Hej poznałam kogoś na portalu spotkaliśmy się kilka razy niby wszystko było ok a ostatnio po spotkaniu napisał mi że mieszkam za daleko . Nie wiem albo ze mną jest coś nie tak . Tylko 50 km mamy do sb ;( jakoś zawsze źle trafiam
Hej poznałam kogoś na portalu spotkaliśmy się kilka razy niby wszystko było ok a ostatnio po spotkaniu napisał mi że mieszkam za daleko . Nie wiem albo ze mną jest coś nie tak . Tylko 50 km mamy do sb ;( jakoś zawsze źle trafiam
Zależy kto ocenia.
Do mojego sąsiada panna sama dojeżdża.
Hej poznałam kogoś na portalu spotkaliśmy się kilka razy niby wszystko było ok a ostatnio po spotkaniu napisał mi że mieszkam za daleko . Nie wiem albo ze mną jest coś nie tak . Tylko 50 km mamy do sb ;( jakoś zawsze źle trafiam
Nie mieszkasz za daleko, on po prostu nie jest zainteresowany.
Muminkowa333# napisał/a:Hej poznałam kogoś na portalu spotkaliśmy się kilka razy niby wszystko było ok a ostatnio po spotkaniu napisał mi że mieszkam za daleko . Nie wiem albo ze mną jest coś nie tak . Tylko 50 km mamy do sb ;( jakoś zawsze źle trafiam
Nie mieszkasz za daleko, on po prostu nie jest zainteresowany.
50 km to w zasadzie górna granica odległości na taką bliższą relację. To już odległość, przy której codzienne spotkania stają się nieco kłopotliwe. Ja do mojej partnerki mam 3 kilometry, można podejść spacerkiem, możemy się spotkać dowolnego dnia. Żeby facet chciał się często spotykać przy takiej odległości (mimo codziennych obowiązków), to nie wystarczy żeby był zainteresowany; musi być BARDZO zainteresowany.