Hej!
Może już był taki temat, bo zdaje się, że to powszechny problemik, ale kurczę...
Robi się cieplej więc pewnie zaczniemy chodzić w cienkich bluzeczkach na ramiączkach lub coś w ten deseń, więc paszki pasuje mieć w komfortowanym stanie, no i...
zauważyłam, że po depilacji zostaje taki chamski szary ślad, widać te włoski/cebulki pod skórą, i to mnie irytuje, na dodatek nie jest idealna gładka pacha D:
Golę się maszynką i używam pianki do golenia, czasami po prostu na żelu pod prysznic.
Macie też z tym problem? czy to takie moje przewrażliwienie, że to widać nawet jak pacha jest świeżo po depilacji? I jak się z tym uporać?