Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 38 ]

1

Temat: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Witam netkobietki
Zaczne banalnie:)Poznalam faceta w necie i ogolnie gada nam sie za mna dobrze-gadamy 2 tyg-ale co mnie przeraza,przestrasza to to,ze gosciu pisze,ze sie we mnie zakochal.Mamy sie spotkac w realu ale dopiero w sierpniu,a ja juz jestem przestraszona,dodam,ze poruszylam z nim temat jego milosci-a on mi odpowiedzial,ze to zycie i wszystko sie moze zdarzyc.Czy Wy dziewczyny mialyscie taki przypadek zakonczony pozytywnym skutkiem,bo przyznam sie im blizejj do sierpnia tym wiekszego mam stracha.Dzieki za wszystkie posty,pozdrawiam

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

mógł się zakochać, ale nie zrażaj się do niego po tym wyznaniu ... jak ci na nim zależy to się ciesz że komuś na tobie zależy.

3

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

A muszą być kobietki? Dla mnie bezsens po 2 tygodniach. Albo ma problemy z psychiką, albo bajere wkręca i to taką najgorszej wagi.

4

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety
sky14 napisał/a:

Witam netkobietki
Zaczne banalnie:)Poznalam faceta w necie i ogolnie gada nam sie za mna dobrze-gadamy 2 tyg-ale co mnie przeraza,przestrasza to to,ze gosciu pisze,ze sie we mnie zakochal.Mamy sie spotkac w realu ale dopiero w sierpniu,a ja juz jestem przestraszona,dodam,ze poruszylam z nim temat jego milosci-a on mi odpowiedzial,ze to zycie i wszystko sie moze zdarzyc.Czy Wy dziewczyny mialyscie taki przypadek zakonczony pozytywnym skutkiem,bo przyznam sie im blizejj do sierpnia tym wiekszego mam stracha.Dzieki za wszystkie posty,pozdrawiam

Wybacz, że się wtrącę. W dziale Związki na Odległość jest taki jeden, który upiera się, że kocha przez internet, przez grzeczność przemilczę co o tym sądzę... Jak na mój gust Twój to cwaniak lub desperat... czyli chyba nie taki target Cię interesuje?

5

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Dzieki,net faceci,przepraszam,nie chcialam nikogo urazic i ciesze sie,ze mimo wszystko mozna na Was liczyc:)

6

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety
thepass napisał/a:

A muszą być kobietki? Dla mnie bezsens po 2 tygodniach. Albo ma problemy z psychiką, albo bajere wkręca i to taką najgorszej wagi.

Po 2 tygodniach, to może powiedzieć, że fajnie mu się z Tobą gada. Nawet eLJot z "S@motności w sieci" potrzebował miesięcy, żeby napisać Jej, że Ją kocha. wink

7

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Nie przejmuj się tym wyznaniem. Może źle to ujął -- po prostu wpadł w euforię z powodu poznania nowej fajnej osoby. CZasem tak jest, że super się z kimś rozmawia, potem o tym kimś myślimy, chcielibyśmy go bliżej poznać, spotkać. Wg mnie powinniście się jak najszybciej w realu zobaczyć.

8

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety
Gary napisał/a:

Nie przejmuj się tym wyznaniem. Może źle to ujął -- po prostu wpadł w euforię z powodu poznania nowej fajnej osoby. CZasem tak jest, że super się z kimś rozmawia, potem o tym kimś myślimy, chcielibyśmy go bliżej poznać, spotkać. Wg mnie powinniście się jak najszybciej w realu zobaczyć.

Dzieki,wlasnie to mnie przestraszylo,ze pisze,ze ciagle o mnie mysli,ze dzieki mnie kazdy dzien jest dla niego wspanialy itd.

9

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

dokładnie czym prędzej spotkaj się z nim w realu..

10 Ostatnio edytowany przez thepass (2014-07-09 18:16:00)

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety
sky14 napisał/a:

Dzieki,wlasnie to mnie przestraszylo,ze pisze,ze ciagle o mnie mysli,ze dzieki mnie kazdy dzien jest dla niego wspanialy itd.

Dla mnie to straszne rzeczy po 2 tygodniach... nie sądze by ktoś normalny i o czystych zamiarach mógł tak pisać.
Jak to prawda to jakiś człowiek z zerowym zyciem i w jakims bardzo złym stanie. Coś popiszecie, minimum zainteresowania i juz skowronki... osobiscie nie wierzę w takie bajki i jednoczesnie szczesliwe zakonczenie. Ale ja jestem zgorzkniałym starym dziadem tongue

11

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

2 tygodnie i już się zakochał? Desperacja odczuwalna na kilometr.

12

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Oczywiście, że mógł. Poznałam faceta przez internet i dziś jest moim narzeczonym. Nie ma reguły, która mówi, że przez internet można poznać lub nie kogoś na całe życie. Różni ludzie są w internecie jak i w realnym świecie

13

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety
Tom94 napisał/a:

2 tygodnie i już się zakochał? Desperacja odczuwalna na kilometr.

czy ja wiem. Mój obecny narzeczony też około tego czasu stwierdził że mnie kocha  i faktycznie tak jest. Po spotkaniach w realu okazalo się, że faktycznie tak jest

14

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety
sophie2 napisał/a:

Oczywiście, że mógł. Poznałam faceta przez internet i dziś jest moim narzeczonym. Nie ma reguły, która mówi, że przez internet można poznać lub nie kogoś na całe życie. Różni ludzie są w internecie jak i w realnym świecie

ale tu chodzi o to że po 2 tygodniach takie wyznanie

nic, tylko spotkać się w realu i będziesz wiedzieć.

15

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety
szczęście111 napisał/a:
sophie2 napisał/a:

Oczywiście, że mógł. Poznałam faceta przez internet i dziś jest moim narzeczonym. Nie ma reguły, która mówi, że przez internet można poznać lub nie kogoś na całe życie. Różni ludzie są w internecie jak i w realnym świecie

ale tu chodzi o to że po 2 tygodniach takie wyznanie

nic, tylko spotkać się w realu i będziesz wiedzieć.

jak już pisałam wyżej mój narzeczony też po mniej więcej takim czasie mi wyznał to i nie widzieliśmy się wtedy, a dziś normalnie spotykamy się w realu i jesteśmy szczęśliwi więc jak widać można

16

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety
sophie2 napisał/a:
Tom94 napisał/a:

2 tygodnie i już się zakochał? Desperacja odczuwalna na kilometr.

czy ja wiem. Mój obecny narzeczony też około tego czasu stwierdził że mnie kocha  i faktycznie tak jest. Po spotkaniach w realu okazalo się, że faktycznie tak jest

Pytanie za 100 punktów : ile tak w ogóle ten Twój narzeczony miał lat, kiedy tak się deklarował ???

Do Autorki:
Spotkanie wszystko zweryfikuje, ale raczej należałoby traktować to wszystko "na luzie"...

17

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety
assassin napisał/a:
sophie2 napisał/a:
Tom94 napisał/a:

2 tygodnie i już się zakochał? Desperacja odczuwalna na kilometr.

czy ja wiem. Mój obecny narzeczony też około tego czasu stwierdził że mnie kocha  i faktycznie tak jest. Po spotkaniach w realu okazalo się, że faktycznie tak jest

Pytanie za 100 punktów : ile tak w ogóle ten Twój narzeczony miał lat, kiedy tak się deklarował ???

Do Autorki:
Spotkanie wszystko zweryfikuje, ale raczej należałoby traktować to wszystko "na luzie"...

22 lata. I nie rozumiem takich głupich założeń, że przez internet nie można się zakochać. Nie każdy człowiek ma dobre intencje i nie każdy ma złe

18

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety
assassin napisał/a:
sophie2 napisał/a:
Tom94 napisał/a:

2 tygodnie i już się zakochał? Desperacja odczuwalna na kilometr.

czy ja wiem. Mój obecny narzeczony też około tego czasu stwierdził że mnie kocha  i faktycznie tak jest. Po spotkaniach w realu okazalo się, że faktycznie tak jest

Pytanie za 100 punktów : ile tak w ogóle ten Twój narzeczony miał lat, kiedy tak się deklarował ???

Do Autorki:
Spotkanie wszystko zweryfikuje, ale raczej należałoby traktować to wszystko "na luzie"...

chcialabym zeby sie naprawde zakochal:),ale obawiam sie ,ze Tom94 ma racje.Spotkanie w realu wszystko wyjasni,tylko to troche dlugo a ja mam coraz wieksze watpliwosci i stracha

19

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety
sky14 napisał/a:
assassin napisał/a:
sophie2 napisał/a:

czy ja wiem. Mój obecny narzeczony też około tego czasu stwierdził że mnie kocha  i faktycznie tak jest. Po spotkaniach w realu okazalo się, że faktycznie tak jest

Pytanie za 100 punktów : ile tak w ogóle ten Twój narzeczony miał lat, kiedy tak się deklarował ???

Do Autorki:
Spotkanie wszystko zweryfikuje, ale raczej należałoby traktować to wszystko "na luzie"...

chcialabym zeby sie naprawde zakochal:),ale obawiam sie ,ze Tom94 ma racje.Spotkanie w realu wszystko wyjasni,tylko to troche dlugo a ja mam coraz wieksze watpliwosci i stracha

wiadomo, że bez spotkania to się długo nie utrzyma. Ale nie jest wykluczone że będzie tak jak u mnie, czego Ci życzę wink

20

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Autorko to w takim razie czemu dopiero w sierpniu?? Gość jest zagranicą??

@sophie2 Można się poznać przez net, wiadomo, ale zakochać nie widząc na żywo drugiej osoby, nie czując jej zapachu, nie widząc całej mimiki ciała itd. itp., hmm... jak dla mnie naciągane, ale podkreślę DLA MNIE.

21

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety
assassin napisał/a:

Autorko to w takim razie czemu dopiero w sierpniu?? Gość jest zagranica?

Tak

22

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

W taki razie życzę pomyślnego rozwiązania Twojego dylematu. I nie ma co się bać na wyrost, wszystko wyjdzie "w praniu".

23

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Zakochać się nie musi oznaczać, że się kogoś darzy miłością.

Mógł napisać, że się zakochał w sensie odczuwania zainteresowania, euforii, ciekawości, ekscytacji, czyli dużo wyraźnych emocji. Do tego dochodzi wyobraźnia jak również tęsknota za bliskością z drugą osobą. Może dużo oczekuje od tej relacji i się wkręcił, że znajdzie w tej relacji wlaśnie spełnienie swoich pragnień.

Wiadomo, że nie da się pokochać tak naprwdę kogoś kogo się nie zna. Ale można ulec fascynacji...

Mężczyźni zazwyczaj wydają się być bardziej konkretni i odnoszący się do faktów, ale wyglada na to, że są też tacy co potrafią się wkręcić, ulec gdzieś swoim fantazją.

Może też napisał, że się zakochał w znaczeniu, że zalezy mu na poznaniu Ciebie, że się nakręcił, zainteresował.

Jakby nie było jak się kogoś poznaje nawet przelotnie gdzieś na jakiejś imprezie to można się od razu tym kimś zainteresować. Zaś to zainteresowanie jest mieszanką jakiś uczuć. Zaczynamy myśleć jak zaplanować z tym kimś spotkanie, jak może dana znajomość się potoczyć, o czym chcielibyśmy z tym kimś pogadać. Czyli jest coś co powoduje, że się wkręcamy i zależy nam na poznaniu tego kogoś bliżej. Towarzyszą wówczas nam przyjemnie uczucia, pewna radość - niektórzy właśnie taki stan nazywają zakochaniem. Inni nazywają to zauroczeniem, a jeszcze inni zainteresowaniem.

24

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Na pewno czuje coś do Ciebie i nie ma co się zrażać. Spotkacie się to wszystko będzie jasne.

25

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Moja rada spotkac się jak najszybciej. To sie okaże czy to naprawdę uczucie czy nie.

Ja tez zakochałam sie przez internet. Związek 6 lat trwał, uważam, go za bardzo udany . I nie ma reguły, czy ktos zakocha sie w realu czy przez net. czy po 2 tygodniach, czy po kilku miesiącach wypowie te słowa. Sa rózni ludzie i różne zachowania i reakcje.

26

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Bardziej psychologicznie i naukowo... Mógł się pomylić... rzeczywiście może mu się tak wydawać... ale się nie zakochał...

Mógł się zauroczyć, zafascynować, ale nie zakochać... na to potrzeba czasu, bo mimo tego co sobie tam w głowie układamy, to jesteśmy bardzo skomplikowanym układem biologicznym... Wszystkie myśli, uczucia, reakcje są wynikiem reakcji w naszym organizmie, miłość to po prostu chemia... i ma pewien określony przebieg... Ta chemia kończy się po około 5 latach, dlatego tak wiele związków wypala się po tym czasie i rozpada... To czy po tym czasie wspaniała miłość przetrwa jest wynikiem pracy nad związkiem przez ten okres... jak się ten czas zmarnowało to są i tego konsekwencje...

To że tak szybko to napisał może świadczyć o desperacji, albo o euforii... Może dał się ponieść tym uczuciom... Wtedy łatwo przychodzi na język kocham Cię zamiast uwielbiam Cię... czy po prostu lubię... spotkanie to zweryfikuje...

Jednak powinniście spotkać się jak najszybciej... Problemem długiej znajomości internetowej jest to że obraz drugiej osoby jest subiektywny... nie widzimy zachowania takiej osoby, brakuje gestykulacji, mowy ciała, tonu głosu... Takie rozmowy są bardzo płytkie... Jednak nasz mózg jest dość sprytny i brakujące dane uzupełnia sam... wstawia tam to co byśmy chcieli zobaczyć... Z czasem powstaje w naszej głowie obraz rozmówcy, a z czasem utrwala się coraz bardziej i jest coraz bardziej klarowny... Jednak są to nasze subiektywne odczucia... Może być tak że rzeczywiście sobie dobrze wyobrażaliśmy, a może być tak że będzie to wielki zawód... nie dlatego że ktoś nas oszukiwał, ale z faktu że nasze oczekiwania były inne... inaczej sobie to wyobrażaliśmy... czym dłużej znajomość trwa przez internet tym częściej kończy się na pierwszym spotkaniu, choć to nie reguła... to tylko statystyki... i trochę psychologi...

Kiedyś spotkałem się z określeniem "kobieta bluszcz" w odniesieniu do podobnej sytuacji... Kobieta tylko ze względu na to że sprawa dotyczyła mnie, a z mężczyznami się nie spotykam wink Bardzo szybko było kocham Cię... a po pierwszym spotkaniu już były plany na przyszłość... Unikaj takich osób... desperacja jakich mało i źle na tym wyjdziesz...

Kolejna ważna sprawa... związek na odległość jest bez sensu... zdarza się że taki przetrwa, ale pomyśl że nawet spotkać się nie możecie... a kiedy kolejne spotkanie?? za miesiąc?? jeżeli tak to szybko skończy się na tym że nawet nie będziecie mogli się tak naprawdę poznać... bo sex pochłonie większość czasu spotkania... w końcu długo na siebie czekaliście... Taki związek może mieć miejsce jak jesteście w stanie siebie widywać... choć na początku 2 -3 razy w miesiącu... a później najlepiej częściej...

Ja się takich związków nie boję, bo jak chcę wsiadam w samochód i jadę do warszawy, lub po prostu w intercity i jadę... nie jest to dla mnie problem ani czasowy ani finansowy... ale Czy i u was tak jest?? Dobrze się zastanów bo później będzie bolało dużo bardziej...

27

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Nie bój się... ale i nie nastawiaj na nic... słuchaj, bądź czujna i wszystkie swoje "ale" bierz do siebie...
do sierpnia jeszcze trochę czasu... nawet dużo, bym powiedziała... jak uda Ci się wcześniej, to się z nim spotkaj... nawet na chwilę... od razu przekonasz się, czy jest tak, jak w necie...

ja miałam raz sytuację, która skończyła się rzeczywiście happy endem, bo to samo było w realu, co wypracowaliśmy w necie... człowiek, którego poznałam przez internet okazał się prawdziwy smile

ale zdarzyła mi się i odwrotna sytuacja..

więc, jak widzisz, różnie bywa... zależy od człowieka.. czasami nawet w realnym życiu ludzie oszukują, wymuszają, kłamią.. i też nie zawsze od razu jesteśmy w stanie to poznać..

tak więc, głowa do góry i... słuchaj siebie... ten głos podpowiada dobrze smile

28

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Witam ponownie wszystkich
Dzisiaj rozmawialismy na skypie-wczesniej nie bylo to mozliwe-no i powiem,ze nie bylo zle.Troche moich obaw zostalo rozwiane,ale jeszcze troche ich mam (jestem bardzo ostrozna osoba)Reszta zostanie rozwiana w sierpniu.Wszystkim dziekuje za rady.3majcie kciuki smile

29

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

trzymam kciuki smile

30

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

ja jakies dwa tygodnie miałam pierwsze spotkanie z chlopakiem z neta. stres był i to nie tylko z mojej strony. przede wszystkim trzeba sie wyluzowac bo nie jest tak żle. spotkanie było na prawde udane:) zycze powodzenia i trzymam kciuki:) gdyy sie okazało ze było do bani,to po prostu sb odpuscisz i juz:)

31

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Witam ponownie
Czasami rece opadaja-Thepass ,Assanin i Aenima mieli racje-gosciu dobrze mial poukladane w glowie,ale oszust-jak mu udowodnilam klamstwo,to wykasowal mnie ze skype'a.Nie dalam sie oszukac,ale zaczelam grzebac w internecie na temat scammingu i wyszlo szydlo z wora.Drogie moje i drodzy moi -bo jak czytalam ofiarami padaja rowniez panowie-sluchajmy naszych przeczuc i badzmy uwazni,gdy zapala sie nam czerwona lampka.Ja swoja przygode z portalami zakonczylam-nie mam juz ochoty.Dzieki za wszystkie porady.

32

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

To nie problem w portalach, ale jesli chcesz sie ograniczac to Twoj wybor smile

33

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Thepass wielkie dzieki,czasami sie z Toba nie zgadzam,ale w moim przypadku musze Ci przyznac jedno -masz racje-poprawie to i dzieki Ci za to tongue

34 Ostatnio edytowany przez thepass (2014-07-21 15:58:00)

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Ty sie ze mna nie zgadzasz? TY!? Oj bo sie pogniewamyy tongue
Bo wiesz, chodzi zawsze o jedno. O to o czym sama wspomniałaś, czyli zapalanie sie lampek ostrzegawczych. One są i one dużo znaczą (można oczywiscie innych podpytać czy interpretują podobnie), więc lepiej pewne rzeczy szybciej ucinać niż sie pozniej angażować licząc na zmiany. To jest ten podstawowy błąd. A reszta to dobra selekcja. W koncu i tak chce sie znalezc jednego z miliona fałszywców, oszustów itd ; )

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Moze i było pprzyznaje ze nie czytałem wątku dokładnie.
Trzeba wiać od takiej znajomosci, facet jest roazhwiany emocjonalnie, dzis mówi ze kocha za trzy dni będzie Cie nienawidził, faceta wygląda na niepoważnego. Nie spotykaj sie z nim, zakończ to dyplomatycznie...

36

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Jak dla mnie nie można się w kimś zakochać po 2 tygodniach i to tylko pisząc z Tą osobą. Można być owszem zauroczonym, ale bez przesady. Spotkaj się jak najbardziej, bo czemu nie, ale bądź czujna. Faceci którzy mówią takie rzeczy często okazują się moim zdaniem [ja i koleżanka przeżyłyśmy coś podobnego]: desperatami / facetami mającymi coś nie tak z głową / facetami, którzy powiedzą wszystko żeby zaciągnąć kobietę do łóżka. Ale oczywiście nie generalizuję, bo różnie w życiu bywa smile Powodzenia, zero stresu smile

37

Odp: Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Powiem tak, sam poznałem swoją wybrankę przez internet-forum, do portali randkowych podchodzę baaardzo sceptycznie, znamy się już prawie 2 lata, jesteśmy razem ponad rok, mieszkamy razem. Nie ma w tym nic złego, chociaż miałem odmienne zdanie o poznawaniu się przez internet przed poznaniem jej. Raz mi kiedyś nie wyszła taka znajomość, ale trwało to krótko, po jednym spotkaniu było wiadomo już, że nic z tego nie będzie. Moim zdaniem jest podejrzane to, że gość mówi, że się zakochał tak szybko, albo desperat albo no własnie? Chyba, że się tylko zauroczył to w sumie da się  jeszcze zrozumieć, ale żeby zaraz zakochał? Mnie by się zaświeciła czerwona lampka.

No i nie doczytałem wszystkich postów. No widzisz wyjaśniło się, trzeba uważać, dobrze, że w porę go rozgryzłaś.

Posty [ 38 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Znajomosc internetowa-prosze o rade doswiadczone netkobiety

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024