Witam wczoraj uprawiałam sex z moim chłopakiem (kilku sekundowe zbliżenie bez gumki dosłownie parę "włożeń") chłopak nie doszedł bo zazwyczaj potrzebuje dłuższej ilości czasu. Mam dni niepłodne, ale obawiam się o ciąże czy jest taka możliwość ? Zbliżenie trwało dosłownie chwile bo zdążyliśmy się opamiętać lecz do końca nie daje nam to spokoju.
Zawsze jest jakieś prawdopodobieństwo. Tutaj wydaje się znikome, ale zawsze jest. Na pewno miałaś dni niepłodne?
Tak.
Nie ważne ile to trwało czy jedno "włożenie" czy 15 razy zawsze jest szansa na zajście w ciążę, a skoro się zdecydowaliscie na seks bez zabezpieczeń to znaczy ze jesteście gotowi na to żeby mieć dzieci, albo jesteście tal bezmyślni.....
To wszystko działo się w euforii i nadmiarze emocji. Mój chłopak jak i sama ja strasznie tego żałujemy bo wiemy jakie konsekwencje niesie to za sobą. Zadałam proste pytanie i oczekuje odpowiedzi na nie konkretnie a nie pouczenia bo wiem co za sobą niesie ta bezmyślność.
dni niepłodne nie bez powodu nazywaja sie nieplodnymi. Ryzyko bywa przed owulacja kiedy nie da sie przewidziec czy owulacja sie nie opozni. Po owulacji ryzyka nie ma.
Nie ważne ile to trwało czy jedno "włożenie" czy 15 razy zawsze jest szansa na zajście w ciążę, a skoro się zdecydowaliscie na seks bez zabezpieczeń to znaczy ze jesteście gotowi na to żeby mieć dzieci, albo jesteście tal bezmyślni.....
Jak mnie wkurza jak ktoś w takim moralizatorskim tonie pisze posty na tego typu tematy. Jak ludzie są podnieceni, nakręceni na siebie nawzajem, to myśli im się zazwyczaj dużo trudniej. Nie dlatego, że są głupi i bezmyślni, tylko dlatego, że reakcja hormonalna organizmu została przez naturę sprytnie zaplanowana i jest taka, a nie inna. Nie ma sensu tyrać za to nikogo, są dorośli i świadomi ryzyka, ale to jest naturalne, że się dziewczyna obawia.
Zrobienie sobie dziecka to nie jest taka prosta sprawa. Kobieta jednak jest płodna przez dość krótki okres cyklu. Wiadomo, że niepewność i niepokój zawsze w takiej sytuacji jest, ale myślę, że nic z tego nie będzie. W dni niepłodne dziecka sobie nie można zrobić, teraz tylko kwestia, czy autorka dobrze te dni określiła.
Można zajść w ciążę jeszcze parę dni po owulacji. Ale ryzyko praktycznie żadne, jeśli dłużej po. Plus bez wytrysku, raczej nie ma się czego obawiać. Szczerze mówiąc to my tak na 3-5 dni przed okresem, w trakcie i do dnia po niczego nie używamy, poza tym gumy. Od ponad roku się sprawdza. Mój cykl chodzi jak w zegarku. Jakieś ryzyko niby jest, ale ciąża nie byłaby dla mnie tragedią, raczej tylko trochę stresu z początku.
Można zajść w ciążę jeszcze parę dni po owulacji.
A jakim cudem, skoro komórka jajowa żyje dobę?
ok, nie doczytałam, nie sprawdziłam, może zapomniałam. Wiedziałam, że jakiś czas po jeszcze jest możliwe. Myślałam, że ma trochę krótszą żywotność od plemników, ale myślałam, że niewiele. Masz rację.
Na przyszłość przeczytaj sobie ten artykuł: http://www.naturalna-plodnosc.pl/index. … e-zapytac/
Powinien wam pomóc zrozumieć pewne kwestie dotyczące seksu, antykoncepcji, ciazy.