Czesc wszystkim, mam do was pytanie bo wlasciwie juz nie wiem co robic?
A mianowicie mam piekna nazeczona ktora bardzo kocham i nie wyobrazam sobie zycia bez niej.
Pracuej duzo za granica w trybie 2tyg polska dwa tg za granica.
Ostatnio zostalem sam w domu w nocy, troche popilem i jak to do glowy przyszlynrozne dziwne rzeczy. Powchodzilem na strony (nazwijmy to dla doroslych) i nasunol sie temat sponsoringu. Tz ze kobieta sponsoruje faceta, kiedys mi o tym wspominal kumpel wiec z ciekawosci wyslalem zapytanie. Rano wstalem wytrzezwialem i zapomnialem o calej sytuacji.
Kilka dni pozniej Ona przeczytala tego maila z zapytania i sie zaczelo ze na pewno ja zdradzilem.
Nie pomagaja tez tlumaczenia ze tam sa stare baby z ktorymi nie wyobrazam sobie czego kolwiek a co dopiero zdradzy. Nigdy bym jej nie zdradzil a gdybym mogl cofnac czas to zrobilbym to bez zawachania. Nie interesjue mnie nikt inny niz ona.
Zanim zaczniecie po mnie jechac powiem ze swoje juz cierpie. Nie moge jesc bo boje sie ze ja strace, nie spie i mam stany lekowe.
Co zrobic zeby mi wybaczyla
Pomozcie bo zwaryjuje.