Cześć,
Mam 27 lat. Jestem w związku od roku. Kiedyś podczas luźnej rozmowy mój partner powiedział, ze podniecający jest dla niego kolczyk w pępku. Ja takiego kolczyka nie mam, nie chce go robić bo mi to nie pasuje pod względem estetyki.
Problem jest w tym, ze nie może mi wyjść z głowy to, ze mojego partnera podnieca coś, czego ja nie posiadam. Powiedział, ze jakby patrzył tylko na brzuch kobiety a nie na całość to wybrał by taka z niż bez. Boli mnie to cholernie, nie umiem sobie z tym poradzić. Czy to normalne, ze coś Was podnieca - pytanie głównie do mężczyzn ale kobiety tez zapraszam do dyskusji, a Wasza partnerka/partner tego nie ma i jest tego świadoma?
Pomóżcie proszę, strasznie się mecze, porównuje się ze bardziej mu się podobają kobiety z kolczykiem i są dla niego bardziej podniecające, jak ogląda porno to domyślam się, ze właśnie takie może wybierać. Pomocy, strasznie cierpie…