Azaliż, edytuj no tego posta, bo zdjęcia nie będę mogła usunąć! grrr
Coco i Belcia straciły cierpliwość do ułomnej pani. Ile razy można czytać ten sam rozdział? Tylko w Mel miałam wsparcie, takie życie.Jakiego tam "Zmierzchu". O co ty mnie posądzasz? :> Ach, czasy gimnazjum...
Terefere, usunę jak powiesz mi, wszystko na temat współczynnika załamania (światła?):P
Kocice wymruczały: "Abandon all hope" i uciekły?
Bella i Zmierzch stanowią jedność!
Ty to tak zawodowo?
Dziekuję. Za późno zacząłem. Bawię się i jednym, i drugim. Amatorsko z zacięciem sportowym Nie wstydź się, prześlij fotkę "w ruchu".