Wartość czystości i jej płodność duchowa - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Wartość czystości i jej płodność duchowa

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 7 ]

Temat: Wartość czystości i jej płodność duchowa

Czystość mówi św. Tomasz - jest nie tylko chwalebnym usposobieniem wrodzonym, które nazywamy wstydliwością; wstydliwość jest to dobra skłonność, pewna bojaźń naturalna, która przez obawę zła chroni przed nieporządkiem pożądliwości. Choć wstydliwość jest bardzo chwalebna, nie jest ona cnotą, lecz tylko dobrą skłonnością wrodzoną. Czystość natomiast jest cnotą i jak nazwa cnoty wskazuje - jest pewną siłą.
Cnota nabyta czystości - taka jaka się przejawiała u westalek- wprowadza do uczuciowości, niejednokrotnie zmąconej, światło prawego rozumu

Jeśli chodzi o czystość wlaną otrzymaną na chrzcie, wprowadza ona do uczuciowości światło łaski i posługuje się czystością nabytą, podobnie jak umysł posługuje się wyobraźnią; ćwiczą się one razem ; czystość nabyta w ten sposób jest na usługach czystości wlanej. Dziewictwo jest cnotą jeszcze wyższą, gdyż ofiaruje i poświęca Bogu na całe życie nienaruszalność ciała i serca ; jest ono - zdaniem św Tomasza - podobne do zwykłej czystości tak, jak wspaniałomyślność podobna jest do hojności, gdyż ofiaruje Bogu dar wspaniały, całkowitą nienaruszalność. Według św. Cypriana i św. Ambrożego udziela ona Kościołowi szczególnego blasku i przyczynia się do nadania mu cechy świętości, wyróżniając go od sekt, które odrzuciły rady ewangeliczne.

Wartość czystości, czy to dziewic, czy wdów, czy też żyjących w małżeństwie, ukazuje się przede wszystkim przez kontrast z nieporządkami, pochodzącymi z żądzy cielesnej, często powodującymi rozwód, hańbę rodziny, nieszczęście małżonków i dzieci. Wystarczy przypomnieć rozwód króla Anglii Henryka VIII, który pociągnął cały prawie kraj do schizmy, a później do herezji.

Pan Jezus aby uchronić nas przed tego rodzaju błędami, powiedział do wszystkich:
"Jeśli tedy prawe oko twoje gorszy cię , wyłup je a odrzuć od siebie. Albowiem pożyteczniej jest tobie, aby zginął jeden z członków twoich , niżby wszystko ciało twe miało być wrzucone do piekła. Mt 5 29-30 "

Czystość traci się rzeczywiście przez zmysły zewnętrzne, przez myśli, przez pragnienie serca. Nie dopuszcza ona żadnej rozkoszy zakazanej. Odcina nawet rozkosze zbyteczne, choć dozwolone. Skłania do życia w oderwaniu od nich.
Motywem, który powinien ją ożywić, jest miłość Boga. Czystość serca i ciała jest w istocie wyrzeczeniem się wszelkiego niedozwolonego uczucia z miłości do Boga. Nie pozwala obniżać się życiu serca, aby mogło ono wznosić się ku Bogu jak żywy płomień, coraz czystszy i gorętszy.

Czystość ciała jest jakby łupiną ochraniającą czystość serca, która jest najcenniejsza.

Aby zachować tę cnotę, trzeba się duchowo trzymać zawsze blisko Jezusa Ukrzyżowanego , jak mówi św Franciszek Salezy. Nie jest to możliwe bez podwójnego umartwienia : z jednej strony ciała i zmysłów, zwłaszcza gdy jest niebezpieczeństwo, z drugiej zaś serca przez wzbronienie sobie wszelkiego nieuporządkowanego przywiązania, które stałoby się nie tylko niepotrzebne, ale szkodliwe i zepchnęłoby na niebezpieczną pochyłość. Ześlizgiwanie się z niej jest bardzo łatwe, może być przyśpieszone bardziej niż się przewidywało, a potem bardzo trudno wspiąć się z powrotem. Nieraz ludzie kują sobie kajdany, których potem nie mają odwagi skruszyć. Kończy się na tym, że mówi się w świecie: "Miłość ludzka, jeśli jest szczera, ma swoje niezaprzeczalne prawa". Na co należy odpowiedzieć: "Nie może mieć ona praw sprzecznych z miłością należną Bogu, Dobru Najwyższemu i Źródłu wszelkiej prawdziwie szlachetnej miłości"


Naśladowanie (ks. I rozdz VI) mówi nam o przywiązaniach nieuporządkowanych :
"Skoro tylko człowiek nieumiarkowanie czegoś pożąda, wnet w sobie niespokojnym się staje... Opierając się namiętnościom, nie zaś służąc im, prawdziwy pokój serca znajdziemy... W sercu człowieka żarliwego i duchowego pokój przebywa" W księdze II, rozdz. VIII czytamy, że zbyt wielka poufałość z ludźmi niweczy przyjaźń z Bogiem . Powiedziano tam: "Kto traci Jezusa, traci zbyt wiele, bo więcej niż świat cały. Kto znajdzie Jezusa, znajdzie skarb, owszem, dobro nad wszelkie dobro... Dla Niego i w Nim przyjaciele i nieprzyjaciele niechaj ci mili będą i za nich wszystkich módl się do Niego, aby wszyscy Go znali i kochali". To samo mówi hymn Jesu, dulcis memoria :



Jesu spes poenitentibus,
Quam pius es petentibus!
Quam bonus te quaerentibus!
Sed quid invenientibus?

O nadziejo pokutników,
Łasko- proszącym w potrzebie!
O ucieczko-szukającym!
Cóż tym, co znaleźli Ciebie?

Aby dojść do tej zażyłości z Chrystusem, trzeba być pokornym i mieć serce czyste; trzeba- jak gdzieś mówi św. Franciszek Salezy- stale praktykować pokorę i czystość, ale mówić o nich możliwie jak najmniej lub wcale.


Płodność duchowa czystości
Czystość, praktykowana w sposób doskonały, pozwala nam w ciele śmiertelnym żyć życiem duchowym, które jest jakby wstępem do życia wieczności.
Upodabnia ona w pewnym sensie człowieka do anioła, wyzwala go z materii. Skutkiem jej jest, że nawet ciało nasze upodabnia się coraz bardziej do duszy, a dusza do Boga.
Istotnie, gdy ciało żyje tylko dla duszy, dąży do upodobnienia się do niej. Dusza jest substancją duchową, którą bezpośrednio może oglądać tylko wzrok duchowy Boga i aniołów; jest ona prosta, gdyż nie składa się z części przestrzennych; jest piękna, zwłaszcza gdy ma zawsze prawą intencję, pięknem swoich doktryn i czynów; jest ona spokojna w tym znaczeniu, że jest ponad wszelkim poruszeniem cielesnym; jest niezniszczalna, czyli nieśmiertelna, ponieważ jest prosta i niematerialna i wewnętrznie nie zależy od naszego zniszczalnego ciała.
I ciało przez czystość niejako się uduchowia; coraz bardziej pozwala przeświecać duszy, zwłaszcza w spojrzeniu, jak np. w spojrzeniu świętego na modlitwie. Człowiek dzięki tej cnocie staje się prostolinijnym: o ile sztuczne jest zachowanie światowej damy, o tyle proste jest zachowanie dziewicy. Ktoś powiedział: "Są dwie istoty proste: dziecko, które jeszcze nie zna zła i święty, który o nim zapomniał, gdyż je zwyciężył"

Ciało przez czystość pięknieje, bo wszystko co czyste jest piękne: czyste niebo, czysty diament, który przepuszcza światło nie zatrzymując go. Tak ciała świętych przedstawione na freskach Fra Angelica mają piękno nadprzyrodzone, piękno duszy oddanej całkowicie Bogu. Ciało przez czystość nabiera spokoju, a nawet w pewnym sensie staje się niezniszczalne; podczas gdy grzech postarza ciało przedwcześnie, niszczy je, zabija- dziewictwo je konserwuje.

Ani ciało Pana Jezusa, ani ciało Najświętszej Panny nie zaznały rozkładu grobu. Nierzadko i ciała świętych pozostają nietknięte w grobie, a długo po śmierci wydzielają cudowną woń, jako oznakę tego, czym była ich doskonała czystość. Ciało ich, które żyło tylko dla duszy zachowuje jeszcze jej znamię. Eucharystia, którą przyjmujemy , pozostawia jakby zarodek nieśmiertelności w naszym ciele, powołanym do tego, aby kiedyś zmartwychwstać i otrzymać odblask chwały duszy. Jezus powiedział :
"Kto spożywa ciało moje i pije moją krew, ma żywot wieczny, a Ja w dzień ostateczny wskrzeszę go J 6,55"

Jeśli doskonała czystość czyni ciało podobnym do duszy, to jeszcze prawdziwsze jest twierdzenie, że czyni ona duszę podobną do Boga. Trzy doskonałości Boże, przypisywane poszczególnym Osobom Bożym, to : Potęga, Mądrość, Miłość.
Otóż przez doskonałą czystość dusza staje się coraz mocniejszą, jaśniejszą i bardziej miłującą. Tutaj w szczególny sposób okazuje się płodność tej cnoty.Przez nią dusza staje się mężną; wystarczy przypomnieć sobie męstwo świętych dziewic męczenniczek : Cecylii, Agnieszki, Katarzyny Aleksandryjskiej, Łucji z Syrakuz i wielu innych. Ich kaci prędzej czuli się zmęczeni torturowaniem ich niż one znoszeniem mąk. Św. Łucja oznajmiła swoim sędziom, że dusza czysta i pobożna jest świątynią Ducha Świętego; chcieli wówczas zbeszcześcić jej ciało ciągnąc ją do miejsca rozpusty, ale pozostała ona przytwierdzona do ziemi jak granitowa kolumna: Duch Święty zachował ją dla siebie mimo wysiłków jej prześladowców. Pan Bóg dał tym dziewicom niezwyciężoną moc, która pozwoliła im pośród najgorszych mąk przezwyciężyć wszelką bojaźń. Jeśli nawet nie zbliża się do granic cudu, jakąż siłę, jaką powagę moralną daje doskonała czystość zakonnicy w szpitalach, więzieniach, gdzie nieraz zdobywa szacunek biednych istot, zdeprawowanych, odczuwających w tej cnocie siłę wyższą, siłę niewiasty mężnej, której nic nie wzruszy. Dlatego też, zwłaszcza Najświętsza Panna jest największym postrachem złych duchów, jest Ucieczką grzeszników, Pocieszycielką strapionych; nosi Ona również miano Maryi Wspomożycielki lub Matki Bożej Nieustającej Pomocy: możemy zaufać Jej mocy pełnej dobroci.

Dzięki czystości dusza osiąga również światło "Błogosławieni czystego serca albowiem oni Boga oglądają" . Orzeł wśród Ewangelistów zachował dziewiczość, podobnie św. Paweł. Największy spośród teologów, św. Tomasz, został uwolniony, mając lat szesnaście, od wszelkiej pokusy cielesnej, aby mógł się oddawać przez całe życie kontemplacji rzeczy Bożych, których miał innych nauczać. Czystość doskonała daje również dziewicom chrześcijańskim, jak Katarzynie Aleksandryjskiej, Katarzynie Sieneńskiej, nadprzyrodzoną przenikliwość, która pozwala im jakby widzieć już tu na ziemi piękno Boga, wzniosłą harmonię doskonałości Bożych na pozór różnych, jak nieskończona sprawiedliwość i słodycz Jego miłosierdzia. Te dziewice chrześcijańskie nie utożsamiają wolnej woli Bożej z samowolą; nie dyskutują nad tajemnicami nieomylnej Opatrzności i predestynacji, lecz jeśli dotykają ich , to słowem właściwym, pełnym ducha wiary. Ta przenikliwość czystej miłości pozwoliła również duszom kontemplatywnym i dziewicom chrześcijańskim nie posiadającym wiedzy teologicznej napisać niezapomniane karty o duchowym pięknie oblicza Chrystusa, o tajemnicy połączenia w Nim mocy najbardziej heroicznej ze współczuciem najczulszym, nadmiaru smutku ze wzniosłą pogodą, najwyższych wymagań sprawiedliwości z niewyczerpanymi skarbami miłosierdzia. Wielką mądrością jest tu zrozumienie tego, co może być wypowiedziane, i tego, co jest niewyrażalne , co jest tajemnicą wymagającą milczenia i uwielbienia.

Wreszcie czystość doskonała daje duszy wraz ze światłem nadprzyrodzonym miłość duchową Boga i bliźniego, która jest prawdziwie tym, "stokroć" i która wynagradza ponad miarę wszystkie ofiary spełnione lub jeszcze pozostające do spełnienia.
W sercu prawdziwie oczyszczonym miłość Boga staje się coraz czulszą i mocniejszą. Daleka od wszelkiego sentymentalizmu wznosi się ponad uczuciowość; w wyższej sferze woli duchowej staje się żywym płomieniem miłości, o którym mówi św. Jan od Krzyża. Jest to doskonałe zrealizowanie najwyższego przykazania:
"Będziesz miłował Pana Boga twego ze wszystkiego serca twego i ze wszystkiej duszy twojej, i ze wszystkich sił twoich, i ze wszystkich myśli twojej " Łk 10,27

Pod niektórymi dotknięciami Ducha Świętego serce duchowe jakby roztapia się w Sercu Zbawiciela, aby czerpać z niego większą moc i młodość ciągle nową. W tej miłości jest posmak życia wiecznego.
Dusza prawdziwie poświęcona Bogu, jeśli jest całkowicie wierna, zasługuje na miano oblubienicy Chrystusa. Jest wprowadzona przez moc i czułość Jego miłości w Jego smutki, w Jego radości nieśmiertelne, w Jego głębokie działanie w duszach, w Jego zwycięstwa przeczuwane lub osiągnięte.
Na szczycie tego wznoszenia się już tu na ziemi, między duszą poświęconą a Bogiem jest prawdziwe małżeństwo duchowe , związek nierozerwalny, który przemienia ją w Niego. Może ona powiedzieć: "Mój umiłowany dla mnie, a ja dla Niego". Jest to najgłębsza zażyłość dochodząca aż do objawienia najtajniejszych myśli. Są tysiące rzeczy, które wierna oblubienica Chrystusa odgaduje i przeczuwa. Jest to zupełne zjednoczenie myśli, uczucia, chcenia, ofiary i działania dla zbawienia dusz, a Komunia święta, każdego dnia żarliwsza żarliwością woli, jeśli nie uczucia, jest codziennym świadectwem tej miłości.

Ta bardzo czysta i bardzo mocna miłość Boga i dusz jest podstawą ojcostwa lub macierzyństwa duchowego bardzo wysokiej miary. Aby się o tym przekonać, wystarczy przypomnieć słowa św. Jana Ewangelisty do jego dzieci duchowych. Jezus mówił do Apostołów :
Dzieci, jeszcze krótko jestem z wami J 13 33
A św. Jan mówi do swoich uczniów :
"Dzieci moje, piszę wam to dlatego, żebyście nie grzeszyli." 1 J 2,1

Św. Paweł przemawia z taką samą czułością ojcowską i taką samą mocą, gdy mówi do Galatów Dzieci moje, oto ponownie w bólach was rodzę, aż Chrystus w was się ukształtuje. Ga 4 19
A do koryntian pisze :
Któż odczuwa słabość, bym i ja nie czuł się słabym? Któż doznaje zgorszenia, żebym i ja nie płonął? 2 Kor 11, 29
Oto ojcostwo duchowe w całej swej szlachetności , czułości i mocy. Kompensuje ono z nadmiarem ojcostwo doczesnym którego Apostoł się wyrzekł. Nie zakłada ogniska określonego i ograniczonego, w którym przekazuje się życie trwające sześćdziesiąt lub osiemdziesiąt lat, ale pracuje dla zrodzenia dusz Jezusowi, dla udzielenia im życia, które ma trwać zawsze.
Trzeba również podziwiać macierzyństwo duchowe prawdziwych zakonnic, które przez coraz większą wierność zasługują rzeczywiście na miano oblubienic Jezusa Chrystusa; pełnią one to macierzyństwo wobec dzieci opuszczonych, biednych, pogardzanych przez wszystkich, chorych bez żadnej pomocy, dusz cierpiących i wykolejonych, umierających. Do nich to będzie powiedziane : Łaknąłem, a nakarmiliście Mnie; pragnąłem...byłem... nagim... chorym więźniem, a przyszliście do Mnie... Zaprawdę powiadam wam, coście uczynili jednemu z tych moich braci najmniejszych, Mnieście uczynili " Mt 25, 35-40.
Czystość doskonała czyni duszę coraz podobniejszą do Boga, mocną, jasną, miłującą i daje uczestnictwo w ojcostwie duchowym Zbawiciela, który przyszedł, by założyć nie rodzinę ograniczoną, ale wielką rodzinę Kościoła, mającą się rozciągać na wszystkie ludy i pokolenia. Tu się okazuje wielkość tej rady ewangelicznej i jej efektywnej praktyki. Duch tej rady niejednokrotnie przemieniał również całkowicie ojcostwo lub macierzyństwo doczesne. Jednym z największych przykładów jest św. Monika, która dawszy życie św. Augustynowi, zrodziła go również duchowo przez swoje łzy i błagania. Monika uprosiła nawrócenie swego syna; stała się przez to podwójnie matką jego ciała i duszy; a wszyscy, co zawdzięczają naukę św. Augustynowi, powinni dziękować tej matce, która usłyszała od św. Ambrożego słowa : Niemożliwe, aby zginął syn tylu łez "

Wynika z tego, że cnota moralna czystości, gdy jest zrozumiana prawdziwie i w pełni praktykowana, usposabia dusze do otrzymania łaski kontemplacji, która płynie z żywej wiary, oświeconej przez dary . Wtedy zaczyna się spełniać obietnica :
Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądają Mt 5 8 .
Dusza prawdziwie czysta osiąga niejako widzenie Boga w modlitwie, łącząc się ściślej w ofierze Mszy świętej z konsekracją i Komunią. Zaczyna widzieć Opatrzność Bożą w różnych okolicznościach życia, gdyż :
miłującym Boga wszystko wspomaga ku dobremu Rz 8 28 i w tej miłości trwają. Wreszcie idąc tą drogą, zaczyna się widzieć Boga w duszach, które nas otaczają; odkrywa się powoli, czasem pod powłoką grubą i nieprzezroczystą, duszę prześwietloną, która podoba się Bogu bardziej, niż się przedtem myślało. Aby widzieć w ten sposób Boga w duszach , trzeba na to zasłużyć, trzeba specjalnej przenikliwości, którą się osiąga stopniowo przez zaparcie się siebie i miłość Boga coraz czystszą i mocniejszą, pozwalającą widzieć w Nim tych, którzy Go miłują, i tych, którzy są powołani, aby Go miłować; tych od których możemy otrzymywać, i tych, którym możemy i powinniśmy dawać przez miłość dla Niego

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Wartość czystości i jej płodność duchowa

A jakie jest Twoje pytanie do dyskusji?

3

Odp: Wartość czystości i jej płodność duchowa

Pan Bóg tak stworzył ludzi, aby się pożądali i uprawiali seks, bo inaczej by wyginęli.

Również Pan Bóg tak stworzył ludzi, że jak długo nie jedli, to są głodni, a dzięki temu głodowi zdobywają jedzenie i przetrwają.

4 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-03-20 17:25:07)

Odp: Wartość czystości i jej płodność duchowa
Lady Loka napisał/a:

A jakie jest Twoje pytanie do dyskusji?

Myślisz, że chodzi o jakąkolwiek dyskusję?

Obstawiam, że to niewyżyty prawiczek, który próbuje jakoś uwznioślić porażki na polu seksualnym.
Ewentualnie jakiś nawiedzony - ostatnio nastał taki klimat, że fundamentaliści religijni czują się nader swobodnie w moralizowaniu i szerzeniu skrajnie radykalnych poglądów nawet wśród tych, u których ten „okręt” już dawno odpłynął, utonął i spoczął na dnie ;-)

5

Odp: Wartość czystości i jej płodność duchowa

Za takie coś powinien być ban.

6

Odp: Wartość czystości i jej płodność duchowa

Ale, że o co chodzi?

7 Ostatnio edytowany przez authority (2021-03-22 16:28:48)

Odp: Wartość czystości i jej płodność duchowa

Ja tu widzę takie blebleble po prostu religijny nawiedzeniec.

Posty [ 7 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Wartość czystości i jej płodność duchowa

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024