Moje zdrady (Netkafejka) - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Moje zdrady (Netkafejka)

Strony Poprzednia 1 203 204 205 206 207 234 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13,261 do 13,325 z 15,189 ]

13,261

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

Dobry wieczór!

Ostatki, Drodzy Państwo...
U mnie w domu jeden, samotny, lukrowany pączek z różą...

starr napisał/a:

Ostatnio też mi się nie otworzył spadochron. Kolorów nie było, za to mam pięć uroczych szwów na czole... Na razie są zalepione plastrem.

Hetmanie?!
Byłeś na poligonie czy Wnuczek Cię załatwił?
Pięć szwów?...

Piszże zaraz co się stało! I o jakie "ostatnio" chodzi?

Witaj Auroro! smile
A w poprzednią sobotę wracałem zmęczony do domu i potknąłem się na schodach. Widać wywinąłem pół orła, bo reszta cała... ale na czole pęknięta skóra. Ktoś wezwał karetkę, zawieźli mnie na ostry dyżur, zrobili tomografię, stwierdzili, że nic poza małym podskórnym krwiakiem (widać taki zakuty łeb mam) i po założeniu szwów kazali leżeć. Obserwowali mnie koło sześciu godzin i wypisali do domu...
Widać opatrzność ostrzegła mnie przed pracą w łykendy... big_smile

Zobacz podobne tematy :

13,262 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2017-02-28 23:13:02)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:

Witaj Auroro! smile
A w poprzednią sobotę wracałem zmęczony do domu i potknąłem się na schodach. Widać wywinąłem pół orła, bo reszta cała... ale na czole pęknięta skóra. Ktoś wezwał karetkę, zawieźli mnie na ostry dyżur, zrobili tomografię, stwierdzili, że nic poza małym podskórnym krwiakiem (widać taki zakuty łeb mam) i po założeniu szwów kazali leżeć. Obserwowali mnie koło sześciu godzin i wypisali do domu...
Widać opatrzność ostrzegła mnie przed pracą w łykendy... big_smile

O rety! Starrku Kochany!
Powinno się teraz wołać do Ciebie: "Czołem" ;-))))
To się chyba nazywa "padać ze zmęczenia"...
Zmartwiłeś mnie okrutnie, ale skoro schody są całe...  ; -))))
Musisz bardzo męsko wyglądać z tymi sznytami.

Czy lepiej się już czujesz?

13,263

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

/.../

O rety! Starrku Kochany!
Powinno się teraz wołać do Ciebie: "Czołem" ;-))))
To się chyba nazywa "padać ze zmęczenia"...
Zmartwiłeś mnie okrutnie, ale skoro schody są całe...  ; -))))
Musisz bardzo męsko wyglądać z tymi sznytami.

Czy lepiej się już czujesz?

Na razie "sznytów" nie pokazuję. Ukryłem pod plastrem. Trzeciego dnia wyglądałem jak bokser ze spuchniętym okiem, ale szybko przeszło. Teraz jest w miarę dobrze. W miarę, bo masakrycznie swędzi, a strach sie podrapać, żeby nie rozlazło się znowu... smile Na szczęście innych objawów nie ma.

13,264

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:

Na razie "sznytów" nie pokazuję. Ukryłem pod plastrem. Trzeciego dnia wyglądałem jak bokser ze spuchniętym okiem, ale szybko przeszło. Teraz jest w miarę dobrze. W miarę, bo masakrycznie swędzi, a strach sie podrapać, żeby nie rozlazło się znowu... smile Na szczęście innych objawów nie ma.

Mając świadomość, że w środku znajduje się "jednostka centralna", to rzeczywiście miałeś sporo szczęścia z tym upadkiem.
A kiedy zdejmą ten plaster?

Mocno Cię ściskam!
Niech podrapie Cię ta muzyka: https://youtu.be/FywSzjRq0e4

13,265

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

/.../

Mając świadomość, że w środku znajduje się "jednostka centralna", to rzeczywiście miałeś sporo szczęścia z tym upadkiem.
A kiedy zdejmą ten plaster?

Mocno Cię ściskam!
Niech podrapie Cię ta muzyka: https://youtu.be/FywSzjRq0e4

Jednostka centralna uległa małemu resetowi, ale to mam nadzieję wyjdzie na dobre... odświeży komórki pamięci? smile
Plaster zmieniam sam, a teraz po zdjęciu szwów szrama nie wygląda estetycznie, to pewnikiem jeszcze jakiś czas będzie.
Odwzajemniam uściski smile

13,266

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk.
i czołem.

13,267 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2017-03-01 21:55:59)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:


Jednostka centralna uległa małemu resetowi, ale to mam nadzieję wyjdzie na dobre... odświeży komórki pamięci? smile

Rzadko kto, może się taką pamięcią poszczycić jak Ty, ale na wszelki wypadek bedziemy Cię uważnie obserwować, Hetmanie Wielki. Teraz jeszcze większy, bo powiększony o szwy i plaster! ; -)))

13,268 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2017-03-01 21:56:24)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
O'kruszynka napisał/a:

pstryk.
i czołem.

Hej Perełeczko!
I Ty "czołem"?

Dzisiaj to i czołem i popiołem... ; -)))

Wyznam Ci, że bardzo, bardzo, bardzo nie lubię tego czasu w roku. Oj, bardzo nie lubię... I z roku na rok, jest coraz gorzej...
I chciałabym zniknąć. I wygodnicko wrócić na same święta.
Ty też tak masz?

13,269

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór!

aurora borealis napisał/a:
O'kruszynka napisał/a:

pstryk.
i czołem.

Hej Perełeczko!
I Ty "czołem"?

Dzisiaj to i czołem i popiołem... ; -)))

Wyznam Ci, że bardzo, bardzo, bardzo nie lubię tego czasu w roku. Oj, bardzo nie lubię... I z roku na rok, jest coraz gorzej...
I chciałabym zniknąć. I wygodnicko wrócić na same święta.
Ty też tak masz?

Witaj, Zorzeńko. Wreszcie!
Zapewne nasza O'drobinka ma podobne odczucia, choć obecny Wielki Post niewiele ma wspólnego z jego pierwotnymi założeniami zawartymi w przykazaniach kościelnych. smile
Mnie jednak kojarzy się z dobroczynnym czasowym obrzydzeniem dla pączków i chrustów z ich przepojonym tłuszczem ciastem i dyspensą od śledzia - aż do Wigilii Bożego Narodzenia. smile
Dobrze, że nie straciłaś nic z Twojego talentu do metafor i zabawnych porównań, Siostrzyczko z Wielkiej Wiochy. smile

13,270

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór, jakby co. smile

13,271

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Pustawo cóś?

Witajcie w piątek.
O tej porze, bo może mnie nie być w okolicach lub dużo po dwudziestej zero, zero. smile
Na razie nie włączam światła, bo piękne słoneczko za oknami od samiuśkiej 7.oo. smile

Wczoraj wiało niemożebnie, choć dzisiejszym rankiem, poza drobnymi gałązkami na chodnikach i jezdniach, innych skutków żywiołu nie zauważyłem.

Dziś na obiad, usmażone paluszki rybne luzem, zakupione u sprawdzonego detalisty.
Do tego, drobno posiekane: kapusta pekińska ze szczypiorkiem i białą częścią pora; na ostro i kwaśno, bez nabiału!

Jako aperitif, proponuję wczorajszy czysty, acz ostry barszcz czerwony mojego wyrobu, okupujący całą półkę lodówki. smile

Do wieczora?

13,272 Ostatnio edytowany przez O'kruszynka (2017-03-03 20:51:09)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk?

tak.. takie same mam  przemyślenia jak Wy Auroro i Starrku smile

13,273

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Czołem!! wszystkim widocznym i niewidocznym smile

Excop napisał/a:

Pustawo cóś?

Witajcie w piątek.
O tej porze, bo może mnie nie być w okolicach lub dużo po dwudziestej zero, zero. smile
Na razie nie włączam światła, bo piękne słoneczko za oknami od samiuśkiej 7.oo. smile

Wczoraj wiało niemożebnie, choć dzisiejszym rankiem, poza drobnymi gałązkami na chodnikach i jezdniach, innych skutków żywiołu nie zauważyłem.

Dziś na obiad, usmażone paluszki rybne luzem, zakupione u sprawdzonego detalisty.
Do tego, drobno posiekane: kapusta pekińska ze szczypiorkiem i białą częścią pora; na ostro i kwaśno, bez nabiału!

Jako aperitif, proponuję wczorajszy czysty, acz ostry barszcz czerwony mojego wyrobu, okupujący całą półkę lodówki. smile

Do wieczora?

Dzięki Excopku, własnie z pracy dotarłem do domu a tu paluszki, paluszki lizać... big_smile Barszczykiem też nie pogardzę... 


O'kruszynka napisał/a:

pstryk?

tak.. takie same mam  przemyślenia jak Wy Auroro i Starrku smile

A propos czasu przed Świętami?
Nie lubię, ale nie mam wyboru. Jako ojciec i matka na pełen etat, pewnie trzeba będzie coś zorganizować...

13,274

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzień dobry. I wszystkiego najlepszego, nasze drogie Panie. smile
Może to i wyświechtany, coroczny rytuał, ale doceniam to naprawdę, kim jesteście w naszym, mężczyzn życiu. smile

13,275

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Czołem wszystkim smile

Excop napisał/a:

Dzień dobry. I wszystkiego najlepszego, nasze drogie Panie. smile
Może to i wyświechtany, coroczny rytuał, ale doceniam to naprawdę, kim jesteście w naszym, mężczyzn życiu. smile

W ostatniej chwili, ale zdążyłem dołączyć się do życzeń smile

13,276

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzień Dobry StarrEkipo smile

Ja to wiem kiedy tu zawitać - od progu życzenia mogę przyjmować big_smile
Dziękuję, dziękuję, dziękuję.

Większość panów wokół mnie na głos wyraża pewne wątpliwości co do zasadności świętowania Dnia Kobiet, szukając analogii do chociażby Dnia Kota wink Jednak wszyscy oni bez ociągania składają życzenia, więc już nie wiem, czy to tylko taka gra, czy wymóg sprostania tradycji big_smile

Jutro Dzień Mężczyzny, więc będzie możliwość rewanżu, ale już dzisiaj może być muzyczna zapowiedź:

13,277 Ostatnio edytowany przez Przyszłość (2017-03-09 10:58:07)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
LeisurePainter napisał/a:

Przyszłość rodzina się powiększa, ale nie moja.... chociaż moich dzieci. Eks będzie kolejny raz ojcem i to podwójnie. Moje maluchy na razie się bardzo cieszą, ale obawiam się ich reakcji później.

Wow! To dopiero wiadomość! A ja myślałam, że zwierzaków Ci przybędzie big_smile
LeisurePainter, Twoje dzieci faktycznie mogą jeszcze nie wyobrażać sobie, że ich "pozycja" naturalnie ulegnie zmianie. Z tego, co się zdążyłam zorientować po postawie Twojej i Twojego męża, to jestem przekonana, że oboje zadbacie o to, żeby ta zmiana przebiegła jak najmniej boleśnie.

Tylko, że z tego, co czytam, to niekoniecznie tylko maluchy muszą zaakceptować zmiany

LeisurePainter napisał/a:

Powinnam być spokojna, wypoczęta i pełna energii... jednak smutek kołacze się we mnie nie pozwalając oddychać w pełni. Nie chce opuścić mnie myśl o ciąży D. i nie potrafię w sobie znaleźć odpowiedzi gdzie znajduje się źródło tego niepokoju.

W takiej NOWEJ sytuacji źródeł niepokojów może być wiele, bo i sama zmiana może budzić lęki, jak i obawa, jak ta zmiana wpłynie na dzieci, ich -ogólnie mówiąc - dobrostan, ale także to pewna zmiana dla Ciebie, LeisurePainter, bo dotychczas tylko Ty byłaś matką dzieci swojego exa sad

13,278

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk z Krakowa.

13,279

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór i czołem! wszystkim widzialnym i niewidzialnym...

Podobno dzisiaj Dzień Mężczyzny... Trzeba ich celebrować, tak mało ich zostało... gdzie nie spojrzeć sami faceci big_smile big_smile

13,280

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór Starr. To w takim razie dużo dobra i wolnego czasu życzę smile

13,281

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór!

starr napisał/a:

Dzieńdobrywieczór i czołem! wszystkim widzialnym i niewidzialnym...

Podobno dzisiaj Dzień Mężczyzny... Trzeba ich celebrować, tak mało ich zostało... gdzie nie spojrzeć sami faceci big_smile big_smile

Witaj, Szefie.
Jeśli masz parząchę, chętnie skorzystam. smile

13,282

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
O'kruszynka napisał/a:

Dobry wieczór Starr. To w takim razie dużo dobra i wolnego czasu życzę smile

Serdecznie dziękuję, przyda się chyba i Tobie, toteż życzę wzajemnie smile
A czy dzisiaj w Krk wiosennie, czy taksobie? bo Wawka ma taksobie i nie mogę się wiosny doczekać... Tylko wierzby zaczynają wypuszczać małe bazie...

13,283

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

Dobry wieczór!
/.../
Witaj, Szefie.
Jeśli masz parząchę, chętnie skorzystam. smile

Witaj Excop
Mam parząchę, całe pół kilo mielonej... Zaraz wstawiam wodę...

13,284

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

w Krakowie pod kamienicą kwitną przebiśniegi. Więc w glebie wiosennie. No chyba, że to sprawka smogu. Ogólnie tak sobie.

Excop dobry wieczór i wszystkiego dobrego!

13,285

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
O'kruszynka napisał/a:

w Krakowie pod kamienicą kwitną przebiśniegi. Więc w glebie wiosennie. No chyba, że to sprawka smogu. Ogólnie tak sobie.

Excop dobry wieczór i wszystkiego dobrego!

A to był by jedyny pozytywny aspekt smogu... W takim razie więcej smogu! big_smile

13,286

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

dobry wieczór
100 lat dla naszych Panów, wspaniałych w 200%

dobrze, że przypominacie o takich dniach, bo dla mnie 10, to dzień wypłaty smile

13,287 Ostatnio edytowany przez starr (2017-03-10 23:04:22)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
annaJo napisał/a:

dobry wieczór
100 lat dla naszych Panów, wspaniałych w 200%

dobrze, że przypominacie o takich dniach, bo dla mnie 10, to dzień wypłaty smile

Witaj AnnoJo
Za życzenia serdecznie dziękujemy... znaczy ja i Excop...
Ja dzisiaj dostałem maila od zarządu, że wypłata będzie środa/czwartek. Czyli niewiele wiadomo kiedy, bo śród jeszcze kilka w tym roku będzie smile

13,288

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:

Witaj AnnoJo
Za życzenia serdecznie dziękujemy... znaczy ja i Excop...
Ja dzisiaj dostałem maila od zarządu, że wypłata będzie środa/czwartek. Czyli niewiele wiadomo kiedy, bo śród jeszcze kilka w tym roku będzie smile

Już nie lubię Twojego Zarządu, możesz im o tym w poniedziałek zakomunikować, chyba, że znów pracujesz weekendowo, a oni też, to komunikuj wcześniej!!!

13,289 Ostatnio edytowany przez Tunbergia (2017-03-11 21:31:10)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Starr ,Excop spóźnione najlepszego !
Ubrałam szpilki ,najlepszy z kostiumów ,fryzjer i kosmetyczka zaliczone,   życzę  Wam dobra wszelakiego  smile smile
Życzenia  szczególne , to i oprawa przednia.

13,290 Ostatnio edytowany przez random.further (2017-03-12 00:33:29)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile http://www.gify.net/data/media/50/kwiat-ruchomy-obrazek-0154.gif i http://www.gify.net/data/media/50/kwiat-ruchomy-obrazek-0154.gif

13,291

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
annaJo napisał/a:
starr napisał/a:

Witaj AnnoJo
Za życzenia serdecznie dziękujemy... znaczy ja i Excop...
Ja dzisiaj dostałem maila od zarządu, że wypłata będzie środa/czwartek. Czyli niewiele wiadomo kiedy, bo śród jeszcze kilka w tym roku będzie smile

Już nie lubię Twojego Zarządu, możesz im o tym w poniedziałek zakomunikować, chyba, że znów pracujesz weekendowo, a oni też, to komunikuj wcześniej!!!

Nie, teraz i na do końca, łykendy są moje. Nie mam zamiaru znowu chodzić z plastrem na czole smile

Tunbergia napisał/a:

Starr ,Excop spóźnione najlepszego !
Ubrałam szpilki ,najlepszy z kostiumów ,fryzjer i kosmetyczka zaliczone,   życzę  Wam dobra wszelakiego  smile smile
Życzenia  szczególne , to i oprawa przednia.

Dziękujemy i za życzenia i za oprawę smile


random.further napisał/a:

http://www.gify.net/data/media/50/kwiat-ruchomy-obrazek-0154.gif

smile dziękujemy... Excop i ja

13,292

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:
annaJo napisał/a:
starr napisał/a:

Witaj AnnoJo
Za życzenia serdecznie dziękujemy... znaczy ja i Excop...
Ja dzisiaj dostałem maila od zarządu, że wypłata będzie środa/czwartek. Czyli niewiele wiadomo kiedy, bo śród jeszcze kilka w tym roku będzie smile

Już nie lubię Twojego Zarządu, możesz im o tym w poniedziałek zakomunikować, chyba, że znów pracujesz weekendowo, a oni też, to komunikuj wcześniej!!!

Nie, teraz i na do końca, łykendy są moje. Nie mam zamiaru znowu chodzić z plastrem na czole smile

Tunbergia napisał/a:

Starr ,Excop spóźnione najlepszego !
Ubrałam szpilki ,najlepszy z kostiumów ,fryzjer i kosmetyczka zaliczone,   życzę  Wam dobra wszelakiego  smile smile
Życzenia  szczególne , to i oprawa przednia.

Dziękujemy i za życzenia i za oprawę smile


random.further napisał/a:

http://www.gify.net/data/media/50/kwiat-ruchomy-obrazek-0154.gif

smile dziękujemy... Excop i ja

Przepraszam, że nie odezwałem się po wcześniejszej chętce na sypaną czarną i nie podziękowałem za życzenia naszym Paniom.
Nie mogłem wysłać postu, bo w połowie lub już z jego końcem, wyrzucało mnie z Sieci.
Może teraz... smile

13,293

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

/.../
Przepraszam, że nie odezwałem się po wcześniejszej chętce na sypaną czarną i nie podziękowałem za życzenia naszym Paniom.
Nie mogłem wysłać postu, bo w połowie lub już z jego końcem, wyrzucało mnie z Sieci.
Może teraz... smile

Na znikającego neta silnych nie ma... wystudzona kawa może być podana z lodami, jako mrożona. Można też zaparzyć nową. Co wolisz?
Może dla uspokojenia trochę relaksacyjnej chillout'owej muzyczki?

13,294 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2017-03-14 01:22:37)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór,

Miło tu Państwa spotkać.
Przekazuję bardzo spóźnione, ale serdeczne życzenia z okazji i bez okazji. Paniom i Panom.

Urwałam się z choinki...
Dosłownie ; -)))
Właśnie dziś wróciłam z karnawału. Confetti mam nawet w butach...
U nich nazywa się to Fasnacht i oznacza zbiorowe szaleństwo. Parady ciągnące ulicami miast, przebieranki, życie w rytm bębnów i piszczałek, parodia aktualnych wydarzeń politycznych zarówno w samej Szwajcarii jak i na świecie, obsypywanie się owocami, warzywami, kwiatami, słodyczami i inszymi dobrami konsumpcyjnymi z alkoholem włącznie pitym "z gwinta". Przez pierwsze trzy dni ubiegłego tygodnia Helwecja właściwie nie spała. W kolejne - odbywały się imprezy towarzyszące. Nie zdawałam sobie sprawy z rozmachu wydarzenia, w którym całkiem przypadkiem brałam udział.
Dziwne to wszystko jak na zachowawczych, pełnych kurtuazji, dystyngowanych Szwajcarów. Nie pomyślałabym, że tacy z nich Homo ludens : -)
Wielki Post zaczynam więc tak naprawdę dopiero dziś ; - )))

Na lotnisku Warszawa powitała mnie chłodnym pocałunkiem. Zadrżałam z zimna i z emocji. Na rogrzewkę zanuciłam sobie: "Chociaż tyle w świecie miast, więcej niż na niebie gwiazd. Tu najpiękniej płynie czas, najbliższa sercu jest Warszawa" i mocno otuliłam się szalem.
Tam zaś, wszystko w kwieciu. Kobierce krokusów, przebiśniegów, wiosennych miłków... Oszałamiające zapachem mimozy oraz bzy.
Ciepło...
I pomyśleć, że wczoraj jeszcze spacerowałam w sweterku...

Spieszę więc, donieść Wam, że wiosna jest już w drodze, że wkrótce zabieli, zaróżowi i zaniebieszczy się cała nasza Lechia ; -)
Oby jak najprędzej! Życzę wszystkim miłego oczekiwania na królową pór roku.
https://youtu.be/cQHkDCaa5Ac

13,295

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

dobry wieczór.
będzie dobry?

13,296 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2017-03-14 22:04:03)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
O'kruszynka napisał/a:

dobry wieczór.
będzie dobry?

Będzie, bo Ty jesteś! :- )))
A bez Ciebie to...

13,297 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2017-03-15 19:45:26)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Witajcie!

Czas na herbatę.
Czas na czas.
Aromatyczną herbatę zaparzyć i pięknie podać w wytwornych filiżankach jest dość łatwo, ale znaleźć czas?
Kiedyś o tej porze wszyscy już byli w domu, dawno po pracy, po szkole, po SKS-ach i zbiórkach harcerskich. Sklepy były zamknięte, a dziś... ech... Rety! Kiedyś nawet czas był inny, a popołudnia i wieczory były wolne!

Kiedy byłam podlotkiem, trzynasto-czternastoletnią dziewczyną, próbowałam wyobrazić sobie jak będzie wyglądać moje dorosłe życie...
Nie projektowałam i nie urządzałam w wyobraźni mego domu. Nie przeliczałam w marzeniach potomstwa. W ogóle, przez długi czas myśl o tym, że będę kiedyś mamą nie pojawiała się na horyzoncie przyszłości. Nie była nawet rozmazaną "Piórkiem i węglem" linią... (Może dlatego, że byłam jedynaczką i dlatego, że rodzice musieli się rozstać?). W marzeniach widziałm jedynie mężczyznę, który wozi mnie wszędzie samochodem ; -)))
Pamiętam natomiast dokładnie, że bardzo chciałam podróżować. Niezmiernie lubiłam pakować się na każdy wyjazd. Uwielbiałam też bawić się globusem, a jedną z najukochańszych książek tamtego czasu był dla mnie "Popularny Atlas Świata" w wydaniu małego, podręcznego kompendium PPWK z grzbietem z tkaniny w kolorze  żółto-pomarańczowym. Mam go zresztą do dziś. Atlas jest niemiłosiernie sfatygowany, wysiepany i w znaczącej części nieaktualny, a nawet niekompletny, bo z wkładki przedstawiającej flagi państw wycięłam "koszulki narodowe" "kolarzy" do gry w kapsle ; -))) A jednak, mimo to, nie pozbyłam się go. Jest pierwszą pamiątką moich licznych "podróży" z tamtego czasu, gdy na zachodzie Polska graniczyła jeszcze z takimi krajami jak NRD, RFN ;-))) Nie pojmowałam tego podzielonego świata. Ohydnego muru, podberlińskich zasieków i pilnujących ich żołnierzy z Kraju Rad o wyglądzie i zachowaniu ludzi z dużym defektem mentalnym...

13,298 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2017-03-15 20:31:35)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Chyba znowu będziemy musieli powrócić do wklejania linków do muzyki z YouTube, bo wszystko, co muzyczne zniknęło z naszej Starrcoffee...
A może to tylko u mnie nie wyświetla się ten element naszego konwersowania tutaj?
Sprawdźcie u siebie, proszę i dajcie znać.
Bardzo lubiłam posłuchać Waszych "rozgłośni". Żal mi, że zostały usunięte...

---
O' Drobinko, zniknęła też moja wczorajsza dedykacja dla Ciebie: https://youtu.be/hnCQlCqjvqo

13,299

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile

13,300 Ostatnio edytowany przez starr (2017-03-15 22:41:04)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

Witajcie!

Czas na herbatę.
Czas na czas.
Aromatyczną herbatę zaparzyć i pięknie podać w wytwornych filiżankach jest dość łatwo, ale znaleźć czas?
Kiedyś o tej porze wszyscy już byli w domu, dawno po pracy, po szkole, po SKS-ach i zbiórkach harcerskich. Sklepy były zamknięte, a dziś... ech... Rety! Kiedyś nawet czas był inny, a popołudnia i wieczory były wolne!

Kiedy byłam podlotkiem, trzynasto-czternastoletnią dziewczyną, próbowałam wyobrazić sobie jak będzie wyglądać moje dorosłe życie...
Nie projektowałam i nie urządzałam w wyobraźni mego domu. Nie przeliczałam w marzeniach potomstwa. W ogóle, przez długi czas myśl o tym, że będę kiedyś mamą nie pojawiała się na horyzoncie przyszłości. Nie była nawet rozmazaną "Piórkiem i węglem" linią... (Może dlatego, że byłam jedynaczką i dlatego, że rodzice musieli się rozstać?). W marzeniach widziałm jedynie mężczyznę, który wozi mnie wszędzie samochodem ; -)))
Pamiętam natomiast dokładnie, że bardzo chciałam podróżować. Niezmiernie lubiłam pakować się na każdy wyjazd. Uwielbiałam też bawić się globusem, a jedną z najukochańszych książek tamtego czasu był dla mnie "Popularny Atlas Świata" w wydaniu małego, podręcznego kompendium PPWK z grzbietem z tkaniny w kolorze  żółto-pomarańczowym. Mam go zresztą do dziś. Atlas jest niemiłosiernie sfatygowany, wysiepany i w znaczącej części nieaktualny, a nawet niekompletny, bo z wkładki przedstawiającej flagi państw wycięłam "koszulki narodowe" "kolarzy" do gry w kapsle ; -))) A jednak, mimo to, nie pozbyłam się go. Jest pierwszą pamiątką moich licznych "podróży" z tamtego czasu, gdy na zachodzie Polska graniczyła jeszcze z takimi krajami jak NRD, RFN ;-))) Nie pojmowałam tego podzielonego świata. Ohydnego muru, podberlińskich zasieków i pilnujących ich żołnierzy z Kraju Rad o wyglądzie i zachowaniu ludzi z dużym defektem mentalnym...

Dzieńdobrywieczór wszystkim widzialnym i niewidzialnym smile

Niestety, na żywo w wykonaniu autorskim już nie usłyszymy...

Witaj Auroro
Mnie tęsknota za podróżowaniem po Świecie jakoś nie dopadła ani wcześniej, ani teraz. Geografię i atlasy traktowałem jako kolorowe karteczki. Za to doceniam gps w telefonie, bo mimo w miarę dobrej orientacji w przestrzeni, jakoś prościej dojechać mając kawalątek mapy przed nosem smile

U mnie linki muzyczne bez zmian... znaczy są smile

13,301 Ostatnio edytowany przez starr (2017-03-16 22:48:13)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
random.further napisał/a:

smile

Oj, ciężko już z bukwami... smile

Dzisiaj druga rocznica tego wątku...
Trzeba jakoś uczcić...
http://1.bp.blogspot.com/-T-MRbR3RhBU/T2jkhhdq1LI/AAAAAAAABRI/lbMOC0PjHxI/s1600/110130095443tort2.gif

13,302

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile może linki inaczej podpisane a przystępniejsze w odbiorze - nie znikną,
gratuluję rocznicy życząc kolejnych

13,303

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
random.further napisał/a:

smile może linki inaczej podpisane a przystępniejsze w odbiorze - nie znikną,
gratuluję rocznicy życząc kolejnych

Nie no, jakoś sobie wydukałem i kompozytora i tytuł, ale kiedyś by to samo poszło płynnie...
Za życzenia dziękuję smile

13,304

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
random.further napisał/a:

smile może linki inaczej podpisane a przystępniejsze w odbiorze - nie znikną,
gratuluję rocznicy życząc kolejnych

Jedna z moich ulubionych melodii z Youtube, ale na 99% to nie jest Beethoven. big_smile

13,305

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Trafiłam na nią przez przypadek, pod innym linkiem - podkładem był film mi nieznany a sama melodia smile - uczepiła się do mnie tamtego dnia aż dosłuchałam ją do 'spodu', a tutaj śpiewają... niech służy smile

13,306 Ostatnio edytowany przez starr (2017-03-16 23:34:09)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)


tu brzmi identycznie.
Shazamem sie posłuzyłem smile

13,307

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile brzmi jakby lepiej smile

13,308

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Tak samo to nie jest Beethovena, ani tego drugiego artysty w komentarzu, prawdopodobnie jakiś nieznany geniusz ją stworzył. big_smile

https://www.youtube.com/watch?v=JRKv5ZLJ7Ts

13,309

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
AloneWolf90 napisał/a:

Tak samo to nie jest Beethovena, ani tego drugiego artysty w komentarzu, prawdopodobnie jakiś nieznany geniusz ją stworzył. big_smile

https://www.youtube.com/watch?v=JRKv5ZLJ7Ts

Nocturne no9 Sol mineur Op15 nr3 (Remasterise en 2010) Bruno Rigutto smile

13,310

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:

Tak samo to nie jest Beethovena, ani tego drugiego artysty w komentarzu, prawdopodobnie jakiś nieznany geniusz ją stworzył. big_smile

https://www.youtube.com/watch?v=JRKv5ZLJ7Ts

Nocturne no9 Sol mineur Op15 nr3 (Remasterise en 2010) Bruno Rigutto smile

Skąd to masz? Mi Shazam nie wykrywa tego utworu w ogóle.

13,311

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
AloneWolf90 napisał/a:
starr napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:

Tak samo to nie jest Beethovena, ani tego drugiego artysty w komentarzu, prawdopodobnie jakiś nieznany geniusz ją stworzył. big_smile

https://www.youtube.com/watch?v=JRKv5ZLJ7Ts

Nocturne no9 Sol mineur Op15 nr3 (Remasterise en 2010) Bruno Rigutto smile

Skąd to masz? Mi Shazam nie wykrywa tego utworu w ogóle.

Z Shazama smile ale mam wszystkie aktualizacje smile

13,312

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile

13,313

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:

Witaj Auroro
Mnie tęsknota za podróżowaniem po Świecie jakoś nie dopadła ani wcześniej, ani teraz. Geografię i atlasy traktowałem jako kolorowe karteczki. Za to doceniam gps w telefonie, bo mimo w miarę dobrej orientacji w przestrzeni, jakoś prościej dojechać mając kawalątek mapy przed nosem smile

Boś Ty urodzony za zachodnią granicą ;-)))
Moje pierwsze "dalekie podróże" odbywały się właśnie palcem po mapie, a swoją wiedzę o życiu ludzi na świecie czerpałam z "Płomyczka" i "Poznaj  Świat". Dopiero w wieku 13 lat poznałam "zagranicę". Pamiętam, że dworzec kolejowy w Berlinie pachniał mizerią z dodatkiem octu... ; -)))

starr napisał/a:

U mnie linki muzyczne bez zmian... znaczy są smile

Coś jest w takim razie spsowane w moim PC, bo ja mam wersję bez ruchomych i dźwiękowych obrazków... ; -(((((((((
Hjelp!Hjelp! ; -)))

A jak tam czołem, Obywatelu Hetmanie?

13,314

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:
starr napisał/a:

Witaj Auroro
Mnie tęsknota za podróżowaniem po Świecie jakoś nie dopadła ani wcześniej, ani teraz. Geografię i atlasy traktowałem jako kolorowe karteczki. Za to doceniam gps w telefonie, bo mimo w miarę dobrej orientacji w przestrzeni, jakoś prościej dojechać mając kawalątek mapy przed nosem smile

Boś Ty urodzony za zachodnią granicą ;-)))
Moje pierwsze "dalekie podróże" odbywały się właśnie palcem po mapie, a swoją wiedzę o życiu ludzi na świecie czerpałam z "Płomyczka" i "Poznaj  Świat". Dopiero w wieku 13 lat poznałam "zagranicę". Pamiętam, że dworzec kolejowy w Berlinie pachniał mizerią z dodatkiem octu... ; -)))

starr napisał/a:

U mnie linki muzyczne bez zmian... znaczy są smile

Coś jest w takim razie spsowane w moim PC, bo ja mam wersję bez ruchomych i dźwiękowych obrazków... ; -(((((((((
Hjelp!Hjelp! ; -)))

A jak tam czołem, Obywatelu Hetmanie?

Pewnie coś z przeglądarką... z jakiej korzystasz?

13,315 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2017-03-17 01:31:41)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Nie zdążyłam na urodzinowy tort, ale pamiętałam o dzisiejszym święcie Starrcoffee.
W moim domu pojawił się pojemny i bardzo fajowy spieniacz do mleka. Przytargałam go tutaj.
Aurora dalej będzie mogła bić pianę, (albo ją toczyć, czytając niektóre  wątki; -)))
Niech wszystkim, zatem, ten nowy sprzęt dobrze służy.
Wpieniajmy się!!! ; -)))))))))

Sto lat dla Szefa i Jego Lokalu!
Sto lat dla Starrówki!

13,316

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

Nie zdążyłam na urodzinowy tort, ale pamiętałam o dzisiejszym święcie Starrcoffee.
W moim domu pojawił się pojemny i bardzo fajowy spieniacz do mleka. Aurora dalej będzie mogła bić pianę, (albo ją toczyć, czytając niektóre  wątki; -)))
Niech wszystkim, zatem, ten nowy sprzęt dobrze służy.
Wpieniajmy się!!! ; -)))))))))

Sto lat dla Szefa i Jego Lokalu!
Sto lat dla Starrówki!

Większość tortu została wstawiona do lodówki... może do jutrzejszej dwudziestej dotrwa w dobrej kondycji smile
Jako że większość sprzętu produkowana jest do okresu gwarancji, a ta najczęściej opiewa na 24 miesiące, jest prawdopodobieństwo, że padnie... big_smile big_smile
czego w przypadku wpieniacza do mleka nie życzę... nie....

13,317

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:

Pewnie coś z przeglądarką... z jakiej korzystasz?

Etiuda = A-498
Made in ZSRR
Jeszcze działa!!!
Niedawno wymieniałam lampę. Całe 5 dych! ; -))))))))))

13,318 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2017-03-17 01:48:38)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:

Jako że większość sprzętu produkowana jest do okresu gwarancji, a ta najczęściej opiewa na 24 miesiące, jest prawdopodobieństwo, że padnie... big_smile big_smile
czego w przypadku wpieniacza do mleka nie życzę... nie....

Mój wpieniacz Seweryn (tak się spolszczył) nie "opiewa" nawet w tej chwili. Raczej warczy jak traktor na polu kukurydzy ;- )
Mam nadzieję, że długo mi powarczy, choć wolałabym oczywiście, aby opiewał... Opiewał na przykład tym: https://youtu.be/9G-yZmf6o8A

13,319

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:
starr napisał/a:

Pewnie coś z przeglądarką... z jakiej korzystasz?

Etiuda = A-498
Made in ZSRR
Jeszcze działa!!!
Niedawno wymieniałam lampę. Całe 5 dych! ; -))))))))))

Pełen szacun... jeszcze jak na przeglądarce do slajdów przeglądasz neta, to klękajcie narody!! big_smile big_smile

13,320 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2017-03-17 01:52:46)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:
aurora borealis napisał/a:
starr napisał/a:

Pewnie coś z przeglądarką... z jakiej korzystasz?

Etiuda = A-498
Made in ZSRR
Jeszcze działa!!!
Niedawno wymieniałam lampę. Całe 5 dych! ; -))))))))))

Pełen szacun... jeszcze jak na przeglądarce do slajdów przeglądasz neta, to klękajcie narody!! big_smile big_smile

Jasne! I oprawiam tego neta w plastikowe ramki ORWO. Robię Windowsy, znaczy ;- ))))

13,321

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:
starr napisał/a:

Jako że większość sprzętu produkowana jest do okresu gwarancji, a ta najczęściej opiewa na 24 miesiące, jest prawdopodobieństwo, że padnie... big_smile big_smile
czego w przypadku wpieniacza do mleka nie życzę... nie....

Mój wpieniacz Seweryn (tak się spolszczył) nie "opiewa" nawet w tej chwili. Raczej warczy jak traktor na polu kukurydzy ;- )
Mam nadzieję, że długo mi powarczy, choć wolałabym oczywiście, aby opiewał... Opiewał na przykład tym: https://youtu.be/9G-yZmf6o8A

Moja raczy mnie jednostajnym warkotem w okolicach niskiego d... a może dis... smile na razie jeszcze dość cicho, ale trwa to już jakieś 23 lata... i chyba dlatego koty polubiły spać na niej. Toteż z optymizmem patrzę w przyszłość... Polar smile

13,322 Ostatnio edytowany przez starr (2017-03-17 01:58:00)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:
starr napisał/a:
aurora borealis napisał/a:

Etiuda = A-498
Made in ZSRR
Jeszcze działa!!!
Niedawno wymieniałam lampę. Całe 5 dych! ; -))))))))))

Pełen szacun... jeszcze jak na przeglądarce do slajdów przeglądasz neta, to klękajcie narody!! big_smile big_smile

Jasne! I oprawiam tego neta w plastikowe ramki ORWO. Robię Windowsy, znaczy ;- ))))

A, to chyba nie jest zbyt legalne... znaczy piracisz... big_smile Ale ja dopiero od trzech lat jadę na legalu... Tylko mnie się ORWO skończyło... big_smile

13,323 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2017-03-17 02:12:12)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:
aurora borealis napisał/a:
starr napisał/a:

Pełen szacun... jeszcze jak na przeglądarce do slajdów przeglądasz neta, to klękajcie narody!! big_smile big_smile

Jasne! I oprawiam tego neta w plastikowe ramki ORWO. Robię Windowsy, znaczy ;- ))))

A, to chyba nie jest zbyt legalne... znaczy piracisz... big_smile Ale ja dopiero od trzech lat jadę na legalu... Tylko mnie się ORWO skończyło... big_smile

To chałupnicze Windowsy są nielegalne? Hmmm... Ale ja daleko wyprzedzam Krzemową Dolinę! Wszystko bowiem mam uporządkowane w pudełkach. W wielu z nich mam na przykład windows 12, 16, a nawet 25! ; -)))))

Rozumiem teraz dlaczego Mendelejew zostawił puste miejsca na swojej tablicy...  Właśnie odkryłeś Starr, pierwiastek domowej przestępczości! ; -) Mnie zamkną, a Tobie dadzą Nobla...

13,324

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

/.../
To chałupnicze Windowsy są nielegalne? Hmmm... Ale ja daleko wyprzedzam Krzemową Dolinę! Wszystko bowiem mam uporządkowane w pudełkach. W wielu z nich mam na przykład windows 12, 16, a nawet 25! ; -)))))

Rozumiem teraz dlaczego Mendelejew zostawił puste miejsca na swojej tablicy...  Właśnie odkryłeś Starr, pierwiastek domowej przestępczości! ; -) Mnie zamkną, a Tobie dadzą Nobla...

Te wolne miejsca to są nasze okna... znaczy okna do domowej przedsiębiorczości. Nikogo nie zamkną, bo okna są do otwierania smile
Nobel należy się Tobie za przeglądarkę... Tylko tuby w niej nie widać big_smile

13,325 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2017-03-17 02:36:22)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:
aurora borealis napisał/a:

/.../
To chałupnicze Windowsy są nielegalne? Hmmm... Ale ja daleko wyprzedzam Krzemową Dolinę! Wszystko bowiem mam uporządkowane w pudełkach. W wielu z nich mam na przykład windows 12, 16, a nawet 25! ; -)))))

Rozumiem teraz dlaczego Mendelejew zostawił puste miejsca na swojej tablicy...  Właśnie odkryłeś Starr, pierwiastek domowej przestępczości! ; -) Mnie zamkną, a Tobie dadzą Nobla...

Te wolne miejsca to są nasze okna... znaczy okna do domowej przedsiębiorczości. Nikogo nie zamkną, bo okna są do otwierania smile
Nobel należy się Tobie za przeglądarkę... Tylko tuby w niej nie widać big_smile

Oj wiele bym dała, aby się domowo przedsiębrać... Najczęściej bowiem, wychodzi mi zasiębiorczość. Jak już jest "po ptokach", znaczy, to ja dopiero się biorę...

W najbliższym czasie ową tubę, zakupię na Alledrogo i przyspawam do obiektywu, albo przystosuję taką nakładkę na suszarkę do włosów w kształcie leja. ; -))) Egoistycznie nazwę ją MyTube ;-)))

Jesteś moją odwieczną inspiracją, Starr!
Wdzięczność moja, nie zna granic!  : -)

Posty [ 13,261 do 13,325 z 15,189 ]

Strony Poprzednia 1 203 204 205 206 207 234 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Moje zdrady (Netkafejka)

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024