UserNew napisał/a:Za tych co odstawiają i za tych co nie mogą zjadłem właśnie pierwszą tackę ptasiego mleczka Milki na raz, cheers!
Ja nie odstawiam słodyczy. Ty jesteś najsłodszym ptasim mleczkiem
.
ja chyba tez nie, ale ograniczylam duzo
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » ZDROWIE KOBIETY » Od jutra zero slodyczy
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
UserNew napisał/a:Za tych co odstawiają i za tych co nie mogą zjadłem właśnie pierwszą tackę ptasiego mleczka Milki na raz, cheers!
Ja nie odstawiam słodyczy. Ty jesteś najsłodszym ptasim mleczkiem
.
ja chyba tez nie, ale ograniczylam duzo
Mówicie o słodkościach naturalnych czy sztucznych
Mówicie o słodkościach naturalnych czy sztucznych
Ja niewiem
Julka krzyczy :
"od jutra zero słodyczy" !!!
już kalorii nie liczy
brokuły,kalafiora,rzodkiewkę, sałatę
zjadać w sporej ilości będzie
od tego tłuszczu jej nie przybędzie
w życia pędzie
nadwagi się pozbędzie
znowu szczuplutka będzie i zadowolona
dopóki z głodu o mało co nie skona
wtedy po czekoladę ruszy i nic jej nie powstrzyma
groźna mina
zuch dziewczyna
Julka krzyczy :
"od jutra zero słodyczy" !!!
już kalorii nie liczy
brokuły,kalafiora,rzodkiewkę, sałatę
zjadać w sporej ilości będzie
od tego tłuszczu jej nie przybędzie
w życia pędzie
nadwagi się pozbędzie
znowu szczuplutka będzie i zadowolona
dopóki z głodu o mało co nie skona
wtedy po czekoladę ruszy i nic jej nie powstrzyma
groźna mina
zuch dziewczyna
Piekny wierszyk brawo . Moze zostan poeta z takim talentem
A tak w ogóle to sporo wciągnęłaś dziś słodkości? Czy raczej tak przyzwoicie?
A tak w ogóle to sporo wciągnęłaś dziś słodkości? Czy raczej tak przyzwoicie?
Dzis jeszcze slodkiego nie jadlam, ale pozniej bede
paslawek napisał/a:Julka krzyczy :
"od jutra zero słodyczy" !!!
już kalorii nie liczy
brokuły,kalafiora,rzodkiewkę, sałatę
zjadać w sporej ilości będzie
od tego tłuszczu jej nie przybędzie
w życia pędzie
nadwagi się pozbędzie
znowu szczuplutka będzie i zadowolona
dopóki z głodu o mało co nie skona
wtedy po czekoladę ruszy i nic jej nie powstrzyma
groźna mina
zuch dziewczynaPiekny wierszyk brawo
. Moze zostan poeta z takim talentem
Ależ ja jestem poetą z pełną gębą
princepolo xxl
wiem że mam talent wielki
New Me napisał/a:paslawek napisał/a:Julka krzyczy :
"od jutra zero słodyczy" !!!
już kalorii nie liczy
brokuły,kalafiora,rzodkiewkę, sałatę
zjadać w sporej ilości będzie
od tego tłuszczu jej nie przybędzie
w życia pędzie
nadwagi się pozbędzie
znowu szczuplutka będzie i zadowolona
dopóki z głodu o mało co nie skona
wtedy po czekoladę ruszy i nic jej nie powstrzyma
groźna mina
zuch dziewczynaPiekny wierszyk brawo
. Moze zostan poeta z takim talentem
Ależ ja jestem poetą z pełną gębą
![]()
princepolo xxl
wiem że mam talent wielki
No to bardzo dobrze
Julce nie zaimponujesz princepolo xxl
Life is brutal
Julce nie zaimponujesz princepolo xxl
![]()
Life is brutal
Dobra, złamałam się wczoraj na imprezie, ale jak dopadłam to wpierdzielilam sernik, ciastka i jakieś deserki Kinder bueno
Dobrze by było powiedzieć, że żałuję... Ale czy żałuję? Hm nie wiem
Sernik z brzoskwiniami?
Sernik z brzoskwiniami?
Nie, bez niczego dodatkowego i bez rodzynek ale był taki kremowy, rozpływał się w ustach... Mniam
Julka krzyczy :
"od jutra zero słodyczy" !!!
już kalorii nie liczy
brokuły,kalafiora,rzodkiewkę, sałatę
zjadać w sporej ilości będzie
od tego tłuszczu jej nie przybędzie
w życia pędzie
nadwagi się pozbędzie
znowu szczuplutka będzie i zadowolona
dopóki z głodu o mało co nie skona
wtedy po czekoladę ruszy i nic jej nie powstrzyma
groźna mina
zuch dziewczyna
dobre
paslawek napisał/a:Julka krzyczy :
"od jutra zero słodyczy" !!!
już kalorii nie liczy
brokuły,kalafiora,rzodkiewkę, sałatę
zjadać w sporej ilości będzie
od tego tłuszczu jej nie przybędzie
w życia pędzie
nadwagi się pozbędzie
znowu szczuplutka będzie i zadowolona
dopóki z głodu o mało co nie skona
wtedy po czekoladę ruszy i nic jej nie powstrzyma
groźna mina
zuch dziewczyna
dobre
No tak to poeta jest duzo tu poetow na forum talenty sie marnuja
Mówiła, że po czekoladę już nie.
Mówiła, że po czekoladę już nie.
Mówiła,mówiła .....
Legat napisał/a:Mówiła, że po czekoladę już nie.
Mówiła,mówiła .....
No i tego sie trzymam czekolad juz nie jem
Ten wątek to prawdziwe la dolce vita, czyli jak wszyscy wiedzą "słodkie życie"
Też mam postanowienie zero słodyczy po za pół łyżeczki cukru do kawy
Najlepsza kawa to gorzka kawa. Wtedy czuć jej prawdziwy smak
Najlepsza kawa to gorzka kawa. Wtedy czuć jej prawdziwy smak
Ja nie lubie prawdziwej kawy. Wogole kawy nie pije a kiedys pilam te o smaku karmelu
A latte? Jest delikatna i prawie jak nie kawa? Albo cappuccino?
A latte? Jest delikatna i prawie jak nie kawa?
No to byla latte karmelowa a i mocha plus mrozone kawy pilam latem- ja tylko smakowe kawy lubie, a zwyklej to nie. A teraz wogole kawy nie pije, bo mnie lekarz kazal odstawic przy hipoglikemii
To mam nadzieję, że dbasz o swoje zdrowie? Z hipoglikemią nie ma żartów. Można i na ten temat sobie pożartować, ale koniec końców to jest bardzo poważny temat.
To mam nadzieję, że dbasz o swoje zdrowie? Z hipoglikemią nie ma żartów. Można i na ten temat sobie pożartować, ale koniec końców to jest bardzo poważny temat.
Tak musze pilnowac diety. Jak zaniedbam mam atak hipoglikemii chociaz czasem i z pilnowaniem diety sie zdarzaly. Zauwazylam jak jem malo slodyczy to dobrze sie czuje jak sie nazrem slodkiego zaraz sie zaczyna hipoglikemia z tysiacem objawow a najgorsze ze to przypomina epizod ataku paniki objawy podobne plus inne tez dochodza. Jedyny ratunek glukoza jak mam atak to wystarczy zezrem lizaka one maja bardzo duzo glukozy i mi przelazi i dobrze sie czuje.
To Ci współczuję. Pilnowanie diety nie jest łatwe i proste. Czasami pojawiają się zachcianki na coś. W końcu jesteśmy tylko ludźmi.
Skoro lizaki są najlepsze to w domu masz ich pewnie całą armię.
To Ci współczuję. Pilnowanie diety nie jest łatwe i proste. Czasami pojawiają się zachcianki na coś. W końcu jesteśmy tylko ludźmi.
Skoro lizaki są najlepsze to w domu masz ich pewnie całą armię.
Tak zawsze musza byc. Nawet bez nich z domu nie wylaze
uff, to dobrze
Ja ostatnio odkryłam, że moje ukochane jeżyki, poza wersją kokosową mają też wersję malinową. Oszalałam na ich punkcie i w sobotę wszamałam całą paczkę i czekam na 6.12 bo kupie kalendarz adwentowy, który pewnie i tak zjem na raz
i jak tu być córce przykładem, jak matka taka nienażarta
Ja ostatnio odkryłam, że moje ukochane jeżyki, poza wersją kokosową mają też wersję malinową. Oszalałam na ich punkcie i w sobotę wszamałam całą paczkę
i czekam na 6.12 bo kupie kalendarz adwentowy, który pewnie i tak zjem na raz
i jak tu być córce przykładem, jak matka taka nienażarta
Ja akurat ciastka to nie lubie az tak.bardzo
Ja ogólnie też jestem team czekolada, niż ciastka, ale jeżyki są bezkonkurencyjne
Ja ogólnie też jestem team czekolada, niż ciastka, ale jeżyki są bezkonkurencyjne
Ja czekolade bardzo lubie
Bajaderka jest super
Bajaderka jest super
Ja nie jadlam jeszcze. Co to jest?
Bajaderka jest super
Oooo... Ubolewam, że nigdzie nie mogę jej znaleźć (swoją drogą nie bywam w takich miejscach) ale moje źródełko uschło a mam smaka od dawna
Miklosza napisał/a:Bajaderka jest super
Ja nie jadlam jeszcze. Co to jest?
Ogólnie? Zlepek wszystkiego,ale jakie pyszne
New Me napisał/a:Miklosza napisał/a:Bajaderka jest super
Ja nie jadlam jeszcze. Co to jest?
Ogólnie? Zlepek wszystkiego,ale jakie pyszne
Zlepek czyli czego zlepek?
Bajadera (inaczej bajaderka, kartofelek, ziemniaczek, a także „kula rumowa”) – kuliste (rzadziej prostokątne) ciastko wytwarzane na bazie odpadów cukierniczych[1] (np. okrawków ciastek deserowych), z dodatkiem kakao, rumu, czekolady, orzeszków ziemnych lub wiórków kokosowych.
Źródło: Wikipedia
Nigdy nie jadłam, nawet nigdy chyba nigdzie nie widziałam.
Ale po całym dniu niejedzenia... wszamałabym Wisełki
Nigdy nie jadłam, nawet nigdy chyba nigdzie nie widziałam.
Ale po całym dniu niejedzenia... wszamałabym Wisełki
A za mna lazi deser z galaretka i jak tu pilnowac diety
Bajaderka to taki śmieciuch cukierniczy, ze wszystkiego co zostaje, taki gliniak po prostu.
UserNew napisał/a:Za tych co odstawiają i za tych co nie mogą zjadłem właśnie pierwszą tackę ptasiego mleczka Milki na raz, cheers!
Ja nie odstawiam słodyczy. Ty jesteś najsłodszym ptasim mleczkiem
.
Wkładasz od razu całe do ust, czy najpierw ściągasz skórkę, tfuuuu obgryzasz czekoladę?
Bajadera (inaczej bajaderka, kartofelek, ziemniaczek, a także „kula rumowa”) – kuliste (rzadziej prostokątne) ciastko wytwarzane na bazie odpadów cukierniczych[1] (np. okrawków ciastek deserowych), z dodatkiem kakao, rumu, czekolady, orzeszków ziemnych lub wiórków kokosowych.
Źródło: Wikipedia
Lubisz? Ostatnio jadłem to chyba z 20 lat temu :')
KoralinaJones napisał/a:UserNew napisał/a:Za tych co odstawiają i za tych co nie mogą zjadłem właśnie pierwszą tackę ptasiego mleczka Milki na raz, cheers!
Ja nie odstawiam słodyczy. Ty jesteś najsłodszym ptasim mleczkiem
.
Wkładasz od razu całe do ust, czy najpierw ściągasz skórkę, tfuuuu obgryzasz czekoladę?
Co Ty pleciesz przeciez slodycze nie maja skorek a tym bardziej ptasia mleczko. A wiesz,ze od ptasie mleczko ma sie ptasi mozdzek tak tu pisali na forum.dzis
KoralinaJones napisał/a:UserNew napisał/a:Za tych co odstawiają i za tych co nie mogą zjadłem właśnie pierwszą tackę ptasiego mleczka Milki na raz, cheers!
Ja nie odstawiam słodyczy. Ty jesteś najsłodszym ptasim mleczkiem
.
Wkładasz od razu całe do ust, czy najpierw ściągasz skórkę, tfuuuu obgryzasz czekoladę?
Mam jeszcze inny sposób na taką słodycz .
UserNew napisał/a:KoralinaJones napisał/a:Ja nie odstawiam słodyczy. Ty jesteś najsłodszym ptasim mleczkiem
.
Wkładasz od razu całe do ust, czy najpierw ściągasz skórkę, tfuuuu obgryzasz czekoladę?
Co Ty pleciesz przeciez slodycze nie maja skorek a tym bardziej ptasia mleczko. A wiesz,ze od ptasie mleczko ma sie ptasi mozdzek tak tu pisali na forum.dzis
Oj Julka Julka taka duża dziewczynka i nie wie co to mleczko ptasia
UserNew napisał/a:KoralinaJones napisał/a:Ja nie odstawiam słodyczy. Ty jesteś najsłodszym ptasim mleczkiem
.
Wkładasz od razu całe do ust, czy najpierw ściągasz skórkę, tfuuuu obgryzasz czekoladę?
Mam jeszcze inny sposób na taką słodycz
.
Kontynuuj, nie wstydź się
KoralinaJones napisał/a:UserNew napisał/a:Wkładasz od razu całe do ust, czy najpierw ściągasz skórkę, tfuuuu obgryzasz czekoladę?
Mam jeszcze inny sposób na taką słodycz
.
Kontynuuj, nie wstydź się
Tak przy wszystkich? Przykro mi, że Cię rozczaruję, ale nie jestem tak oczywista .
A za mna lazi deser z galaretka i jak tu pilnowac diety
Z owocami ?
Lubię - sernik na zimno galaretka i owoce
UserNew napisał/a:KoralinaJones napisał/a:Mam jeszcze inny sposób na taką słodycz
.
Kontynuuj, nie wstydź się
Tak przy wszystkich? Przykro mi, że Cię rozczaruję, ale nie jestem tak oczywista
.
Ohhh, szkoda będę musiał żyć w niewiedzy
UserNew napisał/a:KoralinaJones napisał/a:Ja nie odstawiam słodyczy. Ty jesteś najsłodszym ptasim mleczkiem
.
Wkładasz od razu całe do ust, czy najpierw ściągasz skórkę, tfuuuu obgryzasz czekoladę?
Co Ty pleciesz przeciez slodycze nie maja skorek a tym bardziej ptasia mleczko. A wiesz,ze od ptasie mleczko ma sie ptasi mozdzek tak tu pisali na forum.dzis
Przejęzyczyłem się, nie widzisz? kto tak napisał o tym ptasim móżdżku, bo nie chce mi się szukać
KoralinaJones napisał/a:UserNew napisał/a:Kontynuuj, nie wstydź się
Tak przy wszystkich? Przykro mi, że Cię rozczaruję, ale nie jestem tak oczywista
.
Ohhh, szkoda
będę musiał żyć w niewiedzy
Mógłbyś przynajmniej lepiej udawać smutek z tego powodu . Za mało dramatu w dramacie
.
Istotka6 napisał/a:Bajadera (inaczej bajaderka, kartofelek, ziemniaczek, a także „kula rumowa”) – kuliste (rzadziej prostokątne) ciastko wytwarzane na bazie odpadów cukierniczych[1] (np. okrawków ciastek deserowych), z dodatkiem kakao, rumu, czekolady, orzeszków ziemnych lub wiórków kokosowych.
Źródło: Wikipedia
Lubisz? Ostatnio jadłem to chyba z 20 lat temu :')
Kup mi, kup mi, kup mi
UserNew napisał/a:Istotka6 napisał/a:Bajadera (inaczej bajaderka, kartofelek, ziemniaczek, a także „kula rumowa”) – kuliste (rzadziej prostokątne) ciastko wytwarzane na bazie odpadów cukierniczych[1] (np. okrawków ciastek deserowych), z dodatkiem kakao, rumu, czekolady, orzeszków ziemnych lub wiórków kokosowych.
Źródło: Wikipedia
Lubisz? Ostatnio jadłem to chyba z 20 lat temu :')
Kup mi, kup mi, kup mi
Jak wpadniesz z kolejną wizytą do WWA, to zapraszam <3 chyba, że masz sprawdzone u siebie, to ja wpadam do Ciebie
UserNew napisał/a:KoralinaJones napisał/a:Tak przy wszystkich? Przykro mi, że Cię rozczaruję, ale nie jestem tak oczywista
.
Ohhh, szkoda
będę musiał żyć w niewiedzy
Mógłbyś przynajmniej lepiej udawać smutek z tego powodu
. Za mało dramatu w dramacie
.
Phiii, brak talentu aktorskiego, wybacz
New Me napisał/a:UserNew napisał/a:Wkładasz od razu całe do ust, czy najpierw ściągasz skórkę, tfuuuu obgryzasz czekoladę?
Co Ty pleciesz przeciez slodycze nie maja skorek a tym bardziej ptasia mleczko. A wiesz,ze od ptasie mleczko ma sie ptasi mozdzek tak tu pisali na forum.dzis
Przejęzyczyłem się, nie widzisz?
kto tak napisał o tym ptasim móżdżku, bo nie chce mi się szukać
Nie pamietam, ale pamietam ze napewno nie ja
To moja ulubiona kulka z czekoladą
Co najlepiej lubicie ze słodyczy? Naturalną pomińmy
Tak odnośnie doświadczenia, przypomniała mi się anegdota z życia wzięta. Starszy facet pyta młodą dziewczynę, a co by było gdyby w nocy tak przyjść do ciebie z dużą gromnicą? Na co odpowiedziała jej koleżanka, ale ona się już gromnic nie boi, nie jedną już widziała.
Hehe
Istotka6 napisał/a:UserNew napisał/a:Lubisz? Ostatnio jadłem to chyba z 20 lat temu :')
Kup mi, kup mi, kup mi
Jak wpadniesz z kolejną wizytą do WWA, to zapraszam <3 chyba, że masz sprawdzone u siebie, to ja wpadam do Ciebie
Oj tak Ty słuchasz, pisałam, że u siebie nie mogę znaleźć
Eee nie będzie w stanie osłodzić mi pobytu w Wawie, chyba że zaproponujesz coś więcej?
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » ZDROWIE KOBIETY » Od jutra zero slodyczy
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024