Ponarzekajmy na... facetów! - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » Ponarzekajmy na... facetów!

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 130 z 332 ]

66

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!

Tchórze.

Zobacz podobne tematy :

67 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2022-11-19 18:00:34)

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Alika_ napisał/a:

Bad Boye

No akurat jest masa opinii/artykułów, że dziewczyny między 20-30 lat wolą bad boya od zwykłego faceta. Bo z takim chociaż nie jest nudno. Więc nie psuj wątku tongue

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
KoralinaJones napisał/a:

O właśnie:

Kiepscy kochankowie.

Chyba raczej ty byłaś słaba skoro podupczyli raz i zostawili smile

69 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2022-11-19 18:04:27)

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Theodore Robert Bundy napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

O właśnie:

Kiepscy kochankowie.

Chyba raczej ty byłaś słaba skoro podupczyli raz i zostawili smile

Uderz w stół a nożyce się odezwą big_smile

Myśl o tym intensywnie big_smile

70

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
jakis_czlowiek napisał/a:
Alika_ napisał/a:

Bad Boye

No akurat jest masa opinii/artykułów, że dziewczyny między 20-30 lat wolą bad boya od zwykłego faceta. Bo z takim chociaż nie jest nudno. Więc nie psuj wątku tongue

O przepraszam. Jednak odserek kobiet, których mężczyźni odsiadują w zakładach karnych to nadal mały procent.  W moim otoczeniu nie ma takich koleżanek a i nie było.

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
KoralinaJones napisał/a:
Theodore Robert Bundy napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

O właśnie:

Kiepscy kochankowie.

Chyba raczej ty byłaś słaba skoro podupczyli raz i zostawili smile

Uderz w stół a nożyce się odezwą big_smile

Niemiec płakał jak szczytował hahahahahaha

72

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!

Ja bym dodała, że nie słuchają, nic do nich nie dociera, są zafiksowani na swojej tezie, nie chcą przyjąć innego punktu widzenia, są malkontentami, marudami, są męczybułami i na sam widok aż chce się rzygać.

73

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!

Największa męska porażka w trzech słowach?


Theodore Robert Bundy

big_smile

74

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!

Frajerzy.

75

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
jakis_czlowiek napisał/a:
Alika_ napisał/a:

Bad Boye

No akurat jest masa opinii/artykułów, że dziewczyny między 20-30 lat wolą bad boya od zwykłego faceta. Bo z takim chociaż nie jest nudno. Więc nie psuj wątku tongue

ok, niech Ci będzie - Bad Boya zaliczamy na plus wink

--
nieogarnięci
zaburzeni
niestabilni emocjonalnie (może byc?;))

76

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!

A ja tam na kobiety nie narzekam, nawet je całkiem lubię.

77

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!

Kiepscy kierowcy.
Ignoranci.

78 Ostatnio edytowany przez Alika_ (2022-11-19 18:11:57)

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!

rossanka, a wg Ciebie Bad Boy to ktos, kto siedzial w ZK?

79

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Theodore Robert Bundy napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
Theodore Robert Bundy napisał/a:

Chyba raczej ty byłaś słaba skoro podupczyli raz i zostawili smile

Uderz w stół a nożyce się odezwą big_smile

Niemiec płakał jak szczytował hahahahahaha

Twój jedyny seks, to myślenie o moim seksie big_smile

80

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Alika_ napisał/a:

rossanka, a wg Ciebie Bad Boy to ktos, kto siedzial w ZK?

Czasem siedział, gdy przewinienia były odpowiednie  a czasem nie siedzi, bo są "lekkoego kalibru" np wyzywa żonę, dzieci, zneca się nad nimi psychicznie, albo uderzy swoją partnerkę czy matkę. Albo kradnie, ale nie został złapany  czy przemyca narkotyki. Albo zniszczy własność należąca do innej osoby( celowo) typu poprzebija sąsiadom opony w samochodzie.
Nie musi od razu siedzieć ale bywa I tak.

81

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
KoralinaJones napisał/a:

A co mi tam big_smile

Spoceni
Z nieświeżym oddechem
Tłustymi włosami
Nadwagą
Grubymi paluchami
Sapiący
Łypiący lubieżnie spod oka
W białych skarpetach do klapek
Z reklamówką w ręku
Amanci "inaczej"

Zaczynam się o Ciebie martwić. Z kim Ty się spotykałaś? big_smile

Spoceni oraz  z grubymi paluchami mnie rozwaliło ^^

82 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2022-11-19 18:23:10)

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
rinho91 napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

A co mi tam big_smile

Spoceni
Z nieświeżym oddechem
Tłustymi włosami
Nadwagą
Grubymi paluchami
Sapiący
Łypiący lubieżnie spod oka
W białych skarpetach do klapek
Z reklamówką w ręku
Amanci "inaczej"

Zaczynam się o Ciebie martwić. Z kim Ty się spotykałaś? big_smile

Portale, portale... big_smile


rinho91 napisał/a:

  z grubymi paluchami mnie rozwaliło ^^


Takie serdele, i to jeszcze z włosami, fuj big_smile

83

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Snake napisał/a:

A ja tam na kobiety nie narzekam, nawet je całkiem lubię.

To w sumie zrozumiałe, nie ma powodu, by mialo byc inaczej :coll:

84

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
rossanka napisał/a:
Alika_ napisał/a:

rossanka, a wg Ciebie Bad Boy to ktos, kto siedzial w ZK?

Czasem siedział, gdy przewinienia były odpowiednie  a czasem nie siedzi, bo są "lekkoego kalibru" np wyzywa żonę, dzieci, zneca się nad nimi psychicznie, albo uderzy swoją partnerkę czy matkę. Albo kradnie, ale nie został złapany  czy przemyca narkotyki. Albo zniszczy własność należąca do innej osoby( celowo) typu poprzebija sąsiadom opony w samochodzie.
Nie musi od razu siedzieć ale bywa I tak.

To im raczej o coś innego chodzi jak mówią o bad boyach tongue

85

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
KoralinaJones napisał/a:

Kiepscy kierowcy

O to to. I jeszcze złorzeczą innym uzytkownikow ruchu.


--

agresywni

86 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2022-11-19 18:26:20)

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
rossanka napisał/a:
Alika_ napisał/a:

rossanka, a wg Ciebie Bad Boy to ktos, kto siedzial w ZK?

Czasem siedział, gdy przewinienia były odpowiednie  a czasem nie siedzi, bo są "lekkoego kalibru" np wyzywa żonę, dzieci, zneca się nad nimi psychicznie, albo uderzy swoją partnerkę czy matkę. Albo kradnie, ale nie został złapany  czy przemyca narkotyki. Albo zniszczy własność należąca do innej osoby( celowo) typu poprzebija sąsiadom opony w samochodzie.
Nie musi od razu siedzieć ale bywa I tak.

Bad boy to nie jest jakiś psychopata xD Czasem może i tak się zdarza, ale zwykle nie.

To jest mega towarzyski, imprezowy gość, który bawi się życiem. Podrywa kobiety, bawi się nimi i co chwilę zmienia. Ale jest spontaniczny, energiczny, mega pewny siebie, to i dziewczyny do niego lgną. Do tego nie jest typem zbyt miłego faceta, jest dominujący, niegrzeczny i bardzo przystojny.

Wszyscy mówią, że to nie jest typ do stałego związku, ale i tak dziewczyny wolą takich wybierać niż bardziej stabilnych gości.

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
rinho91 napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

A co mi tam big_smile

Spoceni
Z nieświeżym oddechem
Tłustymi włosami
Nadwagą
Grubymi paluchami
Sapiący
Łypiący lubieżnie spod oka
W białych skarpetach do klapek
Z reklamówką w ręku
Amanci "inaczej"

Zaczynam się o Ciebie martwić. Z kim Ty się spotykałaś? big_smile

Spoceni oraz  z grubymi paluchami mnie rozwaliło ^^

Gruby paluch to wada? Co za czasy..

88

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Lady Loka napisał/a:

To im raczej o coś innego chodzi jak mówią o bad boyach tongue

Głodnemu chleb na myśli big_smile

89

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Lady Loka napisał/a:
rossanka napisał/a:
Alika_ napisał/a:

rossanka, a wg Ciebie Bad Boy to ktos, kto siedzial w ZK?

Czasem siedział, gdy przewinienia były odpowiednie  a czasem nie siedzi, bo są "lekkoego kalibru" np wyzywa żonę, dzieci, zneca się nad nimi psychicznie, albo uderzy swoją partnerkę czy matkę. Albo kradnie, ale nie został złapany  czy przemyca narkotyki. Albo zniszczy własność należąca do innej osoby( celowo) typu poprzebija sąsiadom opony w samochodzie.
Nie musi od razu siedzieć ale bywa I tak.

To im raczej o coś innego chodzi jak mówią o bad boyach tongue

Chyba nie o to, że facet jest wesoły, towarzyski i lubo bajerować słownie kobiety?
Bo to nie bad boy.
Dla mnie bad boy to taki np co wyzywa kobiety od szmat, dziwek, ku,rew. Albo jak mu się cos nie podoba, to potrafi je uderzyć. Tak z grubsza.

90

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
rossanka napisał/a:

Chyba nie o to, że facet jest wesoły, towarzyski i lubo bajerować słownie kobiety?
Bo to nie bad boy.
Dla mnie bad boy to taki np co wyzywa kobiety od szmat, dziwek, ku,rew. Albo jak mu się cos nie podoba, to potrafi je uderzyć. Tak z grubsza.

Właśnie to są niektóre cechy bad boya. Wyżej masz dłuższy opis.


To co ty opisujesz to zwykły kryminalista tongue

91

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Psycholog Na Niby napisał/a:
rinho91 napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

A co mi tam big_smile

Spoceni
Z nieświeżym oddechem
Tłustymi włosami
Nadwagą
Grubymi paluchami
Sapiący
Łypiący lubieżnie spod oka
W białych skarpetach do klapek
Z reklamówką w ręku
Amanci "inaczej"

Zaczynam się o Ciebie martwić. Z kim Ty się spotykałaś? big_smile

Spoceni oraz  z grubymi paluchami mnie rozwaliło ^^

Gruby paluch to wada? Co za czasy..

Jak jeden paluch jest gruby, to jeszcze ujdzie ^^
Ach te bezceremonialne żarciki big_smile

92

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
rossanka napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
rossanka napisał/a:

Czasem siedział, gdy przewinienia były odpowiednie  a czasem nie siedzi, bo są "lekkoego kalibru" np wyzywa żonę, dzieci, zneca się nad nimi psychicznie, albo uderzy swoją partnerkę czy matkę. Albo kradnie, ale nie został złapany  czy przemyca narkotyki. Albo zniszczy własność należąca do innej osoby( celowo) typu poprzebija sąsiadom opony w samochodzie.
Nie musi od razu siedzieć ale bywa I tak.

To im raczej o coś innego chodzi jak mówią o bad boyach tongue

Chyba nie o to, że facet jest wesoły, towarzyski i lubo bajerować słownie kobiety?
Bo to nie bad boy.
Dla mnie bad boy to taki np co wyzywa kobiety od szmat, dziwek, ku,rew. Albo jak mu się cos nie podoba, to potrafi je uderzyć. Tak z grubsza.

Nie właśnie, im dokładnie chodzi i to pierwsze.

Rinho, nigdy za badboyami nie szalałam, bo nie jara mnie huśtawka emocjonalna. Mam spokojnego męża i nie zamieniłabym na żadnego innego tongue

93

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Lady Loka napisał/a:
rossanka napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

To im raczej o coś innego chodzi jak mówią o bad boyach tongue

Chyba nie o to, że facet jest wesoły, towarzyski i lubo bajerować słownie kobiety?
Bo to nie bad boy.
Dla mnie bad boy to taki np co wyzywa kobiety od szmat, dziwek, ku,rew. Albo jak mu się cos nie podoba, to potrafi je uderzyć. Tak z grubsza.

Nie właśnie, im dokładnie chodzi i to pierwsze.

Rinho, nigdy za badboyami nie szalałam, bo nie jara mnie huśtawka emocjonalna. Mam spokojnego męża i nie zamieniłabym na żadnego innego tongue

+1  smile

94

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
rinho91 napisał/a:
Psycholog Na Niby napisał/a:
rinho91 napisał/a:

Zaczynam się o Ciebie martwić. Z kim Ty się spotykałaś? big_smile

Spoceni oraz  z grubymi paluchami mnie rozwaliło ^^

Gruby paluch to wada? Co za czasy..

Jak jeden paluch jest gruby, to jeszcze ujdzie ^^
Ach te bezceremonialne żarciki big_smile

Zgrabny i zadbany to nie wada. Tylko gdzie takich szukać? tongue

95

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
KoralinaJones napisał/a:
rinho91 napisał/a:
Psycholog Na Niby napisał/a:

Gruby paluch to wada? Co za czasy..

Jak jeden paluch jest gruby, to jeszcze ujdzie ^^
Ach te bezceremonialne żarciki big_smile

Zgrabny i zadbany to nie wada. Tylko gdzie takich szukać? tongue

Wymarli razem z Neandertalczykami tongue

96

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
rossanka napisał/a:

Dla mnie bad boy to taki np co wyzywa kobiety od szmat, dziwek, ku,rew. Albo jak mu się cos nie podoba, to potrafi je uderzyć. Tak z grubsza.

To, co opisujesz, to raczej załosny przemocowiec, słabeusz psychiczny.

Bed Boy bajeruje, uwodzi, zalicza, a następnie porzuca nieszcześnicę. I z następną to samo.
Tak to się odbywa ;P

97

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Snake napisał/a:

A ja tam na kobiety nie narzekam, nawet je całkiem lubię.

Snake, ten pociąg jest już rozpędzony i raczej nic go nie zatrzyma. Przy czym ewidentnie każda z płci odjechała z innego peronu big_smile wink

98

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Alika_ napisał/a:
rossanka napisał/a:

Dla mnie bad boy to taki np co wyzywa kobiety od szmat, dziwek, ku,rew. Albo jak mu się cos nie podoba, to potrafi je uderzyć. Tak z grubsza.

To, co opisujesz, to raczej załosny przemocowiec, słabeusz psychiczny.

Bed Boy bajeruje, uwodzi, zalicza, a następnie porzuca nieszcześnicę. I z następną to samo.
Tak to się odbywa ;P

To nie Bad Boy. To jest motylek co skacze z kwiatka na kwiatek.

99

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!

rossanka, BAD boy - bo ŹLE traktuje kobiety...( a sam dobrze sie bawi) - nie kłóć sie :coll:

100

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Lady Loka napisał/a:

A mój pierwszy post był sarkastyczny tongue ale widać dotknął niektórych. Czekam ciągle aż ktoś mi poda jakiś fajny męski odpowiednik określenia "worek na spermę".

Narośl na pindolu? Kukła z parówą? wink

101 Ostatnio edytowany przez Karmaniewraca (2022-11-19 21:26:40)

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!

Ja chciałam napisać. Chodzi mi głównie o to, że niemal wszyscy faceci lecą na kasę. Pytają ile zarabiam, czy wynajmuje, gdzie się ubieram, ile wydaje na cichy, gdzie latam na wakacje, czym jeżdżę.
Nigdy nie zapytalam o to żadnego faceta.
Oczywiście mam wymagania ale nie oczekuję niewiadomo jakiego bogactwa.
Korzystam z Tindera, jest sporo mężczyzn którzy chcą się tylko zabawić. A ja szukam związku, jak im to pisze to już nie kontynuują rozmowy.
Plus mało się lubią przytulać, muszę się pilnować żeby nie zagłaskać faceta. Ale dobra nie musi lubić się przytulać, przynajmniej niech nie kłamią.

Plus mój były był idealny i tak mnie rzucił co mnie dobija. Bo raczej nie ma wielu takich mężczyzn jak on. Super zadbany, foaycznie, intelektualnie, zadbany, dobra jawora, dżentelmen, towarzyski, obyty. Więc to co piszecie mnie zasmuca bo nie mam takich doświadczeń i boje sie, że będę miała skoro są już tylko tacy dostępni.

102

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Karmaniewraca napisał/a:

Ja chciałam napisać. Chodzi mi głównie o to, że niemal wszyscy faceci lecą na kasę. Pytają ile zarabiam, czy wynajmuje, gdzie się ubieram, ile wydaje na cichy, gdzie latam na wakacje, czym jeżdżę.

Wow, zamiana ról? big_smile

103

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!

Nie wiem, czy już pojawili się, ale dodaję

Niedojrzałych, narcystycznych i egoistycznych Piotrusiów Panów

104

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
KoralinaJones napisał/a:
Snake napisał/a:

A ja tam na kobiety nie narzekam, nawet je całkiem lubię.

Snake, ten pociąg jest już rozpędzony i raczej nic go nie zatrzyma. Przy czym ewidentnie każda z płci odjechała z innego peronu big_smile wink

Widzę oczami wyobraźni Manny'ego z Uciekającego pociągu lol

105

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
KoralinaJones napisał/a:

O właśnie:

Kiepscy kochankowie.


Mężczyźni są słabi w seksie ponieważ mistrzostwo wymaga lat treningów.
Szacuje się, że 1/3 facetów w wieku 20-30 nie uprawia jakiegokolwiek seksu, ponieważ ich rówieśniczki chcą spotykać się ze starszymi facetami.

Więc jest to po części wina kobiet.

106

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Rumunski_Zolnierz napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

O właśnie:

Kiepscy kochankowie.


Mężczyźni są słabi w seksie ponieważ mistrzostwo wymaga lat treningów.
Szacuje się, że 1/3 facetów w wieku 20-30 nie uprawia jakiegokolwiek seksu, ponieważ ich rówieśniczki chcą spotykać się ze starszymi facetami.

Więc jest to po części wina kobiet.

Nie, bo wina mężczyzn, że nie potrafią ich zachęcić.

107

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!

Sama pisałaś, że 90% mężczyzn na aplikacjach randkowych to odpady atomowe.

Statystycznie jest to niemożliwe.

Więc przez Twoją hipergamię faceci mają zawiązane ręce.

108

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Sama pisałaś, że 90% mężczyzn na aplikacjach randkowych to odpady atomowe.

Patrząc na profile dziewczyn, to oceniam, że 90% profili tam się do niczego nie nadaje. Albo fakeowe konta, albo promowanie swojego instagrama, albo puste profile bez zdjęć, itp.

Więc w sumie czemu by tak miało nie być też z facetami?

109

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Rumunski_Zolnierz napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

O właśnie:

Kiepscy kochankowie.


Mężczyźni są słabi w seksie ponieważ mistrzostwo wymaga lat treningów.
Szacuje się, że 1/3 facetów w wieku 20-30 nie uprawia jakiegokolwiek seksu, ponieważ ich rówieśniczki chcą spotykać się ze starszymi facetami.

Więc jest to po części wina kobiet.

My, starsi faceci nie narzekamy!

110

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Sama pisałaś, że 90% mężczyzn na aplikacjach randkowych to odpady atomowe.

Statystycznie jest to niemożliwe.

Więc przez Twoją hipergamię faceci mają zawiązane ręce.

Trudno, przecież jak nie chce to się nie zmusze, Na szczęscie jest miliard innych kobiet.

111

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
KoralinaJones napisał/a:

Frajerzy.

To kontrowersyjne

A faceci to plotkarze jak baby tongue

112 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2022-11-20 01:32:54)

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
paslawek napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Frajerzy.

To kontrowersyjne

A faceci to plotkarze jak baby tongue

Masz jakąś świeżą dostawę ploteczek? tongue Które rozsiewasz swoimi kanałami po forum big_smile tongue

113

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
KoralinaJones napisał/a:
paslawek napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Frajerzy.

To kontrowersyjne

A faceci to plotkarze jak baby tongue

Masz jakąś świeżą dostawę ploteczek? tongue Które rozsiewasz swoimi kanałami po forum big_smile tongue

Właśnie się rozglądam smile jak nic nie znajdę to coś wymyślę smile
Jest popyt jest podaż jest podaż to jest popyt
Lucek mi powiedział że tak to działa tongue

114

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
paslawek napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
paslawek napisał/a:

To kontrowersyjne

A faceci to plotkarze jak baby tongue

Masz jakąś świeżą dostawę ploteczek? tongue Które rozsiewasz swoimi kanałami po forum big_smile tongue

Właśnie się rozglądam smile jak nic nie znajdę to coś wymyślę smile
Jest popyt jest podaż jest podaż to jest popyt
Lucek mi powiedział że tak to działa tongue

A Lucek powiedział czy on to jest popyt czy podaż? tongue

115 Ostatnio edytowany przez paslawek (2022-11-20 01:42:33)

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
KoralinaJones napisał/a:
paslawek napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Masz jakąś świeżą dostawę ploteczek? tongue Które rozsiewasz swoimi kanałami po forum big_smile tongue

Właśnie się rozglądam smile jak nic nie znajdę to coś wymyślę smile
Jest popyt jest podaż jest podaż to jest popyt
Lucek mi powiedział że tak to działa tongue

A Lucek powiedział czy on to jest popyt czy podaż? tongue

Na razie Lucek jest w rezerwie znaczy w lodówce zamrożony zakonserwowany
jak się tu panowie pozabijają to wtedy przyjdzie czas na Lucka

116

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Sama pisałaś, że 90% mężczyzn na aplikacjach randkowych to odpady atomowe.

Statystycznie jest to niemożliwe.

Więc przez Twoją hipergamię faceci mają zawiązane ręce.

SARKAZM.
Sprawdziłeś?

117

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Rumunski_Zolnierz napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

O właśnie:

Kiepscy kochankowie.


Mężczyźni są słabi w seksie ponieważ mistrzostwo wymaga lat treningów.
Szacuje się, że 1/3 facetów w wieku 20-30 nie uprawia jakiegokolwiek seksu, ponieważ ich rówieśniczki chcą spotykać się ze starszymi facetami.

Więc jest to po części wina kobiet.

Możesz mi pokazać jakieś źródła naukowe tych szacunków ?

118

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Misinx napisał/a:
Rumunski_Zolnierz napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

O właśnie:

Kiepscy kochankowie.


Mężczyźni są słabi w seksie ponieważ mistrzostwo wymaga lat treningów.
Szacuje się, że 1/3 facetów w wieku 20-30 nie uprawia jakiegokolwiek seksu, ponieważ ich rówieśniczki chcą spotykać się ze starszymi facetami.

Więc jest to po części wina kobiet.

Możesz mi pokazać jakieś źródła naukowe tych szacunków ?

No głowa Rumuńskiego jest źródłem big_smile nie wystarcza Ci to? Przecież to najbardziej wiarygodne źródło każdej informacji na świecie.

119

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Lady Loka napisał/a:
Misinx napisał/a:
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Mężczyźni są słabi w seksie ponieważ mistrzostwo wymaga lat treningów.
Szacuje się, że 1/3 facetów w wieku 20-30 nie uprawia jakiegokolwiek seksu, ponieważ ich rówieśniczki chcą spotykać się ze starszymi facetami.

Więc jest to po części wina kobiet.

Możesz mi pokazać jakieś źródła naukowe tych szacunków ?

No głowa Rumuńskiego jest źródłem big_smile nie wystarcza Ci to? Przecież to najbardziej wiarygodne źródło każdej informacji na świecie.

No dobra, to idźmy tym tokiem rozumowania. Czyli te młodsze wolą starszych ? No, ale te starsze wolą młodszych. Więc jest równowaga w przyrodzie big_smile Taki Rumuński mógłby sobie znaleźć, na jakiś czas, jakąś trochę starszą "panią uczycielkę" big_smile Nabrałby doświadczenia. A jak mu trochę lat przybędzie, to wpadnie w ten target tych młodszych i wtedy będzie brylował w łożach wink

120

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Misinx napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
Misinx napisał/a:

Możesz mi pokazać jakieś źródła naukowe tych szacunków ?

No głowa Rumuńskiego jest źródłem big_smile nie wystarcza Ci to? Przecież to najbardziej wiarygodne źródło każdej informacji na świecie.

No dobra, to idźmy tym tokiem rozumowania. Czyli te młodsze wolą starszych ? No, ale te starsze wolą młodszych. Więc jest równowaga w przyrodzie big_smile Taki Rumuński mógłby sobie znaleźć, na jakiś czas, jakąś trochę starszą "panią uczycielkę" big_smile Nabrałby doświadczenia. A jak mu trochę lat przybędzie, to wpadnie w ten target tych młodszych i wtedy będzie brylował w łożach wink

Problem w tym, że jak jakaś starsza usłyszy jakie on ma w głowie szambo, to nawet taka o minimalnych wymaganiach nie będzie chciała mieć z nim do czynienia big_smile ani młodsza ani starsza.

121

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Lady Loka napisał/a:
Misinx napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

No głowa Rumuńskiego jest źródłem big_smile nie wystarcza Ci to? Przecież to najbardziej wiarygodne źródło każdej informacji na świecie.

No dobra, to idźmy tym tokiem rozumowania. Czyli te młodsze wolą starszych ? No, ale te starsze wolą młodszych. Więc jest równowaga w przyrodzie big_smile Taki Rumuński mógłby sobie znaleźć, na jakiś czas, jakąś trochę starszą "panią uczycielkę" big_smile Nabrałby doświadczenia. A jak mu trochę lat przybędzie, to wpadnie w ten target tych młodszych i wtedy będzie brylował w łożach wink

Problem w tym, że jak jakaś starsza usłyszy jakie on ma w głowie szambo, to nawet taka o minimalnych wymaganiach nie będzie chciała mieć z nim do czynienia big_smile ani młodsza ani starsza.

Nie będzie gadał. Ma głośno jęczeć big_smile

122

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Lucyfer666 napisał/a:

A ja powiem tak big_smile

Kobiety tworzą mężczyzn.
Mężczyźni tworzą kobiety.

Tak więc Szanowni... dobra robota wink

Tak i już się możesz czuć rozgrzeszony z tego kim jesteś, bo przecież nie masz wpływu na to kim jesteś :-P
To ucieczka od odpowiedzialności za siebie i tyle. Nic nie musisz robić, masz czyste rączki :-P

123

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Misinx napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
Misinx napisał/a:

No dobra, to idźmy tym tokiem rozumowania. Czyli te młodsze wolą starszych ? No, ale te starsze wolą młodszych. Więc jest równowaga w przyrodzie big_smile Taki Rumuński mógłby sobie znaleźć, na jakiś czas, jakąś trochę starszą "panią uczycielkę" big_smile Nabrałby doświadczenia. A jak mu trochę lat przybędzie, to wpadnie w ten target tych młodszych i wtedy będzie brylował w łożach wink

Problem w tym, że jak jakaś starsza usłyszy jakie on ma w głowie szambo, to nawet taka o minimalnych wymaganiach nie będzie chciała mieć z nim do czynienia big_smile ani młodsza ani starsza.

Nie będzie gadał. Ma głośno jęczeć big_smile

A potem ubrać się, zostawić banknoty na stole i wyjść?

124 Ostatnio edytowany przez Misinx (2022-11-20 10:59:35)

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Lady Loka napisał/a:
Misinx napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Problem w tym, że jak jakaś starsza usłyszy jakie on ma w głowie szambo, to nawet taka o minimalnych wymaganiach nie będzie chciała mieć z nim do czynienia big_smile ani młodsza ani starsza.

Nie będzie gadał. Ma głośno jęczeć big_smile

A potem ubrać się, zostawić banknoty na stole i wyjść?

No nie wiem kto komu ma płacić big_smile

Zaraz się obruszy, że chce się z niego zrobić męską "prostą tutkę". Wiesz, że nie łapie sarkazmu.

125

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Misinx napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
Misinx napisał/a:

Nie będzie gadał. Ma głośno jęczeć big_smile

A potem ubrać się, zostawić banknoty na stole i wyjść?

No nie wiem kto komu ma płacić big_smile

Ciężko stwierdzić big_smile może oboje? Wyjdą na zero tongue

126

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
Lady Loka napisał/a:
Misinx napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

A potem ubrać się, zostawić banknoty na stole i wyjść?

No nie wiem kto komu ma płacić big_smile

Ciężko stwierdzić big_smile może oboje? Wyjdą na zero tongue

Przyjmijmy, że rozliczenie jest w naturze.

127 Ostatnio edytowany przez rossanka (2022-11-20 11:06:33)

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!

Przyznam, że od lat dziwi mnie, gdy spotykam się z koleżankami, które są w małżeństwach i za chwilę jest litania: mój mąż taki owaki, za dużo śpi, za mało śpi, za dużo tv oglada, nie wynosi talerzy po sobie,  łysieje, postarzał się, gdera,  albo wydaje pieniądze na bzdury typu kolejny dron, nie chce tańczyć, albo siedzi godzinami na działce-a prawie kazda narzeka . Wtedy mam ochotę powiedziec: to co Ty z nim jeszcze robisz? Jak Ci tak źle, to sie rozwiedź.
Wkurza mnie takie narzekanie.

128

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
rossanka napisał/a:

Przyznam, że od lat dziwi mnie, gdy spotykam się z koleżankami, które są w małżeństwach i za chwilę jest litania: mój mąż taki owaki, za dużo śpi, za mało śpi, za dużo tv oglada, nie wynosi talerzy po sobie,  łysieje, postarzał się, gdera,  albo wydaje pieniądze na bzdury typu kolejny dron, nie chce tańczyć, albo siedzi godzinami na działce-a prawie kazda narzeka . Wtedy mam ochotę powiedziec: to co Ty z nim jeszcze robisz? Jak Ci tak źle, to sie rozwiedź.
Wkurza mnie takie narzekanie.

W PL obowiązuje ;-) kultura narzekania, więc ludzie narzekają na partnerów, ale to nie znaczy, że na końcu im z sobą nie jest dobrze. Po prostu nie ma ideałów każdy ma jakieś wady, więc powód do narzekania zawsze się znajdzie :-D

129

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
MagdaLena1111 napisał/a:
rossanka napisał/a:

Przyznam, że od lat dziwi mnie, gdy spotykam się z koleżankami, które są w małżeństwach i za chwilę jest litania: mój mąż taki owaki, za dużo śpi, za mało śpi, za dużo tv oglada, nie wynosi talerzy po sobie,  łysieje, postarzał się, gdera,  albo wydaje pieniądze na bzdury typu kolejny dron, nie chce tańczyć, albo siedzi godzinami na działce-a prawie kazda narzeka . Wtedy mam ochotę powiedziec: to co Ty z nim jeszcze robisz? Jak Ci tak źle, to sie rozwiedź.
Wkurza mnie takie narzekanie.

W PL obowiązuje ;-) kultura narzekania, więc ludzie narzekają na partnerów, ale to nie znaczy, że na końcu im z sobą nie jest dobrze. Po prostu nie ma ideałów każdy ma jakieś wady, więc powód do narzekania zawsze się znajdzie :-D

To niech się rozejdą jak im nie pasuje. Masochistki chyba.

130

Odp: Ponarzekajmy na... facetów!
rossanka napisał/a:

To niech się rozejdą jak im nie pasuje. Masochistki chyba.

One chcą się tylko wygadać. Po to ludzie się spotykają i rozmawiają. To pomaga. Ciebie to boli bo jesteś po prostu zazdrosna.

Posty [ 66 do 130 z 332 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » Ponarzekajmy na... facetów!

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024