lilka787 napisał/a:Żona Spensa też Jego kochanki nie szukała
Myślę, że powinnaś użyć innego słowa, bo żadnej kochanki nie miałem a słowo kochanka brzmi jednoznacznie.
O co więc cały ten cyrk?
I dlaczego żona taka nieugięta?
Sam mówiłeś, że zdradziłeś żonę emocjonalnie?
Jak więc nazwać osobę, z którą to zrobiłeś?
A ile razy przeleciałeś tą osobę w myślach?
Czy równie często myślałeś o miłosnych uniesieniach z żoną?
Wiadomo, że nie, bo sam o tym pisałeś i żona też pisała.
Ty żonę skazałeś na emocjonalną Arktykę.
A może powinnam tę osobę nazwać „miłością Twojego życia” jak to sama łaskawie o tym doniosła Twojej żonie.
Dla mnie jest tylko zimną i wyrachowaną suką i tu zdania nie zmienię, bo dla mnie jest różnica, kto
PLANOWAŁ, zaczął i nie odpuścił.
Rozdwojenia jaźni można dostać jak się tak Ciebie czyta Spens.
Czy to dlatego, że tak bardzo kochasz swoje kobiety tak bardzo Je skrzywdziłeś?
Czy to dlatego nie poruszyło Cię wcale to w jaki sposób żona się dowiedziała?
Jak myślisz czy Jej reakcja byłaby równie silna gdyby przeczytała Twoje SMS-y lub Ty byś Jej powiedział?
Czy wtedy też chciałaby uciec od Ciebie?
Ale przecież Tobie jest to na rękę.
A może nawet i pozostawisz żonę z poczuciem winy, że nie dała Ci szansy.
Co Ty Spens wiesz o miłości?
Gdybyś kochał żonę, to byś ze Swych ramion uczynił obręcz miłości i nie pozwoliłbyś Jej odejść,
a Swymi pocałunkami osuszył byś jej łzy.
Gdy się kogoś kocha to się przeżywa jego stratę.
A Ty co - już dawno się ze stratą pogodziłeś.
A gdzie te wszystkie naturalne fazy, które przeżywa się po stracie?
Poczekasz jeszcze te „parę miesięcy”, żeby nie było że nie walczyłeś.
Gdybyś kochał to byś do końca życia chciał na nią czekać - tak byś TERAZ czuł.
I tylko jedno mnie pociesza (tak tak Spens słusznie zauważono, że nawet mnie zależy bardziej na Twojej żonie niż Tobie samemu), że istniej Sprawiedliwość, która wynagrodzi Im te wszystkie krzywdy. Jak mogło by być inaczej w obliczu takiego cierpienia.
Naprawdę niezły z Ciebie aktor.
„Nieładnie” Spens
Takie jest moje zdanie (dodaję dla Tych co potrzebują tego dopisku).