Moje zdrady (Netkafejka) - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Moje zdrady (Netkafejka)

Strony Poprzednia 1 227 228 229 230 231 234 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 14,821 do 14,885 z 15,189 ]

14,821

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Witaj droga Tunbergio , dawno Cię nie było  smile
Serdeczne myśli przesyłam Wam wszystkim w ten piątkowy wieczór ... może ktoś dzisiaj wpadnie albo chociaż wspomni ...
Bywajcie w zdrowiu
....i hop na górę smile

Zobacz podobne tematy :

14,822

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Bry wieczór piątkowo.

Auroro - wiesz, że myślami jestem z Tobą.

14,823

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Witajcie, moje drogie Panie.
Na razie tyle tylko.

14,824

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Witaj Excopie smile
Zostawiam czekoladę i ciepłe ciasto ze śliwkami , chyba ostatnie tej jesieni i bukiet serdeczności .
Auroro :*

14,825

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzień dobry.
Czy Wszyscy zdrowi? Dbacie o siebie?
Żyjecie? Żyjcie...

pstryk.

14,826

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Okruszku kochany , zdaje się , że żyję ... czy dbam , chyba nie najlepiej , ale od jutra postanawiam poprawę w tej  kwestii
.
Serdecznie przytulam , Ty też dbaj o siebie

Jak miło usłyszeć dźwięczne "pstryk"

14,827

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile
przyczepiło się do mnie dzisiaj...
https://www.youtube.com/watch?v=dIonZ_CMWUg

14,828

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Random , z wielką przymnością posłuchałam ( jak to już dawno było tongue)

Dajecie radę drodzy Starrbywalcy ?

Serdecznie , jak zawsze pozdrawiam (z czerwonej )

14,829 Ostatnio edytowany przez O'kruszynka (2020-10-18 14:21:41)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk.
ciężej jest. mi jest ciężej.

ale posiedzę tutaj dzisiaj w Starrówce. Wzięłam włóczkę ze sobą, posplatam trochę półsłupków, wzięłam szarlotkę jeszcze ciepłą (gruszotkę może bardziej, bo z gruszkami zamiast jabłek) i wzięłam kubek na kakao z naszej szafki nad barem - widzę, że kubki Każdego z Was stoją niepotłuczone...
Ktoś zaglądał tu dziś rano - pali się w kominku mały ogień.

DOBRO... Dobro jest dziś prawie najważniejsze, jeśli ręce opadły i kilka piór z naszych skrzydeł.
Mało go mam, sama potrzebuję zapasów, ale ...

częstujcie się DOBREM bo go Wam słowami przelewam na opadłe ręce i wplatam szydełkiem cerując Wasze skrzydła.

pstryk

14,830

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
minze napisał/a:

Random , z wielką przymnością posłuchałam ( jak to już dawno było tongue)

Prawda - dawno smile Jakoś od czasu od czasu coś 'starszego' podsłyszę i wtedy odtwarzam cały repertuar, który choć dawny to bliski wink, no to jeszcze dorzucę bo w tle u mnie leci...

Auroro? Spokojniej choć trochę ?
https://www.youtube.com/watch?v=KxqcEVbVDGs

14,831

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
random.further napisał/a:

Prawda - dawno smile Jakoś od czasu od czasu coś 'starszego' podsłyszę i wtedy odtwarzam cały repertuar, który choć dawny to bliski wink, no to jeszcze dorzucę bo w tle u mnie leci...

Och , tego też bardzo chętnie posłuchałam .
"cud niepamiąci"  to doprawdy prawdziwy cud , jak dobrze, że potrafimy zapominać ...
Dzięki wink


O'kruszynka napisał/a:

pstryk.

DOBRO... Dobro jest dziś prawie najważniejsze, jeśli ręce opadły i kilka piór z naszych skrzydeł.
Mało go mam, sama potrzebuję zapasów, ale ...

częstujcie się DOBREM bo go Wam słowami przelewam na opadłe ręce i wplatam szydełkiem cerując Wasze skrzydła.

pstryk

Baśniowy Okruszku , ustawiam się w kolejce do cerownia. Napracujesz się u mnie , bo ze skrzydeł zostały ledwie strzępy. Dobro chwytam chciwie, napełnię kieszenie ,
żebym mogła się podzielić , dopiero wtedy widać jakie jest piękne i do Ciebie powróci ,co w świat wysyłasz. 

Nastały ciężkie czasy; mam wrażenie , że w pewnym sensie kończy się świat jaki znałam.... Smuci mnie i złości rzeczywistość I nawet nowe trójszybowe - grube okna ,
nie oddzielają od tego co złe, podłe i cyniczne .

Gruszotka choć na chwilę pozwala zapomnieć , pyszna jest Okruszku :-*
/matkojedyna ! znów za dużo zjadłam i inni mniejszymi kawałkami zadowolić się będą musieli:p /

Kochani Starrprzyjaciele trzymajcie się , dbajcie o siebie smile

Na stole zostawiam leciutkie, biszkoptowe ciasto z żurawiną w środku i jak zwykle na trudne chwile parę tabliczek , pocieszycielek.
Miejcie się jak najlepiej .

14,832

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór, Mili,

Przychodzę z ukłonem do samej ziemi, serdecznymi życzeniami na ten najbrzydszy miesiąc w roku i z Covidem, który na dziesięć dni postanowił uczynić mnie królową... 

Za oknem - jest to, co jest i co trzeba przyjąć "z dumą i godnością osobistą" ; - )))

Nie przemakajcie! Nie dajcie się ukoronować! Trwajcie w zdrowiu gdziekolwiek teraz jesteście! A w tym czasie, gdy na zewnątrz i wewnątrz przetaczają się wszelakie burze hasło: "Nie wiesz, co robić? Rób dobro!" - wydaje się najlepszym rozwiązaniem...

https://youtu.be/7ik6urFbOiQ

---
Wszystkim Wam dziękuję za ciepłe słowa w ciągu ostatnich miesięcy. To był szczególnie trudny czas...

14,833

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Aurorko! Cała jesteś Dobrem!
Mam nadzieję że przechodzisz "koronację" łagodnie. Ściskam, głaszczę i pstrykam w nosek.

14,834

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

O' Drobinko,

Prawdę mówiąc, zastanawiam się, jakby tu jak najszybciej abdykować, bo korona mózg mi uciska, aż oczy bolą ; - )

Niezależnie od "koronacji" czuję się, jak partyzant co wyszedł z lasu po czterdziestu latach od zakończenia wojny. Jak w tym skeczu sprzed lat.
Poobijana, podrapana, poczochrana, brudna i zdziczała... No ale cóż, kiedyś trzeba porzucić sosnowy zagajnik ; - )))

Wprawdzie siąpię już rzadko i na szczęście skąpo, to wszystkie piękne, dołujące utwory, taki jak ten, Poświatowskiej, stanowią moją top listę: https://youtu.be/WQSbY9u6mqU

A co u Ciebie, prześliczna Arachne?

14,835

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Aurorko , Królową literek to byłaś zawsze i żadnej korony do tego nie potrzebowałaś . Zdejmij lepiej ten niepotrzebny gadżet z głowy , nie jest Ci potrzebny tongue
Jakże trafnie teraz brzmi : niech ci korona lekką będzie wink
Wierzę , że z każdym dniem jest lepiej .... i jaśniej . Może po wyjściu z lasu, nie od razu zobaczysz słońce  , ale przynajmniej czasem , choć na krótką chwilę ,
ale coraz częściej,  nad głową  dostrzeżesz maleńki skrawek błękitu. Mocno przytulam i cieszę się , że znów jesteś :*
O, widzę , że jesteś aktywna w "moich najlepszych" godzinach ; to przez koronację czy sowią naturę ?


Ostatnio więcej myślę o czasie przeszłym , o tym co za sobą zostawiłam . Taki to czas , że wyłączona  częściowo z normalnego życia, mam więcej czasu i więcej ciszy wokół siebie
a to pozwala przystanąć , pomyśleć , przyjrzeć się wspomnieniom.
Nie wiem jeszcze czy to dobrze czy źle , dokąd mnie to może zaprowadzić . Póki co pozwalam przesuwać się myślom , obrazom , zatrzymanym w kadrze zdarzeniom.
A może to tylko atrybut wieku ... a ja niepotrzebnie obarczam winą wirusa w koronie , jakby mało mu było win .

Dobrych dni , mimo wszystko

14,836

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór,

Dziękuję Ci, Minze. Jesteś urocza!
Moja korona z blachy podłego gatunku... Niech już spada! ; - )))
Trudno mi siedzieć przy komputerze, bo ta moja wersja wirusa to mięśniowa, a nie oddechowa. Sama zresztą nie wiem, jak z tym wirusem jest...

Tak, mam sowią naturę. Lubię noc i ciszę. Najlepsze pomysły do pracy, przychodzą do mnie nocą. Udało mi dopasować godziny pracy do rytmu mojego dnia i nocy, a to dla mnie ogromna zaleta.
Melancholijna Pani Minze... ładnie to brzmi, co Pani pisze. Wkomponowałaś się cała w jesień, w jej sens, ale i urok. Na półkach ustawia się równiutkie słoje myśli, "wekuje" wspomnienia, usypuje kopczyki minionych zdarzeń. I to jest dobre! Pamiętam, że niedawno organizowałaś swoją przestrzeń, Minze. Udało się skończyć tę pracę? Czy jesteś zadowolona z efektu?

Pozdrawiam wszystkich StarrBywalców!
https://youtu.be/Ik2PUPq3r9k

14,837

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Magiczna Auroro , mam nadzieję , że podłej jakości blachę z głowy skutecznie zrzuciłaś , wirus opuścił Twoje progi i spokojnie wracasz do zdrowia , po tej niechcianej koronacji. Dziękuję za miłe słowa , chociaż mam świadomość , jak skromne są moje możliwości wyrażania myśli  literkami.
Ostatnie wypracowanie , to była praca maturalna ; moje studia nie rozwijały mnie w tym kierunku i przyznaję , że pisząc tutaj u Was , którzy
macie wszyscy dar pięknego pisania , bardzo się muszę starać wink  Jak pierwszoklasista kreślący pierwsze literki z mozołem, pomagający sobie
językiem ; tak i ja trudzę się bardzo , bo wprawy nie mam : p
Kochana Auroro czy te moje myśli takie równiutko w słoiczkach ubite . po brzegi nimi wypełnione , to nie jestem pewna. Chyba bardziej chaotycznie ; tak jakby grzybki w occie
razem z konfiturą malinową , w jednym szkiełku zamknąć ; no ale na nic lepszego mnie obecnie nie stać .
Pytasz o moją przestrzeń ....zacznę od najłatwiejszego : tak , jestem zadowolona , bo nieskromnie  powiem, że  projektowanie ,urządzanie , zabawy światłem i barwą ( taką ledwo, ledwo różniącą się od bieli) dość dobrze mi wychodzą .  Z niektórych pomysłów zrezygnowałam ze względu na pandemię ale efekt ogólny jest bardzo fajny, funkcjonalny i wygodny- szyty na miarę, choć niekonwencjonalny. Czy udało się skończyć .... trochę jeszcze brakuje. Wewnątrz w zasadzie drobiazgi (ale jest ich parę) na zewnątrz w trakcie jest wymiana
ogrodzenia i jeszcze tylko schody zewnętrzne muszą być zmienione , czyli stare usunięte i zrobione nowe całkiem inne . I to zdaje się być największym problemem , bo znalezienie solidnego murarza jest niełatwe  . Firma, która wszystko wykonywała (a była to całkowita przebudowa a nie remont) niestety z powodu choroby szefa , się rozpadła
i dlatego szukam kogoś ,już tylko na tą jedną , ostatnią pracę typowo budowlaną . No i ogród , w zasadzie ogródeczek - chyba jednak dopiero wiosną.  W każdym razie . opuściłam już podziemia i powolutku oswajam nową siedzibę , po przebudowie niesamowicie  pełną światła . Może część tej jasności rozproszy mroczność , która w sercu.
Och , strasznie się rozpisałam ...
Trudna ta jesień w tym roku , bo oprócz naszych , osobistych trosk , smutków , dochodzi jeszcze to wszystko co na zewnątrz się dzieje .
Pozdrawiam wszystkich , trzymajcie się przede wszystkim zdrowo , dbajcie o siebie i zaglądajcie tutaj , bezpieczniejszej kafejki nigdzie nie ma ; nawet w koronie można przychodzić  i o każdej porze , nawet takiej później (wczesnej ?)
Auroro ,Tobie szczególnie zdrowia i spokoju serca :* 

i coś , czego już dawno nie słuchałam
https://www.youtube.com/watch?v=-qJkAosmEZM

14,838

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk.
Aurorko zdrowam na ciele, jakoś brnę przez tą polskę dziwaczną.
Dobrego tygodnia Ludzie! Dobrego i spokojnego.

14,839

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór, moi drodzy.
Listopad nie może otrząsnąć się u mnie z polskiej złotej jesieni.
Stosunkowo ciepło, bo słonecznie. Szeleszczą opadłe liście, gnane wiatrem między żywopłotami.
Pięknie jest.
Trzymajcie się zdrowo, uważając na siebie i swoich bliskich. smile

14,840

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór smile
W dobie zarazy, od niej mnie opaczność chroni. Może nawet to sam pambuk...
Auroro przepraszam, ale nie byłem w stanie niczego sensownego, czy pocieszającego napisać.
U mnie bez zmian...
Dzięki wszystkim za trzymanie starrkafejki na pierwszej stronie.
https://www.youtube.com/watch?v=8UXircX3VdM

14,841 Ostatnio edytowany przez Tunbergia (2020-11-20 00:24:50)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Puk puk.
Kłaniam się wieczornie.Wokół mnie sami ukoronowani ,czekam i ja. Rezygnuję z korony i  berła. Z królewskich insygń zadowolę się jabłkiem. . Trzymajcie się Starrowicze.

14,842

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Zgłaszam się piątkowo smile
Tunbergio , dawno niewidziana , jak miło :*  Szefie zaczarowanej miejscówki - dobrze słyszeć , że masz się dobrze , koronacji unikasz. 
Aurorko - blaszany diadem wyrzucony ? Wróciłaś do zdrowia ? Pstryczku Okruszku , Random , u Was też wszystko ok ?
Excopie . wczoraj jeszcze napisałabym , że u mnie też na bogato i złoto ale dzisiejsza noc, widać pozazdrościła
nam tych złoceń i  sporo zabrała pod osłoną własnej ciemności. Moja ukochana brzoza , którą z okna sypialni oglądam ,
jeszcze jaśnieje i próbuje zrehabilitować to wszystko, co już bezbarwne. W poprzednim roku wytrwała na kolorowym posterunku
prawie do połowy grudnia. Kocham ją za to (i nie tylko tongue)
Miejcie się najlepiej , ani wirus ani paranoja niech Was/ nas nie zdominuje .
( a na stoliku zostawiam parę mlecznych i gorzkich tabliczek , gdyby ktoś potrzebował ...)
Przepraszam , że łamię tradycję - tylko raz !  ale to takie aktualne , że nie mogłam się powstrzymać wink

  https://www.youtube.com/watch?v=vN2eQ_CKZT8

i zgodnie z tradycją :

https://www.youtube.com/watch?v=x4FVLfaKZig

14,843 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2020-11-25 03:05:50)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Cześć Dzieciaki Kochane!

Rety! Jak Wy fajnie piszecie!
I jesteście!
Nawet Hetman Wielki (mam nadzieję, że nie koronny) nas zaszczycił! Jupi!!! Tak dawno Cię tu nie było...

Panowanie moje trwało trzy tygodnie, ale ten ostatni tydzień wykorzystałam, aby dojść do siebie, bo gdy tylko wstawałam z mego królewskiego łoża, by Wodnika Szuwarka zwizytować, to czułam się tak zmęczona tą przechadzką, że natychmiast musiałam znowu się położyć.

Przekazałam koronę dwóm kumplom w pracy i wróciłam do ludu...

Uśmiałam się, gdy powiedziano, że covid właśnie obchodzi swoje pierwsze urodziny, bo dokładnie rok temu wykryto pierwszy przypadek infekcji. Uprasza się jednak o nieśpiewanie "Sto lat!"...

A teraz usiłuję wydostać się na powierzchnię zasypana w czasie mej nieobecności e-korespondencją, e-dokumentacją, e-spotkaniami, e-samaniewiemczym...

Bądźcie pozdrowieni z akcentem na zdrowie!
Oto tabletka o podwójnym działaniu: https://youtu.be/MlInnWzYiZo

14,844 Ostatnio edytowany przez random.further (2020-11-28 14:32:18)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile Na zdrowie.

A ta melodia ma gdzieś słowa ale bez nich chyba nawet lepiej brzmi...
https://www.youtube.com/watch?v=IGoOw-MBHSQ

14,845

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

https://youtu.be/YAe0nqPKZro

Coś ode mnie

14,846

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Chio napisał/a:

https://youtu.be/YAe0nqPKZro

Coś ode mnie

Nie odtwarza mi się, ale - za to, odsłuchałem kilka wykonań "Czarnej Madonny" w języku niemieckim, w tym, zrealizowanej chyba, w bazylice jasnogórskiej.
Mówiąc "chyba" oznacza, że nigdy w sanktuarium znanym mi z "Potopu", m. in., nie byłem, więc pewien nie jestem. smile

14,847

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

Cześć Dzieciaki Kochane!

Rety! Jak Wy fajnie piszecie!
I jesteście!
Nawet Hetman Wielki (mam nadzieję, że nie koronny) nas zaszczycił! Jupi!!! Tak dawno Cię tu nie było...

Panowanie moje trwało trzy tygodnie, ale ten ostatni tydzień wykorzystałam, aby dojść do siebie, bo gdy tylko wstawałam z mego królewskiego łoża, by Wodnika Szuwarka zwizytować, to czułam się tak zmęczona tą przechadzką, że natychmiast musiałam znowu się położyć.

Przekazałam koronę dwóm kumplom w pracy i wróciłam do ludu...

Uśmiałam się, gdy powiedziano, że covid właśnie obchodzi swoje pierwsze urodziny, bo dokładnie rok temu wykryto pierwszy przypadek infekcji. Uprasza się jednak o nieśpiewanie "Sto lat!"...

A teraz usiłuję wydostać się na powierzchnię zasypana w czasie mej nieobecności e-korespondencją, e-dokumentacją, e-spotkaniami, e-samaniewiemczym...

Bądźcie pozdrowieni z akcentem na zdrowie!
Oto tabletka o podwójnym działaniu: https://youtu.be/MlInnWzYiZo

Siostrzyczko, jestem emerytem od pał, więc czasu mi staje. smile
Wszystko przeszłe siedzi w głowie. Bo dzieci, wnuczęta  itp.
Czas uzdrawia. To frazes niby, ale ma podstawę w rzeczywistości.
Jeśli ja znalazłem ukojenie, to i Tobie, Zorzeńko, "Puk, puk, do nieba bram", już nie tak dalekie. smile

14,848

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Drodzy Starrowicze.
Jakkolwiek kafejka ledwo dycha ostatnio i to nie z powodu korony.
Życzę wszystkim wspaniałych, bez względu na okoliczności, Świąt Bożego Narodzenia.
Wyciszenia i optymizmu na przyszłość, bo jest to nam wszystkim bardzo potrzebne.

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.

14,849

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Można znaleźć Muzyka modlitewna odkryta w Płaszczu Matki Bożej z Guadalupe.
Piękna ,kojąca melodia na te ciężkie czasy, z ogromnym przesłaniem do Wszystkich!

14,850 Ostatnio edytowany przez starr (2020-12-24 23:43:24)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór smile

Zdrowych przede wszystkim, a za razem radosnych ale i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia.

Idziecie na pasterkę?

https://www.youtube.com/watch?v=4MZqDeAyKSg

14,851

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Kochani Starrbywalcy z Szefem na czele wink
z okazji Swiąt , życzę Wam przede wszystkim zdrowia i  dobrego czasu w  towarzystwie. najbliższych . Zapomnienia o tym , co na zewnątrz , ogrzania serc , wypoczynku ciała . Tym , co wierzą w Narodzonego ; aby światło bijące z betlejemskiej stajenki, dotarło do każdego ciemnego zakątka duszy .
Miejcie się najlepiej , jak to tylko możliwe smile
I zaglądajcie częściej , bo jedna strona starcza prawie na pół roku :-Ooo

Szefie , Pasterka oo.Dominikanów z mojego miasta przyszła tym razem do mnie tongue Jasne, że to nie to samo , ale przynajmniej nie zmarzłam wink

14,852

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile Spóźnione, niestety, tym razem słowa piosenki smile Queen - Thank God It's Christmas
Kochanie, wspólnie dzieliliśmy nasze łzy. Przyjacielu, mieliśmy wspólne nadzieje i obawy. Przyjacielu, to był ciężki i długi rok. Ale teraz są Święta. Tak, są Święta. Dzięki Bogu, że są Święta. Księżyc i gwiazdy wydają się być okropnie zimne i jasne. Miejmy nadzieję, że śnieg sprawi, że te Święta będą lepsze. Przyjacielu, cały świat będzie brał udział w tej wyjątkowej nocy. Bo są Święta. Tak, są Święta. Dzięki Bogu, że są Święta. Przez tą jedną noc. Dzięki Bogu, że są Święta. Dzięki Bogu, że są Święta. Dzięki Bogu, że są Święta. Czy to mogą być Święta. Niech Święta będą. Codziennie....

14,853

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór!

Jeszcze jodłowo i świerkowo...
Jeszcze z kawałkiem dobrze sprawionego karpia i kawałkiem wybornego sernika...
Jeszcze z opłatkiem w dłoni, co jest znakiem pojednania wszystkich ze wszystkimi, kimkolwiek i gdziekolwiek są i jakie są ich poglądy...

Dobrze Wam życzę, Kochani! Niech to dobro spłynie na Was taką miarą, jakiej potrzebujecie. O jakie głośno lub niedosłyszalnym szeptem prosicie...
---
Moja Wigilia i tegoroczny Świąteczny Czas, to - 3 talerze przy stole i tylko + 1 dla zbłąkanego wędrowca...

14,854

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Życzę Wam i sobie , Kochani , żebyśmy odnaleźli  siłę na życie w tym niełatwym czasie. Z dnia na dzień. Z planami czy bez planów. Z marzeniami lub bez marzeń. Tak jak tego pragniecie , tak jak lubicie.

I jak najwięcej dobrych ludzi wokół , dobrych relacji smile
No i zdrowia na cały rok
i normalności   smile

Sciskam bardzo serdecznie :**

14,855 Ostatnio edytowany przez random.further (2020-12-31 13:38:43)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile Z najlepszymi życzeniami - wszystkiego co kto potrzebuje

Skonał rok stary; z jego popiołów wykwita
Feniks nowy; już skrzydła roztacza na niebie;
Świat go cały nadzieją i życzeniem wita.
Czegóż w tym nowym roku żądać mam dla siebie?

14,856

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Drodzy Starrowicze,
Życzę wszystkim wiary w sercu i światła w mroku w każdy dzień 2021 roku.
Dla niektórych ten rok był wyjątkowo trudny, a dla wszystkich ciężki.
Oby w Nowym Roku wszelkie smutki Was opusciły, a wszelka zaraza odeszła precz.
http://s7.rimg.info/b435d984108353c7d0c8cdec7e4981fb.gif

14,857

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Cześć, dziewczyny, cześć, chłopaki, w tym nowym co roku, Roku.
Niczego więcej, niż by było lepiej, życzyć nie sposób, by w banale nie ugrzęznąć. Trzymajcie się, moi drodzy. smile

14,858 Ostatnio edytowany przez Excop (2021-01-07 01:22:29)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

Dobry wieczór!

Jeszcze jodłowo i świerkowo...
Jeszcze z kawałkiem dobrze sprawionego karpia i kawałkiem wybornego sernika...
Jeszcze z opłatkiem w dłoni, co jest znakiem pojednania wszystkich ze wszystkimi, kimkolwiek i gdziekolwiek są i jakie są ich poglądy...

Dobrze Wam życzę, Kochani! Niech to dobro spłynie na Was taką miarą, jakiej potrzebujecie. O jakie głośno lub niedosłyszalnym szeptem prosicie...
---
Moja Wigilia i tegoroczny Świąteczny Czas, to - 3 talerze przy stole i tylko + 1 dla zbłąkanego...

Siostrzyczko, te trzy talerze plus ten czwarty, to to samo, jak dwadzieścia i kilka w mojej rodzinie kiedyś.
Wszystko to, co spajało familię, posypało się wraz ze śmiercią - Taty pierwej, a Mamy dziesięć lat później.
Jesteśmy w kilka osób teraz. Moja pani i rodziny moich dzieci. Wirtualnie tylko, niestety, przez tę "cholerę z Chin. Jak zwykle zresztą, z Chin...

14,859

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

O rany , prawie  się w piątek  wstrzeliłam , przypadkiem (choć niektórzy w przypadki nie wierzą).  Zimna, ciemna pora roku , powoduje , że tracę rachubę dni i nocy.
Trzymacie się dobrze ? Wszyscy zdrowi ?  Dajecie radę w tej nierealnej rzeczywistości ?
Wpadłam w przeddzień nadejścia lodowatego  , złowrogiego  podmuchu , który przeraża mnie nie mniej , niż ten koronowany . Przyniosłam gorący spory garnek;
każdy w nim znajdzie , co lubi , na co akurat ma ochotę .  Prawda , że sympatyczny patent  tongue
No i parę mlecznym tabliczek, dla tych , co pociechy i wsparcia potrzebują .
Miejcie się dobrze , najlepiej ....
zaglądajcie tutaj , to takie dobre miejsce ....
pozdrawiam i hooop !

14,860

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile Witaj, Minze, z garnka wygrzebałam pierogi smile a pozostawiam poniższe dla dobrego miejsca smile
https://www.youtube.com/watch?v=xg_Xxcv … e=emb_logo

14,861 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2021-01-18 00:29:19)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór,

Mnóstwo skrzącego śniegu i - 16 za oknem.
Sucho.
Słońce.
Pewnie wyż jeszcze trochę bardziej przymrozi.
Ulubiony anturaż aurory borealis.
Jeszcze tylko renifer i Mała Rozbójniczka z Andersena oraz para łyżew i hop! jestem w krainie dzieciństwa... ; - )))

PS Z gara wyłowiłam pstrąga i oscypek. Dziękuję! Było pyszne!

14,862

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Jedynym ciepłem jakim mogę się podzielić to wspólny różaniec w łączności  Medjugorie.

14,863 Ostatnio edytowany przez Wielbiciel Lidiji Bacic (2021-01-23 17:59:53)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Auroro Borealis, na Twój parapet przyleciał gołąbek z wiadomością smile
Specjalnie dla Ciebie:

14,864

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Nie potrafię wrzucić z tego mojego telefoniku czegokolwiek, ale postaram się Was zainteresować tym, co u mnie mnie się dzieje. smile
Śniegu do pół łydki, nie ma komu odśnieżać, choć niektórzy biorą za to pieniądze. Samemu mnie, nie chce mi się, a pogoda taka, uwielbiana przeze mnie, do trzeciej dekady lutego ma trwać u nas!
Moje lasy. Piękno zimy tam się objawia dopiero.
Zwierzęta, które zimowego kamuflażu nie potrafią przybrać, poukrywały się w norach albo w gęstych młodnikach. Pozostałe, jak gronostaje lub kuny leśne, gdy w bezruchu tkwią, nie do rozróżnienia są od zawianych odłogów śniegu.
Pięknie jest. Przez ciszę, bo drwali do połowy marca słychać nie będzie. Wreszcie, prawdziwa zima od dobrych 10 lat.
Tropy rysia, wilków kilka a i bocianów białych i parę czarnych nad jeziorkami leśnymi napotkałem.
Zima.
Ta, która nie pozwoli, by rolnicy znów liczyli tylko na jałmużnę śmiesznie niskich odszkodowań, a zdołali ozime zboża skosić i sprzedać, jako najwyższej jakości
towar. Na miejscu, a na Wschód i Zachód takoż.
Pozdrawiam. smile

14,865

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Ruszcie się, dzieciaki.
Jak długo mam czekać?!

14,866 Ostatnio edytowany przez Excop (2021-03-03 02:51:01)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Na imienne zaproszenia mnie nie stać.
W końcu, emerytem jestem?!
Ruszcie się. Szkoda by było, gdyby ten temat zamarł.
Przynajmniej, pożegnać się by wypadało, gdy to koniec ma być? sad

14,867

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile A wydawałoby się że covidowe czasy zwiększą ruch na forum, tak myślałam na początku.
Szkoda by było aby temat przepadł...

14,868

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
random.further napisał/a:

smile A wydawałoby się że covidowe czasy zwiększą ruch na forum, tak myślałam na początku.
Szkoda by było aby temat przepadł...

Lenistwo było się objawiło, Random!
Jesli Ty jesteś, nie wszystko stracone.
Serdecznie pozdrawiam. smile

14,869

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

A u mnie wiosna...Krokusy kwitną i przebiśniegi. I stada gęsi w locie jak zwykle o tej porze roku prawie całe niebo chwilami potrafią zasłonić.
I jestem dumna, bo umyłam samochód i taki wypucowany, że aż blask bije smile

14,870

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Salomonka napisał/a:

A u mnie wiosna...Krokusy kwitną i przebiśniegi. I stada gęsi w locie jak zwykle o tej porze roku prawie całe niebo chwilami potrafią zasłonić.
I jestem dumna, bo umyłam samochód i taki wypucowany, że aż blask bije smile

Mój złoty szerszeń stoi na razie. Gotówki potrzebuje, a tej,  chwilowo, nie ma, by go szykować na dalsze podróże.. )

14,871

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Może to i lepiej że szerszeń stoi smile Przynajmniej bezpieczniej dla ciebie w dobie pandemii. Mądra maszyna smile

14,872

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Salomonka napisał/a:

Może to i lepiej że szerszeń stoi smile Przynajmniej bezpieczniej dla ciebie w dobie pandemii. Mądra maszyna smile

Salomonko, masz rację. Gdy ma się na karku siódmy krzyżyk, forsowny spacer per pedes, najlepszym jest na tę moją jesień. smile

14,873

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Otóż, żegnam Państwa. Chyba już czas najwyższy, gdy inni w tyle głębokim mają ten temat od dłuższego czasu zresztą. sad

14,874

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

Otóż, żegnam Państwa. Chyba już czas najwyższy, gdy inni w tyle głębokim mają ten temat od dłuższego czasu zresztą. sad

Strachy na Lachy, że się wyrażę.
Poważnie zaś, gdzieście się wszyscy podziali?
Wiosna przyszła. 5.00 na moim aparaciku była, w koło ciemno, jak nie powiem, gdzie.
Po chwili dopiero doszło do mnie, że dziś ostatnia niedziela w marcu, skutkująca nad ranem przejściem na czas letni w naszym pięknym kraju. smile

14,875

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile Ups, nieładnie tak straszyć, słoneczko wyszło, kot się wygrzewa...
https://www.youtube.com/watch?v=QHHpa-BBFMo

14,876

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
random.further napisał/a:

smile Ups, nieładnie tak straszyć, słoneczko wyszło, kot się wygrzewa...
https://www.youtube.com/watch?v=QHHpa-BBFMo

Nieśmiertelnie pobudzający do życia przebój Donny Summer. W wykonaniu nie gorszym.
Witaj, Random. smile

14,877

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:
Excop napisał/a:

Otóż, żegnam Państwa. Chyba już czas najwyższy, gdy inni w tyle głębokim mają ten temat od dłuższego czasu zresztą. sad

Strachy na Lachy, że się wyrażę.

Tylko bez takich tongue
Gospodarz zaniedbał swoje podwórko, to i rozmowy się nie kleją.
Siostra Wazowa też zajęta życiem w realu.

zostawię Grechutę

14,878

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:
Excop napisał/a:
Excop napisał/a:

Otóż, żegnam Państwa. Chyba już czas najwyższy, gdy inni w tyle głębokim mają ten temat od dłuższego czasu zresztą. sad

Strachy na Lachy, że się wyrażę.

Tylko bez takich tongue
Gospodarz zaniedbał swoje podwórko, to i rozmowy się nie kleją.
Siostra Wazowa też zajęta życiem w realu.

zostawię Grechutę

Muszę mieć, Siostrzyczko, niebieski link. Bez tego, mogę się domyślać tylko. smile

14,879 Ostatnio edytowany przez luc (2021-04-02 17:15:01)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

Muszę mieć, Siostrzyczko, niebieski link. Bez tego, mogę się domyślać tylko. smile

bardzo proszę
https://www.youtube.com/watch?v=kUMbco5EZf8

14,880 Ostatnio edytowany przez Excop (2021-04-02 17:50:31)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Krakowianko najmilsza, nie trafiłem. O porze roku obecnej zapomniałem, odnosząc się do twórczości naszego artysty.
Mimo tego, każdy występ Marka Grechuty, to świętem się zdawało.
Wiosna i - parafrazując, "ile nam zostało by zacząć  cieszyć się życiem", a po zmarnowaniu czasu przeszłego, co "se ne vrati!", gdy już nie ma szans na powrót do tej dziecięcej niewinności, wciąż mnie wzrusza.
Życie. Takie lub nieco inne. Jedno wszelako. smile

14,881

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

Krakowianko najmilsza, nie trafiłem. O porze roku obecnej zapomniałem, odnosząc się do twórczości naszego artysty.
Mimo tego, każdy występ Marka Grechuty, to świętem się zdawało.
Wiosna i - parafrazując, "ile nam zostało by zacząć  cieszyć się życiem", a po zmarnowaniu czasu przeszłego, co "se ne vrati!", gdy już nie ma szans na powrót do tej dziecięcej niewinności, wciąż mnie wzrusza.
Życie. Takie lub nieco inne. Jedno wszelako. smile

Zacytowałem, by jeszcze raz życzyć Wam wszystkim zdrowia i pomyślności. Oraz konsekwentnej ostrożności i rozwagi w związku z pandemią.
Moje dzieci siedzą w domu, wnuczkowie także.
Telefon daje namiastkę bliskości tylko, ale innego wyjścia nie ma.
A! Nie pochwaliłem się, że czekam tylko na termin zaszczepienia, jako zgred 60+. smile

14,882 Ostatnio edytowany przez Symbi (2021-04-04 06:27:53)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Excopie, Przyjacielu Netkobiet!
Z przyjemnością czytam Twoje wpisy, choć nie czuję się uprawniona do zabierania głosu w tej kafejce. Mamy coś wspólnego, bo mój tata też jest emerytem MSW i ponoć kiedy miałam rok, a on wrócił ze Szczytna, mówiłam na niego "Pan". Tym niemniej zdjęcie młodego taty w mundurze wisi u mnie na honorowym miejscu.
Nie potrafię tak pięknie życzyć, jak Ty, ale Tobie, Twej Pani i i pozostałym bywalcom starrówki wszystkiego dobrego, nie tylko na Święta, ale na każdy dzień.
Chciałabym, żeby ktoś na jesień życia zadbał o sprawy formalne ze mną, tak jak Ty zadbałeś o swoją Panią.

14,883

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

niech tradycji stanie się zadość
https://media4.giphy.com/media/LQWjVYjrFtNSw/giphy.gif

14,884 Ostatnio edytowany przez Excop (2021-04-05 23:56:37)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Symbi napisał/a:

Excopie, Przyjacielu Netkobiet!
Z przyjemnością czytam Twoje wpisy, choć nie czuję się uprawniona do zabierania głosu w tej kafejce. Mamy coś wspólnego, bo mój tata też jest emerytem MSW i ponoć kiedy miałam rok, a on wrócił ze Szczytna, mówiłam na niego "Pan". Tym niemniej zdjęcie młodego taty w mundurze wisi u mnie na honorowym miejscu.
Nie potrafię tak pięknie życzyć, jak Ty, ale Tobie, Twej Pani i i pozostałym bywalcom starrówki wszystkiego dobrego, nie tylko na Święta, ale na każdy dzień.
Chciałabym, żeby ktoś na jesień życia zadbał o sprawy formalne ze mną, tak jak Ty zadbałeś o swoją Panią.

Czuj się upoważniona przeze mnie w imieniu Gospodarza, Symbi. Bo i nie pierwsza byłaś w tym sensie uczestnictwa w naszej, wielu rzeczy dotykającej StarrKawiarni. smile
Mam plenipotencje. Witam Cię więc, w naszym gronie, podupadłym ostatnio nieco.
Co do innego znaczenia "...nie czuję się upoważniona...", skromność także jest darem od Stwórcy, czy z innego źródła. Jedna z lepszych cech, które człowiek nabrał, po zejściu z drzewa. smile

14,885

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk.
Wszystkiego DOBREGO na kolejną ciepłą wiosnę!

Posty [ 14,821 do 14,885 z 15,189 ]

Strony Poprzednia 1 227 228 229 230 231 234 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Moje zdrady (Netkafejka)

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024