Słuchajcie, spotkała mnie taka sytuacja. Byłam sama w restauracji. Przy płaceniu rachunku kelner powiedział mi, że jestem piękna i zostawia mi swój numer, to może umówimy się na kawę. Zatkało mnie. Nigdy dotąd nie spotkała mnie taka sytuacja.
Facet jest ode mnie z dziesięć lat młodszy!
Jestem ciekawa i spotkanie nic nie kosztuje - wiadomo. No i w dobie Tindera dość zaskakujący to gest. Mam jednak sporo obaw, w mojej głowie powstają jakieś spiskowe teorie.
Może macie podobne doświadczenia i czymś się podzielicie?