Kiedy dojrzewaja panowie? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Kiedy dojrzewaja panowie?

Strony Poprzednia 1 89 90 91 92 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 5,851 do 5,915 z 5,918 ]

5,851 Ostatnio edytowany przez adela 07 (2022-10-12 12:51:15)

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?

Dziewczyny, obie dobrze prawicie. Oczywiscie, że zmieniłam zdanie na temat eksa. Przełożyło się to na ogólne postrzeganie facetów, na rozczarowanie i zwątpienie w szczeroścć intencji. Może jednak cechy posiadane przez eksa, ( te pozytywne) są akurat TYMI cechami? 
Przecież nielojalność nie wpływa na to, że lubię np. określone poczucie humoru, czy styl bycia.
Jak widzę eksa, flaki mu się przewracają, i nie mogłabym raczej zbliżyć się Z NIM.
Jako " mój" człowiek jest skreślony.

To już dwa lata. Taplam się w tym jeszcze trochę, ale obserwuję, jak zmieniło mi się postrzeganie facetów. Jak podejrzliwa i analizująca się zrobiłam wink
Nie to, że tak skrajnie, ale to już nie takie " naiwne" jak kiedyś. Wcześniej człowiek miał u mnie " białą kartę", a teraz bardziej patrzę przez pryzmat jego przeszłości. Powiedzmy, że jestem bardziej wnikliwa.

Zobacz podobne tematy :

5,852 Ostatnio edytowany przez rakastankielia (2022-11-04 16:13:05)

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?

Z pewnością dojrzewamy szybciej niż kobiety. Dla nas wygląd nie jest najważniejszy, a wam to dopiero po 30 przechodzi wink (a i tak nie do końca, bo nadal pragniecie przystojniaków).

5,853

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rakastankielia napisał/a:

. Dla nas wygląd nie jest najważniejszy.

A to ciekawe bo czytając forum ma się całkiem inne wrażenie.
Tu jest więc jakaś mania na punkcie atrakcyjności kobiet. 3/10,czy 9/10. Pretensje że kobieta o takim wyglądzie preferuje mezczyzne o takim wyglądzie. Że kobiety ukrywają urodę pod makijażem. Że po 30 tracą urode, wygląd, starzeją się i brzydną. Takie kwiatki pisane wylacznie orzez mezczyznczmożna tu przeczytać.
Nie rzucają się natomiast wpisy, że "chciałbym być z kobietą, bo chce bliskości drugiej osoby, wsparcia, rozmów, czułości, przytulenia się, uczucia. " Nic a nic takich wpisów nie ma , tylko analiza , czy to czwórka czy dwójka, a może dziewiątką i czy nie za stara, brzydka czy jeszcze z jakimś urodowym defektem. Dziewczynie z nadwagą też się oberwało.
Panowie oceniacie kobiety tylko i wyłącznie na podstawie wyglądu, więc w głowach się wam tu na forum nie mieści, że może być inaczej a swoje preferencje projektujecie na kobiety.
Nie wpadniecie na to, że można stracić głowę dla mężczyzny z nadwagą, krzywymi łopatkami, łysiną czy okularach jak denka od butelek, i wzroście 160cos centymetrów. Nic tylko to musi być kwadratowoszczekowy  chad, najlepiej 190cm wzrostu. I murzyn do kompletu.
Bo tal naprawdę, jak tu czytam was , to rzuca się jedno w oczy, kobieta ma być ładna. Tak tak, powiecie, że nie, bo średniej,  nieatrakcyjnej tez dacie szansę.
Wystarczyło, że pojawiła się "nieatrakcyjna z powodu tuszy grubaska" a poszła do odstrzału na dzień dobry.
Ciekawe, jakby ważyła 50kg jak by się tamtą znajomość rozwinęła.

5,854

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?

Takie uogólnienia dawno przestały do mnie przemawiać.
Żaden z facetów, z jakimi miałam jakiś bliższy związek nie był przystojniakiem.
Czy to przed czy po 30.

5,855

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:

A to ciekawe bo czytając forum ma się całkiem inne wrażenie.

Na forum jest dużo trolli, więc to żaden wyznacznik.

Pretensje że kobieta o takim wyglądzie preferuje mezczyzne o takim wyglądzie.

Bo tak jest. Mężczyzna 6/10 spokojnie związałby się z kobietą 4 czy 5/10, ale taka 4/10 szuka co najmniej 8/10.

Że kobiety ukrywają urodę pod makijażem.

No bo w sumie po co? Wielu mężczyzn preferuje naturalność, poza tym skoro już jesteście "płcią piękną", to nie potrzebujecie makijażu wink

Że po 30 tracą urode, wygląd, starzeją się i brzydną.

Często tak się dzieje.

Nie rzucają się natomiast wpisy, że "chciałbym być z kobietą, bo chce bliskości drugiej osoby, wsparcia, rozmów, czułości, przytulenia się, uczucia. "

Ze strony kobiet też nie widzę takich wpisów, a i w realu nie znam żadnej, która miałaby takie podejście. Tak, ja chcę bliskości drugiej osoby, wsparcia, czułości i przytulania się. I znam paru innych chłopaków, którzy też tego szukają.

Panowie oceniacie kobiety tylko i wyłącznie na podstawie wyglądu, więc w głowach się wam tu na forum nie mieści, że może być inaczej a swoje preferencje projektujecie na kobiety.

Bzdura. 90% kobiet spełnia moje wymagania dotyczące wyglądu, ale to charakter jest decydujący.

Nie wpadniecie na to, że można stracić głowę dla mężczyzny z nadwagą, krzywymi łopatkami, łysiną czy okularach jak denka od butelek, i wzroście 160cos centymetrów.

Bo takie historie się nie zdarzają.

Nic tylko to musi być kwadratowoszczekowy  chad, najlepiej 190cm wzrostu.

Niestety takie są fakty.

I murzyn do kompletu.

A to już zależy od kobiety, nie każda gustuje w murzynach. Ale już Hiszpan czy Włoch, to co innego. Właściwie to często może być ktokolwiek, byle nie Polak.

Bo tal naprawdę, jak tu czytam was , to rzuca się jedno w oczy, kobieta ma być ładna. Tak tak, powiecie, że nie, bo średniej,  nieatrakcyjnej tez dacie szansę.
Wystarczyło, że pojawiła się "nieatrakcyjna z powodu tuszy grubaska" a poszła do odstrzału na dzień dobry.
Ciekawe, jakby ważyła 50kg jak by się tamtą znajomość rozwinęła.

Ładna być nie musi. Ale nadwaga jest totalnie odpychająca, a jednocześnie, w przeciwieństwie do wzrostu czy twarzy, akurat na ten aspekt mamy wpływ.

5,856 Ostatnio edytowany przez adela 07 (2022-11-04 16:54:20)

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?

Dodam tylko, że NIE, jeden był przystojniakiem. Ale to on mnie olał.
Jakieś wnioski z tego , Rakastankiello, rzutujące na cała populację? Nie sądzę.
Więcej - facet, dla którego straciłam kompletnie głowę był... jakby to na tej niedorzecznej skali, może 5...ale zafascynowała mnie osobowość, była chemia, i poszłooo

5,857

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?

Nadwaga odpychajaca, a szczupła kobieta ale o brzydkiej twarzy?

5,858

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:

Nadwaga odpychajaca, a szczupła kobieta ale o brzydkiej twarzy?

Na brzydką twarz wpływu nie ma. Ale bardzo rzadko widuję kobiety z aż tak brzydką twarzą, większość wygląda naprawdę w porządku.

5,859

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
adela 07 napisał/a:

Dodam tylko, że NIE, jeden był przystojniakiem. Ale to on mnie olał.
Jakieś wnioski z tego , Rakastankiello, rzutujące na cała populację? Nie sądzę.
Więcej - facet, dla którego straciłam kompletnie głowę był... jakby to na tej niedorzecznej skali, może 5...ale zafascynowała mnie osobowość, była chemia, i poszłooo

No cóż, najwyraźniej albo jesteś jedną z niewielu kobiet, które nie patrzą na wygląd, albo stałaś się taka po tym, jak przystojniak pokazał ci, że nie jesteś aż taka piękna za jaką się uważasz i dlatego zaczęłaś się interesować mężczyznami na swoim poziomie. Widzisz, ja nawet nie mam szans pokazać swoja osobowość, bo kobiety z góry mnie odrzucają.

5,860

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rakastankielia napisał/a:
adela 07 napisał/a:

Dodam tylko, że NIE, jeden był przystojniakiem. Ale to on mnie olał.
Jakieś wnioski z tego , Rakastankiello, rzutujące na cała populację? Nie sądzę.
Więcej - facet, dla którego straciłam kompletnie głowę był... jakby to na tej niedorzecznej skali, może 5...ale zafascynowała mnie osobowość, była chemia, i poszłooo

No cóż, najwyraźniej albo jesteś jedną z niewielu kobiet, które nie patrzą na wygląd, albo stałaś się taka po tym, jak przystojniak pokazał ci, że nie jesteś aż taka piękna za jaką się uważasz i dlatego zaczęłaś się interesować mężczyznami na swoim poziomie.

Akurat Adela jest atrakcyjna, wrzuciła tu kiedys swoja fotkę. I szczupła.

5,861

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:

Akurat Adela jest atrakcyjna, wrzuciła tu kiedys swoja fotkę. I szczupła.

Nie wątpię. Ale atrakcyjna ≠ 10/10. Może równie dobrze być np. 6/10 i mężczyzna 10/10 już się nie zainteresuje, ale taki 7 czy 8/10 chętnie.

5,862 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2022-11-04 17:19:06)

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?

O gustach się nie dyskutuje.
Ciebie pociągają szczuple i wysokie np, inny ma to gdzieś i woli te trochę pełniejsze.
Coś w tym jest, że do typu sylwetki mamy jednak pociąg.
ja  no chociażby nie wiem jak piękną miał mężczyzna twarz i jak interesującą osobowość, bardzo wysocy- powyżej 190 i bardzo szczupli nie pociągaja mnie w ogóle- sprawdzone i nie do przejścia- nie mam na to wpływu.
sama jestem wysoką w rozmiarze 42 i w porównaniu do 36 którą byłam kiedyś, nie zauważam tego co piszesz, żeby wpływało to negatywnie na postrzeganie mojej osoby przez męską część populacji w realu.
Myślę, że są to takie rzeczy, których się nie przeskoczy.
jeśli chodzi o twarz natomiast, to najbarzdiej odbijają się na niej emocje i to decyduje chyba o odbiorze.
tak jak znam mężczyzn którzy nie lubią kobiet w długich włosasch, albo kręconych i nic na to nie poradzą.. Mopze tu jakaś genetyla wyczuwana nosem działa smile

5,863

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:

Akurat Adela jest atrakcyjna, wrzuciła tu kiedys swoja fotkę. I szczupła.

Nie wątpię. Ale atrakcyjna ≠ 10/10. Może równie dobrze być np. 6/10 i mężczyzna 10/10 już się nie zainteresuje, ale taki 7 czy 8/10 chętnie.

Dla mężczyzn wygląd nie ma dużego znaczenia, dla nich każda kobieta to 9 czy 10.

5,864

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?

ech tam, bzdura- mną w realu interesują bardzo atrakcyjni z wyglądu męzczyżni- 80 % z nich to nieśmiali faceci, a to z kolei mnie nie pociąga- po prostu nie czuję jakiejś siły osobowości od nich,
A jak mają w sobie to coś, to już nieważne jaki wygląd. Byle nie bardzo wysoki i szczupły big_smile

5,865

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:

Dla mężczyzn wygląd nie ma dużego znaczenia, dla nich każda kobieta to 9 czy 10.

No to właśnie mówię, że wygląd dla mężczyzn nie ma znaczenia.

5,866

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:

Dla mężczyzn wygląd nie ma dużego znaczenia, dla nich każda kobieta to 9 czy 10.

No to właśnie mówię, że wygląd dla mężczyzn nie ma znaczenia.

Gruba może być?

5,867

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:

Gruba może być?

Niektórzy mężczyźni nawet to zaakceptują. Ale wciąż łatwiej jest spełnić wymagania większości mężczyzn niż kobiet. Bo większości mężczyzn wystarczy, by kobieta nie była gruba. A kobiety mają znacznie większe wymagania.

5,868

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:

Gruba może być?

Niektórzy mężczyźni nawet to zaakceptują. Ale wciąż łatwiej jest spełnić wymagania większości mężczyzn niż kobiet. Bo większości mężczyzn wystarczy, by kobieta nie była gruba. A kobiety mają znacznie większe wymagania.

Pytam die Ciebie, czy gruba z fajnym charakterem moze być dla Ciebie?

5,869

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
Ela210 napisał/a:

ech tam, bzdura- mną w realu interesują bardzo atrakcyjni z wyglądu męzczyżni- 80 % z nich to nieśmiali faceci, a to z kolei mnie nie pociąga- po prostu nie czuję jakiejś siły osobowości od nich,
A jak mają w sobie to coś, to już nieważne jaki wygląd. Byle nie bardzo wysoki i szczupły big_smile

To mają pecha smile
Ile zostało lat do końca z tego dobrowolnego "celibatu" ? smile

5,870

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:

Pytam die Ciebie, czy gruba z fajnym charakterem moze być dla Ciebie?

Odpowiadałem już wyżej, że nie. Charakter jest najważniejszy, ale wiadomo, że jak ktoś całkowicie odpycha wyglądem, to charakterem nie nadrobi. A na bycie grubym wpływ mamy.

5,871 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2022-11-04 17:46:10)

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?

Pasławek, ja nie pisałam o celibacie kiedyś, ale o związku na który czas przyjdzie na emeryturze smile

5,872

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:

Pytam die Ciebie, czy gruba z fajnym charakterem moze być dla Ciebie?

Odpowiadałem już wyżej, że nie. Charakter jest najważniejszy, ale wiadomo, że jak ktoś całkowicie odpycha wyglądem, to charakterem nie nadrobi. A na bycie grubym wpływ mamy.

Jak charakter odpowiedni to nie możesz przymknąć oczu na nadwagę? Co za różnica czy 50 czy 80kg?

5,873 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2022-11-04 17:57:13)

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:

Pytam die Ciebie, czy gruba z fajnym charakterem moze być dla Ciebie?

Odpowiadałem już wyżej, że nie. Charakter jest najważniejszy, ale wiadomo, że jak ktoś całkowicie odpycha wyglądem, to charakterem nie nadrobi. A na bycie grubym wpływ mamy.

Jak charakter odpowiedni to nie możesz przymknąć oczu na nadwagę? Co za różnica czy 50 czy 80kg?

Ale po co miałby przymykać,. jak to dla niego jest blokada?
Tak jak dla mnie chudość duża? czy bardzo wysoki wzrost?
Twarz jest akurat bardzo dynamiczna w odbiorze i mocno zmienialna, więc tu można wywierać rózne wrażenie.
na pewno Ty Rossanko masz też jakiś typ sylwetki preferowanej i co w tym złego?

5,874

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:

Jak charakter odpowiedni to nie możesz przymknąć oczu na nadwagę? Co za różnica czy 50 czy 80kg?

Na wiele rzeczy mogę przymknąć oko, ale na nadwagę nie.

5,875 Ostatnio edytowany przez rossanka (2022-11-04 17:55:24)

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
Ela210 napisał/a:
rossanka napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Odpowiadałem już wyżej, że nie. Charakter jest najważniejszy, ale wiadomo, że jak ktoś całkowicie odpycha wyglądem, to charakterem nie nadrobi. A na bycie grubym wpływ mamy.

Jak charakter odpowiedni to nie możesz przymknąć oczu na nadwagę? Co za różnica czy 50 czy 80kg?

Ale po co miałby przymykać,. jak to dla niego jest blokada?
Tak jak dla mnie chudość duża? czy bardzo wysoki wzrost?

To nie powinien mieć pretensji, że dalej kobiecie optycznie nie podoba się dany mężczyzna, a nie wyskakiwać właśnie z pretensjami, że kobietom podoba się taki facet a nie podoba inny facet.

5,876 Ostatnio edytowany przez rakastankielia (2022-11-04 17:56:57)

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:

To nie powinien mieć pretensji, że dalej kobiecie optycznie nie podoba się dany mężczyzna, a nie wyskakiwać właśnie z pretensjami, że kobietom podoba się taki facet a nie podoba inny facet.

Różnica polega na tym, że mi podoba się 90% kobiet, a kobietom 20% mężczyzn. Do tego ja mógłbym związać się z kobietą mniej atrakcyjną od siebie, a kobiety celują kilka poziomów wyżej.

5,877

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:

To nie powinien mieć pretensji, że dalej kobiecie optycznie nie podoba się dany mężczyzna, a nie wyskakiwać właśnie z pretensjami, że kobietom podoba się taki facet a nie podoba inny facet.

Różnica polega na tym, że mi podoba się 90% kobiet, a kobietom 20% mężczyzn.

Jak może podobać się 90%kobiet na ulicy? 12 latki też?

5,878 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2022-11-04 18:02:45)

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?

to skoro masz do wyboru 90 % kobiet to sobie kogoś wybierzesz, Jęli z tych 90 % bzakładasz że spodobasz się 20 % to i tak dużo

5,879

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
Ela210 napisał/a:

Pasławek, ja nie pisałam o celibacie kiedyś, ale o związku na który czas przyjdzie na emeryturze smile

Trochę Ci dokuczam smile
wiem,pamiętam  że o związek chodziło ,ale co szkodzi się podroczyć
może dla rozładowania "atmosfery" smile
Dziś to ja mam jakąś ciężką głowę.

5,880

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:

To nie powinien mieć pretensji, że dalej kobiecie optycznie nie podoba się dany mężczyzna, a nie wyskakiwać właśnie z pretensjami, że kobietom podoba się taki facet a nie podoba inny facet.

Różnica polega na tym, że mi podoba się 90% kobiet, a kobietom 20% mężczyzn. Do tego ja mógłbym związać się z kobietą mniej atrakcyjną od siebie, a kobiety celują kilka poziomów wyżej.

No to o co te bicie piany? Ty wiążesz się z kobietą mniej atrakcyjną od siebie. Ty jesteś od niej atrakcyjniejszy, więc zgodnie z Twoją filozofią mieścisz się w jej widełkach, bo ona celuje poziomy wyzej od swojego, jest nieatrakcyjna, to wiąże się z facetem o wyższej atrakcyjności niż jej , czyli z Tobą. Czyli problemu nie ma.

5,881

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:

Jak może podobać się 90%kobiet na ulicy? 12 latki też?

Chyba logiczne, że mówimy o przedziale wiekowym, który potencjalnie znajduje się w obszarze moich zainteresowań.

5,882

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:

Jak może podobać się 90%kobiet na ulicy? 12 latki też?

Chyba logiczne, że mówimy o przedziale wiekowym, który potencjalnie znajduje się w obszarze moich zainteresowań.

Czyli 18-60 lat?

5,883

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
Ela210 napisał/a:

to skoro masz do wyboru 90 % kobiet to sobie kogoś wybierzesz, Jęli z tych 90 % bzakładasz że spodobasz się 20 % to i tak dużo

No właśnie nie wybiorę, bo żadna mnie nie chce. Jestem z góry odrzucany i nie mam możliwości pokazania swojego charakteru, bo nie łapię się do tych 20% mężczyzn, którzy podobają się kobietom.

5,884

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:

Czyli 18-60 lat?

Mniej więcej 18-27, choć nie ukrywam, że i wśród starszych są takie, które by mi się podobały. No ale raz, że zajęte, a dwa, że związek z takimi nie wchodziłby w grę.

5,885 Ostatnio edytowany przez rakastankielia (2022-11-04 18:06:06)

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?

Dubel.

5,886

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:

No to o co te bicie piany? Ty wiążesz się z kobietą mniej atrakcyjną od siebie. Ty jesteś od niej atrakcyjniejszy, więc zgodnie z Twoją filozofią mieścisz się w jej widełkach, bo ona celuje poziomy wyzej od swojego, jest nieatrakcyjna, to wiąże się z facetem o wyższej atrakcyjności niż jej , czyli z Tobą. Czyli problemu nie ma.

No właśnie nie. To nie takie proste. Te nieatrakcyjne nadal szukają wyżej i nie są mną zainteresowane.

5,887

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:

No to o co te bicie piany? Ty wiążesz się z kobietą mniej atrakcyjną od siebie. Ty jesteś od niej atrakcyjniejszy, więc zgodnie z Twoją filozofią mieścisz się w jej widełkach, bo ona celuje poziomy wyzej od swojego, jest nieatrakcyjna, to wiąże się z facetem o wyższej atrakcyjności niż jej , czyli z Tobą. Czyli problemu nie ma.

No właśnie nie. To nie takie proste. Te nieatrakcyjne nadal szukają wyżej i nie są mną zainteresowane.

Przecież Ty jesteś atrakcyjnie od nich wyżej. Sam pisałeś, że zwiazalbys się z nieatrakcyjna.

5,888

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:

Przecież Ty jesteś atrakcyjnie od nich wyżej. Sam pisałeś, że zwiazalbys się z nieatrakcyjna.

Tak, ale nie na tyle, by były mną zainteresowane.

5,889

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?

To radzę ci to, co Ty dziewczynom z nadwagą: zrób coś ze zwoim wyglądem, jak uważasz że w tym problem

5,890

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rakastankielia napisał/a:
adela 07 napisał/a:

Dodam tylko, że NIE, jeden był przystojniakiem. Ale to on mnie olał.
Jakieś wnioski z tego , Rakastankiello, rzutujące na cała populację? Nie sądzę.
Więcej - facet, dla którego straciłam kompletnie głowę był... jakby to na tej niedorzecznej skali, może 5...ale zafascynowała mnie osobowość, była chemia, i poszłooo

No cóż, najwyraźniej albo jesteś jedną z niewielu kobiet, które nie patrzą na wygląd, albo stałaś się taka po tym, jak przystojniak pokazał ci, że nie jesteś aż taka piękna za jaką się uważasz i dlatego zaczęłaś się interesować mężczyznami na swoim poziomie. Widzisz, ja nawet nie mam szans pokazać swoja osobowość, bo kobiety z góry mnie odrzucają.

Nie da się ZUPELNIE nie patrzeć na wygląd. Wszystko musi być w równowadze. Jednakże niedostatki " urodowe" blakną, gdy pojawia się fascynacja.

5,891

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
Ela210 napisał/a:

To radzę ci to, co Ty dziewczynom z nadwagą: zrób coś ze zwoim wyglądem, jak uważasz że w tym problem

Ja się sobie podobam. To nie z moim wyglądem jest problem, tylko z wymaganiami kobiet. Drugim Ronaldo nie zostanę, więc i tak podobać się kobietom nie będę.

5,892

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
adela 07 napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
adela 07 napisał/a:

Dodam tylko, że NIE, jeden był przystojniakiem. Ale to on mnie olał.
Jakieś wnioski z tego , Rakastankiello, rzutujące na cała populację? Nie sądzę.
Więcej - facet, dla którego straciłam kompletnie głowę był... jakby to na tej niedorzecznej skali, może 5...ale zafascynowała mnie osobowość, była chemia, i poszłooo

No cóż, najwyraźniej albo jesteś jedną z niewielu kobiet, które nie patrzą na wygląd, albo stałaś się taka po tym, jak przystojniak pokazał ci, że nie jesteś aż taka piękna za jaką się uważasz i dlatego zaczęłaś się interesować mężczyznami na swoim poziomie. Widzisz, ja nawet nie mam szans pokazać swoja osobowość, bo kobiety z góry mnie odrzucają.

Nie da się ZUPELNIE nie patrzeć na wygląd. Wszystko musi być w równowadze. Jednakże niedostatki " urodowe" blakną, gdy pojawia się fascynacja.

Co dla Ciebie niedostatkiem urodziwym dla innej może być atutem.

5,893

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
adela 07 napisał/a:

Nie da się ZUPELNIE nie patrzeć na wygląd. Wszystko musi być w równowadze. Jednakże niedostatki " urodowe" blakną, gdy pojawia się fascynacja.

Oczywiście, że się nie da, nigdzie temu nie przeczę. Jednak dla większości kobiet wygląd jest najważniejszy. Jak facet nie wygląda wystarczająco dobrze, to nawet rozmawiać z nim nie chcą, więc na żadną fascynację nie ma szans.

5,894

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rakastankielia napisał/a:
Ela210 napisał/a:

To radzę ci to, co Ty dziewczynom z nadwagą: zrób coś ze zwoim wyglądem, jak uważasz że w tym problem

Ja się sobie podobam. To nie z moim wyglądem jest problem, tylko z wymaganiami kobiet. Drugim Ronaldo nie zostanę, więc i tak podobać się kobietom nie będę.

Myślę, że nie podobasz się sam sobie.
Gdybyś się podobał, to nie pisałbyś, że kobiety mają za wysokie wymagania co do wyglądu, bo ta myśl najzwyczajniej nie zakielkowalaby, Ci w umyśle.

5,895

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:
adela 07 napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

No cóż, najwyraźniej albo jesteś jedną z niewielu kobiet, które nie patrzą na wygląd, albo stałaś się taka po tym, jak przystojniak pokazał ci, że nie jesteś aż taka piękna za jaką się uważasz i dlatego zaczęłaś się interesować mężczyznami na swoim poziomie. Widzisz, ja nawet nie mam szans pokazać swoja osobowość, bo kobiety z góry mnie odrzucają.

Nie da się ZUPELNIE nie patrzeć na wygląd. Wszystko musi być w równowadze. Jednakże niedostatki " urodowe" blakną, gdy pojawia się fascynacja.

Co dla Ciebie niedostatkiem urodziwym dla innej może być atutem.

Nie rozumiem. Jak, na przykład krzywe zęby mogą być atutem?

5,896

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:

Myślę, że nie podobasz się sam sobie.

Podobam. Wyglądam całkowicie normalnie.

Gdybyś się podobał, to nie pisałbyś, że kobiety mają za wysokie wymagania co do wyglądu, bo ta myśl najzwyczajniej nie zakielkowalaby, Ci w umyśle.

Jakbyś była ciągle odrzucana, to choćbyś uważała się za 10/10, to i tak zaczęłabyś się zastanawiać, co jest nie tak i taka myśl jak najbardziej by się pojawiła. Takie są po prostu fakty.

5,897

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
adela 07 napisał/a:
rossanka napisał/a:
adela 07 napisał/a:

Nie da się ZUPELNIE nie patrzeć na wygląd. Wszystko musi być w równowadze. Jednakże niedostatki " urodowe" blakną, gdy pojawia się fascynacja.

Co dla Ciebie niedostatkiem urodziwym dla innej może być atutem.

Nie rozumiem. Jak, na przykład krzywe zęby mogą być atutem?

Krzywych zębów, to się akurat nie zauważy, jak facet ogólnie wpadnie w oko jako cała osoba, tak samo nadwagi, odstających uszu czy zakoli. A kogoś, kto Ci jest obojętny albo kogoś nie lubisz ocenisz jako tego opasłego  łysola z uszami jak Plastuś,i rozwianymi zębami smile
Pytasz o  atuty; Ela napisała, że dla niej odpada wysoko i bardzo szczupły, a dla innej kobiety to będzie zaletą, wysoki i szczupły mężczyzna.

5,898

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:

Myślę, że nie podobasz się sam sobie.

Podobam. Wyglądam całkowicie normalnie.

Gdybyś się podobał, to nie pisałbyś, że kobiety mają za wysokie wymagania co do wyglądu, bo ta myśl najzwyczajniej nie zakielkowalaby, Ci w umyśle.

Jakbyś była ciągle odrzucana, to choćbyś uważała się za 10/10, to i tak zaczęłabyś się zastanawiać, co jest nie tak i taka myśl jak najbardziej by się pojawiła. Takie są po prostu fakty.

Bo w gadce musi być coś nie tak, że ludzie nie chcą z Tobą rozmawiać a nie z wyglądem.

5,899

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?

ten Pan się nudzi raczej tutaj..

5,900

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:

Bo w gadce musi być coś nie tak, że ludzie nie chcą z Tobą rozmawiać a nie z wyglądem.

Żeby było coś nie tak w gadce, to najpierw musi być jakakolwiek rozmowa, a tego nie ma, bo jestem odrzucany zanim cokolwiek powiem.

5,901

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:

Bo w gadce musi być coś nie tak, że ludzie nie chcą z Tobą rozmawiać a nie z wyglądem.

Żeby było coś nie tak w gadce, to najpierw musi być jakakolwiek rozmowa, a tego nie ma, bo jestem odrzucany zanim cokolwiek powiem.

Jak wygląda to odrzucenie?
Nic nie mówisz, to ludzie nic nie mówią i co dalej jak wygląda odrzucanie?

5,902

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:

Jak wygląda to odrzucenie?
Nic nie mówisz, to ludzie nic nie mówią i co dalej jak wygląda odrzucanie?

Mówię, ale jestem ignorowany. Ewentualnie dostaję zdawkowe odpowiedzi, żebym tylko się odczepił.

5,903

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?

przepraszam Cię,. ale czy zauważyłeś, że w tym temacie same "STARE BABY;) są?
nie lepiej się żalić w jakiejś grupie docelowej, w innych tematach?

5,904

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:

A to ciekawe bo czytając forum ma się całkiem inne wrażenie.
Tu jest więc jakaś mania na punkcie atrakcyjności kobiet. 3/10,czy 9/10. Pretensje że kobieta o takim wyglądzie preferuje mezczyzne o takim wyglądzie. Że kobiety ukrywają urodę pod makijażem. Że po 30 tracą urode, wygląd, starzeją się i brzydną. Takie kwiatki pisane wylacznie orzez mezczyznczmożna tu przeczytać.
Nie rzucają się natomiast wpisy, że "chciałbym być z kobietą, bo chce bliskości drugiej osoby, wsparcia, rozmów, czułości, przytulenia się, uczucia. "

Chciałbym być z kobietą, bo chce bliskości drugiej osoby, wsparcia, rozmów, czułości, przytulenia się, uczucia

I?
I nie trafiam na takie.

5,905

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
Ela210 napisał/a:

przepraszam Cię,. ale czy zauważyłeś, że w tym temacie same "STARE BABY;) są?
nie lepiej się żalić w jakiejś grupie docelowej, w innych tematach?

Tu chyba nie ma nikogo z mojej grupy docelowej. Poza tym "stare baby" też mogą być pomocne.

5,906

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:

Jak wygląda to odrzucenie?
Nic nie mówisz, to ludzie nic nie mówią i co dalej jak wygląda odrzucanie?

Mówię, ale jestem ignorowany. Ewentualnie dostaję zdawkowe odpowiedzi, żebym tylko się odczepił.

Napisałeś, że jesteś odrzucany zanim cokolwiek powiesz.

5,907 Ostatnio edytowany przez rakastankielia (2022-11-04 18:38:21)

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
rossanka napisał/a:

Napisałeś, że jesteś odrzucany zanim cokolwiek powiesz.

Bo one już wtedy nie są zainteresowane. Ale muszę coś powiedzieć, by się o tym przekonać.

Chociaż nie, często samą miną mówią "nawet nie podchodź".

5,908

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?

ależ są tematy zakłądane przez młode kobiety- głónie w dziale o miłości i trudnej miłości
albo sam załóz temat dla 20 latek ( Pasławek I Koralina, nie idżcie tam smile

5,909

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
Ela210 napisał/a:

ależ są tematy zakłądane przez młode kobiety- głónie w dziale o miłości i trudnej miłości
albo sam załóz temat dla 20 latek ( Pasławek I Koralina, nie idżcie tam smile

Nie zachęcaj  w ten sposób smile to jak zaproszenie
ja czasem mam 20 lat
to znaczy teraz nie mam bo utknąłem na 1999 roku w retrospekcji

5,910

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?

Omg, rakastankielia, poczytałam co piszesz, jakiś czas temu był tu wątek dziewczyny trochę starszej od Ciebie, ale brzmicie bardzo podobnie: „Nie mam szans zagadać, bo samym wyglądem odpycham kobiety/mężczyzn”
Wydaje mi się, że tak jak i w jej przypadku pewnie więcej jest w Twojej głowie niż naprawdę dzieje się w rzeczywistosci, czyli - wmawiasz sobie. Łatwiej zrzucić winę na kogoś niż przed sobą przyznać, ze chyba jest coś jednak nie tak. W tym przypadku - te okropne baby, tak bardzo patrzą na wygląd.

Jeśli jednak faktycznie „Twoj przedział wiekowy” odrzuca Cię z jakiegoś powodu… moja pierwsza myśl to może sprawiasz wrażenie bardzo nieśmiałego? Wiesz, takiego, u którego widać z gory ze w rozmowie i tak będzie trzeba przejąć inicjatywę, mimo ze teoretycznie Ty zaczepiłes wzrokiem jakaś dziewczynę. No mi by się nie chciało. Pomyślałabym: wykaz się człowieku.
Albo… za długo komuś się przyglądasz zanim zaczniesz rozmowę? Czułabym się dziwnie bardzo, wiec to jasne, ze od takiej osoby odwraca sie swój wzrok.
Dlaczego jeszcze kobiety nie chcą żebyś je zagadywał? Może trafiasz na złe pory? Wczesnie rano? W zatłoczonym autobusie? Zajęta czytaniem?

Co do wyglądu i tego, ze się sobie podobasz a kobietom jednak nie, z jakiegoś powodu… znam takiego chłopaka, zwykły przeciętny, jak większość ludzi. Trochę młodszy od Ciebie.  Dość wysoki i bardzo szczupły. Kiedyś mu przyszło do głowy ze zgoli włosy.No wyglądał tragicznie. Jak więzień z obozu koncentracyjnego i to nie było tylko moje zdanie. Ale on był szczęśliwy i dumny z siebie bo od dawna o tym marzył. Dziewczyny żadnej nie miał, a bardzo chciał mieć - zwłaszcza taką jedną, która gdy zobaczyła co zrobił to powiedziała, że dopóki jego włosy nie odrosną to nie spotka się z nim w publicznym miejscu. Umowy dotrzymała. Więc może w Tobie tez jest coś, co u siebie bardzo, bardzo lubisz a jednak dla większości będzie to odrzucające?

5,911

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
AnnieF napisał/a:

Omg, rakastankielia, poczytałam co piszesz, jakiś czas temu był tu wątek dziewczyny trochę starszej od Ciebie, ale brzmicie bardzo podobnie: „Nie mam szans zagadać, bo samym wyglądem odpycham kobiety/mężczyzn”
Wydaje mi się, że tak jak i w jej przypadku pewnie więcej jest w Twojej głowie niż naprawdę dzieje się w rzeczywistosci, czyli - wmawiasz sobie. Łatwiej zrzucić winę na kogoś niż przed sobą przyznać, ze chyba jest coś jednak nie tak. W tym przypadku - te okropne baby, tak bardzo patrzą na wygląd.

No ale ja nigdy nie miałem problemu z tym, żeby zagadać, tylko co z tego, skoro żadna nie była zainteresowana choćby koleżeńską relacją?

Jeśli jednak faktycznie „Twoj przedział wiekowy” odrzuca Cię z jakiegoś powodu… moja pierwsza myśl to może sprawiasz wrażenie bardzo nieśmiałego? Wiesz, takiego, u którego widać z gory ze w rozmowie i tak będzie trzeba przejąć inicjatywę, mimo ze teoretycznie Ty zaczepiłes wzrokiem jakaś dziewczynę. No mi by się nie chciało. Pomyślałabym: wykaz się człowieku.

Nie, ja mogę przejąć inicjatywę, nie mam z tym problemu. Może teraz jestem bardziej nieśmiały, ale to wynika z dotychczasowych doświadczeń.

Albo… za długo komuś się przyglądasz zanim zaczniesz rozmowę? Czułabym się dziwnie bardzo, wiec to jasne, ze od takiej osoby odwraca sie swój wzrok.
Dlaczego jeszcze kobiety nie chcą żebyś je zagadywał? Może trafiasz na złe pory? Wczesnie rano? W zatłoczonym autobusie? Zajęta czytaniem?

Nie przyglądam się w taki sposób. Nie zagaduję też do zajętych osób.

Co do wyglądu i tego, ze się sobie podobasz a kobietom jednak nie, z jakiegoś powodu… znam takiego chłopaka, zwykły przeciętny, jak większość ludzi. Trochę młodszy od Ciebie.  Dość wysoki i bardzo szczupły. Kiedyś mu przyszło do głowy ze zgoli włosy.No wyglądał tragicznie. Jak więzień z obozu koncentracyjnego i to nie było tylko moje zdanie. Ale on był szczęśliwy i dumny z siebie bo od dawna o tym marzył. Dziewczyny żadnej nie miał, a bardzo chciał mieć - zwłaszcza taką jedną, która gdy zobaczyła co zrobił to powiedziała, że dopóki jego włosy nie odrosną to nie spotka się z nim w publicznym miejscu. Umowy dotrzymała. Więc może w Tobie tez jest coś, co u siebie bardzo, bardzo lubisz a jednak dla większości będzie to odrzucające?

No widzisz, ale mi żadna czegoś takiego nie powiedziała i nie powie, bo cokolwiek nie zrobię, to po prostu nie będę się podobał kobietom.

5,912

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
paslawek napisał/a:
Ela210 napisał/a:

ależ są tematy zakłądane przez młode kobiety- głónie w dziale o miłości i trudnej miłości
albo sam załóz temat dla 20 latek ( Pasławek I Koralina, nie idżcie tam smile

Nie zachęcaj  w ten sposób smile to jak zaproszenie
ja czasem mam 20 lat
to znaczy teraz nie mam bo utknąłem na 1999 roku w retrospekcji

Nie, paslawek, jak my tam nie przyjdziemy, to nie będzie miał z kim gadać big_smile

5,913

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
KoralinaJones napisał/a:
paslawek napisał/a:
Ela210 napisał/a:

ależ są tematy zakłądane przez młode kobiety- głónie w dziale o miłości i trudnej miłości
albo sam załóz temat dla 20 latek ( Pasławek I Koralina, nie idżcie tam smile

Nie zachęcaj  w ten sposób smile to jak zaproszenie
ja czasem mam 20 lat
to znaczy teraz nie mam bo utknąłem na 1999 roku w retrospekcji

Nie, paslawek, jak my tam nie przyjdziemy, to nie będzie miał z kim gadać big_smile

smile

jest jeszcze coś co obserwowałem kiedyś tu było znacznie więcej jego rówieśniczek 20-25 lat
teraz jakoś niby i  zaglądają,ale szybko się ewakuują i nie jestem do końca przekonany że tylko dlatego że mają ciekawsze rzeczy do roboty w życiu,chyba część z nich nie najlepiej się tu czuje po prostu.

5,914

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?

Bo dzisiejsze 20+ to już roczniki od 2000 głównie i znają zupełnie inne social media smile
Obstawiam, że gdybym popytała znajomych, nie za bardzo wiedzieliby o czym mówię.

Rakastankielia, wydaje mi się, że Tobie się nie da pomoc. Jesteś jedną z tych osób, która zawsze na wszystko będzie mieć swoją  jedyna i słuszna odpowiedz.

5,915 Ostatnio edytowany przez rakastankielia (2022-11-05 10:54:48)

Odp: Kiedy dojrzewaja panowie?
AnnieF napisał/a:

Rakastankielia, wydaje mi się, że Tobie się nie da pomoc.

Wiele mi nie trzeba, wystarczy tylko dziewczyna, która da mi szansę i nie odrzuci z góry. Dalej sobie poradzę.

Jesteś jedną z tych osób, która zawsze na wszystko będzie mieć swoją  jedyna i słuszna odpowiedz.

Nie jest tak. Skoro za granicą nie miałem problemu z nawiązywaniem relacji, a w Polsce tak, to chyba jednak nie we mnie jest problem.

Posty [ 5,851 do 5,915 z 5,918 ]

Strony Poprzednia 1 89 90 91 92 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Kiedy dojrzewaja panowie?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024