Mam taką rozkminę odnośnie leczenia kanałowego ? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ZDROWIE KOBIETY » Mam taką rozkminę odnośnie leczenia kanałowego ?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 8 ]

1

Temat: Mam taką rozkminę odnośnie leczenia kanałowego ?

Udało mi się pewne swoje lęki pokonać, ale niestety jedynie częściowo. Chodzi o to że cierpię na dentofobię, ale mimo wszystko dałam sobie wyleczyć niektóre zęby i je wyczyścić u higienistki dzięki czemu wyglądają znacznie lepiej. Tyle lat nie byłam w gabinetach stomatologicznych, że jak powiedziałam higienistce że jestem osobą niepalącą to nie mogła wręcz uwierzyć że nie palę, bo wygląd tych zębów był po prostu tragiczny jak u zawodowego palacza, a do tego brzegi były całe czarne, niestety nawet zabieg higienizacji przyjemny nie był, bo o ile jeszcze to piaskowanie było ok, to skaling i polerowanie już były zdecydowanie mniej przyjemne, a momentami nawet bolało. Jednak jest jedna rzecz do której chyba się nigdy nie przekonam, mianowicie jest to leczenie kanałowe. Czytałam trochę o tym, to jest ponad 1h wiercenia. Nie mam pojęcia jakim cudem mam to zrobić metodami konwencjonalnymi, skoro to wymaga siedzenia nieruchomo, a nadal nie zmieniło się u mnie to że nawet te zwykłe zabiegi polegające na borowaniu mnie bolą, a przecież one trwają raptem kilka/kilkanaście minut. Moja Pani doktor jest fajna i przyjaźnie nastawiona, niestety to przy bólu związanym z leczeniem kanałowym na niewiele się zda. Niby istnieją znieczulenia, ale niestety nawet moja Pani doktor nie mogła dać żadnej gwarancji że nawet najlepsze znieczulenie na świecie nie zniesie całkowicie bólu przy takim leczeniu, oczywiście zminimalizują, ale nie zniosą. Przynajmniej była szczera, a nie to co inni piszą w internetach że ich to w ogóle nie boli. Nie mam pojęcia właściwie co mam teraz robić.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Mam taką rozkminę odnośnie leczenia kanałowego ?

Leczenie kanałowe generalnie nie boli po znieczuleniu, choć pewnie się zdarza, że tak.
Po drugie nie trwa godzinę, a w granicach 5-10 minut, polega na borowaniu do granicy bólu, włożeniu trucizny, czesto trzeba to powtórzyć. Nic strasznego.

3

Odp: Mam taką rozkminę odnośnie leczenia kanałowego ?
wieka napisał/a:

Leczenie kanałowe generalnie nie boli po znieczuleniu, choć pewnie się zdarza, że tak.
Po drugie nie trwa godzinę, a w granicach 5-10 minut, polega na borowaniu do granicy bólu, włożeniu trucizny, czesto trzeba to powtórzyć. Nic strasznego.

Mylisz borowanie z endodoncją, gdzie nie wystarczy powierzchniowo wywiercić i nałożyć plombę, tam trzeba dowiercić się aż do korzenia, a to są struktury bardzo silnie unerwione, takie coś nie trwa 5 minut i nie ma szans żeby było bezbolesne, zresztą skoro zwykłe borowanie boli to jakim cudem to samo tyle że wiercenie do nerwów ma nie boleć ?

4

Odp: Mam taką rozkminę odnośnie leczenia kanałowego ?
Lakox napisał/a:
wieka napisał/a:

Leczenie kanałowe generalnie nie boli po znieczuleniu, choć pewnie się zdarza, że tak.
Po drugie nie trwa godzinę, a w granicach 5-10 minut, polega na borowaniu do granicy bólu, włożeniu trucizny, czesto trzeba to powtórzyć. Nic strasznego.

Mylisz borowanie z endodoncją, gdzie nie wystarczy powierzchniowo wywiercić i nałożyć plombę, tam trzeba dowiercić się aż do korzenia, a to są struktury bardzo silnie unerwione, takie coś nie trwa 5 minut i nie ma szans żeby było bezbolesne, zresztą skoro zwykłe borowanie boli to jakim cudem to samo tyle że wiercenie do nerwów ma nie boleć ?

Do korzenia oczywiście, na tym polega leczenie kanałowe, po to jest zastrzyk, żeby nie bolało.
Czas zależy od tego też ile miazgi trzeba usunąć, dlatego to odbywa się na raty, więc czas jest różny, zależy też czy ząb był wcześniej leczony.

A skąd wiesz, że ząb będzie leczony kanałowo skoro nie boli, może już jest martwy, bo sam też potrafi się zrobić.

5

Odp: Mam taką rozkminę odnośnie leczenia kanałowego ?
wieka napisał/a:

Leczenie kanałowe generalnie nie boli po znieczuleniu, choć pewnie się zdarza, że tak.
Po drugie nie trwa godzinę, a w granicach 5-10 minut, polega na borowaniu do granicy bólu, włożeniu trucizny, czesto trzeba to powtórzyć. Nic strasznego.

Nie no... Kanałowe trwa długo i polega na usunięciu zmienionej tkanki oraz zainfekowanego nerwu.
Miałam dwukrotnie leczenie kanałowe i może bolesne i przełożone na kilka wizyt (z trucizną żeby zatruła nerw itd) to miałam robione 20 lat temu.

Teraz to faktycznie trwa z pół godziny, może godzinę, ale jest to całkowicie bezbolesne, autorko. Dodam że ja też boję się dentysty, zawsze spocona i ze spiętym ciałem siedzę na fotelu czekając na ból. smile A jednak było na serio zupełnie bez bólu. Lekarka założyła mi taką jakby lateksową niebieską powłokę na wszystkie zęby, poza tym jednym do leczenia. I w nim grzebała te pół godziny, a ja prawie zasnęłam. Nie było borowania przez cały ten czas! big_smile Nie wiem kto Ci to powiedział. Borowanie jest na początku, jak przy plombowaniu. A potem tylko wyjmowaniu jakichś maleńkich kawałeczków z zęba, a następnie wypełnienie go jakąś substancją. To jest praktycznie jak plombowanie, tylko z wydłużonym etapem grzebania w zębie.

Trwa tak długo, bo lekarz musi bardzo dokładnie oczyścić ząb.

Minus po kanałowym jest taki, że ząb może lekko ściemnieć (choć niekoniecznie) no i niby po około kilkunastu latach jest do wyrwania, ale to chyba nieprawda, bo ten leczony 20 lat temu wciąż mi mocno trzyma i nic się z nim nie dzieje smile
Plus po kanałowym jest taki, że ząb już nie boli zupełnie. Nawet jeśli miałabyś w nim kiedyś jakąś próchnicę, to już zupełnie nie będzie bolało borowanie, no bo on już nie ma w sobie nerwu.

6

Odp: Mam taką rozkminę odnośnie leczenia kanałowego ?
madoja napisał/a:
wieka napisał/a:

Leczenie kanałowe generalnie nie boli po znieczuleniu, choć pewnie się zdarza, że tak.
Po drugie nie trwa godzinę, a w granicach 5-10 minut, polega na borowaniu do granicy bólu, włożeniu trucizny, czesto trzeba to powtórzyć. Nic strasznego.

Nie no... Kanałowe trwa długo i polega na usunięciu zmienionej tkanki oraz zainfekowanego nerwu.
Miałam dwukrotnie leczenie kanałowe i może bolesne i przełożone na kilka wizyt (z trucizną żeby zatruła nerw itd) to miałam robione 20 lat temu.

Teraz to faktycznie trwa z pół godziny, może godzinę, ale jest to całkowicie bezbolesne, autorko. Dodam że ja też boję się dentysty, zawsze spocona i ze spiętym ciałem siedzę na fotelu czekając na ból. smile A jednak było na serio zupełnie bez bólu. Lekarka założyła mi taką jakby lateksową niebieską powłokę na wszystkie zęby, poza tym jednym do leczenia. I w nim grzebała te pół godziny, a ja prawie zasnęłam. Nie było borowania przez cały ten czas! big_smile Nie wiem kto Ci to powiedział. Borowanie jest na początku, jak przy plombowaniu. A potem tylko wyjmowaniu jakichś maleńkich kawałeczków z zęba, a następnie wypełnienie go jakąś substancją. To jest praktycznie jak plombowanie, tylko z wydłużonym etapem grzebania w zębie.

Trwa tak długo, bo lekarz musi bardzo dokładnie oczyścić ząb.

Minus po kanałowym jest taki, że ząb może lekko ściemnieć (choć niekoniecznie) no i niby po około kilkunastu latach jest do wyrwania, ale to chyba nieprawda, bo ten leczony 20 lat temu wciąż mi mocno trzyma i nic się z nim nie dzieje smile
Plus po kanałowym jest taki, że ząb już nie boli zupełnie. Nawet jeśli miałabyś w nim kiedyś jakąś próchnicę, to już zupełnie nie będzie bolało borowanie, no bo on już nie ma w sobie nerwu.

Az mnie zeby zaczely bolec jak to czytam serio ja jak czytam o jakis czesciach ciala ze kogos boli to.mnie tez zaraz to boli

7

Odp: Mam taką rozkminę odnośnie leczenia kanałowego ?

Żeby dojść do kanału trzeba borować, to najmniejszy problem, ale teraz to co nie kiedyś, że 2 godz. po dojściu do nerwu, mimo zatrucia chodziło się po ścianach.
Też leczony kanałowo po latach może się kruszyć lub boleć, bo zrobi się stan zapalny i trzeba taki ząb wyrwać.
Ale zawsze się ratuje każdy ząb, żeby służył jak najdłużej.

Dobrze przed leczeniem zrobić zdjęcie panoramiczne, widać wszystkie zęby z korzeniami  i można wyłapać stany zapalne czy psucie się zęba od środka, pomocne też przy konieczności wyrwania zęba.

8

Odp: Mam taką rozkminę odnośnie leczenia kanałowego ?
madoja napisał/a:
wieka napisał/a:

Leczenie kanałowe generalnie nie boli po znieczuleniu, choć pewnie się zdarza, że tak.
Po drugie nie trwa godzinę, a w granicach 5-10 minut, polega na borowaniu do granicy bólu, włożeniu trucizny, czesto trzeba to powtórzyć. Nic strasznego.

Nie no... Kanałowe trwa długo i polega na usunięciu zmienionej tkanki oraz zainfekowanego nerwu.
Miałam dwukrotnie leczenie kanałowe i może bolesne i przełożone na kilka wizyt (z trucizną żeby zatruła nerw itd) to miałam robione 20 lat temu.

Teraz to faktycznie trwa z pół godziny, może godzinę, ale jest to całkowicie bezbolesne, autorko. Dodam że ja też boję się dentysty, zawsze spocona i ze spiętym ciałem siedzę na fotelu czekając na ból. smile A jednak było na serio zupełnie bez bólu. Lekarka założyła mi taką jakby lateksową niebieską powłokę na wszystkie zęby, poza tym jednym do leczenia. I w nim grzebała te pół godziny, a ja prawie zasnęłam. Nie było borowania przez cały ten czas! big_smile Nie wiem kto Ci to powiedział. Borowanie jest na początku, jak przy plombowaniu. A potem tylko wyjmowaniu jakichś maleńkich kawałeczków z zęba, a następnie wypełnienie go jakąś substancją. To jest praktycznie jak plombowanie, tylko z wydłużonym etapem grzebania w zębie.

Trwa tak długo, bo lekarz musi bardzo dokładnie oczyścić ząb.

Minus po kanałowym jest taki, że ząb może lekko ściemnieć (choć niekoniecznie) no i niby po około kilkunastu latach jest do wyrwania, ale to chyba nieprawda, bo ten leczony 20 lat temu wciąż mi mocno trzyma i nic się z nim nie dzieje smile
Plus po kanałowym jest taki, że ząb już nie boli zupełnie. Nawet jeśli miałabyś w nim kiedyś jakąś próchnicę, to już zupełnie nie będzie bolało borowanie, no bo on już nie ma w sobie nerwu.

Znaczy, na pewno nie trwa 5 minut, zresztą żyjemy w epoce internetu, sprawdzenie takich informacji to kwestia kilku sekund smile A czy boli ? No cóż, to akurat nie moja odpowiedź, a mojej dentystyki, która jasno powiedziała że nie może zagwarantować w 100% bezbolesnego zabiegu, zwłaszcza mi kiedy ciężko jest wykonać takie normalne leczenie.

Posty [ 8 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ZDROWIE KOBIETY » Mam taką rozkminę odnośnie leczenia kanałowego ?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024