Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 80 ]

Temat: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa

Znamy się już dwa lata bo tyle tam pracuje przez pierwszy rok był dla
Mnie zwykłym szefem którego bardzo lubiłam potem zaczęłam zauważać że inaczej na mnie patrzy .Zaczęły się niewinne żarty z podtekstem seksualnym i nic dobrego to nie przyniosło bo coraz bardziej do siebie się zbliżaliśmy . Od rozmowy do rozmowy każdy widzi co się tam świeci i jak to wszystko wygląda . Zawsze są jakieś dziwne podchody jego w moją stronę a nic nigdy nie zrobił .Często powtarza o układzie itp itd ale zachowuje się jak ciota jakby się bał . Ogólnie ma dwie twarze inna przy mnie inna przy wszytskich . Mam dość tej sytuacji bo ciągle i nim myślę mi smutno jak go nie widzie i na odwrót za każdym razem pyta mojej przyjaciółki czemu mnie nie ma. Mam ochotę sama coś zrobić ale nie chce wyjść na idiotke …poradźcie coś Bo już nie wytrzymuję

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Ania929293. napisał/a:

Mam dość tej sytuacji bo ciągle i nim myślę mi smutno jak go nie widzie i na odwrót za każdym razem pyta mojej przyjaciółki czemu mnie nie ma. Mam ochotę sama coś zrobić ale nie chce wyjść na idiotke …poradźcie coś Bo już nie wytrzymuję

Jest twoim szefem to trudno żeby nie pytał dlaczego cię nie ma w pracy.

Poza tym, polecam wziąć się za konkretną pracę a nie robienie dram, szklanka zimnej wody też by nie zaszkodziła.

Tak na marginesie: W Polsce dzieci teraz mają jakieś ferie?

3

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa

A po co kolejny watek o tym samym?

4

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa

Bo jest zabawnie

5

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Ania929293. napisał/a:

Bo jest zabawnie

Czemu zabawnie?

6

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Ania929293. napisał/a:

Znamy się już dwa lata bo tyle tam pracuje przez pierwszy rok był dla
Mnie zwykłym szefem którego bardzo lubiłam potem zaczęłam zauważać że inaczej na mnie patrzy .Zaczęły się niewinne żarty z podtekstem seksualnym i nic dobrego to nie przyniosło bo coraz bardziej do siebie się zbliżaliśmy . Od rozmowy do rozmowy każdy widzi co się tam świeci i jak to wszystko wygląda . Zawsze są jakieś dziwne podchody jego w moją stronę a nic nigdy nie zrobił .Często powtarza o układzie itp itd ale zachowuje się jak ciota jakby się bał . Ogólnie ma dwie twarze inna przy mnie inna przy wszytskich . Mam dość tej sytuacji bo ciągle i nim myślę mi smutno jak go nie widzie i na odwrót za każdym razem pyta mojej przyjaciółki czemu mnie nie ma. Mam ochotę sama coś zrobić ale nie chce wyjść na idiotke …poradźcie coś Bo już nie wytrzymuję

I bardzo słusznie, że nie chcesz wyjść na idiotkę.

7

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
KoralinaJones napisał/a:
Ania929293. napisał/a:

Znamy się już dwa lata bo tyle tam pracuje przez pierwszy rok był dla
Mnie zwykłym szefem którego bardzo lubiłam potem zaczęłam zauważać że inaczej na mnie patrzy .Zaczęły się niewinne żarty z podtekstem seksualnym i nic dobrego to nie przyniosło bo coraz bardziej do siebie się zbliżaliśmy . Od rozmowy do rozmowy każdy widzi co się tam świeci i jak to wszystko wygląda . Zawsze są jakieś dziwne podchody jego w moją stronę a nic nigdy nie zrobił .Często powtarza o układzie itp itd ale zachowuje się jak ciota jakby się bał . Ogólnie ma dwie twarze inna przy mnie inna przy wszytskich . Mam dość tej sytuacji bo ciągle i nim myślę mi smutno jak go nie widzie i na odwrót za każdym razem pyta mojej przyjaciółki czemu mnie nie ma. Mam ochotę sama coś zrobić ale nie chce wyjść na idiotke …poradźcie coś Bo już nie wytrzymuję

I bardzo słusznie, że nie chcesz wyjść na idiotkę.

Nie wkrecaj sie w te relacje, zapomnij, to nic dobrego nie przyniesie, poza tym, on nie robi zadnych krokow by cos moglo z tego byc oprocz "niewinnych zartow".

Moze ma zone?

Co do zakochania, ty nie jestes zakochana, jedynie zauroczona i to, ze jest taki niedostepny i nieodgadniony, to to cie bardziej nakreca, bardziej go pragniesz, chcesz.
Daj sobie spokoj.

8

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa

Robi dwa kroki w przód i jeden w tył jakby robił ze mnie wariatke .Proponuje układy mówi miłe słowa a przy ludziach struga durnia szczerze chyba pisałam ten post pod wpływem emocji. Już nie będę się w to nawiav

9

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Ania929293. napisał/a:

Robi dwa kroki w przód i jeden w tył jakby robił ze mnie wariatke .Proponuje układy mówi miłe słowa a przy ludziach struga durnia szczerze chyba pisałam ten post pod wpływem emocji. Już nie będę się w to nawiav

Masz racje, nie ma sensu.

10

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa

Ania929293: musisz pamiętać, że to on jest szefem, w razie draki czy innych w niesprzyjajacych okolicznosciach to on będzie gora, a Ty? gdzie Ty bedziesz? uwazam, ze powinnas odpuscic, nie bedzie to latwe, ale tu powinnas w pierwszej kolejnosci pomyslec o sobie, o wlasnym dobru. Sama musisz zdecydowac, czy chcesz wygrac swoje zycie czy je przegrac. Romanse w pracy nie zawsze wychodza na zdrowie. Kupilas juz bilet na swoj zyciowy rollercoaster, ale nie wsiadaj do niego. Trzymam kciuki za Ciebie smile Powodzenia smile Pamietaj, ze to Ty w tym wszystkim jestes najwazniejsza smile

11

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa

O układzie? Heh to widzę, że Cię szanuje jako pracownika... A to, że zachowuje się jak "ciota" bardzo dobrze o Nim świadczy, gorzej za to o Tobie.

O ile to wszystko prawdziwe,  trzymaj się i się puszczaj jednocześnie

12

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa

ostro, po bandzie, ale takie slowa rowniez sa potrzebne, zdecydowanie wspomagaja trzezwosc umyslu, pomagaja stanac z boku i spojrzec na wszystko z innej perspektywy, pod warunkiem, ze ten ktos chce

13

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Alessandro napisał/a:

ostro, po bandzie, ale takie slowa rowniez sa potrzebne, zdecydowanie wspomagaja trzezwosc umyslu, pomagaja stanac z boku i spojrzec na wszystko z innej perspektywy, pod warunkiem, ze ten ktos chce

Heh to efekt braku miesiączki od 3 miesięcy big_smile

Ale historia jest tak "zabawna", że nie wierzę, zwłaszcza aby ktoś chciał zobaczyć coś więcej  wink

14

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa

Istotka6: trzymaj sie cieplutko smile a tymczasem zapraszam do tańca... smile

https://www.youtube.com/watch?v=NrClLLKProo

15

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa

W takich sytuacjach przypomina się scena z jakiegoś francuskiego filmu. Gdzie kobieta mówi, żeby chociaż wykorzystał i znikł. To wiadomo by było, że to ruchacz. Ale nie wykorzystał i znikł. No to o co mu chodziło? smile

16 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2024-10-19 13:00:43)

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa

O nic. Istnieją takie osoby - zarówno mężczyźni jak i kobiety - typ flirciarza, którzy nie potrzebują w danym konkretnym przypadku nic ponadto. Taki typ, który tak ma.

17 Ostatnio edytowany przez Istotka6 (2024-10-19 18:40:19)

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Alessandro napisał/a:

Istotka6: trzymaj sie cieplutko smile a tymczasem zapraszam do tańca... smile

https://www.youtube.com/watch?v=NrClLLKProo

Uuuuuu czy my się znamy? big_smile

Cieplutko pozdrawiam smile

18

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa

Istotka6: nie, to pierwsza wymiana zdań miedzy nami, ale podoba mi sie to co piszesz i jak piszesz smile

sloneczne i usmiechniete pozdrowionka smile

19 Ostatnio edytowany przez Istotka6 (2024-10-19 18:55:44)

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Alessandro napisał/a:

Istotka6: nie, to pierwsza wymiana zdań miedzy nami, ale podoba mi sie to co piszesz i jak piszesz smile

sloneczne i usmiechniete pozdrowionka smile

Chociaż Tobie big_smile

Dziękuję smile

Ps, zadałam pytanie o to, czy się znamy, ponieważ niewielu wie co tańczyłam i jakie klimaty czuję smile

20 Ostatnio edytowany przez Alessandro (2024-10-19 19:05:07)

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa

Nie znamy sie, nie wiem co tanczylas i co teraz tanczysz. Wyslalem Tobie ten link, poniewaz bardzo mi sie podoba. Sam chcialbym tak tanczyc, ale zaliczam siebie to amatorow samoukow. Co do Twoich klimatow to takze odpowiem, ze nie znam ich. Ja, w porownaniu z Toba, na tym forum jest raczej w zlobku.
Odnosnie Twojego pisania to piszesz nie baczac na to, czy to co piszesz komus spodoba sie lub nie. Mysle, ze pisalas, to co dyktowal Tobie rozum i serce. I to jest najwazniejsze, i tego sie trzymaj smile smile

21

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa

a jesli tanczysz na takim poziomie to tylko pozazdroscic smile

22

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Istotka6 napisał/a:
Alessandro napisał/a:

ostro, po bandzie, ale takie slowa rowniez sa potrzebne, zdecydowanie wspomagaja trzezwosc umyslu, pomagaja stanac z boku i spojrzec na wszystko z innej perspektywy, pod warunkiem, ze ten ktos chce

Heh to efekt braku miesiączki od 3 miesięcy big_smile

Ale historia jest tak "zabawna", że nie wierzę, zwłaszcza aby ktoś chciał zobaczyć coś więcej  wink

Istotka, fajnie, że wróciłaś smile
Czyżby nowe życie na horyzoncie? Cieszy czy martwi?

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
KoralinaJones napisał/a:

O nic. Istnieją takie osoby - zarówno mężczyźni jak i kobiety - typ flirciarza, którzy nie potrzebują w danym konkretnym przypadku nic ponadto. Taki typ, który tak ma.

No ba. New User pewnie do dziś pochlipuje po kątach;)

24

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

O nic. Istnieją takie osoby - zarówno mężczyźni jak i kobiety - typ flirciarza, którzy nie potrzebują w danym konkretnym przypadku nic ponadto. Taki typ, który tak ma.

No ba. New User pewnie do dziś pochlipuje po kątach;)

Ciekawa sprawa, bo ja nie wiem nawet kim jesteś, a ty wiesz, że ja "pochlipuje po kątach" big_smile
btw dlaczego niby? wink

25

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Istotka6 napisał/a:
Alessandro napisał/a:

ostro, po bandzie, ale takie slowa rowniez sa potrzebne, zdecydowanie wspomagaja trzezwosc umyslu, pomagaja stanac z boku i spojrzec na wszystko z innej perspektywy, pod warunkiem, ze ten ktos chce

Heh to efekt braku miesiączki od 3 miesięcy big_smile

Ale historia jest tak "zabawna", że nie wierzę, zwłaszcza aby ktoś chciał zobaczyć coś więcej  wink

Powiększę garderobę, pomieścimy się wszyscy, bądź spokojna <3 a jak nie damy rady, to mam jeszcze dwie inne lokalizacje do zajęcia tongue już nigdy nie powiesz, że WWA jest BEEEEE big_smile

26

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
UserNew napisał/a:
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

O nic. Istnieją takie osoby - zarówno mężczyźni jak i kobiety - typ flirciarza, którzy nie potrzebują w danym konkretnym przypadku nic ponadto. Taki typ, który tak ma.

No ba. New User pewnie do dziś pochlipuje po kątach;)

Ciekawa sprawa, bo ja nie wiem nawet kim jesteś, a ty wiesz, że ja "pochlipuje po kątach" big_smile
btw dlaczego niby? wink

Obserwował Ciebie pojawiliście się mniej więcej w tym samym czasie na forum.

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
UserNew napisał/a:
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

O nic. Istnieją takie osoby - zarówno mężczyźni jak i kobiety - typ flirciarza, którzy nie potrzebują w danym konkretnym przypadku nic ponadto. Taki typ, który tak ma.

No ba. New User pewnie do dziś pochlipuje po kątach;)

Ciekawa sprawa, bo ja nie wiem nawet kim jesteś, a ty wiesz, że ja "pochlipuje po kątach" big_smile
btw dlaczego niby? wink

Nie pisałem o Tobie, a o NewUser
Chyba że to Ty pod zmienionym nickiem;) Aż tak forum nie śledzę, by to wiedzieć.

28

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
paslawek napisał/a:
UserNew napisał/a:
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:

No ba. New User pewnie do dziś pochlipuje po kątach;)

Ciekawa sprawa, bo ja nie wiem nawet kim jesteś, a ty wiesz, że ja "pochlipuje po kątach" big_smile
btw dlaczego niby? wink

Obserwował Ciebie pojawiliście się mniej więcej w tym samym czasie na forum.

Jest to jakieś wytłumaczenie, jednak ja kojarzę tylko jego nick, a on wie, że sobie płaczę w kącie... jakby było po kim tongue nieźle big_smile

29

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:
UserNew napisał/a:
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:

No ba. New User pewnie do dziś pochlipuje po kątach;)

Ciekawa sprawa, bo ja nie wiem nawet kim jesteś, a ty wiesz, że ja "pochlipuje po kątach" big_smile
btw dlaczego niby? wink

Nie pisałem o Tobie, a o NewUser
Chyba że to Ty pod zmienionym nickiem;) Aż tak forum nie śledzę, by to wiedzieć.

Tego nie wiesz, ale o moim płaczu w kącie wiesz wink chcesz mnie jakoś pocieszyć?

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
UserNew napisał/a:
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:
UserNew napisał/a:

Ciekawa sprawa, bo ja nie wiem nawet kim jesteś, a ty wiesz, że ja "pochlipuje po kątach" big_smile
btw dlaczego niby? wink

Nie pisałem o Tobie, a o NewUser
Chyba że to Ty pod zmienionym nickiem;) Aż tak forum nie śledzę, by to wiedzieć.

Tego nie wiesz, ale o moim płaczu w kącie wiesz wink chcesz mnie jakoś pocieszyć?

Chłopaku, powtarzam Ci- pisałem o kimś innym. Kimś, kto zwrócił moją uwagę określonym zachowaniami.
Ty jej nie zwróciłeś, a jeśli potrzebujesz męskiego pocieszenia to niestety, nie ten adres;)

31

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:
UserNew napisał/a:
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:

Nie pisałem o Tobie, a o NewUser
Chyba że to Ty pod zmienionym nickiem;) Aż tak forum nie śledzę, by to wiedzieć.

Tego nie wiesz, ale o moim płaczu w kącie wiesz wink chcesz mnie jakoś pocieszyć?

Chłopaku, powtarzam Ci- pisałem o kimś innym. Kimś, kto zwrócił moją uwagę określonym zachowaniami.
Ty jej nie zwróciłeś, a jeśli potrzebujesz męskiego pocieszenia to niestety, nie ten adres;)

Wiesz kim jest NewUser, ale nie znasz UserNew, twoje zaległości są przerażające.

32

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa

Alessandro,

Bardzo mi miło, dziękuję. Kiedyś tańczyłam, ale gdzie mi do takiego poziomu.... Tylko amatorka  big_smile

Wieka,
Dziękuję za przede wszystkim pamięć i miłe słowa smile
Odpowiadając na Twoje pytanie, pozostawię to tajemnicą, wybacz big_smile

33

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:
Alessandro napisał/a:

ostro, po bandzie, ale takie slowa rowniez sa potrzebne, zdecydowanie wspomagaja trzezwosc umyslu, pomagaja stanac z boku i spojrzec na wszystko z innej perspektywy, pod warunkiem, ze ten ktos chce

Heh to efekt braku miesiączki od 3 miesięcy big_smile

Ale historia jest tak "zabawna", że nie wierzę, zwłaszcza aby ktoś chciał zobaczyć coś więcej  wink

Powiększę garderobę, pomieścimy się wszyscy, bądź spokojna <3 a jak nie damy rady, to mam jeszcze dwie inne lokalizacje do zajęcia tongue już nigdy nie powiesz, że WWA jest BEEEEE big_smile

Wszyscy? tongue
Pokochasz jak własne? big_smile

I na pewno nie powiem, że "dla mnie się podoba" big_smile

34

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:

Heh to efekt braku miesiączki od 3 miesięcy big_smile

Ale historia jest tak "zabawna", że nie wierzę, zwłaszcza aby ktoś chciał zobaczyć coś więcej  wink

Powiększę garderobę, pomieścimy się wszyscy, bądź spokojna <3 a jak nie damy rady, to mam jeszcze dwie inne lokalizacje do zajęcia tongue już nigdy nie powiesz, że WWA jest BEEEEE big_smile

Wszyscy? tongue
Pokochasz jak własne? big_smile

I na pewno nie powiem, że "dla mnie się podoba" big_smile

Naaaaah big_smile ja kocham tylko siebie, to nie wiesz jeszcze? tongue

35

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:

Powiększę garderobę, pomieścimy się wszyscy, bądź spokojna <3 a jak nie damy rady, to mam jeszcze dwie inne lokalizacje do zajęcia tongue już nigdy nie powiesz, że WWA jest BEEEEE big_smile

Wszyscy? tongue
Pokochasz jak własne? big_smile

I na pewno nie powiem, że "dla mnie się podoba" big_smile

Naaaaah big_smile ja kocham tylko siebie, to nie wiesz jeszcze? tongue

Eee gra pozorów, Mój Drogi tongue
Ale przyznanie mi racji i tak wiem, że Ci przez usta, ani palce nie przejdzie, no nic, palec na buzię i ciiiiii big_smile

36

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:

Wszyscy? tongue
Pokochasz jak własne? big_smile

I na pewno nie powiem, że "dla mnie się podoba" big_smile

Naaaaah big_smile ja kocham tylko siebie, to nie wiesz jeszcze? tongue

Eee gra pozorów, Mój Drogi tongue
Ale przyznanie mi racji i tak wiem, że Ci przez usta, ani palce nie przejdzie, no nic, palec na buzię i ciiiiii big_smile

Wiesz, że nie lubię jak mnie uciszasz tongue

37

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:

Naaaaah big_smile ja kocham tylko siebie, to nie wiesz jeszcze? tongue

Eee gra pozorów, Mój Drogi tongue
Ale przyznanie mi racji i tak wiem, że Ci przez usta, ani palce nie przejdzie, no nic, palec na buzię i ciiiiii big_smile

Wiesz, że nie lubię jak mnie uciszasz tongue

Przecież wiesz jak bardzo to lubię robić tongue
A poza tym, ktoś musi big_smile

38

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa

A ja Wam dedykuje piosenke Grzegorza Turnaua "Cichosza" smile

39

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:

Eee gra pozorów, Mój Drogi tongue
Ale przyznanie mi racji i tak wiem, że Ci przez usta, ani palce nie przejdzie, no nic, palec na buzię i ciiiiii big_smile

Wiesz, że nie lubię jak mnie uciszasz tongue

Przecież wiesz jak bardzo to lubię robić tongue
A poza tym, ktoś musi big_smile

Wiem, ale wole inne metody, if u know... wink

40

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Alessandro napisał/a:

A ja Wam dedykuje piosenke Grzegorza Turnaua "Cichosza" smile

Dziękuję Del Piero za polecajkę, ale nie moje klimaty.

41

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa

niewazne klimaty, wazne, ze na tym forum mozna tez pozartowac, zamiast nieustannych psychoanaliz itd., wyluzowac, zresetowac inaczej, i tyle w temacie, a moze az tyle?

42

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Alessandro napisał/a:

niewazne klimaty, wazne, ze na tym forum mozna tez pozartowac, zamiast nieustannych psychoanaliz itd., wyluzowac, zresetowac inaczej, i tyle w temacie, a moze az tyle?

Widzę, że jesteś tu świeżakiem smile Masz konto od 30.09... poczekaj jeszcze chwilę big_smile

43

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:

Wiesz, że nie lubię jak mnie uciszasz tongue

Przecież wiesz jak bardzo to lubię robić tongue
A poza tym, ktoś musi big_smile

Wiem, ale wole inne metody, if u know... wink

Ymmmmmm ciętą ripostą, aby odjelo Ci mowę?
Jednak jesteś zbyt wymagający big_smile
Może wrócimy jednak do tego pomysłu z paluszkiem? tongue

44

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
UserNew napisał/a:
Alessandro napisał/a:

niewazne klimaty, wazne, ze na tym forum mozna tez pozartowac, zamiast nieustannych psychoanaliz itd., wyluzowac, zresetowac inaczej, i tyle w temacie, a moze az tyle?

Widzę, że jesteś tu świeżakiem smile Masz konto od 30.09... poczekaj jeszcze chwilę big_smile

Brzmi złowieszczo tongue

45

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:

Przecież wiesz jak bardzo to lubię robić tongue
A poza tym, ktoś musi big_smile

Wiem, ale wole inne metody, if u know... wink

Ymmmmmm ciętą ripostą, aby odjelo Ci mowę?
Jednak jesteś zbyt wymagający big_smile
Może wrócimy jednak do tego pomysłu z paluszkiem? tongue

Niech będzie, że ciętą ripostą tongue
Paluszkiem powiadasz? Już to gdzieś słyszałem big_smile
Trzeba mieć wymagania, jak ma się bardzo dużo do zaoferowania hłe hłe hłe big_smile smile

46

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:
Alessandro napisał/a:

niewazne klimaty, wazne, ze na tym forum mozna tez pozartowac, zamiast nieustannych psychoanaliz itd., wyluzowac, zresetowac inaczej, i tyle w temacie, a moze az tyle?

Widzę, że jesteś tu świeżakiem smile Masz konto od 30.09... poczekaj jeszcze chwilę big_smile

Brzmi złowieszczo tongue

Troszkę... jeszcze się na wszystkich tu nie poznał, ale to pewnie kwestia czasu big_smile choć szybciej by do tego doszedł, gdyby został wciągnięty do tej słynnej "sekty" big_smile

47 Ostatnio edytowany przez Istotka6 (2024-10-22 10:36:53)

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:

Wiem, ale wole inne metody, if u know... wink

Ymmmmmm ciętą ripostą, aby odjelo Ci mowę?
Jednak jesteś zbyt wymagający big_smile
Może wrócimy jednak do tego pomysłu z paluszkiem? tongue

Niech będzie, że ciętą ripostą tongue
Paluszkiem powiadasz? Już to gdzieś słyszałem big_smile
Trzeba mieć wymagania, jak ma się bardzo dużo do zaoferowania hłe hłe hłe big_smile smile

Ktoś już Cię tak nabrał i to nie był paluszek?  Ojej big_smile

Skarbie, diament nie musi udowadniać swojej wartości tongue

48

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:

Ymmmmmm ciętą ripostą, aby odjelo Ci mowę?
Jednak jesteś zbyt wymagający big_smile
Może wrócimy jednak do tego pomysłu z paluszkiem? tongue

Niech będzie, że ciętą ripostą tongue
Paluszkiem powiadasz? Już to gdzieś słyszałem big_smile
Trzeba mieć wymagania, jak ma się bardzo dużo do zaoferowania hłe hłe hłe big_smile smile

Ktoś już Cię tak nabrał i to nie był paluszek?  Ojej big_smile

Skarbie, diament nie musi udowadniać swojej wartości tongue

Możliwe... mam krótką pamięć, a po drugie to pamiętam tylko to co chcę tongue

Ja nic nikomu nie udowadniam wink

49

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Istotka6 napisał/a:

O układzie? Heh to widzę, że Cię szanuje jako pracownika... A to, że zachowuje się jak "ciota" bardzo dobrze o Nim świadczy, gorzej za to o Tobie.

O ile to wszystko prawdziwe,  trzymaj się i się puszczaj jednocześnie

 

No nie wiem zachowuje się jak ciota z racji tego że się boi konsekwencji a w głowie roją mu się różne myśli . Mowi do mnie kochanie

50

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:

Niech będzie, że ciętą ripostą tongue
Paluszkiem powiadasz? Już to gdzieś słyszałem big_smile
Trzeba mieć wymagania, jak ma się bardzo dużo do zaoferowania hłe hłe hłe big_smile smile

Ktoś już Cię tak nabrał i to nie był paluszek?  Ojej big_smile

Skarbie, diament nie musi udowadniać swojej wartości tongue

Możliwe... mam krótką pamięć, a po drugie to pamiętam tylko to co chcę tongue

Ja nic nikomu nie udowadniam wink

Hmm czyli mam traktować jako komplement, to że o mnie ciągle pamiętasz? tongue
Hm ciekawe dlaczego nie wolisz zapomnieć big_smile

51

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:

Ktoś już Cię tak nabrał i to nie był paluszek?  Ojej big_smile

Skarbie, diament nie musi udowadniać swojej wartości tongue

Możliwe... mam krótką pamięć, a po drugie to pamiętam tylko to co chcę tongue

Ja nic nikomu nie udowadniam wink

Hmm czyli mam traktować jako komplement, to że o mnie ciągle pamiętasz? tongue
Hm ciekawe dlaczego nie wolisz zapomnieć big_smile

Takich Istotek jak Ty się nie zapomina, czasu spędzonego z takimi Istotkami też, więc... sama widzisz smile

52

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:

Możliwe... mam krótką pamięć, a po drugie to pamiętam tylko to co chcę tongue

Ja nic nikomu nie udowadniam wink

Hmm czyli mam traktować jako komplement, to że o mnie ciągle pamiętasz? tongue
Hm ciekawe dlaczego nie wolisz zapomnieć big_smile

Takich Istotek jak Ty się nie zapomina, czasu spędzonego z takimi Istotkami też, więc... sama widzisz smile

Już miałam cieplutko na serduszku i chciałam pisać jaki kochany jesteś, a tu.... Hola, jakich Istotek?! tongue

53

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:

Hmm czyli mam traktować jako komplement, to że o mnie ciągle pamiętasz? tongue
Hm ciekawe dlaczego nie wolisz zapomnieć big_smile

Takich Istotek jak Ty się nie zapomina, czasu spędzonego z takimi Istotkami też, więc... sama widzisz smile

Już miałam cieplutko na serduszku i chciałam pisać jaki kochany jesteś, a tu.... Hola, jakich Istotek?! tongue

Ohhh, Skarbie... Wiesz dobrze, że o Tobie mowa, Istotka jest tylko jedna <3

54

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:

Takich Istotek jak Ty się nie zapomina, czasu spędzonego z takimi Istotkami też, więc... sama widzisz smile

Już miałam cieplutko na serduszku i chciałam pisać jaki kochany jesteś, a tu.... Hola, jakich Istotek?! tongue

Ohhh, Skarbie... Wiesz dobrze, że o Tobie mowa, Istotka jest tylko jedna <3

A jedyna? tongue

55

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:

Już miałam cieplutko na serduszku i chciałam pisać jaki kochany jesteś, a tu.... Hola, jakich Istotek?! tongue

Ohhh, Skarbie... Wiesz dobrze, że o Tobie mowa, Istotka jest tylko jedna <3

A jedyna? tongue

I się zaczyna... każda chciałaby być tą jedyną, ehhh tongue co ja z wami mam dziewczynki wink tongue

56

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:

Ohhh, Skarbie... Wiesz dobrze, że o Tobie mowa, Istotka jest tylko jedna <3

A jedyna? tongue

I się zaczyna... każda chciałaby być tą jedyną, ehhh tongue co ja z wami mam dziewczynki wink tongue

Ech Chłopcze, konkurować z dziewczynkami nie zamierzam tongue
Ale sądzę, że już tak długo się znamy, że powinieneś przede mną uklęknąć, będąc następnym w mojej kolekcji big_smile

57

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:

A jedyna? tongue

I się zaczyna... każda chciałaby być tą jedyną, ehhh tongue co ja z wami mam dziewczynki wink tongue

Ech Chłopcze, konkurować z dziewczynkami nie zamierzam tongue
Ale sądzę, że już tak długo się znamy, że powinieneś przede mną uklęknąć, będąc następnym w mojej kolekcji big_smile

Co by to dało? Przecież jestem sporo wyższy od Ciebie, to nawet gdybym klęknął, to twarz miałbym nadal za wysoko tongue znamy przecież lepsze pozycje big_smile

58

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:

I się zaczyna... każda chciałaby być tą jedyną, ehhh tongue co ja z wami mam dziewczynki wink tongue

Ech Chłopcze, konkurować z dziewczynkami nie zamierzam tongue
Ale sądzę, że już tak długo się znamy, że powinieneś przede mną uklęknąć, będąc następnym w mojej kolekcji big_smile

Co by to dało? Przecież jestem sporo wyższy od Ciebie, to nawet gdybym klęknął, to twarz miałbym nadal za wysoko tongue znamy przecież lepsze pozycje big_smile

Oj no, stanę na jakimś schodku czy coś, tylko uprzedz abym mogła zaplanować odpowiednią scenerię big_smile
Inne pozycje nie są tak satysfakcjonujące tongue

59

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:

Ech Chłopcze, konkurować z dziewczynkami nie zamierzam tongue
Ale sądzę, że już tak długo się znamy, że powinieneś przede mną uklęknąć, będąc następnym w mojej kolekcji big_smile

Co by to dało? Przecież jestem sporo wyższy od Ciebie, to nawet gdybym klęknął, to twarz miałbym nadal za wysoko tongue znamy przecież lepsze pozycje big_smile

Oj no, stanę na jakimś schodku czy coś, tylko uprzedz abym mogła zaplanować odpowiednią scenerię big_smile
Inne pozycje nie są tak satysfakcjonujące tongue

Jak to tak to? Znalazłbym kilka innych fajnych... big_smile nie ograniczajmy się do jednej tongue

btw, prędzej znać, nie wezmę Cię z zaskoczenia big_smile relax big_smile

60

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:

Co by to dało? Przecież jestem sporo wyższy od Ciebie, to nawet gdybym klęknął, to twarz miałbym nadal za wysoko tongue znamy przecież lepsze pozycje big_smile

Oj no, stanę na jakimś schodku czy coś, tylko uprzedz abym mogła zaplanować odpowiednią scenerię big_smile
Inne pozycje nie są tak satysfakcjonujące tongue

Jak to tak to? Znalazłbym kilka innych fajnych... big_smile nie ograniczajmy się do jednej tongue

btw, prędzej znać, nie wezmę Cię z zaskoczenia big_smile relax big_smile

Co za gra słów... big_smile ale tak przy wszystkich? tongue
W sumie nie ważne jak, abyś klęknął big_smile

61

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:

Oj no, stanę na jakimś schodku czy coś, tylko uprzedz abym mogła zaplanować odpowiednią scenerię big_smile
Inne pozycje nie są tak satysfakcjonujące tongue

Jak to tak to? Znalazłbym kilka innych fajnych... big_smile nie ograniczajmy się do jednej tongue

btw, prędzej znać, nie wezmę Cię z zaskoczenia big_smile relax big_smile

Co za gra słów... big_smile ale tak przy wszystkich? tongue
W sumie nie ważne jak, abyś klęknął big_smile

Khem, khem tongue jakbyś mnie nie znała tongue
Czy przy wszystkich, hmmm... z Tobą? OFKORS! wink

62

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:

Jak to tak to? Znalazłbym kilka innych fajnych... big_smile nie ograniczajmy się do jednej tongue

btw, prędzej znać, nie wezmę Cię z zaskoczenia big_smile relax big_smile

Co za gra słów... big_smile ale tak przy wszystkich? tongue
W sumie nie ważne jak, abyś klęknął big_smile

Khem, khem tongue jakbyś mnie nie znała tongue
Czy przy wszystkich, hmmm... z Tobą? OFKORS! wink

Jak Ty mnie znasz...  big_smile

Ale dość tego pie..ehem... już czas zacząć przygotowywać pokoik dziecięcy tongue

63

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:

Co za gra słów... big_smile ale tak przy wszystkich? tongue
W sumie nie ważne jak, abyś klęknął big_smile

Khem, khem tongue jakbyś mnie nie znała tongue
Czy przy wszystkich, hmmm... z Tobą? OFKORS! wink

Jak Ty mnie znasz...  big_smile

Ale dość tego pie..ehem... już czas zacząć przygotowywać pokoik dziecięcy tongue

??? Istotka, dobrze myślę? Będziesz przygotowywać?

64

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:
Istotka6 napisał/a:

Co za gra słów... big_smile ale tak przy wszystkich? tongue
W sumie nie ważne jak, abyś klęknął big_smile

Khem, khem tongue jakbyś mnie nie znała tongue
Czy przy wszystkich, hmmm... z Tobą? OFKORS! wink

Jak Ty mnie znasz...  big_smile

Ale dość tego pie..ehem... już czas zacząć przygotowywać pokoik dziecięcy tongue

Kochaniutka, kto jak nie ja? tongue

Pamiętasz, że ja bezrobotny jestem? Nie strasz mnie tak nawet big_smile

65

Odp: Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa
Agnes76 napisał/a:
Istotka6 napisał/a:
UserNew napisał/a:

Khem, khem tongue jakbyś mnie nie znała tongue
Czy przy wszystkich, hmmm... z Tobą? OFKORS! wink

Jak Ty mnie znasz...  big_smile

Ale dość tego pie..ehem... już czas zacząć przygotowywać pokoik dziecięcy tongue

??? Istotka, dobrze myślę? Będziesz przygotowywać?

Chcesz zostać matką chrzestną? tongue

Posty [ 1 do 65 z 80 ]

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Zakochałam się w swoim szefie do szaleństwa

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024