W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Strony Poprzednia 1 12 13 14 15 16 27 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 846 do 910 z 1,717 ]

846 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-05-26 19:19:21)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:

Banan ma wszechstronne dzialanie erotyczne. ..ullaaa oczywiscie tezzzzzzz wink wink wink   ale podobno skorka banana posiada

skórka zawiera także witaminę A, która wzmacnia tkankę kostną i mięśniową. Dzięki witaminie B12 nasz mózg i układ nerwowy działają sprawniej. Skórka od banana zwiera sporo przeciwutleniaczy, które poprawiają wygląd skóry, chronią przed rakiem. Dzięki błonnikowi poprawia się metabolizm, obniża poziom cholesterolu, co z kolei chroni przed chorobami serca, zawału serca i udarem mózgu.


bananka uzywam wink ostatnio co rano wink  do ....posilku, ma magnez smile , a ja dbam o niego wink lepiej wprowadzac witaminki smile

Ale że co, że skórkę od banana też jeść? Jakoś sobie tego nie wyobrażam...

Zobacz podobne tematy :

847

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Cholercia. napisał/a:

Hahaha, chyba je polubię big_smile



mam prosbe, to jak zaczniesz jesc ta skorke, to daj mi znac , bo ...ja jakos jeszcze, sie nie odwazylam wink  buhiiiiii wink

848

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
santapietruszka napisał/a:
Summertime napisał/a:

Banan ma wszechstronne dzialanie erotyczne. ..ullaaa oczywiscie tezzzzzzz wink wink wink   ale podobno skorka banana posiada

skórka zawiera także witaminę A, która wzmacnia tkankę kostną i mięśniową. Dzięki witaminie B12 nasz mózg i układ nerwowy działają sprawniej. Skórka od banana zwiera sporo przeciwutleniaczy, które poprawiają wygląd skóry, chronią przed rakiem. Dzięki błonnikowi poprawia się metabolizm, obniża poziom cholesterolu, co z kolei chroni przed chorobami serca, zawału serca i udarem mózgu.


bananka uzywam wink ostatnio co rano wink  do ....posilku, ma magnez smile , a ja dbam o niego wink lepiej wprowadzac witaminki smile

Ale że co, że skórkę od banana też jeść? Jakoś sobie tego nie wyobrażam...


Nooooooooooooooooooooo jesc smile
cholercia, moze przelamie to wink

849

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Najpierw muszę zdobyć banana big_smile

850 Ostatnio edytowany przez Summertime (2018-05-26 19:32:31)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Bedzie czekac doooooooooooooooooooooooo....poniedzialku wink Chyba, ze skoczysz na stacje benzynowa big_smile Macie tam W Holandiiiiiiii  banany  big_smile na stacji?

851

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Nie mamy raczej sad Ale za to robią dobre kanapki! wink

852 Ostatnio edytowany przez Summertime (2018-05-26 19:33:26)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

haaaaaaaaaa, a wiec po  sniadanko i kolacje na stacje ?? wink ..........................Chyba sama skocze niebawem po, pifffffffko wink

853

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Tylko po śniadanko, kiedy lodówka świeci pustkami, a sklepy jeszcze nieczynne wink

854

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Wczesnie wstajesz cooooo ? UUU, glodna sie zrobilam .Przez te Twoje smaczne kanapolce smile

855

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Jeśli mam na rano, to 4-4.30, bo mam 120km. do roboty... Mogę wymienić jedną za piwko big_smile

856

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

wowwwwwwwwwww, ale ranny ptaszek jestes!!!I tyle kilosow, Jesuusiuu. Podziwiam Dzielna babeczka jestes:) Ide szamac i lece po piffka dla Nas wink

857

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:

lece po piffka dla Nas wink

To ja też poproszę, jak mogę big_smile

858

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:

wowwwwwwwwwww, ale ranny ptaszek jestes!!!I tyle kilosow, Jesuusiuu. Podziwiam Dzielna babeczka jestes:) Ide szamac i lece po piffka dla Nas wink

E tam dzielna od razu, toż to Pikuś wink Pan Pikuś big_smile

859

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:

lou, sama mowilas, ze latwo popadasz w depresje.To Twoja diagnoza, przeciwko sobie samej.Dla mnie jeszcze dziwniejsza, gdyz jak sie okazuje, bylas u specjalisty................... Jest duza rzesza osob, ktora szuka tzwn utulenia, szuka zalosci.

A czemu to dziwne, że byłam? To było kilka lat temu, a czułam się gorzej niż teraz.
To są po prostu przejściowe stany. Depresja to poważna i ciężka choroba. Gdybym rzeczywiście była chora, to nie tylko nie miałabym ochoty wstać z łóżka, ale po prostu nie wstałabym. Jest też jeszcze kilka innych objawów, które niestety same nie mijają.
Kilka zachowań ludzi mylone z depresją:
1. Izolacja. Niektórzy ludzie lubią przebywać sami. Różne są tego powody. W ten sposób ładują swoje baterie introwertycy; niektórzy wolą poczytać ciekawą lekturę, podumać zamiast przebywać nieustannie w towarzystwie. Jeszcze inni mogą unikać spotkań w grupach ze względu na doświadczenia z przeszłości. Izolacja może, ale nie musi, oznaczać depresji.

2. Dojrzałość. Osoby zachowujące się dojrzale jak na swój wiek są często oceniane jako pesymistyczne, zbyt poważne, młodzi – starzy lub właśnie depresyjni.

3. Zdystansowanie. Reakcje ludzi na to samo wydarzenie mogą być skrajnie różne. Jednych niemal wszystko zachwyca, rozczula, skłania do przemyśleń, innych trudno poruszyć najbardziej wzruszającymi gestami. Zanim ocenimy taką osobę jako depresyjną pomyślmy, że być może to po prostu jej natura.

860

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Piegowata'76 napisał/a:

Wracając do motocykli, nie doprecyzowałaś, że w Twoim małżeństwie zdarzyła się jakaś sytuacja z motocyklem, tylko pojechałaś od razu po wszystkich facetach z motorami. Jest róznica przecież.

kłamstwo.
Rozmowa na temat motocykla byłą kilka dni temu. Ponieważ rozmowa umarła, to troll po kilku dniach wrócił do tematu - chyba nie miał innego

861 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-05-26 21:02:19)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Lou71.71 napisał/a:
Piegowata'76 napisał/a:

Wracając do motocykli, nie doprecyzowałaś, że w Twoim małżeństwie zdarzyła się jakaś sytuacja z motocyklem, tylko pojechałaś od razu po wszystkich facetach z motorami. Jest róznica przecież.

kłamstwo.
Rozmowa na temat motocykla byłą kilka dni temu. Ponieważ rozmowa umarła, to troll po kilku dniach wrócił do tematu - chyba nie miał innego

Tak, bo my wszyscy nie mamy tu innego tematu, tylko atakować Ciebie. I wszyscy mamy pamiętać, co Ty pisałaś ileś tam dni temu, bo nic nas więcej w życiu nie interesuje... Wyluzuj, bo to zaczyna się robić drażniące.

A jak zarzucasz komuś kłamstwo, to je udowodnij.

862 Ostatnio edytowany przez Bland44 (2018-05-26 21:07:13)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Lou71.71 napisał/a:
troll napisał/a:

Ale odbije sobie za rok, jak kupie sobie motocykl.

Kryzys wieku średniego? wink
U mnie wszystko zaczęło się psuć od momentu zakupu przez męża motocykla, dlatego źle mi się kojarzy

Mniej więcej tu się zaczęło ...
Chyba wszystko jasne
To jest do Piegowatej, która zarzuca mi, że nie napisałam, że u mnie zaczęło się źle dziać m.in.z powodu motoru.
A teraz proszę zacytuj gdzie zarzucam wszystkim mężczyznom, że nie powinni kupować motorów tongue

863 Ostatnio edytowany przez Bland44 (2018-05-26 21:05:04)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
santapietruszka napisał/a:
Lou71.71 napisał/a:
Piegowata'76 napisał/a:

Wracając do motocykli, nie doprecyzowałaś, że w Twoim małżeństwie zdarzyła się jakaś sytuacja z motocyklem, tylko pojechałaś od razu po wszystkich facetach z motorami. Jest róznica przecież.

kłamstwo.
Rozmowa na temat motocykla byłą kilka dni temu. Ponieważ rozmowa umarła, to troll po kilku dniach wrócił do tematu - chyba nie miał innego

Tak, bo my wszyscy nie mamy tu innego tematu, tylko atakować Ciebie. I wszyscy mamy pamiętać, co Ty pisałaś ileś tam dni temu, bo nic nas więcej w życiu nie interesuje... Wyluzuj, bo to zaczyna się robić drażniące.

A jak zarzucasz komuś kłamstwo, to je udowodnij.

Mówisz - masz big_smile. Niestety ty do dziś nie udowodniłaś ... (chyba pamiętasz ...)
Poza tym, czy ja sama sobie odpowiadam? big_smile

864

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

A jak mija Wam sobotni wieczór? wink

865

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Cholercia. napisał/a:

A jak mija Wam sobotni wieczór? wink

Jeśli mogę się dołączyć ...
Mi w miarę sympatycznie. Najpierw wizyta u teściowej - Dzień Matki, a później spacerek.
Widziałam piękny ślub. Najpierw Młodzi popływali łódką po rzece, a później ceremonia przy nabrzeżu ...

866

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Lou71.71 napisał/a:
santapietruszka napisał/a:
Lou71.71 napisał/a:

kłamstwo.
Rozmowa na temat motocykla byłą kilka dni temu. Ponieważ rozmowa umarła, to troll po kilku dniach wrócił do tematu - chyba nie miał innego

Tak, bo my wszyscy nie mamy tu innego tematu, tylko atakować Ciebie. I wszyscy mamy pamiętać, co Ty pisałaś ileś tam dni temu, bo nic nas więcej w życiu nie interesuje... Wyluzuj, bo to zaczyna się robić drażniące.

A jak zarzucasz komuś kłamstwo, to je udowodnij.

Mówisz - masz big_smile. Niestety ty do dziś nie udowodniłaś ... (chyba pamiętasz ...)
Poza tym, czy ja sama sobie odpowiadam? big_smile

Jak wspomniałam, Lou, nikt nie ma obowiązku czytać wszystkich Twoich wypowiedzi, żeby się domyślać, co miałaś na myśli i jakie masz traumy. Ja np, akurat tego nie czytałam i dla mnie Twoja wypowiedź o facetach kupujących motocykle kosztem rodziny była atakiem na Trolla...
A co niby miałam Ci udowadniać, bo też nie pamiętam? Przypomnisz? Akurat mam czas, to mogę to zrobić zaraz, mimo że nie bardzo widzę sens w udowadnianiu czegoś jakiejś kłótliwej babie w necie big_smile

867

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
santapietruszka napisał/a:

Jak wspomniałam, Lou, nikt nie ma obowiązku czytać wszystkich Twoich wypowiedzi, żeby się domyślać, co miałaś na myśli i jakie masz traumy. Ja np, akurat tego nie czytałam i dla mnie Twoja wypowiedź o facetach kupujących motocykle kosztem rodziny była atakiem na Trolla...
A co niby miałam Ci udowadniać, bo też nie pamiętam? Przypomnisz? Akurat mam czas, to mogę to zrobić zaraz, mimo że nie bardzo widzę sens w udowadnianiu czegoś jakiejś kłótliwej babie w necie big_smile

... za to obrażać lubisz? No cóż ... Co kto lubi.
Myślę, że głupio włączać się do rozmowy nie znając sedna

868 Ostatnio edytowany przez Summertime (2018-05-26 21:19:15)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Pietruszka możesz!Mam trzy dla Ciebie wink

Lou, straciłaś wiarygodność w moich oczach.

A, do rozmowy może, każdy wrzucić swoje trzy grosze.Tak jak mówiłam wcześniej, to temat przygodowy......Ci,  Ciiìiiiìii cichaczem mruknę-wrzućcie nawet i cztery ...z czasem, może uzbiera mi się  trochę mamony.

....
Na alko,  jak znalazł smile

869 Ostatnio edytowany przez Bland44 (2018-05-26 21:20:47)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:

Lou, straciłaś wiarygodność w moich oczach.

To twój problem sad
A uważasz, że można kogoś obrażać, wmawiać mu coś czego nie powiedział ...
Ponadto mam wrażenie, że nie masz nic konkretnego do powiedzenia. Wówczas tak się mówi - "straciłaś wiarygodność ..." -to takie ogólne i bezpodstawne. Ja odpowiadam konkretami

870

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:

A, do rozmowy może, każdy wrzucić swoje trzy grosze.Tak jak mówiłam wcześniej, to temat przygodowy......Ci,  Ciiìiiiìii cichaczem mruknę-wrzućcie nawet i cztery ...z czasem, może uzbiera mi się  trochę mamony.

Też tak uważam. Ale na obrażanie nigdy nie będzie mojej zgody. Aby ktoś mógł mnie obrazić, musi mnie dobrze poznać.

871 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-05-26 21:26:30)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Lou71.71 napisał/a:

A teraz proszę zacytuj gdzie zarzucam wszystkim mężczyznom, że nie powinni kupować motorów tongue

Lou71.71 napisał/a:

Co do motocykla mam jeszcze takie spostrzeżenie, że jest to niepotrzebny wydatek. Wolałabym pojechać na jakieś piękne wakacje, niż wąchać smród z rury wydechowej i jeździć tak sobie bez celu, żeby jeszcze bardziej zatruć powietrze ... dla wątpliwej przyjemności i "wiatru we włosach" (tak w przenośni, bo przecież na głowie ma się kask, który notabene rujnuje fryzurę big_smile )

Lou71.71 napisał/a:

Miałam na myśli motor jako zbędna rzecz, gdy brak na bardziej potrzebne rzeczy.
No i egoizm mężczyzn - nie ważne, czy kobieta chce - on chce i już ... i ma.

Lou71.71 napisał/a:

Uważam, że mężczyzna nie ma prawa usprawiedliwiać swojego egoizmu właśnie takim sposobem wychowania. Tak im jest po prostu wygodniej i tyle.

Itd. itp.

Summertime napisał/a:

Pietruszka możesz!Mam trzy dla Ciebie wink

O, dzięki big_smile Bo chyba gorący wieczór się zapowiada big_smile

872

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Lou71.71 napisał/a:
Summertime napisał/a:

Lou, straciłaś wiarygodność w moich oczach.

To twój problem sad
A uważasz, że można kogoś obrażać, wmawiać mu coś czego nie powiedział ...

Bystra osoba przeczytała dokładnie co przytoczyłam.Sama o sobie, to mówiłaś.Nie obrażam.Odczyt realistyczny Ci szwankuje.Lub zgrywasz się.

873

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:
Lou71.71 napisał/a:
Summertime napisał/a:

Lou, straciłaś wiarygodność w moich oczach.

To twój problem sad
A uważasz, że można kogoś obrażać, wmawiać mu coś czego nie powiedział ...

Bystra osoba przeczytała dokładnie co przytoczyłam.Sama o sobie, to mówiłaś.Nie obrażam.Odczyt realistyczny Ci szwankuje.Lub zgrywasz się.

Lou71.71 napisał/a:

Aby ktoś mógł mnie obrazić, musi mnie dobrze poznać.

Ja uważam, że Lou się zgrywa. Na osobę idealną, którą nie jest - jak nikt z nas. I zaczyna się w tym gubić. Szkoda, Lou, bo mogłaby być z Ciebie fajna koleżanka - i Tobie też by to życie ułatwiło - ale to Twoja decyzja.

874

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Lou71.71 napisał/a:
Cholercia. napisał/a:

A jak mija Wam sobotni wieczór? wink

Jeśli mogę się dołączyć ...
Mi w miarę sympatycznie. Najpierw wizyta u teściowej - Dzień Matki, a później spacerek.
Widziałam piękny ślub. Najpierw Młodzi popływali łódką po rzece, a później ceremonia przy nabrzeżu ...

Tak romantycznie... Pięknie

875

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Lou, jesteś beznadziejna. Niestety. A mogłaby być z Ciebie fajna koleżanka, jak już ktoś napisał, miewasz całkiem sympatyczne przebłyski.
Cholercia, nick masz boski po prostu. Gęba mi się śmieje od ucha do ucha!
Pytacie o sobotni wieczór. Mój świetny! Spotkałam się z paczką znajomych, a na koniec kolega odprowadził mnie do domu drogą mocno okrężną. Zwiedziliśmy sobie takie zaułki miasta, o jakich mnie, starej mieszkance, nawet się nie śniło. Łaziliśmy nocą po cudzym ogrodzie, który tuż przy centrum miasta wydawał się zupełnie odrealniony, jak nie z tego świata. A w tym ogrodzie chata z jakiejś całkiem minionej epoki, ze staroświeckim kufrem w sieni. Coś wspaniałego!
Sama nie odważyłabym się w takie zakamarki zapuszczać, ale w towarzystwie kumpla zwiedzałam je z największą przyjemnością.

876

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Piegowata'76 napisał/a:

Lou, jesteś beznadziejna. Niestety.

Nigdy tak nie mów ani nie pisz. To co napisałaś oznacza, że ją całkowicie skreslasz, a tego robić nie wolno. Jeśli już faktycznie tak bardzo się na niej zawiodłaś, to odpuść, przestań odpowiadać i temat sam umrze śmiercią naturalną.

877

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
troll napisał/a:
Piegowata'76 napisał/a:

Lou, jesteś beznadziejna. Niestety.

Nigdy tak nie mów ani nie pisz. To co napisałaś oznacza, że ją całkowicie skreslasz, a tego robić nie wolno. Jeśli już faktycznie tak bardzo się na niej zawiodłaś, to odpuść, przestań odpowiadać i temat sam umrze śmiercią naturalną.

Jednak faktem jest, że Lou szybko wchodzi w spory na 99% tematach, na których się pojawiają jej wypowiedzi. Wszystkim standardowo zarzuca obrażanie jej osoby, nie widzi, że rozmówcy po prostu z nią probują dyskutować i przedstawiać swoje argumenty. W dodatku Lou nie ma najmniejszej ochoty na pracę nad sobą, o czym też tu napisała. W zasadzie jedynym tematem, na którym jeszcze się Lou z nikim nie pokłóciła, jest temat o ulubionych perfumach. Jak sama o sobie napisała, czyta bardzo powoli, z tego co widzę, do tego po łebkach. Podzielam zdanie Summertime i Piegowatej. Wczoraj Lou też weszła i od razu przystąpiła do ataku i już nie udało się skierowac dyskusji na miłe tory.

878 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2018-05-27 10:26:02)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Trollu, może czasem wyrażam się za ostro, ale miałam na myśli po prostu to, że mnie do Lou opadły ręce. Nieraz włączała się w nasze rozmowy i czasami naprawdę fajnie się pisało, poznałam dzięki niej świetne słuchowisko radiowe, słuchamy podobnej muzyki - było o czym rozmawiać. Ale takie sytuacje jak z tym nieszczęsnym motorem są z nią nagminne.
Mnie też się zdarza coś palnąć, zdarza mi się nieprzemyślana do końca wypowiedź lub niefortunny dobór słów. Jeszcze jak, bo jestem dość impulsywna. Komu się zresztą nie zdarza? Często powtarzam cytat z "Małego Księcia", że słowa są źródłem nieporozumień. Choć jesteśmy jednej narodowości, każdy z nas posługuję się odmiennym językiem.
Ale można wytłumaczyć, co się dokładnie miało na myśli, można jakieś "sorry" napisać zamiast iść w zaparte.

879 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2018-05-27 09:20:52)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Hej smile

Wrzucę moje 3 grosze smile

Ja uważam, że Lou tak jak i każdy inny użytkownik forum może pisać co myśli i czuje. A inni mogą odpisywać lub nie według uznania. Jedni napiszą myślę podobnie, inni ja wprost przeciwnie. Dopóki nikt nikogo nie obraża jest OK.
Trollu napisałeś kiedyś, że się "wylogowujesz" skoro kobieta może pomyśleć, coś w stylu "kobiety są mniej inteligentne". Ale jeżeli ktoś tak naprawdę myśli, to czy nie wolno mu tego wyrażać, przecież jest wolnym człowiekiem, może tak myśleć, i może wyrażać swoje myśli do momentu kiedy nikogo nie obraża.
Piegusku popieram Trolla, to co powiedziałaś do Lou, jest obraźliwe, to jest wycieczka personalna.
Nie twierdzę że mnie się takie rzeczy nie zdarzały w emocjach, potem ich żałowałam i przepraszałam. Uważam, że to trudna sztuka - umieć przepraszać. Przepraszać powinno się nie za swoje poglądy, tylko za obrażanie kogoś.

Takie jest moje zdanie i mam do niego wszelkie prawa. smile

Pozdrawiam wszystkich owocowo. Co powiecie na takie drzewo:
https://img.joemonster.org/images/vad/img_36815/9437cc64dbc3a1c343d9f260a9e2179a.jpg

880

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Symbi napisał/a:
troll napisał/a:
Piegowata'76 napisał/a:

Lou, jesteś beznadziejna. Niestety.

Nigdy tak nie mów ani nie pisz. To co napisałaś oznacza, że ją całkowicie skreslasz, a tego robić nie wolno. Jeśli już faktycznie tak bardzo się na niej zawiodłaś, to odpuść, przestań odpowiadać i temat sam umrze śmiercią naturalną.

Jednak faktem jest, że Lou szybko wchodzi w spory na 99% tematach, na których się pojawiają jej wypowiedzi. Wszystkim standardowo zarzuca obrażanie jej osoby, nie widzi, że rozmówcy po prostu z nią probują dyskutować i przedstawiać swoje argumenty. W dodatku Lou nie ma najmniejszej ochoty na pracę nad sobą, o czym też tu napisała. W zasadzie jedynym tematem, na którym jeszcze się Lou z nikim nie pokłóciła, jest temat o ulubionych perfumach. Jak sama o sobie napisała, czyta bardzo powoli, z tego co widzę, do tego po łebkach. Podzielam zdanie Summertime i Piegowatej. Wczoraj Lou też weszła i od razu przystąpiła do ataku i już nie udało się skierowac dyskusji na miłe tory.

Mnie i Lady Loce też się oberwało w innym temacie.
Może jestem złośliwa i kłótliwa, jak mnie określiłaś, Lou. Ale przynajmniej nikogo nie udaję.

881 Ostatnio edytowany przez Summertime (2018-05-27 09:32:04)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Symbi napisał/a:
troll napisał/a:
Piegowata'76 napisał/a:

Lou, jesteś beznadziejna. Niestety.

Nigdy tak nie mów ani nie pisz. To co napisałaś oznacza, że ją całkowicie skreslasz, a tego robić nie wolno. Jeśli już faktycznie tak bardzo się na niej zawiodłaś, to odpuść, przestań odpowiadać i temat sam umrze śmiercią naturalną.

Jednak faktem jest, że Lou szybko wchodzi w spory na 99% tematach, na których się pojawiają jej wypowiedzi. Wszystkim standardowo zarzuca obrażanie jej osoby, nie widzi, że rozmówcy po prostu z nią probują dyskutować i przedstawiać swoje argumenty. W dodatku Lou nie ma najmniejszej ochoty na pracę nad sobą, o czym też tu napisała. W zasadzie jedynym tematem, na którym jeszcze się Lou z nikim nie pokłóciła, jest temat o ulubionych perfumach. Jak sama o sobie napisała, czyta bardzo powoli, z tego co widzę, do tego po łebkach. Podzielam zdanie Summertime i Piegowatej. Wczoraj Lou też weszła i od razu przystąpiła do ataku i już nie udało się skierowac dyskusji na miłe tory.


Symbi, reakcja Lou, jest przykra.Stąd zauważyłam o niewłaściwym realistycznym jej spojrzeniu.Od początku tematu sama używała o sobie słów przytoczę ...popadam w depresję.....utwierdziła w przekonaniu iż jest osobą o podłożu depresyjnym.Mówiła, że wchodzi do łóżka, że ciężko jej.Od początku miałam stosunek taki, że jest kimś kto potrzebuje wsparcia.Takowe starałam się przekazywać.Teraz po mojej nieobecności zapytałam co słychać...to Lou wyśmiała mnie.A potem, gdy zauważyłam jak podchodzi do tematów i w jaki sposób reaguje.To podobnie jak Piegowatej ręce mi opadły do samej ziemi.Wczoraj też padły Lou zarzuty,  gdy napisałam, że straciła wiarygodność.Bo straciła karmiła się moim wsparciem i moją przychylnością.Nie wyprowadzała nikogo z błędu, a mogła przecież od początku nam zaznaczyć, że lekarz postawił jej diagnozę i jest zdrowa.Bardzo dużo kobiet stosuje w necie taktykę na tzw żale...wtedy wzrasta zainteresowanie, a ta osoba buduje swój wizerunek i karmi swoją duszę uwagą jaką  skupia się na rozmówcy.Przykre, to.
*******
Piegowata miałaś cudną sobotę smile
*****
Trollu, każdy ma prawo skreślić w swoim sercu kogo chce.Piegowata też może, to jasno zaznaczyć.

882 Ostatnio edytowany przez Summertime (2018-05-27 09:37:43)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Cyngli napisał/a:
Symbi napisał/a:
troll napisał/a:

Nigdy tak nie mów ani nie pisz. To co napisałaś oznacza, że ją całkowicie skreslasz, a tego robić nie wolno. Jeśli już faktycznie tak bardzo się na niej zawiodłaś, to odpuść, przestań odpowiadać i temat sam umrze śmiercią naturalną.

Jednak faktem jest, że Lou szybko wchodzi w spory na 99% tematach, na których się pojawiają jej wypowiedzi. Wszystkim standardowo zarzuca obrażanie jej osoby, nie widzi, że rozmówcy po prostu z nią probują dyskutować i przedstawiać swoje argumenty. W dodatku Lou nie ma najmniejszej ochoty na pracę nad sobą, o czym też tu napisała. W zasadzie jedynym tematem, na którym jeszcze się Lou z nikim nie pokłóciła, jest temat o ulubionych perfumach. Jak sama o sobie napisała, czyta bardzo powoli, z tego co widzę, do tego po łebkach. Podzielam zdanie Summertime i Piegowatej. Wczoraj Lou też weszła i od razu przystąpiła do ataku i już nie udało się skierowac dyskusji na miłe tory.

Mnie i Lady Loce też się oberwało w innym temacie.
Może jestem złośliwa i kłótliwa, jak mnie określiłaś, Lou. Ale przynajmniej nikogo nie udaję.


No proszę Cyngli, tego nie wiedziałam, że taki tworzy Lou harmider.Każda z nas miała czasami utarczki, ale jakoś szybciutko wychodzi się na prostą.A wczoraj ni z gruchy, ni z pietruchy (Pietruszka. smile coraz częściej myślę o tym warzywie hhhii )...Znowu wpadła na temat psując cały przebieg dialogu.

883 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2018-05-27 09:59:54)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Lilko, zastanawiam się nad tym, co mi napisalaś. Wycieczka personalna? Być może. Ale jakoś nie czuję, żebym chciała cofnąć te słowa. Próbowałam z Lou przyjaźnie rozmawiać, traktować ciepło i łagodnie, a zarzuciła mi kłamstwo - co gorsza do dziś nie mam pojęcia, co to za kłamstwo. Tego już mi wyjaśnić nie raczyła. O.k., mogła poczuć się urażona jakąś moją wypowiedzią, ale mówi się wprost: "nie podoba mi się to, to i to". Ona nie dała mi szansy, bym wyjaśniła i przeprosiła.
Więc sorry, określam sprawę jako beznadziejną i nierokującą.

884

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:
Cyngli napisał/a:
Symbi napisał/a:

Jednak faktem jest, że Lou szybko wchodzi w spory na 99% tematach, na których się pojawiają jej wypowiedzi. Wszystkim standardowo zarzuca obrażanie jej osoby, nie widzi, że rozmówcy po prostu z nią probują dyskutować i przedstawiać swoje argumenty. W dodatku Lou nie ma najmniejszej ochoty na pracę nad sobą, o czym też tu napisała. W zasadzie jedynym tematem, na którym jeszcze się Lou z nikim nie pokłóciła, jest temat o ulubionych perfumach. Jak sama o sobie napisała, czyta bardzo powoli, z tego co widzę, do tego po łebkach. Podzielam zdanie Summertime i Piegowatej. Wczoraj Lou też weszła i od razu przystąpiła do ataku i już nie udało się skierowac dyskusji na miłe tory.

Mnie i Lady Loce też się oberwało w innym temacie.
Może jestem złośliwa i kłótliwa, jak mnie określiłaś, Lou. Ale przynajmniej nikogo nie udaję.


No proszę tego nie wiedziałam, że taki tworzy Lou harmider.Każda z nas miała czasami utarczki, ale jakoś szybciutko wychodzi się na prostą.A wczoraj ni z gruchy, ni z pietruchy (Pietruszka. smile coraz częściej myślę o tym warzywie hhhii )...Znowu wpadła na temat psując cały przebieg dialogu.

Czytałam Was od pierwszej strony, wahałam się długo, czy się odezwać, bo, no cóż, nie chciałam robić kwasu, w końcu nie każdy musi mnie lubić. Ale pomyślałam sobie, że dlaczego nie odzywać się w fajnej kafejce, tylko dlatego, że miałam z Lou spinę w innym wątku? Bezsens.

885 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2018-05-27 09:45:19)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

P.S. Rzadko rozmawiam z Tobą, Cyngli, tak się jakoś składa, że poruszamy się po innych forumowych ścieżkach, ale zajrzałam kiedyś na wątek kobiety z opryszczką i byłam pełna podziwu dla empatii i okazywanego autorce zrozumienia - bez fałszywego poklepywania po ramieniu, a jednak głęboko po ludzku.
A jednak i Ty zostałaś wrzucona do worka złośliwych i kłótliwych.
Witam w klubie wink
No, sorry, czasem jestem złośliwa zupełnie świadomie.

886

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Piegowata'76 napisał/a:

P.S. Rzadko rozmawiam z Tobą, Cyngli, tak się jakoś składa, że poruszamy się po innych forumowych ścieżkach, ale zajrzałam kiedyś na wątek kobiety z opryszczką i byłam pełna podziwu dla empatii i okazywanego autorce zrozumienia - bez fałszywego poklepywania po ramieniu, a jednak głęboko po ludzku.
A jednak i Ty zostałaś wrzucona do worka złośliwych i kłótliwych.
Witam w klubie wink
No, sorry, czasem jestem złośliwa zupełnie świadomie.

Bardzo Ci dziękuję, Piegowata, za te słowa.

887

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Summertime, co do soboty, to nie mogliśmy z kumplem wyjść z zachwytu nad tym odkrytym przez nas miejcem. Normalnie - cudowny ogród! Taki zupełnie inny świat tuż za jego bramą. Trochę dziki, stary - a tuż za nim centrum miasta. Taka oaza zieleni i śpiewu ptaków (no, w nocy nie śpiewały smile ). Kolega, chłopak ze zmysłem praktycznym i głową do interesów zaczął snuć projekty, co urządziłby w tej starej chacie - a nasze miasto sprzyja klimatom nie z tej epoki, co roku odbywają się u nas imprezy związane z kulturą dawnych wieków, prężnie działa stowarzyszenie promujące tę kulturę.
Tak sobie myślę, że chciałabym mieć takiego towarzysza życia, z którym można "penetrować wszystkie dziury" (o, cholercia, ale zabrzmiało! yikes), łazić po sadach i ogrodach, włóczyć się po lesie i na rowerach. Ale kolegi nie tykam, niech mnie ręka boska broni smile

888

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

A moje przemyslenia co do Lou sa takie ze ona ma poprostu taki charakter, zgorzknialy, zlosliwy, konfliktowy. Jej wypowiedzi kojarza mi sie z wrzucaniem malych, ostrych kamyczkow do czyjegos ogrodka a potem, gdy ktos zaczyna reagowac, robi z siebie ofiare, atakowaną,obrazaną, wszyscy sa klika ktora sie zmowila przeciw niej. A przy tym kreci, zwyczajnie kreci i wypiera sie wlasnych slow poniekad.Nie naskoczyla na trolla za zakup motora? Alez naskoczyla. Sugerowaniem ze spelnia swoje pragnienia kosztem rodziny. Gdy napisal ze rodzina jest w pelni zaspokojona i ze stac go na to padla riposta ze moze sie tylko wydawac ze stac i cos o meskim egoizmie. Nie chce mi sie szukac tego posta ale byl taki jeden w ktorym napisala do niego wprost " wkurza mnie ze sie tym chwalisz" w odniesieniu do tego zakupu, jakby to byl jakis grzech z ktorym wstyd sie obnosic.
Najdziwniejsze jest to ze ona nie ma zadnej refleksji nad tym ze tyle osob jej to mowi. Ja bym sie na jej miejscu zastanowila mocno nad tym, ze skoro w sumie kazda osoba na forum, z ktora miala do czynienia cos do niej ma to chyba cos jest na rzeczy. Ona natomiast woli zakladac ze wszyscy (czyli pokazne grono obcych sobie osob) zmowilo sie przeciw niej i uskutecznia poplecznictwo. Tylko ze sama napisala rowniez ze w realu nie ma zadnych przyjaciol. Przypadek? No i podobnie jak Symbi mialam skojarzenie, ze jedyny watek z udzialem Lou, w ktorym nie nastapil kwas to ten o perfumach. Moze dlatego ze jest on na tyle neutralny ze naprawde nie da tam rady juz wsadzic kija w mrowisko.

889 Ostatnio edytowany przez Symbi (2018-05-27 10:11:28)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Summertime, podczytywałam ten temat, więc czytałam dyskusję o motocyklach. Od czasu do czasu przeglądam także sobie wypowiedzi wybranych osób na forum i mam swoje opinie na ich temat. Tak więc mogę stwierdzić, że opinie co do Lou nie są oparte na jednym jej wpisie.
Co do Trolla, to nie wiem, dlaczego miałby sobie motocykla nie kupić. Ciężko pracował na całą rodzinę, wykształcił wszystkie dzieci, naraża się na koszty związane z utrzymaniem dwóch gospodarstw i rozłąkę z rodziną. Ja też pozwalam sobie na przyjemności, w miarę jak finanse pozwalają, może nie kupuję sobie motocykla, ale np. stać mnie za 7 zł u kosmetyczki na regulację brwi. Z tego co pisała Lou o sobie, to nie żal jej wydać kilku setek na drogie perfumy, które zużywa w miesiąc czy zrobienie hybryd u kosmetyczki, mimo, że z oszczędności jak przytyła to nosi ubrania poszerzać do krawcowej, zamiast kupować nowe. Tak więc każdy ma tam jakieś swoje widzimisię.

890 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2018-05-27 14:03:08)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Jak piszecie o Lou to przypomniała mi się pewna wymiana zdań z nią,dosyć znamienna:

Lou 71.71 napisał/a:

Haha,
Forumowy rozjemca, adwokat.
Czemu nie napisałaś jak pytałam (chodzi o wątek o łyżwach). Podałaś mi nazwę, a później pisałaś, że twoje są inne, chciałaś zdjęcie - masz, a ty????

Trochę mnie to przytkało,muszę przyznać.No bo zywić  jakąś urazę do użytkownika,który nie odpowiedział to-musicie przyznać-nieco abstrakcyjne

gojka102 napisał/a:

Ty się na pewno dobrze czujesz Lou?Strzelasz foch bo Ci w jakimś wątku nie odpisałam i nie umieściłam fotki swoich łyżew?
Zmagam się z ciężką chorobą i właściwie piszę na forum jak jestem w szpitalu lub na zwolnieniu.Nie ogarniam wszystkich pytań i wszystkich wątków a jeśli Ci zależało to trzeba było napisać maila.
Nie masz 14 lat a strzelasz fochy jak koleżanki mojej córki.
Weź daj spokój bo nie wierzę w to co czytam...

Na co Lou mi odpisała:

Lou 71.71 napisał/a:

Gojka,
Czy ja muszę znać o tobie prywatne informacje?
To nie był foch, tylko stwierdzenie faktu.

gojka102 napisał/a:

Lou,przyjrzyj się tym znakom zapytania,które postawiłaś.Znamienne takie dosyć.Nie musisz o mnie nic wiedzieć bo gdybym była zdrowa być może też bym Ci w Twoim wątku nie odpowiedziała.Forum nie jest moim całym życiem,serio.
Ale widzę,że strasznie Cię to ubodło,że śmiałam nie odpowiedzieć bo bo zupełnie nie na temat nagle z tym wyskakujesz.

Pozwoliłam sobie to zacytować bo jest dosyć znamienne w kwestii Lou.Wymaga od ludzi by traktowali ją inaczej niż ona ich traktuje.I chyba w tym problem.Pamiętam jak chyba Santa pisała w odpowiedzi Lou,że nie ma obowiązku czytać wszystkiego co Lou pisze o sobie i odnosi się do konkretnej odpowiedzi.Natomiast Lou mi w odpowiedzi pisze dokładnie to samo co Santa napisała Lou big_smile
Problem w tym,że żywi jakies urazy bo ktoś się nie ustosunkował do jej wypowiedzi-konkretnie-ja-nie odpowiedziałam w jej temacie o łyżwach-miałam wrzucić zdjęcie swoich-A NIE ZROBIŁAM TEGO!:)

Ja jednak nie uważam,że Lou jest złosliwa i konfliktowa. A już na pewno-że jest beznadziejna.
Zapewne trudne sytuacje,z którymi musiała się zmierzyć sprawiły,że zatraciła rozeznanie w kwestii kto jest jej wrogiem a kto nie.I każdego postrzega jako swego wroga.Te analogie z motorem-jej mąż miał/ma motor-więc ze względu na konflikt w tej kwestii,postrzega każdego faceta, który ma lub chce miec motor jak źródło wszelkiego zła.
Nie potrafi zdobyć się na obiektywizm bo odczuwa wypowiedzi np Trolla jako uderzenie w nią-bo trauma z motorem nie pozwala na to by spojrzeć INACZEJ na tę sprawę.
W wielu kwestiach tak ma,że się zapętla w swoich postrzeganiach,opiniach,kwestiach i zatraca przez to realną percepcję.
Z pewnością ma kłopoty z nawiązywaniem zdrowych relacji-widać to tu,na forum.I oczywistym jest to,że jeśli wchodzi z kimś w konflikt to ten ktoś wcale nie ma obowiązku dopatrywać się powodów w trudnych życiowych chwilach-tylko po prostu bierze to tak jak zostało podane.
Szkoda,że Lou nie wyciaga wniosków-bo ja pisała Feniks-nie ma przyjaciół w realu-a to zapewne oznacza,że to nie wina świata,że jej nie rozumie tylko jej wina,że nie rozumie świata.

891 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2018-05-27 14:04:56)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Co do soboty-wczoraj był piękny dzionek-pogoda letnia i jeszcze koncert orkiestry mojej córki w kościele.Niestety,najfajniejsze utwory (np Obój Gabriela Ennio Morricone) grali podczas mszy i moje filmowanie skończyło się kiedy ludzie wstawali i podchodzili do księdza-chyba przyjmując komunię.No i guzik było widać,niestety.Ale ponieważ ta msza była taką inauguracją uroczystości związanych z 70 leciem powstania szkoły to było trochę mediów i zapewne za jakiś czas ściągnę skądś nagrania i Wam przedstawię smile
Ja nie jestem katoliczką więc do kościoła chodzę tylko na koncerty:) No i kiedy wychodziłam zaczepił mnie nauczyciel mojej córki z zapytaniem czy to prawda,że nie jestem katoliczką-bo przecież widzi mnie w kościele a kiedyś córka mu mówiła,że ja do kościoła nie chodzę.Wydawało mi się to tak jasne dlaczego tam byłam,że pierwsze co zrobiłam to się szeroko uśmiechnęłam smile Nie wiem jak on to odebrał.Ale przy okazji zostałam zaangażowana w uroczystości szkolne.Zagramy z córką w duecie na koncercie absolwentów smile Co prawda,nauczyciel córki dał już jej jakiś czas temu nuty ale panna zapomniała mi o tym powiedzieć.Więc dziś od rana katuję wszystkich moim graniem.Bo koncert już 30 maja! O!

892

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Ja myślę, że Lou jest po prostu samotna, nie ma z kim się podzielić swoimi radościami, ani też frustracjami, dlatego to drugie często wychodzi z niej na forum. Być może nawet nieświadomie, czasami jak coś mówimy, nie zdajemy sobie sprawy, że inni odbiorą to jako ton obraźliwy lub jakby dana osoba była oburzona. Sama czasami mam z tym problem, tutaj trzeba się bardzo pilnować, tym bardziej na forum, nie słyszymy, ani nie widzimy drugiej osoby.

Moja sobota była bardzo spokojna, odwiedziłam miejsce, które być może będzie moją własnością, zobaczymy, muszę parę rzeczy przemyśleć. A resztę dnia spędziłam w towarzystwie mojej siostry, na tzw. ploteczkach. smile

893

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Gojka, na jakim instrumencie grasz?

894

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Ja byłam w parku. Jest bardzo gorąco, może dlatego w mieście pustki. Poczytałam książkę na ławce. Lubię tak spędzać niedzielne przedpołudnia. Po południu zabiorę syna na rower.

895

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
cb napisał/a:

Gojka, na jakim instrumencie grasz?

Na skrzypcach smile

896

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Cyngli napisał/a:

Ja byłam w parku. Jest bardzo gorąco, może dlatego w mieście pustki. Poczytałam książkę na ławce. Lubię tak spędzać niedzielne przedpołudnia. Po południu zabiorę syna na rower.

U mnie też bardzo gorąco.Więc odpuściłam sobie wyjazd na rowery.Mąż z córką pojechał a ja zaraz powyleguję się na tarasie:)
A po południu idziemy z córką na babski szoping.

897

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Moje przemyślenia, w tonie pokojowym. smile

Moje obserwacje są takie, że każda tu z nas ma co nieco za uszami, w tym odpowiedzi dużo bardziej ostre jak Lou.
Jak komuś ktoś na forum nie pasuje to moim zdaniem niech z nim nie pisze, ale po co na siłę kogoś zmieniać. Czyż nie mamy prawa być sobą.
I po co ten cały zlot nad Lou, dla mnie to nie na miejscu. Jeżeli mówimy na dany temat to się go trzymajmy, a wyciąganie co było kiedyś nie jest dobre. Mój psycholog mówi stosuj zasadę tu i teraz. I mnie się to podoba.
Ja tu widzę normalną dyskusję o motorach, depresji czy chwaleniu. Jeśli Lou uważa, że chwalenie się nie jest OK to ma do tego prawo, ja tam się chwalę tym co dobre i poglądy Lou mi w tym nie przeszkadzają, co zabawne kiedyś myślałam jak Lou, że Ci coś się przechwalają to jacyś dziwni są. smile

Mnie się wydaje, że przydałaby się wszystkim odrobina dobrej woli, wyrozumiałości i po prostu tego sławnego dystansu do wypowiedzi innych. Myślę, że dobrze jest posiąść sztukę bezkonfliktowej komunikacji. smile Niech sobie ludzie mają poglądy jakie chcą, przecież nie są niewolnikami, ale już pisanie komuś "jesteś beznadziejna" nie jest poglądem tylko obrażaniem kogoś. Ja sobie mogę myśleć, że jesteś np. głupkiem, zdzirą, ofermą itd., ale nie ma tak że wolno mi tak do kogoś mówić.  Tak to widzę Piegowata. A Ty masz prawo postąpić w tej sprawie jak uważasz.

Mam nadzieję, że udało mi się nikogo nie obrazić w mojej wypowiedzi. Ćwiczę sztukę komunikacji.

Miłego popołudnia Panie i Panowie. smile

898

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Lilko, oczywiście, że każdy z nas ma swoje na sumieniu, szczególnie ja ;-). Ale potrafię się do tego przyznać i staram się nad sobą pracować. Po co mam to wypierać? Wypieranie problemu jeszcze nigdy nikomu nie pomogło.

899

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
gojka102 napisał/a:
cb napisał/a:

Gojka, na jakim instrumencie grasz?

Na skrzypcach smile

moj ulubiony instrument

zdradzisz gdzie ten koncert?

900

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Cyngli napisał/a:

Lilko, oczywiście, że każdy z nas ma swoje na sumieniu, szczególnie ja ;-). Ale potrafię się do tego przyznać i staram się nad sobą pracować. Po co mam to wypierać? Wypieranie problemu jeszcze nigdy nikomu nie pomogło.

Otóż to. Otóż to.

901 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2018-05-27 15:07:38)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

A ja dzisiaj jak w piosence mam "bałagany w głowie" Pałętam się po domu, słucham muzyki i nie chce mi się nigdzie spieszyć. Obiad mam z wczoraj, więc nie muszę nic specjalnie w domu robić. Słucham muzyki, czytam książkę, zaglądam na forum.
Syn pogonił z kolegą na dwór, a ja może wskoczę w romantyczną kieckę do ziemi i pójdę gdzieś w cieniu drzew poczytać na ławce... o wyrażeniach algebraicznych, bo muszę doedukować syna, a sama z matmy orłem nie jestem smile
A poniżej wyjaśnienie, o co chodzi z bałaganami w głowie smile

902

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Mój dziadek zawsze pomagał mi w matematyce. Też nie byłam mocna w tym przedmiocie. Ale on potrafił wszystko wytłumaczyć tak, bym zrozumiała.

Miały być rowery, a skończyło się na poobiednim gniciu na kanapie. Zbyt duży skwar na dworze. Chyba pora pomodlić się o odrobinę deszczu.

903 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2018-05-27 16:05:39)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
cb napisał/a:
gojka102 napisał/a:
cb napisał/a:

Gojka, na jakim instrumencie grasz?

Na skrzypcach smile

moj ulubiony instrument

zdradzisz gdzie ten koncert?

W szkole muzycznej w moim mieście:)


Kurczę,marzę o ogórkach małosolnych,własnoręcznie zrobionych,wydobywanych rankiem z kamiennego pojemnika smile Ach,gdzieście,gdzie...

904

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

U mnie w Holandii też dziś upał, aż się roztapiam... wink

905

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Ja - korzystając z upału - rozmrażam lodówkę. Bo z domu się wyjść nie da big_smile

906

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
santapietruszka napisał/a:

Ja - korzystając z upału - rozmrażam lodówkę. Bo z domu się wyjść nie da big_smile

Kurde... Też powinnam się tym zająć...

907 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2018-05-27 17:29:53)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Ja mam no frost.I tego się trzymam:)
A jak u Was wczorajsze święto minęło?
Ja dostałam piekną kartkę własnoręcznie zrobioną przez moją utalentowaną plastycznie 13 latkę.
Z własnoręcznie napisanym wierszykiem.Rymy częstochowskie.Ale cudne smile
Napiszcie kobity: wrzucacie do zmywarki noże?

908

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Lilka787 napisał/a:

Mnie się wydaje, że przydałaby się wszystkim odrobina dobrej woli, wyrozumiałości i po prostu tego sławnego dystansu do wypowiedzi innych.

Mam nadzieje, że pisząc te słowa masz na myśli WSZYSTKICH użytkowników forum, w tym samą Lou. Kto jak kto, ale ona dystansu do forum moim zdaniem nie ma w ogóle.
ja połaziłam po klimatyzowanych pomieszczeniach galerii handlowej, potem opalałam nogi na balkonie. Wczoraj ogarnęłam mieszkanie, pranie i prasowanie, dzisiaj mam czas dla siebie.

909 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-05-27 17:38:02)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
gojka102 napisał/a:

Ja mam no frost.I tego się trzymam:)
A jak u Was wczorajsze święto minęło?
Ja dostałam piekną kartkę własnoręcznie zrobioną przez moją utalentowaną plastycznie 13 latkę.
Z własnoręcznie napisanym wierszykiem.Rymy częstochowskie.Ale cudne smile

Ja kupiłam mieszkanie z lodówką w zabudowie, więc nie jest taka, jakbym sobie wymarzyła big_smile

Ja też dostałam piękną kartkę:
https://s15.postimg.cc/63lf08lqz/kartka_ola.jpg


EDIT: Wrzucam do zmywarki noże. Na razie nie wykazują oznak porażki w starciu big_smile

910

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

A ja złożyłam tylko mamie życzenia przez telefon smile Na prezent musi poczekać aż wrócę do Polski smile

Posty [ 846 do 910 z 1,717 ]

Strony Poprzednia 1 12 13 14 15 16 27 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024