Kobieta z kobietą - wasze doświadczenia seksualne - Netkobiety.pl

Fantazje na ten temat mam dość często, z resztą odkąd pamiętam kobiety pociągały mnie fizycznie. Jednak tylko raz weszłam w bliższą relację z druga kobietą. Była to sprawa dość zawiła, ale wątek chyba nie o tym... Kochałam się z nią raz i muszę przyznać, że było to bardzo podniecające doświadczenie. Zupełnie inne niż seks z mężczyzną, choć nie twierdzę, że lepsze.

Wydaje mi się, że pieszczoty były takie po prostu bardziej kobiece, nie było elementów dominacji, między nami była równowaga. Nie umiem tego opisać, ale miałam wrażenie, że lepiej rozumiem się w łóżku z kobietą. Kochałyśmy się tylko raz, więc nie znałyśmy naszych upodobań a mimo to obie uznałyśmy, że było idealnie. Poza tym, dla mnie, mocno podniecający był fakt, że robię to z kobietą - zawsze chciałam spróbować. No, ale łączyło nas coś więcej niż tylko seks, więc może nieco idealizuję to co było...

Chciałabym to powtórzyć, ale raczej nie będę miała okazji. Nie chcę zdradzać męża (to oczywiste) a seks w trójkącie nie wchodzi w grę, bo wiem, że byłabym zazdrosna o niego.

Ja nie wyciągam aż tak daleko idących wniosków Seks z moim facetem jest świetny i szczerze mówiąc wolę jednak seks z mężczyzną niż z kobietą, chociaż z kobietą kochałam się tylko raz, więc porównanie mam kiepskie

Seks z kobietą traktuję jako formę urozmaicenia. Nie mogłabym zrezygnować z seksu z facetem, no chyba że bym się zakochała w kobiecie i chciała z nią budować związek, to co innego. Jednak obecnie jestem w szczęśliwym związku z mężczyzną i nie zamierzam niczego zmieniać.

Mnie też i nie wyobrażam sobie, aby mogło być inaczej;)

Fantazji nigdy nie mialam ale calowalam sie z kobieta. Impreza, alkohol, rozluznienie atmosfery i obyczajow...:)  Wspomnienie samo w sobie nie jest zle ale juz dotknac bym sie nie pozwolila. Nie bylo to odstreczajace ale ja do osiagniecia satysfakcji na wszystkich poziomach potrzebuje mezczyzny i jego sprzetu Co mi moze zrobic kobieta? Palcowke? To ja moge sama

U mnie takie doświadczenie miało charakter epizodyczny, ponieważ związałam się jednak z mężczyzną. Obecnie nie mam możliwości kontaktów seksualnych z kobietami - nie mam zamiaru zdradzać partnera. Gdybym była wolna, to na pewno nie poprzestałabym na jednorazowej przygodzie z kobietą.

W jakimś stopniu idealizuję to zbliżenie, nie dlatego, że było ona homoseksualne, ale dlatego, że z tą kobietą coś mnie łączyło. Zawsze będę o niej myśleć z sentymentem jak o pewnego rodzaju niespełnionej miłości.

Nie twierdzę jednak, że seks z kobietą jest przyjemniejszy od seksu z mężczyzną. Jest nieco inny, ale myślę, że wszystko zależy od osoby, od jej podejścia i zaangażowania. Pewnie co innego będzie czuła osoba, która dla eksperymentu zdecyduje się na taki seks a co innego osoba, która była po prostu w związku, czy też zakochana w drugiej kobiecie.

No Cat te twoje pikantne pytania są coraz lepsiejsze:)
Pomijając fakt rozwoju płciowego na przełomie lat 10-13 i oglądanie wzajemnie narządów płciowych wraz z koleżanką, zabawy w kochanków, lekarzy i tak dalej to nie miałam nigdy styczności z kobietą ani fantazji związanych z płcią tą samą, jakoś moją uwagę przyciągają wyłącznie mężczyźni

a ja przyznam że nie tylko fantazjowałam na temat sexu z kobieta ale i mialam okazje całować sie z dziewczyna. doznanie niesamowite damski jezyczek jest zupelnie inny od meskiego. mamy o wiele bardziej delikatne i mieciutkie jezyczki doznanie nie do opisania polecam z checia bym to powtorzyła ale niestety ta kolezanka jest juz mezatka

Mnie osobiście kobiety nigdy nie kręciły pod kątem seksualnym, nie ciągnęło mnie do żadnych pocałunków z kobietą itp, tylko faceci w moim względzie. ALE wiem, że wiele kobiet myślało o tym i oczywiście nadal są przy tym heteroseksualne, wiele kobiet podobno próbuje z ciekawości i jest to u nich tylko epizod.

Koliber-jak dzisiaj wspominasz te zabawy w bardzo młodym wieku z koleżanką?Myślisz,że miały one jakiś wpływa na Ciebie?

Ja mam bardzo podobne przeżycia jak Ty i to właściwie jedyne kontakty z drugą dziewczyną w moim życiu,pomijając mały epizod z przyjaciółką- i faktycznie jest coś na rzeczy,że pieszczoty z kobietą smakują inaczej.Jednak jestem nastawiona na mężczyzn.

MagdaEM. jezeli tak bardzo ci sie podobało to moze we dwie spróbujemy????;>

Miałam taki mały "wybryk" na studiach.Moja przyjaciółka z akademika z pokoju naprzeciw przyszła do mojego pokoju w nocy bo po jej stronie był klub i bardzo głośna muzyka.Nikogo oprócz nas nie było bo akurat był weekend i większość wyjechała do domów.Zaprosiłam ją do swojego łóżka,trochę pogadałyśmy a potem ona mnie objęła i pocałowała w usta.Reszta jakoś sama się potoczyła....
Teraz wciąż się przyjaźnimy,obie wyszłyśmy za mąż,mamy dzieci.Więcej nie miałam takich sytuacji,ta była epizodyczna.Nasi mężowie nie wiedzą o tym:)
Myślę,że to jeszcze bardziej scementowało naszą przyjaźń.

hehe a moja koleżanką ,która spełniła swoją fantazję o pocałunku z kobietą też doszła do wniosku ,że facet to jest to:P

calowalam sie kiedys z dziewczyna
ale nic wiecej, tak sobie bylo.

witaj:) ja miałam , nie raz jest to bardzo fajne doznanie , tez długo sie zastanwiałam czy wogóle chce tego ... ale z moja bdb koleżanka zrobiłysmy to, nie żałuje to fajne doznanie ... chodź wole facetów .. i jak wiesz mam z nim problem:) .. miałam kontakt i z prawdziwa les i z hetero... jesli chodzi o doznnia les było fajniej:).. jak masz jakies pytania .. z checia odpowiem:)

justynka_bielsko skoro jesteś lesbijką to nie dziwię się wcale

gojka nigdzie nie napisano ze to jest pytanie do kobiet heteroseksualnych. To bylo pytanie po prostu do kobiet...

gojka102 to jak już jestem lesbijką to już nie mogę swoich opini wyrażać?
Nie było nigdzie napisane, że to pytanie jest do heteroseksualnych kobiet.
Uważam, że nikomu nie zaszkodziłam swoją wypowiedzią.

Remi a przyjaźń to co jest? To nie są "emocje natury psychicznej"- jak to napisałeś.A swoją drogą to mogą być emocje nie psychicznej natury?:))
Ja tego nie wiem czy seks cementuje przyjaźń- w naszym wypadku na pewno scementował.
O matko a jak ma zareagować? Przyjmnie do wiadomości po prostu:)

Justynka_Bielsko- ależ ja nie twierdzę,że komuś zaszkodzilaś i że nie możesz wyrażać swoich opinii.Oczywiście,że możesz.Ale skoro jesteś homoseksualna to Twoja opinia jest nie trudna do zgadnięcia:)

Masz taką fantazję i chcesz ją zrealizować to odpowiedz na takie ogłoszenie podając,
że jeszcze tego nie robiłaś, więc tłumaczenie się potem odpada . Mi wydaje się to proste.

djuna90 nie ma co owijać w bawełne w ogłoszeniu.
Już nie raz widziałam takie ogłoszenia.
Napisz wprost że chcesz tylko sexu bez zobowiązań. Myslę że napewno się ktoś odezwie.
Wejdz na strone kobiety kobietom i tam jest zakładka z ogłoszeniami.
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego Ci życzę
ps.sex z kobietą jest zajebisty

Też popieram, ale dorzucę, że z ukochaną, bo w innym przypadku bym nawet nie próbowała (Mimo iż lubię tylko kobiety, ale seks bez uczuć to nie nie nie )

A czy uważacie -wy, kobiety mające PARTNERA płci męskiej- że seks z kobietą to...zdrada? I co by na to powiedział partner?

Tak, seks z inną osobą niż partner/partnerka dla nie jest zdradą. Niezależnie czy uprawiasz go z osobą tej samej czy odmiennej płci.
A co do głównego tematu to kiedyś mi przez myśl przemknęła taka fantazja, a potem jakoś o tym nie myślałam.
Teraz jak sobie myśl, to nie wcieliłabym tego pomysłu w życie, tym bardziej, że jestem w stałym związku.

Witam  ja uprawiałam sex z kobietą i mój partner o tym wie i wcale nie uznał że to była zdrada. trzeba być wyrozumiałym i rozmawiać o swoich fantazjach i marzeniach seksualnych przecierz wszystko jest dla ludzi.

No tak, tylko ciekawe jakby zamiast tamtej kobiety był facet, czy też by to nie była zdrada

Zdrada to zdrada. Kobiety dziś bardzo często mówią o zdradzie emocjonalnej, która ponoć gorsza o wiele niż fizyczna. A co dopiero jak fizyczna dojdzie jeszcze.

Facetowi łatwiej zaakceptować zdradę swej kobiety z facetem niż z kobietą inną. Prozaiczne myślenie męskie - O nie, zdradziła mnie. To nie możliwe... Co z niej za ... Potem następuje  - Dlaczego... Dlaczego to zrobiła?... I na końcu - Co? Z kim? Z babą? Ale jak to? Naprawdę z babą? Nie, to nie może być prawda...

O ile z facetem nam łatwiej zrozumieć, o tyle zdradzić faceta i to z kobietą, to hardkor. I na nic zdadzą tłumaczenia - bo to podnieca, może trójkącik. Tak nigdy nie pomyśli facet, któremu zależy....

Remi. A ja mogę zrozumieć kobietę, która zrobiła to z inną. Mamy tu też nie zaspokojenie przez partnera i biorąc pod uwagę , że obawia się iż inny też nie podoła wybiera inną kobietę bo kto jak nie inna kobieta zna i odczuwa to coś w tych miejscach
co druga może jej wskazać i dać a facet zrobi bzyk i zasypia a ona nie rozgrzała się i używa pomocy. Dlatego jak myśle chce próby z kobietą. Jak Wy Panie o tym myślicie? Bo piszecie tak lub nie ale nie dlaczego?

Zdrada to zdrada. Chociaż był na forum taki gość, bodajże zbanowany mathey, który twierdził, że gdyby jego dziewczyna kręciła z inną dziewczyną, to dla niego nie byłaby to zdrada. Dla niego seks między kobietami nie jest nawet seksem, a "intensywnymi pieszczotami".

Ja jestem skrajnie tolerancyjna, i dla mnie dwoje dorosłych ludzi może sobie robić w swoim życiu co im się zamarzy. I małe ma dla mnie znaczenie, czy to facet, z facetem, czy trójkąc, czy inne konstelacje. Ważne, żeby w zgodzie z samym sobą i bez krzywdy dla innych.

Gdyby był wolny- to co mi do tego? Jeśli jednak byłby ze mną, to to już jest zdrada i podchodzi pod "krzywdzenie innych".

Moja żona , mówiła że miała kiedyś kilkukrotnie seksualny kontakt z kobietami i było to bardzo miłe doświadczenia podobno zarówno było fajnie oddawać się rozkoszy jak i dawać i potwierdziła to co mówią inne osoby żaden facet nie robi tak minety jak kobieta kobiecie, ale jednocześnie powiedziała że jej nic nie zastąpi faceta co "porządanie  złapie za cycek, klepnie w posladek wejdzie od tyłu na pieska pociągnie za włosy, zerżnie dziurkę i w końcu tryśnie do cipki lub w usta - nie ma to jak porządne meskie rżnięcie" dlatego nie widzę zagrożenia i gdyby nawet chciała jakiś skok w bok chętnie popatrzę lub potowarzyszę !!!

Ja rozumiem kobietę która ma seks z kobietą. Chcą tego, podnieca je to, może kochają się nawet. I to nic złego. Coś co istnieje tysiące lat, jak seks faceta z facetem. Nie ma tu nic nadzwyczajnego.

Jednak piszesz - nie zaspokojenie przez partnera i strach, że inny nie podoła to się wybiera kobietę, bo ona zna lepiej kobiety... Dość karkołomne stwierdzenie. Bo gdy je obrócimy to facet którego nie zaspokoi kobieta musiałby szukać faceta by go zaspokoił, bo facet zna lepiej faceta....
A nie zauważyłem by faceci szukali prób z innymi facetami, bo im się nie udało z 1 czy 2 kobietą

Na moje seks kobiety z kobietą wynika -
1. mają lesbijskie upodobania i już.
2. TO COŚ ZAKAZANEGO SPOŁECZNIE, a coś takiego podnieca.
3. CIEKAWOŚĆ - to naturalna cecha kobiet.
Pozdro.