A Ty masz serce?
![]()
Czasami...
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Strony Poprzednia 1 … 53 54 55 56 57 … 63 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
A Ty masz serce?
![]()
Czasami...
SonyXperia napisał/a:A jak? W końcu ktoś obiecał te dwie kolejki piwa i wino
No, a dla Was coś zostanie?
A pełna lodówka:
I_see_beyond napisał/a:A Ty masz serce?
Czasami...
Jak każdy.
Czasem warto je mieć, czasem nie.
LAJF.
Harvey napisał/a:SonyXperia napisał/a:A jak? W końcu ktoś obiecał te dwie kolejki piwa i wino
No, a dla Was coś zostanie?
A pełna lodówka:
Dokładnie Nie damy im żarcia
I_see_beyond napisał/a:A Ty masz serce?
![]()
Czasami...
A to czemu tak smutno i melancholijnie?
A Ty zapisałeś się do szkółki żeby się uczyć, czy żeby chlać
A to zapisy były?
A to ja ten, tego... lekcje przetrwania poproszę
Harvey napisał/a:SonyXperia napisał/a:A jak? W końcu ktoś obiecał te dwie kolejki piwa i wino
No, a dla Was coś zostanie?
A pełna lodówka:
Co by w boczki poszło
Co by w boczki poszło
Tzw. "uchwyty taneczne"?
A to czemu tak smutno i melancholijnie?
Chyba bez powodu w sumie.
Jakie boczki, nam tylko w cycki pójdzie
Jakie boczki, nam tylko w cycki pójdzie
lody, uważaj harvey'owi w to graj
O ile ten survival zaliczy
Jakie boczki, nam tylko w cycki pójdzie
Ja bym wolała, żeby w tyłek...
SonyXperia napisał/a:A to czemu tak smutno i melancholijnie?
Chyba bez powodu w sumie.
Jesiennie. Po prostu.
SonyXperia napisał/a:A to czemu tak smutno i melancholijnie?
Chyba bez powodu w sumie.
Powód musi być. Czyli jest ukryty
Oj tam. Grunt by ręka miała na czym spocząć
Powód musi być. Czyli jest ukryty
Sony nie da się tak łatwo zbyć.
Powód musi być. Czyli jest ukryty
To go odkryj...
SonyXperia napisał/a:Powód musi być. Czyli jest ukryty
Sony nie da się tak łatwo zbyć.
Czasem to zaleta, czasem wada
I_see_beyond napisał/a:SonyXperia napisał/a:Powód musi być. Czyli jest ukryty
Sony nie da się tak łatwo zbyć.
Czasem to zaleta, czasem wada
To prawda. Mam podobnie.
Jak uzyskam interesujące mnie odpowiedzi, wtedy OK, droga wolna.
To taka OGÓLNA uwaga o mnie.
Nie znoszę żyć w jakiejkolwiek niepewności.
Harvey, jesteś miłośnikiem rubensowskich kształtów?
SonyXperia napisał/a:Powód musi być. Czyli jest ukryty
To go odkryj...
A wiesz Metyl nie we wszystkich kwestiach lubię bawić się w zgadywanki Można spudłować... a szkoda, jeśli coś nie było tego warte
lody miętowe napisał/a:Jakie boczki, nam tylko w cycki pójdzie
Ja bym wolała, żeby w tyłek...
A ja nie wiem.
Niech zostanie tak jak jest. Ubrań mi szkoda się pozbywać.
Praktyczna jestem.
Zajrzę później.
HAVE FUN and ... don't be serious.
Nie masz zgadywać, masz go odkryć.
Nie masz zgadywać, masz go odkryć.
To ryzykowe Nie wiem, co odkryję
Jak nie spróbujesz to się nie dowiesz...Nigdy.
Tak. To prawda, ale ja akurat właśnie teraz nie ma ani serca ani cierpliwości do tego, żeby odkrywać ukryte powody. Taki stan "mam chwilowo dość"
I to jest też uczciwie postawiona sprawa.
Bardzo sobie osobiście cenię w ludziach szczerość. Wiem, że utrudnia też życie, ale wolę klarowne sytuacje. Tak mam.
Czyżby dzisiaj wszyscy zaspali?
Ja byłam u dentysty. I kolejna powtórka z rozrywki - o, jeden korzeń więcej niż u normalnych ludzi
Jestem człowiekiem, który ma korzenie. W każdym zębie więcej Człowiekiem z lasu. Spuchniętym chwilowo człowiekiem z lasu
Obym nie musiała już do tych korzeni wracać
Ja byłam u dentysty. I kolejna powtórka z rozrywki - o, jeden korzeń więcej niż u normalnych ludzi
Jestem człowiekiem, który ma korzenie. W każdym zębie więcej
Człowiekiem z lasu. Spuchniętym chwilowo człowiekiem z lasu
Obym nie musiała już do tych korzeni wracać
Też mi nowina, jakby Pietruszka nie była korzeniem Ty wiedziałaś, jaki sobie nick nadać : D
santapietruszka napisał/a:Ja byłam u dentysty. I kolejna powtórka z rozrywki - o, jeden korzeń więcej niż u normalnych ludzi
Jestem człowiekiem, który ma korzenie. W każdym zębie więcej
Człowiekiem z lasu. Spuchniętym chwilowo człowiekiem z lasu
Obym nie musiała już do tych korzeni wracać
Też mi nowina, jakby Pietruszka nie była korzeniem
Ty wiedziałaś, jaki sobie nick nadać : D
Bardzo śmieszne Zwłaszcza na fotelu u dentysty, kiedy się okazuje, że nie znieczulał tego jednego dodatkowego korzenia
Do 3 razy sztuka. Jak jeszcze jeden taki ząb mi się trafi, to idę wyrwać wszystkie
rossanka napisał/a:santapietruszka napisał/a:Ja byłam u dentysty. I kolejna powtórka z rozrywki - o, jeden korzeń więcej niż u normalnych ludzi
Jestem człowiekiem, który ma korzenie. W każdym zębie więcej
Człowiekiem z lasu. Spuchniętym chwilowo człowiekiem z lasu
Obym nie musiała już do tych korzeni wracać
Też mi nowina, jakby Pietruszka nie była korzeniem
Ty wiedziałaś, jaki sobie nick nadać : D
Bardzo śmieszne
Zwłaszcza na fotelu u dentysty, kiedy się okazuje, że nie znieczulał tego jednego dodatkowego korzenia
Do 3 razy sztuka. Jak jeszcze jeden taki ząb mi się trafi, to idę wyrwać wszystkie
Szkoda, że na miejsce stałych nie wyrastają nowe zęby tak jak po mleczakach.
Czyżby dzisiaj wszyscy zaspali?
Jestem dziś sporo w trasie: Zajrzę o stałej porze.
Pietruszko, łączę się w bólu. Moja pani stomatolog jest w zaawansowanej ciąży. Wymyśliłam sobie, że zdążę zlikwidować wszystkie drobne ubytki w ciągu miesiąca. Co tydzień jestem na fotelu.
A poza tym, drogie koleżanki, nie przychodzą mi powiadomienia na mail o nowych postach, choć dodałam temat do subskrypcji.
Nie zaspali, niektórzy pracują.
Sony, nadal ranisz me serce. Aczkolwiek...nie musisz odkrywać żadnych powodów. Po prostu możesz, tak nadal
dać się ponieść tak jak poniosła się Ajsi. Żadnych negatywnych konsekwencji nie było z mojej strony, z jej także a myślę, że choćby ociupinkę miło spędziła ten czas. Ale...to już niech sama oceni jeśli taka będzie potrzeba tudzież wola.
Oczywiście, że bardzo miło spędziłam czas.
Wiesz, że niektórzy L-I-T-E-R-A-L-N-I-E odczytują posty na forum?....
Po prostu możesz, tak nadal
dać się ponieść tak jak poniosła się Ajsi.
I ... być może P-O-N-O-S-I ich czasem wyobraźnia... ?
Nie zaspali, niektórzy pracują.
Sony, nadal ranisz me serce.
Jeśli łamię serca to nieświadomie Nigdy celowo, chociaż zawsze z czystego egoizmu
Po tym co wczoraj powiedziałaś to Ci nie 'wierzam'.
Jestem człowiekiem, który ma korzenie. W każdym zębie więcej
Człowiekiem z lasu. Spuchniętym chwilowo człowiekiem z lasu
Obym nie musiała już do tych korzeni wracać
Pietruszko, to dla Ciebie piosenka z korzeniami w tytule, a raczej ich brakiem.
Obyś wyszła z następnej wizyty u dentysty śpiewając:
I've got no roots uh uh uh uh
I've got no roots uh uh uh uh…
Sony, dajesz się tak łatwo wpisać w stereotypy?
Sony, dajesz się tak łatwo wpisać w stereotypy?
Ależ skąd - to mój muzyczny wyraz Twoich obaw wyrażonych w stosunku do mojej osoby
:*
Jakby ktoś szukał lekarstwa na ból szczęki po wizycie u dentysty i zabiegu przeprowadzanym bez znieczulenia, to polecę Wam jeden sposób
Zaczepił mnie jakiś gość na FB i upiera się, że mam 16 lat mniej niż mam, bo mu kazałam zgadywać ze zdjęcia
Lepsze niż ketonal
kazałam zgadywać ze zdjęcia
Ja jutro jestem u dentysty. Wrzucę nowe zdjęcie na fejsa, tak w razie gdyby zabieg okazał się bolesny.
To przez ten marchewkowy kolor włosów, mówię Ci. Czułaś się ... "pożarta wzrokiem"?
A ja wrzucę Wam taki lekki, letni kawałek o ... plażowaniu, który "za mną chodzi".
Na jesienną melancholię, jakby ktoś się jej poddawał:
Przenieśmy się tam ... oczyma wyobraźni.
Bardzo fajny wystawiłeś kawałek, Metyl .
Dziś nie pogadam. Znieczulenie jeszcze potrzyma że dwie godziny. , : /
Ale nie muszę przez najbliższe kilka miesięcy już się umawiać do stomatologa. Mission accomplished.
Natomiast mam zalecenie kupić sobie szczoteczkę SONiczną.
Podobno są najlepsze.
Nie wiem jak u Was, ale u mnie pogoda wcale nie romantyczna
Ajsi Słyszałam same dobre rzeczy o szczoteczce SONicznej ale takiej akurat nie używam. Mam zwykłą elektryczną, i taką zwykłą-zwykłą, którą de facto myjam ząbki. Tak naprawdę liczy się odpowiednia technika mycia...
Sony, ja przerabiałam i zwykłe szczoteczki i elektryczne też. Pamiętam lekcje mycia zębów ze szkoły. Z takim PASKUDNYM płynem. Brrr!
Natomiast soniczną mi poleciła stomatolog, bo ja się upierałam na usuwanie kamienia, którego wcale nie jest tyle, żeby umawiać się ekstra na wizytę. Ona ma załatwić sprawę (ta szczoteczka). Natomiast ja po prostu lubię mieć świadomość, że mam wszystkie zęby wyleczone i nie trzeba robić z nimi nic przez długi, długi czas.
Tę piosenkę mam przed oczami:
Znane mi były również "przeróbki":
Szczotka, pasta, kubek dynamitu.. i tym podobne.
Sony, ja przerabiałam i zwykłe szczoteczki i elektryczne też. Pamiętam lekcje mycia zębów ze szkoły.
Z takim PASKUDNYM płynem. Brrr!
Tak, tak, pamiętam coś takiego Wtedy wypluwaliśmy go do umywalek
A teraz kupuję sobie sama
coś podobnego w smaku, taki żel z aminofluorkiem
Karma wróciła
Sony, mówisz że liczy się technika...?
Sony, mówisz że liczy się technika...?
Si Zęby trzonowe przy linii dziąseł należyć szczotkować ruchem wymiatającym
Myślę że to nie tylko zębów się tyczy.
Myślę że to nie tylko zębów się tyczy.
Pewnie, że nie Dobra technika jazdy samochodem też się liczy
Brał ktoś kiedyś udział w szkoleniu z doskonalenia techniki jazdy?
Brał ktoś kiedyś udział w szkoleniu z doskonalenia techniki jazdy?
Nie. Po zdanym egzaminie na prawo jazdy ... doskonaliłam się już sama.
Bywało ... różnie.
SonyXperia napisał/a:Brał ktoś kiedyś udział w szkoleniu z doskonalenia techniki jazdy?
Nie. Po zdanym egzaminie na prawo jazdy ... doskonaliłam się już sama.
Bywało ... różnie.
Hahah Dokładnie... ale ja też się nauczyłam, że mam klakson
Facetów najbardziej denerwuje, jeśli im kobieta ODtrąbi
Mnie się zdarzyło nie zwrócić uwagi na znak:
A najtrudniej się jedzie za rowerzystą.
Szkoda, że nie ma więcej ścieżek rowerowych w PL.
A o klaksonie to mi nie mów. Co ja się nastresowałam na początku, jak zaczęłam jeździć.
"Baba za kierownicą". I w dodatku ... blondynka.
A o klaksonie to mi nie mów. Co ja się nastresowałam na początku, jak zaczęłam jeździć.
"Baba za kierownicą". I w dodatku ... blondynka.
I te męskie spojrzenia, kiedy zaczynasz parkować lub wyjeżdżać z miejsca parkingowego... Nie rozumiem, co takiego fascynującego jest w parkującej kobiecie
Natomiast rowerzystów, to ja się autentycznie boję. Podobnie jak pieszych. Bywają nieobliczalni
O! Znam to! Ostatnio się nauczyłam dobrze parkować równolegle. Trening czyni mistrza. No i mam fajne, "skrętne" autko.
A jak się czasem jedzie z jakimś facetem, który ma prawo jazdy, w roli pasażera...
Komentarze, instrukcje ... Masakra.
O! Znam to!
Ostatnio się nauczyłam dobrze parkować równolegle. Trening czyni mistrza. No i mam fajne, "skrętne" autko.
A jak się czasem jedzie z jakimś facetem, który ma prawo jazdy, w roli pasażera...
Komentarze, instrukcje ... Masakra.
To jak długo Ty masz prawo jazdy?
A wiesz, że ja w ogóle nie parkuję równolegle... Nie mam takiej potrzeby. To chyba przez te parkingi pod marketami
Pewnie, że nie
Dobra technika jazdy samochodem też się liczy
Miałem na myśli coś innego. A auta interesują mnie tyle co nic w tym momencie.
Miałem na myśli coś innego.
A auta interesują mnie tyle co nic w tym momencie.
Nie no, Metyl, całe forum wie, że miałeś coś innego na myśli.
To jak długo Ty masz prawo jazdy?
Długo. Ale za kółkiem aktywna jestem od niedawna. Wcześniej częściej byłam w roli pasażera, za kierownicą siadał mój_wkrótce_były_mąż.
Idzie mi coraz lepiej ...
SonyXperia napisał/a:Pewnie, że nie
Dobra technika jazdy samochodem też się liczy
Miałem na myśli coś innego.
A auta interesują mnie tyle co nic w tym momencie.
Hmm... Pewnie domyślam się
Ale... my się już tak rozkręciłyśmy z Ajsi w tym temacie, że mógłbyś się przyłączyć
Sony, nie za bardzo mam w jaki sposób.
Hmm...
Pewnie domyślam się
Ale... my się już tak rozkręciłyśmy z Ajsi w tym temacie, że mógłbyś się przyłączyć
Na przykład muzycznie. Mnie z podróżowaniem kojarzy się ten kawałek:
EDIT
Mój najulubieńszy z repertuaru FNS.
Sony, nie za bardzo mam w jaki sposób.
Nie masz prawa jazdy?
Strony Poprzednia 1 … 53 54 55 56 57 … 63 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024