Proszę Was o radę bo mam problem.
Spotykam się z facetem 4 mce, wczesniej 2 mce pisalismy ze sobą zanim zdecydowalismy sie spotkać.Wszystko pieknie,od początku okazywał mi czułość, komplementował,dbał żeby mi było dobrze, dzwonił codziennie na poczatku,potem kilka razy dziennie bo mówił że chce uslyszeć chociaż mój głos. Nawet jak go zabrałam na działkę to nie pytany wykosił mi trawę,naprawił elektryke itp. Gotuje mi obiadki, bieda do sklepu jak mam na coś ochote. Bardzo szybko dał klucze do swojego mieszkania,powiedział że mogę wpadać kiedy chce ale jak dla niego mogę zostać na stałe. Dał nawet hasło do telefonu z tekstem że nie ma nic do ukrycia i mu zalezy na mnie. Dziwiło mnie ze tak wszystko szybko no ale pomyślałam że może sie zakochał od pierwszego wejrzenia,może to się zdarza. Wyznał mi miłość niedawno. Mimo tej sielanki nie pasowała mi jedna rzecz. W rozmowach czesto powracała jego była, pokazywal mi jakies zdjecia i nagle zatrzymywał sie na jej zdjeciach i sie gapił.Nadal ma z nią kontakt mimo że podobno on z nią zerwał bo go zdradzała. Ostatnio zadzwonił do mnie jak zwykle rano,był podenerwowany,spytalam o co chodzi,powiedział że sie pokłócił z byłą o 50 zł.Cos mu załatwiała on miał oddać,spóżnił się i się pokłócili. Roztrzesiony był jakby chodziło o co najmniej nerkę. Wtedy juz na powaznie zaczełam sie zastanawiać o co chodzi z nimi. Wiem nieładnie ale skorzystalam z danego przez niego hasła i zajrzałam mu do telefonu. A tam 2 mce temu napisał do niej ze ją kocha i zawsze będzie. Ona odpisała ze to juz 3 lata i czemu teraz się nagle odzywa.
Wygląda na to ze po 2 mcach ze mną poczuł ze kocha byłą. Zerwalam z nim,codziennie dzwoni,mówi że mu zależy. Najpierw wypierał sie ze tak napisał,potem przyznał że napisał tak bo lubi ją wnerwiać. Podobno ją to wkurza ale nie chce mi sie wierzyć.
Co wy o tym myslicie? Jak to mozliwe że okazywał mi tyle miłości a jednoczesnie kocha inną?. Nieraz przyłapałam go jak się na mnie wpatrywał z usmiechem. Zawsze przytulał,dbał zeby mi niczego nie brakowało. Facet ktoremu nie zalezy tak nie postępuje chyba?
Co wy o tym myslicie?
Czy moze zakochal sie we mnie miedzy czerwcem a sierpniem po tym jak to pisał? Czy kocha obie? Czy jednak kocha tamtą a ze mną chce po prostu być? NIE wiem co robic. Czy mu wierzyć że mnie kocha.Niestety sie w nim zakochalam:(
Kocha byłą, mój były mimo że nie jesteśmy razem ponad 9 ma żonę, w drodze dziecko nadal wydzwania, piszę.
Nie rozumiem. Skoro kocha ją nie mnie to czemu ciągle do mnie dzwoni i chce sie pogodzic. Nie odpuszcza. Czy mozna byc aż tak dwulicowym?
Nie rozumiem. Skoro kocha ją nie mnie to czemu ciągle do mnie dzwoni i chce sie pogodzic. Nie odpuszcza. Czy mozna byc aż tak dwulicowym?
Można.
Nie jesteś wystarczająco dobra, żeby być na pierwszym miejscu u niego, ale dość dobra na to, żeby być plastrem emocjonalnym na ranę po byłej.
Nie rozumiem. Skoro kocha ją nie mnie to czemu ciągle do mnie dzwoni i chce sie pogodzic. Nie odpuszcza. Czy mozna byc aż tak dwulicowym?
Niedojrzali ludzie tacy są. Myślą, że inni ludzie ich uleczą.
Dla mnie to wygląda jakby starał się tak bardzo o Ciebie, bo dobrze wie, że kocha tą drugą. Sam siebie próbuje przekonać, że to Ty jesteś tą jedyną. Może nawet jest taki czuły i kochany, bo czuje się winny wiedząc, że kocha ją a nie Ciebie?
Tak czy siak moim zdaniem sytuacja wymaga poważnej rozmowy. Powiedz mu wszystko co czujesz. Jeśli chcesz to kontynuować to postaw ultimatum, że albo ona albo Ty. Żadnych kompromisów. Spytaj i porozmawiaj czemu w ogóle on dalej utrzymuje z nią kontakt. Spytaj czy to z Tobą chciałby być. No i daj czas. Jak kocha to będzie się i rok starał o Ciebie. Jak nie to się znudzi po tygodniu i znajdzie nowy plaster emocjonalny.
To będzie trudne, bo też go kochasz, ale pamiętaj, że Twój komfort jest równie ważny co miłość. Jeśli będzie dalej pisał ze swoją byłą za Twoimi plecami to jaka to miłość?
Powodzenia kochana, będzie dobrze
7 2021-08-28 17:23:07 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2021-08-28 17:33:59)
Szczerze? Ja bym nie traciła czasu na rozmowę, tylko się ewakuowala w trybie natychmiastowym. Facet chodzi z głową w chmurach, wciąż trzyma jej zdjęcia, pisze do niej że ją kocha (!), utrzymuje z nią kontakt i pewnie jeszcze przetrzymuje pamiątki po niej na honorowym miejscu.. Dla mnie to bardzo znaczące.
Facet szuka ucieczki od tego uczucia bo wie, że nie ma do tamtej powrotu i ty jesteś taką ucieczką dla niego. Może nawet cię jakoś tam lubi, ale założę się, że gdyby teraz ona powiedziała tylko słowo, że wraca to on n ie miałby żadnych wątpliwości którą z was wybrać.
Nie twierdzę że trzeba zawsze wszystko przekreślać i kasować każde wspomnienie, ale są jakieś granice. Dla mnie stanowicie teraz klasyczny trójkąt. Bierz nogi za pas i uciekaj jak najdalej od niego. Ten mężczyzna wciąż nocami wzdycha do swojej byłej, nieważne, jak bardzo go skrzywdziła.
8 2021-08-28 22:26:11 Ostatnio edytowany przez Anajo (2021-08-28 22:39:02)
Powodzenia kochana, będzie dobrze
Dziekuje :*
Cały czas pisze i dzwoni. Pisze że jej nie kocha i nie chce z nią być tylko ze mną.
Dzwonił dzisiaj jak wracał z działki że ma od mamy dla mnie pomidory. Spytałam czemu nie powiedział rodzicom że się rozstalismy. Powiedział że nie powiedział bo ma nadzieje że się pogodzimy. Do tego powiedział że usunął numer byłej,wszystkie wiadomosci itp. I nie bedzie się z nią wiecej kontaktował jesli tego chce. Chciał się spotkać, odmówiłam ale tesknie bardzo.
Nadal twierdzi że napisał że ją kocha ale tak nie jest, chciał zobaczyc jej reakcje czy ją wkurzy. Eh... mógłby chociaż jakąś sensowniejszą wymówke wymyśleć.
Pewnie Ci trudniej to dostrzec z bliska ale z daleka widać że na siłę chce się od niej uwolnić z Twoją pomocą. ..czyli jesteś traktowana przedmiotowo. Jako zastępstwo.
No nie wiem w sumie Ja też kiedyś zerwałam z byłym (4 lata temu, związek też z 4 lata trwał) i do tej pory mam pamiętki i zdjęcia po nim, a nawet i od roku ze sobą piszemy. No niektórzy nie lubią się pozbywać wszystkiego po swoich ex, to też część życia, a niektóre wspomnienia są po prostu miłe i szkoda wszystko demonizować bo nie wyszło... No i ja do niego nic nie czuję, on ma dziewczynę od roku czy tam dwóch (sama nie wiem) której się ma w planach oświadczać (wiem, że już jej kupił pierścionek) więc też już myśli o niej, a nie o mnie w tych kategoriach.
No napisanie, że się kogoś "kocha" w żartach czy żeby wkurzyć też jest dla mnie dziwne. Trochę podpuszczanie strony, żeby zoabczyć co zrobi. Zależy jakie facet ma humor, w sensie czy sama myślisz, że jego poczucie humoru pozwoliłoby mu rzeczywiście coś takiego zrobić w żartach? Jeśli tak to takie dość wredne poczucie humoru, ale nie twierdzę że takie nie istnieje.
Spotykam się z facetem 4 mce
VS
2 mce temu napisał do niej ze ją kocha i zawsze będzie.
Fakt, ze założyłaś watek na forum pokazuje, ze masz jakieś wątpliwości. Tu nie ma miejsca na wątpliwości. Ale jeśli chcesz z nim być do tego stopnia, ze wbrew logice chcesz uwierzyć, ze powyższe zdania i miłość do Ciebie się nie wykluczają - Twoja wola, ale prędzej czy później będziesz tego żałować. Oczywiście jeśli nabierzesz się na jego gadkę i do niego wrócisz. Pomijam, ze nikt sensowny nie wyznaje miłości, żeby kogoś wkurzyć. (Zakładam, ze chcesz być z kimś sensownym?). Ale wiadomo, ze jakiś kit musiał Ci wcisnąć.
13 2021-09-01 20:38:52 Ostatnio edytowany przez Yazoo (2021-09-01 20:42:04)
Anajo napisał/a:Spotykam się z facetem 4 mce
VS
2 mce temu napisał do niej ze ją kocha i zawsze będzie.Fakt, ze założyłaś watek na forum pokazuje, ze masz jakieś wątpliwości. Tu nie ma miejsca na wątpliwości. Ale jeśli chcesz z nim być do tego stopnia, ze wbrew logice chcesz uwierzyć, ze powyższe zdania i miłość do Ciebie się nie wykluczają
Dodam jedynie, że to, że napisał, że zawsze będzie taka dla niej deklaracja, pokazuje wprost, że jeszcze nikogo innego nie pokochał co oznacza, że Ty autorko nie masz w tej relacji statusu osoby kochanej. Bo nowa miłość potrafi skutecznie wywiać z głowy resztki po starej, i nawet jeśli zostaje ulokowana na zawsze gdzieś głęboko na dnie serca w "kąciku było minęło", to o tym nikogo nie informuje.