które z bajek najmilej wspominacie ,które najchętniej były przez Was oglądane...ja bardzo lubiłam "Smerfy", "Bolka i Lolka" "Sąsiadów" i "Królika Bugsa"
Muminki, Smurfy, Kaczora Donalda i Myszkę Miki (Pluta <3), Toma & Jerrego, Strudia Pędziwiatra, Królika Bugsa... to z wieczorynek.
A najbardziej z filmów w tamtym czasie podobał mi się Król Lew
3 2011-01-16 16:57:58 Ostatnio edytowany przez davne25 (2011-01-16 17:00:57)
Wyjenty temat z moich ust ale ok; Moje ulubione bajki które wspominam i czasami sobie obejrzę to; Muminki,Gumisie,Kubuś Puchatek,Tom & Jery,Pinokio,Kaczor Donald,Myszka Miki, Goffy,Sara mała księżniczka, Papaj czy jakoś tak,
Mała syrenka, Biały Delfin Um, O czym szumią wierzby
Moje ulubione to:Pszczółka Maja, Dżeki i Nuka,Krecik, Miś Uszatek.
Miś Uszatek, Pszczółka Maja, Żwirek i Muchomorek, Wilk i zając i wiele innych których już dobrze nie pamiętam
Moje dzieciństwo to czasy ,,Muminków" i ,,Sary-małej księżniczki".
Muminki lubiłam bo były ciekawe, nie kończyły się tak szybko jak inne bajki, kochałam się w Włóczykiju i podobały mi się piosenki na początku i na końcu. Do dziś zdarza mi się je czasami obejrzeć.
A Sara niezmiernie mnie wzruszała... Niestety, nie mogę jej nigdzie znaleźć
Muminki, Smerfy, Gumisie, Jataman czy jakoś tak:), Kubuś Puchatek, Pszczółka Maja itp;)
Madeline, Muminki, Smerfy, Pszczółka Maja, Gumisie, Czarodziejka z księżyca, Noddy, Tom i Jerry, Franklin
A ja się bałam Pszczółki Mai , najbardziej kochałam Krecika, bo był taki maleńki .. a potem Małą Syrenkę
zdecydowanie Smerfy
a ja Muminki i ukochany Krecik. Jeszcze teraz zdarza mi się zrobić to jego charakterystyczne "ah-jo..." ;D
Muminki, Gumisie i Czarodziejki z księżyca:D
Małej Mi z "Muminków się bałam, więc "Muminki" odpadają. Krecik cały czas płakał, co wpędzało mnie w podły nastrój, więc "Krecik" też odpada. Smerfy były najfajniejsze
No faktycznie była jeszcze bajka Madeline kurcze teraz tych fajnych bajek nie ma . Teraz są ale wydaje mi się takie szczuczne jak w niedzielę chyba rano leci Przyjaciele Myszka Mik.
Ja też Czarodziejka z Księżyca! A tak poza tym Gumisie, Smerfy, Muminki, Maja, Madeline itp...itd...
Hej dziewczyny mniej więcej w moim wieku, a oglądałyście namiętnie tak jak ja bajki na polonii 1? GENERAŁ DAIMOS
YATTAMAN, Sally Czarodziejka, Bia Czarownica i te inne Japońskie? To było coś!
Looney Tunes (Królik Bugs (pamiętam, jak wszystkich irytowałam tekstem: "What's Up Doc?" (Co jest doktorku?) ) Kaczor Daffy, Elmer Fudd, Prosiak Porky, Sylwester i Tweety, Pinky i Mózg, Tom and Jerry, Kojot i Struś Pędziwiatr, Miś Yogi - jednak najbardziej, uwielbiałam Kuraka Leghorna i Skunksa Pepe.Le.Swąd ). Wojownicze Żółwie Ninja, The Simpsons, Scooby-Doo, Reksio, The Flintstones, Johnny Bravo, etc. - było ich troszkę .
jak byłam mała to uwielbiałam...nooo? zgadywać...TELETUBISIE! haha o tak, jak ich nie obejrzałam na dobranoc to ciężko było u mnie ze spaniem. A z dzień zaczynałam "sonic x". Haha a jaka była kłótnia jak mnie nie obudzono rano na bajkę hehe do tej pory pamiętam ^^
Looney Tunes (Królik Bugs (pamiętam, jak wszystkich irytowałam tekstem: "What's Up Doc?" (Co jest doktorku?) ) Kaczor Daffy, Elmer Fudd, Prosiak Porky, Sylwester i Tweety, Pinky i Mózg, Tom and Jerry, Kojot i Struś Pędziwiatr, Miś Yogi - jednak najbardziej, uwielbiałam Kuraka Leghorna i Skunksa Pepe.Le.Swąd ). Wojownicze Żółwie Ninja, The Simpsons, Scooby-Doo, Reksio, The Flintstones, Johnny Bravo, etc. - było ich troszkę .
oj tak Leghorn był świetny tez bardzo lubiłam:)
Jak dla mniej pszczółka Maja, a bohaterem numer jeden był wiadomo - Gucio
Gumisie i Kaczor Donald, Muminków się kiedyś bałam ....
Krecik, Sąsiedzi i Wilk i Zając:)
Uwielbiałam wszystkie disneyowskie bajki, chociaż do gumisiów nie od razu dałam się przekonać. Numerem jeden był Kubuś Puchatek.
Z tych dłuższych - Dumbo, kupiłam jakiś czas temu na DVD
Z seriali: Spider-man, Iron-man, Motomyszy z Marsa, Księżniczka Tenko, Księżniczka Sissi, Muminki, Potworne Pomidory, Transformers, M.A.S.K., Piotruś Pan, Teknoman, Przygody Kuby Guzika, Lucky Luke.
Z filmów: Pocahontas, Aladyn, 101 Dalmatyńczyków.
Swoją drogą, czepnę się trochę - bajka to utwór literacki. Powinno być seriale animowane, kreskówki, filmy animowane...
Madeline,Muminki,Bolek i Lolek,Arthur
Muminki i Gumisie wstyd się przyznać, ale jak teraz lecą w tv to też ogladam
Muminki i Gumisie wstyd się przyznać, ale jak teraz lecą w tv to też ogladam
Hahaha,ja muminki też oglądałabym,gdybym czasem włączyła tv,ale tak się od niej odzwyczaiłam,że jest mi dobrze bez niej
zdecydowanie 'Kapitan Planeta i planetarianie'
,,MUMINKI ''
,,Madeline''
,,Czarodziejki z księzyca''
Nie przepadałam za tymi z Walta Dysneya .A ,,Muminki'' moim zdaniem najlepsza bajka,no i ta muzyka w niej ahhh. Straszna BUka i rozpiszczana mała mi Ryjek i Włóczykij,rodzice muminka i panna Migotka
Bajka number one!
To jeszcze ja.
Bajki - w większości już było, ale z tych co nie zauważyłam to:
- Kot Filemon
- Wędrówki Pyzy
- Reksio
Poza tym kocham nadal całą serię: Było sobie: życie, historia, człowiek, wynalazcy itp itd (cała kolekcja już w domu)
Do tego z anime (ale to już trochę większa byłam):
- czarodziejka z księżyca
- generał dimos
- pojedynek aniołów
I jeszcze jedna "Shagma" pewnie niewie osób ją pamięta
"Muminki" -bałam się tej bajki.
Uwielbiałam "Sindbada"
"Miś Uszatek" - marzyłam mieć taki pokoik i łóżeczko
"Kubuś Puchatek","Wilk i zając","Sąsiedzi" - śmiałam się do łez.
lubiłem tylko dwie tego starego wariata Reksia i Pomysłowego dobromira(tak to się pisało ?)
Wilk i zając, Smerfy - uwielbiałam:)
Muminki - balam sie Buki, Bobek mial w sobie cos dziwnego przez ten czerwony nos, a Mala Mi mnie odpychala, te jej oczy, nieopisany lek jak ja widzialam ( w dziecinstwie wszystko wyglada groznie, teraz sie z tego smieje;p )
Krolik bugs i przyjaciele - lubiłam
Do tej pory kocham pełnometrażowe filmy Disneya, moje najukochańsze to 101 dalmatyńczyków (ze starym lektorem), Śpiąca Królewna, Król Lew i Zakochany Kundel.
z tych na dobranockę to zdecydowanie Gumisie, Balu, Wilk i zając, Muminki, przygody Chipa i Dale'a (zwłaszcza w połączeniu z wkurzającym się kaczorem Donaldem)
z bajek nadawanych na Polonii 1 namiętnie oglądałam:
- Kapitana Tsubasę,
- Pojedynek aniołów,
- Generała Dimosa i
- Czarodziejkę z księżyca
Moją najukochajsza bajką były Czarodziejki z Księżyca ,a z takich dobranocek Tabaluga, Smerfy,wilk i zająć byli zarąbiści tyle się przy tym śmiało, Gumiśe,Flinstonowie,jetsonowie,pamiętam że te bajki leciały w każda niedziele :-),Muminki były bardzo fajne no i oczywiście KINO Diseya,kaczor donald , miki,goofi,i takie tam:-) a z bajek disneya to oczywiście Kopcuszek,
Najbardziej wspominam Króla Lwa, później była Czarodziejka z Księżyca i bajki, które leciały na Poloni1, tj: Cubasa (czy jak to się pisze), generał Dimos, Jataman, W królestwie Kalendarza, Tajemnice Złotego Miasta, Tygrysia maska, Sally czarodziejka, GiGi. A na dobranockę to Smurfy, Gumisie, Koziołek Matołek
muminki, gumisie, smerfy, jetsonowie
"Tajemniczy ogród", "Mała Księżniczka"
U mnie tych bajek było naprawdę sporo Wywoływały zawsze u mnie różne emocje
Standardowo zawsze płakałam na "Zakochanym Kundlu". W sumie nie wiem czemu, ale dla mnie to była dosyć smutna bajka. Ryczałam też podczas oglądania "Sary - Małej Księzniczki", głównie ze względu na to, że była taka biedna i nie miała mamy. Dalej: "Miś Uszatek" (do dziś pamiętam słowa piosenek ), "Tom and Jerry" (miałam na kasecie VHS i była wałkowana nieraz. Dla mnie najlepszy uspokajacz), "Muminki" (kiedyś, kiedy byłam chora, mama kupiła mi książkę o Muminkach. Radocha była, że nie macie pojęcia ), "Smerfy" (ach, ten Gargamel i Klakier ), "Gumisie" (zawsze męczyłam mamę o sok z gumi-jagód ), "Zaczarowany ołówek" (chciałam taki mieć), "Kubuś Puchatek", "Pinokio", " Calineczka", "Mała Syrenka", "Miś Yogi", "Scooby-Doo" (chodziłam po domu i krzyczałam słynne: Scooby doooby doooo ), "Reksio", "Flinstonowie", "Simpsonowie", "Buli i przyjaciele" (chciałam mieszkać w takim małym igloo ), "Przygody Kota Filemona", "101 dalmatyńczyków", "Jetsonowie".
To tyle z tych, które pamiętam. Generalnie lubiłam te bajeczki Hannah Barbera i Walta Disney'a. A do kompletu zestawem obowiązkowym były baśnie Andersena Miałam wielką księgę z Jego baśniami, ale też tata wypożyczał mi często kasety VHS.
Ech, fajne to były czasy... szkoda, że już nie wrócą
Smerfy,sasiedzi,reksio,przygod kilka wrobla cwirka,mis uszatek
Lubiłam smurfy,muminku,gumisie,kacze opowiesci,Krecika,Bolka i Lolka i oczywiscie Reksia
W dzieciństwie uwielbiałam Misia Koralgora i Kucyki Pony .
Muminki, Gumisie, Smurfy, Tom and Jerry i z serii Walt Disney przedstawia.
I cieszę się, że nie muszę oglądać dobranocek, które teraz puszczają.
Kiedys bajki byly niesamowite, mam mlodsza siostre i staram sie pokazac jej to co ogladalam w dziecinstwie.
Ulubione bajki
- mis koralgol
- mis uszatek
- pszczolka maja
- smerfy
- muminki
- gumisie
- krecik
...oj i wiele innych
Oj tak, do dziś pamiętam bajki mojego dzieciństwa;) Gumisie, Smerfy, Miś Uszatek, Czarodziejka z Księżyca, Kucyki Pony, ta stara wersja;) Stare bajki Disneya, Król Lew, 101 Dalmatyńczyków, Zakochany Kundel;) To były świetna bajki, teraz takich ze świecą szukać, chociaż można znaleźć jeszcze coś dobrego, ja dziecku puszczam najczęściej z internetu, ze strony bajkowa.tv jego ulubione to Miś Uszatek, Franklin i Sąsiedzi. Mam nadzieję, że też w przyszłości będzie wspominać dobrze swoje bajki;)
Kubuś Puchatek do dzisiaj lubię sobie czasami oglądnąć ;D
Najukochańsza ? Wciąż i niezmiennie "Kiwaczek" Cudowne ucieleśnienie dobroci, niewinności i wielkiego serca. Lata lecą, a ja ciągle wzruszam się na tych samych fragmentach. Na zawsze w mojej pamięci pozostanie też chyba film "Biały Bim, Czarne Ucho" ponieważ podczas jego seansu o mało nie pękło moje dziecięce serce. W każdym razie pamiętam, że ze względu na swój szloch, miałam poważne problemy ze złapaniem tchu No i chyba "Czarnoksiężnik z Oz" z Judy Garland jako Dorotką. Film urzeka przepiękną scenografią, charakteryzacją, ciekawymi postaciami i w moim odczuciu zupełnie się nie starzeje, chociaż powstał w 1939 roku. Testuje ten film na różnych dzieciach i wciąż się podoba...
"Bolek i Lolek", ale tylko te krótkie, dziesięciominutowe, "nieme" przygody obu braci.
Nawet teraz (dziecinnieję na starość?), z przyjemnością oglądam najstarsze odcinki.
Z rozrzewnieniem wspominam także "Gąskę Balbinkę", ten telewizyjny "komiks" dla dzieci oraz "Gucia i Cezara" w tym samym stylu rysowanych przez Bohdana Butenkę.
Mała syrenka jutro powtórka z dzieciństwa Zamierzam obejrzeć z dzieciaczkami o 12.10 na pulsie 2.
Beauty and the beast <3
Określenie "bajki" jest uwłaczające i deprecjonujące. Ale rozumiem, że chodzi o filmy animowane? Bo jeśli tak, to moim ulubionym był i nadal jest disneyowski "Herkules".
Smerfy,Brygada RR,Gumisie,Jetsonowie;)
ja stawiam na Gumisie - zawsze czekało się na niedzielną wieczorynkę. Teraz można je oglądać od poniedziałku do piątku o 19 na puls2. Przedtem też lecą niezłe bajk choć trochę nowsze - Pingwiny z Madagaskaru
Ciężko wybrać jeden tytuł, ale w czołówce na pewno znajdą się Smerfy, Muminki i Gumisie. Lubiłam też Flinstonów.
Ukochane były na pewno Smerfy, Gumisie i pszczółka Maja, a z takich bajek, które były dla mnie WOW, to "Tajemnicze złote miasta".
Bolek i Lolek, Maja, Zaczarowany ołówek.
Oj, mnóstwo tego, w ogóle kocham wszelkie baśnie różnych ludów, bardzo fińskie i wschodnie, przepadam za Babą Jagą która w sumie w moździerzu pierwotnie latała (na wschodzie) apropos Baby Jagi to jest film pod takim tytułem właśnie "Baba Jaga", ale to raczej nie dla dzieci, bo to horror, widziałam zwiastun i pójdę na to.
Oj, mnóstwo tego, w ogóle kocham wszelkie baśnie różnych ludów, bardzo fińskie i wschodnie, przepadam za Babą Jagą która w sumie w moździerzu pierwotnie latała (na wschodzie) apropos Baby Jagi to jest film pod takim tytułem właśnie "Baba Jaga", ale to raczej nie dla dzieci, bo to horror, widziałam zwiastun i pójdę na to.
Horrory to bajki dla duzych, chociaż mnie nigdy czarne charaktery bardzo nie pociągały, to mam koleżankę, która uwilebiała bawić się np. w kopciusza i być macochą. Ja uwiebiałam Smerfy i wybieram się na te nowe z młodą
Oj, mnóstwo tego, w ogóle kocham wszelkie baśnie różnych ludów, bardzo fińskie i wschodnie, przepadam za Babą Jagą która w sumie w moździerzu pierwotnie latała (na wschodzie) apropos Baby Jagi to jest film pod takim tytułem właśnie "Baba Jaga", ale to raczej nie dla dzieci, bo to horror, widziałam zwiastun i pójdę na to.
o, czyli postanowili nakręcić w końcu film o jednej z najstraszniejszych postaci naszego dzieciństwa? To może być świetny film!
Muminki w wersji kukiełkowej, He man (tak to się pisze?), Troskliwe Misie, Daimos, Sailor Moon, MacGyver Drużyna A- dopiero teraz wiem, że to były bajki xD
Co do Baby Jagi to się zastanawiam, bo słyszę po trailerze, że brytyjskie, więc wydaje się, że może być dobre. Ale zachodzę w głowę, jaka tam będzie fabuła... Ktoś, coś?
Z największym sentymentem wspominam "Pszczółkę Maję" i "Kubusia Puchatka", ale bardzo lubiłam też "Reksia", "Bolka i Lolka" oraz "Krecika". Oprócz tego chyba wszystkie kreskówki Disneya i nieśmiertelnych "Flinstonów" ("Między nami jaskiniowcami") .
Ja sporo oglądałam bajek pokroju Krecika
Muminki w wersji kukiełkowej, He man (tak to się pisze?), Troskliwe Misie, Daimos, Sailor Moon, MacGyver Drużyna A- dopiero teraz wiem, że to były bajki xD
Co do Baby Jagi to się zastanawiam, bo słyszę po trailerze, że brytyjskie, więc wydaje się, że może być dobre. Ale zachodzę w głowę, jaka tam będzie fabuła... Ktoś, coś?
Nie ma co gdybać, czy spojlerowac, trzeba się po prostu na to wybrać, zobacz sobie zwiastun, to juz załapiesz o czym jest.
Byłam, obejrzałam, załapałam xD
Król Lew <3