Niedawno byłam w Warszawie kilka dni. W autobusach tramwajach i metrze dość często puszczają komunikat, aby zasłaniać nos i usta w pojazdach komunikacji miejskiej. Zawsze jednak zdarzało się kilka osób bez maski. Nie wyglądali na takich co mają zaświadczenie lekarskie o przeciwwskazaniach. Chociaż wiem, że ktoś taki nie ma na czole napisane.
Dlaczego ci bez masek nie noszą masek w pojazdach komunikacji ?
2 2021-07-25 10:18:12 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-07-25 10:22:39)
Bo nie ma klimy. czasem ?
Tak serio to ja noszę że względu na niezaszxzepionych, bo nigdy nie wiem kto np jest w ciąży i nie szczepi się a nie chcę innych narażać. Są tacy co nie zakładają bo mają to gdzieś, ostatnio spotkałam kaszlacą babę bez maski zwolennika wolności.
Gdybym wiedziała że to tylko zdrowe osoby z ich decyzją chętnie bym ją zdjęła.
W sytuacjach pracy pytam czy ktoś chce bym miała maskę i się dostosowuję.
W KRK przed szczepionkami prawie wszyscy byli w maskach w tramwaju.
Mam nadzieję że za miesiąc czy 2 pozbędziemy się ich. Zależy od wiadomo czego hospitalizacji.
Marzy mi się tramwaj dla zaszczepionych na kod, bez masek
3 2021-07-25 10:36:45 Ostatnio edytowany przez Pipolinka87 (2021-07-25 10:40:12)
.
Dlaczego ci bez masek nie noszą masek w pojazdach komunikacji ?
- bo mają choroby, których nie dostrzeżesz " na oko"
-bo jest im duszno i wola ściągnąć maskę niż zemdlec
- bo mają to w d***
Oraz 100 innych powodów. Ja np. ściągam jak robi mi się duszno. W komunikacji miejskiej, w sklepie czy u lekarza nie ma znaczenia.
A tak w ogóle to nie maski covidove ani chirurgiczne nawet tylko chiński badziew.
Marzy mi się tramwaj dla zaszczepionych na kod, bez masek
![]()
![]()
Z gustownym napisem na boku "nur für geimpfte". Potem niezaszczepionych zagonicie całkiem niedaleko, na Płaszów. Jak który będzie chciał wyjść do roboty czy co, to gustowna opaska na ramię i piętno na piersi. Wesołego wam tam Krakowa, czy też Krakau, Konzentrationslager Plaszow...
Bez histerii. Tramwaj proponuję z trasą ustaloną I takimi samymi wygodami.. nie emocjonuj się.
Ewentualnie punkt szczepień na pętli
6 2021-07-25 11:01:28 Ostatnio edytowany przez Pipolinka87 (2021-07-25 11:05:07)
Bez histerii. Tramwaj proponuję z trasą ustaloną I takimi samymi wygodami..
nie emocjonuj się.
Ewentualnie punkt szczepień na pętli
To sa właśnie " dobrowolne" szczepienia
Niby nikt nie musi się szczepic jak nie chce, ale....
Niedlugo zrobia bus pasy dla zaszczepionych .
W Krakowie wystarczyłby darmowy parking Ale tu chyba nie ma problemu.
trzeba zanęty na małe miejscowosci i wioski. Moze niech szczepią osoby zaufania społecznego tam? np Andrzej niebonie?
Niedawno byłam w Warszawie kilka dni. W autobusach tramwajach i metrze dość często puszczają komunikat, aby zasłaniać nos i usta w pojazdach komunikacji miejskiej. Zawsze jednak zdarzało się kilka osób bez maski. Nie wyglądali na takich co mają zaświadczenie lekarskie o przeciwwskazaniach. Chociaż wiem, że ktoś taki nie ma na czole napisane.
Dlaczego ci bez masek nie noszą masek w pojazdach komunikacji ?
Cytując byłego ministra zdrowia, który w przeciwieństwie do obecnego był fachowcem: "maseczki przed niczym nie chronią"
Ela210 napisał/a:Bez histerii. Tramwaj proponuję z trasą ustaloną I takimi samymi wygodami..
nie emocjonuj się.
Ewentualnie punkt szczepień na pętliTo sa właśnie " dobrowolne" szczepienia
Niby nikt nie musi się szczepic jak nie chce, ale....
Niedlugo zrobia bus pasy dla zaszczepionych.
Co pokazuje żałosny stan Polskiej, czy w ogóle Europejskiej/amerykańskiej, klasy politycznej i degenerację instytucji.
Nikt nie ma jaj żeby nakazać szczepienie. Nie ma, bo:
- nie chce ponosić odpowiedzialności,
- politycy obawiają się oporu społeczeństwa/mediów,
- bo musieliby zareagować, i jak tylko zaczęłyby się przymusowe szczepienia... to byłoby medialne używanie: "aaaaa.. biją... szczepią... faszyści!111!!!"
Nawet jeżeli te same media, tydzień wcześniej, jechałyby po nieszczepionych.
Lepiej stosować metody rodem z połowy wieku i wymusić podziały społeczne/zantagonizować ludzi/systemowo dyskryminować ale nie nakazywać.
10 2021-07-25 17:25:26 Ostatnio edytowany przez Pipolinka87 (2021-07-25 17:41:12)
Nikt nie ma jajżeby nakazać szczepienie.
Ale jakie jaja masz na myśli ?
Przecież jest wykaz szczepień obowiązkowych i nikt się nie burzy no chyba, że antyszczepionkowcy. Nie mają za wiele jednak całe szczęście do gadania.
Tej szczepionki póki co nie można zakwalifikować do obowiązkowych bo nadal jest testowana.
Generlanie wiekszosc ludzi jakich znam zaszczepila się po to żeby jechać na wakacje. I to najlepiej 1 dawka żeby było szybko Więc cóż mialo zadziałać ? I działa.
Tak serio to ja noszę że względu na niezaszxzepionych, bo nigdy nie wiem kto np jest w ciąży i nie szczepi się a nie chcę innych narażać. Są tacy co nie zakładają bo mają to gdzieś, ostatnio spotkałam kaszlacą babę bez maski zwolennika wolności.
Gdybym wiedziała że to tylko zdrowe osoby z ich decyzją chętnie bym ją zdjęła.
W sytuacjach pracy pytam czy ktoś chce bym miała maskę i się dostosowuję.
Na litość boską! Elu, ty jesteś inteligentną i wykształconą osobą, a zachowujesz się jak trzynastowieczna, ciemna baba ze wsi spluwająca przez lewe ramię na psa urok!
Ile masz dziennie w województwie małopolskim pozytywnych wyników PCR? 10-15? Miesięcznie, to ile? Ze 350? Pozytywnych testów, czyli wcale nie chorych, a zmuszanych do testu, bo gdzieś jadą albo skądś wracają.
W całej Polsce masz w szpitalach 600, słownie sześćset osób z pozytywnym wynikiem PCR. Nie ma w Polsce ani jednej osoby pod respiratorem.
A ty żyjąc w milionowym mieście nosisz maskę, bo może spotkasz niezaszczepioną babę w ciąży.
To ja proponuję żebyś wchodząc do tramwaju czy autobusu spluwała przez to lewe ramię żeby odpędzić wirusa...
12 2021-07-25 19:01:41 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-07-25 19:03:49)
Snake, masz listę gmin gdzie są najbardziej światłe kobiety patrząc po liczbie wyszczepień, z nimi porozmawiasz o nowoczesnej medycynie, bo ja to taka ciemna że nie pluję po tramwajach bo mi się uzzdurało że w ten sposób przenosi się wirus
Jeżowe masz chyba najbliżej Tam w sklepie przy drodze porozmawiasz z wykształconymi babkami.
Bo w podkarpackich wioskach co drugi ma doktorat, a niektórzy lekarze w przychodniach to wręcz geniusze.
13 2021-07-25 20:25:23 Ostatnio edytowany przez Pipolinka87 (2021-07-25 20:35:08)
Snake, masz listę gmin gdzie są najbardziej światłe kobiety patrząc po liczbie wyszczepień,.
To sa często gminy wiejskie gdzie najpierw nie było latwej dostępności szczepionek a od czerwca mają żniwa. Wypowiadal się wójt takiej gminy i wyjaśnił to dla mnie dość jasno.
14 2021-07-25 20:35:51 Ostatnio edytowany przez Socjallibertarianin (2021-07-25 20:40:38)
Nie szczepcie się a będzie więcej lockdownów trupów. Kolejna fala to zmieni tak jak było poprzednio gdy premier odtrąbił sukces... Wirus mutuje u ludzi niezaszczepionych a mutacje mogą całkiem zniwelować działanie szczepionki więc argument powielany w internecie że zaszczepieni i tak mogą zachorować jest najzwyklejszą manipulacją. Skąd tu tyle foliarzy. Rozumiem sceptycyzm brak odpowiedzialności ale im więcej się zaszczep tym lepiej i dla ciebie nawet jak się nie zaszczepisz. Bo i tak docelowo każdy zarazi się koroną a ze szczepionką dwa tygodnie od 2 dawki albo jednodaniową ryzyko hospitalizacji jest minimalne a śmierci wręcz zerowe. Epidemia jest PISowi na rękę. Skrajna prawica narodowcy młodzież wszechpolska oraz korwiny i najbardziej fundamentalistyczne organizacje walczą ze szczepionkami debilnymi teoriami. Które po części działają an normalnych zwykłych ludzi bo sieją zwątpienie.
Snake, masz listę gmin gdzie są najbardziej światłe kobiety patrząc po liczbie wyszczepień, z nimi porozmawiasz o nowoczesnej medycynie, bo ja to taka ciemna że nie pluję po tramwajach
bo mi się uzzdurało że w ten sposób przenosi się wirus
Jeżowe masz chyba najbliżejTam w sklepie przy drodze porozmawiasz z wykształconymi babkami.
Bo w podkarpackich wioskach co drugi ma doktorat, a niektórzy lekarze w przychodniach to wręcz geniusze.
Rozumiem reakcję obronną, że marnym dowcipem pokrywa się brak argumentów. No ale tak serio, jak magister magistrowi, powiedz czym ty chcesz 25 lipca zarazić w tramwaju kobitę w ciąży? Rozumiesz, że 10 pozytywnych testów PCR dziennie w Małopolsce, to nic do tego ile w tym czasie w Małopolsce jest faktycznie chorych na przeróżne infekcje wywołane choćby nadużywaniem klimatyzacji.
No chyba, że ty całe życie czekałaś na taką sposobność, bo wokół jest tyle śmiertelnych wirusów, nikt cię nie słuchał ale jest w końcu okazja Covid i DDM niech nam panuje po wszeczasy!!!
Jest koniec lipca, nie ma w zasadzie chorych ludzi na Covid w hospitalizacjach, a ty chcesz chronić jakąś kobiecinę w ciąży?
To znaczy ok, twoja paranoja, to twoja sprawa ale kuźwa, odczepcie się wyznawcy tej paranoi od innych ludzi i dajcie im normalnie pojechać pociągiem czy tramwajem.
Dlaczego ci bez masek nie noszą masek w pojazdach komunikacji ?
Bo mogą.
I tyle w temacie.
Są bezkarni. Jakby nie byli, to by grzecznie nosili.
17 2021-07-25 21:29:19 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-07-25 21:43:48)
A Ty Snake rozumiesz, że nie wszyscy którzy aktualnie maja deltę robią testy?
wierzysz w to, że tylko 100 osób nowycvh dziennie to ma?
jako zaszepiona też mogę tę deltę mieć bo sporo ludzi widuję bez masek i chodzi tylko o to- że nie mam objawów.
a u kogoś nieszczepionego mogą wystąpić. nie chcę mieć nikogo na sumieniu za moją niewygodę 15 min.
obstawiam że delty jest dziesiątki tysięcy dziennie- ale w statystyce hospitalizacji wyjdzie to na jesień, jak więcej niezaszczepionyuch zacznie chorować objawowo.
Pewnie przesiewówki nie zrobią, bo niektórzy nie umieją interpretować statystyki.
np przesiewówka- Jeżowe- 0 przypadków
Kraków- 5 tys przypadków i co?
1. to znaczy że zaszczepieni chorują?
2.to znaczy że w Jezowem nie styknęli się akurat z deltą?
może jeszcze wyjść, że delta jest mało "hospitalna" w ogóle i oby tak było.
nawet nie wiesz z jaką radością pojechałabym tramwajem bez maski
Ok. Poddaję się. Sorry ale z wariatami nie ma co dyskutować, a ewidentnie w tym temacie cierpisz na jakąś paranoję. Mam nadzieję tylko, że jesteś w tej paranoi konsekwentnie nieszkodliwa, tzn. nie przychodzi ci do głowy terroryzować innych żeby nakładali maseczki.
a u kogoś nieszczepionego mogą wystąpić. nie chcę mieć nikogo na sumieniu za moją niewygodę 15 min.
Naprawdę ktoś w to wierzy , że te maski tzn chiński badziew bez atestów co kolwiek pomaga?
O skuteczności szczepionek nie dyskutuje bo mam nadzieję , że dzialaja , ale logika podpowiada ze maseczki nie są jednak zbyt skuteczne. Zauważ jak ubierają się osoby w szpitalach mające stycznosc z covidem. Sorry , ale nawet maski chroniące przy opryskach inaczej wyglądają. A tu śmiercionośny wirus i maseczka z marketu za 2 zeta nas obroni.....
To ma dzialac na psychikę żeby nikt z nas nie zapomniał o tym, że nadal jest pandemia i owszem ma to sens. Ale naprawde zakładając maseczke nie uratujesz komuś życia , juz bardziej dysnansem społecznym.
w jaki spodób mogę strerroryzowaź kaszlącą babę by zasłaniała usta czymkolwiek? tak samo jak nie mogę wyprosić z tramwaju pijaka co się nie mył 10 dni. mogę się tylko odsunąć - w imię wolności tych Państwa bo rozumioem że to polecasz
Zawsze możesz napisać donos jak posłanka Lewicy i pochwalić się tym w mediach. Albo jak przebrzmiała pani redaktor Kolenda, która pisze oznaczając policję, że na dworcu nikt nie nosi maseczki. Tymczasem ja panią redaktor osobiście widziałem na wiecu Trzaskowskiego rok temu. Nawet stałem obok niej i ja maseczkę miałem, a ona nie. Gdyby miała, to nie wiedziałbym, że to redaktor Kolenda Dziś pani redaktor straszy, że przez tych ludzi będzie 4 fala, a rok temu, gdy stojąc w tłumie bez dystansu 1,5 m trzeba było mieć maseczkę, to nie nosiła i to przez nią była 2 i 3 fala, a ludzie umierali.
sam se donosy pisz
sam se donosy pisz
Dlaczego ci bez masek nie noszą masek w pojazdach komunikacji ?
Bo noszenie maseczek to poroniony pomysł. Stwarza to tylko pozory ochrony przed zakażeniem, czy to innych, czy siebie. Jak przychodzi fala, to roznosi się bez względu, czy społeczeństwo nosi maski czy nie. Ludzie tak samo chorują w krajach, gdzie ich noszenie było nakazane, jak i w tych, gdzie żadnych obostrzeń nie było. Żeby to noszenie maseczek miało jakiś sens, to musielibyśmy nosić odpowiednie maski i zachowywać zasady jak chirurdzy w ich wymianie. Itd. Itp.
Ludzie albo nie są tego świadomi, albo zaklinają rzeczywistość, albo noszą, bo tak nakazuje prawo, albo nie chcą denerwować tych, którzy liczą, że wcześniej wymiętoszone w kieszeniach maseczki nałożone na twarz w komunikacji miejskiej będą chronić kogokolwiek.
25 2021-07-26 19:39:00 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-07-26 19:41:34)
A był.jakis kraj bez masek?
Tylko nie piszcie o Szwecji.
Gdyby maski nie chronily to po weselach nie byłoby największych ognisk.
Tylko po co znowu to wałkować. Jak już w tym wątku pisaliśmy o tym z 20 razy?
Myślę że jak nie będzie wielkiej fali to zniesiemy to w końcu.
Ojej, to czemu po mojej imprezie rodzinnej w restauracji z września 2020 nikt nie trafił na izolację/kwarantannę, a nikt nie miał maseczki? Dlaczego z wesela kuzynki w sierpniu 2020 nikt nie trafił na izolację/kwarantannę, a nikt nie miał maseczki? Miesiąc temu brałem udział w imprezie masowej, gdzie nikt, łącznie ze służbami zabezpieczającymi nie miał maseczki, a w okolicy nie nastąpił wysyp zakażonych. Hmmm..., czyżby to był, przynajmniej u nas wirus sezonowej infekcji dróg oddechowych? Zgaduję, że zakaźność tego wirusa wzrośnie istotnie w okolicy października, możecie mnie uważać za proroka
27 2021-07-26 22:21:08 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-07-26 22:23:28)
A był.jakis kraj bez masek?
Tylko nie piszcie o Szwecji.
Gdyby maski nie chronily to po weselach nie byłoby największych ognisk.Tylko po co znowu to wałkować. Jak już w tym wątku pisaliśmy o tym z 20 razy?
Myślę że jak nie będzie wielkiej fali to zniesiemy to w końcu.
W Europie, to chyba tylko Szwecja ;-) Ale nawet tam w styczniu wprowadzili nakaz noszenia maseczek w godzinach szczytu w komunikacji publicznej.
Ale na świecie jest kilka krajów, gdzie o maseczkach zapomnij. Choćby Brazylia, a śmiertelność z powodu covid mimo wszystko jest tam niższa niż choćby na Węgrzech, w Czechach i jeszcze kilku krajach.
Ela210 napisał/a:Snake, masz listę gmin gdzie są najbardziej światłe kobiety patrząc po liczbie wyszczepień,.
To sa często gminy wiejskie gdzie najpierw nie było latwej dostępności szczepionek a od czerwca mają żniwa. Wypowiadal się wójt takiej gminy i wyjaśnił to dla mnie dość jasno.
:-D No popatrz, na Podkarpaciu obcięli swoim szczepionki, a teraz zagnali do żniw, a w Wielkopolsce chyba mieli dodatkowe dostawy z importu i żniw nie mają :-D
Bo Covid będzie chorobą sezonową.
Kto ma objawy, niech nosi, jak w przypadku każdej innej zakaźnej choroby układu oddechowego.
Pipolinka87 napisał/a:Ela210 napisał/a:Snake, masz listę gmin gdzie są najbardziej światłe kobiety patrząc po liczbie wyszczepień,.
To sa często gminy wiejskie gdzie najpierw nie było latwej dostępności szczepionek a od czerwca mają żniwa. Wypowiadal się wójt takiej gminy i wyjaśnił to dla mnie dość jasno.
:-D No popatrz, na Podkarpaciu obcięli swoim szczepionki, a teraz zagnali do żniw, a w Wielkopolsce chyba mieli dodatkowe dostawy z importu i żniw nie mają :-D
Chodzilo bardziej o to, ze na wioskach nie bylo takich możliwości wcześniej. Wieksza liczba zaszczepionych jest jednak w dużych miastach. Niedlugo wprawdza punkty szczepień wszędzie a autobusy covidove stoją u bram większych osiedli. Na kazdym kroku akcje szczepień a na wsiach tego nie było. Dodatkowo glownym motywatorem przynajmniej wśród moich znajonych były wakacje za granica. Który rolnik w żniwa jedzie za granice?
Nie chce bronić Podkarpacia , ale jakoś trudno mi jest sobie wyobrazić ze jest tam silna grupa antyszczepionkowcow foliarzy
Szczepilem się w kwietniu, na zapyzialej wsi. Bez kolejek, czekania. Lekarz powiedział, że szczepi już tylko takich jak ja, z miasta, bo z miejscowych kto chciał, to już się zaszczepil. W kwietniu...
Naprawdę ktoś uważa, że to kwestia postawienia mobilnego punktu szczepień?
Szczepilem się w kwietniu, na zapyzialej wsi. Bez kolejek, czekania. Lekarz powiedział, że szczepi już tylko takich jak ja, z miasta, bo z miejscowych kto chciał, to już się zaszczepil. W kwietniu...
Naprawdę ktoś uważa, że to kwestia postawienia mobilnego punktu szczepień?
Oj Snakus, bo mobilne punkty szczepien swietnie wygladaja medialnie w Krakowie podstawiaja co weekend szczepionkobus i mozna w roznych miejscach zaszczepic sie w autobusie, a jednoczesnie mozna praktycznie z biegu wejsc do stacjonarnego punktu szczepien czy szpitala tymczasowego i zaszczepic sie od reki bez problemu, bo szczepionki sa, kolejek nie ma.
Po prostu mowia o tych mobilnych jakby to byla jedyna opcja, a to tylko kwestia odpowiedniej reklamy
Medialnie może wyglądają, a ile kosztują... Nie ma zaś jak przepalić dużą ilość kasy metodą na Misia. A równolegle pokazują w tv dzieciaka, któremu można uratować zdrowie ale trzeba parę milionów złotych na terapię, która nie jest w Polsce jeszcze refundowana. Trwają na ten temat rozmowy...
A leczenie Covidu czy lockdowny to nie kosztują więcej niż autobusy?
Swoją drogą przy okazji: nigdy nie rozumiałam tej głupoty, że jak człowiek zachoruje na chorobę rzadką, to trzeba uruchamiać specjalną procedurę tez pewnie drogą, i pozerającą kasę, by on się mógł leczyć.
Tak jakby sobie to wymyślił, ta choroba była jego fanaberią.
A już kompletny wstyd gadać o dobru dzieci A nie dawać kasy na ich leczenie.
To wstyd i paranoja. .dla wszystkich rządów dla jasności.
Mam nadzieję że doczekam czasów gdy żadne fundacje nie będą potrzebne, bo to oczywiste że takimi sprawami zajmie się Państwo.
Nasze drogie urżędniczymi pensjami Państwo.
34 2021-07-27 09:36:33 Ostatnio edytowany przez Lady Loka (2021-07-27 09:45:17)
A leczenie Covidu czy lockdowny to nie kosztują więcej niż autobusy?
Swoją drogą przy okazji: nigdy nie rozumiałam tej głupoty, że jak człowiek zachoruje na chorobę rzadką, to trzeba uruchamiać specjalną procedurę tez pewnie drogą, i pozerającą kasę, by on się mógł leczyć.
Tak jakby sobie to wymyślił, ta choroba była jego fanaberią.
A już kompletny wstyd gadać o dobru dzieci A nie dawać kasy na ich leczenie.
To wstyd i paranoja. .dla wszystkich rządów dla jasności.
Mam nadzieję że doczekam czasów gdy żadne fundacje nie będą potrzebne, bo to oczywiste że takimi sprawami zajmie się Państwo.
Nasze drogie urżędniczymi pensjami Państwo.
Ale to nie o to chodzi, ze oni nie chca dziecka leczyc.
Panstwo ma ograniczona ilosc kasy. Znaczy naszej kasy moze zaczac jej brac wiecej, chcialabys? Bo ja osobiscie nie.
I tutaj jest normalny bilans zyskow i strat. Jak jest dziecko, ktore potrzebuje milion na leczenie (czy kilka milionow jak przy SMA), a z drugiej strony jest np. 1000 osob, ktore mozna dializowac, bo czekaja na przeszczepy, albo x osob, ktore mozna zoperowac itd, to normalne i naturalne jest to, ze wybierze sie taka opcje, zeby pomoc wiekszej ilosci osob, a nie tylko jednemu dziecku.
Tak, to jest brutalne. Ale tak dziala swiat.
edit.
Jedyne co uwazam to, ze nasze panstwo powinno dazyc do tego, zeby leczenie w takich wypadkach bylo mozliwe w Polsce. Tzn isc z duchem czasu w medycynie. Bo poki co to najwiekszy problem jest taki, ze te dzieci leca na leczenie np. do Stanow. I ja sie nie dziwie, ze Polska nie chce finansowac leczenia w Stanach. Ja bym tez nie chciala, zeby cos takiego bylo finansowane z mojej kasy. Plus te terapie w Stanach czesto sa w fazie badan klinicznych, dlatego sa takie drogie i dlatego nie ma ich w Polsce. Wiec jak ktos chce ryzykowac, to niech robi to za wlasna kase.
Ja wplacam na zbiorki tylko ludzi, ktorych znam. Kilka razy sie nacielam na fejkowe historie na zbiorkach.
A leczenie Covidu czy lockdowny to nie kosztują więcej niż autobusy?
Standardowe leczenie w postaci apapu, to raczej tanie jest
A metodą na Misia płacą już lekarzom za akwizytorskie dzwonienie po ludziach żeby namówić na szczepienie. Chyba za dużo beki było z tej firmy, która na zlecenie rządu dzwoniła po ludziach.
36 2021-07-27 09:47:29 Ostatnio edytowany przez Pipolinka87 (2021-07-27 10:25:21)
Ela210 napisał/a:A leczenie Covidu czy lockdowny to nie kosztują więcej niż autobusy?
Standardowe leczenie w postaci apapu, to raczej tanie jest
A metodą na Misia płacą już lekarzom za akwizytorskie dzwonienie po ludziach żeby namówić na szczepienie. Chyba za dużo beki było z tej firmy, która na zlecenie rządu dzwoniła po ludziach.
Plus jeszcze opłacenie celebrytow i youtuberow , którzy usilnie reklamują te szczepionki no i slynna loteria
Ale naprawdę uważacie, ze ludzie na wsiach się nie szczepia bo:
- sa foliarzami
- sa antyszczepionkowcami
- uwazaja ze sa madrzejsi od lekarzy i " wiedza lepiej"
Mi to jakoś nie pasuje. Największe ruchy anty sa w dużych miastach.
Poza tym ciekawe, ze francuscy lekarze protestują jak Marcon wprowadzil szczepienia jako obowiązkowe.
Tak samo Polska służba zdrowia nie jest w 100% zaszcepiona. Przecież kto inny jak nie oni powinni iść jak w dym w te szczepionki bo to nic takiego.
Dziwi mnie czasami , że ludzi pewne oczywiste kwestie nie zastanawiają tylko wierzę ślepo w to co usłyszą. Ja nie mówię absolutnie , że szczepionki to samo zło chociaz sama czekam z tym na wiosne 2022 bo mam swoje powody , ale są kwestie budzące mój niepokój. Rozumiem , ze cala reszta nie ma wątpliwości mimo , że nadal szczepionki sa testowane i jest to poki co eksperyment medyczny.
Tak samo jest dla mnie zaskakujace, ze ludzie naprawdę wierzą ze maseczka bez atestow moze uchronić czyjesz życie i jeżdża w maseczkach na rowerze na pustej ścieżce. Tak jakby nagle ktoś wyłączyl społeczeństwu logiczne myślenie.
Naprawde maseczka jest stosowana tylko po to aby ludzie nie zapomnieli ze istnieje pandemia i nie zapominali trzymac dystansu społecznego.
Tez bym chciala zeby pandemia byla jux za nami dlatego na 100% jak tylko będę mogla się zaszczepie , ale przyznam sie ze sie boje..i nie nie boje się 3 ręki tylko tego, ze np cały zarzad Pfiezera jeszcze się nie zaszczepil. I zastanawia mnie dlaczego.
37 2021-07-27 11:57:13 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-07-27 11:57:44)
Ela210 napisał/a:A leczenie Covidu czy lockdowny to nie kosztują więcej niż autobusy?
Standardowe leczenie w postaci apapu, to raczej tanie jest
A metodą na Misia płacą już lekarzom za akwizytorskie dzwonienie po ludziach żeby namówić na szczepienie. Chyba za dużo beki było z tej firmy, która na zlecenie rządu dzwoniła po ludziach.
A ja mam bekę z dofinansowywania festynów organizowanych przez koła gospodyń wiejskich, podczas których odbywać się będą potencjalnie akcje szczepionkowe :-D
Coś mi się wydaje, że może będzie więcej festynów, ale czy szczepień to śmiem wątpić :-D
A jak jeszcze zacznie się kolejna fala zachorowań, to festyny będą tez potencjalnie ;-) niezłym źródłem zakażeń.
Ciekawe ile dzieciom chorym na SMA i ich rodzicom można byłoby zaoszczędzić cierpień za 4 mld wyrzucono na demontowaną właśnie OST C, albo nawet z kasy, która poszła na wybory kopertowe, albo 2 mld na TVP, itd.?
38 2021-07-27 12:28:47 Ostatnio edytowany przez Bill.Garret (2021-07-27 12:43:29)
Tez bym chciala zeby pandemia byla jux za nami dlatego na 100% jak tylko będę mogla się zaszczepie , ale przyznam sie ze sie boje..i nie nie boje się 3 ręki tylko tego, ze np cały zarzad Pfiezera jeszcze się nie zaszczepil. I zastanawia mnie dlaczego.
Albert Burla CEO Pfizera :
https://mobile.twitter.com/AlbertBourla … 4498818052
2 dawkę przyjął 10 marca, zgodnie z harmonogramem szczepień w USA. W grudniu’20 powiedział , że nie będzie się teraz szczepił żeby nie odbierać szczepionki innym którzy są „na pierwszej linii” ale zaszczepi się w pierwszym przewidzianym dla niego terminie.
Pytasz dlaczego ludzie na wsiach się nie szczepią - może odpowiedzią jest odpowiedz na pytanie - „dlaczego ludzie w dużych miastach się szczepią” ?
@Magdalena :
„A jak jeszcze zacznie się kolejna fala zachorowań, to festyny będą tez potencjalnie ;-) niezłym źródłem zakażeń”
- nie bój nic. Protesty „błyskawic” w II fali tez przecież były podobno bezpieczne epidemiologiczne
Pytasz dlaczego ludzie na wsiach się nie szczepią - może odpowiedzią jest odpowiedz na pytanie - „dlaczego ludzie w dużych miastach się szczepią” ?
Dziś przeczytałem śmiałą myśl, że tajemnica dużego procenta zaszczepionych pracowników ochrony zdrowia zawiera się w słowach "zlew i sedes"
Bill.Garret napisał/a:Pytasz dlaczego ludzie na wsiach się nie szczepią - może odpowiedzią jest odpowiedz na pytanie - „dlaczego ludzie w dużych miastach się szczepią” ?
Dziś przeczytałem śmiałą myśl, że tajemnica dużego procenta zaszczepionych pracowników ochrony zdrowia zawiera się w słowach "zlew i sedes"
Myśl nie tyle śmiała co zuchwała ... zakłada, że tylko opieka zdrowotna korzysta ze zlewu i sedesu ...?
@Magdalena :
„A jak jeszcze zacznie się kolejna fala zachorowań, to festyny będą tez potencjalnie ;-) niezłym źródłem zakażeń”
- nie bój nic. Protesty „błyskawic” w II fali tez przecież były podobno bezpieczne epidemiologiczne
Dokładnie :-) Dokładnie ;-)
Snake napisał/a:Bill.Garret napisał/a:Pytasz dlaczego ludzie na wsiach się nie szczepią - może odpowiedzią jest odpowiedz na pytanie - „dlaczego ludzie w dużych miastach się szczepią” ?
Dziś przeczytałem śmiałą myśl, że tajemnica dużego procenta zaszczepionych pracowników ochrony zdrowia zawiera się w słowach "zlew i sedes"
Myśl nie tyle śmiała co zuchwała ... zakłada, że tylko opieka zdrowotna korzysta ze zlewu i sedesu ...?
Oczywiście, że nie ale oni to mają ułatwione, że tak powiem wszystko zostaje w rodzinie
Na przykład koleś o którym kiedyś pisałem, że mówił, że zaszczepił się tylko dlatego aby nie mieć kłopotów przy wyjeździe na urlop wyglądał mi na takiego szczepiącego się "na zlew".
43 2021-07-27 13:49:16 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-07-27 13:52:48)
Snake napisał/a:Ela210 napisał/a:A leczenie Covidu czy lockdowny to nie kosztują więcej niż autobusy?
Standardowe leczenie w postaci apapu, to raczej tanie jest
A metodą na Misia płacą już lekarzom za akwizytorskie dzwonienie po ludziach żeby namówić na szczepienie. Chyba za dużo beki było z tej firmy, która na zlecenie rządu dzwoniła po ludziach.A ja mam bekę z dofinansowywania festynów organizowanych przez koła gospodyń wiejskich, podczas których odbywać się będą potencjalnie akcje szczepionkowe :-D
Coś mi się wydaje, że może będzie więcej festynów, ale czy szczepień to śmiem wątpić :-D
A jak jeszcze zacznie się kolejna fala zachorowań, to festyny będą tez potencjalnie ;-) niezłym źródłem zakażeń.Ciekawe ile dzieciom chorym na SMA i ich rodzicom można byłoby zaoszczędzić cierpień za 4 mld wyrzucono na demontowaną właśnie OST C, albo nawet z kasy, która poszła na wybory kopertowe, albo 2 mld na TVP, itd.?
Nie 2 mld tylko 5, jak przyznał szef Rady w Senacie. Tego że Państwo nie ma kasy to nawet nie skomentuję, Lucyfer może
schemat jest prosty: zapchane szpitale karetki nie maja gdzie ludzi zostawić? - Lockdown- straty wpływów z podatków .
co tu komentować- jakby to było coś co nie paralizuje systemu zdrowia nie byłoby problemu.
MagdaLena1111 napisał/a:Snake napisał/a:Standardowe leczenie w postaci apapu, to raczej tanie jest
A metodą na Misia płacą już lekarzom za akwizytorskie dzwonienie po ludziach żeby namówić na szczepienie. Chyba za dużo beki było z tej firmy, która na zlecenie rządu dzwoniła po ludziach.A ja mam bekę z dofinansowywania festynów organizowanych przez koła gospodyń wiejskich, podczas których odbywać się będą potencjalnie akcje szczepionkowe :-D
Coś mi się wydaje, że może będzie więcej festynów, ale czy szczepień to śmiem wątpić :-D
A jak jeszcze zacznie się kolejna fala zachorowań, to festyny będą tez potencjalnie ;-) niezłym źródłem zakażeń.Ciekawe ile dzieciom chorym na SMA i ich rodzicom można byłoby zaoszczędzić cierpień za 4 mld wyrzucono na demontowaną właśnie OST C, albo nawet z kasy, która poszła na wybory kopertowe, albo 2 mld na TVP, itd.?
Nie 2 mld tylko 5, jak przyznał szef Rady w Senacie. Tego że Państwo nie ma kasy to nawet nie skomentuję, Lucyfer może
No widzę, że ktoś mnie pięknie prowokuje
Nie ma problemu, ale nie w tym temacie, bo to nie miejsce o rozmowie patologii interwencjonizmu, czy wdrażanego solidnie MMT
No tak, bo rację bytu mają tylko dawno podważone teorie ekonomiczne i polityki typu austerity, teoria skapywania i tępe naśladownictwo azjatyckich tygrysów w ramach one-size-fits-all :-D
46 2021-07-27 14:17:03 Ostatnio edytowany przez Pipolinka87 (2021-07-27 14:18:25)
Albert Burla CEO Pfizera :
https://mobile.twitter.com/AlbertBourla … 4498818052
2 dawkę przyjął 10 marca, zgodnie z harmonogramem szczepień w USA. W grudniu’20 powiedział , że nie będzie się teraz szczepił żeby nie odbierać szczepionki innym którzy są „na pierwszej linii” ale zaszczepi się w pierwszym przewidzianym dla niego terminie.
O jej " nie odbierał szczepionki" cóż za miłosierdzie. Chyba sluzba zdrowia tez okazała się takim gestem , służby mundurowe i politycy. Niech im wprowadzą obowiązek jako pierwszym. Sa najbardziej potrzebni i najbardziej narażeni. Ja się na jakiś czas obede bez podróży zagranicznych, restauracji, kin, loterii, koncertów itp. nie spieszy mi się.
Bill.Garret napisał/a:Albert Burla CEO Pfizera :
https://mobile.twitter.com/AlbertBourla … 4498818052
2 dawkę przyjął 10 marca, zgodnie z harmonogramem szczepień w USA. W grudniu’20 powiedział , że nie będzie się teraz szczepił żeby nie odbierać szczepionki innym którzy są „na pierwszej linii” ale zaszczepi się w pierwszym przewidzianym dla niego terminie.O jej " nie odbierał szczepionki"
cóż za miłosierdzie. Chyba sluzba zdrowia tez okazała się takim gestem , służby mundurowe i politycy. Niech im wprowadzą obowiązek jako pierwszym. Sa najbardziej potrzebni i najbardziej narażeni. Ja się na jakiś czas obede bez podróży zagranicznych, restauracji, kin, loterii, koncertów itp. nie spieszy mi się.
Nie jest istotne jego miłosierdzie, ale przekłamanie jego wypowiedzi z grudnia’20 dla celów stworzenia sobie fake news’a
potwierdzającego teorię wyssana z palca.
No tak, bo rację bytu mają tylko dawno podważone teorie ekonomiczne i polityki typu austerity, teoria skapywania i tępe naśladownictwo azjatyckich tygrysów w ramach one-size-fits-all :-D
Nie ten wątek
Ja ściągam albo noszę tylko zakrywającą usta jak jest upał albo żeby nie psuć sobie makijażu. Pracuję z klientem często i nie chcę mieć potem dziur w podkładzie albo rozmazanej szminki. Możecie myśleć, co chcecie Długo stosowałam się do wszystkich zaleceń, odmawiałam sobie czasem nawet wyjścia do sklepu. Ale już mam dosyć i nie mam zamiaru przy 30 stopniowym upale kisić się w masce. Całą pandemię cieszę się doskonałym zdrowiem.
Odpowiem pytaniem na pytanie :
Skoro interesuje Cię dlaczego Ci ludzie nie noszą masek, to dlaczego ich o to nie zapytałaś?
Przecież to jedno wielkie kłamstwo z tymi maskami. W gminie Jeżowe na Podkarpaciu był Niedzielski. Podczas rozmów z lokalnymi władzami wszyscy byli bez masek w pomieszczeniu, jak wyszedł przed kamery, to już oczywiście ubrany namordnik. To jest tworzenie podwójnej rzeczywistości pod kamery. Przy tych upałach nikt prawie nikt nie nosi masek u mnie w mieście, w markecie nie zobaczy się kasjerki w masce, dziś nawet znajomy lekarz jak widziałem, miał gdzieś rozporządzenia. Jest świetna pogoda na uzupełnianie vit D, można popływać, jest bardzo ciepła woda w jeziorach, ruch to zdrowie. Wyłączcie telewizory, albo mocno je ograniczajcie. To rynsztok, napędzający strach, zakłamana rzeczywistość.
Ja ostatnio tak robię, mimo dodatkowych godz. spędzonych w pracy, po powrocie do domu jeździmy z córką nad jezioro. Szaleństwo zabaw, śmiech, chyba nic lepiej nie działa na psychikę człowieka, i tego się trzymam.
52 2021-07-28 20:08:52 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-07-28 20:09:30)
W sumie to nigdy nie nosiłam maski na polu. czy tam na dworze.:)
Nawet w lockdownie tylko gdy się zbliżałam do ludzi..
W markecie to raczej witaminy D nie złapiesz, Morfeusz:)
Ale szkoda że łapek ludzie nie dezynfekują
To by miało w sumie większy sens teraz, nie tylko ze względu na Covid tylko na inne zarazki.
Przy wyjściu też powinno to być.
Znajomi złapali Covida w markecie. Izolowali się ale przedświąteczne zakupy A potem zjedzenie w samochodzie czegoś na szybko..
W markecie to raczej witaminy D nie złapiesz, Morfeusz:).
W drodze do i z jak najbardziej.
Ale szkoda że łapek ludzie nie dezynfekują.
W jakimś konkretnym celu? Nabawienia się grzybicy czy coś? Sprzedajesz coś na grzybicę?
Znajomi złapali Covida w markecie. Izolowali się ale przedświąteczne zakupy A potem zjedzenie w samochodzie czegoś na szybko..
Szczęśliwcy, jedni z nielicznych. Panie, tu przy makaronach się zaraziłem!
54 2021-07-28 23:49:35 Ostatnio edytowany przez Morfeusz1 (2021-07-28 23:50:26)
Oczywiście Elu, z tym łapaniem vit. to miałem na myśli ruch na świeżym powietrzu .
Co do dezynfekcji to i tak i nie. Myślę, że mydło po zakupach w domu robi dobrą robotę,przesadne używanie tej chemii też nie jest zdrowe i dla skóry jak i dla organizmu. Przez skórę też chemia przenika. We wrześniu ubiegłego roku w jednej z Polskich szkół doszło do zatrucia uczniów po zastosowaniu złych środków do dezynfekcji ławek. Uczniowie od tych oparów bardzo źle się czuli, kilkoro wymagało pomocy lekarskiej. Świetnie jak ogólnie sklepy dbają o czystość także i wózków czy też koszyków. Ile razy trafia się rzeczywiście na usmarowane, brudne. Chociaż od jakiegoś czasu jakby nastąpiła poprawa w tym temacie.
ale że cco? grzybicy os spirytu? to moze kefir tzreba kupować?
w domu myję ręce mydłem, ale na miesscie to niewykonalne a szkoda w sumie.
jak się siedziało w chcie tylko a jedynym wypadem był market bo to jakiś czas temu było, to się ten market podejrzewa. i to jedzenie po zakupach w aucie.
Nikt Ci w takich środkach nie da czystego spirytu, zanieczyszczony różnymi dodatkowymi środkami, za duża by była spożywalność, jeszcze za free
57 2021-08-09 16:24:43 Ostatnio edytowany przez Socjallibertarianin (2021-08-09 16:58:30)
Zawsze możesz napisać donos jak posłanka Lewicy i pochwalić się tym w mediach. Albo jak przebrzmiała pani redaktor Kolenda, która pisze oznaczając policję, że na dworcu nikt nie nosi maseczki. Tymczasem ja panią redaktor osobiście widziałem na wiecu Trzaskowskiego rok temu. Nawet stałem obok niej i ja maseczkę miałem, a ona nie. Gdyby miała, to nie wiedziałbym, że to redaktor Kolenda
Dziś pani redaktor straszy, że przez tych ludzi będzie 4 fala, a rok temu, gdy stojąc w tłumie bez dystansu 1,5 m trzeba było mieć maseczkę, to nie nosiła i to przez nią była 2 i 3 fala, a ludzie umierali.
Ty kto polityk że chodzisz na wiece ? Ja nie chodzę na żadne wiece ? Nie wiem co robisz ale ja nie mam na to czasu nie jestem wielodzietnym pasożytem co żyje z 500+ albo na państwowej posadce. Maseczki trzeba zmieniać najlepiej co 30 godziny tak jest w Chinach od dawna i ludzie maja to nawyku ze względu na to co przeżyli u nas za mało było wielkich epidemii. Tylko Wrocław pamięta dawna epidemię ojciec mi dużo o niej opowiadał i wspierał za darmo. Jedynie gdzie staram się chodzić to tam gdzie mam na coś jakiś wpływ czyli manifestacje.
Ty kto polityk że chodzisz na wiece ? Ja nie chodzę na żadne wiece ? Nie wiem co robisz ale ja nie mam na to czasu nie jestem wielodzietnym pasożytem co żyje z 500+ albo na państwowej posadce. Maseczki trzeba zmieniać najlepiej co 30 godziny tak jest w Chinach od dawna i ludzie maja to nawyku ze względu na to co przeżyli u nas za mało było wielkich epidemii. Tylko Wrocław pamięta dawna epidemię ojciec mi dużo o niej opowiadał i wspierał za darmo. Jedynie gdzie staram się chodzić to tam gdzie mam na coś jakiś wpływ czyli manifestacje.
Drogi chłopcze, stać mnie to chodzę. Taki plus własnej działalności gospodarczej, że mogę sobie wyjść o dowolnej porze, gdzie chcę i po co chcę. Na przykład zobaczyć i posłuchać wszystkich kandydatów na prezydenta, którzy raczyli zawitać do mojej mieściny. Dla Krzysia Bosaka nawet ustawiłem się w kolejkę i zrobiłem z nim sobie fotkę i uścisnęliśmy sobie dłonie Co do 500+ i wielodzietnych rodzin. Jeśli dla ciebie więcej niż jedno dziecko, to rodzina wielodzietna, to tak, jestem wielodzietny. Aktualnie wydałem równowartość nowego auta z salonu żeby było mi ładniej koło domu. Właśnie wróciłem z podlewania świeżo zasianego trawnika. Rośnie skurczybyk! Jak wrócę z urlopu, to będę miał do wydania równowartość kolejnego nowego auta, bo mam kaprys zamontować sobie fotowoltaikę na dachu i posiadać prywatną zbrojownię w domu, a to trochę kosztuje. A wiesz, że urlop będę opłacał z bonu turystycznego od kochanego PiS?
Na zimę zaś zostawiłem sobie zagospodarowanie piwnicy żeby moje prywatne centrum siłowo - kondycyjne miało więcej sznytu, myślę też o małym barku, hi-fi z projektorem na całą ścianę żeby zima upływała przyjemniej.
A jak ty żyjesz, ile razy maskę zmieniasz, gdzie i kiedy ją nosisz mam w głębokim poważaniu. Twoja twarz, twoja maska. Proponuję więc żebyś od mojej twarzy odstosunkował się adekwatnie, a najlepiej w podskokach...
Noszenie masek to jak łapanie pcheł siatka na motyle.
Jak maska bawełniana za 5zl ma zatrzymać wirusa? Gdyby był wymóg noszenia masek chirurgicznych, to ok, ale tu w UK gazety pisały jak zrobić maskę że skarpetek... To ma chronić przed śmiercionośnym wirusem? (Facepalm) maski są raczej po to, by ludziom przypominać że jest pandemia - jakby nie te maski, to nikt by o tym nie wiedział...
Ej, jak to? U ciebie nie było spychaczy zgarniających z ulic ciała ofiar wirusa? Kurczę, co się kogo pytam, to nie u niego jeździły. To gdzie te spychacze jeździły?
Ej, jak to? U ciebie nie było spychaczy zgarniających z ulic ciała ofiar wirusa? Kurczę, co się kogo pytam, to nie u niego jeździły. To gdzie te spychacze jeździły?
Snake, czytam Twoje wypowiedzi w tym temacie i muszę przyznać, że jestem Tobą zachwycona.
Jedna z niewielu osób która potrafi myśleć pozdrawiam!
Ej, jak to? U ciebie nie było spychaczy zgarniających z ulic ciała ofiar wirusa? Kurczę, co się kogo pytam, to nie u niego jeździły. To gdzie te spychacze jeździły?
Spychacze jak spyachacze, mnie najbardziej rozwalila informacją o braku miejsc w kostnicy w Bergamo(Włochy) i konieczności przechowywania zwłok w kościele. Informacja mrożąca krew w żyłach a mielsimy z pracy dostawy polioli do ogromnej fabryki producenta materacy na obrzeżach Bergamo. Zaden kierowca nie chcial tam jechać , ale koneic końców zlanazlo się kilku smialkow. Wszyscy w szoku ze fabryka nadal funkcjonuje. Kto tam pracuje ?? Skoro trup sie sciele? Po co im teraz te materace ? Trzeba zamknąć ta fabrykę bo ludzie umierają. Malo tego w północnych Włoszech ZADNA fabryka gdzie mieliśmy dostawy u szczytu pandemii nje zostala zamknięta.
Okazalo się ze tam na miejscu WSZYSTKO funkcjonuje normalnie. Nie bylo spycharki do trupow ani kostnicy w kościele. Zaden z kierowców nie wrócił zakażony.
To jest właśnie moc propagandy telewizji. Naprawde warto wyłączyć i żyć normalnie.
Snake napisał/a:Ej, jak to? U ciebie nie było spychaczy zgarniających z ulic ciała ofiar wirusa? Kurczę, co się kogo pytam, to nie u niego jeździły. To gdzie te spychacze jeździły?
Spychacze jak spyachacze, mnie najbardziej rozwalila informacją o braku miejsc w kostnicy w Bergamo(Włochy) i konieczności przechowywania zwłok w kościele. Informacja mrożąca krew w żyłach a mielsimy z pracy dostawy polioli do ogromnej fabryki producenta materacy na obrzeżach Bergamo. Zaden kierowca nie chcial tam jechać , ale koneic końców zlanazlo się kilku smialkow. Wszyscy w szoku ze fabryka nadal funkcjonuje. Kto tam pracuje ?? Skoro trup sie sciele? Po co im teraz te materace ? Trzeba zamknąć ta fabrykę bo ludzie umierają. Malo tego w północnych Włoszech ZADNA fabryka gdzie mieliśmy dostawy u szczytu pandemii nje zostala zamknięta.
Okazalo się ze tam na miejscu WSZYSTKO funkcjonuje normalnie. Nie bylo spycharki do trupow ani kostnicy w kościele. Zaden z kierowców nie wrócił zakażony.
To jest właśnie moc propagandy telewizji. Naprawde warto wyłączyć i żyć normalnie.
Pamietam, jak tata opowiadał, że jak przez Włochy przechodziła pierwsza fala, to w jego firmie nikt nie chciał rozładować tira z kawą, która przyjechała z Włoch, już nie mówiąc o tym, że nikt nie chciał tam jeździć :-/
Strach był prawdziwy.
Ale z tym kłamstwem odnośnie kostnic w kościołach w Bergamo, to byłabym ostrożna.
Myślisz, że ustawiali do zdjęć puste trumny? Że to tylko ustawka? Lepiej by wyglądało jakby trupy poukładali i sfotografowali, bo byłoby bardziej wiarygodnie?
Pipolinka87 napisał/a:Snake napisał/a:Ej, jak to? U ciebie nie było spychaczy zgarniających z ulic ciała ofiar wirusa? Kurczę, co się kogo pytam, to nie u niego jeździły. To gdzie te spychacze jeździły?
Spychacze jak spyachacze, mnie najbardziej rozwalila informacją o braku miejsc w kostnicy w Bergamo(Włochy) i konieczności przechowywania zwłok w kościele. Informacja mrożąca krew w żyłach a mielsimy z pracy dostawy polioli do ogromnej fabryki producenta materacy na obrzeżach Bergamo. Zaden kierowca nie chcial tam jechać , ale koneic końców zlanazlo się kilku smialkow. Wszyscy w szoku ze fabryka nadal funkcjonuje. Kto tam pracuje ?? Skoro trup sie sciele? Po co im teraz te materace ? Trzeba zamknąć ta fabrykę bo ludzie umierają. Malo tego w północnych Włoszech ZADNA fabryka gdzie mieliśmy dostawy u szczytu pandemii nje zostala zamknięta.
Okazalo się ze tam na miejscu WSZYSTKO funkcjonuje normalnie. Nie bylo spycharki do trupow ani kostnicy w kościele. Zaden z kierowców nie wrócił zakażony.
To jest właśnie moc propagandy telewizji. Naprawde warto wyłączyć i żyć normalnie.Pamietam, jak tata opowiadał, że jak przez Włochy przechodziła pierwsza fala, to w jego firmie nikt nie chciał rozładować tira z kawą, która przyjechała z Włoch, już nie mówiąc o tym, że nikt nie chciał tam jeździć :-/
Strach był prawdziwy.Ale z tym kłamstwem odnośnie kostnic w kościołach w Bergamo, to byłabym ostrożna.
Myślisz, że ustawiali do zdjęć puste trumny? Że to tylko ustawka? Lepiej by wyglądało jakby trupy poukładali i sfotografowali, bo byłoby bardziej wiarygodnie?
W 2013 roku w miejscowości Lampedusa doszło do zatonięcia kutra.
Zginęło 366 emigrantów. Niestety zdjęcia z tamtych tragicznych wydarzeń zostały użyte do wywołania paniki wirusem cov. Media często manipulują. Niestety
W 2013 roku w miejscowości Lampedusa doszło do zatonięcia kutra.
Zginęło 366 emigrantów. Niestety zdjęcia z tamtych tragicznych wydarzeń zostały użyte do wywołania paniki wirusem cov. Media często manipulują. Niestety
Nie no weź... jak mogliby?!