Nie wiem, czy tylko ja doznaję takiego odczucia, czy moda na różnego typu święta stała się powszechna.
Dawniej zaglądało się do kalendarza, sprawdzało, kto obchodzi imieniny i ewentualnie flaszeczka na stół.
Obecnie mamy bardziej wyrachowane powody do świętowania.
Stacja radiowa, której słuchamy w pracy (ja częściej MP3, ale nie mówcie szefostwu), strzela do nas informacjami o tym, jakie święto przypada w dany dzień.
Dziś rykoszetem dowiedziałam się, że mamy Światowy Dzień Seksu.
Został on ustanowiony przez Radę Tradycji Unii Europejskiej w 2003 roku.
Oprócz Dnia Dziecka, Dnia Ojca, w czerwcu obchodzimy również: Święto Dobrych Rad, Światowy Dzień Uchodźcy, Dzień Walki z Pustynnieniami i Suszami, oraz wiele innych.
Jutro: Dzień Agugaga, Międzynarodowy Dzień Archiwów, Dzień Przyjaciela, Dzień Księgowego (Buchaltera).
Na początek zapytam, czy widzicie sens w ustanawianiu świąt niemal każdego dnia.
Jeżeli tak, to proponuję zabawę w świętowanie. Wstawiajmy tu wzmianki, informacje, nasze odczucia o danym święcie. Z racji, że świąt jest wiele, to mam nadzieję, że zabawę można pociągnąć przynajmniej rok.
Poniżej obrazek, który być może nakłoni kogoś aby "dzień święty święcił". Jeszcze Słońce wysoko, więc do dzieła
grafika pochodzi ze strony podpisanej w grafice;)