Co ON ma w głowie? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13 ]

Temat: Co ON ma w głowie?

Witam, jestem już tak zmęczona pewną relacją, że postanowiłam tu napisać. W skrócie.
Poznałam faceta przez internet, spotkaliśmy się po 3 tygodniach, wspólne zainteresowania, spędziliśmy wtedy ze sobą dużo czasu. Było fajnie.
Mieszkamy od siebie 40 km, wtedy ja przyjechałam do jego miasta. Często tam bywam z racji że moja przyjaciółka tam mieszka i bywam tam na weekendy.
Bardzo często pisze do mnie, nazywa "żoną",  (wiadomo to też lekko żartobliwe). Drugie spotkanie miało miejsce w klubie, dowiedział się że będę,więc przyszedł. Na pożegnanie dał buziaka. Później za jakiś tydzień spotkaliśmy się i wspólnie zrobiliśmy sobie wycieczkę. Bez buziaków, pocałunków, tulenia, ot tak po prostu jak znajomi. Wiadomo, w między czasie, przez internet, gadka szmatka, żarty, czasami jakieś pokazywanie że jest się zainteresowanym. Był koncert w jego mieście, wiedział że będę, przyszedł, tulił, buziakował, na barana trzymał. Ciągłe sugestie że ma przyjechać do mojej miejscowości, nie pomagają, bo obraca to w żart. Byłam w klubie w jego mieście znów, jakieś 3 tygodnie później, poinformowaałam go o tym, niestety mój kumpel, który boi sie że ktoś mnie skrzywdzi napisał mu smsa ze swojego numeru (wział jego numer  zmojego telefonu bez mojej wiedzy) i napisał mu coś w stylu że "albo Ci zalezy, albo spierda*aj". Dowiedziałam sie o tym 4 dni póxniej, gdy sie zastnawiałam dlaczego sie nie odzywa. Po tej akcji odzywał sie sporadycznie mimo moich przeprosin (raz na tydzien).
Przez "snapchata" dowiedział sie ze tydzien temu byłam w jego miescie. O 00:00 dzwonił i pytał czy jestem w klubie, do którego lubimy obydwaj chodzić. Mówiłam że jestem-przyszedł. Tulił, całował, kilka razy. Na nastepny dzien dzwonił i przepraszał że nie chce wyjsc na takiego co sie mną bawi i ma nadzieje ze nie był nachalny.
I znów jest ta sama sytuacja, gadka, szmatka, żarty, żono, bede czekał, gdy pada propozycja aby przyjechał do mojeo miasta. Obraca w żart, sam spotkania nie zaproponuje. Juz wczesniej stwierdzilam że nie bede go informować że jestem w jego miescie, że nie bede jako pierwsza pisać, a on nadal. O CO TU CHODZI?!
Proszę niech ktoś wypowie sie z innej strony.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Co ON ma w głowie?

Moim zdaniem on ma lenia przy dupie i jesteś tylko taką kobietą, z którą można się pobawić. Sam się do Cb nie ruszy te 40km, ale jak już jesteś obok, to leci, bo może coś wtedy ugrać bez wysiłku, pieniędzy i czasu włożonego w podróż do Ciebie. Miałam do czynienia z takim typkiem i żal mi tyłek ściska, że zmarnowałam na niego czas, pieniądze, nerwy i siły.

3

Odp: Co ON ma w głowie?

DAj sobie spokój.
Ale zakukaj na tego kolesia od sms-a. Na początek daj mu po pysku. To dla kurażu.
Hej!

4

Odp: Co ON ma w głowie?
baca350 napisał/a:

DAj sobie spokój.
Ale zakukaj na tego kolesia od sms-a. Na początek daj mu po pysku. To dla kurażu.
Hej!

Ale przyjaznie po pysku pieszczotliwie czy raczej wręcz odwrotnie ? wink

Kochana....może boi sie do ciebie przyjechać przez tego twojego e agresora obrońcę wink nie wiem....ale jeśli cię to męczy to może nie warto, czy warto....czy jednak chcesz...?

5

Odp: Co ON ma w głowie?

Po pysku w sensie opiernicz za zaglądanie w cudzy telefon.
A jeśli delikwent sie tak angażuje w cudze sprawy to mu zależy. desperat.

Szukamy daleko, a pod nosem nie widzimy. Hej!

6

Odp: Co ON ma w głowie?

Za grzebanie w moim Tel to bym sie wściekła, odpisywanie to w ogóle jest jakiś matrix

Zależy zależy ale może po przyjacielsku, niekoniecznie inaczej, tez mam takiego anioła stróża, ale sa pewne granice za które posunąć się nie można, ten Tel to taka granica ....

7

Odp: Co ON ma w głowie?

Wybij sobie faceta -przyjaciela z głowy! Chyba że gej.

Hej!

8

Odp: Co ON ma w głowie?

Przestań, nie gej
Wierze w jego braterską miłość, znamy się od dziecka

9

Odp: Co ON ma w głowie?

To zaproponuj mu. Zobaczysz co będzie. Hej!

10

Odp: Co ON ma w głowie?

Nie będę mu nic proponować bo to mój brat z wyboru
I bardzo go kocham a on mnie
Nie,wierzysz w taka,przyjaźń?

11

Odp: Co ON ma w głowie?

Tak, juz wierzę.

Mam taka "siostre " z młodości. Do teraz żałuje że sie nie bzyknęliśmy.

Hej!

12 Ostatnio edytowany przez flowerbykenzo (2016-07-10 23:02:36)

Odp: Co ON ma w głowie?

Ja nie mam takich żalów
Naprawdę faceci sa jacyś inni wink

13

Odp: Co ON ma w głowie?

Przyjaciel dostał zjeba i to ogromnego. Tamtego przeprosiłam. Stwierdził że nic się nie stało, że wziął to na luz i nie bedzie sie przejmował "spinaniem typka którefo nie zna" a sytuacje że nie chciał przyjechać były już wcześniej.
Już olałam, nie warto.

Posty [ 13 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024