Ostatni raz bylam u ginekologa na cytologii w 2019, wyniki wyszly nieprawidlowe i musialam miec zabieg LLETZ po ktorym dostalam silnego krwotoku. Od tej pory NIE mam zaufania do ginekologow i jak po zabiegu mialam juz czyste wyniki to zaczelam po prostu ignorowac co pol roku list,zeby znow zrobic cytologie... teraz podejrzewam ciaze chociaz test wylazl negatywny to mogl byc po prostu zrobiony za wczesnie, spoznia mnie sie okres juz prawie 3 tydzien, mam plamienia co jedynie, bole podbrzusza. Ciazy brak, okresu tez brak. Jutro jade do kliniki z nowym partnerem. Boje sie,ze oni beda mieli w systemie zapisane "ze ja ignorowalam listy od sluzby zdrowia, zeby przyjsc na kontrolna cytologie". Moze w klinice nie beda miec tego zapisane w systemie co?
A ty nie możesz sama tego sprawdzić w systemie? W Polsce można to zrobić.
A ty nie możesz sama tego sprawdzić w systemie? W Polsce można to zrobić.
W Polsce pewnie tak,ale czy w Anglii mozna to niewiem. Stresuje sie jutrzejsza wizyta, ze sie skapna, ze przez kilka lat ignorowalam listy na kontrolna cytologie. Jutro z partnerem tam jade. Mam nadzieje, ze mnie zbadaja i dadza moze jakies leki na moj brak okresu,bo juz psychicznie nie wytrzymuje
- Lady Loka
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Zapewne zapytają, kiedy miałas ostatni raz cytologię. I zapewne będą chcieli zrobić badanie.
Zapewne zapytają, kiedy miałas ostatni raz cytologię. I zapewne będą chcieli zrobić badanie.
Tez to czuje, ze beda sie o to pytac. Trudno najwyzej zrobie te cytologie plus inne potrzebne badania. Dzis caly dzien sie stresuje przez ten brak okresu i brak ciazy tez,bo niewiem co jest grane. Wylazlam do ogrodka, bo w czterech scianach to juz zaczynam miec czarne mysli, moze sie odstresuje przy kwiatach. A i tak ciezko nie myslec o tym, caly czas kombinuje jak tu wywolac okres z drugiej strony jak to ciaza to nie ciekawie kombinowac z wywolaniem okresu. Ja na serio zdurnieje przez to wszystko
nawet jesli sie skapna to co? nic. trudno. lepiej zrobic badanie pozniej niz wcale. ja tez czasem swoje rzeczy musze przelozyc, bo sie nie rozdwoje. praca, dziecko, uczelnia, jego jakies sprawy do pozalatwiania. na jedna osobe to serio duzo. czasem jak mam np urlop to wracam do takiej jednej niezalatwionej sprawy, jakiegos badania i tez mowie mialam zrobic to i to, nie zrobilam, poprosze o termin.
ale moze akurat w tym wtaku nie powinnam sie wypowiadac, bo nie jestem przykladem do nasladowania. nie badam sie co pol roku (bez wzgledu jakie to badanie) , bo nie mam na to czasu.
Ja pierdziele ludzie cos jest chyba nie tak. Od 8 rana siedze z chlopakiem w tej klinice. Mialam robione badania krwi (wyniki beda za ok 2 tygodnie). Pani ginekolog wykluczyla ciaze. No i niestety musialam miec te cytologie. Pobrala wymaz na ktorym powiedziala, ze widzi slady krwi. Teraz czekam w gabinecie, chlopak w poczekalni, a pani ginekolog poszla rozmawiac z dyrektorem kliniki, zeby mi dal przyspieszone skierowanie do szpitala na dalsze badania. Siedze tutaj juz od kilku godzin. Stresuje sie ,ze to cos powaznego moze byc, juz zdazylam miec sto atakow paniki
- Lady Loka
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Ja pierdziele ludzie cos jest chyba nie tak. Od 8 rana siedze z chlopakiem w tej klinice. Mialam robione badania krwi (wyniki beda za ok 2 tygodnie). Pani ginekolog wykluczyla ciaze. No i niestety musialam miec te cytologie. Pobrala wymaz na ktorym powiedziala, ze widzi slady krwi. Teraz czekam w gabinecie, chlopak w poczekalni, a pani ginekolog poszla rozmawiac z dyrektorem kliniki, zeby mi dal przyspieszone skierowanie do szpitala na dalsze badania. Siedze tutaj juz od kilku godzin. Stresuje sie ,ze to cos powaznego moze byc, juz zdazylam miec sto atakow paniki
Tyle czasu się nie badałas, to tam moze byc wszystko.
JuliaUK33 napisał/a:Ja pierdziele ludzie cos jest chyba nie tak. Od 8 rana siedze z chlopakiem w tej klinice. Mialam robione badania krwi (wyniki beda za ok 2 tygodnie). Pani ginekolog wykluczyla ciaze. No i niestety musialam miec te cytologie. Pobrala wymaz na ktorym powiedziala, ze widzi slady krwi. Teraz czekam w gabinecie, chlopak w poczekalni, a pani ginekolog poszla rozmawiac z dyrektorem kliniki, zeby mi dal przyspieszone skierowanie do szpitala na dalsze badania. Siedze tutaj juz od kilku godzin. Stresuje sie ,ze to cos powaznego moze byc, juz zdazylam miec sto atakow paniki
Tyle czasu się nie badałas, to tam moze byc wszystko.
Dostalam przyspieszone skierowanie do szpitala na dalsze badania i pobranie biopsji w poniedzialek mam sie zglosic na odzial ginekologiczny. Mialam dzis tez robione przeswietlenie to jakas zmiana tam jest,ale dopiero po badaniach beda wiedziec co to jest dokladniej, tez musze czekac na wyniki krwi. To nic jutro napisze moze teraz sie duzo stresuje tymi badaniami co beda robic w szpitalu, tez z chlopakiem chce weekend spedzic razem. Okresu nadal nie mam i niewiem kiedy dostane
- Priscilla
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Dostalam przyspieszone skierowanie do szpitala na dalsze badania i pobranie biopsji w poniedzialek mam sie zglosic na odzial ginekologiczny. Mialam dzis tez robione przeswietlenie to jakas zmiana tam jest,ale dopiero po badaniach beda wiedziec co to jest dokladniej, tez musze czekac na wyniki krwi.
Pierwsze słyszę, że w takiej sytuacji robi się jakieś prześwietlenie. Owszem, są wykonywane badania obrazowe, ale na pewno nie RTG.
12 2024-05-26 17:37:52 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-05-26 21:23:13)
JuliaUK33 napisał/a:Dostalam przyspieszone skierowanie do szpitala na dalsze badania i pobranie biopsji w poniedzialek mam sie zglosic na odzial ginekologiczny. Mialam dzis tez robione przeswietlenie to jakas zmiana tam jest,ale dopiero po badaniach beda wiedziec co to jest dokladniej, tez musze czekac na wyniki krwi.
Pierwsze słyszę, że w takiej sytuacji robi się jakieś prześwietlenie. Owszem, są wykonywane badania obrazowe, ale na pewno nie RTG.
Może chodzi o USG?
Nie?
13 2024-05-26 23:37:40 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2024-05-26 23:38:03)
- Priscilla
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Może chodzi o USG?
Nie?
USG jak najbardziej, ale ultrasonografia nie jest prześwietleniem. No chyba, że Julka tradycyjnie miesza pojęcia 
14 2024-05-27 07:04:18 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-05-27 07:14:03)
Tamiraa napisał/a:Może chodzi o USG?
Nie?USG jak najbardziej, ale ultrasonografia nie jest prześwietleniem. No chyba, że Julka tradycyjnie miesza pojęcia
Tak też pomyślałam.
Tomografia bywa nazywana też prześwietleniem.
To są wszysko urojenia Julki.
Do przychodni się nie dostała, a do kliniki na drugi dzień. A wyniki z krwi, to w klinice za 2 tyg.
Julki ciąża była do przewidzenia, trzeba tylko czekać czy na usg wyjdzie dziecko czarnoskóre czy nie
W każdym razie o sobie temat nośny, będzie miała codziennie o czym pisać. Bo to i ślub za tydzień się szykuje.
Tamiraa napisał/a:A ty nie możesz sama tego sprawdzić w systemie? W Polsce można to zrobić.
W Polsce pewnie tak,ale czy w Anglii mozna to niewiem. Stresuje sie jutrzejsza wizyta, ze sie skapna, ze przez kilka lat ignorowalam listy na kontrolna cytologie. Jutro z partnerem tam jade. Mam nadzieje, ze mnie zbadaja i dadza moze jakies leki na moj brak okresu,bo juz psychicznie nie wytrzymuje
Sie nie przejmuj. Powiedz, ze zapomnialas, cokolwiek, nic ci nie zrobia.
17 2024-05-27 11:36:42 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-05-27 12:56:56)
JuliaUK33 napisał/a:Tamiraa napisał/a:A ty nie możesz sama tego sprawdzić w systemie? W Polsce można to zrobić.
W Polsce pewnie tak,ale czy w Anglii mozna to niewiem. Stresuje sie jutrzejsza wizyta, ze sie skapna, ze przez kilka lat ignorowalam listy na kontrolna cytologie. Jutro z partnerem tam jade. Mam nadzieje, ze mnie zbadaja i dadza moze jakies leki na moj brak okresu,bo juz psychicznie nie wytrzymuje
Sie nie przejmuj. Powiedz, ze zapomnialas, cokolwiek, nic ci nie zrobia.
Doczytałam potem, że to chodziło o zaproszenia na cytologię. U nas kobiety dostawały taką korespondencję z przychodni cyklicznie, a teraz się tylko ogłasza w necie.
Wielka radość w Senegalu.Nowy obywatel to nie byle co.Oczywiście o ile tatuś już wie.Coś w tym chyba jest,słyszałem,że na zachód od Odry rozpylają w powietrzu coś od czego Polki głupieją.
Wielka radość w Senegalu.Nowy obywatel to nie byle co.Oczywiście o ile tatuś już wie.Coś w tym chyba jest,słyszałem,że na zachód od Odry rozpylają w powietrzu coś od czego Polki głupieją.
Oczywiscie, ze wie,bo robilam test ciazowy jak on byl ze mna w mieszkaniu w weekend.
