Witam,
chciałabym polecić Wam odżywkę firmy Revitalash.
Kupiłyśmy ją sobie z mamą na początku kwietnia tego roku. Obie miałyśmy cienkie i "szare" rzęsy, dodatkowo mama miała jęczmień na powiece (w linii rzęs) co spowodowało, że po usunięciu go rzęsy tam nie rosły. Minęły te niecałe dwa miesiące i patrząc w lustro obie nie wierzymy, że to nasze rzęsy: wydłużyły się, zgęstniały, przyciemniały, no i co najważniejsze - mojej mamie w luce zaczęły rosnąć małe rzęsy.
Aplikacja jest prosta: malutkim pędzelkiem nanosi się odżywkę wzdłuż linii rzęs. Odżywka jest płynna co powoduje, że w niektórych miejscach zdarza się, że można zaaplikować więcej lub mniej, czego skutkiem jest różnica długości (mi się zdarzyło, ale tego nie widać na "pierwszy rzut oka"). No i dla mnie jest malutki problem - rzęsy zaczęły mi rosnąć w kącikach oczu. Jednak uważam, że takie "skutki uboczne" są świetne
Jeżeli macie jakieś pytania to chętnie na nie odpowiem
Kurcze,czytając to mam ochote polecieć do sklepu i ja kupic! Na prawdę wielkie efekty. Mam nadzieje,ze jak sobie ja sprawie,to u mnie bedzie podobnie.
W takim razie,moje pytanie brzmi- cena takowej odżywki?
W jakim sklepie ja dostalas?
Moja kolezanka tez uzywala, jak ja spotkalam to myslalam ze ma sztuczne rzesy! Tylko cena troche przeraza..
W takim razie jaka ta cena?
Ja slyszalam cos o 500zl, ale nie wiem czy to prawda.
6 2012-06-11 05:49:36 Ostatnio edytowany przez Fumiko (2012-06-17 17:17:23)
Już już piszę Popytaj w salonach kosmetycznych czy nie mają zniżek: ja miałam właśnie taką okazję, że kosmetyczka miała rabat na produkty tej firmy i mi zamówiła. Jednakże, no cena jest spora: na ich stronie firmowej (na której możesz ją zamówić) 330 zł za 3,5 ml i 250 zł za 2 ml ). My z mamą kupiłyśmy wtedy tą większą za cenę mniejszej (tak mniej więcej).
Pozdrawiam
Dzieki:)
Tak,cena jest spora,wczoraj patrzyłam w necie. Narazie mnie na nia nie stać wiec zostanę przy olejku rycynowym,ale jak bede miec na tyle pieniędzy,to na pewno ja wypróbuje,bo moge wyjsc lepiej na tym niz za przedłużaniu rzes co chwile...
Spróbuj jeszcze L'biotica . Stosowałam to przed Revitalash. To ma w sobie olejek rycynowy i kilka jeszcze naturalnych składników. Mi to wzmocniło rzęsy - bardzo często mi wypadały, i trochę mi wtedy przyciemniały . I z tego co pamiętam to koszt koło 20zł.
Naprawdę to tak działa ?? ja to juz mam plany przedluzac sobie rzesy ..
Odżywka była wymyślona dla kobiet po chemioterapii które nie miały wcale rzęs.
W przypadku użycia przez osobę, która rzęsy posiada efekt jest niesamowity.
Rzęsy szybciej rosną, są geste i grube. Wyglądają jak sztuczne.
Cena też nie jest mała, tak jak wcześniej było to wspomniane.
Odżywka nie jest tylko dobra kuracją po chemioterapii, ale tez dla połamanych rzęs czy wyniszczonych rzęs po przedłużaniu i zagęszczaniu.
Moja mama dowiedziała się o preparacie od kosmetyczki. Rzęsy miała bardzo wyniszczone przez przedłużanie a własciwie doklejanie każdej rzęsy z osobna. Wyglądała jakby rzęs nie miała wcale. A po zastosowaniu odżywki magia. Trochę potrwało nim rzęsy w pełni odrosły i się wzmocniły, ale były gęste, długie i przepiękne.
Szczerze polecam zainwestowanie w półroczna kurację też odżywki (to jest ta większa pojemność) niż w przedłużanie rzęs jakiekolwiek. potem uzupełnienia też kosztują wiec lepiej odłożyć to co miałoby się przeznaczyć na przedłużanie i w trochę naturalniejszy sposób sobie poprawić rzęsy. Tym bardziej, ze efekt naprawdę się długo utrzymuje.
Szkoda, że ja tak ładnie nie potrafiłam tego napisać dzięki agnes91
pozdrawiam
Dokladnie. Lepsze,to niz wydłużanie rzes. Jakby przeliczyć z odzywka wychodzisz na plus.
Jak wspomniałam wczesniej,narazie brak takiej gotówki. Olejek.zeby je wzmocnić. Wzmocnie,wzmocnie,pozniej ta odzywka i jeszcze lepszy efekt:)
Po rycynie nie ma takich efektów. Jedyny to to,ze rzesy mi praktycznie nie wypadają. Wiec mozna powiedziec,ze super. Rycyna przyciemnia także również troche beda ciemniejsze...
Pozdrawiam i zbieram kase
A ja slyszalam ze jak sie uzywa, to spoko, ale jak przestanie to znowu wypadaja.. i to jeszcze bardziej. Prawda to?
Przez tydzień jej nie stosowałam i na razie mi nie wypadły - jak coś się zmieni dam znać. Mam nadzieję, że nie wypadną
Spróbuj jeszcze L'biotica . Stosowałam to przed Revitalash. To ma w sobie olejek rycynowy i kilka jeszcze naturalnych składników. Mi to wzmocniło rzęsy - bardzo często mi wypadały, i trochę mi wtedy przyciemniały
. I z tego co pamiętam to koszt koło 20zł.
to brzmi dużo przyjemniej
16 2013-08-02 10:17:47 Ostatnio edytowany przez PaulinaZ (2013-08-02 10:19:10)
L'biotica nic mi nie dała.
Revitalash owszem - pogrubiła, wzmocniła, ale bez jakichś niesamowitych szaleństw jak niektóre dziewczyny opisują - że wyglądają jak przedłużone 1:1 - no u mnie NIE. 1:1 to jest dopiero efekt wow... Moje po Revitalash zrobiły się po prostu długie i ładne, ale naturalnie wyglądające. Chociaz i tak nigdy jakoś mocno nie narzekałam. W praktyce nakładam jedynie mniej warstw tuszu.
I teraz zastanawiam się, czy warto było... Używam od kwietnia - 3 miesiące codziennie, a teraz miesiąc co 2gi dzień. Też się naczytałam, że jak sie odstawia to wypadają, więc nie mam odwagi przestać, dopóki ją mam. Nad linią rzęs zrobiły mi sie ciemno-fioletowe kreski, wcześniej były też mikroskopijne bąbelki, poza tym od jakiegoś miesiąca leczę suche oko. Nie wiem, czy to zbieg okoliczności i po prostu wakacyjna infekcja z Maroka daje o sobie ciągle znać, czy jednak Revita ją potęguje. Także na razie w ogóle nie mogę nosić soczewek i chodzę w okularach, więc i tak nie mam jak pochwalić się moimi firankami...
Chyba gdybym miała to jeszcze raz przemyśleć, to schowałabym te 3 stówy do kieszeni i wydała stówę na przedłużenie 1:1 przed weselem, które teraz mi się zbliża, ponosiła miesiąc rzęsy lalki, a potem wróciła do własnych.
Teraz mi się to wszystko wydaje trochę "głupiego robotą". Jak mi się skończy opakowanie, to przerzucę się na olejek rycynowy.
Spróbuj jeszcze L'biotica . Stosowałam to przed Revitalash. To ma w sobie olejek rycynowy i kilka jeszcze naturalnych składników. Mi to wzmocniło rzęsy - bardzo często mi wypadały, i trochę mi wtedy przyciemniały
. I z tego co pamiętam to koszt koło 20zł.
Ja stosuję krem do rzęs i serum z L'biotica. Krem na noc, a serum na dzień pod makijaż. Rzęsy przyciemniły się, kolor ich mi się wyrównał (na końcach miałam jasne), urosły mi i przestały wypadać. Jestem zadowolona i poleciłam mojej siostrze, która przedłużała rzęsy a teraz ma same prześwity. Stosuje ponad miesiąc i rosną jej nowe rzęsy Koszt kompletu (serum plus krem) to jakieś 23 zł w promocji.
18 2014-02-23 19:16:46 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2014-02-23 21:20:31)
juz za 170 zł możecie mieć taki sam efekt ja mam!! używam od paru miesięcy spam
i tak jak dziewczyny mówiły-moje koleżanki nie wierzą że nie miałąm rzęs przedłużanych 1:1
tylko że to moje, ulepszone odżywką
bomba!
sprawdzone, moja żona poleca
Rany, już tyle czytałam o tym produkcie, ale cena mnie skutecznie zniechęca... Zwyczajnie nie stać mnie na taki luksus ;/
Masa moich koleżanek tego używa i wszystkie były mega zadowolone. Nie znam osoby, która powiedziałaby, że to nie działa! Tylko skąd ogarnąć to trochę taniej? Z drugiej strony znajoma mówi, że to starcza na pół roku ale łatwiej płacić miesięcznie po 60 zł niż jednorazowo 400....
Mnie również cena zniechęca... I tak naprawdę tylko cena. Ostatnio spotkałam swoja koleżankę po kilku miesiącach niewidzenia i oniemiałam. Rzęsy jak marzenie!
Kurcze,czytając to mam ochote polecieć do sklepu i ja kupic! Na prawdę wielkie efekty. Mam nadzieje,ze jak sobie ja sprawie,to u mnie bedzie podobnie.
W takim razie,moje pytanie brzmi- cena takowej odżywki?
W jakim sklepie ja dostalas?
A ja czytając mam wręcz odwrotnie
Mam takową na sprzedaż. Zainteresowani- proszę pisać
Ja zaczęłam używać serum Regenerum... zobaczymy jak będzie
A serum Eveline ktoś używał?
wlasnie slyszalam duzo dobrych opinii o tej odzywce, ale cena odstrasza... mi rzesy zaczely sie kruszyc, gdy zmywam platkiem tusz do rzes mam mnostwo krotkich klaczkow na nim! boje sie ze wypadna mi calkowicie ale chyba na razie zakupie jakis tansyz apteczny odpowiednik