No ja miałam z żelazem mega problem przy badaniach miałąm czasem tylko 6... anemia okropna.. leżałam wiele razy w szpitalu na podawaniu żelaza i nie myślę aby ta rada że najlepszy poziom żelazo to ten jaki się posiada... w moim przypadku to była największa zmora.
A co do folianów... wolę łykać ten dobry, lepiej przyswajalny i być spokojniejsza.
A praktyka jest taka, że nie ma większych problemów z dostarczeniem kw. foliowego w diecie. Wystarczy naprawdę sporo jeść odpowiednich produktów. Jak wspomniałam - ja jestem najlepszym tego przykładem.
mery, co do żelaza, to parafrazując mojego gina - każdej cięzarnej i karmiącej życzę takiego żelaza jakie ja mam
, a B12 zasadniczo ma niedobór każdy w krajach rozwiniętych i rozwijających się. Kiedy ostatnio sprawdzałaś sobie poziom B12?
A nie pomyślałaś, że może po prostu masz "szczęście"? twój organizm lepiej przyswaja. Niestety większość ciężarnych nie. Przyjaciółce w ciąży powiększa się anemia, mimo że bierze naprawdę końskie dawki żelaza, je mięso, buraki i tę całą resztę bogatą w żelazo. Teraz czeka na wizytę u hematologa, bo ginekolog już nie wie, jak jej pomóc.
Z kwasem foliowym jest tak samo.
133 2013-10-06 20:21:04 Ostatnio edytowany przez nocnalampka (2013-10-06 20:25:11)
Dziewczyny, nie wdając się w zbędne spory, jedno co chciałam przekazać i powtarzam raz jeszcze: zanim weźmiemy się za suplementację, to przebadajmy się dokładnie, aby mieć pewność czy suplementacja jest w ogóle potrzebna i jeśli tak, to w jakim zakresie.
Na szczęście forum to takie miejsce gdzie można mieć swoje zdanie i albo kogoś do niego przekonamy albo nie. Ale się przecież nie pozjadamy Zgadzamy się w tym że jakby nie było warto skonsultować sprawę ze swoim lekarzem prowadzącym.
Najgorzej jak nasz lekarz prowadzący nas "olewa" - ja niestety ostatnio miałam taką sytuację. Wtedy porady z forum są bardzo przydatne:)
Najgorzej jak nasz lekarz prowadzący nas "olewa" - ja niestety ostatnio miałam taką sytuację. Wtedy porady z forum są bardzo przydatne:)
W takim wypadku podjęłabym decyzję o zmianie lekarza, szczególnie jeśli prowadzi on Twoją ciążę. Forum może być sugestią, ale należy wszelkie podejmowane środki konsultować z lekarzem.
Tak właśnie musiałam zrobić, ale w 7 miesiącu ciąży to już nie jest zbyt komfortowa sytuacja.
138 2013-10-25 14:54:54 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2014-01-08 20:43:16)
Ja biorę kwas foliowy . Takie jest opakowanie spam . Chciałam kupić Folik ale co jestem w aptece to nie mają
Tak właśnie musiałam zrobić, ale w 7 miesiącu ciąży to już nie jest zbyt komfortowa sytuacja.
Zdecydowanie. Współczuję dyskomfortu. Cóż na zaś trzeba jednak nie bać się i próbować takie decyzje podejmować wcześniej. Wielka szkoda, że lekarzom nie można ufać, jeszcze w tak ważnym dla nas kobiet okresie życia jakim jest ciąża.
Co do kwasu foliowego w diecie, większość go niestety ginie w obróbce pokarmów, więc na co dzień może wystarczy, ale podczas starań o dziecko i w ciąży już niekoniecznie...
Co do kwasu foliowego w diecie, większość go niestety ginie w obróbce pokarmów, więc na co dzień może wystarczy, ale podczas starań o dziecko i w ciąży już niekoniecznie...
Niestety wciąż wiele kobiet nie ma świadomości tego faktu.
Przyjmowalam kwas foliowy, który jest jednym ze składników Falvit mama. Calą ciążę i okres karmienia synka.
143 2014-01-08 20:37:52 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2014-01-08 20:43:36)
Ja biorę kwas foliowy . Takie jest opakowanie spam. Chciałam kupić Folik ale co jestem w aptece to nie mają
Ja zamawiam folik w sklepie internetowym bez wychodzenia z domu a odbieram w wybranej aptece, za opakowanie 90 tabl. płacę ok. 17 zł. Wygodny sposób i mam pewność, że jak zamówiłam to na mnie czeka
yacha napisał/a:Co do kwasu foliowego w diecie, większość go niestety ginie w obróbce pokarmów, więc na co dzień może wystarczy, ale podczas starań o dziecko i w ciąży już niekoniecznie...
Niestety wciąż wiele kobiet nie ma świadomości tego faktu.
No to te, które tutaj zaglądają już mają
A co ze świadomością tych, które tu nie zaglądają?? Ostatnio czytałam, że w ciągu roku w Polsce rodzi się ok. 2 tys. dzieci z wadą cewy nerwowej, to straszne
Mam nadzieję, ze lekarze zalecają przyjmowanie kwasu foliowego zwłaszcza jak się wcześniej łykało pigułki anty. Podczas antykoncepcji szczególnie jesteśmy narażone na jego braki.
147 2014-01-17 14:34:05 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2014-05-08 15:38:14)
Kwas foliowy jest niezwykle ważny, nie wchłania się z pokarmów, więc trzeba pamiętać o suplementach jak np. Folik. To już wiedziałam, o tym jest mnóstwo artykułów, lekarz też mi to powtarzał. Ale strasznie zaciekawiła mnie ta informacja, że mężczyźni również powinni go spożywać... Szukałam szukałam i okazuje się, że faktycznie! i to nie tylko kwas foliowy, okazuje się, że jest mnóstwo takich suplementów: spam Muszę zacząć podrzucać witaminki swojemu mężczyźnie!
Mężczyźni też? A tego się nie spodziewałam. Chociaż w sumie jeżeli nam go brakuje w pożywieniu to im pewnie też
kwas foliowy jak najbardziej tak a co do witamin to bardziej stawiałabym na zdrowe odżywianie. Ja na początku ciąży brałam witaminy specjalnie przeznaczone dla kobiet w ciąży i kilka razy zdarzyło mi się zwrócić po ich zażyciu i przestałam je brać.
Ostatnio też czytałam artykuł, że według najnowszych badań podobno łykane przez nas witaminy w żaden sposób nie wpływają na nas korzystnie, a w niektórych przypadkach nawet szkodzą. Zwariować można przez tych naukowców
kwas foliowy jak najbardziej tak
a co do witamin to bardziej stawiałabym na zdrowe odżywianie. Ja na początku ciąży brałam witaminy specjalnie przeznaczone dla kobiet w ciąży i kilka razy zdarzyło mi się zwrócić po ich zażyciu i przestałam je brać.
Ostatnio też czytałam artykuł, że według najnowszych badań podobno łykane przez nas witaminy w żaden sposób nie wpływają na nas korzystnie, a w niektórych przypadkach nawet szkodzą. Zwariować można przez tych naukowców
Bo oni mają za dużo czasu i wymyślają takie rzeczy Wiadomo, zdrowa dieta jest najważniejsza. Ale w okresach takich jak teraz nie łatwo jest dostarczyć wszystkich niezbędnych składników, dlatego można sobie wspomóc suplementami. A kwas foliowy to już w ogóle, mało go wszędzie
kwas foliowy jak najbardziej tak
a co do witamin to bardziej stawiałabym na zdrowe odżywianie. Ja na początku ciąży brałam witaminy specjalnie przeznaczone dla kobiet w ciąży i kilka razy zdarzyło mi się zwrócić po ich zażyciu i przestałam je brać.
Ostatnio też czytałam artykuł, że według najnowszych badań podobno łykane przez nas witaminy w żaden sposób nie wpływają na nas korzystnie, a w niektórych przypadkach nawet szkodzą. Zwariować można przez tych naukowców
Lucyme takie artykuły będą się pojawiać bo KAŻDY sumplement może sobie każdy producent wprowadzić na rynek i nie musi mieć on badań potwierdzajacych działanie lecznicze (w przeciwieństwie do leku. Ktoś napisał w książce ten kwas robi to i to i ktoś lyknął pomysł i zrobił suplement. A mamy go tyle w żywności
Lucyme napisał/a:kwas foliowy jak najbardziej tak
a co do witamin to bardziej stawiałabym na zdrowe odżywianie. Ja na początku ciąży brałam witaminy specjalnie przeznaczone dla kobiet w ciąży i kilka razy zdarzyło mi się zwrócić po ich zażyciu i przestałam je brać.
Ostatnio też czytałam artykuł, że według najnowszych badań podobno łykane przez nas witaminy w żaden sposób nie wpływają na nas korzystnie, a w niektórych przypadkach nawet szkodzą. Zwariować można przez tych naukowcówLucyme takie artykuły będą się pojawiać bo KAŻDY sumplement może sobie każdy producent wprowadzić na rynek i nie musi mieć on badań potwierdzajacych działanie lecznicze
(w przeciwieństwie do leku. Ktoś napisał w książce ten kwas robi to i to i ktoś lyknął pomysł i zrobił suplement. A mamy go tyle w żywności
No właśnie niekoniecznie aż tyle, bo gotowanie bardzo redukuje zawartość kwasu foliowego, a najwięcej jest go w produktach, które właśnie poddajemy takim zabiegom. No może poza warzywami i owocami
agne8190 napisał/a:Lucyme napisał/a:kwas foliowy jak najbardziej tak
a co do witamin to bardziej stawiałabym na zdrowe odżywianie. Ja na początku ciąży brałam witaminy specjalnie przeznaczone dla kobiet w ciąży i kilka razy zdarzyło mi się zwrócić po ich zażyciu i przestałam je brać.
Ostatnio też czytałam artykuł, że według najnowszych badań podobno łykane przez nas witaminy w żaden sposób nie wpływają na nas korzystnie, a w niektórych przypadkach nawet szkodzą. Zwariować można przez tych naukowcówLucyme takie artykuły będą się pojawiać bo KAŻDY sumplement może sobie każdy producent wprowadzić na rynek i nie musi mieć on badań potwierdzajacych działanie lecznicze
(w przeciwieństwie do leku. Ktoś napisał w książce ten kwas robi to i to i ktoś lyknął pomysł i zrobił suplement. A mamy go tyle w żywności
No właśnie niekoniecznie aż tyle, bo gotowanie bardzo redukuje zawartość kwasu foliowego, a najwięcej jest go w produktach, które właśnie poddajemy takim zabiegom. No może poza warzywami i owocami
Niektóre warzywa również poddawane są obróbce, np. szpinak i brukselka mają dużo folianów, ale na surowo chyba nie da się ich zjeść. Co innego owoce. Folik to sam kwas foliowy i na pewno nie zaszkodzi.
Wszystko się da - trzeba pokombinować
Trochę źle zostałam zrozumiana.. Kwas foliowy jest niezbędny do zażywania w trakcie ciąży, starania się, a nawet po..
akurat kwas foliowy w potrzebnej nam dawce jest bardzo ciężki do uzyskania z samej żywności, także niezbędne jest łykanie tabletek.
Grunt żeby nie ulec namowom i łykać kwas foliowy w formie leku a nie suplementu.
Wszystko się da - trzeba pokombinować
hmm.. szpinak na surowo?
Grunt żeby nie ulec namowom i łykać kwas foliowy w formie leku a nie suplementu.
Ja też jestem przeciwna suplementom, jak jest niedobór czegoś to lepiej uzupełnić w formie leku, szybciej się wchłania. Ostatnio czytałam, że Folik ma zbawienny wpływ w zapobieganiu innych schorzeń.
janja napisał/a:Grunt żeby nie ulec namowom i łykać kwas foliowy w formie leku a nie suplementu.
Ja też jestem przeciwna suplementom, jak jest niedobór czegoś to lepiej uzupełnić w formie leku, szybciej się wchłania. Ostatnio czytałam, że Folik ma zbawienny wpływ w zapobieganiu innych schorzeń.
No dobra, ale chyba suplementy nie są aż takie całkiem złe?
Nie mówię, że złe, ale przede wszystkim trzeba je długo brać, żeby przyniosły oczekiwany efekt Kwas foliowy przed i w ciąży potrzebny jest w dawce 0,4 mg nie wiem jaka jego dawka jest w suplementach, chodzi o skuteczność.
Nie mówię, że złe, ale przede wszystkim trzeba je długo brać, żeby przyniosły oczekiwany efekt Kwas foliowy przed i w ciąży potrzebny jest w dawce 0,4 mg nie wiem jaka jego dawka jest w suplementach, chodzi o skuteczność.
Zawsze można sprawdzić na opakowaniu
Niewątpliwie, można sprawdzić Najważniejsze, żeby uzupełniać niedobory.
dokładnie, ja przed zakupem jakiegokolwiek suplementu (nie oszukujmy się, każdemu się zdarzyło:D ) sprawdzałam na opakowaniu ile czego. A jak jest za dużo w organizmie to też niedobrze
Jesteśmy "bombardowani" produktami, które to niby działają cuda, musimy więc ostrożnie wybierać. Najlepiej to, co zaleci lekarz. Folku w dawce 0,4 mg nie da sie przedawkować, za to inne witaminy...
Każda z nas powinna wiedzieć najlepiej jak zadbać o zdrowie swojego maluszka, nikt nikomu na siłę nie będzie strał się włożyć zasad jakie należy przestrzegać, aby dziecko urodziło się zdrowe, ale uważam że należy uczulać mamy na to jak zaniedbanie pewnych kwestii może skończyć sie dla naszego dzieciaczka.
Wiadomo, nic na siłę. Ale powiem, że statystyki są przerażające, odsetek dzieci urodzonych co roku z wadą cewy nerwowej nadal jest wysoki. Można wnioskować, że przynajmniej forumowiczki mają świadomość zagrożeń niosących niedobór kwasu foliowego
No mnie się wydaje, ze już każda mama wie czym ryzykuje nie przyjmując kwasu foliowego..
Dodatkowo nie wiem czy wiecie, ale połowa kobiet ma problemy z przetwarzaniem kwasu foliowego. Dlatego ważne by kupić sobie kwas foliowy wzbogacony o metafolinę. Jest to przetworzona forma kwasu foliowego gotowa już do wykorzystania przez organizm.
Syntetyczny kwas foliowy wchłania się w całości więc nie ma potrzeby dodatkowo faszerować się suplementami, które nie leczą tak jak folik na przykład .
Syntetyczny kwas foliowy wchłania się w całości więc nie ma potrzeby dodatkowo faszerować się suplementami, które nie leczą tak jak folik na przykład .
To nie jest żaden dodatkowy suplement.
To jest kwas foliowy,a dokładnie jego aktywny metabolit: metafolina. Blisko 50 proc. kobiet ma trudności z metabolizowaniem kwasu foliowego i przekształcaniem go w związek przyswajany przez płód. Dlatego Polskie Towarzystwo Ginekologiczne zaleca przyjmowanie preparatu z metafoliną.
Idealny suplement diety dla kobiet w ciąży powinien zawierać, oprócz odpowiedniej ilości kwasu foliowego, metafolinę oraz witaminy, minerały i inne składniki niezbędne dla prawidłowego rozwoju płodu.
Kiedy wspomniałam mojeju ginekologowi, że chcialabym postarać się o drugie dziecko powiedział, że jak tylko się zdecyduje powinnam zacząć brać kwas foliowy. Kiedyś też go brałam, ale dopiero jak dowiedziałam się, że jestem w ciązy. Mówił niemalże podobnie to co Lucyme teraz o wchłanianiu i tym, że nie wystarczy dać organizmowi kwas foliowy, żeby on w organizmie został. Mimo, że jem dużo szpinaku i zielonych posiłków jednak polecił, żebym brała Femibion. W aptece było ich kilka i magister poleciła mi Natal 1 jako, że on jest przed ciążą i na jej początku. Powiem wam, że podoba mi się to, że wszystko idzie do przodu w kiedunku tego, żeby wspomóc przyszłe matki i zadbać o nie jeszcze bardziej.
Ja biorę folik właściwie od momentu, w którym zaczęliśmy myśleć o dziecku. Podobno kobiety powinny go brać regularnie, nie tylko w ciąży - wspomaga pracę układu nerwowego i procesy krwiotwórcze.
No właśnie od niedawna dopiero mówi się o tym, że nie każda forma tego kwasu foliowego jest tak samo przyswajalna. Dlatego w lekach nie każdy kwas foliowy to jakby ten sam kwas foliowy. Właśnie Femibion ma tą najbardziej przyswajalną formę.
Pewnie każda z nas wie, że właściwą ilością kwasu foliowego jest 0,4 mg na dzień, szczerze mówiąc nawet nie wiem czy taką dawkę posiadają te wszytskie inne suplementy polecane kobietom w ciąży
Z suplementami lepiej ostrożnie, bo suplementacja w ciąży wymaga szczególnej ostrożności. Lepiej wszystko konsultować z lekarzem niech on zadecyduje.
Też od samego początku starań brałam kwas foliowy.
Mi się podoba opcja łączenia kwasu foliowego z innymi mineralami, jak np z żelazem, albo z magnezem od prenalenu. bo w ciąży wszystkie mikro i makroelementy są ważne.
Kwas foliowy powinien być dostarczany w formie leku, po co go łączyć z innymi minerałami, musimy mieć pewność ze wchłonie się w całości.
Żelazo powinno się przyjmować tylko wtedy gdy mamy jego brak, wg. zaleceń lekarza. Mi ginekolog zalecił femibion, bo ma metafoline, kwas foliowy nie wszystkie kobiety przyswajają przecież...
No nie wiem, skoro lekarz mówi, ze kwas foliowy w tabletkach wchłania się w całości to nie ma co kombinować, bo niektóre zestawy nawet mogą szkodzić dziecku. Warto to skonsultować z lekarzem, a nie brać wszystko jak leci.
ale ja nie biorę wszystkiego jak leci, tylko mówię że podoba mi sie taka opcja łączenia zamiast łykania kilku produktów.
gdybym czegoś nie skonsultowała ze swoim prowadzącym to na pewno nie ośmieliłabym się włożyć do ust żadnej pigułki wcześniej, bądźcie spokojne:)
Do łączenia kwasu foliowego z magnezem nie miał zastrzeżeń, tak samo jak do tego prenalenu witaminowego Mulvit
Do łączenia kwasu foliowego z magnezem nie miał zastrzeżeń, tak samo jak do tego prenalenu witaminowego Mulvit
Jakie witaminy on zawiera ? Moja koleżanka pojedzeniu ma nudnoości, dodatkowo upały tez nie sprzyjają chęci jedzenia.
w moim przypadku to te nieszczęsne upały niczemu teraz nie sprzyjają...
jeżeli zaś chodzi o zawartość tego preparatu to jest tam biotyna, kwas foliowy właśnie i to w sporej dawce 400 mcg (200%), kwas pantotenowy, niacyna, tiamina, wit B12, ryboflawina, wit B6, wit C, wit E, D3.
Zaś inne minerały to żelazo, jod, cynk, miedź, selen (dla mnie osobiście też szczególnie ważny) i mangan
Sporo tego jest. jest też wersja z kwasami DHA.
Więc o ile sam w sobie kwas foliowy bierzemy przed ciążą to potem jeśli brak p/wskazań można go dostarczać w takim pakiecie przecież
No dobrze to pozostaje miec nadzieje, ze te tabletki nie sa olbrzymie i strasznie nie smierdza ryba.
Cenowo nie odbiega za wysoko ? Polecila bym jej te tabletki.
A dlaczego mają śmierdzieć rybą?? Ja brałam prenalen, jest hmm takiej standardowej wielkości i pachnie, noo jak tabletka. Najważniejsze, że skuteczne, a reszta to sprawa drugorzędna.
Mnie się wydaje, ze normalna zdrowa dieta kobity ciężarnej powinna wystarczyć do dostarczenia tych wszystkich witamin, jedynie kwas foliowy szybko ginie i się ulatnia to warto go uzupełniać biorąc ten syntetyczny.
A dlaczego mają śmierdzieć rybą?? Ja brałam prenalen, jest hmm takiej standardowej wielkości i pachnie, noo jak tabletka. Najważniejsze, że skuteczne, a reszta to sprawa drugorzędna.
Miałaś okazję kiedyś łykać tran ? Niektóre niestety jednak śmierdzą. Napiszesz za ile je kupujesz ?
Wiele wątpliwości co do diety i suplementacji jaka jest wymagana w czasie ciąży i przed nią może rozwiać poradnik dla kobiet opracowany przez ekspertów Instytutu Matki i Dziecka. Bardzo przydatne, przystępne i godne zaufania źródło wiedzy. Nie możemy podać tu linka, ale znajdziecie go wpisując w google - "Poradnik żywienia kobiet w ciąży Instytut Matki i Dziecka". Polecamy!
ja mam z prenalenu witaminy dla karmiących i dha, faktycznie nie śmierdzą tak jak tran
Tak zajrzałam nieco z ciekawości do Was, bo moja siostra jest teraz w ciąży i właśnie zastanawiała się co powinna łykać i co jest najlepsze na rynku Mówicie, że prenalen nie śmierdzi rybą, ale to chodzi o to, że nie odbija się rybą czy, że nie śmierdzi sam produkt. On jest w płynie czy tabletkach????
Ja osobiście brałam Folik - tak polecił mi mój ginekolog. Wiadomo kwas foliowy przed i w I trymestrze ciąży jest bardzo istotny jesli chodzi o rozwój dziecka i zapobieganie wadom cewy nerwowej.
Wady cewy nerwowej są straszne,dobrze ze większość dzieci rodzi się zdrowa, ale jak to trzeba zawczasu dmuchać na zimne, nie zapominać o kwasie foliowym, a najlepiej już podczas antykoncepcji hormonalnej zacząć brać.
mi lekarz polecił brać folik do końca ciąży, nie wiem czy wam też tak kazał ? a oprócz tego biorę jeszcze tran mollersa , żeby dzidzia się zdrowo rozwijała no i szczęśliwa ciąża baby and mama med na zmęczenie i mdłości - bo mnie strasznie męczą.
ale folik to podstawa w każdej ciąży
Jak najbardziej Polecam ja go stosowałam przy dwóch ciążach i naprawdę pomagał.