Cześć!
Widzę, że trole wrzucają nam jakieś z tył....a ciągnięte tematy więc chciałem dziś rzucić na tapetę temat który jest szczególnie bliski mojemu sercu
czyli drunk texting your exes tzn wysyłanie wiadomości przy pomocy różnych środków komunikacji elektronicznej do Waszych byłych ex kiedy jesteście pod wpływem różnych środków odurzających takich jak belgijskie piwo, polska wyborowa czy też w wersji light 5x extra miętowe mojito.
Czy jest to cool? Czy też słabe? Co myślą nadawcy a co myślą odbiorcy? I czy zakaz sprzedaży alkoholu w butelkach o pojemności poniżej 0,25 cl rozwiąże ten problem?