Witam wszystkich, cześć lata temu tu byłam, ale minęło dobrych kilkanaście lat i wróciłam. Na pewno z innymi poglądami i większym doświadczeniem. Jestem Mirka, 35 lat, mieszkam w łódzkiem. Pracuje jako opiekun osób starszych. Bez związku, bez dzieci, taka lambadziara trochę. Dobrze się czuje ze sobą, ale przeszłam przez nerwicę i silne ataki paniki. W tym temacie mogę Wam pomóc, bo zwyczajnie przeszłam go od podszewki.
Pozdrawiam Was serdecznie Drogie Kobietki