluż osób związek oznacza, że ma się 2 stronę na własność ?

230

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Facet79 napisał/a:

Po pierwsze kobiety czy faceci wcale nie są tacy jak sami o sobie myślą.

To jest zagadka,która od dawna mnie intrygowała:
Jesteśmy tacy jak,sami siebie widzimy,czy jak widzą nas inni ?
Prawda pewnie leży po środku,lub w ogóle nie istnieje.
Nie ma dwóch tak samo widzących rzeczywistość osób,każda "prawda" jest subiektywna.
Nasze mózgi są zaprogramowane na przetrwanie i tylko na takiej podstawie działa dobór naturalny partnerów,a nie jak by niektórzy chcieli-na logikę.

231

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
theonlyone napisał/a:
Facet79 napisał/a:

Po pierwsze kobiety czy faceci wcale nie są tacy jak sami o sobie myślą.

To jest zagadka,która od dawna mnie intrygowała:
Jesteśmy tacy jak,sami siebie widzimy,czy jak widzą nas inni ?
Prawda pewnie leży po środku,lub w ogóle nie istnieje.
Nie ma dwóch tak samo widzących rzeczywistość osób,każda "prawda" jest subiektywna.
Nasze mózgi są zaprogramowane na przetrwanie i tylko na takiej podstawie działa dobór naturalny partnerów,a nie jak by niektórzy chcieli-na logikę.


Właściwie to jesteśmy różni, zależnie od tego z kim przebywamy...ale każdy z nas ma alterego....i chodzi o to, żeby znaleźć kogoś kto pokocha to alterego :-)

232

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Facet79 napisał/a:

i nawet skok na impreze firmową musza konsultować z dziewczyną bo wrócą po 22 i w domu wieczorem ich nie będzie; to sam się zniechęcam do oddania się w taką niewolę.

Facet, jak zwykle fajne teorie tworzysz i na zapas się przed nimi bronisz. Tylko to jest logika "zgniłych winogron", na którą często się przy okazji takich tematów powołuję.
Sam pisałeś, że jesteś gościem, który prawictwo stracił po 30-ce  nie był w żadnym związku, bo nikt nie chciał. I ok, tak się złożyło, a raczej nie złożyło.

To teraz wytłumacz mi, jakim cudem, Ty masz taką awersję do związków ogólnie? Kogo chcesz oszukać - nas , siebie?

Ja tam nie mam nic przeciwko związkowi, ani żeby mnie facet trochę "ograniczał", ale ale..to musi być ZAJEBISTY facet, taki, co do którego ja sobie pomyślę każdorazowo: "No, Elle.. Na tą chwilę ten facet to jest max, na jaki Cię stać. Nic lepszego w tej chwili się obok nie kręci i pewnie dłuugo nie będzie." Wątpię żeby miała wtedy coś przeciwko żeby taki facet chciał ze mną spędzać czas i oby w drugą stronę to działało tak samo.
Wrażenie "ograniczenia" związkiem mamy w 2 przypadkach tylko:

1. Gdy jesteśmy z kimś, kto dla nas był/jest 'opcją zapasową', a wylądowaliśmy z nim/nią, bo na nic lepszego nas nie stać
2. Gdy partner ma jakieś problemy z poczuciem wartości i zaufaniem, co ma odzwierciedlenie w przesadnych próbach kontroli

Other than that: "zapierała się żaba błota". Nie ściemniaj sam sobie wink

233

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Facet79 napisał/a:

I jeszcze jedno na koniec : jak widzę np. w pracy jak bardzo uwiązani są faceci którzy są w związkach, którzy nigdzie sami nie mogą wyjechąć i nawet skok na impreze firmową musza konsultować z dziewczyną bo wrócą po 22 i w domu wieczorem ich nie będzie; to sam się zniechęcam do oddania się w taką niewolę. Już nie wspominając o jakims weekendowym wysokoku w góry - związek to koniec takich wypadów często, bo zawsze jest ważniejsza sprawa jak np. skok do sklepu bo rzucili nowy kolor butów. Dla iluż osób związek oznacza, że ma się 2 stronę na własność ?

Zgadza się, coś takiego wygląda na totalną kaszankę. Po kiego więc tacy faceci siedzą w tych kajdanach? Widać aż tak bardzo im nie przeszkadzają, bo nikt wbrew swej woli długo czegoś takiego by nie zdzierżył.

234 Ostatnio edytowany przez zyfika (2016-05-06 21:30:26)

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Manzanita napisał/a:
Facet79 napisał/a:

I jeszcze jedno na koniec : jak widzę np. w pracy jak bardzo uwiązani są faceci którzy są w związkach, którzy nigdzie sami nie mogą wyjechąć i nawet skok na impreze firmową musza konsultować z dziewczyną bo wrócą po 22 i w domu wieczorem ich nie będzie; to sam się zniechęcam do oddania się w taką niewolę. Już nie wspominając o jakims weekendowym wysokoku w góry - związek to koniec takich wypadów często, bo zawsze jest ważniejsza sprawa jak np. skok do sklepu bo rzucili nowy kolor butów. Dla iluż osób związek oznacza, że ma się 2 stronę na własność ?

Zgadza się, coś takiego wygląda na totalną kaszankę. Po kiego więc tacy faceci siedzą w tych kajdanach? Widać aż tak bardzo im nie przeszkadzają, bo nikt wbrew swej woli długo czegoś takiego by nie zdzierżył.

Po pierwsze co do imprezy firmowej...po prostu wypada konsultować z prostego powodu. Ponieważ druga strona też może sobie w tym czasie coś innego zaplanować, a jeśli masz to w nosie, że Twoja dziewczyna zostanie zaskoczona w ostatniej chwili i jej popsujesz wieczór to powodzenia !  big_smile CO za egoista !

Po drugie...co do wypadu w góry...znajdź sobie dziewczynę, która lubi wypady w góry big_smile

235 Ostatnio edytowany przez Facet79 (2016-05-06 22:03:24)

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Elle88 napisał/a:

Nie ściemniaj sam sobie wink

Ale przeszłość nie ma tu związku : jaka by nie była to załóżmy, że teraz np. miałbym możliwość związku. Ale jak widzę jak wyglądają związki innych to nie mam ochoty. Czy wypowiadać się o zwiazkach moga tylko Ci którzy w nich byli ? A Ci co je obserwują z boku juz nie ?

Sędziowie, prawnicy też nie popełniają przestępstw które jednak oceniają.

Widzę na jakich smyczach chodzą koledzy z pracy i to też mi wiele mówi.

Ktoś pyta czemu więc są w związkach skoro im tak źle ? Bo są wspólne kredyty. Dzieci. Bo mają - nawet jeśli rzadko - seks za darmo. Bo i tak nie mają innych pomysłów na życie. Z przyzywczajenia. Itd.

Oczywiśćie są też szczęśliwe związki - owszem.

236

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Ci co narzekają już pewnie mają kogoś na boku wink

237

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Elle..

Takem se myśloł. Ja sum i Ty suma, więc nuże co zmajstrujom, ni?
Koźlakowa godoła, żeś stera i nierubutna, damulka coby tylko lyżeć i pachneć chcioła i mnie do Leosi Honorkowej wysyło, bo ojce siennik jej już posłali w sini przed izbą i skubla na noc w drzwiach nie zatykają co znacz, że na wydaniu Leosia. Jam se myśloł com bede za młódkami latoł jak na Cibie mi się patrzy a przeta żeś somo godoła, że miłość nie wybira. Stara Firkowa po chałupach godo, żeś lotowica od czci i wiary odjęta, bo mohometany Ci tylko w głowie a ni chrześcijany. Godo, żeś w dzikiej ziemi rodzona i duszy ni masz, ale kto by się Firkowo przejmał. Ciućma zło bo u Ciebia chałupa a ona u Boreczków w komórce kuntem miszka. Ja z Boreczkiem już godoł i Boreczko rzekł, co by Cię na roboty przyjął bo mu baba zaniemogła nagle a w polu robić trza. Boreczko by Cię pługu przyuczył za kasztanką chodzić a za bronami to byś sama szło bo tu tylko lyjca trza w renkach mić a klaczka sama nawróci. My już z Boreczko dobrze ugadali, że chałupe sprzydasz albo w kumorne dumy to kupim prosioka i okowite na wesyle a jak sterczy to i do odchowu weźmiem to i grosz byndzie a i słonina i spyrka lepsiejsza tyż na dni pańskie zostanie. Dobrodziej godo, że ślub do, tylko pokuta być musi i tyż przez trzy nidziele na nauki pójdziosz coby Ci wyjaśnił co i jok pod pirzyno robić musisz. Ni żeby ja w ciemni chowany, ja swoje wim. Jak kino do nas wjechało to puścili o nauczyciolce miostowej a ja widzioł, że ona Kaziuka Bartoszewicza na oklep, jak na koniu wierzchem jechoła na furmonce w szczerem polu. Co to się dzioło wtedy. Baby darły że to na skaranie boskie a i som dobrodziej sidem nidziel o Sodomie prawił.
Jadzia co po służbie u państwa na dworze była, rzykła, bym pytał czy refluksujesz a ić to reflektujesz było, bo to trudne dworskie nazywanie. A żeby Ty wiedziała, iźli ja nie cham i kulturę mam to posyłam szlagier co od miostowych dostołem.


youtube.com/watch?v=eDAwRgp9Bj4

238

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

No, Kabanos..postarałeś się - daję 3 z plusem <3 big_smile

Ale wiesz, że jako zmanierowana 30-cha szukam tylko Championa.. jesteś Czempionem czy tylko się podszywasz jak Eugeniusz Bodo?


Oraz: Żeby być moim chłopakiem musiałbyś grać na jakimś instrumencie jak ja będę ciężko pracowała w polu..
Zrób to wszystko o co Cię proszę, a nasza miłość nigdy nie umrze <yes>

239

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Powiem prosto. Jak bym w moim 38 roku zycia miała być z kims z braku laku, bo tak wypada, bo tego chce rodzina, to chyba bym sobie zyly podciela. Nie zartuje. Nie wyobrażam sobie dzielenia własnej przestrzeni z kims, kto "jakos" jest kompatybilny. O wiele bardziej wolalabym zyc sama i organizować sobie prywatne przyjemności i wypady. Moja kanapa, moje filmy, moja muza, moje książki, moi znajomi i mój swiety spokoj smile

Zupelnie jednak inna historia z facetem, który odbiera na moich falach, z którym mogę codziennie dyskutować, który mnie kreci w lozku, szanuje, mamy wspólne cele- za takim facetem jestem jak ogien.

Wspolczesni panowie się obudzili do faktu, ze kobiety nie sa już od nich zależne, a wiec nie potrzebują ich do materialnego zabezpieczenia, bo same mogą to dla siebie zrobić.

240 Ostatnio edytowany przez On-WuWuA-83 (2016-05-07 00:29:03)

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Facet79 napisał/a:

I jeszcze jedno na koniec : jak widzę np. w pracy jak bardzo uwiązani są faceci którzy są w związkach, którzy nigdzie sami nie mogą wyjechąć i nawet skok na impreze firmową musza konsultować z dziewczyną bo wrócą po 22 i w domu wieczorem ich nie będzie; to sam się zniechęcam do oddania się w taką niewolę. Już nie wspominając o jakims weekendowym wysokoku w góry - związek to koniec takich wypadów często, bo zawsze jest ważniejsza sprawa jak np. skok do sklepu bo rzucili nowy kolor butów. Dla iluż osób związek oznacza, że ma się 2 stronę na własność ?

Trafiłeś w punkt smile
Ja tam raczej nie szukam, to o czym piszesz chyba blokuje po części chęci, chociaż czasami zastanawiam się jakby to inaczej mogło by być xDD . Ale w sumie  jak chciałbym trafić do "więzienia" to poszedłbym i coś na przypale np. ukradł big_smile

Dla przykładu podam jeden z najświeższych przypadków na forum:

http://www.netkobiety.pl/t95371.html

Żal czytać takie i podobne rozkminki różnych autorek na forum.
Żal i wręcz śmiech czytać później rozkminki facetów którzy zakładają wątki i żalą się, że nie mogą znaleźć tej jedynej.

Po co robić sobie w takim razie problemy? Żyć spokojnie, chodzić  do pracy, na treningi, dobrze jeść smile smile spotykać się z kumplami, jeździć w góry i życie też jest kolorowe smile

241

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

WuWu, ale to z takim asekuracyjnym i wygodnickim podejściem to się nie zakochasz. Wiem po sobie smile

242

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Wu WuA, ale przecież nie kazda kobieta jest jakims zakichanym bluszczem, który faceta ogranicza i mu zycie organizuje. To raczej patologiczny margines tak robi.

243 Ostatnio edytowany przez theonlyone (2016-05-07 09:05:49)

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Beyondblackie napisał/a:

Wu WuA, ale przecież nie kazda kobieta jest jakims zakichanym bluszczem, który faceta ogranicza i mu zycie organizuje. To raczej patologiczny margines tak robi.

Coś dużo tego patologicznego marginesu lol
A tak poważniej,to w sumie zależy,czy facet da sobie "wejść na głowę".
Ja np mam wiele zainteresowań i na pewno KAŻDA kobieta która byłaby ze mną,będzie miała pretensje,że poświęcam jej za mało czasu,nie jest najważniejsza itd. z resztą już to przerabiałam i ciężko pogodzić,żeby wszyscy byli zadowoleni, zwłaszcza jeśli kobieta jest bardzo wymagająca.Dlatego najlepszy jak dla mnie jest układ FF big_smile

On-WuWuA-83,ja tez mam takie podejście,nie chce dołączać do grona udawających "w szczęśliwych związkach"
Chociaż z drugiej strony,od czasu kiedy mieszkam sam,to myśle,że fajnie by było gdyby ktoś czekał w domu,po pracy,ech wszystkiego mieć nie można...

244

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Elle88 napisał/a:

WuWu, ale to z takim asekuracyjnym i wygodnickim podejściem to się nie zakochasz. Wiem po sobie smile

A paciemu, bo nie spotkają go nowe sytuacje, to będzie takie rutynowe..... dobrze rozumiem

245

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
theonlyone napisał/a:
Beyondblackie napisał/a:

Wu WuA, ale przecież nie kazda kobieta jest jakims zakichanym bluszczem, który faceta ogranicza i mu zycie organizuje. To raczej patologiczny margines tak robi.

Coś dużo tego patologicznego marginesu lol
A tak poważniej,to w sumie zależy,czy facet da sobie "wejść na głowę".
Ja np mam wiele zainteresowań i na pewno KAŻDA kobieta która byłaby ze mną,będzie miała pretensje,że poświęcam jej za mało czasu,nie jest najważniejsza itd. z resztą już to przerabiałam i ciężko pogodzić,żeby wszyscy byli zadowoleni, zwłaszcza jeśli kobieta jest bardzo wymagająca.Dlatego najlepszy jak dla mnie jest układ FF big_smile

Poprostu braknie czasu i sił aby wszystko dopiąć na ostatni guzik wink

246

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
theonlyone napisał/a:
Beyondblackie napisał/a:

Wu WuA, ale przecież nie kazda kobieta jest jakims zakichanym bluszczem, który faceta ogranicza i mu zycie organizuje. To raczej patologiczny margines tak robi.

Coś dużo tego patologicznego marginesu lol
A tak poważniej,to w sumie zależy,czy facet da sobie "wejść na głowę".
Ja np mam wiele zainteresowań i na pewno KAŻDA kobieta która byłaby ze mną,będzie miała pretensje,że poświęcam jej za mało czasu,nie jest najważniejsza itd. z resztą już to przerabiałam i ciężko pogodzić,żeby wszyscy byli zadowoleni, zwłaszcza jeśli kobieta jest bardzo wymagająca.Dlatego najlepszy jak dla mnie jest układ FF big_smile

Wiesz, jest roznica pomiędzy trzymaniem kogos na smyczy, a normalnym funkcjonowaniem w związku.

Jasne, ze chce spedzac ze swoim facetem czas- jak mamy wolne, jak sobie gdzies wyjedziemy, wieczorem przed snem chce buziaka, rozmawiamy razem o istotnych dla nas sprawach. Ale tak w zasadzie to 80% czasu, ja i on, spędzamy osobno w pracy, na silowni czy tez spotykając się ze znajomymi. Nie widze w tym nic dziwnego. Faktycznie musiales wybierac sobie jakies niedojrzale dziewczynki, ze taka masz opinie o kobietach.

247

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

A to czemu musiały być jakieś niedojrzałe? Przecież każdy z nas inaczej patrzy na ilość czasu spędzanego z partnerem, jedni lubią więcej a drudzy mniej ale nazywanie ich niedojrzałymi to moim zdaniem przesada, zresztą też zależy z kim i co robić

248

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Przemus, bo ktoś kto musi kontrolować kazda minute swojego partnera, w sposób widoczny jest emocjonalnie skrzywiony. Partner to nie telefon. Partner nie jest tez rodzicem, co by ciagle sprawdzal czy dziunia jest w porządku. Jeżeli ktoś ma potrzebe by partner był ich CALYM życiem, to potrzebuje terapii, a nie związku.

249

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
On-WuWuA-83 napisał/a:
Facet79 napisał/a:

I jeszcze jedno na koniec : jak widzę np. w pracy jak bardzo uwiązani są faceci którzy są w związkach, którzy nigdzie sami nie mogą wyjechąć i nawet skok na impreze firmową musza konsultować z dziewczyną bo wrócą po 22 i w domu wieczorem ich nie będzie; to sam się zniechęcam do oddania się w taką niewolę. Już nie wspominając o jakims weekendowym wysokoku w góry - związek to koniec takich wypadów często, bo zawsze jest ważniejsza sprawa jak np. skok do sklepu bo rzucili nowy kolor butów. Dla iluż osób związek oznacza, że ma się 2 stronę na własność ?

Trafiłeś w punkt smile
Ja tam raczej nie szukam, to o czym piszesz chyba blokuje po części chęci, chociaż czasami zastanawiam się jakby to inaczej mogło by być xDD . Ale w sumie  jak chciałbym trafić do "więzienia" to poszedłbym i coś na przypale np. ukradł big_smile

Dla przykładu podam jeden z najświeższych przypadków na forum:

http://www.netkobiety.pl/t95371.html

Żal czytać takie i podobne rozkminki różnych autorek na forum.
Żal i wręcz śmiech czytać później rozkminki facetów którzy zakładają wątki i żalą się, że nie mogą znaleźć tej jedynej.

Po co robić sobie w takim razie problemy? Żyć spokojnie, chodzić  do pracy, na treningi, dobrze jeść smile smile spotykać się z kumplami, jeździć w góry i życie też jest kolorowe smile


wiedziałam, że wątek organiczenia WASZEJ smile wolności i przestrzeni pojawi się

moje misie
uwiązanie faceta, nadmierna kontrola to bark pewności w związku
ale gdy kobita jest z facetem z jajami a nie kłamliwą gnidą w portkach i jeśli on jej zwyczajnie zakomunikuje " słuchaj idę wieczorem napruć sie z kolegami" (a wypada zakomunikować, by zwyczajnie nie bała się o to, czy jemu coś się nie stało- wiecie wypadek, coś w ten deseń- bo my kobity mamy rozbujała wyobraźnie)
on jej to komunikuje a nie prosi o pozwolenie- jest oczyebna różnica
a mądra kobita mówi: nie ma sprawy, tylko pamiętaj, gdy napruty położysz się spać, to spij na boku, by nie zadławić się rzygami- bo to głupia śmierć (większość z nas lubi dawać rady) a chłop idzie się napruć
koniec, kurtyna

więc nie wiem o co chodzi z tym ograniczeniem wolności?

chyba, ze chce się przelecieć kogoś na boku - ale wtedy mówimy o gnidach w portkach

250

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

więc nie wiem o co chodzi z tym ograniczeniem wolności?

chyba, ze chce się przelecieć kogoś na boku - ale wtedy mówimy o gnidach w portkach

Dokładnie. Niektórym się to myli wink

Co innego 'zgniłe kompromisy', o których pisałam i próby ograniczenia swojej aktywności osobno żeby móc zrobić coś razem, a czym innym jest niechęć do tłumaczenia się z jakichkolwiek swoich decyzji czy planów, "bo facet nie musi się tłumaczyć przed kobietą" itp. Tylko, że tu nie o tłumaczenie jak Mamie chodzi.
I znów zataczamy koło z Mami wink

251

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
NiobeXXX napisał/a:

moje misie
uwiązanie faceta, nadmierna kontrola to bark pewności w związku
ale gdy kobita jest z facetem z jajami a nie kłamliwą gnidą w portkach i jeśli on jej zwyczajnie zakomunikuje " słuchaj idę wieczorem napruć sie z kolegami" (a wypada zakomunikować, by zwyczajnie nie bała się o to, czy jemu coś się nie stało- wiecie wypadek, coś w ten deseń- bo my kobity mamy rozbujała wyobraźnie)
on jej to komunikuje a nie prosi o pozwolenie- jest oczyebna różnica
a mądra kobita mówi: nie ma sprawy, tylko pamiętaj, gdy napruty położysz się spać, to spij na boku, by nie zadławić się rzygami- bo to głupia śmierć (większość z nas lubi dawać rady) a chłop idzie się napruć
koniec, kurtyna

więc nie wiem o co chodzi z tym ograniczeniem wolności?

chyba, ze chce się przelecieć kogoś na boku - ale wtedy mówimy o gnidach w portkach

Dosadnie celnie big_smile

252 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2016-05-07 15:58:44)

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Theonlyone , Facet79, On-WuWuA-83 , rozumiem, że każdy ma prawo wypowiadać się, ale wybaczcie moim zdaniem piszecie negatywnie o związkach, nie dlatego, że kobieta by Was ograniczała, miała pretensje itp., ale dlatego, że nie potraficie pogodzić się z tym, że nie jesteście w związkach.
Może pisanie takich negatywów o związkach pomaga Wam?
Tylko ciekawa jestem w czym?
Możliwe, że takim pisaniem chcecie sobie wmówić, że dobrze Wam bez kobiety, ale to tylko pozory.
Uwierzcie jak jest normalny związek, to naprawdę jest super, jasne, że są dobre i złe momenty, ale i tak i tak jest fajnie.
Polecam Wam smile

Aha, a jak jest tym Znajomym, tak źle w tych związkach, to po co dalej tkwią w nich, czyżby masochiści a może Samarytanie?

253

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Krejzolka82 napisał/a:

Theonlyone , Facet79, On-WuWuA-83 , rozumiem, że każdy ma prawo wypowiadać się, ale wybaczcie moim zdaniem piszecie negatywnie o związkach, nie dlatego, że kobieta by Was ograniczała, miała pretensje itp., ale dlatego, że nie potraficie pogodzić się z tym, że nie jesteście w związkach.
Może pisanie takich negatywów o związkach pomaga Wam?

Krejzolko, proszę cię! Większych mundrości ^^ dawno nie słyszałem big_smile
Ja tam mam generalnie wywalone - na pewno po części przez to, że będąc w związku trzeba iść na te wszystkie w sumie niechciane kompromisy. Inaczej będzie źle - fochy, obrażanie się i nerwy. Po "uj" to wszystko?Jak zacznie bardzo zależeć to się człowiek będzie męczył bo nie chce na pewno rezygnować ze swojego życia a dość często bywa tak, że ta twoja połówka zaczyna mocno "wjeżdżać tobie na bazę" i ta relacja przypomina drogę krzyżową.

Krejzolka82 napisał/a:

Aha, a jak jest tym Znajomym, tak źle w tych związkach, to po co dalej tkwią w nich, czyżby masochiści a może Samarytanie?

Tak to jest jak kobita przyzwyczai faceta do dobrego loda xDDDDDD
Mój koleżka ostatnio pokłócił się bardzo mocno ze swoją dziewczyną małolatą- toksykiem która śledzi nas jak idziemy na piwo ^^ (i masę innych historii). To jest oczywiste, że zostawić taką na amen to pierwsza rzecz którą należało zrobić i to nie tylko ja tak mu mówiłem ale niestety po krótkim czasie rozłąki znowu chyba nastąpiła reaktywacja.
Kumpel tylko się śmieje teraz w sumie głupkowato jak ten temat jest poruszany w ekipie - tak to jest jak się myśli czymś innym a nie tą głową na karku big_smile

Bo co kobieta oprócz tego loda może zaproponować facetowi? A no w sumie to niewiele. Wszystko inne facet może robić z powodzeniem ze swoimi dobrymi kumplami a taka przyjaźń-dobre koleżeństwo do kozak sprawa.

254

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
On-WuWuA-83 napisał/a:

Bo co kobieta oprócz tego loda może zaproponować facetowi? A no w sumie to niewiele. Wszystko inne facet może robić z powodzeniem ze swoimi dobrymi kumplami a taka przyjaźń-dobre koleżeństwo do kozak sprawa.

Jeżeli lód, to jedyne co kobieta może zaoferować mężczyźnie, to nie pozostaje nic innego jak postawić na samowystarczalność w męskim gronie. O ile bardziej kozacka byłaby ta przyjaźń-dobre kumpelstwo gdyby przyjaciele/kumple zaczęli sobie robić te lody tongue big_smile Pozdrowienia dla Ciebie i kumpli big_smile big_smile big_smile

255

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

WuWu, to wniosek taki, że nigdy dobrego loda nie miałeś, skoro związek to tylko lód, a Ty jesteś facetem.
Moje kondolencje big_smile

256 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2016-05-07 20:00:14)

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
On-WuWuA-83 napisał/a:

Krejzolko, proszę cię! Większych mundrości ^^ dawno nie słyszałem big_smile
Ja tam mam generalnie wywalone - na pewno po części przez to, że będąc w związku trzeba iść na te wszystkie w sumie niechciane kompromisy. Inaczej będzie źle - fochy, obrażanie się i nerwy. Po "uj" to wszystko?Jak zacznie bardzo zależeć to się człowiek będzie męczył bo nie chce na pewno rezygnować ze swojego życia a dość często bywa tak, że ta twoja połówka zaczyna mocno "wjeżdżać tobie na bazę" i ta relacja przypomina drogę krzyżową.

Takie "mundrości" mnie nachodzą, jak niektórych Was czytuję.
Jak zakładasz taki scenariusz swojego związku, to faktycznie zostań sam.
A tak z ciekawości, byłeś kiedyś w jakimś kilkuletnim związku?


On-WuWuA-83 napisał/a:

Tak to jest jak kobita przyzwyczai faceta do dobrego loda xDDDDDD
Mój koleżka ostatnio pokłócił się bardzo mocno ze swoją dziewczyną małolatą- toksykiem która śledzi nas jak idziemy na piwo ^^ (i masę innych historii). To jest oczywiste, że zostawić taką na amen to pierwsza rzecz którą należało zrobić i to nie tylko ja tak mu mówiłem ale niestety po krótkim czasie rozłąki znowu chyba nastąpiła reaktywacja.
Kumpel tylko się śmieje teraz w sumie głupkowato jak ten temat jest poruszany w ekipie - tak to jest jak się myśli czymś innym a nie tą głową na karku big_smile

Bo co kobieta oprócz tego loda może zaproponować facetowi? A no w sumie to niewiele. Wszystko inne facet może robić z powodzeniem ze swoimi dobrymi kumplami a taka przyjaźń-dobre koleżeństwo do kozak sprawa.

Idąc Twoim tokiem rozumowania, to zapytam się Ciebie, po co kobiecie facet?
Kobiety to przynajmniej i "loda" zrobią i poprzez penetracje facetowi "dobrze", a większość facetów to tylko minetka.
Więc sorki jest 2:1 dla kobiet.

Reasumując: tworzymy związki dla orgazmu, to teoria On-WuWuA-83.
Smutne to.

Aha, jak faktycznie kobiety są "takie, siakie i owakie" to nie lepiej, żeby "loda" robił Ci jakiś przyjaciel, albo przyjaciele.
Po prostu stwórz związek z facetem, będziesz najszczęśliwszym Facetem na świecie, albo najlepiej z kilkoma naraz.
Tego Ci życzę, szczęścia z facetem!!! big_smile

P.S. Przepraszam za obsceniczne słowa.

257 Ostatnio edytowany przez zyfika (2016-05-07 21:32:23)

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Laseczki! Dajta spokój big_smile

Chyba  żadna z nas nie chciałaby być z kimś, kto ma takie nastawienie do kobiet jak koledzy big_smile  Oni sie kompletnie nie nadają do tego. No błagam! Dobrze, że nie chcą być w związkach i  mam nadzieję, że mają jaja i są fair żeby tym potencjalnym pannom od robienia loda to otwarcie powiedzieć, że chodzi im tylko o zrobienie loda big_smile

W sumie...chciałabym to kiedyś zobaczyć...o ile oczywiście nie jest to płatny seks...to reakcja takiej panny bezcenna big_smile

258

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
Klio napisał/a:

Jeżeli lód, to jedyne co kobieta może zaoferować mężczyźnie, to nie pozostaje nic innego jak postawić na samowystarczalność w męskim gronie. O ile bardziej kozacka byłaby ta przyjaźń-dobre kumpelstwo gdyby przyjaciele/kumple zaczęli sobie robić te lody tongue big_smile Pozdrowienia dla Ciebie i kumpli big_smile big_smile big_smile

I po co takie wywody stosujecie, no już nie będę wszystkiego cytować. Zdecydowanie poniżej kobiecego poziomu.
Jeżeli ze znajomymi można spędzić fajnie czas. Zrobić jakiś wypad nad jezioro, w góry czy nad morze. Pójść na imprezę razem, ewentualnie nawet wybrać się na głupie zakupy bo i tak się zdarzało-takie fajne spędzanie czasu tak jak z kobietą z którą można być w związku to czym ta kobieta ma się wyróżnić w porównaniu do znajomych? No tak oczywiście jest darmowy sex ale też jej (w dużej ilości przypadków) nieustanne pitolenie i krzywe akcje które same produkują autorki wątków na forum smile. Nakazy, zakazy itp. dlatego pisałem wcześniej o spokojnym życiu... +ewentualnie to o czym wspomniał "Theonly" (FF) aby urozmaicić sobie czas. smile


Krejzolka82 napisał/a:

A tak z ciekawości, byłeś kiedyś w jakimś kilkuletnim związku?

Spowiedź?? Chciałbym się najpierw dowiedzieć czy posiadasz święcenia kapłańskie rotfl big_smile a jeżeli tak wink to może na osobności. Wieszz, deko wstydliwy jestem aby się tak publicznie uzewnętrzniać big_smile ^^

259

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?
On-WuWuA-83 napisał/a:

I po co takie wywody stosujecie, no już nie będę wszystkiego cytować. Zdecydowanie poniżej kobiecego poziomu.

http://m.ocdn.eu/_m/fa346280de2ca6fc832207ae8f1a72f2,62,37.jpg


On-WuWuA-83 napisał/a:

Jeżeli ze znajomymi można spędzić fajnie czas. Zrobić jakiś wypad nad jezioro, w góry czy nad morze. Pójść na imprezę razem, ewentualnie nawet wybrać się na głupie zakupy bo i tak się zdarzało-takie fajne spędzanie czasu tak jak z kobietą z którą można być w związku to czym ta kobieta ma się wyróżnić w porównaniu do znajomych? No tak oczywiście jest darmowy sex ale też jej (w dużej ilości przypadków) nieustanne pitolenie i krzywe akcje które same produkują autorki wątków na forum smile. Nakazy, zakazy itp. dlatego pisałem wcześniej o spokojnym życiu... +ewentualnie to o czym wspomniał "Theonly" (FF) aby urozmaicić sobie czas. smile

No pewnie, że tak jest big_smile Po co masz się męczyć? Daj se spokój. Znajdź fajnego kumpla big_smile

260

Odp: Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Wuwu bez obrazy ale z tym lodem to pojechałeś tongue Jakbyś forsował gejów w tym momencie big_smile

Posty [ 196 do 260 z 379 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Wolne Trzydziestolatki - Skąd to się wzięło?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024