Wyjazd małego dziecka na stałe za granice - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ, MIŁOŚĆ PRZEZ INTERNET » Wyjazd małego dziecka na stałe za granice

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 8 ]

1

Temat: Wyjazd małego dziecka na stałe za granice

Witam jestem ojcem 3 letniego chłopca. Nie jestem z mamą dziecka.
Mama naszego synka poznała jakiś czas temu faceta i w najbliższym czasie biorą ślub i jest w ciąży. Nowy partner mieszka w Niemczech i tam też się przeprowadzają z naszym synem.
Na pocżatku jak planowała wyjazd byłem u prawnika i z tego co się dowiedziałem nie może wyjechać bez mojej zgody. Jednak biorąc ślub i mając pełną rodzinę jest duża szansa że sąd by przyznał dziecko jej.

Ale nie chodzi o to bo chcemy się dogadać jako tako. Lata rozpraw nerwów stresu działa destrukcyjnie na wszystkich. Zwłaszcza, że na początku sporo się kłóciliśmy o dziecko i najdłużej byłą opieka naprzemienna 2 tyg ja 2 tyg ona.

Ten chłopak jest w porządku pracuje nie pije i szanuję mojego syna (co mnie cieszy bo ona uwielbiała zawsze łobuzów i z poprzednimi facetami były problemy) i się cieszy że będzie miał teraz swoje dziecko. W domu mieszka też jego rodzina i dziecko czuje się tam bardzo dobrze. Ja jestem sam, nie mam rodziny poza dzieckiem.

I chciałbym się zgodzić na wyjazd zamiast kłócić się latami gdzie i tak by pewnie wyjechał zwłaszcza, że warunki ma ok i rodzinę ok o co wcześniej się bałem znając byłych itp

Od mojej miejscowości do nich jest 910km. Wstępnie ustaliliśmy abym zabierał dziecko co drugi miesiąc na tydzień 7 dni. Poza tym wakacje lipiec- sierpień całe dwa miesiące u mnie. Ferie również.
Myślicie, że w takim trybie jestem w stanie zbudować jakąkolwiek więź aby odczuwał, że jestem jego tatą i może na mnie liczyć mimo odległości? Czy raczej zapomni o mnie bardzo szybko?

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez wieka (2022-05-11 11:46:34)

Odp: Wyjazd małego dziecka na stałe za granice

Myślę, że tak, praktycznie nie masz innego wyjścia. Wakacje to jednak dość długi okres.
Choć zależy dużo od Ciebie, bo wychowanie dziecka nie jest łatwe, nie możesz go rozpieszczać, kupować drogich prezentów, rekompensując brak ojca na co dzień, a bardziej poświęcac mu jak najwięcej uwagi, jak będziecie razem.
Poza tym jak dziecko będzie starsze możecie mieć dobry kontakt wirtualny, jak go nie będzie przy Tobie.

3 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2022-05-11 11:46:35)

Odp: Wyjazd małego dziecka na stałe za granice
dannyx napisał/a:

Witam jestem ojcem 3 letniego chłopca. Nie jestem z mamą dziecka.
Mama naszego synka poznała jakiś czas temu faceta i w najbliższym czasie biorą ślub i jest w ciąży. Nowy partner mieszka w Niemczech i tam też się przeprowadzają z naszym synem.
Na pocżatku jak planowała wyjazd byłem u prawnika i z tego co się dowiedziałem nie może wyjechać bez mojej zgody. Jednak biorąc ślub i mając pełną rodzinę jest duża szansa że sąd by przyznał dziecko jej.

Ale nie chodzi o to bo chcemy się dogadać jako tako. Lata rozpraw nerwów stresu działa destrukcyjnie na wszystkich. Zwłaszcza, że na początku sporo się kłóciliśmy o dziecko i najdłużej byłą opieka naprzemienna 2 tyg ja 2 tyg ona.

Ten chłopak jest w porządku pracuje nie pije i szanuję mojego syna (co mnie cieszy bo ona uwielbiała zawsze łobuzów i z poprzednimi facetami były problemy) i się cieszy że będzie miał teraz swoje dziecko. W domu mieszka też jego rodzina i dziecko czuje się tam bardzo dobrze. Ja jestem sam, nie mam rodziny poza dzieckiem.

I chciałbym się zgodzić na wyjazd zamiast kłócić się latami gdzie i tak by pewnie wyjechał zwłaszcza, że warunki ma ok i rodzinę ok o co wcześniej się bałem znając byłych itp

Od mojej miejscowości do nich jest 910km. Wstępnie ustaliliśmy abym zabierał dziecko co drugi miesiąc na tydzień 7 dni. Poza tym wakacje lipiec- sierpień całe dwa miesiące u mnie. Ferie również.
Myślicie, że w takim trybie jestem w stanie zbudować jakąkolwiek więź aby odczuwał, że jestem jego tatą i może na mnie liczyć mimo odległości? Czy raczej zapomni o mnie bardzo szybko?

Myślę, że nie zapomni, bo tu w grę wchodzą też więzy krwi, a te nie tak łatwo zerwać, gdy ojciec dba, kontaktuje się i wykazuje troskę o swoje dziecko. Dzisiaj masz wiele innych możliwości, aby ten kontakt cały czas podtrzymywać; telefony, skype, jakieś inne komunikatory gdzie możesz pogadać z dzieckiem "na wizji". Jest tylko jeden warunek; żeby żonie się nie odwidziało i nie zaczęła robić ci trudności ze spotkaniami w przyszłości, bo przy takiej odległości i do tego innym kraju, możesz mieć spory problem aby wyegzekwować swoje prawa wobec syna.
Jednak nawet gdyby  mieszkała w tym samym mieście, to jak będzie chciała to ci utrudni życie.

Moim zadaniem zgódź się, jeśli masz bardzo poprawne relacje z matką dziecka i jest spora szansa na to, że wszystko będzie dobrze.

Odp: Wyjazd małego dziecka na stałe za granice

Nie wiem no staraj sie byc zawsze przyjacielem syna...wiadomo ze rozlaki nie da sie nadrobic i z czasem bedzie trudne, jak juz sam wiesz jest sporo wektorow niezaleznych od ciebie.
Jezeli bedziesz dla niego w tych chwilach z nim to nie zapomni . Dzieci ucza sie glownie z przykladu i obserwacji. Jezeli byla nie bedzie utrudniac kontaktu to powinno byc git.

5

Odp: Wyjazd małego dziecka na stałe za granice

Jesli nie mowisz po Niemiecku to juz teraz zapisz sie na kurs bo dziecko raczej nie bedzie mowic w przyszlosci po Polsku.

6

Odp: Wyjazd małego dziecka na stałe za granice
JedynyRealista napisał/a:

Jesli nie mowisz po Niemiecku to juz teraz zapisz sie na kurs bo dziecko raczej nie bedzie mowic w przyszlosci po Polsku.

Zupełna nieprawda. Jeśli rodzice są Polakami i mówią w domu po polsku, to naprawdę rzadkością jest, aby dziecko w tym języku nie chciało mówić. Żadna polska rodzina z którą miałam kontakt zarówno w USA jak i w Niemczech tego problemu nie miała. Z resztą co złego w tym, że dziecko uczy się obcego języka? Dzieciaki które znałam ze Stanów mówiły biegle po angielsku, bo szkoła itd, po polsku, bo tak się mówiło w domu, a często po hiszpańsku, bo uczyły się od innych dzieciaków z podwórka. Do tego jeśli syn Autora będzie spedzał wakacje w Polsce, to nie ma takiej opcji by nie mówił w ojczystym języku. Poza tym Niemcy to nie Alaska i można czasem po prostu wsiąść w auto i pojechać do syna w odwiedziny.

7

Odp: Wyjazd małego dziecka na stałe za granice
dannyx napisał/a:

Od mojej miejscowości do nich jest 910km. Wstępnie ustaliliśmy abym zabierał dziecko co drugi miesiąc na tydzień 7 dni. Poza tym wakacje lipiec- sierpień całe dwa miesiące u mnie. Ferie również.
Myślicie, że w takim trybie jestem w stanie zbudować jakąkolwiek więź aby odczuwał, że jestem jego tatą i może na mnie liczyć mimo odległości? Czy raczej zapomni o mnie bardzo szybko?

Myślę że możesz zbudować całkiem dobrą więź z synem,masz jeszcze trochę innych możliwości internetowych, możesz jak będzie nieco starszy a szybko jakoś to się dzieje rozmawiać niemal co dzień z synem .
Dziecko jeżeli w domu będzie się mówić po polsku najprawdopodobniej będzie dwujęzyczne i będzie rozumieć Ciebie co mówisz do niego.
Możesz jeżeli nie masz rodziny tam gdzie mieszkasz przeprowadzić się bliżej ,na spokojnie bez nerwów przemyśl przeprowadzkę,zmianę pracy, możesz nawet też wyemigrować za jakiś czas i być bliżej syna.

8

Odp: Wyjazd małego dziecka na stałe za granice

Mam znajomą, która od lat przebywa zagranicą, a jej dziecko jest w Polsce ze swoim ojcem. Znajoma dba o kontakty z dzieckiem, codziennie mają video-rozmowy i odwiedzają się w wakacje i w święta. Znajoma jest szczęśliwa z takiego układu, dziecko chyba też.

Posty [ 8 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ, MIŁOŚĆ PRZEZ INTERNET » Wyjazd małego dziecka na stałe za granice

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024