Jak często golicie nogi? - Netkobiety.pl

Najczęściej golę nogi co 2-3 dni, ale i tak uważam, ze szybko mi odrastają. Latem wiadomo, ze golę częściej, ale zimą wystarczy mi 2 razy w tygodniu.

Hmm, zależy co rozumiesz przez "gładkie" Ja super gładkich to faktycznie nie mam już po upływie kilkunastu godzin, ale nie golę codziennie, bo wtedy strasznie podrażniam skórę - boli i krew się leje... Jak np. pomieszkuję z facetem to golę co mniej więcej 3 dni, tak żeby były "w miarę", a jednocześnie żeby golenie nie wyrządzało więcej szkód niż pożytku. Ale jak się ani nie widuję z chłopem, ani nie latam w spódnicy, to raz na tydzień albo nawet rzadziej bo mi się nie chce.

ja tak samo jak Anemonne . Jak jestem u faceta to co 2-3 dni, a jak wiem, że nie będzie sytuacji w których moje nogi będą odkryte to golę raz na tydzień, chyba, że mi się chce Czasami mam tak, że mam wielką ochotę ogolić nogi

ja mam taki sam problem jak autorka. golą nogi codziennie, najczęściej wieczorem a rano już są be. koleżanki golą nogi nawet raz na tydzień! eh. moim zdaniem to chyba hormony.

ja gole codziennie, i wiem ze nie jest to wina hormonów, bo robiłam takie badanie w innej sprawie i hormony mam w normie, to kwestia tego jakie posiadasz włosy, wiadomo niktórzy mają delikatne a niektórzy moce i szybko odrastające

ja staram się jak najrzadziej golić nogi, jak nie mam planów na wyjście w sukni, to golę je raz na dwa tygodnie a nawet raz w miesiącu..  w lato oczywiście dużo częściej ok raz na tydzień.. (od częstego golenia robią się okropnie widoczne cebule i czarne punkciki to moim zdaniem gorsze niż jasne cienkie włoski pod spodniami )

kiedy mi sie przypomni;) mam jasne wloski i gole co 1 lub 1,5 tygodnia.I wystarczy.Za to bardzo czesto gole pachy,bo co 2,3 dni,a wlosy sa takie ciemne,ze szok.

Cześć, ja przestaje się depilować, ponieważ to jest bardzo uciążliwe, w zamian stosuję pastę cukrową, którą robię sama w domu. Pasta jest rewelacyjna, a poza tym włoski które odrastają są bardzo słabe, więc jeśli zaprzestanę używania maszynki to do wakacji może pozbędę się grubych włosów. Dodam że pierwszy raz jak usuwałam włoski, to była prawdziwa mordęga, teraz jest o wiele lepiej.
Podaję przepis dla zainteresowanych:

pół soku z dużej cytryny,

szklanka cukru,

2 łyżeczki wody

Wlać sok do garnuszka, dodać trochę cukru.

Jak zacznie się gotować, dosyp resztę cukru, mieszaj. Dodaję 2 łyżeczki wody ( tylko 2!!!)

gotuję ok 10 min. aż zgęstnieje a bąbelki będą koloru karmelowego - nadal, co chwile mieszam. Czekam aż ostygnie do momentu gdy zrobi się gęściutkie choć jeszcze ciepłe.

Pastę cukrową nakładam pod włos, a zrywam z włosem. Depilacja jest mniej bolesna, niż zabieg woskiem, a i zmyć o wiele łatwiej.

Problem jedynie w tym, że nieostrożna osoba może się poparzyć. Z drugiej strony jak już trochę ostygnie to jest idealne, jednak przez krótką chwilę, potem zastyga, no i od nowa trzeba podgrzewać. Trochę to jest upierdliwe, jednak jeśli macie czas, warto się poświęcić. Stosując systematycznie taką depilację można do następnego lata pozbyć się grubych włosów, na rzecz tych mniejszych i mniej widocznych, które będą mogły być szybko usunięte.

Poza tym jest to sposób stosowany na wschodzie już od dawien dawna, w tamtych regionach gdzie ideałem jest gładka skóra pozbawiona włosków.
Zapraszam na bloga mootyle

W takim razie ja też należę do grona szczęściar, bo nogi golę co tydzień Gładkość utrzymuje się długo, ale to z pewnością dlatego, że mam bardzo cienkie i jaśniutkie włoski, zatem nie mam problemów z szybkimi, kłującymi odrostami.

A ja się ostatnio zastanawiałam, czy te wszystkie balsamy, które teoretycznie mają osłabiać włoski po depilacji i opóźniać ich rośnięcie czy naprawdę działają. Już nieraz myślałam, zęby nabyć coś takiego, ale nie wiem, czy to nie jest strata kasy. Moze któraś to stosowała?

po depilatorze długo jest spokój ale włoski rzeczywiście wrastają .te co rosną są rzadsze i delikatniejsze .Też polecam depilator w kremie też jest spokój na dłużej i rosną słabsze

co 3 dni i jest ok

Ja też rozważam kupno depilatora( mam możliwosc nabycia na dobij.to) inne metody na razie ponoszą klęskę- plastry, maszynki, kremy. Boję się jednak,że depilator może podraznic mi skórę. No ale podobno,zeby być piekną trzeba trochę pocierpieć...

W okresie letnim zdarza się nawet codziennie Nawet ostatnio się zastanawiał czy nie skorzystać z depilacji laserowej - bo jakiś salon urody się reklamuje na moim osiedlu że za 99zł (noga Może nie był by to taki zły pomysł nawet,a le sam nie wiem, zastanawiam się nadal.

Latem codziennie rano witam się z maszynką i pianką do golenia
No ale jak sie chce dobrze wyglądać to trzeba się trochę poświęcić prawda miłe Panie?

golę wtedy jak sobie przypomnę;))
co prawda jestem szatynką,ale włosy na nogach mam dość jasne.

Chciałam zainwestować w depilator,ale mam bardzo niską odporność na ból.

Raz na dwa tygodnie depilatorem i jest w porządku

Jak golisz je codziennie czy co drugi dzień to nie masz ich podrażnionych?! Ja co tydzień i mi wystarcza i mam ich mniej bo już te włoski są słabsze.Podobnie okolice intymne raz na tydzień bo zaś są nie potrzebne krostki jak mówicie ,że je macie ja ich nie mam. Jednym słowy depilacja ciała powinna być raz na tydzień ja mam jasne włoski na szczęście.

a ja jestem zwolenniczką wosku

To zależy. Mam jasne i cienko owłosione nogi więc za często nie muszę. W zimę tylko 'okazyjnie' (tj. jak mam krótkie spodenki na w-f, lub jakaś imprezka czy coś gdzie muszę pokazać nogi) a w lato już częściej, bo wiadomo, nawet jasne włoski błyszczą się w słońcu co nie za fajnie wygląda.

Ja co 2 dni, a w zimie i na jesień tak co 3-4, bo wtedy wiadomo rzadziej pokazuje się nogi:). Tyle mi wystarcza. Nie zdarza mi się rzadziej, ale nie jest to fajne, że one rosną aż tak szybko...;).

dziewczyny,ale jak codziennie?
To aż tak Wam włosy odrastają?Bo mnie to zastanawia....

ja zimą gole raz w tygodniu, latemn 2 razy w tygodniu,ogolnie nie mam problemu z wlosami na nogach mam jasne i cienkie(a np. pod pachami wogole nie mam wlosów wiem dziwna sprawa ale tak się stało że nie mam:)

Hmm...ja właśnie nie robię tego codziennie, jesienią/zimą rzadziej, bo nie mam komu się pokazywać;) a po drugie z powodu tych podrażnień.

Zimą tylko wtedy kiedy chce je pokazać, a latem co 2-3 dzień

paulla, ja swego czasu goliłam tylko nogi, a od dłuższego czasu golę również uda:) co prawda nie tak często jak nogi, bo włosy sa tam mniej widocznie i nie odsrastają tak szybko. Myślę, ze teraz, jak przyjdzie lato i będzie trzeba wychodzic w krotkich spodenkach, spodniczkach, to jednak będę golić razem z nogami również uda:)

aha dziewczyny,chcialam sie dowiedziec czy procz mnie inne kobitki tez tak robia ..czy nie robie zle ...ale widze,ze moge byc spokojna.nie jestem jakas inna kiedy przychodzi lato...pozdrawiam

Maszynką, latem  co cztery-pięć dni Ateraz co dwa tyg. jak mój mężczyzna przyjeżdża, no i jak jadę na basen albo zakładam sukienkę.

ja gole swoje nóżki tak co 2-3 dni i przymierzam sie do zakupu właśnie depilatora

haha pamiętam też swoje pierwsze użycie depilatora, myślałam, że nie dam rady, musiałam mocno zaciskać zęby, ale jakoś poszło. Jednak do wszystkiego można się przyzwyczaić, ale nadal nie jest to przyjemne. Ale też myślę, ze sporo zależy od tego, jaki mamy depilator, przy jednych boli zdecydowanie mniej.

Cóż w zimie jak większość z was raz góra dwa razy w tygodniu.
Natomiast latem średnio co 2 dni.Dodatkowo jeśli chodzi o uda tak raz na tydzień (czasem dłużej, zależy od pogody i tego komu będe musiała się pokazać:D ) używam kremu do depilacji Veet i dzięki temu temat ud mam z głowy tak jak pisałam na ok tydzień Niestety krem nie do końca daje radę włoskom na nogach