Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:) - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 130 z 199 ]

66

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Co do mojego doswiadczenia to jest ono niewielkie i kompletnie nie zwiazane z tym co chcialabym robic, mam 24 lata, pracowalam i pracuje tylko i wylacznie w hotelu w ten sposob moge cokolwiek zarobic rownoczesnie studiujac. nie moge sie doczekac kiedy je skoncze , znajde normalna prace i zaczne cos zarabiac, bo powiem szczerze, ze ciezko jest pogodzic prace ze studiami. moje angielski jest na poziomie FC a teraz robie ten kolejny kurs na poziomie zaawansowanym.

Gemini, dziekuje , ze mowisz ,ze nie powinnam miec problemow ze znalezieniem pracy , ale ja sie obawiam, bo tyle moich znajomych mimo , ze koncza studia nie moaja praca albo jest to cos za 1000 zlotych oczywiscie mowie o Polsce, nie mam pojecia jak to wyglda tutaj ,gdy sie konczy studia. napenwo niedlugo sie przekonam. chcialabym zeby te trzy lata nie poszly na marne.

JoMa a czy mozesz mi powiedziec cos wiecej o Twojej firmie? jak mowilam studije biznes, jest to rozlega dziedzina, lubie tematy zwiazane z rachunkowoscia i zarzadzanie zasobami ludzkimi.

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Zonko wiem co masz na mysli, bardzo ciezko jest pogodzic prace ze studiami, szczegolnie w moim przypadku bo studiuje calkowicie sama, w domu i tak ciezko czasem zabrac sie do nauki ze masakra!
Jesli chodzi o Polske to wiem niestety jak jest ciezko, na przykladzie rodziny, znajomych (wszyscy wlasciwie po studiach). Bez znajomosci ani rusz.

68

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Witajcie dziewczyny - dacie rade , jestescie dzielne .      Moja corka tez skonczyla tu studia - przez 6 m-cy szukala intensywnie odpowiedniej pracy -   oj to byla mordega i niekonczace sie wysylanie cv  -  ale sie udalo i juz od roku pracuje.
   Nie mozna sie zalamywac , trzeba wierzyc ze sie uda.......Mimo wszystko wydaje mi sie , ze tu latwiej znalezc prace , ktora odpowiada niz w PL  - mimo kryzysu.   Bedzie dobrze..... pozdrawiam

69

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Dziewczyny nie mieszkam w Anglii, mieszkam w Polsce ale coraz częściej zastanawiam się nad wyjazdem, asekuracyjnie chcemy wyjechać w wakacje na wakacje i zobaczyć co i jak na miejscu tzn. sprawdzić jakie mamy szanse na znalezienie pracy.

Mój mąż jest monterem instalacji a ja kończe pedagogikę to czego się boimy to zmiany w życiu naszej trójki dzieci inaczej dawno byśmy wyjechali.

Mam nadzieję, że nie będzie Wam przeszkadzała moja obecność wśród Was.
Pozdrawiam  z Warszawy.

70

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Witaj Orszulik -  ale jak z dzecmi  to zalecam ostroznosc - teraz zmienily sie piorytety i aby uzyskac benefity - to trzeba dlugo czekac .......Dzis rozmawialam ze znajomymi na ten temat : od 6 m-cy czekaja i nic.........mieszkaja w 4- ke w jednym pokoju - ale i tak trafili na dobrego czlowieka - bo liczy im jak za 1- osobe ??????????
W maju zmienila sie partia rzadzacych i za cel postawili sobie zmniejszyc wydatki na benefity - wiadomo , ze te ograniczenia beda dotyczyc obcokrajowcow..... nie warto wszystkiego rzucac - trzeba sie zabezpieczyc... zwlaszcza jak sa dzieci......ale to wy decydujecie ... najczesciej wyglada to tak , ze przyjezdza mezczyzna - zarabia  - a potem sprowadza rodzine..... przemyslcie sobie wszystko i nie liczcie na prace w swoim zawodzie - niestety , ale tak wyglada rzeczywistosc....

71

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Orszulik niestety ladyred ma racje.
Jesli chcecie wyjechac i to w okresie wakacyjnym kiedy jest mnostwo studentow (angielskich i nie tylko) poszukujacych pracy, to trzeba naprawde dobrze to przemyslec i zorganizowac.
Macie do kogo jechac, macie gdzie sie zatrzymac? Jak stoicie z jezykiem?
Juz teraz warto rozpoczac poszukiwania pracy, z Polski, bo to moze potrwac kilka miesiecy, bez wzgledu na to czy bedziecie szukac w zawodzie czy nie.
Nie zrozum mnie zle, nie chce Cie zniechecac ale Anglia to wcale nie kraina mlekiem i miodem plynaca jakby sie wydawalo. Mimo to jest latwiej niz w Polsce, sama zdecydowalam sie wyjechac takze mysle ze wam tez sie uda. Trzeba sie tylko zabezpieczyc, wszystko przemyslec i moze zrobic tak jak ladyred mowi - najpierw maz, potem reszta rodziny...chociaz rozlaka nie jest latwa.

w kazdym razie trzymam za was kciuki i daj znac jak bedziesz miala jakies pytania

72

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Dziewczyny bardzo dziękuje, że mnie nie pogoniłyście z Waszego towarzystwa- to po pierwsze smile

W związku z wyjazdem to chcemy wyjechać w okolice gdzie można by było też odpocząć podziwiając widoki, nie koniecznie będziemy się spinać na pracę.Mamy odłożone pare zeta więc taki wyjazd krzywdy  nam mam nadzieję nie zrobi. Będzie to dla nas jakieś doświadczenie. Jeśli jednak trafiłaby się okazja chociażby praca w ogrodnictwie, zmywak to super.
Jeśli chodzi o język to pewnie na poziomie średnio zaawansowanym ale codziennie powoli sobie powtarzam więc może do wakacji się podciągnę. Taki wyjazd to też okazja dla nas wszystkich do konwersacji w tym języku, wszyscy się uczymy angielskiego.
Mieszkania szukam poprzez ogłoszenia. Cenowo nie są bardzo drogie z tego co się orientowałam to ok 1000 zł za tydzień (nawet mniej ale przeglądałam dość pobierznie więc może coś przegapiłam).
Mój mąż szybko nawiązuje kontakt i ogólnie żadnej pracy się nie boi, wkurza go że tak mało zarabia w Polsce to jest ok 3500 niestety nie wszystko na umowie.
Nie boimy się ciężkiej pracy jedyne o co się obawiam to to, żeby dziewczynom nie zrobić krzywdy tzn,żeby dały sobie radę w tamtejszej szkole niestety niewiem też jak przedstawia się sprawa z przedszkolem.
Za wszelkie uwagi będę bardzo wdzięczna i za rady również nawzajem też służę pomocą. 

Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuje za odpowiedzi.

73

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

orszulik-       Na poczatku duzo wiecej nie zarobi - okolo 1000 funtow - przelicz po kursie .
   Wynajecie domu i utrzymanie to ok. 800 funtow  / mozna sie starac o dofinansowanie od panstwa , ale to dlugo trwa  - nie wiem ile doplacaja.

    Z agencji mieszkaniowej nie wynajmiesz - jak nie masz jakies histori tzn. pracy . konta w banku , dokumentow home office , national number itp. - sprawdzaja wiarygodnosc .   Do tego placisz czynsz z gory za m-c i przewaznie kaucje w wys. 1,5 m-ca oraz oplaty za podpisanie umowy - ok.1500 funtow.

   Jezeli chodzi o szkole to tez trzeba duzo wczesniej zapisywac , w przedszkolach to samo.

   Praca przez agencje nie daje ci pewnosci , ze ta praca bedzie .... dzis jest jutro jej nie ma....moze trwac kil;ka m-cy i sie skonczyc.....lub tydzien....

   Zrobcie sobie wycieczke , ale realnie myslac to maz moglby wziac urlop bezplatny  - przyjechac i doswiadczyc i wtedy realnie ocenic szanse dla waszej rodziny.

   Praca na zmywaku - to masakra , lepiej szukac w magazynach.

   To tak na goraco co mi przyszlo na mysl.

74

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

gdzie sie podzialyscie dziewczyny, co tu tak cicho? wink
Zonka chyba na Kubie wypoczywa


Orszulik a w jakim wieku sa dzieciaczki?
Trudno przewidziec czy sie tu odnajda i zaaklimatyzuja, ale jesli wyjedziecie w okresie letnim/wakacyjnym to byc moze do czasu ich pojscia do szkoly zorientujecie sie jak sytuacja wyglada. Lepiej chyba nie rzucac ich na gleboka wode i wysylac od razu do angielskiej szkoly. Fajnie ze uczycie sie jezyka, ale jego znajomosc tak iwyjazd tez zweryfikuje. Ja myslalam ze umiem angielski, bo uczylam sie w klasie z rozszerzonym programem tego jezyka, mialam wiec codziennie jedna albo dwie lekcje, mature zdalam na 5 (nie chwale sie ;P) i jak przyjechalam pierwszy raz do Anglii to nie wiedzialam co sie dzieje wink Ale jak sie ma jakies tam podstawy to mzona sobie poradzic ze wszystkim.
Jesli chodzi o zalatwianie szkoly/przedszkola to niestety nie pomoge bo nie mam dzieci i nie jestem w temacie.

Praca na zmywaku...przerabialam to i wytrzymalam tylko dlatego, ze wiedzialam ze to praca tymczasowa (wakacyjna). Oczywiscie mozna od tego zaczac, ale chyba lepiej juz szukac pracy typu kelnerka/pokojowka. Zmywanie garow w ostatecznosci! No chyba, ze ktos lubi, w co watpie wink

75

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Witaj Gemini --- masz racje - zonka chyba na Kubie  -  nie moge sie doczekac zdjec .
   Czekam na coraz dluzsze dni - juz mnie te wczesne ciemnosci wykanczaja , ale jak jest sloneczny dzien  / tak jak dzis u mnie / to juz widac , ze dzien coraz dluzszy..... byle do wiosny , ha ha

76

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

u mnie też taka smętna pogoda.. choć dziś i słonko było smile nie mogę doczekać się wiosny, ale tej prawdziwej z kwiatami i zieloną trawą..

dziewczyny nie orientujecie się gdzie w UK mogłabym za darmo dostać poradę dotyczącą poszukiwania pracy i prawidłowości mojego cv? bo kurczę znów pora na znalezienie pracy ale chciałabym jednak znaleźc coś lepszego, rozwijającego..

77

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Noelle przejdz sie do najblizszego Jobcentre Plus tam dadza Ci namiary na osobe ktora jest doradca i pomaga przy pisaniu CV. Na stronie twojego councilu tez powinny byc linki z informacja gdzie w twojej okolicy mozna udac sie po porade smile

78

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Ladyred ja tez juz sie nie moge doczekac na dluzsze dni, mnie najbardziej dobija wstawanie jak za oknem jest tak ciemno, tak ciezko sie ruszyc z lozka. Ale zauwazylam dzis po wyjsciu z pracy ze jest troche widniej smile

Noelle a co konkretnie potrzebujesz jesli chodzi o cv? Jakies poprawki czy ogolnie ulozenie calego cv? Moglabym zerknac i ewentualnie cos podpowiedziec. Moze nie jestem specjalistka ale troche doswiadczenia w tym mam i zwykle pytalam o rade Anglikow pracujacych dla agencji rekrutacyjnych a oni sie znaja na rzeczy wink

79

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Ladyred i Gemini bardzo Wam dziękuję, za  bardzo rzeczowe argumenty dzięki nim pomyślałam znacznie poważniej o wyjezdzie.
I tak jak napisałam nie będziemy się spinać na pracę. Ten wyjazd potraktujemy tak jak wczasy w Łebie. Z tego co się zorientowałam to wynajmując na wyjazd wakacyjny nie muszę przedstawiać wyciągów tylko płacę kaucję.Trudno mi jednak wszystkie koszty oszacować, jeszcze zawcześnie na takie podsumowania.
O ile  życie nie przyniesie żadnych niespodzianek to wyjedziemy po mojej obronie czyli w czerwcu (o ile obronie i o ile mój mąż dostanie urlop).
Gemini faktycznie boje się rozmowy po angielsku, co prawda kiedyś już poza granicami musiałam używać tego jęz ale robiłam to sporadycznie i z różnym skutkiem.



Pozdrawiam serdecznie z dzisiejszej zimnej Warszawy.

80 Ostatnio edytowany przez ladyred (2011-02-04 19:13:58)

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Witajcie dziewczynki - weekend za pasem  - cieszycie sie ?????? Ja tak tylko jak znam zycie to znow bede sprzatac .... wy tez tak macie ?????  brrrr

   Orszulik - dobrze ze przydaly ci sie informacje  , jak cos to pytaj ....

  pozdrawiam

81

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

ladyred Wy również pytajcie
Jeśli chodzi o sprzątanie to chyba wszyscy tak mamy smile

Z wyjazdem trochę się zachwiało mój mąż dostał dodatkowe zlecenie domek do wykończenia troche będzie z tego kasy ale chyba musimy szybko założyć działalność no i niewiem czy zdąży przez msc go zrobić.

82 Ostatnio edytowany przez ladyred (2011-02-06 12:07:50)

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

hej dziewczynki - piszcie !!!!!! co tam u was ???? jak mija wam weekend ???

83

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Czesc babencje smile
czy u was tez tak wieje?? Oszalec mozna

Ja w tym tygodniu olalam sprzatanie, a co wink za to pewnie za tydzien bede musiala nadrabiac zaleglosci wink Ale to miedzy innymi mi sie podoba w mieszkaniu u siebie/na swoim - nie chce mi sie albo nie mam czasu to nie sprzatam i nikt mi nie mowi ze jest balagan ;P

Dzisiaj ide do kina na Black Swan smile Tyle dobrego slyszalam o tym filmie, ze postanowilam sama zobaczyc. Widziala ktoras?
Maz oczywiscie nie dal sie skusic, stwierdzil ze to babski film, wiec wyciagnelam znajoma.
Dam znac pozniej jak bylo

Buziaki i milej niedzieli

84

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Hej smile Zupełnie zapomniałam o tej kafejce ;P
Wybaczcie wink

U mnie wieje okropnie, ale za to bardzo świeci słonko, aż się w domu nie chce siedzieć, a znowu jak się wyjdzie to może urwać głowę ;P heh

Gemini słyszałam o tym filmie, ale pewnie poczekam troszkę i obejrzę go w komputerze, nie mam niestety czasu żeby iść do kina, a szkoda ... hmm Zapowiada się fajnie, więc napisz czy warto go obejrzeć jak wrócisz.

85

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

No ladnie ....Impresjo - zapomnialas , ale fajnie ze zajrzalas...

   U mnie tez urywa glowe , nie lubie tego bo mam dlugie wlosy i fruwaja mi w caly swiat .

   Dzis dopiero , po tylu latach poznalam fajna kolezanke do pogaduch... ciesze sie bo brakowalo mi tu takiej osoby .  Zobacze jak rozwinie sie ta znajomosc .  Na razie rokuje dobrze

86

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

hej

Ale ciepelko big_smile i nareszcie troche slonca wyszlo

Co do filmu to hmm....podobal mi sie, ale nie zachwycil. Na pewno warto obejrzec, ja slyszalam same zachwyty nad nim wiec moze sie tak nastawilam, ze bedzie super ekstra. Ale bylo ok. Fajnie od czasu do czasu obejrzec film nie o milosci wink

Ladyred to super. Mam nadzieje ze znajomosc rozwija sie w dobrym kierunku. Sama dobrze wiem jak bardzo potrzebna jest taka osoba.

87

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Czesc dziewczyny  - no doczekalam sie tanich biletow na kwiecien do PL....masakra jak oni ,, zongluja ,, cenami -  mialam nadzieje na swieta , ale zapomnij.... przeszlo 2 setki  - wiec lece na p-cztku kwietnia za 25 bez bagazu.


  Jak czesto latacie do PL ??? Ja nie bylam juz 1,5 roku ale ten termin wymusila wazna uroczystosc rodzinna.

88

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Hej

Ja latam przynajmniej raz w roku, zawsze na swieta Bozego Narodzenia (zazwyczaj kupujemy bilety z duuuzym wyprzedzeniem np 6 miesiecy i nie sa wcale takie drogie)
W tamtym roku bylam w Polsce az 4 razy! Kurcze dopiero teraz policzylam, nie zdawalam sobie sprawy ze tak czesto.
U mnie jest tak ze swieta obowiazkowo, ale kazdego roku wypada tez jakas uroczystosc na ktorej musze byc. W minionym roku to byl niestety pogrzeb bliskiej osoby sad
I tak omija mnie wiele slubow/chrzcin/komunii itp jako ze i ja i maz mamy duze rodziny, ale nie sposob byc na nich wszystkich.
W tym roku tezm mialam leciec do Pl w kwietniu, ale zrezygnowalam na rzecz wakacji w Turcji big_smile
w Polsce wlasciwie nie odpoczywam po za tym, ze widze sie z bliskimi i robie zapasy pewnych produktow wink to nie ma zadnych innych plusow takiego wyjazdu a ile to kosztuje!

Rozpisalam sie, ale nudzi mi sie w pracy wink

89

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Czesc dziewczynki   -   ale u mnie sloneczko rozpieszcza , jak milo ,jak cieplo i znowu weekend......  Czy Wam tez tak szybko ucieka czas????

   Jestem zadowolona z minionego tygodnia , duzo spraw sie fajnie poukladalo , tez cos wpadlo dodatkowo do porfela ...

   Dzis dostalam maly prezencik od ,, malej chinskiej studentki ,, ha ha - ,, male chinskie ciasteczko z wrozba ,, z okazji NOWEGO ROKU -- bo oni dopiero teraz maja.  Wzruszyl mnie ten mily gescik....

   milego weekendu

90

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Jestem dzis rozsypana na 10000000001 kawalkow........

91

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Ojej ladyred co sie stalo?
Jak chcesz to mozesz sie wyzalic...
Mam nadzieje ze dzis jest juz lepiej.
Ja dzisiaj mam dola sad wlasciwie tak bez powodu. Tesknie za rodzina i przyjaciolmi, coraz bardziej nie cierpie swojej pracy i mam poczucie ze nic nie jest takie jak powinno w moim zyciu.
Wczoraj poszlam na pozegnalna imprezke pracownicza do jednej z dziewczyn z pracy i zamiast sie rozerwac to jeszcze wiekszego dola zlapalam. Ech...

Moze chociaz maz uratuje dzien jakas romantyczna niespodzianka wink
a wy dziewczyny swietujecie Walentynki?

92

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Wracam..... sklejam sie ....oj dawno sie tak nie czulam... nie chce tak .....

  Gemini - jak udaly sie twoje walentynki ???  - poprawil ci sie nastroj ????

93

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Ladyred wyglada na to ze tylko my dwie tu zostalysmy wink
Walentynki byly ok, chcoc generalnie ich nie obchodzimy to dostalam roze i kfc na obiad big_smile
Z  nastrojem juz lepiej, ale tak naprawde to sie poprawi jak zmienie prace wreszcie

94

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Ja to bym chciała myśleć o zmianie pracy. W tym mieście co jestem w ogóle nie ma pracy- w tamtym roku pracowałam może ze 4 miesiące ;/ W tym 2 dni tongue Normalnie aż chce mi się tu siedzieć ;P hehe

95

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Czesc dziewczyny  / a co mam powiedziec o tej godzinie  - ha ha  /
  Hurrra - mam urlop , ale spoko - nie wyjezdzam tam gdzie slonce.... buuuuuuuuuuuuuu ... chociaz kto wie - moze wyrwie cos na szybko ????

  Po 1 - musze sie wyspac - he he
  Po 2 - nadrobic zaleglosci towarzyskie
  Po 3 - zadbac o urode / jakas kosmetyczka , solarium itp...... /
  Po 4 - przemyslec na spokojnie pare uciazliwych spraw.....
  Po 5 - joga ... alez mnie intryguje....pojde na zajecia - zobacze czy mi sie spodoba - silownia mi sie spodobala ...
  Po 6 - moze uda mi sie spotkac z kolezanka po 6 latach nie widzenia ??? wow

96

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Dziewczynki - co u was slychac ??????? piszcie !!!!!!!!!!!!!!!!!

97

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Hej

U mnie niedobrze sie dzieje, dlatego nie mialam glowy do pisania.
Nie bede wam tu zamulac wink musze sie uporac z kilkoma problemami

Lady jak tam joga i kosmetyczka?
Joge chcialabym kiedys sprobowac, jesli rzeczywiscie tak relaksuje jak mowia to chyba warto


Ja dostaje bialej goraczki!!!! Czekam na wyniki bardzo waznych egzaminow. Wyniki juz sa ale nie moge wejsc na strne internetowa zeby je sprawdzic, bo stronka jest najwidoczniej przeciazona. I tak od 6 rano. wyobrazacie sobie?! Stres mnie po prostu zjada!!!

98

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Hej Kobitki, wrocilismy z Kuby, bylo pieknie i cieplutko, spedzilismy dwa cudowne tygodnie tylko we dwoje, polecam !! zdjec chyba nie bede dodawac, bo nie ma ich za wiele

99

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

wow - chociaz 1-no - please ......opisz przynajmniej jak  bylo - czy warto ????
Jak da sie przezyc dlugi lot ??? jak hotel ???? jak imprezki ????? i wogole .....jakie wrazenia ????

100

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Zonka nie gadaj tylko wklejaj foty ;P

101

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

cześć Dziewczyny. U mnie piękna pogoda-słonko świeci a termometr pokazuje 12 stopni ;-)
Poszukiwań pracy ciąg dalszy.. ehh czemu ja nie mam odwagi? wkurzam się sama na siebie bo znam angielski, mam wyższe wykształcenie a i tak nie mogę znaleźć normalnej pracy.. ehh sad
w ogóle nie pojmuję jak to jest że mi w tej Anglii nic nie wychodzi, tyle osób znam które przyjechały tu bez języka, bez niczego a żyją sobie na luzie, jeżdżą na wycieczki, mają samochody, sprzęty i wszystko w nosie.. może rzeczywiście coś ze mną jest nie tak?

ale wracać do PL i co dalej? ja tam, mój facet tu-to nie przetrwa..

Żonka-pochwal się choć kilkoma zdjęciami ;-) zazdroszczę urlopu

102

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Noelle - wiecej wiary w siebie i wytrwalosci - uda sie ....musi sie udac.....nie zrazaj sie brakiem odpowiedzi - aplikuj , aplikuj , aplikuj......pozdrawiam pozostale dziewczyny

103

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Noelle, zgadadzam sie z ladyred. uwierz w siebie, to polowa sukcesu !! smile

Dziewczyny, Kuba jest cudowna, polecam goraco, piekny hotel ale to nie najwazniejsze, kanczycy bardzo mili, havana biedna ale warto tam pojechac, mnostwo rzeczy do zrobienia, nurkowanie, wycieczki. warto tam jechac od listopada do kwietnia bo reszta pora roku to pora deszczowa, polecam serdecznie. nie jest tak drogo by pojechac na dwa tygodnie all inclusive!! smile

104

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Hejka dziewczyny! Ja też chciałąbym się do Was przykleić  o ile pzwolicie. Mieszkam w Milton Keynes od 6 lat, a może jest któraś z okolic? Troszkę mało osóbek zagląda na ten wątek, czyż aż taka mała nasza społeczność w UK, a może tak jesteśmy zapracowane i nie mamy czasu na nic. Pozdrawiam Was wszystkie

105

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Witaj JUSZKA - jak ci sie zyje tutaj , pracujesz ????? Jestes zadowolona z pobytu na obczyznie ?? Czy masz plany na pozostanie dluzej czy tylko kilka lat ??? 
 
   Mysle , ze jest nas duzo ale ....jakos wszyscy malo pisza......

   pozdrawiam cie i odezwij sie

106

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Mam nadzieję, że jest nas więcej, tylko większość jest zapracowana bardzo. Ja tu już 6 lat, więc się przyzwyczaiłam do wielu rzeczy, ale nie planuję zostać tu do końca życia. Póki co nie narzekam, mam dwójkę wspaniałych dzieciaczków, którym poświęcam cały swój czas

107 Ostatnio edytowany przez Gemini (2011-03-03 15:51:37)

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Wybaczcie, ostatnio zabiegana jestem, nie mialam czasu pisac, ale zagladam prawie codziennie

Po pierwsze Noelle - taki madry cytat masz w podpisie, zacznij wierzyc ze Ci sie uda, to w koncu sie uda. Z praca probuj az do skutku. Ktos sie w koncu odezwie, ale zeby to sie stalo to musisz caly czas szukac. (wiem ze latwo sie mowi, ale uwierz mi znalezienie pierwszej pracy ktorej naprawde chcialam, zajelo ponad rok - kurcze tak jak to przeczytalam to nie brzmi optymistycznie wink)
Moze popracuj nad cv i listem, moze w tym tkwi przyczyna (nie twierdze, ze jest zle napisany, ale moze potrzebne sa poprawki, zeby jakos bardziej sie wyroznialo na tle innych). Pracodawcy otrzymuja setki aplikacji i cv czy list musi byc naprawde dobre, zeby sie przebilo. Musisz byc w 100% z niego zadowolona i dopiero wtedy mozesz wysylac wink
Jesli problemem jest brak doswiadczenia, to moze poszukaj wolontariatu zeby sie czegos nauczyc, zyskac referencje itp

Niestety w Polsce raczej nie bedzie latwiej z praca, wiec nie wiem czy powrot rozwiaze problem. Moze na chwile, ale co potem jak przyjdzie czas placenia rachunkow i robienia zakupow? Po za tym masz tutaj faceta, wiec nie jestes calkiem sama. Ja jestem zdania ze kazdemu moze sie udac w Anglii jesli sie nie poddaje i zna jezyk big_smile

Zonka super ze urlop sie udal!! Wpisuje na moja liste miejsc do zobaczenia wink A jak lot? Bo przyznam, ze to mnie najbardziej odstrasza od dalekich podrozy, nie lubie latac.

Witaj juszka, przyklejaj sie jak masz ochote wink 6 lat to juz kawalek czasu, mi mija 3 roczek, z tym ze ja raczej tu zostane, chyba ze zdecydujemy sie na zycie w jakims innym kraju (poza Polska)

Mi wlasnie mija przerwa na lunch i wlasciwie to juz za chwilke weekend. Nie moge sie doczekac. A wy macie jakies plany na weekend? Jak w ogole spedzacie tu czas wolny? Jakies wycieczki, zwiedzanie moze? Ja np uwielbiam zwiedzac zamki, ale maz zupelnie nie i ciezko go zaciagnac.
wink

108

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Czesc dziewczyny - ja wlasnie koncze ostatni dzien urlopu i powiem wam tak - do niczego taki urlop w domu .  Jedyny plus to , ze sie wyspalam ale reszta.... na urlop trzeba wyjechac.....gdzies w swiat , zmienic otoczenie....

Planuje wyjechac moze w czerwcu lub wrzesniu.....teraz swiadomie przytrzymalam kase bo jade do PL na uroczystosc rodzinna  / kosztowna /.

Mialam nadzieje , ze chociaz bedzie slonecznie a tu raptem 2 dni sie trafily ze sloncem wiec moja energia oscylowala w okolicach 0 .

zycze milego weekendu , pa pa

109

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

ale slonce dzisiaj big_smile
no przynajmniej u mnie ;P

110

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

u mnie tezzzzzzz !!!!!!!
   a gdzie bylo jak mialam urlop ??????
   Gemini - co tam u ciebie ??? ciagle zabiegana ??? to dobrze bo zycie ma wtedy smak.......

   Dziewczyny - odzywajcie sie - nie macie potrzeby popisania ???? co by nie zapomniec jez. polskiego  ????

  Juz przeczytalam wszystkie polskie ksiazki dostepne w bibliotece.... odczuwam glod.... ale przywioze sobie z PL .. juz wkrotce

111

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Lady no niestety tak z ta pogoda jest, zawsze na odwrot,
Mam nadzieje, ze uda Ci sie niebawem wyjechac na urlop z prawdziwego zdarzenia, niestety w domu to nie to samo i juz.
Ja nie wiem czy juz sie chwalilam, ale mam zaklepany urlop pod koniec kwietnia (Turcja) i juz nie moge sie doczekac - slonce, plaza.......mmm

Zabiegana jestem, ale czasem trzeba zwolnic wink


Tez mam nadzieje, ze dziewczyny sie rozkreca i zaczna pisac, nie chce zeby watek nam tu przymarl...

Jesli chodzi o ksiazki to doskonale Cie rozumiem, uwielbiam czytac. Teraz mecze Wyznania Gejszy w orginale i juz koncze i sie zastanawiam co bede potem czytac.

112

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

No to moze I ja dolacze, mieszkam w nieduzej wiosce w Kencie( Gemini chyba tez  z Kentu) jestem tu 6 lat maz kilka lat dluzej, mam 2 dzieci, reszta potem..

113

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Marika witaj,
tak zgadza sie ja tez z malej wioski w Kent
kto wie, moze mieszkamy niedaleko siebie wink
napisz cos wiecej o sobie

114

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Gemini- no to moze faktycznie mamy rzut klapkiem do siebie ja mam godzine drogi do Dover,ze 30 min do Maidstone ze 20 min do Bromley I do T.Wells. Pracuje Od poczatku w tej samej firmie I dodatkowo jeszcze dorabiam w tej chwili mam 2 legalne prace.Mam corke I synka, domek, 2 kroliki, 2 koty I akwarium;) Przymierzam sie do zrobienia prawka ale mam slomiany zapal, moze tego lata sie wezme porzadnie.Najbardziej w Anglii nie lubie pogody, lubie jak jest upal a tu tego nie doswiadczylam.Cdn..

115

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Gemini, lot prawie 10 godzin.przed samym wyjazdem szczerze myslalam ze tego nie przezyje, 10 godzin...wizja przerazala mnie od poczatku. ale mialam jedna ciekawa ksiazke, z 3 gazetki,aha i ogladalam filmy ktore byly puszczane w samolocie. i wiesz co..nie bylo tak zle!!! smile naprawde milo spominam ten lot!!

116

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Dobry wieczor dziewczyny - dzis mialam kulturalny wieczor .  Wybralam sie do klubu gdzie byla impreza pt. roznorodnosc kultur .   Wspaniale spedzilam czas i moglam obejrzec przepiekne tance z roznych stron swiata .  Polske reprezentowal chor - profesjonalnie . Spiewali na glosy i do tego sami tworzyli muzyke - byl flet , gitara, organy .

Od piatku mialam klopoty ze zdrowiem - co rzadko mi sie zdarza i wpadlam w totalny dol - bo za oknem slonce i tak nie lubie jak nie panuje nad czyms....ale dzis juz lepiej  bo sobie mowie ,, musze byc zdrowa,,

Bedzie dobrze - wiosenka coraz blizej - dzien dluzszy - ptaszki spiewaja.... sloneczko coraz czesciej ....

trzymajcie sie i piszcie....

117

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

wieki mnie tu nie bylo!
naprawde nie wyrabiam z czasem, ale widze ze nie mam za duzo do nadrabiania z czytaniem wink
Lady bardzo ciekawie brzmi ten wieczor...jaka kultura ci sie najbardziej spodobala??

Pewnie ze bedzie lepiej, mam nadzieje ze juz ze zdrowkiem w porzadku


U mnie pogoda po prostu cudna, bardzo cieplo i slonecznie, pierwszy dzien wiosny jak sie patrzy big_smile
Weekend spedzilam na porzadkach wiosennych, pozbylam sie gory ciuchow, tzn narazie je zapakowalam w worki i mam zamiar zaniesc do charity shopow, tylko jeszcze nie wiem kiedy znajde na to czas.

Po za tym coraz bardziej odczuwam potrzebe zmiany pracy, mialam nawet jedna rozmowe, ale nic z tego nie wyszlo niestety...

118

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Witam Gemini i cala reszte babeczek !!!
Kazda kultura jest w swoim rodzaju - tak inna od naszej , ze intrygujaca......podobalo mi sie wszystko ... kolory , swiatlo , muzyka ...to robi wrazenie..... spedzilam mily wieczor.
Ze zdrowiem juz lepiej  - bylam w pracy - dalam rade .....
pozdrawiam serdecznie

119

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Ale pieknie dzisiaj,
moja ulubiona pora roku wreszcie nadeszla!!
szkoda tylko ze nie moge za bardzo narazie z tego korzystac, zamiast wyjsc na przerwe to siedze i sie ucze

120

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Marika
ja tez mniej wiecej te same odleglosci do Maidstone, do Dover zdecydowanie dalej, do T. Wells jakies 10-15 min
Podziwiam, ze pracujesz w dwoch miejscach i zajmujesz sie dzieciaczkami! I tyle zwierzat wink
Ja uwielbiam kroliki big_smile
Co do prawka to moje zelaze postanowienie zeby zrobic w tym roku (a zbieram sie juz kilka lat), oczywiscie latem jak skoncza sie egzaminy i bede miala wiecej czasu.
Moze bedziemy mogly sie wspierac i mobilizowac

121

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Czesc i czolem ..

    Przykleilam sobie wczoraj ,, pazury ,, i ciezko mi sie pisze ... ha ha ha

   U ,mnie juz wiosna w ogrodzie - wyczyszczone i bratki wsadzone...

   Wczoraj ,, robilam clubing ,, z kolezanka - dzis spalam do poludnia i ten dzisiejszy dzien , przez te zmiane czasu leci jak szalony..... nie moge nadazyc...
  Jutro rano bedzie ,, masakra ,, zeby wstac...Przez co najmniej tydzien bede chodzic jak ,,pokrecona,, zanim wpadne w nowy czas - tak mam juz od wielu lat.

  Napisze wam w skrocie co znalazlam ciekawego na forum.

Obecny rok jest bardzo szczegolny wg feng-shui.
Taki rok zdarza sie co 823 lata i nazywa sie - PIENIEZNY WOREK.
Ciekawostka sa daty w tym roku - 1.01.11 - 11.01.11 - 1.11.11 - 11.11.11 .
W tym roku dla kazdego jest liczba 111 - ale jak to obliczyc ??????

Do dwoch ostatnich cyfr roku urodzenia , dodaj swoje lata , ktore konczysz w tym roku i otrzymasz liczbe 111.
Fajne - ???? sprawdzilam i nie chce wyjsc inaczej tylko 111
milej zabawy w liczeniu i powodzenia w finansach.

122

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Gemini- to Ty musisz gdzies blisko mnie mieszkac az ciekawa jestem:)Wczoraj mialam 2 godz lekcji z instruktorem w koncu zakumalam biegi.  Ladyred- 111 nie chce inaczej he he

123

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Hej - witam was !!!!!
   Wlasnie wrocilam z PL - jestem przerazona cenami - angielskie / w przeliczeniu/ a zarobki polskie....jak tam zyc????????    masakra....
   Wracam do realu - w poniedzialek do pracy ........

   Dziewczyny - co z wami .... niedlugo nam strona spadnie .... piszcie....
   Gemini - co tam u ciebie ?????
   Zonka -- zalozycielko - jak sie masz ?????

124

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Dziewczyny jestem i ja
Nie pisalam nic bo nikt inny tez nie pisal...
Lady myslalam ze ty watek porzucilas a ty na wakacjach bylas wink
Jak bylo w Polsce?
Co do cen polskich i ich relacji do zarobkow to rzeczywiscie jest strasznie drogo, ja nie wiem jak ludzie na normalnych stanowiskach sa w stanie sie tam utrzymac, jak jestem w Polsce to zawsze ograniczam zakupy do minimum, mam kilka takich ulubionych kosmetykow polskich ktorych nie ma czym zastapic tu w UK


Marika kiedys mozemy wybrac sie na kawke i sie okaze jak blisko siebie mieszkamy wink
i jak ida jazdy?
Ja bardzo chce zaczac kurs w czewcu ale jesli nie zmienie pracy na lepiej platna to obawiam sie ze bedzie z tym ciezko

125

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Pozdrawiam Was wszystkie kobietki , zycze sloneczka nieustajacego i wesolych swiat ....
   
   Ja w tym roku pelen ,,luz blues,, - zadnego gotowania , pieczenia .. itp.
   i jest super -- wygrzewam sie na sloneczku  , jutro spotykam sie ze znajomymi..... tradycja poszla  ... jakos mnie nie kreci w tym roku....

   Bawcie sie dobrze ...

126

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Witam Was Dziewczyny, moge dolaczyc? Mieszkam w UK od 6 lat konkretnie w Irlandii Polnocnej widze,ze nikogo tu nie ma z polnocy. smile

127

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Witaj Xena --- w naszym gronie -- takim nie co ,, apatycznym,, ale moze ty wlasnie dasz zycie tej ,,kafejce,, --- napisz o sobie ---
  Piekna wiosna , zapachy .....
  Ogladalyscie slub ... ????? ... krolewski....
Pozdrawiam was ....

128

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Co sie dziwic,ze "apatycznie" w koncu wyspiarze z tego slyna, niezle sie zaaklimatyzowalysmy smile Slub piekny, princess perfect.

129

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Hej Dziewczyny, zyjecie ? smile bylam w Polsce na dlugim urlopie, teraz wracam do rzeczywistosci smile jaka u Was pogoda, u mnie wiosna, za oknem i w sercu smile) pozdrawiam!

130

Odp: Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Od dawna siedzisz w Angli?Pogoda taka sobie, a jaka w Polsce , slyszlam ze pieknie:)
Pozdrawiam

Posty [ 66 do 130 z 199 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Netkafejka dla Polek mieszkajacych w Anglii:)

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024