Czy dac drugą szanse znajomości - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Czy dac drugą szanse znajomości

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 28 ]

1 Ostatnio edytowany przez Serduszko<3 (2024-11-18 13:11:03)

Temat: Czy dac drugą szanse znajomości

Pisze bo nie wiem co myśleć, pierwszy raz przytrafiła mi sie taka infatylna sytuacja.


Znajomość typowa na te czasy-internetowa. Pisaliśmy ze sobą. Chłopak sprawiał wrażenie dobrze wychowanego i kulturalnego. Codziennie dzień dobry ( to skurat lubie). Ale bez zadnych głębszych tematów czy pytań..
Tydzień temu wyszłam na miasto z koleżanka jak zobaczył instastory spytał czy dalej jestem bo może byśmy sie spotkali ale akurat zdążyłam już wrócić, więc zaproponowałam nastepny piątek. Tym bardziej że i tak sam już proponował a to lotki, a to Kino, to chciałam też okazać, że i ja chętnie go poznam.  On spytał czy musze znać konkretną godzine. Napidałam że sie spiszemy (sama jeszcze dokładnie nie wiedziałam od której bd mogła). Ale spytałam o której w piątek kończy żeby wiedzieć mniej więcej. Usłyszałam że jest elastyczny.

Troche moje zainteresowanie opadło, bo jak sb pisaliśmy co robimy to ograniczał sie tylko do powierzchownych  odp np co robi- że jest na mieście, wiec pisałam mniej bo nie widziałam sensu pisania o pierdołach np na pytania jak mi sie jak mi sie spało (dzień w dzień). Jednak nie jestem osobą która wystawia ludzi i nie odwołałam spotkania na 2 dni przed. Pomyślałam że może na spotkaniu będzie lepiej i podtrzymamy znajomość.

Jednak nadszedł piątek. Rano po dzień dobry i jak mi sie spało (standard) przebąknął coś o spotkaniu. Ale bez zadnych konkretów. Popołudniem sama sie odezwałam czy nur lepiej żebyśmy ustalili jakąś godzine bo nie jestem aż tak spontaniczna. W międzyczasie zaczełam sie ogarniać bo jednak nam kobietom troche schodzi..Peeling, wlosy, wybrałam ciuchy i tak po 2 godz na pol ogarnięta i nieco wkurzona pisze to może następnym razem. Ale jeszcze czekałam na odp. Nie chciałam w razie wu zostać na lodzie. A tak jeszcze mogłabym sie umówić z koleżanką. Gdy mówiłam że możemy sie spisać nie pomyślałam że 5 min przed spotkaniem dopiero.

Odczekałam jeszcze jaką godz i wyszłam z kumpelą. Ale co do znajomości byłam zawiedziona, trzymałam ten piątek przez cały tydzień, a tu taka kiepoważna akcja. Odezwał sie i najpierw też o o pierdołach aż sie kie spytał co robie to mówie na mieścue jestem (w rzeczywistości jakieś 5 min) a on że myślał że sie spotkamy. I tu napisałam że tak, ale nie wyszło od niego nic konkretnego. Od niechcenia dorzuciłam że może nastepnym razem, ale właściwie już mi sie odechciało bo skąd miałabym wiedzieć że tym razem by siadło.
Tego wieczoru pod napływem emocji usunełam Nr. Odezwał sie nastepnego dnia czemu nie widać mojego fot. Odp tylko że nawet nie wiedziałam od której godz bo nawet jak dopytałam o której kończy to usłyszałam tylko że jest elastyczny. Czas bede teraz miała dopiero po swiętach. On że elastyczny tzn że można by było dogadać godz jedyne Że chętnie by mnie poznał blabla żebym zapisała jego Nr i że nie lubi sie spieszyć  woli najpierw popisać u sie poznać.


I szczerze nie uśmiecha mi sie inwestować kilku tyg w znajomość jakby potem po spotkaniu miało wyjść że jednak nie chcemy tego ciągnać i od 2 dni cisza bo jestem negatywnie nastawiona. Nwm czy to ze mną czy z nim coś nie tages. Jestem wespłą osobą ale nawet jakby doszło do spotkania to nwm czy bym poszła w dobrym humorze.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości

Daj sobie z nim.spokoj. mnie kiedys tak jeden wystawil i to w deszczu zem czekala.  Ale to  byla moja lekcja zycia. Od tamtego momentu to ja sie zaczelam spozniac na rozne spotkania.  A co tam niech im glupi czerep zmoknie i zamrznie na mrozie niech sie mecza w upale albo niech sie wkur*** ze na darmo paliwo wydali jak sa tacy madrzy- tak sobie wtedy myslalam big_smile a co ja jestem czemu to ja mialam zawsze pierwsza zapierdzielac na spotkanie.  Od razu sie nauczyli pokory.  Ze facetami trzeba krotko bo im wiecej sie z nimi cacka tym oni sa gorsi i coraz bardziej roznianczeni

3

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości

Nie dawać kolejnej szansy.
Jeszcze gdyby Was łączyła jakaś fascynująca znajomość, zauroczenie, głębokie rozmowy...
Ale codzienne "jak się spało" (ja prdl, jak ja nienawidzę tego pytania dzień w dzień big_smile ), albo tylko "co robisz?".
To co właściwie sprawiło ze chciałaś się z nim spotkać? Takich jak on (czyli w żaden sposób nie są interesujący i nie potrafią rozmawiać) są w necie miliony.
Jeśli wygląd to w sumie rozumiem, ale sama widzisz że już drugi raz Cię olał.

4

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości

To obcy facet, nie wyszło to nie wyszło. Nie było tam głębszego zainteresowania nawet jedynie przy kontakcie internetowym.

5 Ostatnio edytowany przez Serduszko<3 (2024-11-18 15:57:25)

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości

madoja napisał/a:

Nie dawać kolejnej szansy.
Jeszcze gdyby Was łączyła jakaś fascynująca znajomość, zauroczenie, głębokie rozmowy...
Ale codzienne "jak się spało" (ja prdl, jak ja nienawidzę tego pytania dzień w dzień big_smile ), albo tylko "co robisz?".
To co właściwie sprawiło ze chciałaś się z nim spotkać? Takich jak on (czyli w żaden sposób nie są interesujący i nie potrafią rozmawiać) są w necie miliony.
Jeśli wygląd to w sumie rozumiem, ale sama widzisz że już drugi raz Cię olał.


Raz. 2 razy mnie nie olał. Bo nie miałabym nad czym sie zastanawiać mimo jego atutów.


I masz racje, że jest powód. Jesteś bardzo spostrzegawcza wink
Bo normalnie nie miałabym skrupulów, żeby olać, więc trafne sposttzeżenie. O Charakterze jeszcze trudno coś powiedzieć, bo do spotkania nie doszło. Ale ma swoje zalety xD


Oprócz tego incydentu był bardzo kulturalny i potrafi sie wysłowić. Z wyglądu mój typ: wysoki( wzrost 184, lubie gdy mężczyzna ma 185-190). Blondyn,  niebieskie oczy. I ... jest młodszy. Ciekawa bym była go na żywo.
Nie podobają mi sie starsi mężczyźni. On Wie, ile ja mam. Twierdzi, że dla niego wiek to tylko liczba. A jeśli nie chciałabym związku to chociaż przyjaźń bo uważa że jestem symaptyczna ( a dodam że jestem smile )

Ja mam znajom ie 20+ i 50+, wiec podobne podejście. Jednak widać różnice spędzania czasu moich równolatków i moich upodobań. Znajomi w moim wieku to kawka, kanapa, mężczyźni kanapa i TV. Rozumiem zmęczenie po całym tyg i czasem też mi sie zdarzy, ale na dłuższąmete nie wytrzymałabym, bo lubie gdy coś sie dzieje. Lubie próbować nowych rzeczy których nigdy nie robiłam. Narty wodne? Skok na bangee?
Nowy lokal w mieście? Klub? Bar? Nawet jak ide na obiad to za każdym razem inna restauracja i wybieram coś, czego jeszcze nigdy nie jadłam. Stąd też więcej obracam sie wśród młodszych koleżanek niz ty h starszych.
Juz nie wspomne, że młodsi są przystojniesi. Pewnie wyleje sie na mnie teraz jrytyka, ale gdyby na forum orzyszedł mężcyzna w moim wieku z partnerką w jego, nikt by złego słowa nie powiedział. Kobietom nic sie od życia nie należy? smile


Nawet gdyby miała być przyjaźń, nie miałabym nic przeciw.

6

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości

Zgaduje, że to kolejne wcielenie Giaa, bo wczoraj się produkowała o starszym facecie i młodej dziewczynie.

7 Ostatnio edytowany przez Serduszko<3 (2024-11-18 15:20:14)

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości

Nie Legat. Nie widziałam tego tematu. Ale jak mi dasz tytuł to chętnie poczytam. Widocznie jest nas więcej, które wolimy młodszych.

Tobie nie podoba  sie świeża szynka??? Że tak cie to dziwi?

Starsi mają już i inne mm jak to nazwać twarz? Jej rysy? Nie wszyscy już dbają o siebie, Sposób ubioru, bo nie podążają za trendami, ja jednak jestem overdressed, na dodatek czasem już i piwny brzuszek, dalej wymieniać? Przemilcze pierdoły, że inna muzyka itd Niby nic,ale w rezultacie podsumując  fizycznie podobają mi sie młodsi. Każdy ma swój typ i to nic nielegalnego.

Starsi czy  równolatkowie na plus mają jedynie stabilizacje ekonomiczną. Nic innego nie przychodzi mi do głowy. To tym sie kierować?
To chyba odrębny temat na dyskusje. Może założe.

Póki co może napiszez co myślisz o moim "problemie"? Byłabym naprawde wdzięczna. I to nie jest ironia.


Edit: podaj dział tematu innej użytkowniczki o młodszych, bo szukałam, ale nie znalazłam. Jeszcze sie tu nie orientuje.

8 Ostatnio edytowany przez Serduszko<3 (2024-11-18 14:51:55)

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości

To nieporozumienie na pewno nie jest kwestią wieku, jak wspomniałam mam koleżanki w jego i nic takiego cringowego nie miało miejsca.

9

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości

To daj te druga szanse, chocby po to zeby rozwiac watpliwosci i nie zalowac. Jak jeszcze raz cos wyjdzie to koncz i next.



A z mlodszymi cie rozumiem, bo od 30tki tez mi sie podobaja.


Moge dopytac ile masz i ile on?

10

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości
Serduszko<3 napisał/a:

I szczerze nie uśmiecha mi sie inwestować kilku tyg w znajomość jakby potem po spotkaniu miało wyjść że jednak nie chcemy tego ciągnać i od 2 dni cisza bo jestem negatywnie nastawiona. Nwm czy to ze mną czy z nim coś nie tages. Jestem wespłą osobą ale nawet jakby doszło do spotkania to nwm czy bym poszła w dobrym humorze.

Celem portali randkowych nie jest pisanie, tylko spotkanie. Tutaj tego nie ma, chłopak coś wymięka gdy trzeba się spotkać, dlatego nie ma za bardzo sensu utrzymywać dalej tego kontaktu. Jeszcze te jego śmieszne pytania, czy się dobrze tobie spało - jak dla mnie to już włażenie z tym pytaniem w twoją strefę intymną. Zupełnie niepotrzebne patrząc na staż i rodzaj waszej znajomości.

11

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości

Masz wielkie problemy z komunikowaniem się.
Ktoś Cię zaprasza to pytasz się gdzie i o której.
A tu jakieś dziwne podchody

12

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości

Pewnie żonaty jest wink

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości
New Me napisał/a:

mnie kiedys tak jeden wystawil i to w deszczu zem czekala.

Aż tak bardzo nie padało!

14 Ostatnio edytowany przez Serduszko<3 (2024-11-18 23:12:39)

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości

Bluangel: 34 i 25
Gdyby to bylo tylko 5 lat to bym przemilczała że młodszy, bo co to za różnica. Tu jednak troche jest.

Samba:Myśle że do spotkania by doszło, ale wkurzyło mnie to że tak na ostatnią chwile. Bo kto tak robi? Oni sie góra przebiorą i tyle. Ja nawet jak z kumpelą wychodze to mi schodzi. Bo też sie szykuje tak samo. A droga jeszcze? Zresztą z samego szacunku do czyjegoś czasu tak sie nie robi.

Ela: jestem przyzwyczajona, że faceci sami z siebie "zaklepują" za wczasu, żeby kobieta czasem już czegoś nie zaplanowała. Pierwszy raz mi sie zdarzyła taka akcja. Aż sie nie spodziewałam. Do teraz jestem w szoku. I już zgłupiałam czy to on miał delulu że sie umówie na północ (bo zawsze mogłam dopiero czekać z ogarnianiem sie przecież) czy to ze mną coś nie tak.

15

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości
Serduszko<3 napisał/a:

Ela: jestem przyzwyczajona, że faceci sami z siebie "zaklepują" za wczasu, żeby kobieta czasem już czegoś nie zaplanowała. Pierwszy raz mi sie zdarzyła taka akcja. Aż sie nie spodziewałam. Do teraz jestem w szoku.

kup sobie kota

16 Ostatnio edytowany przez Serduszko<3 (2024-11-18 23:20:21)

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości
Farmer napisał/a:
Serduszko<3 napisał/a:

Ela: jestem przyzwyczajona, że faceci sami z siebie "zaklepują" za wczasu, żeby kobieta czasem już czegoś nie zaplanowała. Pierwszy raz mi sie zdarzyła taka akcja. Aż sie nie spodziewałam. Do teraz jestem w szoku.

kup sobie kota


Też delulu? Przecież to ja wyszłam z propozycją spotkania i dniem, więc o co ci cho. Może miałam jeszcze zaproszenie wysłać pocztą?

Powiedz mi lepiej co robić. Czy dalej olać na dobre czy jednak ostatni raz spróbować. Chciałabym do jutra podjąć decyzje. Normalnie potrafie sama, ale jeszcze nie ochłonełam a nawet nem czy w ogole mi przejdzie ten nerw

17

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości
Serduszko<3 napisał/a:
Farmer napisał/a:
Serduszko<3 napisał/a:

Ela: jestem przyzwyczajona, że faceci sami z siebie "zaklepują" za wczasu, żeby kobieta czasem już czegoś nie zaplanowała. Pierwszy raz mi sie zdarzyła taka akcja. Aż sie nie spodziewałam. Do teraz jestem w szoku.

kup sobie kota


Też delulu? Przecież to ja wyszłam z propozycją spotkania i dniem, więc o co ci cho. Może miałam jeszcze zaproszenie wysłać pocztą?

On tak pisze duzo razy big_smile

18

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości
New Me napisał/a:
Serduszko<3 napisał/a:
Farmer napisał/a:

kup sobie kota


Też delulu? Przecież to ja wyszłam z propozycją spotkania i dniem, więc o co ci cho. Może miałam jeszcze zaproszenie wysłać pocztą?

On tak pisze duzo razy big_smile


Nie wiedziałam smile smile smile dzięki NewMe smile

Do tego ON. Tu też są mężczyźni?


Farmer nie uciekaj. Potrzebuje cieee haha

19

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości

A co jest w nim takiego, że ciągle to roztrząsasz, mimo, że jak piszesz do spotkania nie doszło? To jakiś celebryta?

20

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości
Serduszko<3 napisał/a:
New Me napisał/a:
Serduszko<3 napisał/a:

Też delulu? Przecież to ja wyszłam z propozycją spotkania i dniem, więc o co ci cho. Może miałam jeszcze zaproszenie wysłać pocztą?

On tak pisze duzo razy big_smile


Nie wiedziałam smile smile smile dzięki NewMe smile

Do tego ON. Tu też są mężczyźni?


Farmer nie uciekaj. Potrzebuje cieee haha

No tak sa na tym forum cale stado ich tu siedzi niczym stare plotkary na jarmarku big_smile

21 Ostatnio edytowany przez Serduszko<3 (2024-11-18 23:27:05)

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości

Z celebrytą zdarzyło mi sie spotykać tylko raz. I to nie on.

Zacytuje siebie z wyżej:
Oprócz tego incydentu był bardzo kulturalny i potrafi sie wysłowić. Z wyglądu mój typ: wysoki( wzrost 184, lubie gdy mężczyzna ma 185-190). Blondyn,  niebieskie oczy. I ... jest młodszy. Ciekawa bym była go na żywo.

Przypomne że podobają mi sie młodsi.



Właściwie to bym przeżyła, ale chciałabym mieć pewność, że dobrze robie. Normalnie nie podejmuje żadnej decyzji w emocjach, bo źle na tym wychodze.

22

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości
Serduszko<3 napisał/a:

Z celebrytą zdarzyło mi sie spotykać tylko raz. I to nie on.

Zacytuje siebie z wyżej:
Oprócz tego incydentu był bardzo kulturalny i potrafi sie wysłowić. Z wyglądu mój typ: wysoki( wzrost 184, lubie gdy mężczyzna ma 185-190). Blondyn,  niebieskie oczy. I ... jest młodszy. Ciekawa bym była go na żywo.

Przypomne że podobają mi sie młodsi.


.

Co znaczy "kulturalny"? Że nie robił błędów?
Ładnie pisał?

23

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości
złoto napisał/a:
Serduszko<3 napisał/a:

Z celebrytą zdarzyło mi sie spotykać tylko raz. I to nie on.

Zacytuje siebie z wyżej:
Oprócz tego incydentu był bardzo kulturalny i potrafi sie wysłowić. Z wyglądu mój typ: wysoki( wzrost 184, lubie gdy mężczyzna ma 185-190). Blondyn,  niebieskie oczy. I ... jest młodszy. Ciekawa bym była go na żywo.

Przypomne że podobają mi sie młodsi.


.




Co znaczy "kulturalny"? Że nie robił błędów?
Ładnie pisał?



Tak, pisze bardzo ładnie. Bardziej mi chodziło jednak o dobre wychowanie. Może też dlatego nie myślałam że będzie czekał do za pięć 12 hmm

24

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości
Serduszko<3 napisał/a:
złoto napisał/a:
Serduszko<3 napisał/a:

Z celebrytą zdarzyło mi sie spotykać tylko raz. I to nie on.

Zacytuje siebie z wyżej:
Oprócz tego incydentu był bardzo kulturalny i potrafi sie wysłowić. Z wyglądu mój typ: wysoki( wzrost 184, lubie gdy mężczyzna ma 185-190). Blondyn,  niebieskie oczy. I ... jest młodszy. Ciekawa bym była go na żywo.

Przypomne że podobają mi sie młodsi.


.




Co znaczy "kulturalny"? Że nie robił błędów?
Ładnie pisał?



Tak, pisze bardzo ładnie. Bardziej mi chodziło jednak o dobre wychowanie. Może też dlatego nie myślałam że będzie czekał do za pięć 12 hmm


Czy dobrze wychowany, tego nie wiesz. Przecież Go nie znasz.

25

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości

Nie znam i to też napisałam wyżej, nie chciało mi sie kopjować wszystkiego. jednak robi takie wrażenie.

26

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości
Serduszko<3 napisał/a:

Nie znam i to też napisałam wyżej, nie chciało mi sie kopjować wszystkiego. jednak robi takie wrażenie.


Robić wrażenie jest akurat bardzo łatwo, zwłaszcza przez internet.

27

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości

ale to i tak nie o to mi chodzi w temacie

28

Odp: Czy dac drugą szanse znajomości
Serduszko<3 napisał/a:
New Me napisał/a:
Serduszko<3 napisał/a:

Też delulu? Przecież to ja wyszłam z propozycją spotkania i dniem, więc o co ci cho. Może miałam jeszcze zaproszenie wysłać pocztą?

On tak pisze duzo razy big_smile


Nie wiedziałam smile smile smile dzięki NewMe smile

Do tego ON. Tu też są mężczyźni?


Farmer nie uciekaj. Potrzebuje cieee haha

Proszę  bardzo.

Nie umiesz z młodymi mężczyznami    ¯\(ツ)/¯

Posty [ 28 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Czy dac drugą szanse znajomości

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024