Gratulacje, że go olałaś. W ogóle to jaki ten koleś ma tupet to jest aż przerażające... Gdyby kochał to by takich świństw nie robił. Mam nadzieję, że będzie u Ciebie już tylko lepiej i nie będziesz już miała podobnych doświadczeń.
197 2020-09-28 12:16:24 Ostatnio edytowany przez bullet (2020-09-28 12:19:49)
Jaki romantyczny, a te osoby co chcą rozdzielić to pewnie żona z dziećmi
Albo inna miłość, która zasadziła mu kopa w d...
Lovelynn napisał/a:Jestem ciekawa tej wymówki - co napisał?
że zrobił to dla mojego dobra bo "jakieś" osoby chcą nas ciągle rozdzielić i że wydawało mu się że to sie nigdy nie skończy. Że uważał że szybciej zapomnę gdy będę go nienawidzieć i że wolał mnie zranić teraz niż kiedyś mocniej i bla bla bla że nie było dnia bez mojego imienia i że odkąd mnie nie ma w jego życiu jest pustka... i takie tam inne. ogólnie mam do niego zero zaufania i nie mam zamiaru kontynułować dalej tej znajomości
bajkopisarz.
Jednak sądzę, że to jeszcze nie koniec. Dopóki nie dasz mu jasnego i skutecznego kopa to jeszcze Cię pomęczy. No bo jak to tak w końcu "wielka miłość".
Urwanie kontaktu to bardzo dobre rozwiązanie...
Ale hardkorowe jest jak niżej...
=========================================
Można mu utrzeć nosa skoro tak cwaniakuje... Mogłoby to być wychowawcze nawet. Niech kupi jakiś fajny drogi prezent, pierścionek czy komórkę, może droga kolacja, a potem bilety do teatru... i jak będzie pod tym teatrem stał i czekał, to wysłać mu SMS-a "Wiesz... sorki... ale ja jednak nie chcę...". Trzymać go na bezpieczny dystans.
Najważniejsze, to już nic nie zainwestować w tę znajomość, a co najwyżej skorzystać i gościa czegoś nauczyć. Dać moralną lekcję za pewne korzyści i zadośćuczynienie materialne.
Na utracie nosa to bym mu wysłała informację: jestem w 3 miesiącu ciąży:)
Malina odpisałaś mu coś?
Malina odpisałaś mu coś?
Tak, że ma się że mną nie kontaktować bo już go nie chce i doskonale sobie bez niego radzę. że jego czas już minął a ja jestem już daleko przed nim
nie odpisał biedak nic na tego jawnego kosza
Ja pierdzielę, co za koleś Tacy ludzie powinni być jakoś oznaczeni, żeby inne kobiety były ostrzeżone.