Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :) - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)

Strony Poprzednia 1 4 5 6 7 8 63 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 326 do 390 z 4,079 ]

326

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)

Ja sobie czasem zakładam konto, a potem - po miesiącu lub dwóch - kasuję. A potem znowu zakładam, jak mi się akurat zachce big_smile
A kasuję dlatego, że - nudno, nudno, nudno...

Zobacz podobne tematy :

327

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Krejzolka82 napisał/a:

Ile czasu byliście na portalach randkowych?
I dlaczego zrezygnowaliście z portali?

Nie wiem, bo byłam jak Pietruszka, pare tyg/miesięcy i kasowałam. Potem znowu i znowu kasowałam. Najdłużej jednym ciągiem może ze 4 miesiące?
Zrezygnowałam, bo:
1. ciągle te same twarze
2. wiadomości od żonatych yikes yikes yikes
3. wiadomości od nie wiadomo kogo, albo brak zdjęcia, albo opis jestem jaki jestem, ale wysyłali bużki, oczka itd
4. potem to się stresowałam randkami, coś na zasadzie "ciekawe co będzie nie tak tym razem".
5. wole w realu się zapoznawać.

328

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)

Jaki fajny temat smile

Takie dylematy typu: logowanie się na portalach, zmęczenie materiału, przerwy i za jakiś czas znowu logowanie się to chyba taka norma. Najgorzej jak po iluś miesiącach okazuje się, że cały czas te same twarze smile No ale z drugiej strony ktoś kto mnie tam widzi może pomyśleć to samo tongue

Ostatnio już się cieszę, że pełno nowych twarzy, myślę: juhu, będzie przebieranie, a tu się okazało, że filtr mi się przestawił i pokazało mężczyzn z całej Polski big_smile Zauważyłam, że wszystkie znajomości, które udało mi się utrzymać, były zainicjowane przez faceta. Jeśli ja pierwsza napisałam (co rzadko mi się zdarza), to nie było "cugu w piecu", szybko się rozmijaliśmy...

Mam wrażenie, że piszą do mnie 2 typy facetów:
1. faceci, którzy mnie zainteresują, podobają mi się z wyglądu, fajnie mi się z nimi pisze, ale szybko okazuje się, że nie interesują ich związki, tylko szukają seksu.
2. desperaci, którzy odpychają wchodzeniem w tyłek- nawet cukierek może się przesłodzić... I tu mam takiego kwiatka z wczoraj, cytuję: "Myślałem dzisiaj o Tobie dosc dużo i pokazałem Twoje zdjęcia z Profilu Mojej chrzestnej .Wiesz co powiedziała ... przecież ja tak wyglądałam jak byłam młoda w sensie że ten sam typ urody ... zdziwiłem sie troche bo Mam zdjęcia mojej chrzestnej ale ona miała warkocze i dodała Do Ani tzn Mojej siostry też ze jesteś podobna tutaj to juz walnałem całkowicie zdziwko ... podsumowała no "Nasz typ urody "  Kazałem sie jej pomodlić bo Ona jest mocno wierząca  Zebys sie Kasiu chociaz kiedyś na Kawę mi dała sie zaprosić  "

329 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2017-02-21 23:05:27)

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
kasiks napisał/a:

Jaki fajny temat smile

Takie dylematy typu: logowanie się na portalach, zmęczenie materiału, przerwy i za jakiś czas znowu logowanie się to chyba taka norma. Najgorzej jak po iluś miesiącach okazuje się, że cały czas te same twarze smile No ale z drugiej strony ktoś kto mnie tam widzi może pomyśleć to samo tongue

Ostatnio już się cieszę, że pełno nowych twarzy, myślę: juhu, będzie przebieranie, a tu się okazało, że filtr mi się przestawił i pokazało mężczyzn z całej Polski big_smile Zauważyłam, że wszystkie znajomości, które udało mi się utrzymać, były zainicjowane przez faceta. Jeśli ja pierwsza napisałam (co rzadko mi się zdarza), to nie było "cugu w piecu", szybko się rozmijaliśmy...

Mam wrażenie, że piszą do mnie 2 typy facetów:
1. faceci, którzy mnie zainteresują, podobają mi się z wyglądu, fajnie mi się z nimi pisze, ale szybko okazuje się, że nie interesują ich związki, tylko szukają seksu.
2. desperaci, którzy odpychają wchodzeniem w tyłek- nawet cukierek może się przesłodzić... I tu mam takiego kwiatka z wczoraj, cytuję: "Myślałem dzisiaj o Tobie dosc dużo i pokazałem Twoje zdjęcia z Profilu Mojej chrzestnej .Wiesz co powiedziała ... przecież ja tak wyglądałam jak byłam młoda w sensie że ten sam typ urody ... zdziwiłem sie troche bo Mam zdjęcia mojej chrzestnej ale ona miała warkocze i dodała Do Ani tzn Mojej siostry też ze jesteś podobna tutaj to juz walnałem całkowicie zdziwko ... podsumowała no "Nasz typ urody "  Kazałem sie jej pomodlić bo Ona jest mocno wierząca  Zebys sie Kasiu chociaz kiedyś na Kawę mi dała sie zaprosić  "

Witam smile
O, jak fajnie, że podoba się temat. smile

U mnie nie jest najgorzej, że widzę te same twarze, bo przecież też tam wracam, ale to, jaki mam stosunek do portali.
Totalne zniechęcenie.
I uwierzcie, że mnie to wkurza, bo piszą do mnie, a ja nic, kompletna olewka.

P.S. Ciekawe czy z nowych Użytkowników piszących tutaj, Ktoś z nami na dłużej zostanie? tongue

330

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Krejzolka82 napisał/a:

piszą do mnie, a ja nic, kompletna olewka.

A no to ja właśnie mam to samo. Odpisałam na może 3 wiadomości, jak do tej pory, w tym na jedną głupią, bo miałam głupi nastrój, ale potem zablokowałam gościa big_smile

I nie odpisałam nawet na oświadczyny, głupia ja... sad

331

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Krejzolka82 napisał/a:

(...) U mnie nie jest najgorzej, że widzę te same twarze, bo przecież też tam wracam, ale to, jaki mam stosunek do portali.
Totalne zniechęcenie.
I uwierzcie, że mnie to wkurza, bo piszą do mnie, a ja nic, kompletna olewka.

P.S. Ciekawe czy z nowych Użytkowników piszących tutaj, Ktoś z nami na dłużej zostanie? tongue

Chętnie zostałabym na długo, ale to jest mega wciągające takie pisanie na forum smile A że Sympatię trzeba jeszcze ogarnąć, to czasu już za wiele nie zostaje hehe taki żarcik tongue

Zauważyłam, że jak nie zależało mi na związku, szukałam znajomości, to było łatwiej. Nie miałam aż takich wymagań, wystarczyło mi miłe popisanie. Teraz już chciałabym z kimś być i wkurzam się jak widzę kto do mnie napisał. Nie mogę z osób, które piszą do mnie z tą samą bajerą, z którą pisali kilka miesięcy wstecz big_smile

332

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
kasiks napisał/a:

Zauważyłam, że wszystkie znajomości, które udało mi się utrzymać, były zainicjowane przez faceta. Jeśli ja pierwsza napisałam (co rzadko mi się zdarza), to nie było "cugu w piecu", szybko się rozmijaliśmy...

"

Miałam to samo. Jak pierwsza inicjowałam znajomość, to do spotkania doszło raz, a tak to panowie odmawiali.
Spotykała się tylko z tymi, co mnie zaczepiali jako pierwsi, bo wychodziłam z założenia, ze z kimś trzeba, a skoro ci, których ja zaczepiam nie chcą się spotkać,
to spotkam się z tymi, którzy mnie zaczepiaja.

333

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Krejzolka82 napisał/a:

/.../

starr napisał/a:

Dziękuję za życzenia i za pamięć smile Tobie również Samych Słonecznych Dni!! zodiakalna Bliźniaczko smile

Witam w moich skromnych progach i zapraszam na dłużej. smile
Proszę. smile Dopóki będę żyła to zawsze będę pamiętała o Twoich urodzinach!!! smile
Dziękuję bardzo!!! smile smile smile /.../

Dzięki za zaproszenie, ale portale randkowe to nie moja specjalność...  Trochę pokręciłem się na "społeczności" w Gumtree, ale tylko raz udało mi się nawiązać korespondencję najpierw mailową a potem na gg. Przez cały czas korespondencji klikanej nie padło z jej strony najważniejsze pytanie. Ja też się nie wyrywałem z taka informacją.
Jak przeszliśmy do rozmowy przez telefon, to "to" pytanie padło w trzeciej godzinie... po czym poprosiła o czas na poukładanie sobie, bo co innego wpadło uchem, a co innego okiem. Oczywiście dałem jej tyle czasu ile potrzebuje i cisza już trwa jakieś trzy lata... Może czeka aż dobije do mojego wieku? smile
Inną stroną jest Lento... Tam też można spróbować, o ile ma się ochotę na:
- po pierwsze - wożenie jej po Świecie, zamieszkanie z księżniczką, i spełnianie jej zachcianek...
- po drugie - posiada się konto w banku o co najmniej siedmiocyfrowej kwocie...
- po trzecie, jest się mundurowym, strażakiem, albo rolnikiem...
Toteż od dwóch lat zaglądam tam tylko w celu sprawdzenia, czy przybyły jakieś nowe anonse...

334

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
kasiks napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:

(...) U mnie nie jest najgorzej, że widzę te same twarze, bo przecież też tam wracam, ale to, jaki mam stosunek do portali.
Totalne zniechęcenie.
I uwierzcie, że mnie to wkurza, bo piszą do mnie, a ja nic, kompletna olewka.

P.S. Ciekawe czy z nowych Użytkowników piszących tutaj, Ktoś z nami na dłużej zostanie? tongue

Chętnie zostałabym na długo, ale to jest mega wciągające takie pisanie na forum smile A że Sympatię trzeba jeszcze ogarnąć, to czasu już za wiele nie zostaje hehe taki żarcik tongue

A tam Sympatia, lepsze forum. big_smile big_smile big_smile

335 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2017-02-22 00:16:52)

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
starr napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:

/.../

starr napisał/a:

Dziękuję za życzenia i za pamięć smile Tobie również Samych Słonecznych Dni!! zodiakalna Bliźniaczko smile

Witam w moich skromnych progach i zapraszam na dłużej. smile
Proszę. smile Dopóki będę żyła to zawsze będę pamiętała o Twoich urodzinach!!! smile
Dziękuję bardzo!!! smile smile smile /.../

Dzięki za zaproszenie, ale portale randkowe to nie moja specjalność...  Trochę pokręciłem się na "społeczności" w Gumtree, ale tylko raz udało mi się nawiązać korespondencję najpierw mailową a potem na gg. Przez cały czas korespondencji klikanej nie padło z jej strony najważniejsze pytanie. Ja też się nie wyrywałem z taka informacją.
Jak przeszliśmy do rozmowy przez telefon, to "to" pytanie padło w trzeciej godzinie... po czym poprosiła o czas na poukładanie sobie, bo co innego wpadło uchem, a co innego okiem. Oczywiście dałem jej tyle czasu ile potrzebuje i cisza już trwa jakieś trzy lata... Może czeka aż dobije do mojego wieku? smile
Inną stroną jest Lento... Tam też można spróbować, o ile ma się ochotę na:
- po pierwsze - wożenie jej po Świecie, zamieszkanie z księżniczką, i spełnianie jej zachcianek...
- po drugie - posiada się konto w banku o co najmniej siedmiocyfrowej kwocie...
- po trzecie, jest się mundurowym, strażakiem, albo rolnikiem...
Toteż od dwóch lat zaglądam tam tylko w celu sprawdzenia, czy przybyły jakieś nowe anonse...

Proszę...portale to też nie nasza, no na pewno nie moja specjalność i dlatego taki temat, tak przewrotnie. tongue

To na Gumtree jest "społeczność"?
Czy zainteresowałeś się Kobietą z którą miałeś tam jakąś transakcję?
Widzisz już nowa informacja dla nas/mnie.

Chodzi o wiek?
Jeżeli oczywiście mogę zapytać?

Lento, o kolejna ciekawostka.


Widzisz, jakim specem jesteś od wszelakich portali? tongue

A po za tym w tym temacie tyle jest o portalach, ile ja mam kiepskich dni. tongue

336 Ostatnio edytowany przez starr (2017-02-22 00:47:32)

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Krejzolka82 napisał/a:

/.../
Proszę...portale to też nie nasza, no na pewno nie moja specjalność i dlatego taki temat, tak przewrotnie. tongue

Ale jednak temat przewodni wink

Krejzolka82 napisał/a:

To na Gumtree jest "społeczność"?

Jest i to w kilku podkategoriach ... trzeba w ustawieniach pogrzebać, ale liczyć można w większości na towarzystwo na wycieczki rowerowe, albo na wspólne muzykowanie smile

Krejzolka82 napisał/a:

Czy zainteresowałeś się Kobietą z którą miałeś tam jakąś transakcję?
Widzisz już nowa informacja dla nas/mnie.

No kurcze, wszędzie deklarowałem, że ja hetero... big_smile

Krejzolka82 napisał/a:

Chodzi o wiek?
Jeżeli oczywiście mogę zapytać?

Zawsze Możesz... Ale przecież Wiesz ile mam lat... big_smile
Dokładnie tak. Po literkach nie widać, że ja już dziadek, ale po głosie... niskim... radiowym...

Krejzolka82 napisał/a:

Lento, o kolejna ciekawostka.

Też jest kilka kategorii ogłoszeń towarzyskich smile

Krejzolka82 napisał/a:

Widzisz, jakim specem jesteś od wszelakich portali? tongue

Tyle, że to nie są portale a strony z darmowymi ogłoszeniami. Kupić, sprzedać , wynająć... przy okazji poznać smile

Krejzolka82 napisał/a:

A po za tym w tym temacie tyle jest o portalach, ile ja mam kiepskich dni. :Pc

Będę trzyma kciuki żeby to się nie zmieniło. W warszawskich integracjach skrzykuje się następne spotkanie. Może jednak wpadniesz?

337 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2017-02-22 01:22:27)

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
starr napisał/a:

Ale jednak temat przewodni wink

No niby tak, zawsze chciałam założyć sobie wątek o wszystkim i niczym, to sobie wymyśliłam pisanie o portalach, gdzie wiadomo, że to tylko pretekst do pisania ciągle nie na temat. tongue

starr napisał/a:

Jest i to w kilku podkategoriach ... trzeba w ustawieniach pogrzebać, ale liczyć można w większości na towarzystwo na wycieczki rowerowe, albo na wspólne muzykowanie smile

Wow, serio nie wiedziałam.

starr napisał/a:

No kurcze, wszędzie deklarowałem, że ja hetero... big_smile

No wiemy to. big_smile big_smile big_smile

starr napisał/a:

Zawsze Możesz... Ale przecież Wiesz ile mam lat... big_smile
Dokładnie tak. Po literkach nie widać, że ja już dziadek, ale po głosie... niskim... radiowym...

Oczywiście, że wiem i o dziwo znam dokładną datę Twoich urodzin. smile
I zawsze będę pamiętała. smile

starr napisał/a:

Też jest kilka kategorii ogłoszeń towarzyskich smile

Nawet nie pytam o te kategorie. tongue

starr napisał/a:

Tyle, że to nie są portale a strony z darmowymi ogłoszeniami. Kupić, sprzedać , wynająć... przy okazji poznać smile

A to nawet lepiej, bo za darmo możesz kogoś poznać. tongue
A po za tym załatwić to co potrzebujesz.
Dwa w jednym. tongue

starr napisał/a:

Będę trzyma kciuki żeby to się zmieniło. W warszawskich integracjach skrzykuje się następne spotkanie. Może jednak wpadniesz?

Źle zinterpretowałeś, albo ja źle się wyraziłam. smile
Właśnie, że mam malutko złych dni- na szczęście- tyle ile tutaj pisze się o portalach tak naprawdę. smile
Tu się o wszystkim pisze tylko nie na temat. tongue

Byłam na warszawskiej integracji, jakieś dwa lata temu, fajnie było. smile
Teraz będę w Warszawie początkiem kwietnia, więc może coś się uda zorganizować. smile

Ale dziękuję za troskę. Nie ma to, jak troska Bliźniaka zodiakalnego. smile

A znasz osobiście osoby urodzone 20 lutego?
Ja znam, jedną Koleżankę ze szkoły średniej, całkowite przeciwieństwo mojej osoby. tongue
Nawet się nie lubiłyśmy. tongue

338

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Krejzolka82 napisał/a:

/.../

starr napisał/a:

Też jest kilka kategorii ogłoszeń towarzyskich smile

Nawet nie pytam o te kategorie. tongue

Spoko... Pan pozna Panią, Pani pozna Pana, Pan pozna Pana, Pani pozna Panią, Para pozna... big_smile
/.../

Krejzolka82 napisał/a:

Będę trzyma kciuki żeby to się zmieniło. W warszawskich integracjach skrzykuje się następne spotkanie. Może jednak wpadniesz?

Krejzolka82 napisał/a:

Źle zinterpretowałeś, albo ja źle się wyraziłam. smile

Sorki... Skorygowałem we wcześniejszym wpisie.
/.../

Krejzolka82 napisał/a:

A znasz osobiście osoby urodzone 20 lutego?
Ja znam, jedną Koleżankę ze szkoły średniej, całkowite przeciwieństwo mojej osoby. tongue
Nawet się nie lubiłyśmy. tongue

Niestety, ja nie poznałem osobiście innej osoby z pierwszego dnia ryb... Poznałem z 21, 22, 23 lutego...

339

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
starr napisał/a:

Niestety, ja nie poznałem osobiście innej osoby z pierwszego dnia ryb... Poznałem z 21, 22, 23 lutego...

Pamiętam, za dziecka, jak wszyscy myśleliśmy, że jestem wodnikiem.
Potem pojawiały się gazety, gdzie byłam rybą.
I tak przez lata, czytałam sobie dwa horoskopy. tongue

Jeżeli wierzyć w horoskop opisowy to faktycznie bliżej mi do ryby niż wodnika. tongue

A u Ciebie, jak to jest?

I najważniejsze czy wierzysz w horoskopy opisowe?

Bo to czy czytasz horoskopy dzienne nawet nie pytam. tongue

340

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Krejzolka82 napisał/a:
starr napisał/a:

Niestety, ja nie poznałem osobiście innej osoby z pierwszego dnia ryb... Poznałem z 21, 22, 23 lutego...

Pamiętam, za dziecka, jak wszyscy myśleliśmy, że jestem wodnikiem.
Potem pojawiały się gazety, gdzie byłam rybą.
I tak przez lata, czytałam sobie dwa horoskopy. tongue

Jeżeli wierzyć w horoskop opisowy to faktycznie bliżej mi do ryby niż wodnika. tongue

A u Ciebie, jak to jest?

I najważniejsze czy wierzysz w horoskopy opisowe?

Bo to czy czytasz horoskopy dzienne nawet nie pytam. tongue

Teraz nie czytam horoskopów, bo w moim przypadku rzadko są trafne. Ale wieki temu w moje ręce wpadła książka charakteryzująca osoby urodzone każdego dnia roku. Tu trafność opisów była prawie całkowita. I w tej książce, wbrew temu co można było wyczytać z gazetowych horoskopów, data 20 luty opisana była jako pierwszy dzień ryb. Od tego dnia pytany o znak zodiaku odpowiadałem, żem rybka  smile
Z kolei z Chińskiego zwierzyńca wyszło, żem małpa... i tak mi zostało... big_smile big_smile big_smile

341

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
starr napisał/a:

W warszawskich integracjach skrzykuje się następne spotkanie. Może jednak wpadniesz?

A może warszawska integracja wpadnie na południe zintegrować się z nami? Zapraszamy, z Wawki bezpośredni pociąg macie big_smile

Dzień doberek przy kawce smile

342

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
santapietruszka napisał/a:
starr napisał/a:

W warszawskich integracjach skrzykuje się następne spotkanie. Może jednak wpadniesz?

A może warszawska integracja wpadnie na południe zintegrować się z nami? Zapraszamy, z Wawki bezpośredni pociąg macie big_smile

Dzień doberek przy kawce smile


jak sie zrobi cieplej, to ja moge wpasc smile
tylko wolę Polskiego Busa wink

343

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
starr napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:
starr napisał/a:

Niestety, ja nie poznałem osobiście innej osoby z pierwszego dnia ryb... Poznałem z 21, 22, 23 lutego...

Pamiętam, za dziecka, jak wszyscy myśleliśmy, że jestem wodnikiem.
Potem pojawiały się gazety, gdzie byłam rybą.
I tak przez lata, czytałam sobie dwa horoskopy. tongue

Jeżeli wierzyć w horoskop opisowy to faktycznie bliżej mi do ryby niż wodnika. tongue

A u Ciebie, jak to jest?

I najważniejsze czy wierzysz w horoskopy opisowe?

Bo to czy czytasz horoskopy dzienne nawet nie pytam. tongue

Teraz nie czytam horoskopów, bo w moim przypadku rzadko są trafne. Ale wieki temu w moje ręce wpadła książka charakteryzująca osoby urodzone każdego dnia roku. Tu trafność opisów była prawie całkowita. I w tej książce, wbrew temu co można było wyczytać z gazetowych horoskopów, data 20 luty opisana była jako pierwszy dzień ryb. Od tego dnia pytany o znak zodiaku odpowiadałem, żem rybka  smile
Z kolei z Chińskiego zwierzyńca wyszło, żem małpa... i tak mi zostało... big_smile big_smile big_smile

Ooo, a czy jakimś szczęśliwym trafem posiadasz dalej książkę? smile

Czyli jestem małpą...czasami tak się i też się zachowuję... big_smile big_smile big_smile

344 Ostatnio edytowany przez AloneWolf90 (2017-02-22 17:36:20)

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Krejzolka82 napisał/a:
starr napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:

Pamiętam, za dziecka, jak wszyscy myśleliśmy, że jestem wodnikiem.
Potem pojawiały się gazety, gdzie byłam rybą.
I tak przez lata, czytałam sobie dwa horoskopy. tongue

Jeżeli wierzyć w horoskop opisowy to faktycznie bliżej mi do ryby niż wodnika. tongue

A u Ciebie, jak to jest?

I najważniejsze czy wierzysz w horoskopy opisowe?

Bo to czy czytasz horoskopy dzienne nawet nie pytam. tongue

Teraz nie czytam horoskopów, bo w moim przypadku rzadko są trafne. Ale wieki temu w moje ręce wpadła książka charakteryzująca osoby urodzone każdego dnia roku. Tu trafność opisów była prawie całkowita. I w tej książce, wbrew temu co można było wyczytać z gazetowych horoskopów, data 20 luty opisana była jako pierwszy dzień ryb. Od tego dnia pytany o znak zodiaku odpowiadałem, żem rybka  smile
Z kolei z Chińskiego zwierzyńca wyszło, żem małpa... i tak mi zostało... big_smile big_smile big_smile

Ooo, a czy jakimś szczęśliwym trafem posiadasz dalej książkę? smile

Czyli jestem małpą...czasami tak się i też się zachowuję... big_smile big_smile big_smile

Ale chiński horoskop inaczej działa, zależy od roku urodzenia, a nie miesiąca. I jako, że urodziłaś się w innym roku to masz inny znak niż starr.
Ja np. jestem koniem big_smile, a z tego co widziałem to Ty Krejzi jesteś psem: http://czary.pl/horoskopy/chinski/znajdz_znak.php big_smile

Teraz już wiem czemu Cię tak ciągnie do Rossanki. To ten pies na avatarze. big_smile

345

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)

Więc tak, Krejzi odpisała na fajną wiadomość. Wiadomość kokieteryjna, zabawna od fajnego Faceta z bardzo zabawnym opisem. smile

Nie cierpię się pakować, nigdy nie wiem, co mi będzie potrzebne i dlatego zawsze taką ciężką walizkę mam. tongue
A bałagan jaki. big_smile

A co tam u Was Misiaczki? smile

346

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
AloneWolf90 napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:
starr napisał/a:

Teraz nie czytam horoskopów, bo w moim przypadku rzadko są trafne. Ale wieki temu w moje ręce wpadła książka charakteryzująca osoby urodzone każdego dnia roku. Tu trafność opisów była prawie całkowita. I w tej książce, wbrew temu co można było wyczytać z gazetowych horoskopów, data 20 luty opisana była jako pierwszy dzień ryb. Od tego dnia pytany o znak zodiaku odpowiadałem, żem rybka  smile
Z kolei z Chińskiego zwierzyńca wyszło, żem małpa... i tak mi zostało... big_smile big_smile big_smile

Ooo, a czy jakimś szczęśliwym trafem posiadasz dalej książkę? smile

Czyli jestem małpą...czasami tak się i też się zachowuję... big_smile big_smile big_smile

Ale chiński horoskop inaczej działa, zależy od roku urodzenia, a nie miesiąca. I jako, że urodziłaś się w innym roku to masz inny znak niż starr.
Ja np. jestem koniem big_smile, a z tego co widziałem to Ty Krejzi jesteś psem: http://czary.pl/horoskopy/chinski/znajdz_znak.php big_smile

Teraz już wiem czemu Cię tak ciągnie do Rossanki. To ten pies na avatarze. big_smile

Wiedziałam, że coś mi nie pasuje. tongue
Faktycznie.
Jezu to już ten wiek, starość nie radość. tongue
Przecież, ja jestem psem.

347

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Krejzolka82 napisał/a:

Więc tak, Krejzi odpisała na fajną wiadomość. Wiadomość kokieteryjna, zabawna od fajnego Faceta z bardzo zabawnym opisem. smile

A co tam u Was Misiaczki? smile

Ja ryzyk-fizyk, umawiam się na randkę tongue Ale dopiero w przyszłym tygodniu, bo w tym nie mam czasu big_smile
Aaaa, i od rana zablokowałam 11 gości już big_smile

348 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2017-02-22 17:44:50)

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
santapietruszka napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:

Więc tak, Krejzi odpisała na fajną wiadomość. Wiadomość kokieteryjna, zabawna od fajnego Faceta z bardzo zabawnym opisem. smile

A co tam u Was Misiaczki? smile

Ja ryzyk-fizyk, umawiam się na randkę tongue Ale dopiero w przyszłym tygodniu, bo w tym nie mam czasu big_smile
Aaaa, i od rana zablokowałam 11 gości już big_smile

Oooooo. brzmi interesującą. smile

Powodzenia! smile

Mi się nie chce bawić w blokowanie, po prostu ignoruje i tyle, czasem sobie coś pod nosem do Jegomościa powiem i tyle. tongue

349

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)

Dziewczyny, a byłyście na Sport42?

350 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2017-02-22 18:09:29)

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
weronka44 napisał/a:

Dziewczyny, a byłyście na Sport42?

Witam. smile

Nawet nie słyszałam o takim portalu. tongue
Ciekawe ile jeszcze tych portali jest?

Dziękuję za informacje. smile

Edit: fajna stronka, dzięki. smile

P.S. Szukałaś tutaj może faceta na Sylwestra? smile

351 Ostatnio edytowany przez weronka44 (2017-02-22 18:23:18)

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)

A proszę. big_smile

Portal niby dla znalezienia towarzystwa do rekreacji ale sporo osób nie ukrywa, że chodzi im o związek /czasem też o Sportowe Extra Konfiguracje Sypialniane/. Jak wszędzie big_smile

Spotykałam się z jednym panem kolarzem zapoznanym na portalu  - więc to działa.  I nawet jeśli znajomość nie miałaby mieć dlaszego ciągu, to można poznać fajnych, naprawdę aktywnych ludzi.


Ps. szukałam na netkach partnera na Sylwestra /Piotrze Introwertyku!.../  ale w sumie poszłam z czterema koleżankami do remizy i było SUPER - polecam big_smile

352

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)

Co do rażących blędów, to zazdroszczę że Wam się nie zdarzają;) tongue
Ja byłem bardzo dobry z ortografii w szkole, ale kiedy ograniczyłem czytanie książek, a potem jeszcze doszły podprogowe doznania w internetach, to zacząłem -rzadko bo rzadko- ale jednak robić byki, czasem takie o których popełnienie bym się nigdy nie podejrzewał. Bo przeciez wiem doskonale jak się pisze dajmy na to: "góra", ale ort w tak prostym wyrazie może mi się jednak zdarzyć.
Moim zdaniem one przydarzają się bezwiednie (bez udziału świadomości czy wiedzy) i dlatego też osobiście nie zwracam uwag na coś takiego w korespondencji czy na forach, jeśli osoby które je popełniają w 99,9 % piszą poprawnie.

Jako że pojawił się kilka razy temat Śląska, to machnąłem mapkę zapoznawczą dla ewentualnych turystów.
http://wgrajo.pl/?v=śląsk.

santapietruszka napisał/a:

Aaaa, i od rana zablokowałam 11 gości już big_smile

Ale "kosa"!

353 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2017-02-22 22:06:07)

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Naprędce napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Aaaa, i od rana zablokowałam 11 gości już big_smile

Ale "kosa"!

Hm... nawet mnie czasem brakuje języka w gębie i muszę blokować tongue

To nie chodzi o błędy, które się komuś zdarzą w pośpiechu... jakieś pojedyncze to i ja omijam, mimo doskonałej pamięci wzrokowej, jeśli chodzi o ortografię (nie chwaląc się, ale sama ortograficznie piszę wzrokowo - tzn. jak nie wiem, jak coś się pisze, to rozważam różne wersje i wybieram tą, która najbardziej mi pasuje - to chyba kwestia czytania książek, chociaż jest też teoria, że np. "h" i "ch" da się usłyszeć - i kurde, wiecie, da się big_smile ). Ale jak ktoś non stop pisze "uwarzam", "tesz" albo - nie daj Boże - "skont" w rozmaitych wersjach, to wysiada nawet tak tolerancyjna osoba jak ja big_smile

Edit: zrobiłam sobie screena ze Ślunska big_smile u mnie się nie godo, u mnie są góry big_smile nie mylić z hałdami big_smile

354 Ostatnio edytowany przez Naprędce (2017-02-22 22:18:46)

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)

Nie no, jak non-stop to rozumiem. Pewnie nieuważnie przeczytałem tamtą wymianę zdań. A jak jeszcze dodałaś to o blokowaniu to wyobraziłem sobie, że czytasz do pierwszego błędu... i bach!- blok :D
Spotykałem takich ludzi, którzy z bardzo błahym (moim zdaniem) powodów robili jakies awantury, albo sie obrażali.

Ad Edit. No dobrze że rozwiałaś obawy potencjalnych gości, że trzeba znać śląską gwarę u Ciebie;) Sporo ludzi mysli, że Śląsk jest jednorodny, składa się z Katowic i okolic, a burmistrzem jest Ecik Masztalski;)

355

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Naprędce napisał/a:

Co do rażących blędów, to zazdroszczę że Wam się nie zdarzają;) tongue
Ja byłem bardzo dobry z ortografii w szkole, ale kiedy ograniczyłem czytanie książek, a potem jeszcze doszły podprogowe doznania w internetach, to zacząłem -rzadko bo rzadko- ale jednak robić byki, czasem takie o których popełnienie bym się nigdy nie podejrzewał. Bo przeciez wiem doskonale jak się pisze dajmy na to: "góra", ale ort w tak prostym wyrazie może mi się jednak zdarzyć.
Moim zdaniem one przydarzają się bezwiednie (bez udziału świadomości czy wiedzy) i dlatego też osobiście nie zwracam uwag na coś takiego w korespondencji czy na forach, jeśli osoby które je popełniają w 99,9 % piszą poprawnie.


Pisanie w Internecie ma to do siebie, że na szczęście słowo z błędem jest od razu zaznaczone na czerwono, tak jak w Twoim powyższym poście. tongue
Więc naprawdę pisanie bez błędów w Internecie jest możliwe nawet, jak się ma problemy z ortografią.
No chyba, że nie ma się tej funkcji włączonej, ale ja się na tym nie znam. tongue

Tak jak Ty byłam dobra z ortografii w szkole nawet raz dostałam celującą ocenę z dyktanda. tongue
Oczywiście, że zdarzają mi się tak głupie błędy, że aż wstyd i to nie tylko chodzi o ortografię, ale kurcze staram się to poprawiać, jak przeczytam kolejny raz tekst(dlatego tak często edytuję swoje posty tongue ).

I naprawdę sporadyczne błędy nawet i ja wybaczam, ale jak ktoś nagminnie pisze z błędami to ja wysiadam i idę dalej. tongue

356

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Naprędce napisał/a:

Nie no, jak non-stop to rozumiem. Pewnie nieuważnie przeczytałem tamtą wymianę zdań. A jak jeszcze dodałaś to o blokowaniu to wyobraziłem sobie, że czytasz do pierwszego błędu... i bach!- blok big_smile
Spotykałem takich ludzi, którzy z bardzo błahym (moim zdaniem) powodów robili jakies awantury, albo sie obrażali.

Ad Edit. No dobrze że rozwiałaś obawy potencjalnych gości, że trzeba znać śląską gwarę u Ciebie;) Sporo ludzi mysli, że Śląsk jest jednorodny, składa się z Katowic i okolic, a burmistrzem jest Ecik Masztalski;)

No, bez przesady, za jednego orta nie banuję, chodziło o inne tematy big_smile

I chyba nie należę do ludzi, co robią awantury lub obrażają się bez powodu, nie sądzisz?

W sumie to ja nie jestem ze Śląska, tylko nas dodali bez pytania nas o zdanie, więc wiesz... Ecik Masztalski  jest jak najbardziej ok, ale moim burmistrzem nie będzie big_smile big_smile big_smile
My na takich, co godoją, mówimy, że to hanysy tongue

P. S. A jeśli chodzi o portale, to właśnie odrzuciłam propozycję przeprowadzki za granicę, do bardzo znanego miasta... nadal głupia ja... big_smile

357 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2017-02-22 23:00:28)

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
weronka44 napisał/a:

A proszę. big_smile

Portal niby dla znalezienia towarzystwa do rekreacji ale sporo osób nie ukrywa, że chodzi im o związek /czasem też o Sportowe Extra Konfiguracje Sypialniane/. Jak wszędzie big_smile

Spotykałam się z jednym panem kolarzem zapoznanym na portalu  - więc to działa.  I nawet jeśli znajomość nie miałaby mieć dlaszego ciągu, to można poznać fajnych, naprawdę aktywnych ludzi.


Ps. szukałam na netkach partnera na Sylwestra /Piotrze Introwertyku!.../  ale w sumie poszłam z czterema koleżankami do remizy i było SUPER - polecam big_smile

Wiem, że szukałaś i dlatego zapytałam. smile
Oj, nieładnie Piotrze Introwertyku! tongue
Super, że pomimo braku partner poszłaś i super się bawiłaś. smile

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)

Hej poruchamy się

359

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
mateusz.polewaczyk napisał/a:

Hej poruchamy się

Dziecko wracaj do lekcji.

360

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Krejzolka82 napisał/a:

Pisanie w Internecie ma to do siebie, że na szczęście słowo z błędem jest od razu zaznaczone na czerwono, tak jak w Twoim powyższym poście. tongue

Ja nie mam włączonej tej opcji- chyba mnie zmobilizowałaś do rozglądnięcia się w tym temacie. Dzięki.
Ale jaki ja błąd popelniłem? Chodzi o "blędy" ? To nie jest błąd tylko flashback- przypomniało mi się dzieciństwo i zacząłem seplenić;)

santapietruszka napisał/a:

I chyba nie należę do ludzi, co robią awantury lub obrażają się bez powodu, nie sądzisz?

Rzeczywiście, nie jesteś - nie miałem zamiaru tego sugerować. A jak masz powód to obrażasz się?;)

Strzelam, że to znane masto to ..... Paryż. Krejzi- a Ty nic?? wink

361

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Krejzolka82 napisał/a:
mateusz.polewaczyk napisał/a:

Hej poruchamy się

Dziecko wracaj do lekcji.

Nie przyszła Krejzi na Sympatię, to Sympatia przyszła do Krejzi...

362

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)

Krejzi - zwraca uwagę na ortografię, zastanawiałam się, czy jest jakaś cecha, za którą skreślam od razu i znalazłam tylko jedną dotyczy wyglądu.
Reszta - to kompilacja różnych cech, w róznym natężeniu, to sie tyczy charakteru i prezencji.

363

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Naprędce napisał/a:

Ja nie mam włączonej tej opcji- chyba mnie zmobilizowałaś do rozglądnięcia się w tym temacie. Dzięki.

Ale jaki ja błąd popelniłem? Chodzi o "blędy" ? To nie jest błąd tylko flashback- przypomniało mi się dzieciństwo i zacząłem seplenić;)

Widzisz, czasem Krejzi napisze coś sensownego. tongue
Coś tam było na czerwono zaznaczone, ale nie był to błąd ortograficzny, po prostu nie użyłeś znaków diakrytycznych.

Naprędce napisał/a:

Krejzi- a Ty nic?? wink

Nic ciekawego.

364 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2017-02-22 23:52:22)

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
mateusz.polewaczyk napisał/a:

Hej poruchamy się

No cho, jak dasz radę, bo widać, żeś młody tongue

Naprędce napisał/a:

Rzeczywiście, nie jesteś - nie miałem zamiaru tego sugerować. A jak masz powód to obrażasz się?;)

Strzelam, że to znane masto to ..... Paryż.

E, chyba nie, chociaż zdarza mi się tak na chwilę dla kurażu... tongue
No. Paryż. 10. Jakoś odmówiłam przeprowadzki, mój widok z okna jest wart więcej niż 1000 Paryży/Paryżów (tu akurat mam problem, bo chyba nigdy Paryża w liczbie mnogiej nie zaliczyłam big_smile )

Edit: Dobra, bo wiecie co? Jako że jestem zwolenniczką spontanów na pełnym gazie, to jedzie do mnie koleżanka, której się dzisiaj wnuk urodził big_smile Idę gotować jajka, bo mam lodówkę na imprezę nieprzygotowaną big_smile big_smile big_smile

365

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Krejzolka82 napisał/a:

Widzisz, czasem Krejzi napisze coś sensownego. tongue

No, wreszcie...
A poważniej- bo nie lubię dziękować- więc chce to mieć za sobą;) to przy okazji- dzięki za ten wątek bo mi takiego miejsca trochę brakowało.

Santapietruszka napisał/a:

No. Paryż. 10. Jakoś odmówiłam przeprowadzki, mój widok z okna jest wart więcej niż 1000 Paryży/Paryżów (tu akurat mam problem, bo chyba nigdy Paryża w liczbie mnogiej nie zaliczyłam big_smile )

Może otwórz tam miejsce widokowe i kasuj szmal póki się nie przeprowadziłaś?;)
Paryż ponoć nie ma liczby mniogiej: http://sjp.pl/Pary%C5%BC
chociaż jeden z komentarzy z tej strony to podważa:D
Patrz, Krejzi się nie zorientowała, że jej Francuza podbierasz. Chyba faktycznie jest "zdepresowana" hmm

366

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Krejzolka82 napisał/a:

Oj, nieładnie Piotrze Introwertyku! tongue

Wstydzę się do dzisiaj ale może dzieki temu Weronka miała świetny wypad z koleżankami zamiast niezbyt udany ze mną ? Kto to wie?

367

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Naprędce napisał/a:

Patrz, Krejzi się nie zorientowała, że jej Francuza podbierasz. Chyba faktycznie jest "zdepresowana" hmm

A nie, nie, to nie ten Francuz big_smile To Polak, co mieszka w Paryżu big_smile Chyba big_smile

Miłego dnia Wam życzę smile Mnie po opijaniu wnuka koleżanki do 2 w nocy boli trochę głowa big_smile

368 Ostatnio edytowany przez weronka44 (2017-02-23 10:59:59)

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)

Takie coś na portalu: "Witaj czarodziejko ładne oczy masz masz kamerke a może real u mnie" /a ja na zdjęciu w okularach słonecznych big_smile/ a po co kamerka? /filmowiec w potrzebie?/. Proponuje "próbną kawę" big_smile

edit. Nic z tego nie  będzie... - lubi duże kobiety hmm

369

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
weronka44 napisał/a:

Takie coś na portalu: "Witaj czarodziejko ładne oczy masz masz kamerke a może real u mnie" /a ja na zdjęciu w okularach słonecznych big_smile/ a po co kamerka? /filmowiec w potrzebie?/. Proponuje "próbną kawę" big_smile

edit. Nic z tego nie  będzie... - lubi duże kobiety hmm

Świetni są ci mistrzowie podrywu z wiadomościami "kopiuj-wklej", najlepszy typ. Ciekawe ile dziennie wysyłają takich wiadomości. O, historyjka! Kiedyś miałam konto i napisał do mnie pan. Wiadomość na jedno zdanie, ze trzy błędy w tym jeden kardynalny. Zignorowałam, niedługo potem konto zawiesiłam. Po jakimś pół roku wróciłam i niedługo znowu dostałam od tego pana wiadomość. Tą samą, z tymi samymi błędami. No ręce opadają. hmm

370

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
TenSamProblem napisał/a:
weronka44 napisał/a:

Takie coś na portalu: "Witaj czarodziejko ładne oczy masz masz kamerke a może real u mnie" /a ja na zdjęciu w okularach słonecznych big_smile/ a po co kamerka? /filmowiec w potrzebie?/. Proponuje "próbną kawę" big_smile

edit. Nic z tego nie  będzie... - lubi duże kobiety hmm

Świetni są ci mistrzowie podrywu z wiadomościami "kopiuj-wklej", najlepszy typ. Ciekawe ile dziennie wysyłają takich wiadomości. O, historyjka! Kiedyś miałam konto i napisał do mnie pan. Wiadomość na jedno zdanie, ze trzy błędy w tym jeden kardynalny. Zignorowałam, niedługo potem konto zawiesiłam. Po jakimś pół roku wróciłam i niedługo znowu dostałam od tego pana wiadomość. Tą samą, z tymi samymi błędami. No ręce opadają. hmm

Też bym mi opadly.
Pewnie do każdej pisał to samo, a raczej kopiowal to samo.Zero kreatywności i wiadomości od siebie .

371

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Naprędce napisał/a:

No, wreszcie...
A poważniej- bo nie lubię dziękować- więc chce to mieć za sobą;) to przy okazji- dzięki za ten wątek bo mi takiego miejsca trochę brakowało.

No nie mogę, Naprędce dziękuje Krejzi, chyba muszę to zapisać białą kredą w kominie. big_smile
Muszę się z Tobą zgodzić też mi brakowało takiego miejsca tutaj na forum.
Próbowałam zwerbować Pietruszkę do uzurpowania CH3, ale się nie zgodziła. tongue
Nawet nie zachęciła Jej Olinka grająca dla mnie. tongue
Dlatego utworzyłam swój własny, osobisty temat, który istnieje dzięki Wam, dziękuję Wam za to. smile

Czemu nie lubisz dziękować?
A przyznawać się do błędów potrafisz?


Naprędce napisał/a:

Patrz, Krejzi się nie zorientowała, że jej Francuza podbierasz. Chyba faktycznie jest "zdepresowana" hmm

Pewnie jestem. tongue
Tak mi powróżono. tongue

372

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Piotr Introwertyk napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:

Oj, nieładnie Piotrze Introwertyku! tongue

Wstydzę się do dzisiaj ale może dzieki temu Weronka miała świetny wypad z koleżankami zamiast niezbyt udany ze mną ? Kto to wie?

Oj, wstydź się, wstydź. tongue
Czemu zakładasz najgorszy scenariusz?

373

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)

Naprawdę na portalach nie ma jakichś jasnych punktów? A, zaraz, Krejzi przyznala się, że raz cos fajnego dostała, a Wy ciągle narzekacie...

santapietruszka napisał/a:

Miłego dnia Wam życzę :) Mnie po opijaniu wnuka koleżanki do 2 w nocy boli trochę głowa :D

Nawzajem. Ty przynajmniej w pracy pić nie musisz, zazdroszczę:p ;)

374

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)

Naprędce, dzięki, przypomniałeś mi o portalach. big_smile

375

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Krejzolka82 napisał/a:

... muszę to zapisać białą kredą w kominie. :D
Muszę się z Tobą zgodzić też mi brakowało takiego miejsca tutaj na forum.
Próbowałam zwerbować Pietruszkę do uzurpowania CH3, ale się nie zgodziła. :P
Nawet nie zachęciła Jej Olinka grająca dla mnie. :P
Dlatego utworzyłam swój własny, osobisty temat, który istnieje dzięki Wam, dziękuję Wam za to. :)

Czemu nie lubisz dziękować?
A przyznawać się do błędów potrafisz?

Pewnie jestem [zdepresowana]
Tak mi powróżono. :P

Nie znałem tego powiedzenia o kominie- niezłe. BTW - dzisiaj wrzuciłem chleb do komina... za półka na którą kładę chleb mam otwartą dziurę do komina, rano zakręcony po zrobieniu śniadania rzucilem worek z chlebem tak niefortunnie, że wpadł do tej dziury :D
Żartowałem z tym dziękowaniem- nie lubię tylko wtedy kiedy nie ma równowagi w dziękowaniu- np. kiedy robię coś nowego i musi ktoś mi tłumaczyć, objaśniać itp.
Przyznawać się do błędów potrafię (skąd to pytanie?) coprawda potrafi to zachwiać relacjami, ale jako że "nachomikowałem" swoją samoocenę do poziomu "sztucznie zawyżona, pewna" to mogę od czasu do czasu pochylić glowę z pokorą;)
BTW czytałem niedawno taką łączoną biografię Wellingtona i Napoleona, ten pierwszy bydlak chyba w życiu się do błędu nie przyznał:D
Co znaczy właściwie to "zdepresowana"?

376 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2017-02-23 17:21:41)

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Naprędce napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Miłego dnia Wam życzę smile Mnie po opijaniu wnuka koleżanki do 2 w nocy boli trochę głowa big_smile

Nawzajem. Ty przynajmniej w pracy pić nie musisz, zazdroszczę:p wink

A Ty musisz? big_smile nic nie wspominałeś big_smile

A ja dostałam taką oto dzisiaj ciekawą wiadomość: wiem, że na pewno faceci pchają się do Ciebie drzwiami i oknami, ale ja wejdę kominem big_smile
...skoro już o kominach mówimy...

377

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
santapietruszka napisał/a:
Naprędce napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Miłego dnia Wam życzę smile Mnie po opijaniu wnuka koleżanki do 2 w nocy boli trochę głowa big_smile

Nawzajem. Ty przynajmniej w pracy pić nie musisz, zazdroszczę:p wink

A Ty musisz? big_smile nic nie wspominałeś big_smile

A ja dostałam taką oto dzisiaj ciekawą wiadomość: wiem, że na pewno faceci pchają się do Ciebie drzwiami i oknami, ale ja wejdę kominem big_smile
...skoro już o kominach mówimy...

Widzę,  że coś mnie ominęło smile
Ale tu wesoło,  ho ho:)

378

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Naprędce napisał/a:

Nie znałem tego powiedzenia o kominie- niezłe. BTW - dzisiaj wrzuciłem chleb do komina... za półka na którą kładę chleb mam otwartą dziurę do komina, rano zakręcony po zrobieniu śniadania rzucilem worek z chlebem tak niefortunnie, że wpadł do tej dziury big_smile
Żartowałem z tym dziękowaniem- nie lubię tylko wtedy kiedy nie ma równowagi w dziękowaniu- np. kiedy robię coś nowego i musi ktoś mi tłumaczyć, objaśniać itp.
Przyznawać się do błędów potrafię (skąd to pytanie?) coprawda potrafi to zachwiać relacjami, ale jako że "nachomikowałem" swoją samoocenę do poziomu "sztucznie zawyżona, pewna" to mogę od czasu do czasu pochylić glowę z pokorą;)
BTW czytałem niedawno taką łączoną biografię Wellingtona i Napoleona, ten pierwszy bydlak chyba w życiu się do błędu nie przyznał:D
Co znaczy właściwie to "zdepresowana"?

Serio, u nas w domu odkąd pamiętam zawsze się tak mówiło, znaczy nadal mówi.
smile
Aleś Ty złośliwy, nie ma dnia u Ciebie bez złośliwości, prawda? tongue
A tak pytam.

Chyba oznacza, że mam depresje, albo oznaki depresji, ale nie wiem, to trzeba u źródła zapytać, czyli Beyondblackie.

379 Ostatnio edytowany przez Naprędce (2017-02-23 17:30:09)

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)

Pietruszkowa- Jakbyś mnie dzisiaj po pracy zobaczyła, to byś zrozumiała czemu muszę! Wyglądałem jak bramkarz po treningu w błocie po kolana.
Ciekawe skąd ten wątek komina się bierze? Może z afery smogowej?

380

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)

Przeczytałam "zdesperowana"ale coś mi nie pasowało,  jak się okazało słusznie.
Wzrok już nie ten czy co...

381

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Naprędce napisał/a:

Pietruszkowa- Jakbyś mnie dzisiaj po pracy zobaczyła, to byś zrozumiała czemu muszę! Wyglądałem jak bramkarz po treningu w błocie po kolana.
Ciekawe skąd ten wątek komina się bierze? Może z afery smogowej?

Było wsiąść w pociąg i się pokazać, a nie gdybać teraz big_smile

A nie wiem, skąd Wam te kominy się wzięły, ja swój post zedytowałam, jak zobaczyłam, że i Wy o kominach zdążyliście napisać, a tylko wiadomością się chciałam pochwalić smile

A "zdepresowana" nie miało wtedy znaczyć "zdesperowana"? tongue

382

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
rossanka napisał/a:

Przeczytałam "zdesperowana"ale coś mi nie pasowało,  jak się okazało słusznie.
Wzrok już nie ten czy co...

Też przeczytałam "zdesperowana", jak czytałam wróżbę od Beyondblackie i wiem, że nie byłam jedyna. tongue

383

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Krejzolka82 napisał/a:
rossanka napisał/a:

Przeczytałam "zdesperowana"ale coś mi nie pasowało,  jak się okazało słusznie.
Wzrok już nie ten czy co...

Też przeczytałam "zdesperowana", jak czytałam wróżbę od Beyondblackie i wiem, że nie byłam jedyna. tongue

może nam się wzrok psuje od tego siedzenia na forum smile

384

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
rossanka napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:
rossanka napisał/a:

Przeczytałam "zdesperowana"ale coś mi nie pasowało,  jak się okazało słusznie.
Wzrok już nie ten czy co...

Też przeczytałam "zdesperowana", jak czytałam wróżbę od Beyondblackie i wiem, że nie byłam jedyna. tongue

może nam się wzrok psuje od tego siedzenia na forum smile

Albo od tego, że jesteśmy już starszawe. tongue big_smile tongue

385

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)

Krejzi, w którym miejscu tą zlośliwość znalazłaś?

Możliwe, że trop Rossanki jest właściwy- "zdepresowana" = połączenie zdesperowana i w depresji (ale nie widzę żeby to miało poparcie w Twojej postawie, może chodzi o ten zespół De Press??- ciekawe slowotwórstwo tak czy inaczej.

https://www.youtube.com/watch?v=wcjNShF_umY

386

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
santapietruszka napisał/a:

Było wsiąść w pociąg i się pokazać, a nie gdybać teraz big_smile

Raczej do IC by mnie nie wpuścili w takim stanie tongue Może sobie jutro selfie zrobię ...

387

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Naprędce napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Było wsiąść w pociąg i się pokazać, a nie gdybać teraz big_smile

Raczej do IC by mnie nie wpuścili w takim stanie tongue Może sobie jutro selfie zrobię ...

Zaintrygowałeś mnie... koniecznie potem pokaż big_smile

388 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2017-02-23 17:43:10)

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Naprędce napisał/a:

Krejzi, w którym miejscu tą zlośliwość znalazłaś?

Możliwe, że trop Rossanki jest właściwy- "zdepresowana" = połączenie zdesperowana i w depresji (ale nie widzę żeby to miało poparcie w Twojej postawie, może chodzi o ten zespół De Press??- ciekawe slowotwórstwo tak czy inaczej.

https://www.youtube.com/watch?v=wcjNShF_umY

Aż zapytam Beyondblackie, czekajcie. tongue

Kurde, nie jestem już desperatką, raz mi się zdarzyło i tyle.
I wiecie co?
Tak się zastanawiałam czy wyciągnę z tego wnioski na przyszłość i chyba wyciągnęłam.
Jestem z siebie dumna. big_smile

389

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Naprędce napisał/a:

Możliwe, że trop Rossanki jest właściwy- "zdepresowana" = połączenie zdesperowana i w depresji (ale nie widzę żeby to miało poparcie w Twojej postawie, może chodzi o ten zespół De Press??- ciekawe slowotwórstwo tak czy inaczej.

https://www.youtube.com/watch?v=wcjNShF_umY

Zdesperowana i w depresji to niedobre połączenie. Krejzi nie wygląda na  taką.
Krejzi-Dobrze,  że "starszawe"napisałaś nie "starsze".
smile

390

Odp: Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
rossanka napisał/a:
Naprędce napisał/a:

Możliwe, że trop Rossanki jest właściwy- "zdepresowana" = połączenie zdesperowana i w depresji (ale nie widzę żeby to miało poparcie w Twojej postawie, może chodzi o ten zespół De Press??- ciekawe slowotwórstwo tak czy inaczej.

https://www.youtube.com/watch?v=wcjNShF_umY

Zdesperowana i w depresji to niedobre połączenie. Krejzi nie wygląda na  taką.
Krejzi-Dobrze,  że "starszawe"napisałaś nie "starsze".
smile


Dziękuję, że przynajmniej Ty we mnie wierzysz. smile

Posty [ 326 do 390 z 4,079 ]

Strony Poprzednia 1 4 5 6 7 8 63 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024