Dla człowieka będącego spoza świata magicznych wierzeń inny jest status zygoty, a inny kilkumiesięcznego płodu.
Co wiemy z naukowego punktu widzenia?
Że pozbawiony wad rozwojowych płód, po pozostawieniu samemu sobie, rozwinie się w końcu w "człowieka".
Wiesz, że prace nad sztuczną macicą, co prawda na razie na owcach, są całkiem zaawansowane?
ajwiększym wyzwaniem, przed którym stanęli naukowcy było stworzenie właściwie funkcjonującego mechanizmu wymiany płynów (w szczególności krwi) pomiędzy płodem a maszyną, zastępującą organizm owcy-matki. Po pokonaniu szeregu trudności z tym związanych, udało się zadbać o działanie bezpieczne dla jagnięcia i zapewniającą warunki zbliżone do naturalnych. Biobag wypełniony jest ponadto sztucznym płynem owodniowym, gwarantującym właściwą ochronę przed infekcjami.
Jeszcze kilkanaście lat i upadek paru bioetycznych taboo, odnośnie eksperymentów na ludziach... i wizja rodem z sf będzie dostępna na wyciągnięcie ręki.
Pobranie komórki jajowej, spermy, zapłodnienie in vitro, implantacja zarodka w sztucznej macicy i luz. Żadnej ciąży, dzieci z maszyny.