Gary napisał/a:Wszystko zależy od tego czego oboje, a w szczególności kobieta CHCE -- kobieta, bo zazwyczaj jest stroną bierną, a intencje strony czynnej są jasne.
I cały czas mówimy tu o tym właśnie, że intencje strony biernej również powinny być jasne.
Czyli:
"nie chcę" oznacza "zabieraj łapy i więcej ich tam nie pchaj"
"nie teraz" oznacza "później chętnie"
"nie tutaj" oznacza "chodźmy gdzieś indziej"
"ludzie patrzą" oznacza "jak będziemy sami, nie ma sprawy"
"bo ktoś wejdzie" oznacza "zamknijmy drzwi"
Itd. Oczywiście napisałam to w dużym skrócie, zaznaczam na wypadek, gdyby znowu ktoś czegoś nie doczytał albo mu się wydawało, że wie lepiej, co mam na myśli.Zostałam tu w którymś miejscu "zaatakowana", że skoro umiem mówić "nie", to co to za problem powiedzieć "tak" - chodziło o wyrażenie entuzjastycznej zgody na seks. No właśnie, co to za problem, skoro mówienie "tak" jest takie proste, to dlaczego jak się twierdzi, że należy wyraźnie powiedzieć "nie", to zawsze znajdzie się ktoś, kto powie, że to nie takie łatwe? Oba słowa mają po 3 litery. Więc? Żeby nie urazić ewentualnego molestującego i nie mieć wyrzutów sumienia, niech on ma? Ironia - wyjaśniam dla czytających bez zrozumienia i wyciągających z kontekstu pojedyncze słowa.
OOOO TO TO TO WLASNIE TO:) nie widzialam wczesniej twojej wypowiedzi:) dokladnie tak.