ja wybrałam już cały listek miało mi to pomóc w wypadaniu włosów ale nie pomogło.Jedynie paznokcie mi się wzmocniły biorę dalej do końca opakowania został mi jeszcze cały listek.Czy któraś z was brała już biotebal?Jakie są wasze opinie?
Tak, stosowałam biotebal 5 i jestem zadowolona, ale u mnie efekty były widocznie gdzieś po ok 3 miesiącach systematycznego stosowania, więc wydaje mi się, że jeden listek to za mało na jakiekolwiek rezultaty pozdrawiam serdecznie
Witam.
ja wybrałam już cały listek miało mi to pomóc w wypadaniu włosów ale nie pomogło.Jedynie paznokcie mi się wzmocniły biorę dalej do końca opakowania został mi jeszcze cały listek.
Kto Ci polecił brać te tabletki, sama czy lekarz?
Myślę, że sama, bo lekarz poinformował by Cię, że ich działanie nie jest takie jak antybiotyku - szybkie.
Biotebal 5 można brać nawet do pół roku, bez szkody dla organizmu (przedawkowania).
Nie spodziewaj się zatem, już takiej radykalnej poprawy po przyjęciu 15 czy 30 tabletek (mogą być różne ilości w jednym listku).
Nieregularne przyjmowanie leku Biotebal 5 (nieprzestrzeganie godzin) oraz stosowanie jednocześnie leków przeciwdrgawkowych lub spożywanie alkoholu, może powodować zmniejszenie jego działania.
Prawdopodobnie nieprawidłowo się odżywiasz, lub masz złą przyswajalność witamin z pożywienia stąd Twoje problemy, jeśli w grę nie wchodzi łupież, czy grzybica skóry głowy.
Jeśli zauważyłaś już poprawę wyglądu paznokci tzn. że ten lek dobrze działa na Twój organizm.
Tylko, że to jest tak jak z ludźmi, mocniejszy wypiera tego słabszego w kolejce i jemu dostają się jakieś ostatki, albo i nic. Ponieważ Twoje włosy mają słabszy budulec (odżywienie) w porównaniu z paznokciami, więc muszą czekać na swoją kolejkę.
To tak, na chłopski rozum wytłumaczyłam Ci "prawo dżungli", które jak się okazuje działa wszędzie.
Na poprawę włosów i paznokci również dobrze działa suplement diety GELACET - polecam ten w saszetkach. W jednym opakowaniu jest 21 saszetek. Należy brać raz dziennie i po tygodniowej przerwie ponowić kurację.
Pozdrawiam.
4 2012-05-20 21:23:17 Ostatnio edytowany przez oszukana20 (2012-05-20 21:23:41)
Mi to pani w aptece poleciła.Nie wiem jaka jest przyczyna wypadania włosów może dlatego ze przefarbowałam włosy no chyba ze przez odchudzanie się
Ja brałam biotebal i szczerze mówiąc ciężko mi powiedzieć co pomogło (bo brałam wtedy mnóstwo różnych specyfików, zabiegów etc. bo z moimi włosami był naprawdę dramat...), ale być może był to właśnie biotebal. Również pani w aptece mi go poleciła i mówiła, że jej pomógł właśnie po 3 miesiącach, a pierwsze efekty zaczęła zauważać po 6-7 tygodniach stosowania.
Ja również brałam Biotebal i mam o nim dobrą opinię. Brałam go przez trzy czy cztery miesiące ( miesiąc brania- miesiąc przerwy). Miałam włosy zniszczone farbowaniem i prostowaniem a do tego wypadały garściami i były takie "sianowate". Teraz ich kondycja znacznie się poprawiła- są błyszczące i gładkie a do tego przestały wypadać. Nie stosowałam w tym czasie żadnych innych preparatów ani odżywek więc mogę stwierdzić, że to zasługa właśnie Biotebalu.
też brałam ale efekty nie były powalające
Ja brałam przez jakieś 3 miesiące i jestem z tych tabletek bardzo zadowolona. Po ciąży okropnie mi włosy wypadały, a dzięki biotebalowi nie tylko wypadanie ustało, ale też włosy zaczęły odrastać
owszem, ale nie zauwazylam większej różnicy.
Ja za to zauważyłam i to bardzo dużą. Nawet fryzjerka podczas kolejnej wizyty (byłam wtedy gdzieś po trzecim opakowaniu, ale nie pamiętam dokładnie) zapytała co robiłam z włosami, że mam ich więcej i wydają się znacznie grubsze. Ja sama też tę zmianę zauważyłam. Potem jednak magiczna moc działania leku się skończyła i nie mam pojęcia dlaczego. W każdym razie włosy wróciły do stanu sprzed kuracji, pomimo dalszego przyjmowania biotyny.