cwiczymy!-grupa wsparcia :) - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 112 ]

Temat: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

witam zakladam nowy wątek aby zachęcić was do ćwiczenia , gimnastyki i tym podobne .
Jeśli chcecie uzyskać idealną figurę na  lato,  zapraszam do tej net kafejki:)

Może teraz dodam coś o sobie;)
jestem Marzena,  a ze  moje ciało wydaje mi się nie ujędrnione, zaczęłam ćwiczyć zwykłe ćwiczenia  na partie ud  oraz brzuszka;)
Zwykłe ćwiczenia które wykonuje kilka razy dziennie zależności od czasu jaki jest mi dostępny . Mam nadzieje iz utworzy nam sam całkiem duża grupa wsparcia;)
zachęcam do przedstawienie się oraz napisania jakie partie naszego kochanego ciała cwiczymy wink

Pozdrawiam wink

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Ojej,nikt nie napisał? to może ja,jako że parę dni temu kupiłam skakankę z licznikiem i próbuję skakać:) Marnie mi idzie ale to mam nadzieję,kwestia czasu.Wsparcie mi się przyda bo generalnie jestem dość leniwa do ćwiczeń.Moim celem jest po prostu poprawa kondycji,zgubić parę kg też nie zawadzi bo lekką nadwagę niestety mam.
Poza tym chodzę na jogę dla początkujących,bardzo mi się podoba,w tym było mi Latwo wytrwać bo ćwiczenia nie są b.męczące.Ale kondycję a zwłaszcza giętkość poprawiają. Dana

3 Ostatnio edytowany przez Marzena1 (2013-01-10 16:14:28)

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Diana dziękuje ze napisalas wink

moim celem jest ujedrnienie skory, niestety wczesniej bałam się ćwiczyć brzuszki, ponieważ bylam po zabiegu lyzeczkowania a wysilek mogl spowodować krwawienie hmm ale teraz nie ma przeciwskazań , chyba ze w niedalekiej przyszlosci ciąża big_smile

4

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Cześć smile Postanowiłam sobie mocno, że w tym roku zacznę dbać o kondycję, która zniknęła prawie całkowicie "dzięki" siedzącemu trybowi życia, i o mięśnie, które sflaczały. Kiedyś jeździłam konno, sporo na rowerze, a od jakichś 3-4 lat - wstyd się aż przyznać, ale nie robię prawie nic w kwestii dbania o swoją formę. Niedawno zaczęłam ćwiczyć z Ewą Chodakowską, na razie Skalpel, a jak przestanę dyszeć i jęczeć z bólu i zmęczenia podczas ćwiczeń big_smile to zabiorę się także za Killera. Jest ciężko, nie jestem na razie w stanie zrobić wszystkich ćwiczeń równo z Ewą bez przerw na oddech i bez obezwładniającego bólu mięśni, ale chcę to przełamać, wierzę, że będzie coraz łatwiej. Jak zrobi się cieplej i zniknie śnieg i lód, chciałabym także zacząć biegać.

5

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Anemone, ja niestety tez mam braki w kondycji hmm
wczesniej moglam zrobić 50 brzuszkow w jeden raz, a teraz polowe z tego i mnie zadyszka łapie smile

myślę ze wspólnymi solami i wspieraniem sie w chwilach slabosci-damy rade!;)

6

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Witam , mogę się przyłączyć ????
Chciała bym zrzucić parę, jak nie paręnaście kilo hmm
A nie wiem jakie ćwiczenia na początek, żebym na drugi dzień mogła się podnieść z łóżka big_smile
Może ma któraś z dziewczyn jakiś aerobik online ?

Pozdrawiam .

7 Ostatnio edytowany przez Bubuś (2013-01-13 17:39:15)

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Kazdy poleca cwiczenia z Chodakowska na poczatek smile Ja w domowym zaciszu probowalam treningu z mel B. Na youtubie ma kilka zestawow na rozne partie, mimo ze cwiczenia wygladaja bardzo niewinnie - ot takie zwykle wykopy, chyba zadnego z zestawu poki co nie udalo mi sie zrobic w jej tampie big_smile

Juz drugi miesiac walcze na silowni, myslalam, ze pojde sobie na jakis aerobik i wystarczy, ale po konsulatcji z trenerem wyszlo, ze na intensywnym aerobiku (chcialam cos ze stepem) bym sie zajezdzila, bo mam tak slaba kondycje (niech zyje praca biurowa hiphip hurra! ). W rezultacie jestem 4 razy w tygodniu na silce - najpierw pol godziny orbitrek, pozniej kwadrans bieg na biezni, pozniej runda na maszynach (praca na poszczegolne partie mmiesni), pozniej pol godziny cwiczen na sam brzuch i na koniec 15 minut bieznia. Efekty? -1,5 kg + +1,5 kg (swieta) czyli poki co na tym samym poziomie. Tyle tylko, ze wg wagi (taka sprytna, ktora waza na silowni) zmienil sie stosunek tluszczu do miesni smile Na korzysc miesni rzecz jasna big_smile

Cialem i duchem jestem z wami. Co do skakanki z tego co wiem przy regularnym intensywnym skakaniu bardzo wazne jest rozciaganie, przy duzej nadwadze (pow 20 kg) skakanka nie jest zalecana. smile

8

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Witam i dopisuje sie do Was :-)
Ja schudłam 30 kg a teraz pracuje nad poprawa jędrności skóry :-). a poza tym marzy mi sie pupa jabłuszko :-). Ćwicze z Chodakowską i widze efekty. Dodatkowo wspieram się masazami z bańki chińskiej. Efekt- rewelacja :-)

9

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Witam wszystkie kobietki, cieszę się ze dolaczylyscie wink

Ewo, bańki chińskie dają widoczny rezultat?
Świetnie! Musze je sobie zafundowac, bo się zbiera kilka miesięcy wink
Slyszalam ze nie dzialaja tylko na ujedrnienie skory, lecz i na celluit wink
Może u mnie nie ma za dużego celluitu, ale jak przeważnie u kobiety cos tam jest tongue
Narazie walcze kremami z bielendy chyba;)

10

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

To i ja dołączę big_smile

Podobnie jak  netkobietą Ewa ćwiczę z E. Chodakowską no i bański chińskie na cellulit. REWELACJA!!!

11 Ostatnio edytowany przez Bubuś (2013-01-13 19:44:56)

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Jak wiekszosc pan, ja walcze z brzuchem. Jednak jak probowal przekonac mnie trener, tak naprawde najbardziej zaniedbana czescia ciala sa uda wink Jednak ze wzgledu na specyfike budowy, o ich istnieniu zaczynamy sobie przypominac dopiero jak  pojawi sie celulit. Gdyby jednak nasza "nadwage z ud" uwizualnic na brzuchu mialybysmy dwukrotnie wieksza oponke niz realnie mamy na brzuchu sad

12

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Bubuś, dlatego ćwiczę jedno i drugie wink
Już od dawna planowałam ćwiczenia, lecz nie miałam motywacji, a razem myślę że przetrwamy wink

Chciałabym biegać, lecz niestety mam problemy ze stawem kolanowym i bez odpowiedniego obuwia moze skończyć sie nogą w gipsie jak wiele razy sad
Ale brzuszki i ćwiczenia na uda nic nie przeszkadzają więc ćwiczę wink
Na początek opornie, ale z czasem będzie lepiej dzięki wspólnej motywacji wink

Kasia, cieszę się że dołączyłaś :*

13

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Witajcie, chetnie sie do Was dolacze.
Moim celem jest zgubienie paru zbednych kilogramow i to niestety glownie z ud i pupy.
Wracam w tym tygodniu na silownie i mam nadzieje, ze za 3 miesiace bede cieszyc sie nowa sylwetka smile

14

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Zbliżająca sie wiosna bedzie nas motywowac do dzialania. Im wiecej stopni na termometrze tym mniej ubrań na nas, wiec rzeźbimy nasze cialka drogie panie wink

15

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Ech, jestem zła, bo z trudem znajduję czas na ćwiczenie, pomimo chęci... Wracam o 18-18.30 do domu, trzeba jeszcze zrobić i zjeść jakiś obiad, a potem nauka - a jestem tak niedospana i zmęczona, że o 21 jestem półprzytomna... Nie wiem też, co jest tego przyczyną - wciąż jestem zmęczona i senna. Mam nadzieję, że to tylko efekt zimy i minie wraz z ostatnimi śniegami...

Mam przy okazji pytanie do dziewczyn ćwiczących z Ewą Chodakowską - jakie macie efekty i jak często ćwiczycie? Stosujecie do tego jakąś konkretną dietę?

16

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

A może spróbuj rano coś zorganizować? Wiem, że dla wielu z nas poranne minuty są na wagę złota, ale skoro wieczorem się nie da to może rano ? smile Ja w lecie chodzę na basen. Wstaję +/- 5.45 na 6.30 jestem na basenie, pływam godzinę i na 8 do pracy smile Na szczęście basen jest 15 minut od pracy smile Nie wiem, czy dalej będę kultywować ten zwyczaj, ale w ubiegłym sezonie się sprawdziło.Zimą mi się nie chce, bo za zimno i trochę mało czasu żeby się porządnie wysuszyć przed wyjściem na mróz smile

17

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

opiszę Wam moja dietę gdyz zgubiłam chyba najwięcej kilo z obecnych tu Pań :-). Zaznaczam że to co sprawdziło sie u mnie niekoniecznie musi dać takie same efekty u Was. Więc;
1. zapomnijcie o dietach. Jedzcie 5 lub nawet 6 posiłków dziennie. Regularnie, w miare możliwości oczywiście.
   No i oczywiście nie jakies tam hiper wielkie porcje. Ja swoje porcje ograniczyłam o 1/3.
2. ostatni posiłek zjedzcie 2 godz przed snem. Więc jeśli chodzicie spac o 22 to bezsensem jest niejedzenie od 18.
3. pokolacyjny ewentualny głód zawaczajcie woda niegazowaną.
Z biegiem czasu możecie ograniczac porcje na talerzu.
Przyznam sie że jadłam absolutnie wszystko tz. pizza, frytki, deser. Chodzi o nie przesadzanie z ilością. Oraz o regularnośc posiłków. Jesli dostarczasz kalorie systematycznie organizm je spala od razu a nie magazynuje, jak to się dzieje gdy jesz 2 bedz 3 posiłki.

no i troche ruchu.
Co do baniek. Dla mnie rewelacja. tylko nie wolno ich za mocno zasysac do robią sie siniaki. Poczatkowo masaż boli jak cholera. Póżniej coraz mniej bo cellulit coraz mniejszy. Ja masaz robię co 2-gi dzień. Efekty co do ujedrnienia widziałam niemalże natychmiast, cellulit zaczął ustepować po miesiącu.

18

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Hej, hej!

Ja dzisiaj zrobiłam tylko 100 brzuszków i 15 minutowe rozciąganie. Niestety czasu brak, ale dobre i to smile

wieczorem wymasuję się bańkami smile Efekty są już po 5-7 zabiegach smile używam do tego oliwki ujędrniającej do masażu, a po wszystkim balsamu ujędrniającego smile

19 Ostatnio edytowany przez Kaja74 (2013-01-15 15:30:06)

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

W końcu grupa dla mnie smile ! Ćwiczę od jakiś 2 lat, głównie basen, rower gdy ciepło (każdego dnia, nie raz na tydzień), a od niedawna bieganie. Nie jestem i nigdy nie byłam otyła, ale chcąc zachować szczupłą sylwetkę muszę nad sobą pracować, tym bardziej, że zbliżam się do 40tki, i nie zamierzam wyglądać jak moje rozpuszczone, zaniedbane znajome.
Podobnie jak większość z Was nie mam zbyt wiele czasu, ale nie dopuszczam do tego, by stało się to moją wygodną wymówką.
Basen czynny jest od 5.30 (zdziwiłybyście się gdybyście zobaczyły ile ludzi o tej godzinie pływa ), bieganie - jeśli wieczorem za ciemno, można jechać na stadion miejski i bezpiecznie biegać. Wszytko jest kwestią odpowiedniego zorganizowania czasu.
I jeszcze jedno- biegam z dziewczyną, którą poznałam na naszym forum smile świetnie obie się motywujemy, nie ma obijania i
tanich wymówek smile

No i oczywiście poza aktywnością staram się zdrowo odżywiać. Nikt nie namówi mnie na chipsy, słodkie napoje, białe pieczywo, tłuste mięso itp...

20

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Chciałabym żeby mój basen był otwarty od 5,30 sad Teraz jak patrzyłam jest otwarty od 7, jeszcze gorzej niż było i niestety chyba od wiosny nie zacznę znowu pływać sad

Owszem, dobra organizacja pozwala na wciśnięcie wielu rzeczy w nasz 24 godzinny dzień, lecz bez wątpienia liczą się jeszcze finanse big_smile Jeżeli nie mogę pływać przed pracą to nie będę raczej pływać po niej bo dojazd na inny basen za dużo by mnie kosztował - i to nie jest wymówka ale fakty big_smile

Nie biegam bo nie lubię i już tongue W oststnim czasie zmieniłam nawyki żywieniowe, ale nie katuje się żadną dietą i zbytecznymi ograniczeniami - mam ochotę na tabliczkę czekolady to ją jem, tyle tylko, że jest to jedna tabliczka na miesiąc, a nie jak do niedawna jedna na dzień big_smile Lubię chipsy i je wcinam, ale małą paczkę a nie największą jaka istnieje, lubię frytki i je jem, ale z piekarnika a nie z oleju smile Na takie ustępstwa byłam skłonna iść smile

21

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)
polsza napisał/a:

Hej, hej!

Ja dzisiaj zrobiłam tylko 100 brzuszków i 15 minutowe rozciąganie. Niestety czasu brak, ale dobre i to smile

wieczorem wymasuję się bańkami smile Efekty są już po 5-7 zabiegach smile używam do tego oliwki ujędrniającej do masażu, a po wszystkim balsamu ujędrniającego smile

W takim razie zaczynam szukania baniek chińskich, a jeśli nie znajdę to zamówię na allegro i to chyba będzie najlepszy sposób big_smile
Ale oczywiście nie rezygnuje z ćwiczeń big_smile

Ja również zmieniłam mój tryb żywieniowy nie jem tłustego, z mięsa przeważnie tylko białe mięso, staram się wszystko smażyć na patelniach teflonowych, bez lub z bardzo małym dodatkiem tłuszczu smile

Nie warzyłam się w ostatnim czasie, lecz moje ulubione spodnie, które jeszcze niedawno były obcisłe jak żadne inne, okazały się już nie obcisłe wink

22

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Ja wlasnie uciekam na basen smile Jutro silownia tongue W domu niestety nie cwicze, bo mam tak malo miejsca, ze lezac na podlodze rak swobodnie nie mam jak rozlozyc na bok tongue Oby do wiosny, bedzie mozna  wskoczyc na rower wink

23

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Bubuś, ja tęsknie za rolkami big_smile

24

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Basenu wczoraj nie było, więc siedziałam bezczynnie w domu smile Ale dzisiaj nadrobię smile 2 godziny na siłowni i ciężka praca w pocie czoła big_smile

Jk wam idą ćwiczenia z Chodakowską? Ja tylko oglądam, by móc trochę pokombinować jak będę miała więcej miejsca big_smile

25

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Dzisiaj robię  wielki come back na siłownię.
Niestety nie mam internetu, a chętnie bym poćwiczyła z Chodakowską.

26

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

To ja wam wszystkim  pokibicuje jak te panie z filmikow :

Tak! Super! Czujemy jak miesnie pracuja, RAZ! DWA! TRZY! dAJESZ! W gore! w gore!
W gore! Jeszcze 5! Jeszcze4! Jeszcze3! Dwa! I jeszcze raz!

Zmiana nogi big_smile
Up! Up! Up! Mocno! W gore! W gore!

Ufff!!!! az sie zmeczylam big_smile

Na silowni jest akcja motywacja wink Z kazdy kg zrzucony w ciagu miesiaca 5% rabatu big_smile Zobaczymy ile zoszczedze big_smile Gorzej jak bede musiala jeszcze narzut zaplacic big_smile

27

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Bubuś, fajna promocja wink
Twoja motywacja na pewno się przyda smile

28

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Promocja fajna ale poki co ja nic nie zrzucam tongue Buduje mase miesniowa sad Nie do konca mi o to chodzilo ale ja nie lubie aerobow zeby spalac tluszczyk sad Szybko wymiekam, a na miesnie, powtorzenia, obciazenie itp. to moge do nieprzytomnosci hmm

29

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Trochę o bieganiu...na różnych forach dot.biegania czytałam opinie ludzi, że bieganie daje pozytywnego kopa, fajnie pobudza i wyzwala endorfiny...podchodziłam do tego z dystansem, myślałam, że to przesada, niby każda aktywność tak działa, ale kurcze, wiecie, że gdy zaczęłam truchtać to faktycznie, wszystkie problemy zostawiałam w domu, całe napięcie spływało ze mnie i czułam się rewelacyjnie. I to fakt, że bieganie wyjątkowo daje takiego kopa smile

30

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Ponoć bieganie jest najbardziej kontuzjogenną dyscypliną big_smile W pierwszym roku 70% biegaczy ma kontuzję tongue  Ja tylko na bieżni i to krótko, a wiem, że powinnam co najmniej pół godziny sad

31

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)
Bubuś napisał/a:

Ponoć bieganie jest najbardziej kontuzjogenną dyscypliną big_smile W pierwszym roku 70% biegaczy ma kontuzję tongue  Ja tylko na bieżni i to krótko, a wiem, że powinnam co najmniej pół godziny sad

Ja uwielbiam biegać, lecz patrząc na to jakich kontuzje miałam, bo tu się noga wykręciła, to coś strzeliło w kolanie i gips czy szyna gotowa sad

32

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Witam,co do biegania kiedyś siostra i koleżanka wyciągneły mnie żeby pobiegać,no i się zgodziłam trasa ok.15km z tym że przerwa była oczywiście i co po tym jak przez tydzień wstać nie mogłam takie zakwasy miałam,ale teraz przymierzam się zeby z koleżanką biegać jak tylko śnieg zniknie na początek krótsza trasa smile
Co do odchudzania mam chorą tarczycę i dopiero od grudnia się leczę,sporo przytyłam,od lutego mam w domu rower stacjonarny na którym prawie codziennie jestem pokonując 50km bo nie mam więcej czasu rezultaty są takie brzuch jest nadal,boczki poszły mi jak by w górę,od września posiadam ławeczkę o nazwie abRocket na której mówiąc szczerze zrobiłam może 10brzuszków i leży koło rowerka,brakuje mi motywacji ;/

33

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Kasia, mam nadzieje że u nas znajdziesz motywację :*

34

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)
Marzena1 napisał/a:

Kasia, mam nadzieje że u nas znajdziesz motywację :*

a nadzieja matką głupich,dla mnie motywacją było by ściganie się z kimś w tych ćwiczeniach i ubywanie na wadze tzn. z kimś równo zaczać,zwazyć się i zobaczyć ile się waży teraz i ile zrzucimy w ciągu określonego czasu smile
Może nie tyle była by to motywacja co rywalizacja smile

35

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Ja na dzien dzisiejszy waze 60.80 kg. Cwicze 4 razy w tygodniu po 2 godziny, chcesz sie ze mna zmierzyc?? big_smile

36

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Oj, ja niestety nie chce zrzucić wagi, a tylko ujędrnić ciało i nabrać kondycji;)

A ważę 49-50 kg wink

37

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Ja raczej tez sie chce rozruszac i ujedrnic. Przy wzrosci 171 i miseczce c, to 60 kg nie jest tak bardzo widoczne smile Ale zawsze moze byc lepiej big_smile

38 Ostatnio edytowany przez Marzena1 (2013-01-18 19:05:54)

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

To ja mam wzrost ok.162cm hmm
Piersi, miseczka C:D
no i wagę jak pisałam wyżej wink

39

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)
Bubuś napisał/a:

Ja na dzien dzisiejszy waze 60.80 kg. Cwicze 4 razy w tygodniu po 2 godziny, chcesz sie ze mna zmierzyc?? big_smile

ja w domu wagi nie mam ale wgrudniu wazylam 69kg wzrostu 180

40

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

To Ty raczej tes sie chcesz rozruszac, rozciagnac i uelastycznic bo tluszczyku do radykalnego zwalczania nie ma chyba duzo? Uciekam na silownie smile

41

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Dziewczyny, a co Was mobilizuje do ćwiczeń ? Mnie- chyba najbardziej moi bliscy, którzy również ćwiczą i potrafią dać kopa, gdy chcę odpuścić, ale też mobilizuje wyraźna zmiana samopoczucia po ćwiczeniach i ten fakt, że robię coś dla siebie, że zamiast wylegiwać się w łóżku, wstaję rano i do lasu na przebieżkę. I kawa potem lepiej smakuje smile

42

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Mnie mobilizuje ladna pogoda i slonce za oknem ALBO spojrzenie na moj grubasny brzuchol. Dzis mam straszna ochote wyjsc pobiegac, ale tak nas zasypalo ze nie wiem czy znajde gdzies jakis odsniezony chodnik. Hmmm..

43

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)
Bubuś napisał/a:

To Ty raczej tes sie chcesz rozruszac, rozciagnac i uelastycznic bo tluszczyku do radykalnego zwalczania nie ma chyba duzo? Uciekam na silownie smile

mam brzuch duzy jak w 4 msc ciazy obwod 105cm ale to taki twardy brzuch :\

44

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Do wyjscia na silownie zmobilizowala mnie maz. Po zakonczeniu studiow zaocznych odpadla mi nauka (bylam studentem aktywnie uczacym sie) czyli cale popoludnia nagle zrobily sie puste. Siedzenia przed pc mam dosc, bo w pracy 8 godzin patrze w monitor, wiec trzeba bylo cos ze soba zrobic, padlo na silownie, bo jest niedaleko domu, a karnet open na silownie,  zajecia fitness i saune kosztowal tylko stowe. Z rozrywek "na miescie" byla to najbardziej korzystna oferta big_smile

Na samych zajeciach motywuje mnie kolezanka poznana na silowni, ktora ma  niespozyte poklady energii, wiec jest z kim rywalizowac tongue Tak jak dzisiaj, mialam byc tylko dwie godziny na silowni, a przez nia bylam prawie 4 big_smile Wychodzilam niemalze na czworaka big_smile

Kasia2305 taka budowa ciala? sad Ciezko walczyc z genami, ale mozna zawsze dazyc do maksymalnego rozciagniecia i uelastycznienia ciala wink

45

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Bubuś przy chorej tarczycy tak przytyłam,kiedyś ważyłam w granicach 50-57 kg od kilku lat powoli w górę szło aż dorobiłam się wstrętnego brzuszyska,rozstępów,szerokich ramion i celulitisu na udach

46

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Kasia- nie wiem czy Twoja tarczyca już wyleczona, jeśli tak, to może wizyta u dietetyka i ćwiczenia pod okiem dobrego trenera?

47

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)
Kaja74 napisał/a:

Kasia- nie wiem czy Twoja tarczyca już wyleczona, jeśli tak, to może wizyta u dietetyka i ćwiczenia pod okiem dobrego trenera?

Dopiero zaczynam leczyć tą tarczycę,i nie jest do końca zdiagnozowana bo miałam jedną wizytę w grudniu ale nie miałam pełnych badań póki co hashimoto ale w marcu mam zrobić dodatkowe badania i przyjsc wtedy będzie diagnoza ostateczna

48

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Ja dzis zawalilam na calej lini... nie dosc ze nie wstalam na silownie to jeszcze na obiad byla pizza i cola sad Jest mi wstyd sad big_smile

49

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)
Bubuś napisał/a:

Ja dzis zawalilam na calej lini... nie dosc ze nie wstalam na silownie to jeszcze na obiad byla pizza i cola sad Jest mi wstyd sad big_smile

nunu :*

50

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

No tez nie jestem z siebie dumna, ale coz stalo sie, lenistwo wzielo gore wink

51

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)
Bubuś napisał/a:

No tez nie jestem z siebie dumna, ale coz stalo sie, lenistwo wzielo gore wink

a to się tak wlaśnie zaczyna,jeden dzień,drugi trzeci aż nic się nie robi i przekłada na kolejny dzień smile

52 Ostatnio edytowany przez Bubuś (2013-01-21 08:25:40)

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)
Kasia2305 napisał/a:
Bubuś napisał/a:

No tez nie jestem z siebie dumna, ale coz stalo sie, lenistwo wzielo gore wink

a to się tak wlaśnie zaczyna,jeden dzień,drugi trzeci aż nic się nie robi i przekłada na kolejny dzień smile

E nie, nie. Ja nie z tych smile

Zastanawiałam się wczoraj, dlaczego w 95% przypadków fakt, że ktoś chodzi na siłownie, biega, jeździ na rowerze,  postrzegane jest jako "chęć zrzucania wagi". Znajoma jak chciałam ją namówić na wspólną siłownie to stwierdziła, że ona nie ma czego zrzucać hmm Więc nie ma sensu by chodziła ze mną na zajęcia.

Czy jesteśmy aż tak nieświadomym społeczeństwem, że nie dostrzegamy, że jakikolwiek ruch to nie tylko zrzucone kilogramy, ale również szereg innych "pozytywnych skutków ubocznych", jak chociażby uelastycznianie ciała czy lepsza praca serca, płuc, wątroby ? sad

53

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

No ja to w nocy się "wyszalałam" grypa zołądkowa mnie dopadła,jak zaczęłam wymiotować to takie zimne poty mnie obeszły jak bym biegła z 50km

54

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Fakt, niektórzy dziwią się po co to wszystko robię skoro "dobrze wyglądasz". Bo chcę NADAL tak wyglądać. Dla mnie jest to sposób na życie i tyle.  Świadomość naszego społeczeństwa jest marna, ale widać zmiany. Coraz więcej osób (i to w każdym wieku ) zaczyna dbać o siebie, kluby fitness powstają jak grzyby po deszczu, a ja sama biegając po lesie widuję sporo ludzi czy to z kijkami, czy na rowerze czy biegających. I już nie dziwi ten widok jak kiedyś.
I jeszcze jedno- gdy aktywny tryb życia staje się nawykiem to później nie ma czegoś takiego jak "nie chce mi się" smile

55

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

No to dołączę do Was. W końcu znalazłem więcej czasu na przyjemności typu siłownia, tenis itd. Przy okazji ubędą zbędne kilogramy smile

56 Ostatnio edytowany przez Lilia86 (2013-01-21 16:10:03)

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Hej dziewczyny smile
Chętnie się do Was dołączę.

Trzeba się wziąść za siebie! Tzn. ja muszę big_smile
Mój cel, to zrzycić 3 albo 4 kg i ujędrnić pośladki i uda.
Z brzucha zgubić nadmiar słoniny. Brzuch, podobnie jak u Kasi jest moim problemem. Też mam problemy z tarczycą, co się z tym wiąże, z utrzymaniem wagi. Całe życie koncentruje się bardziej na tym, aby nie przytyć, a nie jak schudnąć wink

Ważę 63kg przy 1,67m i moim celem jest osiągnąć 59 i atrakcyjnie wyglądać w bikini, najlepiej na wiosnę. Poprawić samopoczucie, mój stan psychiczny.
Zaczynam ćwiczyć na hula hop. Już kiedyś ćwiczyłam i były dobre efekty. Centymetry ubywają w talii.
Za jakuś czas pomyślę, albo o fitnes, albo o basenie hmm

Dla dziewczyn, do ujędrnienia ciała polecam kąpiele solankowe. Kilka takich kąpieli i ciałko/skóra jest naprawdę w lepszej kondycji i odżywiona. Inna w dotyku.

57 Ostatnio edytowany przez Bubuś (2013-01-21 17:27:59)

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)
Kasia2305 napisał/a:

No ja to w nocy się "wyszalałam" grypa zołądkowa mnie dopadła,jak zaczęłam wymiotować to takie zimne poty mnie obeszły jak bym biegła z 50km

Pij duzo wody zebys sie nie odwodnila biedaku sad

Witam wszystkich, ktorzy do na dolaczyli smile Ja w drodze do domu zaliczylam "lodowisko", mam taka szklanke na drodze dojazdowej do domu, ze rowem szlam, bo asfaltem sie nie dalo big_smile Mozna powiedziec, ze trase przelajowa zrobilam big_smile

Po moim sobotnim szalenstwie na silowni, mialam wczoraj spore zakwasy, co mnie niezmiernie ucieszylo, bo dla mnie to znak, ze poruszylam dotad nie poruszone big_smile Dzis cwiczenia w domku - szybki zestaw na brzuch  z mel b, a jutro znow wycisk smile D o konca tygodnia chyba bede co dziennie na silowni, bo maz jedzie w swiat, a jak mam sama siedziec w domu to wole do ludzi wyjsc smile I nie bede sie spieszyc do domu, bo nie bedzie do kogo wink

58

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

witam nowicjuszy :*

Kasia, biedactwo sad trzymaj się tam :*

59

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Dzieki dziewczyny za wsparcie duchowe,cały dzien nic nie jadłam,dopiero teraz kanapeczke zrobiłam,przysypiałam na 15min i się budziłam,ale najlepszy i tak był mój niezastąpiony mężczyzna,wrócił z pracy i jak tylko przyjechał do mnie to kupił sok 100% witamin i na deser likier jajeczny którego nie lubię hehehe

60

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Chciał dobrze tongue Ja mam jakąś chorwacką wódeczkę na żołądek, w smaku koszmarna ale działa jak ręką odjął wink

61

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)
Bubuś napisał/a:

Chciał dobrze tongue Ja mam jakąś chorwacką wódeczkę na żołądek, w smaku koszmarna ale działa jak ręką odjął wink

hehe i to jak dobrze bo wpadł do mnie i od razu mówił "Kochanie mam coś słodkiego i dobrego dla ciebie" zobaczyłam butelkę i wiedziałam że likier jajeczny z Lidla,nie wspominałam dlaczego go nie lubię hehe przepiłam się nim bo kiedyś moja ciotka naprzywoziła o tym smaku likierów z niemiec blee no ale raz na jakiś czas można wypić,po za tym dzisiaj dzień dziadka wczoraj był dzień babci więc poczestuję moich rodziców za siostrę bo ja póki co dzieci nie mam smile

62

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)
Kasia2305 napisał/a:

Witam,co do biegania kiedyś siostra i koleżanka wyciągneły mnie żeby pobiegać,no i się zgodziłam trasa ok.15km z tym że przerwa była oczywiście i co po tym jak przez tydzień wstać nie mogłam takie zakwasy miałam,ale teraz przymierzam się zeby z koleżanką biegać jak tylko śnieg zniknie na początek krótsza trasa smile
Co do odchudzania mam chorą tarczycę i dopiero od grudnia się leczę,sporo przytyłam,od lutego mam w domu rower stacjonarny na którym prawie codziennie jestem pokonując 50km bo nie mam więcej czasu rezultaty są takie brzuch jest nadal,boczki poszły mi jak by w górę,od września posiadam ławeczkę o nazwie abRocket na której mówiąc szczerze zrobiłam może 10brzuszków i leży koło rowerka,brakuje mi motywacji ;/

Może niech Twoją motywacją stanie się właśnie zdrowie?

63

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

To dobra motywacja- własne zdrowie.

64 Ostatnio edytowany przez Bubuś (2013-01-23 15:35:13)

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Niby motywacja dobra, ale czy skuteczna? Gdyby patrzyć na ćwiczenie tylko przez pryzmat bycia zdrowym, to siłownie nie miałyby takiego oblężenia. Ludzie w najmniejszym stopniu zajmują się swoim zdrowiem - taka prawda. Żyjemy w czasach kultu szczupłej sylwetki, jedynie taki mocny trend  gna  dużą cześć społeczeństwa (nie wszystkich oczywiście) na siłownię (przyjmijmy, ze siłownią określam wszelkie zorganizowane zajęcia ruchowe wink)

Nikt mnie nie przekona, że te wszystkie lasencje machają kopytami dla zdrowia, tym bardzie, że większość z nich po siłowni wychodzi na papierosa ;P

65

Odp: cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Bubuś: coś w tym jest smile
Ja chodzę na siłownię po to, żeby choć trochę wyrzeźbić ciało - przede wszystkim klatka, biceps/triceps. Inne zajęcia są odskocznią od dnia powszedniego a że lubię się spocić i zmęczyć, to wynajduję więcej aktywności wink Przy okazji chciałbym zrzucić nadmiarowe 8kg i powrócić do wagi/sylwetki z dobrych czasów big_smile

Posty [ 1 do 65 z 112 ]

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » cwiczymy!-grupa wsparcia :)

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024