Sobie mierzylam siebie wczoraj wieczorem i mi wyszlo 164 cm, a dzis rano sie mierze 165 cm. Jak to mozliwe. Wy tez tak mieliscie? Ile macie wzrostu i czy macie caly czas ten sam ,czy tez wam sie zmienia?
Sobie mierzylam siebie wczoraj wieczorem i mi wyszlo 164 cm, a dzis rano sie mierze 165 cm. Jak to mozliwe. Wy tez tak mieliscie? Ile macie wzrostu i czy macie caly czas ten sam ,czy tez wam sie zmienia?
Dwa pomiary to za mało.
Mierz przez kilka dni i notuj
Julcia ja mam 163 albo 164 cm
Julcia ja mam 163 albo 164 cm
To kazdy tak ma inne wymiary?
Julcia, rano zawsze będziesz wyższa. Zawdzięczasz to stawom i kręgom szyjnym. W ciągu dnia jakby się używając kurczą, przez co wieczorem jesteśmy niżsi
Julcia, rano zawsze będziesz wyższa. Zawdzięczasz to stawom i kręgom szyjnym. W ciągu dnia jakby się używając kurczą, przez co wieczorem jesteśmy niżsi
Ok. Glupie to jest takie niestety
170
170
No i caly czas tak masz? Ja bym chciala miec przynajmniej te 170 cm
Ja mam 178 cm wzrostu i chyba najlepiej się zmierzyć w przychodni lekarskiej by było dokładnie. Wystarczy lekko się zgarbić i już wychodzi inaczej.
Ja mam 178 cm wzrostu i chyba najlepiej się zmierzyć w przychodni lekarskiej by było dokładnie. Wystarczy lekko się zgarbić i już wychodzi inaczej.
No ja zawsze prosto stoje jak sie mierze.
173 cm
12 2024-12-19 15:38:09 Ostatnio edytowany przez Alessandro (2024-12-19 15:38:20)
Julka, pomimo wzrostu jaki masz, jak założysz swoje szpilki to i tak na wielu patrzysz z góry
Ja się pogodziłem ze swoim wzrostem
14 2024-12-19 19:16:18 Ostatnio edytowany przez Alessandro (2024-12-19 19:19:46)
Miałeś inną opcję? Jest jak jest. Ważniejsze jest to jakim jesteś człowiekiem.
Miałeś inną opcję? Jest jak jest. Ważniejsze jest to jakim jesteś człowiekiem.
Masz rację
Miałeś inną opcję? Jest jak jest. Ważniejsze jest to jakim jesteś człowiekiem.
Ja bym chciala zeby zrobili takie plaskie buty dla kobiet, ktore dodaja cm, bo mnie juz coraz bardziej nogi od szpilek bola
Alessandro napisał/a:Miałeś inną opcję? Jest jak jest. Ważniejsze jest to jakim jesteś człowiekiem.
Ja bym chciala zeby zrobili takie plaskie buty dla kobiet, ktore dodaja cm, bo mnie juz coraz bardziej nogi od szpilek bola
Są specjalne wkładki do butów
18 2024-12-19 19:40:58 Ostatnio edytowany przez Alessandro (2024-12-19 19:42:07)
Alternatywą dla szpilek, może nie jest to idealne rozwiązanie, są koturny. Ponoć świetnie sprawdzają się w codziennym użytkowaniu. Też tak uważasz? Ja nie jestem specjalistą w tej materii.
Julka, pomimo wzrostu jaki masz, jak założysz swoje szpilki to i tak na wielu patrzysz z góry
Taa ostatnio sie ze schodow spierdzielilam,bo idac przez miasto myslalam o swietach i czytalam wiadomosc w telefonie i nagle bylo tylko huk slychac jeszcze ile ludzi przy tym bylo, no i sobie jedne buty zniszczylam przez to. A wstyd jak nie powiem cale szczescie, ze nikt nie stal przede mna na schodach, bo bym wszystkich pozabijala
Ja Ci Julka mówię, że to jakaś czarna magia, że raz się mierzysz i masz centymetr więcej, a raz mniej. Coś jest nie tak, ta ogromna różnica w pomiarach to coś strasznego.
Narazie to jest starszne, ze szukam jednej pary szpilek a musze do lekarza isc
MIKLOSZO
ILE TY MASZ WZROSTU , NIE DOCZYTAŁAM;PP??
Koniecznie musisz iść w szpilkach do lekarza?
24 2024-12-20 14:36:32 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2024-12-20 14:36:50)
Sobie mierzylam siebie wczoraj wieczorem i mi wyszlo 164 cm, a dzis rano sie mierze 165 cm. Jak to mozliwe. Wy tez tak mieliscie? Ile macie wzrostu i czy macie caly czas ten sam ,czy tez wam sie zmienia?
Julka, mnie też różnie pokazuje, w zależności od tego czy mam na nogach szpilki, czy nie. Rano i zazwyczaj w pracy jestem wyższa, i czasami wieczorami. Także luz, nie martw się, nie jesteś sama.
Koniecznie musisz iść w szpilkach do lekarza?
No ja zawsze chodze w szpilkach, a juz bylam u lekarza
26 2024-12-20 16:14:58 Ostatnio edytowany przez New Me (2024-12-20 16:15:14)
MIKLOSZO
ILE TY MASZ WZROSTU , NIE DOCZYTAŁAM;PP??
A Ty ile masz?
MIKLOSZO
ILE TY MASZ WZROSTU , NIE DOCZYTAŁAM;PP??
163-164 cm
jea1 napisał/a:MIKLOSZO
ILE TY MASZ WZROSTU , NIE DOCZYTAŁAM;PP??
163-164 cm
Ja nie lubie swojego wzrostu. Chciala bym byc wyzsza
Julka, nic w tym temacie nie zmienisz, ale na pocieszenie masz szpilki. Miklosza nawet tego nie ma, niestety.
Julka, nic w tym temacie nie zmienisz, ale na pocieszenie masz szpilki. Miklosza nawet tego nie ma, niestety.
Nogi mnie bola od tego coraz bardziej
31 2024-12-20 20:26:54 Ostatnio edytowany przez Alessandro (2024-12-20 20:28:29)
To musisz dbać o nie. Zawsze musisz wychodzić w szpilkach? Może od czasu do czasu jakieś adidasy czy cuś podobnego. Tak dla odpoczynku. Z tego co wiem od swoich koleżanek, to z czasem ten problem pogłębia się i przychodzi czas na buty z niższymi obcasami.
To musisz dbać o nie. Zawsze musisz wychodzić w szpilkach? Może od czasu do czasu jakieś adidasy czy cuś podobnego. Tak dla odpoczynku. Z tego co wiem od swoich koleżanek, to z czasem ten problem pogłębia się i przychodzi czas na buty z niższymi obcasami.
No lekarz mi raz mowil zeby przestac lazic w szpilkach codziennie
Alessandro napisał/a:To musisz dbać o nie. Zawsze musisz wychodzić w szpilkach? Może od czasu do czasu jakieś adidasy czy cuś podobnego. Tak dla odpoczynku. Z tego co wiem od swoich koleżanek, to z czasem ten problem pogłębia się i przychodzi czas na buty z niższymi obcasami.
No lekarz mi raz mowil zeby przestac lazic w szpilkach codziennie
Julka a nie możesz na sportowo się ubierać ale modnie a nie w szpilach
Julka, kup sobie Adidasy Samby w jakimś czadowym kolorze, będziesz modna i wygodna.
New Me napisał/a:Alessandro napisał/a:To musisz dbać o nie. Zawsze musisz wychodzić w szpilkach? Może od czasu do czasu jakieś adidasy czy cuś podobnego. Tak dla odpoczynku. Z tego co wiem od swoich koleżanek, to z czasem ten problem pogłębia się i przychodzi czas na buty z niższymi obcasami.
No lekarz mi raz mowil zeby przestac lazic w szpilkach codziennie
Julka a nie możesz na sportowo się ubierać ale modnie a nie w szpilach
No w sumie to moge,ale wtedy nie bede wyzsza niz jestem
Wszystko można pogodzić ze sobą. Raz może to być szpilkowa elegancja, innym razem adidasowa sportowa elegancja. Z wiekiem człowiek zaczyna bardziej doceniać własne zdrowie.
Wszystko można pogodzić ze sobą. Raz może to być szpilkowa elegancja, innym razem adidasowa sportowa elegancja. Z wiekiem człowiek zaczyna bardziej doceniać własne zdrowie.
No tak ja musze dbac o zdrowie
Człowiek najczęściej zaczyna myśleć o własnym zdrowiu kiedy poważnie zachoruje albo ulegnie jakiemuś wypadkowi. Świadomość dbania o zdrowie rośnie z wiekiem, ale niestety nie u wszystkich.
Sporo ponad 170 cm. Jak założe szpilki, to mam 180.
Szczęscie, że mój narzeczony ma 192 cm, więc nie muszę się jakoś "krygować" z butami. I tak miło wtulić się w te ramiona...
Sporo ponad 170 cm. Jak założe szpilki, to mam 180.
Szczęscie, że mój narzeczony ma 192 cm, więc nie muszę się jakoś "krygować" z butami. I tak miło wtulić się w te ramiona...
Ja bym chciala miec 175 cm wzrostu
175 cm wzrostu plus do tego szpilki 20 cm. Byłabyś wtedy wyższa nawet od narzeczonego Salomonki
42 2024-12-21 19:10:53 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2024-12-21 19:12:31)
175 cm wzrostu plus do tego szpilki 20 cm. Byłabyś wtedy wyższa nawet od narzeczonego Salomonki
Noooo... Dopiero by wglądali na idealną parę
Szpilki 20 cm? Nigdy takich nie miałam, najwyżej 15 cm, inaczej rozkwasiłabym nos.
Co tam wysokość szpilek. Kiedyś ktoś mi powiedział, że w szpilkach się nie chodzi, w szpilkach wygląda się. Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem
Co tam wysokość szpilek. Kiedyś ktoś mi powiedział, że w szpilkach się nie chodzi, w szpilkach wygląda się. Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem
Ja też się nie znam Szpilki zakładam do zdjęć rodzinnych
Ja nawet sobie nie wyobrażam jak kobiety mogą nosić szpile przecież to jest chyba nie wygodnie
Ja też nie
Ja nawet sobie nie wyobrażam jak kobiety mogą nosić szpile przecież to jest chyba nie wygodnie
Ciekawa sprawa, niewygodne, ale noga dobrze wygląda, a to podoba się mężczyznom, a kobiety dużo zniosą by się podobać. Szpilki, bolesne depilacje, kosztowne i czasochłonne farbowanie włosów, powiększanie ust, piersi i ogólnie dużo zabiegów. Jakby mężczyźni nie istnieli, pewnie kobiety chodziłyby jak je natura stworzyła. Ubrane w byle co ale wygodne.
Faceci też chcą się podobac
Faceci też chcą się podobac
Kazdy chce
Owszem, każdy chce, ale niektórzy woleliby, aby wszystko samo się stało, samo się zrobiło. Tak całkiem bez wysiłku. A co do ubioru to każdy ubrany w wygodne byle co czasami wygląda lepiej niż całkowicie wystylizowany. Zależy kto co lubi.
Julka, to my jesteśmy podobnego wzrostu. Mi to w zupełności pasuje. Choć jakbym była niższa, czy wyższa, też byłoby okej.
Szpilki noszę tylko na jakieś specjalne okazje. Na co dzień zdecydowanie wolę płaskie buty.
Generalnie cieszy mnie, że teraz to nic dziwnego, jak się nosi sportowe obuwie do bardziej eleganckiego ubioru.
A ja mam 181 cm wzrostu
A ja mam 181 cm wzrostu
No to sie ciesz inni tu narzekali, ze maja 177 cm i sa za niscy he he