Czy lubicie "z połykiem"? :) - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Czy lubicie "z połykiem"? :)

Strony Poprzednia 1 6 7 8

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 456 do 506 z 506 ]

456

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Remi jeśli TO dla ciebie jest dowodem/znakiem dominacji nad kobietą to ...mamy różne rozumienie tego słowa. Już prędzej jest to forma dominacji ze strony kobiety bo poprzez swoją akceptację pokazuje kto tu tak de facto rozdaje karty.

Zobacz podobne tematy :

457

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Bullitt - Czy to jest nagroda dla ciebie od kobiety, za dobre sprawowanie? Bo dla mnie nie.

458

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
Remi napisał/a:

Bullitt - Czy to jest nagroda dla ciebie od kobiety, za dobre sprawowanie? Bo dla mnie nie.

Dla mnie też nie bo ja nie uznaje systemu nagród. Jednak jeśli wczytasz się w wypowiedzi wielu to możesz stwierdzić, że tak dla nich będzie to forma nagrody za to że...

459

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
yoghurt007 napisał/a:

Skoro to taka pierdoła, to czemu tego nie robisz? wink

Ponieważ tak, jak napisałam- nie mam ochoty na to, żeby sperma znalazła się w moim przełyku. Może być na moich piersiach, brzuchu, cipce, ale niekoniecznie w jamie ustnej.
Pisząc o pierdole miałam na myśli mężczyzn, dla których to jest wielki problem, że partnerka nie chce, żeby kończył w jej ustach.

460

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
Doonna napisał/a:

Bullitt, a komu to te kobiety tak sie chwala ze wszystko polknely?
Napewno Tobie.
Byc moze miales takie kobiety ktorym sie wydawalo, ze jak polkna to Ci zaimponuja.
Chyba nie myslisz powaznie, ze one to robily bo tak bardzo sa lakome, glodne albo TO ma tak wspanialy smak?

A co do pytania, to co w tym dziwnego?
Pytam facetow, bo osobiscie nic podniecajacego nie widze ani w przelykaniu, ani w wpadnieciu do zoladka... co kolwiek by to nie bylo.

Doonna, nie sądzę że kobiety które połykają robią to ze względu na walory smakowe. Z punktu widzenia mężczyzny i z własnych doświadczeń mogę powiedzieć, że pieszcząc oralnie partnerkę nie zastanawiam się nad smakiem i zapachem, a przecież jest i jedno i drugie. Zdarzało mi się być z kobietą, przy której nie ciągnęło mnie do pieszczot oralnych, ale były też i takie którym trudno było przegonić mnie spomiędzy swoich ud. I czasem post factum dochodziło do mnie, że ani zapach ani smak nie był jakiś idealny, ale nie o to chodziło. Dla mnie 'smakowanie' kobiety jest wyrazem akceptacji jej, jej ciała, ma tez jakiś jeszcze wyższy, mniej uchwytny wymiar. I w ten sam sposób dokładnie chciałbym być odbierany podczas pieszczot przez kobietę.

461

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
Bullitt napisał/a:

Remi jeśli TO dla ciebie jest dowodem/znakiem dominacji nad kobietą to ...mamy różne rozumienie tego słowa. Już prędzej jest to forma dominacji ze strony kobiety bo poprzez swoją akceptację pokazuje kto tu tak de facto rozdaje karty.

No ja to wtedy czuje się dość bezbronny prawdę mówiąc, więc u mnie również nie jest to wyraz dominacji.

462

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
yoghurt007 napisał/a:
Bullitt napisał/a:

Remi jeśli TO dla ciebie jest dowodem/znakiem dominacji nad kobietą to ...mamy różne rozumienie tego słowa. Już prędzej jest to forma dominacji ze strony kobiety bo poprzez swoją akceptację pokazuje kto tu tak de facto rozdaje karty.

No ja to wtedy czuje się dość bezbronny prawdę mówiąc, więc u mnie również nie jest to wyraz dominacji.

jeśli chodzi o bezbronność - zawsze możesz się przecież wycofać, jeśli czujesz 'zagrożenie' - chyba, że ta bezbronność Cię kręci.. tak, dla mnie to też forma jakiejś przyjemnej dominacji, ale żeby nie było - lubię to w dwie strony. Czyli kiedy kiedy kobieta rozdaje karty - jak napisał Bullitt - ale też kiedy innego wieczoru to ja rozdaje karty ;-)
Bezbronny podczas seksu oralnego mogę się poczuć, kiedy jestem przykładowo skrępowany i kobieta nadaje rytm, tempo i kolor.. a najcudowniejsze jest (a zdarzyło mi się to raz jedyny w życiu) kiedy kobieta pół roku po takim zdarzeniu, sama z siebie powiedziała jakie to było dla niej ważne i fajne - a chodziło, mówiąc kolokwialnie o połknięcie

463

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Bulit, telepatia Cię zawodzi. Mam kilka pasji którym poświeciłem życie ale nie ma w tym zestawie seksu. Wypowiedziałem się kilka razy bo mam przymusowe wolne które się na szczęście dla Ciebie kończy smile
Widzę, że Remi podzielił moje zdanie w temacie. Miło mi chociaż nie wykluczam, że niektórych podnieca pisk plemników wpadających do żołądka smile

464

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

ciekawe ,jaką przyjemność ma kochający mężczyzna widząc swoją kochaną kobietę która pluje spermą ...Same super kochanki które potrafią swoimi pieszczotami zafundować swoim facetom odlot gigant.Seks jak widać nie jest już przykrym obowiązkiem,kobiety nie cierpią na migreny i lubią z "połykiem"

Sperma ma konsystencję  "śpików" więc ja dziękuję za taki "smaczek".

465

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Ludzie w momencie silnego podniecenia robią mnóstwo rzeczy których by nie zrobiły na trzeźwo bo wydawały by się albo obrzydliwe albo śmieszne. Napięcie seksualne to sprawa indywidualna i to tłumaczy dlaczego jedne kobiety akceptują więcej a inne mniej. Seks oralny tu jakimś szczytem nie jest. Dla goniących za wyższymi standardami teraz trendy są kluby w których się wymienia partnerkami.

466

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
daria1968 napisał/a:

ciekawe ,jaką przyjemność ma kochający mężczyzna widząc swoją kochaną kobietę która pluje spermą ...Same super kochanki które potrafią swoimi pieszczotami zafundować swoim facetom odlot gigant.Seks jak widać nie jest już przykrym obowiązkiem,kobiety nie cierpią na migreny i lubią z "połykiem"

Sperma ma konsystencję  "śpików" więc ja dziękuję za taki "smaczek".

a co to są te śpiki..?

467

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Małe dzieci smile

468

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
daria1968 napisał/a:

ciekawe ,jaką przyjemność ma kochający mężczyzna widząc swoją kochaną kobietę która pluje spermą ...Same super kochanki które potrafią swoimi pieszczotami zafundować swoim facetom odlot gigant.Seks jak widać nie jest już przykrym obowiązkiem,kobiety nie cierpią na migreny i lubią z "połykiem"

Sperma ma konsystencję  "śpików" więc ja dziękuję za taki "smaczek".

Nie wiem czy sperma jest aż tak obrzydliwa w smaku aby nią pluć. Nie jest wielkim przysmakiem ale nie jest też niczym paskudnym. To problem natury psychicznej. Gdyby zrobić test i dać do spróbowania komuś kilka próbek różnych powszechnie spotykanych substancji (np spożywczych) to pewnie sperma uklasowałaby się gdzieś po środku. Tyle że osoba testująca nie mogłaby wiedzieć co zawierają próbki testowe. Świadomość że mamy w ustach spermę zmienia często ocene jej smaku i samo podejście do tej substancji.
Z chemicznego punktu widzenia(z tego co wiem) sperma to najczystsze generowane przez człowieka białko i substancja całkowicie sterylna.
Ja osobiście jakoś nie czuje ciśnienia na to aby kobieta miała połykać moją spermę po sexie oralnym. Jeśli sama tego chcę to fajnie ale nie widzę potrzeby aby ktoś się do tego zmuszał. Natomiast co do samego sexu oralnego a właściwie jego finału to ma dla mnie znaczenie czy ten finał jest do samego końca w ustach czy przed samym wytryskiem kobieta "ucieka ustami". Jest to zwyczajnie podyktowane samym odczuciem fizycznej przyjemności. Ja w każdym razie zdecydowanie wolę zostać w ustach do samego końca natomiast połykanie mojej spermy przez kobietę nie ma dla mnie wielkiego znaczenia.
W drugą stronę ,kiedy pieszczę partnerkę oralnie nie zastanawiam się czy połknąć jej "soki" którę czasem obficię przy takich pieszczotach się pojawiają- zwyczajnie robię to bez zastanowienia. Całkiem podniecające jest też wtedy mieć usta wysmarowane Jej "sokami" i pokazać Jej że jest to dla mnie coś wspaniałego i że lubię ten smak i zapach( co zresztą jest zwykle zgodne z prawdą).

469

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Tomaszek dla mnie "śpiki" to coś nie do przełknięcia...

470

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Nie wiem co w tym jest ale miałam w zyciu kilku facetów za którymi uprawiałam seks i każdy to uwielbiał a ja miałam opory pewnie w głowie.
Od kiedy znalazłam swoją receptę ta udany związek nie mam oporów co do połkniecia spermy lub zrobienia z niej maseczki muszę tylko uważać na oczy bo są wrażliwe.
Cieszę się że mogę pisać o rzeczch o których nawet z przyjacółkami się wstydzę.

471

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

cześć, poznałam chłopaka wirtualnie, który bardzo tego pragnie i tylko na tym mu zależy, na początku się przestraszyłam i w ogóle chciałam sobie dać spokój, ale był bardzo nachalny smsami i dałam mu szanse...na rozmowe sms...wysyłał mi zdjęcia członka itd. i że tego pragnie...ja też tego zapragnęłam, nawet centralnie się zakochałam wirtualnie...potem widziałam pare jego fotek twarzy i uznałam że jest piękny,,i zapewne jest czysty i takie tam.....ale nie rozumiałam czemu nie chce się normalnie spotkać, na kawę czy coś ..tylko na jedno...i już go skreśliłam, gdy znów zaczął prosić.....potem przypomniał mi sie mój były, jak te rzeczy z nim robiłam, jak robiłam to, żeby mu sprawić przyjemność i nawet sie tego wstydzę, to pisać, bo to mi się kojarzy z grzechem, diabłem itd...a przecież otwierał mnie na te sprawy itd..oswajałam się z nagością, dotykiem, pieszczotą.....normalnie harlekin tu można pisać .....romantica ;-)

472

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

My mamy czesto sex bez zachamowan wiec i czasem z polykiem sie zdarzy :-P

473

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
Prinzessin_de napisał/a:

sex bez zachamowan :-P

Ciekawy termin. Idę o zakład, że jednak jakieś hamulce macie a termin ma tylko podkreślić, że jesteście w czołówce postępu smile
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2013/05/84187da2abe67f14d7fc42e86d660451_original.jpg%3F1369379983&imgrefurl=http://www.wykop.pl/link/1528989/homoterroryzmu-ciag-dalszy/&h=394&w=610&sz=34&tbnid=CrL5eMquA5s7_M:&tbnh=81&tbnw=126&prev=/search%3Fq%3Djeszcze%2Btylko%2Bci%2Bpanowie%2Ba%2Bpotem%2Bmy%26tbm%3Disch%26tbo%3Du&zoom=1&q=jeszcze+tylko+ci+panowie+a+potem+my&usg=__9YO4h8SiwoEnAVuw0YeKDqEm44Y=&docid=4nLBP9Sb328puM&sa=X&ei=UD8SUrDqBofKhAfEq4HAAw&ved=0CDcQ9QEwAg&dur=485

474

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Ja nigdy nie połykałam spermy mojego ukochanego, zawsze gdzieś wypluwałam... chodziło o gorzki samk i konsystencje, no po prostu nie mogłam się przemóc i to nie zależało ode mnie, nie umiałam po prostu połknąc..
Ale ostatnio pierszwszy raz mi się udało i jestem z siebie dumna:D i chłopak tez:)

475

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
Loud92 napisał/a:

Ja nigdy nie połykałam spermy mojego ukochanego, zawsze gdzieś wypluwałam... chodziło o gorzki samk i konsystencje, no po prostu nie mogłam się przemóc i to nie zależało ode mnie, nie umiałam po prostu połknąc..
Ale ostatnio pierwszy raz mi się udało i jestem z siebie dumna:D i chłopak tez:)

właśnie miałam pisać,że miałam wielu partnerów, nigdy pruderyjna nie byłam , wręcz wykazuję się inwencją w tych sprawach i gorzkiej też nie połknę , bo mam odruch wymiotny, a kilku partnerów tak miało .To zależy od diety, więcej owoców słodkości to i nasienie jest słodsze(przeprowadzałam eksperyment)ostre i kwaśne potrawy gorzkie nasienie..Męża karmie odpowiednio i bez problemów..:-P

476

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Drugiej tak wyzwolonej dziewczyny jak TulaWiedźma nie znałem :-) Pozazdrościć mężowi. smile

Tulawiedźmula napisał/a:
Loud92 napisał/a:

Ja nigdy nie połykałam spermy mojego ukochanego, zawsze gdzieś wypluwałam... chodziło o gorzki samk i konsystencje, no po prostu nie mogłam się przemóc i to nie zależało ode mnie, nie umiałam po prostu połknąc..
Ale ostatnio pierwszy raz mi się udało i jestem z siebie dumna:D i chłopak tez:)

właśnie miałam pisać,że miałam wielu partnerów, nigdy pruderyjna nie byłam , wręcz wykazuję się inwencją w tych sprawach i gorzkiej też nie połknę , bo mam odruch wymiotny, a kilku partnerów tak miało .To zależy od diety, więcej owoców słodkości to i nasienie jest słodsze(przeprowadzałam eksperyment)ostre i kwaśne potrawy gorzkie nasienie..Męża karmie odpowiednio i bez problemów..:-P

477

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

pare razy sie zdarzylo ale smak to ma cienki wiec odpuscilismy tongue kilka razy mialam problemy zoladkowe po

478

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Przeczytałam temat i niektore odpowiedzi wydaja mi sie absurdalne. Bycie dobra kochanka nie zalezy od tego czy sie polknie czy nie. Byłam w kilku związkach i wiem że sperma nie zawsze ma 'dobry' smak, co nie watpliwie hamuje checi, lub tez zbyt mala wiez emocjonalna, krótki staż w zwiazku i uczucia jakim sie darzy druga osobe wplywaja na podniecenie i zahamowania seksualne. Z obecnym partnerem nie mam takich zahamowań, po pierwsze ma neutralny zapach i smak, po drugie co do wypluwania, nie jest to plucie 'po kątach'. Pozwalam żeby kończył w ustach ale wraz z pierszym wytryskiem splywa to po nim jak ślina ktora powstaje wraz z seksem oralnym(po prostu wypuszczam to z ust), a reszta idzie na jego brzuch

479

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Szanowne Panie chyba uległy tresurze na tzw. tolerancję. Jak wiadomo tolerować to znaczy cierpliwie znosić to czego się nie znosi. Kobieta krzywiąca się to mało zmysłowy widok smile

480

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Pozwalam żeby kończył w ustach ale wraz z pierszym wytryskiem splywa to po nim jak ślina ktora powstaje wraz z seksem oralnym(po prostu wypuszczam to z ust),

No i to jest najfajniejsze, bo wtedy poślizg na rączkę jest jeszcze większy.

481

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Zastanawiam się co sądzicie o smaku spermy swoich Lubych.
Boo mój partner ma ciekawy smak, aż czasem mam wrażenie że zawiera śladowe ilości orzechów arachidowych big_smile
A jak jest u Was kobitki?

482

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Ja nigdy nie próbowałam z finishem w ustach, mój partner tego nie chce. Ja nie naciskam, bo obawiam się smaku i czy mi się np nie cofnie wink

483

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Ja nigdy nie połknęłam, brzydzi mnie sama konsystencja spermy. Poza tym albo ja nie potrafię, albo mojego chłopaka ciężko jest doprowadzić do orgazmu ustami, tylko raz mi się to udało, ale nie skończył w ustach.

484

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
bbbk napisał/a:

Ja nigdy nie próbowałam z finishem w ustach, mój partner tego nie chce. Ja nie naciskam, bo obawiam się smaku i czy mi się np nie cofnie wink

nikogo nie namwiam, ale mimo wszystko spróbuj,
jak nie spróbujesz to sie nie przekonasz, a faceci naprawdę to lubią wink

485 Ostatnio edytowany przez Anja369 (2013-09-01 14:05:42)

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Nie mam z tym żadnego problemu. Od jakiegoś czasu zaczęłam się z kimś spotykać i facet zrobił mi minetę, więc chciałam się odwdzięczyć. Zrobiłam 'z połykiem' i prawdę powiedziawszy był w takim szoku, że zastanawiałam się chwilami czy jest zaskoczony pozytywnie czy negatywnie. Dla mnie to jedna z części seksu, skoro on się nie brzydzi mnie to dlaczego ja mam się brzydzić jego smile

486

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Ja też połykam. Nie mam z tym problemu. Chociaż spodziewałam się, że będę miała. Ale jest ok smile

487

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Ja uważam, że kobiety ogólnie lubią robić lody, bawić się penisem. Także sporo kobiet robi dobrze ustami aż do samego końca. Ja w swoim życiu miałem trzy czy cztery takie partnerki i za każdym razem kiedy połykały nasienie, to robiły to za pierwszym razem i nie były do tego zmuszane. Nie ma dla faceta przyjemniejszego uczucia niż orgazm w ciepłych ustach lub pochwie. To jest coś, czego się nie da opisać słowami.

488

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Sperma smakuje jak smakuje. Deser z truskawek to nie jest ale nie jest to też jakaś okropność. Ja z połykaniem problemu nie mam. Robię to z kimś kogo kocham więc dlaczego miałabym nie chcieć dać mu maksimum przyjemność skoro on też dla mnie się stara i nie odmawia mi rzeczy, których pragnę?

489

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Polykam. Czasem mam w niej cala twarz. Ogolnie jezeli chodzi o seks to malo czego sie brzydze. Czasem nawet mysle, ze ja na seksie to powinnam zarabiac wink (zart oczywiscie)

Mam przykre doswiadczenia, z chlopakiem, ktory byl nadwrazliwie higieniczna, nieco hipokrytyczna cnotka niewydymka. Nie chcial seksu analnego nawet w prezerwatywie, bo to fu. Okej - nie zmuszalam. Z checia lal mi swoja sperme tam gdzie mial ochote, ale sam brzydzil sie jej dotknac. Nie robil mi minety bo bylo to w jego oczach obrzydliwe. Przy grze wstepnej lubil jak bralam do ust jego penisa, jednak potem nie chcial mnie calowac, bo przeciez mialam w ustach penisa. W obrzydzeniach mojego ex nikt nie przebije.

490

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
I_am_Lilith napisał/a:

W obrzydzeniach mojego ex nikt nie przebije.

Oj i tu bys sie bardzo zdziwila xd

491

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
Teo Mat napisał/a:
I_am_Lilith napisał/a:

W obrzydzeniach mojego ex nikt nie przebije.

Oj i tu bys sie bardzo zdziwila xd

Opowiadaj big_smile

492

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Jest w "tym" jakaś magia pełnego spełnienia , które jest nie do opisania...

493 Ostatnio edytowany przez Teo Mat (2015-12-10 16:25:42)

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
I_am_Lilith napisał/a:

Opowiadaj big_smile

Zbytnio nie ma o czym.
No wiesz znany jestem z tego(na forum) ze nie dziewica jest brudna nie czysta, nie godna uwagi itp. tongue Za kazdym razem jak pomysle ze ktos tam juz byl dostaje lekkiego obrzydzenia, jesli znam tego kto tam byl to zoladek mi sie wywraca do gory nogami... I nic co moje bym w taka kobiete nie wsadzil...

494

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
Teo Mat napisał/a:
I_am_Lilith napisał/a:

Opowiadaj big_smile

Zbytnio nie ma o czym.
No wiesz znany jestem z tego(na forum) ze nie dziewica jest brudna nie czysta, nie godna uwagi itp. tongue Za kazdym razem jak pomysle ze ktos tam juz byl dostaje lekkiego obrzydzenia, jesli znam tego kto tam byl to zoladek mi sie wywraca do gory nogami... I nic co moje bym w taka kobiete nie wsadzil...

Towar macany należy do macanta. W sumie trudno się nie zgodzić.

495

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
Teo Mat napisał/a:
I_am_Lilith napisał/a:

Opowiadaj big_smile

Zbytnio nie ma o czym.
No wiesz znany jestem z tego(na forum) ze nie dziewica jest brudna nie czysta, nie godna uwagi itp. tongue Za kazdym razem jak pomysle ze ktos tam juz byl dostaje lekkiego obrzydzenia, jesli znam tego kto tam byl to zoladek mi sie wywraca do gory nogami... I nic co moje bym w taka kobiete nie wsadzil...

Ciekawe czy Twoj stary ma takie obrzydzenie do Twojej starej wink
Dziecinada to co piszesz. Masz problem psychiczny.

496

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Koleżanka zwierzyla się że swojemu nie robi loda... była okazja to ja mu zrobiłam z połykiem, później jak się kochaliśmy poprosiłam aby skończył mi na twarzy.  Od tamtej pory jest już mój :)

497

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Koleżanka zwierzyla się że swojemu nie robi loda... była okazja to ja mu zrobiłam z połykiem, później jak się kochaliśmy poprosiłam aby skończył mi na twarzy.  Od tamtej pory jest już mój :)

498

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
Seradima89 napisał/a:

Koleżanka zwierzyla się że swojemu nie robi loda... była okazja to ja mu zrobiłam z połykiem, później jak się kochaliśmy poprosiłam aby skończył mi na twarzy.  Od tamtej pory jest już mój smile

Dobre smile

Ale skoro dal się nabrać na taki trick to on nie jest twój. To tylko twoja kolej...

499 Ostatnio edytowany przez 67Eve (2022-05-07 22:15:06)

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Dla mnie wypluwanie jest obrzydliwe. Rzadko biorę do buzi i mało któremu facetowi wzięłam do buzi... Ale jak już, to nie lubię półśrodków. Jak już facet dochodzi w moich ustach, to wypada połknąć.

500 Ostatnio edytowany przez zwykłyOn (2022-05-18 20:31:36)

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
67Eve napisał/a:

Dla mnie wypluwanie jest obrzydliwe. Rzadko biorę do buzi i mało któremu facetowi wzięłam do buzi... Ale jak już, to nie lubię półśrodków. Jak już facet dochodzi w moich ustach, to wypada połknąć.

big_smile to godne pochwały, kiedy kobieta wie co wypada a co nie wink

A ze strony faceta to jest różnica, czy kobieta połyka, czy wypluwa albo w ogóle unika kończenia w ustach. Jednak poziom bliskości jest inny.

501

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Jak już odkopaliście temat, to ja mam pytanie. Czy ludzie, którzy lubią akcje oralne nie obawiają się opryszczki, różnych bakterii z jamy ustnej? Zazwyczaj większość ludzi nie najlepiej dba o higienę jamy ustnej, a ogólne zalecenia dentystyczne, są niekompletne i błędne. Wiadomo, że pocałunki z osobą, mającą próchnicę zaraża drugą osobę, więc czym może zarazić oral?

502

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
Ajko napisał/a:

Jak już odkopaliście temat, to ja mam pytanie. Czy ludzie, którzy lubią akcje oralne nie obawiają się opryszczki, różnych bakterii z jamy ustnej? Zazwyczaj większość ludzi nie najlepiej dba o higienę jamy ustnej, a ogólne zalecenia dentystyczne, są niekompletne i błędne. Wiadomo, że pocałunki z osobą, mającą próchnicę zaraża drugą osobę, więc czym może zarazić oral?

Jeżeli mówisz o opryszczce jako wirusie HPV to jednak trochę inne odmiany lokalizują się w okolicy ust a inne atakują narządy płciowe. Do tego ten wirus jest tak zakaźny, że czasami i prezerwatywa nie pomaga.
Poza tym takie obawy mogą dotyczyć raczej osób preferujących przypadkowy seks lub chociaż częste zmiany partnerów. Jak się ma stałe związki, stałych partnerów to te obawy łatwo wyeliminować

503

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Nowy post, ponieważ dotyczy nowego przemyślenia.

Czy po tym jak skończycie z połykiem macie ochotę pocałować partnera w usta? To zrozumiałe. Tylko jak reagują na to Wasi faceci?
No a może macie ochotę go pocałować w usta jeszcze zanim połkniecie to czym on Was obdaruje wink Ja miałem kiedyś taką przygodę z zaskoczenia. Niezłe przeżycie big_smile

504

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

Mnie sperma nie obrzydza, ale nie zawsze mam ochotę na połyk. Zależy jaki mam dzień. Zresztą często zaczynam od robienia mężowi dobrze oralnie, a on sam chce się spuscic na jakąś inną część mojego ciała, a nie w usta:)

505 Ostatnio edytowany przez Patrycja siama (2022-07-05 08:30:28)

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)

dla mnie osobiście lubię połykać zwłaszcza jeśli mój partner rozpieszczał mnie dobrze w łóżku i dobrej cipce to jestem napalona i lubię to robić

506

Odp: Czy lubicie "z połykiem"? :)
Patrycja siama napisał/a:

dla mnie osobiście lubię połykać zwłaszcza jeśli mój partner rozpieszczał mnie dobrze w łóżku i dobrej cipce to jestem napalona i lubię to robić

powinny tu byc jakies quizy na dorosłość przy kazdym poscie.

Posty [ 456 do 506 z 506 ]

Strony Poprzednia 1 6 7 8

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Czy lubicie "z połykiem"? :)

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024