Od jutra zero slodyczy - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ZDROWIE KOBIETY » Od jutra zero slodyczy

Strony 1 2 3 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 144 ]

1

Temat: Od jutra zero slodyczy

To juz moje tysiac setne piecdziesiate takie postanowienie.  Bo ja bez slodkiego to wytrzymuje gora dwa dni. Natomiast teraz juz zarty sie skonczyly, zdrowie wazniejsze. A odmawiam Koronke to mi pewnie bedzie duzo latwiej wytrwac w postanowieniu

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez New Me (2024-11-27 23:36:28)

Odp: Od jutra zero slodyczy

Bede tylko brac glukoze w razie ataku hipoglikemii gdyby taki sie zdarzyl, a tak zero slodyczy i zero deserow i nic slodkiego nawet wielu slodkich napoi. Nic koniec zero. Robie cukrowy detoks

3

Odp: Od jutra zero slodyczy

Jestem uzalezniona od cukru masakra co wleze do sklepu musze kupic slodkie niewiem jakim cudem nie mam nadwagi pewnie juz mam tasiemca

4

Odp: Od jutra zero slodyczy

Ja ostatnio tez zaczelam podjadac sad

5 Ostatnio edytowany przez Alessandro (2024-11-28 11:00:59)

Odp: Od jutra zero slodyczy

To chyba każdy lub prawie każdy lubi czasami podjadać coś słodkiego smile
Tak z ciekawości. Lubicie podjadać coś konkretnego czy też jest to obojętne, aby było słodkie?

6

Odp: Od jutra zero slodyczy
Alessandro napisał/a:

To chyba każdy lub prawie każdy lubi czasami podjadać coś słodkiego smile


ale codziennie? yikes

7

Odp: Od jutra zero slodyczy

Łączę się big_smile

Cukier to śmiertelna choroba i uzależnienie. Ja już mocno ograniczyłam od jakiegoś czasu, nawet tak bardzo mnie nie ciągnie już

8

Odp: Od jutra zero slodyczy

Nie mówię, że codziennie. Chociaż na pewno znajdą się też i tacy, którzy robią to codziennie.
Ale chyba najgorszy okres pod tym względem to święta. Ciasta, ciasteczka, do wyboru do koloru.

9

Odp: Od jutra zero slodyczy

Polecam suplementację berberyna i chromem. Pomagają regulować gospodarkę metaboliczną cukru, hamują chęć na słodkie.

Nie ma za co tongue

10

Odp: Od jutra zero slodyczy

Julka, to definitywny koniec ze słodkościami czy tylko na jakiś czas?
Niektóre osoby robią sobie przerwę w jedzeniu słodkości w czasie Adwentu i Wielkiego Postu.

11

Odp: Od jutra zero slodyczy
Alessandro napisał/a:

Julka, to definitywny koniec ze słodkościami czy tylko na jakiś czas?
Niektóre osoby robią sobie przerwę w jedzeniu słodkości w czasie Adwentu i Wielkiego Postu.

big_smile ale gdzie ja zrezygnuje ze slodyczy predzej wy zobaczycie rozowe nietoperze niz ja calkowicie odstawie cukier.  Natomiast postanowilam zrezygnowac z czekolady i wszystkiego co zawiera czekolade ,bo ostatnio cos mi szkodzic zaczela-mam refluks po niej i to taki, ze kaszle jak stary gruzlik co ja zezrem a w dodatku mam takie kwasy w gardle ze gdyby tam palec wsadzic to by mnie pewnie skore do kosci wypalilo. Po innych slodyczach i deserach, ktore nie zawieraja czekolady tak nie mam, wiec postanowilam z czekolady zrezygnowac calkowicie, a inne slodycze jesc w malych ilosciach. Przemyslalam wszystko nie ma co sie rzucac na gleboka wode,bo znam siebie i wien ze za dwa dni poleciala bym i tak po slodkie big_smile

12

Odp: Od jutra zero slodyczy

Za tych co odstawiają i za tych co nie mogą zjadłem właśnie pierwszą tackę ptasiego mleczka Milki na raz, cheers! smile

13

Odp: Od jutra zero slodyczy
UserNew napisał/a:

Za tych co odstawiają i za tych co nie mogą zjadłem właśnie pierwszą tackę ptasiego mleczka Milki na raz, cheers! smile

big_smile no ja nigdy slodkiego nie odstawie w 100%. Akurat wrocilam ze sklepu wzielam tylko dwa rodzaje ciastek, ktore nie zawieraja czekolady i postanowilam, ze bede jesc max 4 ciastka dziennie. No moze tak stopniowo sie odzwyczaje a jeszcze pewnie corce troche dam

Odp: Od jutra zero slodyczy

Ja ze słodkiego to piwo mniam

15

Odp: Od jutra zero slodyczy
Perwersyjny za to szczupł napisał/a:

Ja ze słodkiego to piwo mniam

Piwo nie jest slodkie chyba ze jakies smakowe  big_smile

16

Odp: Od jutra zero slodyczy

Julka, to biorąc pod uwagę tylko słodkości bez czekolady to i tak masz bardzo szeroki wybór big_smile spryciulka z Ciebie big_smile

17

Odp: Od jutra zero slodyczy

Słodycze, temat rzeka big_smile Tak dobrze latami szło mi ograniczanie, bo co to jest ptasie mleczko na raz wink  a teraz w biurze prawie codziennie mamy jeżyki kokosowe i żrę jak dzika... ciężko ograniczyć skoro są na wyciągnięcie ręki. Zaraz wyciągnę wagę i się okaże, że plus 2 kg smile

A piwo... hm... miodowe piwo ma swoją slodycz, bardzo lubię.

18

Odp: Od jutra zero slodyczy
Alessandro napisał/a:

Julka, to biorąc pod uwagę tylko słodkości bez czekolady to i tak masz bardzo szeroki wybór big_smile spryciulka z Ciebie big_smile

No tak, ale te bez czekolady mniej lubie wiec  i tak jem duzo mniej

19

Odp: Od jutra zero slodyczy
R_ita2 napisał/a:

Słodycze, temat rzeka big_smile Tak dobrze latami szło mi ograniczanie, bo co to jest ptasie mleczko na raz wink  a teraz w biurze prawie codziennie mamy jeżyki kokosowe i żrę jak dzika... ciężko ograniczyć skoro są na wyciągnięcie ręki. Zaraz wyciągnę wagę i się okaże, że plus 2 kg smile

A piwo... hm... miodowe piwo ma swoją slodycz, bardzo lubię.

No to jest najgorsze jak moje oczy widza slodycze big_smile wogole uwazam uzaleznienie od cukru za realny problem i to powinno byc leczone tak jak alkoholizm na jakims odwyku, bo wiem ze to niezdrowe a ciezko tak przestac

20

Odp: Od jutra zero slodyczy

Julka, co do tej czekolady i Twojej reakcji po niej to sądzę, że możesz być na nią uczulona. Stąd te objawy, o których pisałaś.

21 Ostatnio edytowany przez New Me (2024-11-28 20:23:08)

Odp: Od jutra zero slodyczy
Alessandro napisał/a:

Julka, co do tej czekolady i Twojej reakcji po niej to sądzę, że możesz być na nią uczulona. Stąd te objawy, o których pisałaś.

Niewiem przez lata jadlam nic mnie nie bylo a teraz refluks.  Moze nagle mnie sie uczelenie zrobilo.  Niewiem. Dzis nie jem pierwszy dzien i roznica ogromna

22

Odp: Od jutra zero slodyczy

Masz rację. Dbaj o siebie. Masz jeszcze inne rodzaje słodkości, które lubisz.

23

Odp: Od jutra zero slodyczy
UserNew napisał/a:

Za tych co odstawiają i za tych co nie mogą zjadłem właśnie pierwszą tackę ptasiego mleczka Milki na raz, cheers! smile

Kiedyś też mi się udało, ale ja przynajmniej miałam wyrzuty sumienia tongue

24

Odp: Od jutra zero slodyczy

Jedna jaskółka wiosny nie czyni big_smile

25

Odp: Od jutra zero slodyczy
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:

Za tych co odstawiają i za tych co nie mogą zjadłem właśnie pierwszą tackę ptasiego mleczka Milki na raz, cheers! smile

Kiedyś też mi się udało, ale ja przynajmniej miałam wyrzuty sumienia tongue

"Kiedyś też mi się udało" XD Skarbie... ja tak robię za każdym razem, to zaledwie 2min przyjemności tongue wyrzutów nie miałem i nie mam tongue w gorszych sytuacjach nie miałem nigdy wyrzutów, a co dopiero przy zjedzeniu całej tacki ptasiego mleczka na raz tongue
BTW tej drugiej tacuszki też już nie ma sad

26

Odp: Od jutra zero slodyczy
New Me napisał/a:
UserNew napisał/a:

Za tych co odstawiają i za tych co nie mogą zjadłem właśnie pierwszą tackę ptasiego mleczka Milki na raz, cheers! smile

big_smile no ja nigdy slodkiego nie odstawie w 100%. Akurat wrocilam ze sklepu wzielam tylko dwa rodzaje ciastek, ktore nie zawieraja czekolady i postanowilam, ze bede jesc max 4 ciastka dziennie. No moze tak stopniowo sie odzwyczaje a jeszcze pewnie corce troche dam

Teeeee, Ty to cwaniara jesteś pierwszoligowa big_smile odstawiasz słodycze, które nie mają w sobie czekolady, no no no big_smile faktycznie odstawiasz smile prędzej nazwałbym to ograniczeniem, a nie odstawieniem tongue

27

Odp: Od jutra zero slodyczy

Julcia to się okaże w praniu  big_smile

28 Ostatnio edytowany przez New Me (2024-11-28 22:14:34)

Odp: Od jutra zero slodyczy
UserNew napisał/a:
New Me napisał/a:
UserNew napisał/a:

Za tych co odstawiają i za tych co nie mogą zjadłem właśnie pierwszą tackę ptasiego mleczka Milki na raz, cheers! smile

big_smile no ja nigdy slodkiego nie odstawie w 100%. Akurat wrocilam ze sklepu wzielam tylko dwa rodzaje ciastek, ktore nie zawieraja czekolady i postanowilam, ze bede jesc max 4 ciastka dziennie. No moze tak stopniowo sie odzwyczaje a jeszcze pewnie corce troche dam

Teeeee, Ty to cwaniara jesteś pierwszoligowa big_smile odstawiasz słodycze, które nie mają w sobie czekolady, no no no big_smile faktycznie odstawiasz smile prędzej nazwałbym to ograniczeniem, a nie odstawieniem tongue

No tak to prawda.  Ogolnie moj pierwszy plan to bylo odstawic wszystkie slodycze dlatego taki tytul mojego tematu.  Ale jak sie obudzilam nastepnego dnia ,to wiedzialam, ze nie dam rady big_smile wiec odstawilam te ktore najbardziej mi szkodza, a reszte jem w malych ilosciach

29

Odp: Od jutra zero slodyczy
New Me napisał/a:
UserNew napisał/a:
New Me napisał/a:

big_smile no ja nigdy slodkiego nie odstawie w 100%. Akurat wrocilam ze sklepu wzielam tylko dwa rodzaje ciastek, ktore nie zawieraja czekolady i postanowilam, ze bede jesc max 4 ciastka dziennie. No moze tak stopniowo sie odzwyczaje a jeszcze pewnie corce troche dam

Teeeee, Ty to cwaniara jesteś pierwszoligowa big_smile odstawiasz słodycze, które nie mają w sobie czekolady, no no no big_smile faktycznie odstawiasz smile prędzej nazwałbym to ograniczeniem, a nie odstawieniem tongue

No tak to prawda.  Ogolnie moj pierwszy plan to bylo odstawic wszystkie slodycze dlatego taki tytul mojego tematu.  Ale jak sie obudzilam nastepnego dnia ,to wiedzialam, ze nie dam rady big_smile wiec odstawilam te ktore najbardziej mi szkodza, a reszte jem w malych ilosciach

Dziwny czas na takie postanowienia tongue Zazwyczaj od nowego roku się zaczyna gadanina o takich głupotach typu: rzucam słodycze/palenie/ picie, czy WSTAW DOWOLNE, a Ty sobie takie katusze fundujesz jeszcze w starym roku i to przed świętami, jak zaraz zacznie się dopiero obżarstwo big_smile

30

Odp: Od jutra zero slodyczy

Jesteś wolna i możesz robić co chcesz i to na co masz ochotę. Nikt ani nic nie ogranicza Ciebie poza nielicznymi wyjątkami. Zresztą, od każdej reguły są jakieś odstępstwa, prawdaż?

31

Odp: Od jutra zero slodyczy
UserNew napisał/a:
New Me napisał/a:
UserNew napisał/a:

Teeeee, Ty to cwaniara jesteś pierwszoligowa big_smile odstawiasz słodycze, które nie mają w sobie czekolady, no no no big_smile faktycznie odstawiasz smile prędzej nazwałbym to ograniczeniem, a nie odstawieniem tongue

No tak to prawda.  Ogolnie moj pierwszy plan to bylo odstawic wszystkie slodycze dlatego taki tytul mojego tematu.  Ale jak sie obudzilam nastepnego dnia ,to wiedzialam, ze nie dam rady big_smile wiec odstawilam te ktore najbardziej mi szkodza, a reszte jem w malych ilosciach

Dziwny czas na takie postanowienia tongue Zazwyczaj od nowego roku się zaczyna gadanina o takich głupotach typu: rzucam słodycze/palenie/ picie, czy WSTAW DOWOLNE, a Ty sobie takie katusze fundujesz jeszcze w starym roku i to przed świętami, jak zaraz zacznie się dopiero obżarstwo big_smile

E tam ja tam nie wierze w noworoczne Postanowienia bo kazdy dzien w roku jest dobry na zmiane. A tak co bede sie meczyc jeszcze miesiac ze swoimi planami zyciowymi az do Nowego Roku a ten miesiac co beda robic? Zmarnuje na braku celow-bez sensu.

32

Odp: Od jutra zero slodyczy
New Me napisał/a:
UserNew napisał/a:
New Me napisał/a:

No tak to prawda.  Ogolnie moj pierwszy plan to bylo odstawic wszystkie slodycze dlatego taki tytul mojego tematu.  Ale jak sie obudzilam nastepnego dnia ,to wiedzialam, ze nie dam rady big_smile wiec odstawilam te ktore najbardziej mi szkodza, a reszte jem w malych ilosciach

Dziwny czas na takie postanowienia tongue Zazwyczaj od nowego roku się zaczyna gadanina o takich głupotach typu: rzucam słodycze/palenie/ picie, czy WSTAW DOWOLNE, a Ty sobie takie katusze fundujesz jeszcze w starym roku i to przed świętami, jak zaraz zacznie się dopiero obżarstwo big_smile

E tam ja tam nie wierze w noworoczne Postanowienia bo kazdy dzien w roku jest dobry na zmiane. A tak co bede sie meczyc jeszcze miesiac ze swoimi planami zyciowymi az do Nowego Roku a ten miesiac co beda robic? Zmarnuje na braku celow-bez sensu.

Najlepiej to nie mieć postanowień noworocznych, co racja, to racja Julcia tongue

33

Odp: Od jutra zero slodyczy
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:

Za tych co odstawiają i za tych co nie mogą zjadłem właśnie pierwszą tackę ptasiego mleczka Milki na raz, cheers! smile

Kiedyś też mi się udało, ale ja przynajmniej miałam wyrzuty sumienia tongue

"Kiedyś też mi się udało" XD Skarbie... ja tak robię za każdym razem, to zaledwie 2min przyjemności tongue wyrzutów nie miałem i nie mam tongue w gorszych sytuacjach nie miałem nigdy wyrzutów, a co dopiero przy zjedzeniu całej tacki ptasiego mleczka na raz tongue
BTW tej drugiej tacuszki też już nie ma sad

Czy ja dobrze rozumiem... Nie miałeś wyrzutów sumienia, że dwie minuty do przyjemności i to za każdym razem? tongue meheheh big_smile

34 Ostatnio edytowany przez Istotka6 (2024-11-28 22:49:02)

Odp: Od jutra zero slodyczy

Swoją drogą, muszę ogłosić sukces tongue  jak co miesiąc, zwykle odczuwam ogromną potrzebę zjedzenia czekolady,to tak obecnie nie mam tej potrzeby big_smile

35

Odp: Od jutra zero slodyczy

A ja jak raz na miesiąc nie ziem jakiegoś fast fooda to chodzę chory a słodyczy Ooo big_smile

36

Odp: Od jutra zero slodyczy
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:

Kiedyś też mi się udało, ale ja przynajmniej miałam wyrzuty sumienia tongue

"Kiedyś też mi się udało" XD Skarbie... ja tak robię za każdym razem, to zaledwie 2min przyjemności tongue wyrzutów nie miałem i nie mam tongue w gorszych sytuacjach nie miałem nigdy wyrzutów, a co dopiero przy zjedzeniu całej tacki ptasiego mleczka na raz tongue
BTW tej drugiej tacuszki też już nie ma sad

Czy ja dobrze rozumiem... Nie miałeś wyrzutów sumienia, że dwie minuty do przyjemności i to za każdym razem? tongue meheheh big_smile

Za każdym razem zjadam pierwszą tackę w 2 min, ale do niczego innego tych dwóch minut sobie nie dopowiadaj tongue  mehehehe, małpa tongue

37

Odp: Od jutra zero slodyczy
Istotka6 napisał/a:

Swoją drogą, muszę ogłosić sukces tongue  jak co miesiąc, zwykle odczuwam ogromną potrzebę zjedzenia czekolady,to tak obecnie nie mam tej potrzeby big_smile

Może zrób test XD

38

Odp: Od jutra zero slodyczy
UserNew napisał/a:
New Me napisał/a:
UserNew napisał/a:

Dziwny czas na takie postanowienia tongue Zazwyczaj od nowego roku się zaczyna gadanina o takich głupotach typu: rzucam słodycze/palenie/ picie, czy WSTAW DOWOLNE, a Ty sobie takie katusze fundujesz jeszcze w starym roku i to przed świętami, jak zaraz zacznie się dopiero obżarstwo big_smile

E tam ja tam nie wierze w noworoczne Postanowienia bo kazdy dzien w roku jest dobry na zmiane. A tak co bede sie meczyc jeszcze miesiac ze swoimi planami zyciowymi az do Nowego Roku a ten miesiac co beda robic? Zmarnuje na braku celow-bez sensu.

Najlepiej to nie mieć postanowień noworocznych, co racja, to racja Julcia tongue

Warto miec Postanowienia w kazdym dniu roku a nie czekac na "magiczna" date.

Odp: Od jutra zero slodyczy
New Me napisał/a:

mam takie kwasy w gardle ze gdyby tam palec wsadzic to by mnie pewnie skore do kosci wypalilo.

Odwołuję wizytę!

40

Odp: Od jutra zero slodyczy

Julka, masz rację. Każdy dzień w ciągu roku jest dobry na postanowienie czegoś. Ale jak widać niektórzy wolą poczekać do Nowego Roku. W ten sposób można sobie odroczyć w czasie niechciane postanowienie.

41

Odp: Od jutra zero slodyczy
Alessandro napisał/a:

Julka, masz rację. Każdy dzień w ciągu roku jest dobry na postanowienie czegoś. Ale jak widać niektórzy wolą poczekać do Nowego Roku. W ten sposób można sobie odroczyć w czasie niechciane postanowienie.

Ja jestem wlasnie w trakcie zmiany zycia, zeby isc do Nieba.  A tak wogole to ja juz chyba tylko bede w niedziele slodkie jadla, bo slodycze bez czekolady jakos nie bardzo mi smakuja chociaz tak calkowicie z nich nie umiem zrezygnowac.

42

Odp: Od jutra zero slodyczy

Czy ja jestem nie widzialny  sad

43

Odp: Od jutra zero slodyczy

Ja mam cukrzycę i wiem że powinienem zrezygnować ze słodyczy ale nie mogę nie daje rady

44

Odp: Od jutra zero slodyczy

Nie myślałaś przypadkiem, żeby z czasem całkowicie rzucić słodkości? Cukier zawierają także owoce. Może na nich tylko poprzestać?

45

Odp: Od jutra zero slodyczy

To ja się nieskromnie pochwalę, że niedawno udało mi się przez cztery tygodnie nie jeść żadnych słodyczy.
A jestem takim samym łakomczuchem, jak Wy.
Uznałam, że się tym razem zawezmę i jakoś poszło.
Najgorszych jest kilka pierwszych dni, bo organizm się przyzwyczaja do zmiany.
Potem już tak mocno nie ciągnie.

Teraz czasem coś zjem, tylko pilnuję, by to nie było za często.
Po porządnym detoksie jakoś łatwiej się kontrolować.
Staram się też częściej sięgać po owoce.
Zawsze to trochę fruktozy, a w ogólnym rozrachunku zdrowsze niż batonik.

U mnie w domu niestety zawsze było coś słodkiego i się tak człowiek głupio przyzwyczaił sad

46

Odp: Od jutra zero slodyczy

Samo życie. Dzisiaj mamy większą świadomość dotyczącą ogólnie mówiąc słodkości. A co z tą wiedzą zrobimy to nasz wybór. Oczywiście dla wielu osób nie jest on taki prosty i łatwy, z kolei dla drugich nie stanowi żadnego problemu.

47

Odp: Od jutra zero slodyczy
Mrs.Happiness napisał/a:

To ja się nieskromnie pochwalę, że niedawno udało mi się przez cztery tygodnie nie jeść żadnych słodyczy.
A jestem takim samym łakomczuchem, jak Wy.
Uznałam, że się tym razem zawezmę i jakoś poszło.
Najgorszych jest kilka pierwszych dni, bo organizm się przyzwyczaja do zmiany.
Potem już tak mocno nie ciągnie.

Teraz czasem coś zjem, tylko pilnuję, by to nie było za często.
Po porządnym detoksie jakoś łatwiej się kontrolować.
Staram się też częściej sięgać po owoce.
Zawsze to trochę fruktozy, a w ogólnym rozrachunku zdrowsze niż batonik.

U mnie w domu niestety zawsze było coś słodkiego i się tak człowiek głupio przyzwyczaił sad

Gratuluje smile. Mnie sie to chyba nigdy nie uda tyle wytrzymac

48

Odp: Od jutra zero slodyczy

To jest wręcz niemożliwe do wykonania

49 Ostatnio edytowany przez Alessandro (2024-11-29 21:39:32)

Odp: Od jutra zero slodyczy

Jedni rzucają palenie, drudzy alkohol, inni słodycze. Uzależnienia mają wiele twarzy. Z jednymi możemy sami sobie poradzić. Natomiast niektóre nałogi powinno się zwalczać we współpracy ze specjalistą.

50

Odp: Od jutra zero slodyczy
Alessandro napisał/a:

Jedni rzucają palenie, drudzy alkohol, inni słodycze. Uzależnienia mają wiele twarzy. Z jednymi możemy sami sobie poradzić. Natomiast niektóre nałogi powinno się zwalczać we współpracy ze specjalistą.

To prawda ja pewnie potrzebuje specjalisty od slodyczy

51

Odp: Od jutra zero slodyczy

W tym temacie sama doskonale dałabyś sobie radę. Spróbuj, a sama przekonasz się. Jestem pewny, że wyszłabyś zwycięsko z tej batalii.
Tylko pytanie, czy chcesz tego?
Wiele razy pokazałaś, że jeśli Ci na czymś zależy to nie ma zmiłuj, dopniesz swego smile Co więcej, to daje Ci ogromną satysfakcję i zadowolenie smile

52 Ostatnio edytowany przez New Me (2024-11-30 00:32:29)

Odp: Od jutra zero slodyczy
Alessandro napisał/a:

W tym temacie sama doskonale dałabyś sobie radę. Spróbuj, a sama przekonasz się. Jestem pewny, że wyszłabyś zwycięsko z tej batalii.
Tylko pytanie, czy chcesz tego?
Wiele razy pokazałaś, że jeśli Ci na czymś zależy to nie ma zmiłuj, dopniesz swego smile Co więcej, to daje Ci ogromną satysfakcję i zadowolenie smile

To prawda, ale tu mam do czynienia z silnym nalogiem

53

Odp: Od jutra zero slodyczy
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:

"Kiedyś też mi się udało" XD Skarbie... ja tak robię za każdym razem, to zaledwie 2min przyjemności tongue wyrzutów nie miałem i nie mam tongue w gorszych sytuacjach nie miałem nigdy wyrzutów, a co dopiero przy zjedzeniu całej tacki ptasiego mleczka na raz tongue
BTW tej drugiej tacuszki też już nie ma sad

Czy ja dobrze rozumiem... Nie miałeś wyrzutów sumienia, że dwie minuty do przyjemności i to za każdym razem? tongue meheheh big_smile

Za każdym razem zjadam pierwszą tackę w 2 min, ale do niczego innego tych dwóch minut sobie nie dopowiadaj tongue  mehehehe, małpa tongue

Wiesz jak jest .. muszę muszę bo się udusze tongue

54

Odp: Od jutra zero slodyczy
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:

Swoją drogą, muszę ogłosić sukces tongue  jak co miesiąc, zwykle odczuwam ogromną potrzebę zjedzenia czekolady,to tak obecnie nie mam tej potrzeby big_smile

Może zrób test XD

No nie wiem czy jesteś na to gotowy tongue big_smile

55

Odp: Od jutra zero slodyczy

Słodycze. Wszyscy wiemy, że uzależniają, a w niektórych przypadkach dosyć mocno. Ale czasami jak zje się coś, tak coś, słodkiego, to jeszcze nie koniec świata.

56

Odp: Od jutra zero slodyczy
Alessandro napisał/a:

Słodycze. Wszyscy wiemy, że uzależniają, a w niektórych przypadkach dosyć mocno. Ale czasami jak zje się coś, tak coś, słodkiego, to jeszcze nie koniec świata.

To prawda mozna je jesc w umiarze

57

Odp: Od jutra zero slodyczy

Jednak nie każdy tak chce i potrafi. Skrajności też się zdarzają, niestety.

58

Odp: Od jutra zero slodyczy
Alessandro napisał/a:

Jednak nie każdy tak chce i potrafi. Skrajności też się zdarzają, niestety.

Zadna skrajnosc nie jest dobra

59 Ostatnio edytowany przez Alessandro (2024-11-30 16:43:05)

Odp: Od jutra zero slodyczy

To prawda. Skrajność to uzależnienie. Uzależnienie zaś to jednostka chorobowa. Nieważne, czy naukowo stwierdzona czy nie. Skrajności, jakie by nie były, powinny być leczone.

60

Odp: Od jutra zero slodyczy
Alessandro napisał/a:

To prawda. Skrajność to uzależnienie. Uzależnienie zaś to jednostka chorobowa. Nieważne, czy naukowo stwierdzona czy nie. Skrajności, jakie by nie były, powinny być leczone.

Tak to prawda

61

Odp: Od jutra zero slodyczy

To co Julka, od poniedziałku do piątku zero słodkości, pozostaje tylko sobota i niedziela? A może tylko niedziela? Ale też bez przesady.

62

Odp: Od jutra zero slodyczy
Alessandro napisał/a:

To co Julka, od poniedziałku do piątku zero słodkości, pozostaje tylko sobota i niedziela? A może tylko niedziela? Ale też bez przesady.

Niedziela plus swieta

63 Ostatnio edytowany przez Alessandro (2024-11-30 21:51:28)

Odp: Od jutra zero slodyczy

Ok, zgoda smile Rozumiem, że święta to Boże Narodzenie i Wielkanoc?  Z całą pewnością wyjdzie Ci to tylko na dobre smile i na zdrowie smile

64

Odp: Od jutra zero slodyczy
Alessandro napisał/a:

Ok, zgoda smile Rozumiem, że święta to Boże Narodzenie i Wielkanoc?  Z całą pewnością wyjdzie Ci to tylko na dobre smile i na zdrowie smile

No tak a i urodziny big_smile

65

Odp: Od jutra zero slodyczy
UserNew napisał/a:

Za tych co odstawiają i za tych co nie mogą zjadłem właśnie pierwszą tackę ptasiego mleczka Milki na raz, cheers! smile


Ja nie odstawiam słodyczy. Ty jesteś najsłodszym ptasim mleczkiem big_smile.

Posty [ 1 do 65 z 144 ]

Strony 1 2 3 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ZDROWIE KOBIETY » Od jutra zero slodyczy

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024