CatLady napisał/a:O co chodzi z tym pisarzem? Co to za pisarz? Nic nie wiem...
Jedna dziennikarka opowiedziała jak pisarz Rudnicki na widok jej siedzącej w kawiarni powiedział do swojego kolegi: 'wchodzimy, kur.y już są' czy jakoś tak.
Hmm... właśnie sobie słucham audycji na antenie Radia Lublin na temat tej akcji. Polecam, prawdopodobnie będzie możliwość sobie tą audycję odtworzyć w internecie.
Co ciekawe gościem audycji jest również wspomniana przez Ciebie dziennikarka, sporo mówi o tym jak to wyglądało itd. Padają z jej ust nazwiska znanych "wojujących feministek", ich wypowiedzi itd.
Kto będzie chciał to znajdzie.