Niby tak, ale ona cały czas powtarza jak bardzo kocha naszego syna i jak bardzo za nim tęskni....
Ja Ciebie podziwiam że Ty to znosisz , podziwiam za wytrzymałość.
Byłam w o tyle lepszej sytuacji,że moje dziecko nie chciało się widzieć z "tą drugą".
Ale tamta bardzo chciała ją poznać,jakieś nieudolne podchody robiła, myślała,że moja córka w wieku lat 13 nie myśli i da się przekonać.
Na szczęście nawet nie chciała o tym słyszeć.
Zablokowała ją na FB ,żeby nie mogła jej podglądać a tamta to robiła .
Myślę,że trzeba przeczekać , niestety Twój syn jest malutki i można mieć na niego wpływ.
Ale rośnie i za jakiś czas nie musi dla niej być już taki rozkoszny.
Więzi z matką żadna kochanka nie zastąpi. To , Ty z nim będziesz na co dzień ona tylko w weekendy.
Wiele zależy od Ciebie, od tego jak go wychowasz.
Nie możesz na razie chcieć ,żeby JM spotykał się z synem u Ciebie?
Bo na zrozumienie z jego strony nie ma co liczyć.
Nie pojmie,że Tobie to nie pasuje i jako matka masz więcej do powiedzenia niż Kochanica.