nagle stracił zainteresowanie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » nagle stracił zainteresowanie

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 8 ]

Temat: nagle stracił zainteresowanie

Witam,
od jakiegoś czasu spotykam się z chłopakiem. Chociaż trafniej byłoby powiedzieć "spotkałam" się.  Widzieliśmy się juz kilkanascie razy, do żadnych pocałunków i bliższych kontaktów nie doszło, jednak on dalej inicjowal spotkania. Myślałam, że po prostu traktuje spotykanie się z kimś poważnie i nie chce, aby wszystko za szybko wyszło.  Od jakichś dwóch tygodni panuje między nami dziwna sytuacja i atmosfera. Mieliśmy kontakt praktycznie codziennie, on o niego zabiegał,  a pewnego dnia (gdy sam się odezwał) przestał odpisywać i od tego czasu nie rozmawialiśmy. Zdarzało mu się wcześniej tak urywac rozmowę, także sama po kilku dniach napisałam. Oczywiście rozmawiał ze mną jak zwykle - był miły, nawet flirtowalismy ze sobą. Następnego dnia również ja się odezwałam i zaproponowałam spotkanie. Chętnie przystał na propozycję i jeszcze tego samego dnia zabrał mnie na kolację. Znowu było bardzo miło, zapytał się, czy nie miałabym ochoty pójść z nim do kina w najbliższym czasie. Odpowiedziałam oczywiście, że bardzo chętnie (nie ustaliliśmy konkretnego terminu). Po spotkaniu nie rozmawialiśmy, jak mieliśmy to w zwyczaju, każde z nas poszło spać. Kolejnego dnia cisza. Zrobiło mi się głupio, bo coraz mniej rozumiałam. Postanowiłam się po jakimś czasie odezwać, co też zrobiłam. Znowu miła rozmowa, z sugestiami. Potem on się odezwał, myślałam, że będzie ok, że to zdystansowanie z jegostrony mminęło, ale zrodziła się dziwna dyskusja, dotycząca mojego byłego chłopaka. Dosyć często o nim wspominałam, bo przyjaznimy się teraz, a historie z jego udziałem są bardzo zabawne. Nie analizowałam tego, myślałam, że to zrozumiałe, że to co było, jest już przeszłością. Poza tym ten chłopak sam zadawał pytania dot tego co słychać u tego mojego ex. Dowiedziałam się wtedy, że jemu to przeszkadza. Zrozumiałam. Doszłam do wniosku, że nie będę już tak dużo mówić o ex. Jednak od tej rozmowy panuje już naprawdę bsrdzo dziwna atmosfera. Po paru dniach się odezwał, ale czysto formalnie, miał pewną sprawę do mnie. Odmówił dwa razy spotkania. Co prawda bardzo grzecznie, podał powody, zapewnił, że wybierzemy się do tego kina razem. Tylko..to może dziwnie brzmi, ale ja zwyczajnie czuję, że coś jest nie tak, jak powinno, jak było wcześniej. Widać, że nie jest taki zainteresowany, że nie zabiega o kontakt. Ja nie chcę być nachalna, nie chcę się narzucać wiedząc, że on nie chce chyba tego kontynuować. Poradźcie mi, co mam robić,  jak zapomnieć, bo nie ukrywam, że jest to bardzo dobry i fajny chłopak,  o którym zaczęłam myśleć przyszłościowo.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: nagle stracił zainteresowanie
alaska13 napisał/a:

(...) Potem on się odezwał, myślałam, że będzie ok, że to zdystansowanie z jegostrony mminęło, ale zrodziła się dziwna dyskusja, dotycząca mojego byłego chłopaka. Dosyć często o nim wspominałam, bo przyjaznimy się teraz, a historie z jego udziałem są bardzo zabawne. Nie analizowałam tego, myślałam, że to zrozumiałe, że to co było, jest już przeszłością. Poza tym ten chłopak sam zadawał pytania dot tego co słychać u tego mojego ex. Dowiedziałam się wtedy, że jemu to przeszkadza. Zrozumiałam. Doszłam do wniosku, że nie będę już tak dużo mówić o ex. Jednak od tej rozmowy panuje już naprawdę bsrdzo dziwna atmosfera.(...)

Skoro Masz ze swoim ex kontakt, jesteście w przyjaźni, a i zapewne nowy nie usłyszał żadnej Twojej deklaracji o zamkniętej drodze powrotu do przeszłości, to ma prawo sadzić, że jest tylko opcją. Tak by należało sobie tłumaczyć sobie jego dwa kroki do przodu, trzy do tyłu w znajomości...

3

Odp: nagle stracił zainteresowanie

Gadanie o exach to najgłupsza rzecz jaką można zrobić.Chyba tylko historie własnych ekscesów seksualnych są bardziej zniechęcające.

4

Odp: nagle stracił zainteresowanie
alaska13 napisał/a:

Witam,
od jakiegoś czasu spotykam się z chłopakiem. Chociaż trafniej byłoby powiedzieć "spotkałam" się.  Widzieliśmy się juz kilkanascie razy, do żadnych pocałunków i bliższych kontaktów nie doszło, jednak on dalej inicjowal spotkania. Myślałam, że po prostu traktuje spotykanie się z kimś poważnie i nie chce, aby wszystko za szybko wyszło.  Od jakichś dwóch tygodni panuje między nami dziwna sytuacja i atmosfera. Mieliśmy kontakt praktycznie codziennie, on o niego zabiegał,  a pewnego dnia (gdy sam się odezwał) przestał odpisywać i od tego czasu nie rozmawialiśmy. Zdarzało mu się wcześniej tak urywac rozmowę, także sama po kilku dniach napisałam. Oczywiście rozmawiał ze mną jak zwykle - był miły, nawet flirtowalismy ze sobą. Następnego dnia również ja się odezwałam i zaproponowałam spotkanie. Chętnie przystał na propozycję i jeszcze tego samego dnia zabrał mnie na kolację. Znowu było bardzo miło, zapytał się, czy nie miałabym ochoty pójść z nim do kina w najbliższym czasie. Odpowiedziałam oczywiście, że bardzo chętnie (nie ustaliliśmy konkretnego terminu). Po spotkaniu nie rozmawialiśmy, jak mieliśmy to w zwyczaju, każde z nas poszło spać. Kolejnego dnia cisza. Zrobiło mi się głupio, bo coraz mniej rozumiałam. Postanowiłam się po jakimś czasie odezwać, co też zrobiłam. Znowu miła rozmowa, z sugestiami. Potem on się odezwał, myślałam, że będzie ok, że to zdystansowanie z jegostrony mminęło, ale zrodziła się dziwna dyskusja, dotycząca mojego byłego chłopaka. Dosyć często o nim wspominałam, bo przyjaznimy się teraz, a historie z jego udziałem są bardzo zabawne. Nie analizowałam tego, myślałam, że to zrozumiałe, że to co było, jest już przeszłością. Poza tym ten chłopak sam zadawał pytania dot tego co słychać u tego mojego ex. Dowiedziałam się wtedy, że jemu to przeszkadza. Zrozumiałam. Doszłam do wniosku, że nie będę już tak dużo mówić o ex. Jednak od tej rozmowy panuje już naprawdę bsrdzo dziwna atmosfera. Po paru dniach się odezwał, ale czysto formalnie, miał pewną sprawę do mnie. Odmówił dwa razy spotkania. Co prawda bardzo grzecznie, podał powody, zapewnił, że wybierzemy się do tego kina razem. Tylko..to może dziwnie brzmi, ale ja zwyczajnie czuję, że coś jest nie tak, jak powinno, jak było wcześniej. Widać, że nie jest taki zainteresowany, że nie zabiega o kontakt. Ja nie chcę być nachalna, nie chcę się narzucać wiedząc, że on nie chce chyba tego kontynuować. Poradźcie mi, co mam robić,  jak zapomnieć, bo nie ukrywam, że jest to bardzo dobry i fajny chłopak,  o którym zaczęłam myśleć przyszłościowo.

niestety,proponuje szczera rozmowe-nie ma nic lepszego.Po co sie ludzic i zamartwiac?Nawet jezeli ta prawda nie bedzie dla ciebie mila,lepsze jest to nic zyc w niepewnosci-powodow przeciez moze byc  tysiac.I nie wstydz sie zaproponowac mu spotkanie-ono Ci sie nalezy.Przeciez sam inicjowal te spotkania,czyz nie?Dlatego masz prawo wiedziec dlaczego to sie zmienilo.Pzdr.

5

Odp: nagle stracił zainteresowanie

Opowiadanie o swoich ex sprawia u większości facetów, że potrafią się zgotować od środka, szczególnie jeśli mówimy o nich pozytywnie, nie wspomnę o porównywaniu. Najlepiej jest unikać tego tematu i postawić sprawę jasno, że to skończony rozdział.

W Twoim przypadku nie widzę chyba innego rozwiązania jak szczera rozmowa. Zapytaj go delikatnie czy chciałby się z Tobą dalej spotykać i utrzymywać bliższy kontakt, a nie tylko pisanie raz na jakiś czas. Powiedz mu wprost, że poczułaś, że się coś miedzy wami zmieniło, zapytaj dlaczego tak się stało i powiedz, że chcesz aby było jak wcześniej a nawet lepiej.

Myślę, że powinnaś zaproponować spotkanie w spokojnym miejscu na taką rozmowę i przejść do konkretów, bo się zadręczysz myśleniem o co chodzi... Wiem jak to jest wink

6

Odp: nagle stracił zainteresowanie

Już się zadreczylam. Nie ukrywam, że moja samoocena jest niska. Nie mówię, że nie lubię siebie, bo lubię..po prostu zdaję sobie sprawę z tego, że jest wiele innycj, piękniejszych kobiet ode mnie. Dlatego ciągle się boję, że poznał ładniejsza ode mnie, dzisiaj tylu mężczyzn patrzy na wygląd..
Bardzo chętnie bym z nim po rozmawiała, tylko od naszej ostatniej rozmowy, podczas której właśnie zaproponowałam spotkanie, on nie odzywa się. Nie chcę się narzucać, zdaję sobie sprawę z tego, że gdy ktoś ma ochotę z kimś rozmawiać, to się kontaktuje z tą osobą. Boję się również, że oznajmi, iż nie było niczego między nami. To jest prawda, jednak faceci nie spotykają się z kobietą tylko po to, aby została jego przyjaciółką, prawda? Do tego nie są źli o ich byłych..

7

Odp: nagle stracił zainteresowanie
alaska13 napisał/a:

Już się zadreczylam. Nie ukrywam, że moja samoocena jest niska. Nie mówię, że nie lubię siebie, bo lubię..po prostu zdaję sobie sprawę z tego, że jest wiele innycj, piękniejszych kobiet ode mnie. Dlatego ciągle się boję, że poznał ładniejsza ode mnie, dzisiaj tylu mężczyzn patrzy na wygląd..
Bardzo chętnie bym z nim po rozmawiała, tylko od naszej ostatniej rozmowy, podczas której właśnie zaproponowałam spotkanie, on nie odzywa się. Nie chcę się narzucać, zdaję sobie sprawę z tego, że gdy ktoś ma ochotę z kimś rozmawiać, to się kontaktuje z tą osobą. Boję się również, że oznajmi, iż nie było niczego między nami. To jest prawda, jednak faceci nie spotykają się z kobietą tylko po to, aby została jego przyjaciółką, prawda? Do tego nie są źli o ich byłych..

naprawde uwazasz,ze wyglad jest priorytetem?Pzdr.

Posty [ 8 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » nagle stracił zainteresowanie

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024