Zostawiam podskok w górę
Poprawiam.
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Moje zdrady (Netkafejka)
Strony Poprzednia 1 … 232 233 234
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Zostawiam podskok w górę
Poprawiam.
Witajcie wiosną!
Tuż po eksplozji forsycji, które zalały złotem każdy zakątek.
Tuż po zmianie czasu. Mam nadzieję, że na lepszy i trochę spokojniejszy.
Pozostawiam serdeczności, zieloniutkie pączki liści i piosenkę, która wpadła w ucho: https://youtu.be/uPCMjYWNh68?si=MYm5cpniwsOa24rD
.
Witajcie wiosną!
Tuż po eksplozji forsycji, które zalały złotem każdy zakątek.
Tuż po zmianie czasu. Mam nadzieję, że na lepszy i trochę spokojniejszy.Pozostawiam serdeczności, zieloniutkie pączki liści i piosenkę, która wpadła w ucho: https://youtu.be/uPCMjYWNh68?si=MYm5cpniwsOa24rD
Siostrzyczko, ważne, że jesteś. Niezależnie od muzy.
Ja swoją ma. I jej się trzymam. Rock nigdy nie zginie.
Ludzie,, gdzie Wy!
Zorzeńko. Anno. Luc. O O'drobince nie wspominając?
Puk puk kwietniowo. Pozdrowienia i ukłony zostawiam.
Puk puk kwietniowo. Pozdrowienia i ukłony zostawiam.
Odpowiadam tym samym, Tunbergio.
Dołączam się z pozdrowieniami.
Muzyki nie zostawię - podcasty podsłuchuję
No cóż. Hop, na górę!
No cóż. Hop, na górę!
Jak wyżej, ludzie!
Pomarli Wy, w jakiejś kolejnej pandemii, broń Boże?!
Dobrej nocy. To i ja z doskoku hopnę w górę. Chyba już majowo...
Puk puk.Majowe ukłony i pozdrowieni zostawiam.
Puk puk.Majowe ukłony i pozdrowieni zostawiam.
Majowo się kłaniam głęboko, droga Tunbergio!
Czyli, hop na górę!
Tunbergia napisał/a:Puk puk.Majowe ukłony i pozdrowieni zostawiam.
Majowo się kłaniam głęboko, droga Tunbergio!
Czyli, hop na górę!
Puk puk
Czapką do ziemi się odkłaniam. Przed nami majowe wybory. Aura kapryśna ,może chociaż wynik wyborów będzie zadawalający .Pozdrawiam
Excop napisał/a:Tunbergia napisał/a:Puk puk.Majowe ukłony i pozdrowieni zostawiam.
Majowo się kłaniam głęboko, droga Tunbergio!
Czyli, hop na górę!Puk puk
Czapką do ziemi się odkłaniam. Przed nami majowe wybory. Aura kapryśna ,może chociaż wynik wyborów będzie zadawalający .Pozdrawiam
Czyli, wracamy na górę!
Mam swojego kandydata. Nie jest nim, ani pan Karol Nawrocki, ani pan Sławomir Mentzen.
Na górę znów, bo tak trzeba.
Poumierali wszyscy nagle, czy wzbogacili się na tyle, że tzw." AI", wyręcza ich od wysiłku?
Hej... To i ja w przelocie podrzucę do góry. Pozdrawiam ciepło Was wszystkich.
Dzień dobry. Noc dobra.
Człek sam w dole, ale hyc! na górę, ku światłu...
Uściski!
a.b
Zaopatrzyłam się w skakankę, hop !
Pozdrawiam wszystkich
Dzień dobry. Noc dobra.
Człek sam w dole, ale hyc! na górę, ku światłu...
Uściski!
a.b
Pogoda do d..y. Wszystko przez to, mam nadzieję.
Głowa do góry, Siostrzyczko!
Zaopatrzyłam się w skakankę, hop !
Pozdrawiam wszystkich
Witaj, Tunbergio!
Pamiętasz z dzieciństwa skoki przez dwie skakanki jednocześnie?
Nieskromnie powiem, że mistrzem byłem w tym.
Dobry wieczór , miesiąc mnie nie było , służbowo -szkoleniowo wyjechać z kraju musiałam , ale już wróciłam , żeby koniecznie w niedzielą do urny wyborczej
pognać . Rozważamy nawet zabranie mamy , tylko do końca nie wiem , czy można jej ufać .... a sytuacja wymaga pełnej mobilizacji .
Widzę , że kawiarenka pusta , zimno rozpanoszyło się we wszystkich kątach , aż krzesła i stoliki zdają się drżeć z zimna . Rozpalam kominek , póki ciepło wiosny
nie przyjdzie i zdecydowanie nas nie ogrzeje , nich się pali ; może ktoś skorzysta i wpadnie ogrzać dłonie lub serce . Ech , wszystko na głowie stoi , żeby o tej porze roku
dogrzewać trzeba było .
Mam nadzieję , że miło i dobrze spędzacie czas i dlatego tutaj tak pusto .
Wstawiam do wazonu białe piwonie , lubię ich delikatny zapach i zostawię miseczkę świeżutkich truskawek .
Excopie , u mnie na podwórku takich mistrzów nie było skakaliśmy w jedną skakankę . Pamiętam tylko , że kondycje mieliśmy dobre , bo skakaliśmy naprawdę
długo a potem jeszcze się biegało czy jeździło dziko na rowerach . O i trzepak , gimnastyka trzepakowa , konkurencja prawie olimpijska .
Najbardziej lubiłam fikołki na górnej poprzeczce ale jak mama mnie przyłapała , to było ciężko i każdorazowe
popisy na górze skutkowały szlabanem na parę dni . Ciekawe czy dzisiaj dzieci skaczą jeszcze przez skakankę , chyba dawno nie widziałam .
Dobrych snów i dobrego piątku
i hoooop do góry
random.further napisał/a:
Zaopatrzyłam się w skakankę, hop !
Pozdrawiam wszystkichWitaj, Tunbergio!
Pamiętasz z dzieciństwa skoki przez dwie skakanki jednocześnie?
Nieskromnie powiem, że mistrzem byłem w tym.
Witaj Excop.
Zupełnie nie pamiętam skoków przez dwie skakanki, przez jedną i owszem . Może coś umknęło z pamięci ,może takich rozrywek nie było na moim podwórku?
Skoki przez gumę , do dzisiaj pamiętam kolejne etapy tej zabawy i układy ,które trzeba by pokonać .Byliśmy zdolni.
Pozdrowienia zostawiam i marzenia ,żeby jutro przyniosło dobre rozwiązanie. Nikt nie powiedział ,że będzie łatwo. Chciałabym wygrać ,trzymam mocno kciuki za .........
Dobry wieczór , miesiąc mnie nie było , służbowo -szkoleniowo wyjechać z kraju musiałam , ale już wróciłam , żeby koniecznie w niedzielą do urny wyborczej
pognać . Rozważamy nawet zabranie mamy , tylko do końca nie wiem , czy można jej ufać .... a sytuacja wymaga pełnej mobilizacji .
Widzę , że kawiarenka pusta , zimno rozpanoszyło się we wszystkich kątach , aż krzesła i stoliki zdają się drżeć z zimna . Rozpalam kominek , póki ciepło wiosny
nie przyjdzie i zdecydowanie nas nie ogrzeje , nich się pali ; może ktoś skorzysta i wpadnie ogrzać dłonie lub serce . Ech , wszystko na głowie stoi , żeby o tej porze roku
dogrzewać trzeba było .
Mam nadzieję , że miło i dobrze spędzacie czas i dlatego tutaj tak pusto .
Wstawiam do wazonu białe piwonie , lubię ich delikatny zapach i zostawię miseczkę świeżutkich truskawek .
Excopie , u mnie na podwórku takich mistrzów nie byłoskakaliśmy w jedną skakankę . Pamiętam tylko , że kondycje mieliśmy dobre , bo skakaliśmy naprawdę
długo a potem jeszcze się biegało czy jeździło dziko na rowerach . O i trzepak , gimnastyka trzepakowa , konkurencja prawie olimpijska .
Najbardziej lubiłam fikołki na górnej poprzeczce ale jak mama mnie przyłapała , to było ciężko i każdorazowe
popisy na górze skutkowały szlabanem na parę dni . Ciekawe czy dzisiaj dzieci skaczą jeszcze przez skakankę , chyba dawno nie widziałam .
Dobrych snów i dobrego piątku
i hoooop do góry
Witam Minze.
Ciekawe co przyniesie jutrzejszy dzień. Mam marzenia ,chciałabym aby się pełniły.Pozdrawiam cieplutko.
Witaj Tunbergio , trudna noc i jeszcze gorszy dzień za nami .... Ciemniej jakoś zrobiło się wkoło . Czuję się , jak po bliskim spotkaniu z dementorem .
Najbardziej przeraża mnie ,że wartości takie jak uczciwość , prawdomówność dla części społeczeństwa nic nie znaczą .
Smutno mi , ratuję się kawałkiem mlecznej czekolady i dla Was też zostawiam dwie tabliczki , może ktoś też potrzebuje)
Puk Puk Minze. Zostałam z marzeniami. Nawet czekolada nie osłodzi mojego smutku. Pozdrawiam serdecznie.
Minze, Tunbergio.
Tegoroczny maj niejednego mógł zdołować.
Ponoć, najchłodniejszy od, bez mała, 200 lat.
Mimo tego, miejmy na uwadze, że czerwiec cieplejszy będzie z pewnością. Choć bez kolejnych burz z gradem i ulewnym deszczem, raczej się nie obejdzie.
Trzymajcie więc fason, dziewczyny!
Minze, Tunbergio.
Trzymajcie więc fason, dziewczyny!
Staram się , drogi Excopie , trzymać fason w tym niełatwym czasie .
Mam nadzieję , że jeszcze będzie cieplej , jaśniej i piękniej ...
Serdeczności bukiet zostawiam i hoooop do góry !
Excop napisał/a:Minze, Tunbergio.
Trzymajcie więc fason, dziewczyny!Staram się , drogi Excopie , trzymać fason w tym niełatwym czasie .
Mam nadzieję , że jeszcze będzie cieplej , jaśniej i piękniej ...Serdeczności bukiet zostawiam i hoooop do góry !
I o to chodzi!
Być może, odrodzi się ta wspaniałą kawiarenka?
Burzowo u mnie .W podskokach hop w górę. Ukłony i pozdrowienia zostawiam.
Burzowo u mnie .W podskokach hop w górę. Ukłony i pozdrowienia zostawiam.
Nasza wiosna często sprowadza burzę.
Mimo strat, które przynosi, uwielbiam tę postać potęgi Natury.
Tunbergia napisał/a:Burzowo u mnie .W podskokach hop w górę. Ukłony i pozdrowienia zostawiam.
Nasza wiosna często sprowadza burzę.
Mimo strat, które przynosi, uwielbiam tę postać potęgi Natury.
Nasza mama zabraniała nam wychodzenia na zewnątrz podczas burzy.
Ja się wymykałem, by oglądać wyładowania i choć mokłem ta potęga natury fascynowała mnie od dzieciństwa.
Do dzis uwielbiam moc naszej mateczki, Ziemi
Excop napisał/a:Tunbergia napisał/a:Burzowo u mnie .W podskokach hop w górę. Ukłony i pozdrowienia zostawiam.
Nasza wiosna często sprowadza burzę.
Mimo strat, które przynosi, uwielbiam tę postać potęgi Natury.Nasza mama zabraniała nam wychodzenia na zewnątrz podczas burzy.
Ja się wymykałem, by oglądać wyładowania i choć mokłem ta potęga natury fascynowała mnie od dzieciństwa.
Do dzis uwielbiam moc naszej mateczki, Ziemi
Cóż, czas na górę!
Nie ma to jak patrzeć wprost na poranne słońce.
Hooop
Nie ma to jak patrzeć wprost na poranne słońce.
Hooop
Popieram. Czyli hop, na górę.
random.further napisał/a:Nie ma to jak patrzeć wprost na poranne słońce.
HooopPopieram. Czyli hop, na górę.
Znowu to samo. Na górę!
Lato.
Lipy i tawułki w kwieciu.
Galeria chmur na niebie.
Polak w kosmosie.
Zwycięska Iga.
Idzie sobie człowiek przez ten świat i staje w zachwycie.
Serdeczności!
Weekendowy wypoczynek odchodzi w przeszłość.
Leje okropnie, szaro ale za to nie przypieka jasnością słońca, miły poranek...
Hooop w górę
Starr jest niesamowity! Co za historia i jak opisana!
Pozdrawiam Wszystkich Bywalców kafejki!
Puk puk. Pozdrawiam sierpniowo.
Puk puk. Pozdrawiam sierpniowo.
Witajcie po dłuższej przerwie.
Dziękuję, Tunbergio, że zajęłaś się wątkiem Starszefa.
Trochę pobolewa mnie tu i ówdzie i musiałem zająć się moim ciałem, a przy okazji, także duszą.
Pozdrawiam wszystkich innych. Również Gospodarza!
Na razie.
Witaj Excop. W zdrowym ciele ,zdrowy duch. Dbaj o siebie. Ukłony i pozdrowienia wrześniowe zostawiam dla wszystkich.
Witaj Excop. W zdrowym ciele ,zdrowy duch. Dbaj o siebie. Ukłony i pozdrowienia wrześniowe zostawiam dla wszystkich.
To już 9 września 2025 r.
Kto jeszcze z urlopu nie wrócił, miłego wypoczynku.
Reszcie zalecam długie spacery marszo-biegiem.
Tkanka tłuszczową powoli zanika, kondycja zaś z czasem wzrasta.
To na razie i hop na górę!
Puk Puk.Zostawiam drzwi szeroko otwarte do kafejki. Ukłony dla odwiedzających.
Strony Poprzednia 1 … 232 233 234
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Moje zdrady (Netkafejka)
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024