netk53521 napisał/a:Miałem Wam pisać - tylko się nie śmiejcie - były momenty ,że bardzo często odświeżałem tu stronę.
I niedawno pojawiło mi się (nie będąc zalogowany) że zostałem zbanowany (info chyba od jednej z moderatorek) - ale tak naprawdę nie jestem zbanowany - mogę dalej pisać i się logować .
Nie rozumiem tego ?
To prawda ,że czasem często wchodziłem i odświeżałem - ale żeby się takie rzeczy wyświetlały ? pierwszy raz się spotkałem.
Rozumiecie coś z tego?Jak będziesz miał ochotę to wpadaj na ploty. Możesz też wielu osobom zagubionym pomoc bazując na doświadczeniu. I stanąć z drugiej strony jako doradzajacy innym. Twój wątek bedzie na pewno miejscem dla zagubionych w podobnej sytuacji jak Ty. A niektórym czasem uda się pomóc zanim wpierdziela się w problemy. I to jest fajne. Poza tym można się powymądrzać, pokłócić. Jest ok
Bert dzięki - ale też tak mieliście? że dostaliście wiadomość? bo ja się zdziwiłem - w sumie szkoda ,że screenów nie zrobiłem.
Komu ja mogę pomóc Bert...
Ale przyznam - sam niedawno zacząłem tu czytać wątek jeden - dość stary , ale był o kobiecie , która przeprowadziła się na wieś do męża - zdaję się nick był : jeżyk - stąd te moje ciągłe odświeżanie..
Mój wątek jest miejscem takiego durnia jak ja.
Dajcie mi przepis żebym jej nie kochał.
Żebym z siebie to wszystko wymazał.
Żeby nasza córa nie robiła się tak do niej podobna- ostatnio to zauważyłem - jak się uśmiecha to takie ma '' dołeczki'' po niej..
A córcie to mam super - byście ją poznali to sami byście zobaczyli - chcę być weterynarzem.
a my niedługo złamiemy jej psychikę.
ja się wychowałem w pełnym domu - żona również . To takie dobre dziecko - nie zasługuję na to. A jak na nią patrzę to myślę ,że była ''owocem miłości '' - może jednostronnej, ale była...